|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Na każdy temat - "Zamkno A2!1!"
zdzisiu27 - 2012-06-11, 07:37
Trzeba się spieszyć z tą A2, bo po euro mają znowu zamknąć
laisar - 2012-06-11, 10:14
Nie, nie mają nic zamykać d:
maciek - 2012-06-11, 10:19
zdzisiu27 napisał/a: | Trzeba się spieszyć z tą A2, bo po euro mają znowu zamknąć |
nie zabiorom
jedynie będą chwilowe utrudnienia w ruchu, czyli jeden pas będą zamykać
wojtek_pl - 2012-06-11, 11:36
laisar napisał/a: | Nie, nie mają nic zamykać d: |
Zamkna bo przeciez musza dokonczyc budowac... Moze pod koniec roku bedzie gotowa...
A za rok remont bo w takim tempie prac jakie mieli przed Euro to pewnie jakosc wykonania byla podła.
laisar - 2012-06-11, 13:57
Jak napisałem maciek - będą ograniczać ruch tylko na pojedynczych pasach.
Jakości też bym się nie bał, bo maszyny kładące asfalt mają stałą prędkość - szybkie tempo polegało na ciągłej pracy, bez przestojów, a nie na gnaniu na łeb, na szyję <<<:
benny86 - 2012-06-11, 14:03
W mediach również słyszałem wersję o zamknięciu jedynie 1 pasa, ale najlepiej byłoby najzwyczajniej w świecie zadzwonić i spytać:
http://www.gddkia.gov.pl/...rmacji-drogowej
Cytat: | Oddział w Warszawie
ul. Mińska 25, 03-808 Warszawa
tel.(22) 810 94 21 |
zdzisiu27 - 2012-06-11, 14:07
problem zdaje się nie w warstwie asfaltu, ale w tym co pod spodem. Co tam położono i ile ukradziono ...
laisar - 2012-06-11, 16:22
Oczywiście ukradziono fszystko!!11!, i zbudowali z tego pałacyk dla Tuska, i wille dla JarKacza, i zamiast tego Ruskie i Szwaby i Żydy przysłali nam odpady atomowe, i po zmieszaniu z helem wszystkich nas zabijom, robiąc sztuczną mgłę, a potem przyjadom kamazami i wywiozom na Syberie, jak sie tylko Euro skończy... albo kiedyś tam.
EOT
48piotr - 2012-06-11, 18:56
laisar napisał/a: | Euro skończy |
bebe - 2012-06-11, 21:56
Brawo, zagotowaliście laisara! :>
Panowie od "zabiorom", "zamknom" i "rozkradli i rozbiorom" - przestańcie powtarzać bzdury spod magla i douczcie się trochę, doczytajcie, a potem może szerzcie hiobowe wieści. Drogi w ogóle, a autostrady w szczególe to (dla niektórych) poważny temat. W ramach resocjalizacji :> kolejne posty typu "zabiorom" bez podania źródła będą upitalane w zarodku. Żeby nie było pretensji. :>
Prezes - 2012-06-11, 22:28
To chyba najnowsze technologie zwijanego asfaltu, skoro go "zabiorom"
zdzisiu27 - 2012-06-12, 07:00
1. 2010 - Kradzież dolomitu z A1
http://wiadomosci.gazeta....adzieza_na.html
2. 2011 - Kradzież prętów z A4
http://kryminalnamalopols...6f1da7932010000
" Do dzisiaj udowodniono im 27 kradzieży"
3. 2012 - pręty z A2
http://wlc.pl/wiadomosci/...h-z-autostrady/
4. 2012 - stal z A4
http://rzeszow.gazeta.pl/...radl_9_ton.html
A jest tego dużo więcej, wystarczy poszukać... jak ktoś nie wierzy, jego sprawa. Mozna zamykać oczy i udawać, że się nic nie stało, prawda?
http://www.youtube.com/watch?v=E9JoOh9fBR0 - wujek Dobra Rada zawsze w cenie.
Na koniec pytanie: ile tych kradzieży wykryto, a o ilu nie wiemy?
laisar - 2012-06-12, 10:43
bebe napisał/a: | zagotowaliście laisara! |
No właśnie wręcz przeciwnie - jak czytam takie rzeczy, że zaczyna mi się coś skraplać na gałkach ocznych. I to pewnie jest hel... d:
@zdzisiu27: To nie chodzi o wiarę - tylko właśnie o wiedzę: że nawet jakby to wszystko dotyczyło 100% budów, to z tego powodu drogi nie rozlecą się za rok, że garstka ludzi udzielających się np na forum SkyScraperCity ma szerzej otwarte oczy i lepiej widzi i wie co i jak jest budowane niż wszyscy razem do qpy malkontenci od "nie-budujo-kradnom-nie-zdonżom-zamknom-zabiorom", że jak ktoś żyje w świecie "kufla do połowy pustego" to choćby dostał całą beczkę to i tak będzie nie zadowolony, że nie wiemy czy księżyc nie jest z sera, bo przecież lunonaci przywieźli tylko kamulców... itp, itd.
