DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Trwałość haka

laisar - 2015-10-22, 00:06
Temat postu: Trwałość haka
Po niecałych 140 tys. km i nieco ponad 7 latach kazałem zdemontować w mojej MCV-ce hak holowniczy, ponieważ jego stan okazał się już tragiczny.

(Kulę haka dwukrotnie czyściłem i malowałem i jest właściwie w porządku, ale sama belka i jej montowane do podłużnic auta wsporniki to jedna rdza).

Szukam teraz następcy - i tu moja prośba do osób, które również użytkują to urządzenie, zwłaszcza od dłuższego czasu: o sprawdzenie jego kondycji i podzielenie się uwagami.

Najbardziej jestem ciekaw wynalazków w rodzaju firmy Galia - czy cynkowanie, którym się chwalą, rzeczywiście tak świetnie się sprawuje i usprawiedliwia niemal dwukrotnie wyższą cenę?

jas_pik - 2015-10-22, 00:39

W moim Dusterze hak Galia jest dopiero od 16 miesięcy - po wczorajszym spojrzeniu od spodu - z kanału wygląda jakby cały zestaw został zmontowany ledwie kilka dni temu.
Brak oznak rdzy na mocowaniach. Kula jest prawie nowa bo ciągnęła raptem trzy tysiące z trzydziestu ośmiu tysięcy - a gdy nie była używana to była zdemontowana i leżała w swoim śpiworku obok koła zapasowego.
Uważam że cena nie była zaporowa bo był 2x droższa od najtańszej dostępnej wersji - wraz z montażem u importera/dealera tych haków na PL( czyli raptem o kilkadziesiąt zł droższa niż podobno najlepsze ? niemieckie. W czasie rozmowy w trakcie montażu dowiedziałem się że kilkunastu dealerów kupuje haki od niego i montuje zamiast fabrycznych.
Zresztą cena tzw fabrycznego z montażem u dealera jest wyższa niż u importera z montażem ( poza sezonem) .

Dusterjack - 2015-10-22, 19:07

Warto zapłacić za hak Galia. Zero rdzy. Dodatkowe akcesoria aby nie pobrudzić kuli i rąk smarem: nakładka na kulę gdy jest w bagażniku, pokrowiec na całość, osłona na drugi koniec haka, zaślepka na otwór gdy hak jest w bagażniku. A więc wszystko ładnie zabezpieczone.
matucha - 2015-10-23, 21:00

laisar, w temacie, w którym piszesz pisałem o haku i mam go do dzisiaj - trzyma się świetnie, a cynkowany nie był. W dwóch Polonezach miałem haki Steinhoffa. W jednym 9 lat i raz urwałem uchwyt od gniazdka elektrycznego, ale auta były używane do pracy i praktycznie codziennie jeździły z przyczepą po polu. Nigdy tego haka nawet nie malowałem.

Ale może to być też kwestia tego, że mieszkałem na wsi i zimą soli auto raczej nie widywało.

Po kupnie zawsze można by go całego psiknąć tworzywem w sprayu.

Karenzo - 2015-10-23, 22:10

ja miałem zwykły nie cynkowany w berlingo , z tego co wiem jeszcze służy a ma już 15 lat . Hak używany tylko od wielkiego dzwonu ale jeszcze się trzyma .
Jedyna usterka to po 3 latach nie używania zaśniedziały styki

Zwykły hak jednoczęściowy bez żadnych osłon , nigdy nie malowany , nigdy nie okręcany .
Może ten twój wyglądał nieciekawie ale tam jest tak gruba stal że zanim przerdzewieje to już podłogi nie będziesz miał

laisar - 2015-10-31, 00:21

Karenzo napisał/a:
Może ten twój wyglądał nieciekawie

Nie tylko wyglądał źle - na dużej części metal miał wżery na 0,5 cm w głąb, naprawdę nie nadawał się już do niczego.

matucha napisał/a:
może to być też kwestia tego, że mieszkałem na wsi i zimą soli auto raczej nie widywało

Wysoce prawdopodobne.

Dusterjack napisał/a:
hak Galia. Zero rdzy. Dodatkowe akcesoria

Owszem, przemyślany zestaw.

jas_pik napisał/a:
cena nie była zaporowa

Zdecydowałem się i z montażem zapłaciłem 750 zł.


Dziękuję! [:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group