DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Nowy Duster 2024

michauek22 - 2023-10-28, 17:58
Temat postu: Nowy Duster 2024
Panowie i Panie,

Podobno już w styczniu będzie nowy Duster...

Prawda to? Jeżeli tak to dlaczego ja o tym nic nie wiem :shock:

Czajo - 2023-10-29, 21:44

https://francuskie.pl/juz-za-miesiac-premiera-nowej-dacii-duster-iii-generacji-sa-juz-pierwsze-opinie-i-zapowiedz-ceny/
zyga03 - 2023-10-31, 13:29
Temat postu: Re: Nowy Duster 2024
michauek22 napisał/a:
Panowie i Panie,

Podobno już w styczniu będzie nowy Duster...

Prawda to? Jeżeli tak to dlaczego ja o tym nic nie wiem :shock:


Nie ma się czym ekscytować, nowe silniki to 1,2 i do tego trzycylindrowe, masakra

michauek22 - 2023-10-31, 14:06

A da radę tam wrzucić LPG ?
pastp - 2023-10-31, 15:29

Raczej nic więcej nie wiadomo. Mnie interesuje ten zapowiadany silnik 140 km z LPG i jak jeszcze dodadzą automat do LPG to raj. I tak na pewno nie będzie więc trzeba czekać. Najważniejsze to ceny. Na szczęście rynek cen ma zadyszkę co widać po cenach nawet Daci. LPG w cenie benzyny i do tego rabat cenowy to dobry kierunek. Bez tego nowy Daster kosztowałby ok 100 tys w podstawie
r70 - 2023-11-01, 08:46

Ja uważam że 1.0lpg ze swoimi 3 cylindrami jest obecnie najlepszym silnikiem użytkowym w osobowej Dacii, więc też z niecierpliwością wyglądam wersji 1.2 i cieszę się że też będzie R3; mniejsze tarcie, mniejszy hałas, szybsze nagrzewanie się mniejsze spalanie. Same atuty - okupione wibracjami na biegu jałowym - dla mnie detal - diesle też "mrowią" po plecach na postoju ;)
Poza tym s&s wyłącza silnik na postoju.
Obawom się tylko w dłuższej perspektywie skomplikowania silnika 1.2 - turbo o zmiennej geometrii, hybryda 48v, a w krótszej jego ceny - zwłaszcza w wersji z automatem ;)

corrado - 2023-11-01, 13:00

Nie robi sie zmiennych geometrii w benzynie bo tam panują jeszcze wyzsze temperauty gazów niż w silniku diesla, które uszkadzają mechanizm kierownic. Jedynie Porsche robi ale oni maja innych księgowych i klientów .
r70 - 2023-11-01, 16:42

A nowy psa 1.2 136KM ? VW 1.0TSI EVO 110KM ? Spotkałem się z opisami ktrere mówią że mają turbo że zmienna geometrią. Sąsiad wspominał także że jego 1.5TSI 130KM miał kłopot z łopatkami turbiny po przekroczeniu 200tys km.
O ile dobrze pamiętam w opisie renault 1.2 advanced hybrid 48v też trafiłem na info o takiej turbinie.
Nie będę się spierał, ale tak czytałem - może to błędne informacje. W każdym razie mając do czynienia obiema wersjami turbin wiem że zmienna geometria daje super efekty ale jest problematyczna przy spokojnej jeździe i przy ewentualnym serwisie.

yeti65 - 2023-11-01, 17:34

Dla mnie najlepszą opcją byłby silnik 1,33 na pośrednim wtrysku i oczywiście z gazem.
corrado - 2023-11-01, 17:53

