DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - woda wewnątrz drzwi bocznych

toon - 2010-09-16, 21:19
Temat postu: woda wewnątrz drzwi bocznych
czołem!

Po bólach z miesięcznym poślizgiem odebrałem Rumcajsa. Nie wiele miałem dla niego czasu i prawie nic o nim nie wiem ale musiałem (chciałem) założyć radio i głośniki. Robiłem to po ciemku, tzn. z czołówką na głowie i mimo, że nie wiele widziałem zapaliła mi się czerwona lampka:
Zrobiłem dziś po mieście 60km, deszcz przelotny na przemian ze słońcem, raczej bez kałuż i żadnych szaleństw. W tylnych drzwiach z obu stron po zdjęciu zasłonki głośnika i gąbkowej samoprzylepnej zaślepki na blasze zewnętrznej (ale od środka) zobaczyłem duże krople wody. Na tyle na ile mogłem coś dojrzeć we wszystkich kierunkach była tam po prostu woda. Wypatrzyłem też na środku dolnego rantu drzwi otwór służący, prawdopodobnie, do odprowadzania wody z szyby, skroplin, itp.
Czy to normalne? Dlaczego tylko w tylnych drzwiach?

Dolny rant drzwi ma technologiczny dystans (przerwę) od progu. Być może jakimś cudem strumień wody popychany powietrzem wpływa poprzez tą szczelinę i otwór do wewnątrz. Tylko dlaczego krople są tak równomiernie rozmieszczone, tym bardziej, że głośnik jest przed otworem, patrząc od przodu pojazdu? No i w ogóle szkoda głośniki tak moczyć;)

Jak się rozeznam to postaram się o jakiś bardzo subiektywny raporcik o aucie.

czaju - 2010-09-16, 21:37

to chyba niezbyt normalne że twoje drzwi nabierają wody...
jackthenight - 2010-09-16, 21:46

To że pod tapicerką jest woda, tzn. woda która spływa po szybie itd. to jest normalne.
Ważne aby woda nie przelatywała przez tapicerkę/boczek drzwi do wewnątrz auta.

Głośniki są we wnęcę, nawet nad nim jest daszek aby chronić głośnik przed właśnie wodą która wlatuje do wnętrza drzwi (i jest to normalne) i niestety zawsze jakaś kropla sobie poleci po głosniku - tak są zrobione te drzwi - nie ma żadnych folii ochraniających, woda splywająca po szybie leci po wszystkim co jest w środku drzwi - silnik od elektr. szyb, po siłowniku centralnego zamka, po wtyczkach od głośnika i też coś kapnie na głośnik.

laisar - 2010-09-16, 23:14

Chyba w każdym modelu, każdej marki woda leci do wnętrza drzwi - jest to absolutnie normalne. Ważne jest tylko, żeby również z nich wypływała (; - i po to na dolnej, wewnętrznej krawędzi drzwi są otwory, których drożność co jakiś czas dobrze jest skontrolować.
Mariusz - 2010-09-17, 20:37

Właśnie dlatego w niektórych markach samochodów np FORD rdzewieją ranty drzwi. Przedmówcy mają zupełną rację to normalka.
kubalonek - 2010-09-20, 11:19

To normalne , także w czasie dużych róznic temperatur dochodzi do skraplania się wilgoci w srodku . Dlatego tak ważne jest wtyskiwanie wosku w poszycie wew. drzwi . Puszka wosku np wg mnuie Bool raz do roku powinna wystarczyć. Najlepiej także założyć kawałek foli , tak jak w innych samochodach
jackthenight - 2010-09-22, 22:41

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=63480#63480
toon napisał/a:
Chociaż koledzy z forum uważają to za normalne, dla mnie jest to absolutna niedoróbka i wrodzona wada dusterowych drzwi tylnych.


Do każdych drzwi w każdym aucie wlatuje woda - jest to całkiem normalne - dlatego również w spodach drzwi są porobione otwory aby ta woda mogła przez nie wylatywać.
Jeśli macie jezioro w drzwiach to faktycznie jest coś nie tak - sprawdzie otwory odpływowe w spodach drzwi, czy są drożne. Chlupanie wody jak w zmywarce normalne nie jest - co może świadczyć o zatkanych otworach odpływowych.
Często te otwory zatykane są przez konserwację jakimiś środkami antykorozyjnymi - wpuszcza się do wnętrza drzwi jakiś środek antykorozyjny a zapomina się o otworach odpływowych, które środki antykorozyjne potrafią często zatkać.

toon - 2010-09-22, 23:31

Otwory w drzwiach są po to aby odprowadzać wilgoć, a nawet i niech będzie, wodę. Trochę wody z szyby, wody z kompensacji pary wodnej ze względu na różnicę temperatur i odrobinę wody z innych źródeł. Taki cel istnienia otworów i samej wody w drzwiach jest dla mnie zrozumiały. Nie chciałem być złośliwy ale to jest "oczywista oczywistość".