Zasadniczo jestem osobą dość optymistyczną i życzliwą i zazwyczaj raczej współczuję osobom żyjącym w permanentnym nieszczęściu, nawet jeśli dla mnie jest to wyłącznie ich subiektywne skrzywienie oglądu rzeczywistości - ale tym razem przyznaję, że odczuwam niską Schadenfreude na myśl o tym jak bardzo cierpią ci pesymiści z powodu cudzego szczęścia <:
A na koniec, żeby jednak było coś naprawdę optymistycznego - dobry duch jednak w Narodzie nie ginie: http://www.skyscrapercity...d.php?t=1517963 [:
I teraz już naprawdę EOT (;
bebe - 2012-06-12, 11:57
...który to dolomit kradli z hałd, nie z podbudowy, jest o tym nawet w artykule.
zdzisiu27 napisał/a: | 2. 2011 - Kradzież prętów z A4
3. 2012 - pręty z A2
4. 2012 - stal z A4
A jest tego dużo więcej, wystarczy poszukać... jak ktoś nie wierzy, jego sprawa. Mozna zamykać oczy i udawać, że się nic nie stało, prawda? |
No i fajnie, ale jak to, że w Polsce są złodzieje, ma się do budowy dróg? Póki co kradną z magazynów/składów, nie wyciągają prętów ze stygnącego betonu. :D Gdybyś doczytał nieco (nie mam na myśli artykułów w prasie, bo po stażystach na śmieciówkach cudów się nie spodziewam), wiedziałbyś, jak wyglądają procedury odbioru i dlaczego nie da się przekazać do użytkowania drogi z ukradzioną podbudową/prętem zbrojeniowym.
Jak samochód z parkingu ukradną, to też budowa parkingu była niewłaściwa? :)
Nie twierdzę, że nie ma nieprawidłowości na polskich budowach dróg. Są. Jest ich mnóstwo, są błędy projektowe, błędy w dokumentacji (o nich można by książkę napisać), opóźnienia, problemy mniej lub bardziej przewidywalne.
Ale to są konkretne sprawy i o nich możemy rozmawiać. Powtarzanie niesprawdzonych bzdur to IMHO obraza inteligencji osób czytających to forum.
Rozumiem, że niektórym w malkontenctwie tak wygodnie, że myśl o tym, że coś faktycznie w tym smutnym jak pipa kraju się udało, i będzie się udawać dalej, i zostanie na lata - burzy światopogląd. :> Na pewno można znaleźć jakiś inny temat i tam sobie uogólniać i prawić farmazony, jak to jest strasznie źle i czyja to wina. Tutaj - nie.
zdzisiu27 - 2012-06-12, 12:56
Optymiści wszystkich krajów łączcie się
http://auto.dziennik.pl/d...-z-sedesow.html
... podczas rutynowych badań laboratoryjnych GDDKiA wyszło na jaw, że przy budowie nasypów wykonawca użył niezgodnych z kontraktem materiałów, m.in. gliny zamiast piasku.
... sprawę bada prokuratura, interesuje się nią także ABW. Wykonawca prac Bilfinger Berger zapewne będzie musiał wydłużyć gwarancję. Aby mieć jak najniższe koszty, wykonawca budował nasypy ze wszystkiego, co było pod ręką - twierdzi nasz informator z branży drogowej. W nasypach są m.in. stare potłuczone sedesy, umywalki i śmieci.