Jeśli chodzi o zmienna geometrię to nadal twierdze , ze nie ma zmiennej geometrii w tych silnikach benzynowych. Stosowane sa twin scrolle w turbobenzynach ale nie vnt (zmienna geometria ) ze względu na niska wytrzymalosc materiału mechanizmu na wysokie temperatury. Poza tym benzyną jest bardzo czula na sklad mieszanki , która wplywa na moment zaplonu ( moze dochodzic do stukow) I zależy od wielu od wielu czynników , między innymi od backpressure I temperatury gazow spalinowych , a poziom uchylenia kierownic zmienia między innymi i temp gazow spalinowych i temp w środku cylindra a to wpływa na temp i czas spalania i moze dojsc do niekontrolowanego spalania i stukow.
eplus - 2023-11-01, 18:44

r70 napisał/a:
...Sąsiad wspominał także że jego 1.5TSI 130KM miał kłopot...


Co za technologiczne havno?! Stary K4M wolnossący daje 105 koni z 1,6, Nissan następca chyba 115, a tu żeby wyciągnąć 130 z 1500cm, to musi być turbina o zmiennej geometrii...

r70 - 2023-11-01, 20:27

eplus, tak na poważnie 1.5tsi 130KM pracuje w cyklu Millera o ile pamiętam, więc znacząco się różni od wspomnianych przez Ciebie jednostek. Poza tym ma 200Nm już przy 1400obr/min - bez turbiny raczej nie osiągalne
michauek22 - 2023-11-02, 17:48

pastp napisał/a:
Mnie interesuje ten zapowiadany silnik 140 km z LPG i jak jeszcze dodadzą automat do LPG to raj. I tak na pewno nie będzie

A skąd wiesz że nie ? :-P

yeti65 - 2023-11-05, 21:03

Bo to pesymista z urodzenia. A pesymista zawsze wygrywa. Jak trafi, to znaczy, że się zna, a jak nie trafi, to jest szczęśliwy, że nie trafił. :lol: :lol: :lol:
pastp - 2023-11-06, 17:20

Czekałem w przypadku Stepwey na taki wariant ale do dzisiaj nie ma. Bo Renooo by się nie sprzedawały. Tu jest zapowiedż takiego wariantu ale nie od razu..... Czyli nadzieja jest. Pytanie czy oleją pytanie co z Renooo ?? :mrgreen:
michauek22 - 2023-11-21, 16:18

A ja obstawiam, że będzie mocne uderzenie na konkurencję... i że będzie nie tylko automat, ale nawet aktywny tempomat z radarem i funkcją jazdy "stop & go" np. w korku. Poważnie :-|
Black Dusty - 2023-11-29, 11:54

https://motoryzacja.interia.pl/samochody-nowe/premiery/news-widzialem-nowa-dacie-duster-bardzo-sie-zmienila-ale-czy-wyla,nId,7178963
yeti65 - 2023-11-29, 20:06

Przejrzałem parę artykułów z prezentacji i jestem trochę zawiedziony. Liczyłem na 4 cylindrowy silnik z gazem. Obawiam się też, że wyciszenie będzie bliżej Joggera(w końcu platforma ta sama) niż obecnego dużo lepiej wyciszonego Dustera.
r70 - 2023-11-29, 20:33

Ja liczyłem że r3 1.2 pokażą zgodnie z zapowiedziami w wersji LPG (nie sądziłem że będzie to 140KM, spodziewałem się bardziej 115-120KM), tymczasem jest to tylko Pb do tego z wtryskiem bezpośrednim czyli nie dla mnie.
Generalnie ten rodzaj hybrydy -miękkie doładowanie 48v z dużym jak na takie konstrukcje akumulatorem 0,9KWh (E-tech 140-=145km ma przy tym "tylko" 1.2KWh) to opcja dla mnie - powinien być bardzo wdzięczny w codziennej eksploatacji w szerokim spektrum scenariuszy drogowych, także z dominującą jazdą szosową (w przeciwieństwie do droższej wersji pełnej hybrydy który oszczędny i dynamiczny będzie głównie w mieście). Nadal liczę że w dalszej perspektywie pojawi się taka wersja LPG.
Premiera mi się podoba, ale nie czuję chęci zmiany. Na szczęście... ;)

r70 - 2023-11-30, 09:49

dziś pytałem w salonie; podobno w 2024 będzie zaprezentowana cała gama silników - m.in. 1.0 albo 1.2LPG ok 120KM (obstawiam że 1.2 - na bazie tej nowej jednostki obecnie oferowanej z wtryskiem bezpośrednim benzyny).
Fizycznie do zobaczenia w maju, zamówienia w lutym, a cenniki polskie chyba w styczniu

