zachjan - 2011-03-06, 15:33 Temat postu: Szary bazalt 4x2 dci Po wnikliwym przeanalizowaniu wszystkich "za i przeciw" kilku modeli - MERIVA, QASHQAI, DUSTER wybrałem Dustiego. Szary bazalt, laureat 110 dci 4x2. Wczoraj złożyłem zamówienie a planowany odbiór 30 czerwca. Z gratisów radio, chlapacze p + t, dywaniki i mata bagażnika. Teraz tylko czekanie... benny86 - 2011-03-06, 15:41 Witam i gratuluję decyzji:) Gratisów dość sporo utargowałeś chyba, życzę cierpliwości w oczekiwaniu:) yarocz - 2011-03-06, 15:56 Witaj.......... 
TD Pedro - 2011-03-06, 15:58 wytrwałości w oczekiwaniu na Dusterka życzę... bo warto 
krakry1 - 2011-03-06, 17:18 Witaj przyszły Szary Bazalcie. 
robertp1983 - 2011-03-06, 17:51 Witaj, gratulacje i cierpliwości
48piotr - 2011-03-06, 18:16 witaj
wlodek67 - 2011-03-06, 18:41 witaj i powodzenia
tomi - 2011-03-06, 18:45 Witaj
Piotrek721015 - 2011-03-07, 05:57 Witaj i gratuluję wyboru. Roobertino - 2011-03-07, 08:56 Witaj, ...i termin w miarę znośny ja zamawiałem równo miesiąc temu 7.02 a termin dostałem na 1.07, a potwierdzenie odbioru po uzyskaniu miejsc produkcyjnych, co by to nie znaczyło ale nie brzmi zbyt obiecująco... 
WhiteDragon - 2011-03-07, 19:43 Witaj!!! mausi64 - 2011-03-07, 22:28 witaj Szary Bazalcie .... warto czekać.... jjmalin - 2011-03-11, 13:54 konkurencja była duża i mocna... a tak z ciekawości co Cie skłoniło na Dusterka?? chriskb - 2011-03-11, 16:14 Szanowni oczekujący! 
Szukam klubowiczów, którzy złożyli zamówienie w okolicach 13 stycznia 2011. Jakie mieli terminy odbioru? Ja zamówiłem Dastera 1.5 dCi 4X4 wersja Laureate. Mam w umowie termin na 27 maja 2011. Po rozmowie ze sprzedawcą dowiedziałem się, że samochód będzie z produkcji majowej i odbiór w drugim tygodniu czerwca (mam nadzieję). Widać, że jest poślizg ale też duże różnice pomiędzy sprawnością dealerów co prezentują klubowicze. Będę bardzo wdzięczny za każdą informację. Pozdrawiam
piotrkrk - 2011-03-11, 16:22
Zamiast nabijać sobie głowę bezużytecznymi informacjami jak mają inni (co w żaden sposób nie wpłynie na to, kiedy konkretnie TY będziesz miał), proponuję się odprężyć i spędzić te kilka miesięcy oczekiwania na luzie :) Ja się bardzo cieszę, że czekałem kilka miesięcy, dzięki temu mogłem na spokojnie przemyśleć wiele spraw związanych z samochodem, mogłem się dowiedzieć wielu ciekawych nowych rzeczy na tym forum, zaplanować wszystkie sprawy związane z akcesoriami, odbiorem, ubezpieczeniem, parkingiem strzeżonym, papierkową robotą itd. To był naprawdę dobrze wykorzystany czas, nie ma sensu go marnować na śledzenie odbioru Dusterków po całej Polsce i ciągłe suszenie głowy swojemu dealerowi aby COŚ zrobił aby przyspieszyć, no co on ma biedny zrobić, udać się osobiście z kluczem francuskim do fabryki w Rumunii i pomóc przykręcać śrubki? :) Samochód będzie, kiedy będzie, nie wcześniej. Przy okazji, rzeczy na które czekaliśmy dłużej wydają się nam bardziej wartościowe, vide puszczalska kobieta którą możemy mieć po jednym drinku, a taka porządna na którą czekamy pół roku, inaczej smakuje. Takie moje trzy grosze. chriskb - 2011-03-11, 17:07 piotrkrk Widzę, że kolega wie wszystko i na wszystko ma radę - gratuluje.