bebe - 2012-06-12, 14:47
zdzisiu27 napisał/a: | ... podczas rutynowych badań laboratoryjnych GDDKiA wyszło na jaw, że przy budowie nasypów wykonawca użył niezgodnych z kontraktem materiałów, m.in. gliny zamiast piasku. |
Problem w tym, że do budowy nasypów wolno używać gruntów spoistych (PN-S-02205:1998). :) Chodziło prawdopodobnie o co innego, ale nie wiadomo o co, bo GDDKiA nie udostępniła wyników badań, na które się powołuje. :D Obstawiam burdel w papierach i przeprosiny na łamach za parę tygodni. ;)
zdzisiu27 napisał/a: | twierdzi nasz informator z branży drogowej. W nasypach są m.in. stare potłuczone sedesy, umywalki i śmieci. |
Nie komentuję doniesień informatorów, poczekam na wyniki badań stężenia sedesów w m³ nasypu. :)
zdzisiu27, miło, że się starasz, ale za prawdę powiadam Ci, cytowanie gazet to strata czasu. :) Panowie dziennikarzowie zwyczajnie nie mają czasu i chęci, żeby zgłębiać temat, w związku z czym piszą cokolwiek bylejak, żeby był news. Ponieważ jednak widzę, że Ci strasznie zależy, żeby coś się nie udało, to tu masz pożywkę: wrzutka GDDKiA o glinowo-sedesowych nasypach prawdopodobnie służyła do przykrycia "małej" wpadki z przekazaniem placu budowy S2 - okazało się mianowicie, że GDDKiA nie odebrała od wykonawcy zbiorników retencyjnych wybudowanych kilkanaście lat temu przy okazji budowy Wirażowej, w związku z czym nie ma praw do gruntu i nie może przekazać fragmentu ze zbiornikami obecnemu wykonawcy. Co oznacza dalsze opóźnienie budowy S2, a przede wszystkim świadczy o koszmarnym burdelu w GDDKiA (o tym akurat wiadomo od wielu lat :). Masz, szerz złą nowinę, skoro to tak Cię kręci, a jak coś, to powołuj się na informatora. :]
zdzisiu27 - 2012-06-12, 15:38
No tak, ty o jednym, ja o drugim... Doceniam i naprawdę szanuje Twoje próby wypowiedzenia się w temacie, więc pozwól, że tym optymistycznym akcentem zakończę ze swojej strony
krakry1 - 2012-06-12, 15:42
zdzisiu27 napisał/a: | Trzeba się spieszyć z tą A2, bo po euro mają znowu zamknąć | A tam zamkną. Nic nie zamkną. Będzie tak:
1. Wyłaczą z ruchu pierwsze 20 km.
2. Kiedy jeszcze nie skonczą pkt.1, wyłączą z ruchu jeden pas na następnych 40 km.
3. Nastąpi uroczyste (kolejne) otwarcie przez Tuska i Schetynę (najlepiej przed następnymi wyborami).
4. Kiedy ukończą pkt.1 i 2 oraz wycelebrują pkt.3, założą barmki z cenami wolnorynkowymi ... i po staremu wszyscy wrócą na drogi krajowe i powiatowe.
48piotr - 2012-06-12, 16:52
krakry1 napisał/a: | drogi krajowe i powiatowe |
Pomijając bramki/A4/ szybciej zajadą.
eplus - 2012-06-12, 17:09
Ja tam wierzę, że wszystko zrobili na czas, ja tylko się dziwię, jak tam jeżdżą po tych nie oznakowanych zjazdach, nie dokończonych wiaduktach, bez linii rozdzielających pasy... Na normalnej gotowej autostradzie można czasem przegapić zjazd, a bez oznakowań, połowa zjazdów kończy się w błocie (cofnąć na autostradę?) kierowca z innego kraju, w nocy albo we mgiełce Karambol na włosku, a jak ma dojechać pogotowie, jak nie ma pasów awaryjnych Jak staranować bramki, które nie istnieją
Na nieistniejącej A4 pod Rzeszowem hiszpańska ciężarówka tydzień temu spadła z nasypu - droga była wprawdzie w GPSie, ale w realu asfalt się skończył. Ta wiadomość została skrupulatnie wyciszona, gdyż ciężarówka wiozła na Ukrainę sprzęt TV Al Jazeera, ale talibowie już wiedzą, oj będzie niektórym ciepło
PS.. Po tej akcji ludzi ze Skyscrapercity prace chyba ustały na kilka dni, a "fahcofcuw" wymiotło z budowy... Pewnie niektórzy już wracają, bo ileż piwa można kupić za marne 5 tysięcy
maciek - 2012-06-12, 18:59
eplus, po 2 browary na głowę tylko
ajax - 2012-06-12, 22:06
bebe napisał/a: | poczekam na wyniki badań stężenia sedesów w m³ nasypu |
Można poprosić o informację jakie stężenie sedesów w nasypie dyskwalifikuje drogę? Tak z czystej ciekawości, bo IMHO sedes (nawet tłuczony) ma całkiem niezłą twardość i wytrzymałość. Czy to coś przeszkadza w budowie drogi
bebe - 2012-06-12, 22:23
eplus napisał/a: | Ja tam wierzę, że wszystko zrobili na czas, ja tylko się dziwię, jak tam jeżdżą po tych nie oznakowanych zjazdach, nie dokończonych wiaduktach, bez linii rozdzielających pasy... |
Następny mądry. :> Masz tu krótki filmik z przejazdu Stryków - Konotopa i pokaż mi, proszę, te nieoznakowane zjazdy, niedokończone wiadukty albo chociaż jedno miejsce bez wymalowanych pasów. :]
Oczywiście będziesz kolejnym, który nie odszczeka, bo w pale mu się nie mieści, że coś mogło się po prostu udać. :P
eplus - 2012-06-13, 05:35
No dobra, odszczekuję. Ciekawe, czy do gorącego asfaltu jest specjalna farba? A ty szukałeś w Goglach A4+ciężarówka+Al Jazeera?
eplus - 2012-06-13, 05:44
ajax napisał/a: | sedes (nawet tłuczony) ma całkiem niezłą twardość i wytrzymałość |
Ma,
ale nie ma "atestu",
tzn. ma ale do budowy kibli.