Rysiob - 2023-11-30, 12:36

Ogólnie bardzo fajne auto im wyszło wizualnie. Nie wiem, jak jakość tworzyw, bo niektórzy to krytykują na podstawie zdjęć - się zobaczy.
Wnętrze wygląda fajnie, świeżo - cieszy, że pojawi się podgrzewana przednia szyba (jest odpowiednia ikonka na tablecie do aktywacji, podobnie jak grzanie kierownicy). Jest rozpoznawanie znaków, ciekawe co z aktywnym tempomatem - jeszcze nikt o tym nie wspominał w relacjach.
Co do gamy silnikowej fajnie, że pozostawiono 1.0 LPG, choć liczyłem, że jakiś silnik z gazem będzie łączony w końcu z automatem. Może w późniejszym czasie dojdzie coś do gamy.

Black Dusty - 2023-11-30, 12:39

Rysiob napisał/a:
cieszy, że pojawi się podgrzewana przednia szyba (jest odpowiednia ikonka na tablecie do aktywacji, podobnie jak grzanie kierownicy).

W obecnej wersji też było tyle że nie na naszym rynku.

Rysiob - 2023-11-30, 16:04

Tak, masz rację. Ale patrzę przez pryzmat klienta w naszym kraju - my nie mogliśmy sobie takiego wyposażenia zamówić.

Ciekawy jest ten silnik 1.2 - trzy cylindrowy, z wtryskiem bezpośrednim i układem miękkiej hybrydy. Zobaczymy jak to się będzie z czasem sprawować, bo chyba taki układ (ale z większym Aku) jest w Australu.

r70 - 2023-11-30, 16:31

To jest chyba ten sam silnik który mia premierę w austral-u. Gdzie znalazłeś info o aku ? Mi się wydaje że akumulator ma taką samą pojemność - tak jak napisałem relatywnie dużą bo tylko 25% mniejsza niż w pewnej hybrydzie która pojemność 1.2KWh wykorzystuje jako akumulator trakcyjny do ruszania , podtrzymania jazdy, manewrów albo wymuszonego trybu elektrycznego.
Rysiob - 2023-12-01, 06:18

Według portalu l'Argus w Dusterze ma siedzieć akumulator o pojemności 0,9 kWh.
Źródło: https://www.largus.fr/act...o-30030743.html

r70 - 2023-12-01, 07:32

No właśnie w nowym dusterze też jest taka pojemność - dla porównania nowy 1.2 130km pas ma płowe tej pojemności a mimo to potrafi nawet jeździć na samym elektryku (oczywiście z ograniczeniami)
r70 - 2023-12-01, 21:31

Poszperałem trochę - 1.3tce mild hybrid 12v na akumulator 0.13KWh. w tym zestawieniu nowy nowy 1.2tce mild hybrid 48v powinien zapewnić naprawę fajne efekty - oczywiście pod warunkiem korzystania z rekuperacji (ponieważ jest naprawdę spory magazyn na odzyskana energię 0.9KWh vs 0.13KWh dla 1.3tce) ma wspomaganie 48v więc zapewni zdecydowanie większe wsparcie przy przyspieszaniu. Do tego sam silnik dzięki 3cylindorm będzie miał pewnie 20% większość efektywność paliwową względem r4 1.33 żez powodu mniejszych tarć.
Czekam na wersję LPG -powinna palić z15-20% mniej niz mój 1.0 przy dynamiczniejsze jeździe ;)

michauek22 - 2023-12-01, 22:20

yeti65 napisał/a:
Obawiam się że wyciszenie będzie bliżej Joggera(w końcu platforma ta sama) niż obecnego dużo lepiej wyciszonego Dustera.