Absolutnie naturalny jest też dla mnie fakt, że wnętrze drzwi się "poci", a nawet czasami jest tam trochę mokro.

Stanowczo jednak nie powinno tam być wielkich spływających kropel wody w każdym miejscu! Drzwi tylne w dusterze są zrobione w ten sposób, że woda prawdopodobnie otworami odprowadzającymi po prostu tam wlatuje.

Tylko z racji tego, że widziałem mnóstwo suchych drzwi od środka w deszczowe dni, fakt ten mnie wkurza. Nie ma żadnego usprawiedliwienia.

Beckie - 2010-09-23, 08:11

A może, skoro Dusterem można wjechać w tzw. teren i z większą szybkością pokonywać wodę, to więcej i częściej nabierze się tej wody przez otwory odpływowe. Wiadomo takie auto zachęca do pozwalania sobie na więcej... :-D
laisar - 2010-09-23, 10:00

Drzwi Dustera są konstrukcyjnie takie same jak w pozostałych Daciach, więc gdyby to była wina projektu, to problem dotykałby wszystkich modeli. A skoro nikt inny nie zgłasza takiego feleru, to tak jak pisze jackthenight: jeśli woda rzeczywiście aż chlupie, to musi być coś nie tak z otworami odpływowymi - i nadmiar wosku wydaje się najbardziej prawdopodobnym winowajcą.

Drugim mogą być również dolne uszczelki szyb - ale nawet w pełni sprawne przepuszczają znacznie więcej, niż "trochę" wody, także w innych markach, i dlatego można to uważać na "normalne". No chyba że chodzi o jakiś model z szybami wklejonymi na stałe (;


A teoria, że woda może wpaść otworem, którym normalnie wypływa, jest... ekhm... mało odkrywcza? <; Spodziewalibyście się tam zaworu zwrotnego, czy co?

krakry1 - 2010-09-23, 10:31

laisar napisał/a:
Spodziewalibyście się tam zaworu zwrotnego, czy co?
Dlaczego nie? Maybachy pewnie mają. ;-) :-P :lol:
jackthenight - 2010-09-23, 10:44

toon napisał/a:
Drzwi tylne w dusterze są zrobione w ten sposób, że woda prawdopodobnie otworami odprowadzającymi po prostu tam wlatuje


Raczej nie ma możliwości aby woda dostawała się przez otwory odpływowe, gdyż w nich są gumowe zaślepki "kierunkowe", które działają tylko w jednym kierunku - mogą wodę odprowadzać na zewnątrz, ale nie odwrotnie.

toon - 2010-09-23, 13:15

Czyli tradycyjnie najwięcej mają do powiedzenia Ci którzy przedmiotu rozważań nie widzieli. Próbuję się doszukać celu w Waszych wyjaśnieniach: miłość do marki, wątpienie moją percepcję i ocenę sytuacji, płaci Wam ktoś za to?
Cierpliwie czekam na wypowiedź posiadacza dustera.

Beckie - 2010-09-23, 13:32

A posiadaczowi Dustera, który się wypowie, to ktoś zapłaci?
Co żeś się tak zjeżył, kolego. :-D

laisar - 2010-09-23, 13:43

@toon: Cel to po prostu odpowiedź na zadane przez Ciebie publicznie pytanie - nie wyglądało na retoryczne, ani nie stawiałeś żadnych warunków... d:

I nikt nie kwestionował niczyjej percepcji - słowo "jeśli" to po prostu operator logiczny.


jackthenight napisał/a:
gumowe zaślepki "kierunkowe"

???

Mariusz - 2010-09-23, 18:00

Kolego toon woda nie dostanie się otworami odpływowymi bo to wbrew fizyce. Jeżeli tak by się jednak zdarzyło to konstruktor otrzymałby nagrodę Nobla :-)
toon tak na poważnie w każdej marce samochodów są w drzwiach otwory,które odprowadzaja wodę i pozwalają na jakąś tam wentylację.

Pozdrawiam.

jackthenight - 2010-11-13, 06:32

toon napisał/a:
Czyli tradycyjnie najwięcej mają do powiedzenia Ci którzy przedmiotu rozważań nie widzieli. Próbuję się doszukać celu w Waszych wyjaśnieniach: miłość do marki, wątpienie moją percepcję i ocenę sytuacji, płaci Wam ktoś za to?
Cierpliwie czekam na wypowiedź posiadacza dustera.


No i jak tam problem z wodą w drzwiach ? Rozwiązałeś już go ?

