|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Powitania - Papirus-Andrzej z okolic Elbląga
PAPIRUS - 2007-12-21, 22:37 Temat postu: Papirus-Andrzej z okolic Elbląga Witam i pozdrawiam wszystkich klubowiczów ,postanowiłem sie przywitać ponieważ dziś 21 12 2007r dokonałem rejestracji nowego autka:DACIA LOGAN MCV 1.4MPI koloru szary metalik wersji ambience.Może jutro uda mi sie odebrać , ewentualnie w poniędziałek.I wtedy zapodam fotkę :D
A tak na marginesie w Elblągu jeszcze nie widziałem Daci Logan MCV,a Logan Sedan owszem kilka się przemieszcza po mieście a jednego nawet posiada kolega z pracy.bardzo zachwala zawieszenie i prześwit auta(jesteśmy listonoszami :D )
Marcin - 2007-12-21, 22:42 Temat postu: Re: Papirus-Andrzej z okolic Elbląga Witamy! I czekamy na pierwsze wrazenia z jazdy
Andrzej - 2007-12-21, 22:45
Witam imiennika z Ebląga.
dmas - 2007-12-21, 22:51
witaj i szerokiej drogi.
Loganek - 2007-12-22, 09:30
Witamy
Do zobaczenia na drodze .
Jak zobaczysz bardzo nietypowy skuter, to to będę ja :D
jacek - 2007-12-22, 16:02
witamy i jesteśmy ciekawi jak jeździ mcv z silnikiem 1.4 (spalanie dynamika)
Gość - 2007-12-22, 20:07
Witam serdecznie odebrałem Loganka Kombiaka MCV 1,5 Laureata (85KM) w tym dniu srebrny metalik już przejechał 350 km. I cyka.
PAPIRUS - 2007-12-23, 08:37
i już , autko odebrałem 22 12 2007 o 15.30 ,z salonu Zdunka w Gdańsku do mojego domu jest 92 km,jadąc w większości krajową 7 , pierwsze wrażenia cacy-jadąc z prędkością 80-100 km na 5 biegu(obroty od 2000 do niecałych 3000 )jeden pasażer,auto bylo elastyczne nie wyrywne ale ladnie sobie płynelo,podczas wyprzedzania maruderów nie musialem redukować biegow.Odnosnie spalania to trzeba troszkę czasu żeby jakieś średnie wyciagnąc , życze radosnych świąt.
dogberry - 2007-12-23, 23:07
Witaj. Będziesz zadowolony z samochodu
Black Eryk - 2007-12-24, 06:52
Witam i życzę powodzenia w ujeżdżaniu autka :)
ZeneC - 2007-12-27, 06:29
Witam, kolegów obu. Życzę satysfakcji z jazdy.
Niskie ukłony dla kolegi z Ziemi Sieradzkiej. Ja stamtąd rodem. Z odległej o 16 km Rossoszycy, a w sieradzkim szpitalu otworzyłem oczy na świat... Teraz, od blisko 20 lat pod Warszawą. Ale zaglądam w rodzine strony kilka razy w roku i po Sieradzu śmigałem swoją również srebrną MCV-ką (tylko słabszą).
|
|