To źle się obawiasz bo nowy Duster to będzie najlepiej wyciszona Dacia w całej historii tej marki :-D

r70 - 2023-12-02, 08:52

michauek22, to jak rozumiem lista życzeń ? ;) choć w moim obecnym 2fl czyje braki jedynie w zakresie wygłuszenia od podwozia - choć i tak jest o niebo lepiej niż w Sandero/Logan (Joggera nie sprawdzałem).
yeti65 - 2023-12-04, 18:40

michauek22 napisał/a:
yeti65 napisał/a:
Obawiam się że wyciszenie będzie bliżej Joggera(w końcu platforma ta sama) niż obecnego dużo lepiej wyciszonego Dustera.

To źle się obawiasz bo nowy Duster to będzie najlepiej wyciszona Dacia w całej historii tej marki :-D

Bo w prospekcie reklamowym tak napisali :?:
Pożyjemy zobaczymy

michauek22 - 2023-12-11, 18:36

No dobra ale kiedy jakaś jazda próbna czy coś... znowu za pół roku :roll: :?:
r70 - 2023-12-11, 18:44

Tak, w maju
michauek22 - 2023-12-19, 14:41

:evil: :evil:
Szabelka - 2024-03-13, 19:34
Temat postu: Dacia Duster III - ceny i wersje
No cóż… tanio już było 😎 Marka chce budować wizerunek solidnych samochodów i nieco odciąć od łatki maksymalnie budżetowych produktów 🧐

Dacia Duster III - ceny i wersje

BastarPL - 2024-03-14, 12:42

Nie wiem, dlaczego powołuje się Pan na ceny w Rumuni, skoro nie zostały one do dzisiaj potwierdzone oficjalnie.

Wchodząc na stronę dacia.ro nie uraczymy cen...
Proponuję porównać z dacia.it dacia.ch lub dacia.de - tam są oficjalne ceny i konfiguratory.
U nas powinno być nieznacznie drożej niż na dacia.de

toka93 - 2024-03-15, 11:38
Temat postu: Re: Dacia Duster III - ceny i wersje
Szabelka napisał/a:
No cóż… tanio już było 😎 Marka chce budować wizerunek solidnych samochodów i nieco odciąć od łatki maksymalnie budżetowych produktów 🧐


Można się odcinać o ile jakościowo będzie lepiej. Pomimo dużej sympatii do Daci Duster II dalej w środku wygląda budżetowo pod względem jakości jak i możliwości opcji. Na cennik trzeba czekać, bo Renault Polska nie raz zaskoczyło z cenami oraz dostępnością wersji - nie zawsze pozytywnie.

temporar - 2024-03-18, 17:07

Pokonfigurowałem na francuskiej stronie. Zakres cenowy od 85,100 do 127,500 pln wobec 79,900 do 113,700 pln dzisiaj. Zważywszy, że auto jest szersze, wyższe, ma większy bagażnik i sporo dodatkowego techu wymaganego przez nowe GSR to cennik całkiem rozsądny.

Osobiście wybrałbym Journey w cedarze TCe 130 z City Packiem za 112 tys pln.

temporar - 2024-03-25, 09:22

Media piszą , że będzie 150KM 4x4 silnik zasilany gazem.
r70 - 2024-03-25, 15:47

Ja czytałem tylko w tym jednym medium i wygląda mi to na falstart z 1.04 ;)
Mało mi się chce wierzyć w silnik 1.3 który zostaje zastąpiony nowym R3 1.2 do tego z tak dużą mocą w LPG. Duży silnik, duża moc i 4x4 wygenerowały u raczej bardzo duże opłaty emisyjne - nawet przy zasilaniu LPG.
Nadal bardziej wierzę w gazowa wersję 1.2 o mocy 115-120KM

temporar - 2024-03-26, 09:12

Na polskiej stronie Dacii pojawił się konfigurator nowego Dustera:
https://www.dacia.pl/hybr...nfigurator.html