Co do tradycji jaką wytykasz, to akurat temat rozważań widziałem i dość dokładnie się jemu przyglądałem. Zwracam szczególną uwagę na tylne drzwi w nowych modelach Dacii, gdyż sam miałem problem z wodą i tylnymi drzwiami - tylko że u mnie woda leciała do wnętrza auta z pod tapicerki- dlatego temat właśnie doskonale przeanalizowałem aby móc rozwiązać swój drobny problem.

Weź sobie toon szlauf z wodą i lej na szybę - następnie zobacz ile tej wody wleciało do środka drzwi - będzie wiele litrów - także skropliny czy wilgoć tutaj problemem nie są.
Bo to jest pikuś w porównaniu z wodą która dostaje się od strony szyby przez uszczelki, które nie są jakieś wyjątkowo szczelne - na gołe oko widać przejścia pomiędzy szybą a uszczelką przez które woda z łatwością dostaje się do wnętrza drzwi.

toon - 2010-11-14, 23:42

Cytat:
No i jak tam problem z wodą w drzwiach ? Rozwiązałeś już go ?


Całe życie jeździłem autami niewiele młodszymi ode mnie :-> Nareszcie nic nie muszę robić, martwić się, ryzykować i w tej prozaicznej euforii po prostu to olałem. A bardziej poważnie, kompletnie nie mam czasu, nawet nie mam czasu sprzedać starego trupa, a co dopiero badać wodę w drzwiach nowego. Jak jednak zbadam to obiecuję, że doniosę.

Twój przykład bardzo mnie zmartwił. Rozumiem, że woda dostaje się przez uszczelkę, ale żeby w takich ilościach.
Nie jestem ortodoksem ale na poparcie mojej słabej teorii mam taki przykład.
Po każdym wypadzie w teren auto jest kompletnie zachlapane błotem. Nie mam chlapaczy, właściwości "błotochlapne" są znane z innych wątków. Jak sobie wtedy otworzę tylne drzwi to owo błoto zalega wszędzie, aż po uszczelki. Mało tego, w tylnej części, drzwi upaprane są po sam dach. Wnioskuję z tego, że woda chętnie penetruje szczelinę pomiędzy progiem, a drzwiami.

leo - 2010-11-15, 00:33

Ja zamierzam odnawiać konserwację w profilach drzwi. Dobrym środkiem, tak co 2 lata... Oczyszczenie (w miarę możliwości i dostępu) + nowa warstwa "wosku" na pewno nie zaszkodzą, a mogą pomóc.
A to dlatego, że drzwi nie uda sie dobrze uszczelnić. Pozostaje konserwowanie.

Mariusz - 2010-11-15, 17:55

To jest najlepsze wyjście z sytuacji. I w każdym samochodzie, którego będę właścicielem będę tak robił.
RnR - 2010-11-15, 19:25

Mariusz napisał/a:
To jest najlepsze wyjście z sytuacji. I w każdym samochodzie, którego będę właścicielem będę tak robił.


A jaki srodek do takiej konserwacji byscie polecili?

leo - 2010-11-16, 01:21

Z osobiście sprawdzonych polecam (i używam) TECTYL. Spotkałem go tylko w litrowych puszkach pod pistolet ze sprężarką, ale dobrze da się rozprowadzić pędzlem. Przez kilka dobrych lat pozostaje elastyczny - i oto chodzi. Sądzę, że odnawianie powłoki w newralgicznych punktach profili co 2 lata przyniesie świetne wyniki.
Moim zdaniem Tectyl jest dużo lepszy niż polski Fluidol (który IMHO ma krótszą żywotność) czy Elaskon - te wyroby też testowałem.

A czy zna ktoś nazwy preparatów stosowanych fabrycznie do zabezpieczania Dacii?

laisar - 2010-11-16, 15:19

Zdaje się, że są to głównie produkty Ixell - np wosk to "SPR CC", a "baranek" to "Mag Pro".
Mariusz - 2010-11-16, 17:40

RnR napisał/a:


A jaki srodek do takiej konserwacji byscie polecili?


Jeżeli masz kasę to co 2 latka oddaj samochód do konserwacji w ASO koszt około 250zł.
Jeżeli samemu to można kupić w salonie wosk IXTAR (środek francuski) lub jak wspomniał wcześniej kol Laisar preparat IXELL. Na allegro jest mnóstwo środków do profili zamkniętych. Wiele osób zadowolonych jest z NOXUDOL 300. Środkiem tym zabezpieczane jest fabrycznie VOLVO

RnR - 2010-11-16, 17:54

Dzieki!
leo - 2010-11-18, 01:13

laisar napisał/a:
Zdaje się, że są to głównie produkty Ixell - np wosk to "SPR CC", a "baranek" to "Mag Pro".


