| |
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - No i po Daciulce :-(
uno0 - 2025-11-07, 23:37 Temat postu: No i po Daciulce :-( dzisiaj żoneczka skasowała Daćke myśle że będzie kasacja....a takie ładne amery...wróć rumuńskie autko było
defunk - 2025-11-08, 07:07 Temat postu: Re: No i po Daciulce :-(
| uno0 napisał/a: | dzisiaj żoneczka skasowała Daćke myśle że będzie kasacja....a takie ładne amery...wróć rumuńskie autko było |
Najważniejsze pytanie: czy osoby w aucie OK? sądząc po tonie skończyło się dobrze, więc tyle dobrego.
(Przy takim biciu w bok nie chciałbym jeździć autem. Aczkolwiek oczywiście są artyści, którzy wykoncypują to auto na medal i będzie nówka sztuka bezwypadkowe prosto z trasy do kościoła, ksiądz płakał jak sprzedawał.)
toka93 - 2025-11-08, 09:29
Obiektywnie patrzac to nic wielkiego. Pewnie ze względu na AC będzie całka, ale auto do przyjemnej naprawy i pomykania dalej. Spokojnie zagłębie handlarzy z okolic Poznania już czeka na dobrą ofertę z ubezpieczalni :)
dodek - 2025-11-08, 12:30
Wygląda, że to jest ten wypadek. Z opisu wynika, że były medyczne problemy :(
https://gloswielkopolski.pl/wypadek-na-ul-hetmanskiej-w-poznaniu-zderzyly-sie-dwa-samochody/ar/c16p2-28155969#google_vignette
paul7 - 2025-11-12, 19:35
Albo Rumuni przeszwarcują go do Afryki.
uno0 - 2025-11-25, 21:13
witam wszystkich. po długim czasie oczekiwania dostałem kosztorys naprawy....wyceniony na ....zobacz
Oczywiście się odwołam ale miałem w pierwszej chwili myśl by mi znależli tak zdolny warsztat, który nie chce zarabiać, a pomaga potrzebującym. Z żonką wszystko ok, a to jest najważniejsze
toka93 - 2025-11-26, 08:32
Skąd oni te ceny biorą i ustalają RBG na poziomie 55zł
A te zamienniki gdzie się tylko da upchnąć to już w ogóle piękna sprawa. Jak rozumiem TU uciekało z całki?
Dymek - 2025-11-26, 08:39
A nie dało się wstawić do ASO, czy gdzieś indziej i niech to warsztat "się kopie" z TU? Zawsze tak robiłem przy poważniejszych szkodach... Trochę trwało, ale zawsze się w końcu dogadali cenowo.
defunk - 2025-11-26, 14:46
| Dymek napisał/a: | | A nie dało się wstawić do ASO, czy gdzieś indziej i niech to warsztat "się kopie" z TU? Zawsze tak robiłem przy poważniejszych szkodach... Trochę trwało, ale zawsze się w końcu dogadali cenowo. |
Jak widać Ergo Hestia zlikwiduje szkodę bezgotówkowo tylko przy wariancie ASO lub warsztat partnerski. Kierowca, który oszczędził na składce, teraz dołoży z własnej kieszeni do reperacji (oczywiście wyssaną z palca wycenę można procesować).
uno0 - 2025-11-26, 17:42
| Dymek napisał/a: | | A nie dało się wstawić do ASO, czy gdzieś indziej i niech to warsztat "się kopie" z TU? Zawsze tak robiłem przy poważniejszych szkodach... Trochę trwało, ale zawsze się w końcu dogadali cenowo. |
zrobione....ASO na samej tylko wycenie rzeczoznawcy wyceniło straty na 40000zł. Bez dalszego rozbierania.
sobol1976 - 2025-11-27, 08:28
| uno0 napisał/a: | | Dymek napisał/a: | | A nie dało się wstawić do ASO, czy gdzieś indziej i niech to warsztat "się kopie" z TU? Zawsze tak robiłem przy poważniejszych szkodach... Trochę trwało, ale zawsze się w końcu dogadali cenowo. |
zrobione....ASO na samej tylko wycenie rzeczoznawcy wyceniło straty na 40000zł. Bez dalszego rozbierania. |
No to prawdopodobnie skończy się na szkodzie całkowitej. Zbliżasz się do 70% wartości auta.
toka93 - 2025-11-27, 10:36
Wbrew pozorom całka nie jest zła. Duża wycena szkody - mała wartość auta. Kasę się dostanie, a auto można relatywnie dobrze sprzedać, bo te uszkodzenia nie są tragicznie duże. Jakby włożyć parę złotych i z własnej kieszeni postawić auto na koło to i wyglądałby lepiej dla handlarzy.
uno0 - 2025-11-27, 12:04
| sobol1976 napisał/a: | | uno0 napisał/a: | | Dymek napisał/a: | | A nie dało się wstawić do ASO, czy gdzieś indziej i niech to warsztat "się kopie" z TU? Zawsze tak robiłem przy poważniejszych szkodach... Trochę trwało, ale zawsze się w końcu dogadali cenowo. |
zrobione....ASO na samej tylko wycenie rzeczoznawcy wyceniło straty na 40000zł. Bez dalszego rozbierania. |
No to prawdopodobnie skończy się na szkodzie całkowitej. Zbliżasz się do 70% wartości auta. |
wg. polisy auto (stała wartość) ma wartość 52000zł a w przypadku szkód z AC kasacja jest w szkodach powyżej 70% czyli w moim przypadku to 36400zł. A to były wyłącznie oględziny stricto zewnętrzne i nie wiadamo co ze skrzynią i innym bajerami.
Dam znać co dalej
uno0 - 2025-11-27, 14:26
własnie serwis ponformował mnie, że ubezpieczyciel przyjął kosztorys ASO na 40000zł z kawałkiem
uno0 - 2025-12-05, 21:29
na chwilą obecną czekam na zabranie wraku (uzgodnione z ubezpieczycielem). Suma sumarum dostaję łącznie kwotę z AC czyli 53000zł. Nie bawię się w naprawy i sprzedaż we własnym zakresie.
No i zmieniłem markę na.....Kia E-soul 64kw....raz kozie śmierć
dudu$ - 2025-12-06, 20:19
| uno0 napisał/a: | na chwilą obecną czekam na zabranie wraku (uzgodnione z ubezpieczycielem). Suma sumarum dostaję łącznie kwotę z AC czyli 53000zł. Nie bawię się w naprawy i sprzedaż we własnym zakresie.
No i zmieniłem markę na.....Kia E-soul 64kw....raz kozie śmierć |
patrząc na ceny Dacii, można rzec że opłacało się Tobie skasować ta Daćkę
|
|