Ceny startują od 79.900 pln za Essential do 127.000 pln za Extreme hubrydzie, najdroższym kolorze, 18-kami i wszystkimi opcjami.

temporar - 2024-03-26, 10:41

Porównanie wyposażenia wszystkich wersji. Dla Journey jest też porównanie silników.
paul7 - 2024-03-26, 15:26

W Tce130 mild hybrid silniczek służy do ładowania , ruszenia start/stop, może sterować klimą i chłodzeniem. Może ew, poruszyć samochodem, dalej to benzyniak musi sam. A daje tylko 10% oszczędności w mieście. Już lepiej full hybrid 140, tam są silniki trakcyjne i mogą pociągnąć samochód i poza miastem.
r70 - 2024-03-26, 17:58

W całym ruchu pozamiejskim 1.3tce 130KM (z czego silnik spalinowy 130KM, 230Nm) sprawdzi się znacznie lepiej niż cięższy, i tylko teoretycznie mocniejszy 1.6 140KM (z czego silnik spalinowy 91-94KM, 148Nm) w pełnej hybrydzie. Tylko 16KM w elektrycznym silniku wersji 1.3 zapewnię zastrzyk Nm w newralgicznych momentach a biorąc pod uwagę relatywnie duży akumulator trakcyjny (0,9Kw o ile pamiętam) zawsze powinniśmy mieć zapas tej energii i w każdej sytuacji zanim turbina zacznie dmuchać to wspomoże jednostkę spalinową. Przy pełnej hybrydzie akumulator jest tylko 30% większy, a musi zasilić znacznie silniejszy elektryczny silnik trakcyjny i drugi wspomagający, do tego oba wspomagają znacznie słabszy silnik spalinowy, z gorszą krzywą momentu.
Zaletą wersji droższej będzie automatyczna skrzynia i ruch miejski (poza zimą) kiedy faktycznie odpowiednio prowadząc samochód znaczną część dystansu przejedziemy napędzani silnikiem elektrycznym i energią odzyskaną z wytracania prędkości a tylko sporadycznie z pracy silnika spalinowego pracującego w najbardziej optymalnym zakresie obrotów.

Dymek - 2024-03-26, 19:42

Serio? Trójkąt czy gaśnica są za dopłatą? :shock:
Urzekły mnie dane techniczne konkretnej, skonfigurowanej wersji Extreme: "Hamulce tylne (typ, średnica): T9 (bębny) lub 280 mm (tarcze)"
Monetą będą rzucać i klient dostanie co się trafi? :roll:

maciek - 2024-03-26, 20:43

pakiet z elektrycznym ręcznym dodaje tylne hamulce tarczowe ;-)

trójkąt, apteczka, gaśnica dostajesz zawsze ;-) chyba że chcesz mieć drugi pakiet to możesz sobie dokupić :-P

temporar - 2024-03-27, 00:40

Kilka słów na temat wersji i różnic między nimi.

Essential jest chyba głównie po to by pokazać, że da się poniżej 20 tys eur / 80 tys pln. Trzeba jednak przyznać, że ta wersja ma wszystko co powinna i zarówno z zewnątrz jak i środku auto wygląda dobrze.

Expression będzie pewnie najczęściej wybieraną wersją. Ma najpopularniejszy w Polsce silnik, media display, kamerę cofania, podłokietnik, ładne felgi i pełne spektrum wyboru kolorów. Świetne value for money. Wyjątkiem jest tapicerka o czym poniżej.