O, nie znam tych specyfików. Ciekawe, na ile trwałe i dobre okażą się w samochodzie...

Jarosław P - 2011-07-29, 09:04

Wczoraj otwieram tylne drzwi , a z dolnego otworu leci sobie woda i to dość sporo.
I jeszcze druga sprawa sprawdźcie przednie odpływy w przednich drzwiach bo u mnie w tylnich otworach przednich drzwi są gumowe zaślepki wypuszczające wodę na zewnątrz a w przednich otworach nie ma nic.
W tylnich drzwiach po dwie zaślepki gumowe.

mekintosz - 2011-08-02, 23:51

Jarosław P napisał/a:
Wczoraj otwieram tylne drzwi , a z dolnego otworu leci sobie woda i to dość sporo.
I jeszcze druga sprawa sprawdźcie przednie odpływy w przednich drzwiach bo u mnie w tylnich otworach przednich drzwi są gumowe zaślepki wypuszczające wodę na zewnątrz a w przednich otworach nie ma nic.
W tylnich drzwiach po dwie zaślepki gumowe.


Ja tez mam te zaslepki, ba nawet jak je pogubilem to znow zakupilem w ASO i zamontowalem. Niestety po urwaniu chmury z przednich drzwi pasazera wycieklo duzo wody. Podejrzewam, ze sie przytkal otworek w zaslepce. On ma taki jezyczek, ktory z zalozenia ma wypuszczac wode z drzwi pod wplywem sily ciazenia zas blokowac "wchlapywanie" jej spod opon/podwozia. Jednak nie dziala to jak powinno. Nie chcac na stale demontowac uszczelek-zaslepek zmodyfikowalem je. Nacielem nozyczkami maly otwor w ksztalcie trojkata, by woda jednak swobodnie wyplywala z drzwi. Jest on niewielki ale wystarczajacy by sie ciecz saczyla. Lepsze chyba to rozwiazanie niz wywalenie zaslepek. Choc slyszalem ze juz ich nie montuja - nie wiem czy to prawda ?

mrówa - 2011-08-03, 19:32

Jarosław P napisał/a:
sprawa sprawdźcie przednie odpływy w przednich drzwiach bo u mnie w tylnich otworach przednich drzwi są gumowe zaślepki wypuszczające wodę na zewnątrz a w przednich otworach nie ma nic.
U mnie w tylnych drzwiach są zaślepki, dwie w każdych, a w przednich tylko po jednej (od strony klamki).
grapess - 2014-04-21, 21:49
Temat postu: woda w drzwiach po myciu
W sobote umyłem samochód. Mycie ciśnieniowe i ręczne. Jakie było moje zdziwienie po tym jak otworzyłem drzwi. Z dziurek w drzwiach lała sie woda ?!?!?

Czy TTTM?. Czy to
normalne?

DrOzda - 2014-04-21, 22:21

Oczywiście , uszczelka ruchomej szyby nigdy nie jest w 100% szczelna a odpływ na dole drzwi odprowadza wodę na próg.
laisar - 2014-04-21, 23:10

TTTM.
grapess - 2014-04-21, 23:16

laisar, no wiesz ŻZMPSTNM :-P
W tłumaczeniu
Żaden Z Moich Poprzednich Samochdów Tak Nie Miał, :mrgreen:

A nie jeżdżę Bentleyami, Porshe czy chociaż Mercami. Takie zwykłe Citroen Ford i Fiat
Obawiam się że ruda za szybko się objawi :evil:

Dar1962 - 2014-04-22, 08:16

tak ma większość aut. Uszczelka przy szybie nigdy nie zatrzyma wody, więc po myciu - szczególnie myjką wysokociśnieniową ze wszystkich drzwi będzie wylewała się woda. Stąd w dolej ich części są otwory odpływowe. Warto raz na jakiś czas je pooglądać, bo od ich drożności zależy czy spłynie, czy będziemy ją wozić dłużej, co nie jest zdrowe dla blachy
piotr. z - 2014-04-22, 08:17

Heh! Ruda to by się szybko objawiła jakby tych otworów wylotowych nie było na dole- woda- nawet deszczówka- lała by się dopiero po przekroczeniu pewnego poziomu, i chyba ten poziom jest najniższy przy gnieździe głośnika :mrgreen:
W Nubirze również miałem takie otwory i chwalmy konstruktorów, że je tam wpakowali :mrgreen:

grapess - 2014-04-22, 08:18

Może faktycznie to efekt zbyt blisko przyłożonej myjki,
Ale wrażenie dziwne, otwieram drzwi a tam woda leci :):):)

