tomala72 - 2013-06-16, 09:25 Temat postu: zamiana W związku z planowaną (jak wszystko dobrze pójdzie...kredyt itp) zamianą mieszkania na większe wydłuży mi się odległość od miejsca pracy i będę musiał z żoną dojeżdżać ok 10 km w jedna stronę. No i tu pojawiła mi się wizja zmiany dustera na jakieś bardziej ekonomiczne autko (do tej pory do pracy mogłem sobie spokojnie na piechotkę chodzić) i trochę mniejsze ze względu na zwiększenie intensywności poruszania się w ruchu miejskim. Proszę o opinie czy zamiana dustera 2011 rok 1.6 benzyna laureate na stepwaya 0.9 TCe ambiance ma sens ekonomiczny i praktyczny. Rozważam zakup nowego z salonu, może jakieś demo? chriskb - 2013-06-16, 09:32 Praktycznie to zmieni się ilość miejsca na bagaże, ekonomicznie będzie tańszy w utrzymaniu (wyłączając ubezpieczenie). Jeżeli chodzi o komfort jazdy to nic się praktycznie nie zmieni. Zysk to nowe auto i nowa gwarancja i możliwość indywidualnego doposażania modelu. radzio - 2013-06-16, 09:37 Ekonomiczniej chyba będzie zagazować? 0.9TCe będzie palił te 6-7 litrów. Duster chyba pali 9-10. Czyli zyskasz trzy litry (30%). W przypadku gazu nawet jak spalanie na gazie wzrośnie do 12litrów to i tak będzie taniej, bo cena LPG to 40% ceny 95. Praktycznie do miasta to oczywiście stepway powinien być wygodniejszy, chociaż szerokość z lusterkami jest praktycznie taka sama (6mm różnicy). Podemonstracyjnego to bym się bał kupować. tomala72 - 2013-06-16, 10:18 Ciekawe ile by mi się udało skasować za białego laureata (1.6) bez looka z 2011 (listopad) roku w stanie idealnym oczywiście:) i ile bym musial dołożyć do sandacza z salonu. mekintosz - 2013-06-16, 10:20 Ja bym nie zamieniał dusterka na stepway. Szczegolnie laureate na ambience. Pomysl z LPG wydaje sie rozsadna rada. Chyba, ze zalezy Tobie na nowym samochodzie. Przy okazji rozumiem, ze zamiana ma byc z jakas doplata do nowej sanderki ? Za instalacje LPG pewnie dopłacisz max 3-3.5 tys. Jesli juz oszczedzac to Sandero 1.5 dci 90 ale to moze byc drozsza impreza. Poza tym Twoj duster aktualnie stracił juz troszke na wartosci, jest relatywnie młodym pojazdem. Troszke szkoda tak szybko sprzedawac by miec mniejsze auto ale w zasadzie tej samej klasy. Na dodatek z jakas dopłata. czaju - 2013-06-16, 10:38
Chyba czegoś nie rozumiem - przyjmijmy 250 dni po 20km... 5000km - to ma sens w ogóle zmiana samochodu (?!) Przy delikatnej jeździe na zimny silniku pewnie będzie tak: 10l * 50 = 500l benzyny Duster ! 3000zł rocznie 6l * 50 = 300l benzyny (stepway tce) ~ 1800zł rocznie 12l * 50 = 600l LPG + jakieś 50l PB ~`2100zł rocznie Do zaoszczędzenia - kosztem obawy o większe wydatki (czy to problemy turbina, czy chociażby większe wydatki na przeglądy) i komfort (LPG to jednak tankowanie "co chwilę", Stepway mniejszy i trzycylindry nie wróżą chyba przyjemnej jazdy - chociaż nie powiem gdyby nie trafił mi się Duster to myślałem o Sandero 0.9TCE), do zaoszczędzenia jakieś 1000zł rocznie - IMHO ekonomicznego sensu zmiany samochodu dla takiej różnicy odległości nie ma w ogóle. Szczególnie ze nawet zamiana bez żadnych dopłat powoduje koszta związane z rejestracją, zakupem zimówek i wielu innych akcesorii o których zaczyna się myśleć dopiero po zakupie. A Stepway jakby nie patrzeć to jednak jest samochodem klasy niżej i nikt mi nie wmówi (byłem posiadaczowi Sandero), że jadąc w trasę tego nie odczujesz Ja Sandero zagazowałem bo dojeżdżałem 70km (140km w dwie strony) tomala72 - 2013-06-16, 11:01 Kiedyś jeden z kolegów wymieniał prawie nowego dustera na nowe aveo. Prezes - 2013-06-16, 13:09 A teraz prawie nowe Aveo na starą Alfę. Za jakiś czas zapewne wskoczę w Lodgy po lifcie albo Logana MCV 
Tyle, że Duster palił mi średnio 6/100, Aveo pali 6.8/100, czyli więcej. Ale za to silnik benzynowy oj cichutki.. Działanie skrzyni bajka. Zawieszenie jednak trochę fajniejsze ma Dacia. Co do tematu zamiany - uważam, że nie ma sensu przy takiej małej trasie. Nawet oszczędne auto się przez pół roku rozgrzać nie zdąży i dużo spali. Zgazowanie też bez sensu. No chyba, że chodzi o lepsze poczucie psychiczne. wieza - 2013-06-17, 19:12 zamontuj gaz w dustrze i po klopocie... WhiteDragon - 2013-06-17, 22:21 Taka zamiana nie ma sensu wieza - 2013-06-17, 23:04 ps jak chcesz oszczędne autko które pojeździ to mogę Swoje sprzedać ; ) a ja kupie inne :) BogdanK - 2013-06-18, 00:13
Zgadzam się, tylko wcześniej wylicz opłacalność montażu LPG (raczej przy większych przebiegach jest opłacalny). Jak masz do pracy 10 km, to w zimie nie będzie prawie żadnych oszczędności. kapelusznik - 2013-06-18, 05:14
mi w zimie auto przełącza na LPG pod koniec odśnieżania, jak nie odśnieżam, to po 1-1,5km (po drodze stoję na jednych światłach) czyli zawsze zostaje mu jeszcze co najmniej 80% trasy na LPG wszystko zależy od tego jak szybko auto osiąga te 30 stopni Celsjusza (benzyna szybciej niż 1.5dCi )
wieza - 2013-06-18, 07:31 ale i tak DCi mniej pali :) niż bezynka i to zdecydowanie mniej, przynajmniej o polowe :) |