Jeśli chodzi o Extreme i Journey to powinna to być jedna wersja z kilkoma dodatkowymi pakietami.
Do Journey nie da się dokupić modułowych relingów co jest sporym, niezrozumiałym minusem. Do Extreme można dokupić wszystko to co ma Journey w standardzie (pakiet Techno i 18-ki) ale jest się skazanym na kontrowersyjne miedziano-brązowe wstawki. Dlaczego do Journey nie mogę dokupić tego co ma w standardzie Extreme? Jaki to ma marketingowy sens?

W ogóle pod względem estetycznym Dacia strzela sobie od jakiegoś czasu w stopę. Miedziane wstawki powinny być tylko i wyłącznie opcjonalnym pakietem. One wyglądają ładnie z cedar green i może lichen khaki, ale beznadziejnie z terracota brown czy czarnym. W standardzie powinny być białe wstawki i lusterka w kolorze nadwozia.

To samo z tapicerką. W standardzie wszystkich wersji powinna być ta która jest w Essential. Jest nijaka, ale przez to pasuje do każdego koloru nadwozia. Natomiast Denim i Microcloud powinny być opcjonalnie za dopłatą. Jeżeli chce mieć Expression czy Journey w cedar green to na pewno nie z niebieskim wnętrzem. A nie mam innego wyboru. Kto w ogóle wpadł na pomysł niebieskiej tapicerki nie oferując niebieskiego koloru nadwozia?

Dymek - 2024-03-27, 00:59

maciek napisał/a:
pakiet z elektrycznym ręcznym dodaje tylne hamulce tarczowe ;-)
trójkąt, apteczka, gaśnica dostajesz zawsze ;-) chyba że chcesz mieć drugi pakiet to możesz sobie dokupić
Dzięki wielkie za oświecenie, ale to tylko pokazuje ułomność Daciowego konfiguratora- po skonfigurowaniu konkretnej wersji, powinniśmy na koniec otrzymać dane wersji, którą wybraliśmy a nie dostępne opcje.
BastarPL - 2024-03-27, 08:57

Zamówiłem wczoraj Hybrydę 140 + pakiet zima. Zobaczymy co to warte.
DrOzda - 2024-03-27, 14:05

Skąd macie informację o tarczach hamulcowych z tyłu ?
defunk - 2024-03-27, 16:19

DrOzda napisał/a:
Skąd macie informację o tarczach hamulcowych z tyłu ?


Jak przejdziesz cały konfigurator, w podsumowaniu jest:

Cytat:
Hamulce tylne (typ, średnica) ---- T9 (bębny) lub 280 mm (tarcze)

MarekZawadzki - 2024-03-28, 15:54

Wychodzi na to, że silnik 1.3 Tce jako mild hybrid to tak naprawdę trzycylindrowy silnik 1.2. to chyba raczej nowa konstrukcja jeżdżąca już jakiś czas w Renault Austral. Ciekawe
r70 - 2024-03-28, 20:43

No bo to nie jest 1.3tce tylko tce 130km - 1.2L R3 że wspomaganiem elektrycznym na pasku osprzętu i o napięciu 48v
wojtek013 - 2024-03-28, 21:11

Dokładnie tak.
Liczba zaworów
12
Procedura homologacji
1
Moc maksymalna kW (KM)
96 (130)
Protokół homologacji
WLTP
Maksymalny moment obrotowy w Nm
230
Rodzaj paliwa
benzyna
Liczba cylindrów
3
Norma emisji spalin
Euro 6
Pojemność skokowa (cm3)
1199

MarekZawadzki - 2024-03-29, 09:19

Dokładnie tak, czyli jest to silnik co najmniej mało popularny - rozważam zmianę samochodu, zależy mi koniecznie na 4x4, a zatem w obecnej konfiguracji tylko ten silnik wchodzi w grę. Chyba jednak wstrzymam się z decyzją do możliwości zobaczenia tego "na żywo"
r70 - 2024-03-29, 09:32