Dar1962 - 2014-04-22, 08:25

nie ma powodu do obaw - wszystkie wrażliwe mechanizmy wewnątrz drzwi są zabezpieczone. Woda spływa po zewnętrznej powierzchni szyby a potem między blachami poszycia drzwi na dół i przez dziury na zewnątrz. Wewnętrzne blachy poszycia drzwi są zabezpieczone przed takim kontaktem. Jeśli otwory odpływowe są drożne, rdza im nie grozi - przynajmniej nie od razu ;-)
route2000 - 2014-04-22, 09:05

grapess napisał/a:
Może faktycznie to efekt zbyt blisko przyłożonej myjki,
Ale wrażenie dziwne, otwieram drzwi a tam woda leci :):):)


Myjką wysokociśnieniową się myje w odpowiedniej odległości od karoserii. Blisko źle wpływa na lakier, a z daleka to wiadomo, że czasem nie dokładnie spłucze brud czy szampon. Optymalną odległością jest około 50-60 cm między dyszą myjki a karoserią.

A może samochód stoi np. na pochyle i część wody dopiero wypłynęła na zewnątrz po otworzeniu drzwi. Gdyby stał na poziomie, to by woda już wypłynęła z otworków. :-)

grapess - 2014-04-22, 09:09

Samochód stał na płaskim,
O technice mycia myjka poczytałem, wiem, że mycie z bliska może uszkodzić lakier.
Więc raczej nie podchodziłem za blisko. MOże na 30 cm, ale to tańsza myjka więc w tej odległości to rękę można spokojnie przyłożyć, czuć gilganie :mrgreen:
Musze sprawdzić po deszczu czy też będzie leciała woda z drzwi.

route2000 - 2014-04-22, 09:20

Trzeba tylko pamiętać, żeby nie lać za dużo wody podczas mycia w boczne szyby, bo woda może nie nadążyć z odpływem na czas, a co innego jak deszcz pada a co innego jak woda z myjki pod dużym ciśnieniem... ;-)
Zresztą jak już nawoskowałeś auto to mycie będzie już o wiele szybsze i przyjemniejsze...
Jak zobaczysz np. po dreszczu, że dużo wody się zbiera to winę ponosi zewnętrzna gumowa uszczelka, która może być fabrycznie wadliwa tzn. niezbyt mocno dociska do szyby... ;-)

Mariusz - 2014-04-22, 18:53

grapess,zabezpiecz sobie dolne partie drzwi od środka. Użyj środków do zabezpieczania w spray z dołączoną długą sondą. Wprowadź sondę przez te otwory w drzwiach i zabezpiecz drzwi na całej długości. Rada od ASO. JA tak robię co 2 lata
Mariusz - 2014-04-22, 19:02

route2000 napisał/a:

Jak zobaczysz np. po dreszczu, że dużo wody się zbiera to winę ponosi zewnętrzna gumowa uszczelka, która może być fabrycznie wadliwa tzn. niezbyt mocno dociska do szyby... ;-)

A gdzie ta woda ma się zbierać? Na progach w Sandero się nie zbiera bo próg jest pod małym kątem i woda spływa z niego. W innych modelach pewnie jest takie same rozwiązanie :roll:

Mariusz - 2014-04-22, 19:06

grapess napisał/a:

Musze sprawdzić po deszczu czy też będzie leciała woda z drzwi.

Zawsze woda będzie leciała z otworów po każdym nawet krótkim myciu. A progi będą mokre bo woda również spływa po bocznej części drzwi (po płaszczyźnie gdzie znajduje się mechanizm zamka)

leo - 2014-04-22, 23:05
Temat postu: Re: woda w drzwiach po myciu
grapess napisał/a:
Z dziurek w drzwiach lała sie woda ?!?!?

Grapess - tak, jak koledzy potwierdzili - to normalne. Dorzucę jeszcze jeden "dowód" na to: jeżeli rozbierałeś drzwi starszych samochodów, na pewno widziałeś naklejoną tam folię. Miała ona chronić tapicerowane boczki (zamocowane zwykle na płycie pilśniowej) przed wodą, która ma prawo znaleźć się w tych drzwiach.
Nie pamiętam, jak jest w Dusterze - ale chyba tej folii już nie ma, bo boczki są plastikowe... więc nie ma czego chronić przed wilgocią.
Zaś co do środków w sprayu z wężykiem: chodzi o preparaty stosowane do zabezpieczania profili zamkniętych w samochodach. Ja stosowałem kiedyś polski Fluidol, niemiecki Elaskon (nie wiem, czy jeszcze jest w sprzedaży), od kilkunastu lat zaś Tectyl ML firmy Valvoline. Ten ostatni polecam, przez kilka ładnych lat zachowuje półpłynną konsystencję, rozlewając się po zakamarkach blach (ważne), poza tym bardzo łatwo usunąć zabrudzenia po nim (jest na bazie wosku - wystarczy nadmiar zdrapać i potem użyć odrobiny benzyny ekstrakcyjnej). Niestety, nie spotkałem się z opakowaniem spray+wężyk (jak Fluidol), lecz jest to puszka do pistoletu z kompresorem. Dość łatwo jest nakładać Tectyl z takiej puszki pędzlem.
No i właśnie - jeśli naprawdę dobrze chciałbyś zabezpieczyć drzwi od wewnątrz, nie wystarczy poszprejować wężykiem od spodu. Najlepiej jest zdjąć boczki i dokładnie nałożyć środek wszędzie tam, gdzie trzeba - wtedy wszystko widać i jest odpowiedni dostęp.

