|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Portal - Dacia Duster III Adventure
Szabelka - 2024-06-19, 14:42 Temat postu: Dacia Duster III Adventure Tak jak i w poprzednich generacjach, tak przy najnowszej, Dacia Duster III będzie dostępna z pakietem Adventure. Jak pokazały zeszłe lata pakiet o dumnie brzmiącej nazwie nie koniecznie musi poprawiać właściwości terenowo – outdoorowe samochodu a ma być opcją mocno dizajnerską. Inaczej ma być w przypadku 3 generacji. Za jedyne 20 000 złotych mamy dostać samochód gotowy w teren. Co nam daje pakiet Adventure? Czy warto wydać ponad 20 000 złotych?
Dacia Duster III Adventure, czy warto dołożyć 20 tysięcy złotych?
defunk - 2024-06-19, 15:38
Przydałaby się jeszcze jakaś szczelna miska na akumulator skoro 4x4 ma być tylko w wersji hybrydowej, to jego podtopienie może skończyć się źle.
Black Dusty - 2024-06-19, 20:36
defunk napisał/a: | skoro 4x4 ma być tylko w wersji hybrydowej, |
Kto tak twierdzi.
ptakooo - 2024-06-20, 07:52
Hybryda jest do miasta. Nie w teren.
defunk - 2024-06-20, 08:20
ptakooo napisał/a: | Hybryda jest do miasta. Nie w teren. |
No to producent się pomylił, bo nowa 4x4 to "48V mild-hybrid"
Black Dusty - 2024-06-20, 09:25
Dla ścisłości, po pierwsze nic nie stoi na przeszkodzie by hybryda była terenowa, po drugie mild-hybrid to nie hybryda tylko ściema marketingowa ( coś jak miękka faja).
ptakooo - 2024-06-20, 12:26
4x4 jest z silnikiem 1.2 ( 3 cyl ), a ta niby hybryda 1.6 występuje w wersji FWD
Black Dusty - 2024-06-20, 14:03
ptakooo napisał/a: | 4x4 jest z silnikiem 1.2 ( 3 cyl ), | To jest właśnie ta niby hybryda.
ptakooo napisał/a: | a ta niby hybryda 1.6 występuje w wersji FWD | Ta jest właśnie właściwa hybryda.
ptakooo - 2024-06-20, 16:22
Black Dusty napisał/a: | ptakooo napisał/a: | 4x4 jest z silnikiem 1.2 ( 3 cyl ), | To jest właśnie ta niby hybryda.
ptakooo napisał/a: | a ta niby hybryda 1.6 występuje w wersji FWD | Ta jest właśnie właściwa hybryda. |
OK
paul7 - 2024-07-01, 20:10
Black Dusty napisał/a: | po drugie mild-hybrid to nie hybryda tylko ściema marketingowa ( coś jak miękka faja) |
W pełni się zgadzam. Zrobiłem jazdy testowe na dniach i nic dodatkowego nie zauważyłem. Jechał jak zwykły.
paul7 - 2024-08-24, 14:26
defunk napisał/a: | Przydałaby się jeszcze jakaś szczelna miska na akumulator skoro 4x4 ma być tylko w wersji hybrydowej, to jego podtopienie może skończyć się źle. |
Kolega ma słuszne obawy, w instrukcji pojazdu, jak wół napisano by nie wjeżdzać w kałuże nie głębsze niż do połowy koła.
r70 - 2024-08-24, 15:49
Black Dusty napisał/a: | Dla ścisłości, po pierwsze nic nie stoi na przeszkodzie by hybryda była terenowa, po drugie mild-hybrid to nie hybryda tylko ściema marketingowa ( coś jak miękka faja). |
A skąd takie mądrości ? Miękka Hybryda 48V i pełna hybryda mają w zasadzie zupełnie inny target. Nie wiem jak w praktyce zachowuje się wersja miękkich hybrydy Renault/Dacia opartej o silnik R3 1.2, ale jest trochę takich wynalazków na rynku które potrafią poprawić dynamikę, komfort i zauważalnie zredukować spalanie. Podobno suzuki potrafiło uzyskać w przypadki miękkiej hybrydy 12V - co wydawało mi się z założenia iluzoryczne.
Ja pokonując sporo odcinków "w trasie" zdecydowanie wybrałbym wersję 1.2 TCE 48V mającą konkretny moment obrotowy na trasie, niż pełną hybrydę męcząca przy trochę wyższych prędkościach wolnossącego 1.6 o nikłym momencie.
Pełna hybryda ze słabym silnikiem wolnossącym to w zasadzie wybór do miasta. Ludzie kierujący się takiem i stereotypami Ty potem narzekają ze kupili "prawidzwą" hybrydę i im dużo pali na trasie.
paul7 - 2024-08-26, 13:36
Oczywiście miękka czy jak ją zwał, to silniczek rozruchowy, przez to coś tam wspomaga przyśpieszenie. Zwróciłbym bym uwagę na te 48V, co nie ogranicza jego napraw czy serwisów w zwykłych warsztatch. Powyżej tego napięcia są już uprawnienia elektryczne i warsztaty specjalistyczne. Do rozwiązania z tymi akumulatorkami są cykle ładowania i rozładowania. Są częste bo to mały akumulatorek i wymusza ładowanie, poprzez zwiększone spożycie paliwa. Ile to będzie chodzić nie wiadomo. Może 5 lat?
r70 - 2024-08-26, 16:25
Jeśli ktoś nie potrafi hamować silnikiem to być może będzie lądował akumulator silnikiem spalinowym. Jeśli natomiast częściej wytrąca prędkość kompresja silnika a nie hamulcami to raczej zawsze będzie miał wystarczająco dużo energii odzyskiwanej do naładowana aku. Co do "maleńkości" tego akumulatora, to ma on 75% pojemności akumulatora trakcyjnego w pełnej hybrydzie więc powiedziałbym że jest relatywnie spory. A dzięki temu w najczęściej powinien być daleki od głębokiego rozładowania (pewnie także od pełnego naładowania) więc ilość cykli ładowania bez utraty pojemności powinna w nim bym daleko wyższa niż nominalna przy pełnym ładowania/rozładowania (praca na 100% powinna utrzymać 70% jego sprawność i prze 5.5roku, a jeśli będzie pracował w cyklu 70-30 to pewnie po tych 5 latach sprawność spadnie pewnie nie więcej niż o 5% a do 70% będziemy musieli eksploatować jakie 15-20lat.
Nie wiem czy ch miałbym taką wersję silnika ? Pewnie byłbym sceptyczny że względu na skomplikowanie (przyszłe koszty pogwarancyjne), ale wg mnie to bardzo sensowne rozwiązanie (mój duster z taki 48v wspomaganiem spałby pewnie nie więcej niż 5/100lpg ;).
|
|