Ja jestem całkowicie spokojny i raczej moje pytanie nie miało charakteru otrzymania samochodu na następny dzień po zamówieniu. Ja sobie spokojnie czekam i nie miałem innego zamiaru niż analiza działania poszczególnych dealerów na rynku w sytuacji, gdy jest rzesza oczekujących na samochód (dla niektórych upragniony). Nie jest też moim celem sianie paniki a taka myśl wynika z kolegi wypowiedzi (nawiasem mówiąc niezbyt grzecznej). Ja nie muszę czytać kolegi impertynencji. Uważam, że forum jest również dla uczestników, którzy w inny sposób pojmują zawarte w nim informacje. Kolego z Krakowa mamy demokrację i pozwólmy traktować się poważnie, raczej nie traktując forum jako pyskówki "na polu" Pozdrawiam
piotrkrk - 2011-03-11, 17:31 W żaden sposób nie miałem zamiaru szanownego kolegi Chrisa urazić, wręcz przeciwnie, chciałem tylko podzielić się własnymi doswiadczeniami zwiazanymi z tak dlugim czasem oczekiwania, ze sa w tym jednak pewne plusy. To tylko moje zdanie i oczywiscie nie zamierzam nikogo do niego na sile przekonywac :) zachjan - 2011-03-12, 21:18 jjmalin - pytałeś dlaczego DUSTER a nie Qashqai czy Meriva? Merivę odrzuciłem na początku ze względu na niski prześwit. Ach te nasze drogi zwłaszcza zimą. Na placu boju pozostał Qashqai. Przy porównywalnych kosztach zakupu (Qq 1,6 b Visia za 64 tys.) Daster przekonał mnie niskimi kosztami eksploatacji (przeglądy, części). Prostsza konstrukcja, rewelacyjny diesel. A przede wszystkim mniej elektroniki - wystarczy poczytać na forach nissana jakie są z tym problemy. Także większy, bardziej ustawny bagażnik i relingi, które w nissanie występują tylko w wypasionych wersjach i nie można ich zamontować za dopłatą co jest trochę dziwne. A teraz trochę plusów Nissana: lepiej wyciszony przy prędkości wręcz autostradowej (z autostrad raczej nie korzystam) i nowocześniejsze lepiej dopracowane wnętrze, ale plastiki też twarde. A co pozostali dusterowcy mieli wcześniej na oku? I nie pytam o jęczmień
malygabrys - 2011-03-12, 21:30 Ja oglądałem się za Peugeotem 407 ale za 4-5 letnie auto 30-35 tysiaków wywalić to wniosek był jeden dorzucimy z 15 tysiaków i mały suvik jest. I basta - prawie dwa miesiące i 2500 km i zero zmartwień. 
Pozdrowionka Prezes - 2011-03-12, 22:35 Peugot 407 kombi, Megane kombi, Astra III kombi. Wszystkie używki - szybko tracą na wartości, można w miarę świeże za "niedrogo" kupić. Peugot trochu przydługawy, astra brzydka w środku, a megane.. no cóż Duster zakręcił w głowie :) Grunschlk - 2011-03-17, 12:14 U mnie głównym motorem napędowym kupna Dustera, była żona która od początku się zauroczyła. Dotychczas jeździliśmy Astrą II 1.7 DTI, która jest (przynajmniej dla nas) uosobieniem niżej wymienionych cech i gdyby nie to, że się sypie to nie było by konieczności zakupu nowego auta. Tak czy inaczej określiliśmy kryteria jakie musi spełniać nasz nowy samochód: 1. duży bagażnik i przestronne wnętrze, 2. umiarkowana awaryjność i niskie koszty ew. napraw – inaczej mówiąc samochód musiał być w miarę popularny lub złożony z popularnych części, 3. w miarę niskie spalanie, 4. samochód musi być ładny, 5. rozsądna cena (rozsądność uzależniona była od konkretnego modelu, nie przyjęliśmy ogólnych kryteriów), 6. musiał się zmieścić do garażu (a w nim mało miejsca bo stoi tam „dziadek”). Tak więc szukałem samochódu, który spełniał by powyższe kryteria i padło na Dustera. A co braliśmy pod uwagę (i dlaczego odpadło). Kia Venga (mój faworyt oprócz Dustera, odpadł bo 4. Brzydki), Hyundai i30 (1, 4), Civic (drogi nawet używany), używany Focus TDCI (2, 5, 6) a benzyna nas nie przekonała. Najśmieszniejsze jest to, że do salonu pojechaliśmy tylko oglądać i to Stepway’a, a wyszliśmy z umową na Dustera Swoją drogą jeżdżę już bratem bliźniakiem. TD Pedro - 2011-03-17, 12:31 Grunschlk, bardzo przekonująco to przedstawiłeś...(łącznie ze wskazaniem "głównego motoru napędowego kupna"  ) 
neurosis - 2011-03-17, 19:56
Główny konkurent to Kia Soul, koniecznie w wersji XL. Fantasyczne auto pod każdym względem, za wyjątkiem zawieszenia i bagażnika i te dwie sprawy dały zwycięstwo Dacii, komfort na polskich dziurach oraz możliwość zapakowania do bagażnika dwóch rowerów bez konieczności rozkręcania kół. Plus trochę za wygląd - Duster czarny w pakiecie look wygląda na zupełnie inną ligę... Zastanawiałem się nad C3 Picasso (tutaj urzekł mnie jedyny w swoim rodzaju wygląd i panoramiczny dach), a także nad... Megane Coupe - cóż, kryzys wieku średniego zbliża się wielkimi krokami a autko doprawdy słodkie... Daster - 2011-03-17, 21:08 Ja nastawilem sie na nowa Xsara Picasso bo podobna cenowo ewentualnie C4 Picasso lub Qashqai. Ten ostatni przegral bo bagaznik mial za maly. Troche nurkuje i woze sprzet w plastikowych kastrach budowlanych 90L Wozilem po dealerach te koryto i ku ich zdziwieniu wkladalem do kazdego z wozkow do bagaznika wzdluznie do osi pojazdu. Na tej podstawie dokonywalem selekcji Duster najlepiej nadaje sie do podjazdow w roznym terenie pod zbiorniki wodne.