mekintosz - 2014-04-22, 23:19

Kiedyś ( Ad. 2009 ;–))w Sandero montowali takie niby "zaworki" w postaci gumowej nakładki na ten otwór odpływowy w drzwiach. Miały one taki "języczek" który wywinięty w stronę progu umożliwiał odpływ wody ale utrudniał jej "wychlapywanie się' podczas obfitych opadów. Taki specyficzny zaworek zwrotny. Niestety ale często gumki odpadały lub zanieczyszczały się blokując odpływ. Jak jest w nowych daciach ? Są gumeczki czy ich brak ?
leo - 2014-04-23, 23:37

OIDP, w dusterze 2010 są - ale częściowo... W niektórych otworach tkwią, a niektóre pozostają puste.
OkiMG - 2015-03-31, 16:51
Temat postu: Woda w Dacii Logan (brak dolnych zaślepek w drzwiach)
Witam jestem nowym użytkownikiem forum oraz od nie dawna posiadam Dacie także na wstępie proszę o wyrozumiałosc :) Problem jaki mam polega na tym iż po opadach deszczu na tylnim miejscu za pasażerem mam kałuże wody. Na miejscu kierowcy równiez. Nie wiem czy to wina uszczelek ?? Jesli tak to jaki moze byc koszt naprawy takkowej usterki ?? Auto dostałęm od wujka wczesniej długo stało pod drzewem i uszczelki w dzwiach były bardzo brudne
bodzio - 2015-03-31, 17:07

Co prawda to nie Logan ale pewnie to bedzie to http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3657
OkiMG - 2015-03-31, 17:25

Czytałem już w czesniej i nie rozumiem kilku rzeczy
wat - 2015-03-31, 21:51

ale żeby Ci pomóc ;-) musisz nam napisać czego nie rozumiesz
OkiMG - 2015-04-01, 16:35

Juz po kłopocie dzięki za chęci
OkiMG - 2015-04-02, 14:47

Problem z przodu znikł ale z tyłu z jednej strony jeszcze leci możliwe ze spowodowane jest to brakiem tej czarnej gumy która jest na zdj . Z jednej strony mam ta gumę z drugiej nie może mi ktoś powiedzieć jak to się
Zdjęcie

laisar - 2015-04-02, 17:27

OkiMG napisał/a:
Z jednej strony mam ta gumę z drugiej nie

"ZASLEPKA 20,5x2" - nr OEM 77103074555, cena w ASO 20 zł brutto.

(Zaślepka otworu do konserwacji).

OkiMG - 2015-04-04, 09:22

a mógłbyś podac jakis link bo szukam w necie i nie moge znalesc nigdzie
laisar - 2015-04-08, 10:15

OkiMG napisał/a:
mógłbyś podac jakis link

Też nie znalazłem żadnego oprócz ASO.

swissman - 2017-10-10, 14:52

u mnie w Dokkerze zauwazylem taka ciekawostke. otoz po otwarciu drzwi przednich po kazdym deszczyku leje sie woda z konca drzwi... tak jakby sie zbierala gdzies i zostala uwalniana po otwarciu...

az sie boje co tam moze sie zbierac i kiedy drzwi przerdzewieja... w starym Loganie MCV tego nie bylo, a uklad wentylacyjny zabezpieczylem jedna ponczocha zony i jezdzilem z nia przez dziewiec lat z sukcesem... ponczocha zdaje sie pojechala na koniec do Moldawii skad byl kupiec...

quartzu - 2017-10-10, 15:46

swissman napisał/a:
u mnie w Dokkerze zauwazylem taka ciekawostke. otoz po otwarciu drzwi przednich po kazdym deszczyku leje sie woda z konca drzwi...


Ale skąd konkretnie? Otwory na dole drzwi masz drożne? Tak czy siak dobrze dumasz. Coś prędzej czy później zgnije, Tak być nie powinno. Działaj póki czas. Chyba, że masz to gdzieś i za rok sprzedajesz. :lol:

swissman - 2017-10-12, 09:45

quartzu napisał/a:
swissman napisał/a:
u mnie w Dokkerze zauwazylem taka ciekawostke. otoz po otwarciu drzwi przednich po kazdym deszczyku leje sie woda z konca drzwi...