Ten atest to w budowlance chyba się nazywa "aprobata techniczna".
A materiał za twardy też nie może być - Kolega jeździ w terenie, to jeździł też na pewno po drogach z płyt prefabrykowanych. Płyty są bardzo wytrzymałe, a co jest na łączeniach? To co dawniej na łączeniu szyn kolejowych (teraz nie wiem, dawno nie jechałem PKP, pewnie też są już na dworcach automatyczne gadające bramki).
bebe - 2012-06-13, 11:31
eplus napisał/a: | Ciekawe, czy do gorącego asfaltu jest specjalna farba? |
Nie mam pojęcia. Zważywszy, ze od położenia SMA do wejścia ekip od pasów, barierek i malowania trawy na zielono minęły dwa dni - nie interesowałem się. :)
eplus napisał/a: | A ty szukałeś w Goglach A4+ciężarówka+Al Jazeera? |
"A u was biją czarnych!"? :D Co ma jakiś moron zapatrzony w nawigację i ignorujący znaki do budowy dróg? O ile pamietam (nie interesuję się A4), przetarg na odcinek A4 koło Rzeszowa uwalono w 2009 i od razu było wiadomo, że na imprezę w piłkę kopaną nie powstanie. Owszem, nie ma całej A4 na Euro. Freddy Mercury nadal nie żyje. :>
eplus - 2012-06-13, 12:45
bebe napisał/a: |
Hej, młody junaaaaaku, smutek zwalcz i strach!
Bo tu na tym nieeeebie, za trzydzieści lat
Pofrunie, być możeee, matko ma, nadziejo,
Szerokiii, jak morzeee, system Galileeeooo
I zespnie z brzeeegieeem druuugiiii brzeeeeeg,
Na któóórym twój ooojciec leeeeegł! :] |
48piotr - 2012-06-13, 14:49
Fatum,czy prawidłowość?
http://niezalezna.pl/2981...dujaca-a4-upada
maciek - 2012-06-13, 15:17
brak możliwości renegocjacji umów które się już podpisało
bebe - 2012-06-13, 15:58
maciek napisał/a: |
brak możliwości renegocjacji umów które się już podpisało |
Plus tendencje na rynku (jak był przetarg, był akurat dołek i wszyscy brali wszystko, aby tylko coś robić, nawet po kosztach). Plus ceny stali, kruszyw i betonu (wszyscy zaczęli budować na raz, plus tendencja światowa). Plus ceny ludzi i sprzętu - np. na budowie węzła Łopuszańska pracowały wozidła z... Irlandii, bo to było najbliższe miejsce, gdzie jeszcze dało się coś wynająć. :O Plus rdzennie polskie podejście do biznesu firm krajowych, czyli opcje walutowe, ceny poniżej kosztów żeby tylko wygrać przetarg, a potem wicie, rozumicie, podpisze się aneks, i ogólnie próby oszukania przeznaczenia.
Upadłość to, wbrew mediom, nie tragedia. Gorzej z budową - w przypadku A2 na Euro zastosowano trochę na siłę przepisy o wyborze wykonawcy z wolnej ręki, tutaj tak różowo nie będzie, więc znowu przetarg, oferty, wybór wykonawcy. Nawet przy sprawnym działaniu GDDKiA (a historia zna takie przypadki ;) to niestety parę miesięcy w plecy.
eplus - 2012-06-13, 22:56
W zeszłym roku miałem przyjemność być dwukrotnie podwykonawcą podwykonawcy A4. Prace wykonałem terminowo i również terminowo otrzymałem należność.
mrówa - 2012-06-14, 10:05
eplus, miałeś szczęście.
ajax - 2012-06-14, 22:19
mrówa napisał/a: | eplus, miałeś szczęście. |
Jak ma Dacię => ma szczęście
bebe - 2012-06-19, 00:19
Znowu debilny artykiel w Dzienniku, ale z bełkotu można wyłowić, skąd się wzięły sedesy w podbudowie. :) Teraz Bilfinger Berger będzie chciał likwidować wysypisko (ma w kontrakcie stawkę za wywóz śmieci), GDDKiA nie będzie chciała, żeby likwidował Bilfinger Berger (nie ma kasy, ale na likwidację wysypiska przez firmę zewnętrzną pewnie też nie ma), a my przez x miesięcy będziemy wyczytywać kolejne bzdury w wykonaniu panuf dziennikarzuf. :>
mrówa - 2012-06-20, 13:32
ajax napisał/a: | Jak ma Dacię => ma szczęście |
Dobre
|
|