DaciaDuster Vs Nissan Qashqai Grunschlk - 2011-03-18, 08:32
Świetne zestawienie, na niektórych zdjęciach wyraźnie widać, że niektóre części pochodzą z jednego źródła
zachjan - 2011-06-07, 21:41 Dziś telefon od dealera. Szary bazalt już jest. 23 dni przed terminem Jeszcze tylko rejestracja, ubezpieczenie i jazda. Chyba odbiorę w czwartek po południu jak sie uda wszystko załatwić.
mausi64 - 2011-06-07, 22:05 gratulacje .............. przyjemności z ujeżdżania
Piotr_K - 2011-06-07, 22:36 Pogratulować, czekamy na pierwsze wrażenia..... Co do mojego wyboru Dacii - podobnie jak u kolegi Grunschlk - pojechałem zobaczyć Sandero, Vengę i Sportage. W kolejce czekał też Qashqai i Yeti. W salonie Dacii zobaczyłem Dustera. Przywiozłem żonkę i decyzja zapadła. Duster ! Męczyliśmy się jeszcze jakiś czas wyborem koloru i wersją ;) zachjan - 2011-06-18, 21:51 Duster odebrany. Wszystko ok. Gratisy zamontowane. Jazda super. Drogę, którą wracałem od dealera do domu chyba zdążyli wyremontować w przeciągu dwóch godzin. Dziury zniknęły. Cud! Autko jeździ super i wzbudza zainteresowanie. Dynamika niezła, spalanie niskie, klima wydajna. Podeślę parę fotek.
Zdzicho - 2011-06-19, 00:10 Gratuluję!! czekam na zdjęcia zachjan - 2011-08-02, 20:02 Trochę spóźnione zdjątka Dustiego z dnia odbioru. Obecnie 1400 km przebiegu. maciek - 2011-08-02, 20:03 no i bardzo ładnie :) oby było z nim OK
harry - 2011-08-02, 20:04 Całkiem sympatyczny stwór
malygabrys - 2011-08-02, 20:45 Witam. Nooo całkiem całkiem autko! Ale mam pytanie o listwy błyszczące na progu - dokupowane?? - gdzie i za ile?? Szerokości.
miandas - 2011-08-20, 11:58 piękny kolor sobie wybrałeś. bardzo mi się ta kawa z mlekiem podoba. Co ja miałem na oku? suzuki sx4 (mocny kandydat, ale żonie się nie podobał i mały trochę), skoda yeti (za droga, za mała, za niski prześwit), no i... citroen berlingo w wersji vana rodzinnego (baaaaardzo mi się podoba ale z opcji ""rozważna czy romantyczna" zwyciężyła opcja romantyczna plus poparcie żony. Ale jak sobie pomyślę o wielkim wnętrzu berlingo i świetnej użytkowności to do tej pory łamie mnie w kościach). koniu - 2011-08-21, 20:33 Super :) bardzo powoli, ale przymierzam się do tej samej opcji. Mam tylko pewne obawy co do ew. rdzy na tych stylizowanych felgach 
Cendra - 2011-08-30, 19:38 koniu, tak szybko chcesz się pozbyć Sanderki 
koniu - 2011-08-31, 14:09 Wg moich skrupulatnych wyliczeń wynika, że salonową Dacię najlepiej sprzedawać w 3 roku użytkowania czekam aż mi się zwróci LPG, zobaczymy jaki będę mieć budżet na 2013  no i czy mi nie będzie przykro się rozstawać
zachjan - 2012-03-18, 21:47 Witam ponownie. Już przejechane ponad 10 tys. km. Średnie spalanie 5,75 l. Żadnych problemów i oby tak dalej. Z dodatków - termometr, krótsza antena i kołpaki do zimówek. Planuję zamontować jeszcze światła do jazdy dziennej. Louis79 - 2012-03-18, 21:59 no kolor identyczny jak mój tyle że ja nastukałem już 35.000:) powodzonka i szerokości szary bazalcie:) zachjan - 2012-03-24, 21:15 Kolejne drobne modyfikacje. Uszczelka (ciszej w środku), osłona progu bagażnika i dodatkowy dywanik. zachjan - 2014-12-12, 10:32 40 tys. km. przez trzy i pół roku bezawaryjnej jazdy. Oby tak dalej. |