Ale skąd konkretnie? Otwory na dole drzwi masz drożne? Tak czy siak dobrze dumasz. Coś prędzej czy później zgnije, Tak być nie powinno. Działaj póki czas. Chyba, że masz to gdzieś i za rok sprzedajesz. :lol:

na razie nie planuje pozbywania sie tego auta. przejechalem dopiero trzydziesci pare tysiecy km. a to wyciekanie wody z drzwi zaraz po ich otwarciu zauwazylem jakis czas temu dopiero... tzn. wczesniej to widzialem ale uwazalem ze to w jakis sposob normalne w nowym modelu...
teraz musze obejrzec te drzwi od dolu bo mnie to zaintrygowalo... dzieki za komentarz

arczi_88 - 2017-10-12, 11:09

swissman napisał/a:
teraz musze obejrzec te drzwi od dolu bo mnie to zaintrygowalo...


Mnie też trochę, bo u siebie tego nie zauważyłem. Byłbym wdzięczny za jakieś fotki :)

swissman - 2017-10-13, 07:55

nic tam niestety nie dojrzalem...

moje przemyslenia sa takie: woda zbiera sie miedzy drzwiami a progiem na uszczelce... potem po otwarciu drzwi splywa w dol, a ze koncowki drzwi sa chyba najnizej to z nich splywa ciurkiem... gdy nie ma deszczu i samochod przeschnie to tego nie ma... zauwazylem to jedynie rankiem po nocy i po deszczu...

arczi_88 - 2017-10-29, 13:03

swissman napisał/a:
nic tam niestety nie dojrzalem...

moje przemyslenia sa takie: woda zbiera sie miedzy drzwiami a progiem na uszczelce... potem po otwarciu drzwi splywa w dol, a ze koncowki drzwi sa chyba najnizej to z nich splywa ciurkiem... gdy nie ma deszczu i samochod przeschnie to tego nie ma... zauwazylem to jedynie rankiem po nocy i po deszczu...



No dobra. Poobserwowałem to u siebie i faktycznie - nie zauważyłem tego przez tyle czasu - po deszczu leje się woda z tym, że nie zbiera się między drzwiami a progiem tylko w środku drzwi i wypływa przez otwór w drzwiach (ten zaznaczony czerwoną strzałką na załączniku - zdjęcie prawych drzwi, bo w garażu nie dałem rady otworzyć lewych na całą szerokość ale otwory są analogiczne w obu). I tak myślę - jest się czym przejmować? Ten otwór jest po to, żeby ta woda nim wypływała a nie gromadziła się w drzwiach. No i nie leje się do wewnątrz auta jak w Dusterze.

laisar - 2017-12-08, 23:26

arczi_88 napisał/a:
jest się czym przejmować?

Nie.

ejayy - 2018-07-13, 19:53

W moim Sandero po 2 z rzędu ulewach (dzień po dniu, deszcz przez kilka godzin) zaobserwowałem "chlupanie" w tylnych lewych drzwiach. Byłem delikatnie zdziwiony, bo nie zauważyłem żadnych kropel na parkingu przy wysiadaniu. Gdyby nie dziwny dźwięk to bym to chyba zignorował. Nie dałem za wygraną i delikatnie "pomacałem" gumową uszczelkę przy jednym z otworów na dole i...zresztą zdjęcie mówi wszystko.


shrek - 2018-07-14, 00:44

To, ze woda jest w drzwiach to normalne, ale tyle?. Zaworki, ktore sa w drzwiach za mocno trzymia.
Dar1962 - 2018-07-14, 13:47

woda ZAWSZE się dostaje w drzwi - choćby płynąc z zewnątrz po szybach, nie ma tam żadnych uszczelnień. Ważne jest, żeby równie szybko je opuściła i od tego są otwory odpływowe w ich spodzie. Trzeba do nich zaglądać raz na jakiś czas i sprawdzać drożność
ejayy - 2018-07-15, 13:37

shrek napisał/a:
To, ze woda jest w drzwiach to normalne, ale tyle?. Zaworki, ktore sa w drzwiach za mocno trzymia.


Teraz już wiem, dlatego będę to kontrolował :)

sobol1976 - 2018-07-16, 15:59

Też tak miałem... Ta gumka, która jest w otworach wylotowych powinna pod naporem wody się rozciągnąć i przepuścić wodę. Jednak czasami po upałach chyba po prostu solidnie się przykleja - jak miałem wodę w drzwiach to wystarczyło dotknąć tej gumy i dosłownie chlusnęło z pół litra. :) Nie wiem dokładnie jaki jest mechanizm blokowania odpływu... Już wiem, że trzeba to czasami sprawdzać.
Mariano188 - 2018-10-27, 12:02
Temat postu: Woda w drzwiach sandero
Witam. Dopiero zakupiłem sandero 2014r,przy hamowaniu usłyszałem jakby jakąś woda pluskala w drzwiach, przelewala się. Po otworzeniu drzwi na dole znalazłem coś takiego jak gumowe zaślepki l, po otwarciu zaślepki woda zleciała. Pytanie. Cy ktoś mi może wytłumaczyć skąd ona się tam wzięła i po co takie rozwiązanie.
arczi_88 - 2018-10-27, 13:22

No woda spływa po szybie do wnętrza drzwi i wylatuje dołem. Nie ma tu nic dziwnego.
dudu$ - 2018-10-27, 13:33

Jest to normalne zjawisko występujące w każdym aucie. U Ciebie po prostu gumowe zaślepki się przykleiły do dołu drzwi co spowodowało zatkanie odpływu i woda nie miała jak uciec dlatego słyszałeś pluskanie się w drzwiach. Po wyjęciu tych czarnych gumowych zaślepek i włozeniu ich z powrotem wszystko powinno wrócić do normy i woda nie będzie gromadziła sie Tobie w drzwiach tylko od razu będzie z nich wypływać. Czasem się tak zdarza, ktoś na forum miał też takie problemy
Dar1962 - 2018-10-27, 14:50

trzeba raz na jakiś czas po prostu sprawdzić drożność otworów odpływowych
andrecho - 2019-11-14, 07:23
Temat postu: Woda w drzwiach - Dacia Sandero II
Witam, dzisiaj rano usłyszałem chlupanie w tylnych drzwiach Dacii, chwilę pomacałem i znalazłem na spodzie (tych drzwi) gumową zaślepkę, przez którą ( po jej odetkaniu ) woda sobie ściekła. Nigdy wcześniej nic takiego się nie wydarzyło, czy to coś poważnego i gdzie takie coś naprawiają - np. warsztat gdzie wymieniają szyby ?. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
toka93 - 2019-11-14, 07:28

To normalne. Po to jest ten odpływ.
andrecho - 2019-11-14, 07:44

toka93 napisał/a:
To normalne. Po to jest ten odpływ.


ale w innych drzwiach nie ma tego problemu i te otwory w każdych są zatkane - od nowości. Może uszczelka szyby do wymiany. Kilka lat temu śmigałem uniakiem i nie miałem takich przygód.

Dymek - 2019-11-14, 08:57

andrecho napisał/a:
ale w innych drzwiach nie ma tego problemu i te otwory w każdych są zatkane - od nowości. Może uszczelka szyby do wymiany. Kilka lat temu śmigałem uniakiem i nie miałem takich przygód.

Sprawdź wszystkie korki (zaślepki) na spodzie drzwi (są po dwie)- one siedzą tam luźno i odpływy muszą być drożne. Na pewno coś się zatkało i trzeba po prostu tam przetkać i oczyścić. Woda do wnętrza drzwi się dostaje zawsze i po to są te odpływy. Od razu sprawdź od[pływy w pozostałych drzwiach.

andrecho - 2019-11-14, 09:12

a ten gumowy koreczek to powinien zostać w tych otworach czy usunąć go na stałe ?
sobol1976 - 2019-11-14, 09:20

andrecho napisał/a:
a ten gumowy koreczek to powinien zostać w tych otworach czy usunąć go na stałe ?

Zostaw go w drzwiach - ten koreczek ma specjalne nacięcie, które otwiera się pod wpływem grawitacji (gdy uzbiera się woda w drzwiach). Fakt jest taki, że czasami ten mechanizm się "zacina" tzn. trzeba pomóc aby się woda wylała. Miałem tak ze 2 razy - pomogło dosłownie dotknięcie tej zaślepki. Jeśli wywalisz zaślepki, jest większe prawdopodobieństwo, że do drzwi od dołu dostanie się błoto lub inny syf.

Dymek - 2019-11-14, 09:48

Taki "korek" to tak naprawdę cieniutki pasek gumy o szerokości równej szerokości otworu w drzwiach. Pasek jest tak delikatny, że odchyla się pod obecnością wody. Woda powinna się wydostawać szczelinami pomiędzy krawędzią blachy a krawędzią gumy. Gumka ma dwa okrągłe kołeczki wciśnięte w otwory w drzwiach i na nich się trzyma. Umyj to, sprawdź czy guma jest mięciutka. Można też te gumki tak trochę "zmarszczyć" obracając ich mocowania, aby nie przylegały idealnie a ciut odstawały od blachy. W każdych drzwiach są po dwie takie gumki.
Zobacz jak taki odpływ wygląda od środka (odpływ widać na dole po prawej):


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group