Silnik jeździ już jakiś czas w renault, w wersji 130KM 48V oraz 200KM e-tech ale w naszym kraju jest raczej mało popularny z racji modelu w którym znalazł do tej pory zastosowanie. Poza tym nie trafił chyba do samochodów flotowych więc nie ma informacji jak zachowuje się po większych przebiegach. Myślę że u nas dopiero duster ma szansę go w miarę spopularyzować.
wojtek013 - 2024-03-29, 13:00

A tu co innego. Cytat za francuskie. pl
"Pod maską testowego Dustera znajduje się silnik 1.3 TCe 130 mild hybrid 48V. To trzycylindrowy silnik benzynowy 1.2 nowej generacji współpracujący z silnikiem elektryktrycznym o mocy 16 KM. Akumulator 48V ma pojemność 0,9 kWh a łączna moc napędu wynosi 131 KM. Maksymalny moment obrotowy, rzecz istotna dla 4×4, wynosi 230 Nm."

I pewnie tak jest.

https://francuskie.pl/jak-jezdzi-nowa-dacia-duster-4x4-z-hybryda-pierwszy-test-suva-w-terenie/

Mamy na forum dealerów marki, może coś więcej powiedzą.

r70 - 2024-03-30, 13:34

Ale gdzie Ty widzisz rozbieżność poza błędem w tekście francuskie.pl która twierdzi że silnik o pojemności 1.2 nazywa się 1.3tce, podczas gdy na całym świecie zanywa się 1.2tce advanced mild hybrid 48v ?
wojtek013 - 2024-03-30, 16:13

Patrząc na konfigurator, można odnieść wrażenie (przynajmniej ja tak, być może błędnie pomyślałem), że te 130 koni i 230 niutonometrów generuje jednostka spalinowa...

Fakt z 1,3 pomyłka.

r70 - 2024-03-30, 19:57

No bo tak jest, elektryczny silnik wspomaga spalinowy w dolnym zakresie obrotów, gdzie ten nie rozwija ani 130KM ani 230Nm, więc obecność elektryka nie wpływa na podawane parametry a "jedynie" poprawia pracę spalinowego tam gdzie najbardziej to jest potrzebne :)
paul7 - 2024-04-03, 19:14

Frapuje mnie róznica w Extreme i Journey; pierwszy ma relingi modułowe, drugi nie ma. Podobnie z felgami 17" i 18", a przy tym dokładając pakiety wszystkie! do każdej z wersji extreme wychodzi drożej niż journey. Mam dylemat czy nie postawić tutaj na mniejsze felgi ze względu na koszty późniejszej eksploatacji.
michauek22 - 2024-04-03, 20:29

No... Generalnie im mniejsza felga i wyższy profil opony - tym lepiej. Jeżeli chodzi o koszty, oczywiście.
paul7 - 2024-04-03, 20:59

michauek22 napisał/a:
No... Generalnie im mniejsza felga i wyższy profil opony - tym lepiej. Jeżeli chodzi o koszty, oczywiście.

Tak też myślałem, opony te mniejsze są tańsze i łatwiejsze do kupienia, 18 to ciężko później znaleźć. Chętnie bym w journey zmienił opony na 17. ale konfigurator nie daje.
I ciekawostka przykład Full journey z P1 i P3 =97300, a extreme z P2 P3 P4 czyli to samo =100000 .

wojtek013 - 2024-04-03, 21:17

r70 napisał/a:
No bo tak jest, elektryczny silnik wspomaga spalinowy w dolnym zakresie obrotów, gdzie ten nie rozwija ani 130KM ani 230Nm, więc obecność elektryka nie wpływa na podawane parametry a "jedynie" poprawia pracę spalinowego tam gdzie najbardziej to jest potrzebne :)


Tak, to by to miało jakiś sens.

Ciekawe jak będzie z faktycznym zużyciem paliwa. Czy to zrekompensuje, w skrócie kolejny stopień skomplikowana samochodu.

temporar - 2024-04-04, 12:37

Extreme ma modułowe relingi, tapicerkę microcloud, system kontroli zjazdu ze wzniesienia HSA/HDC oraz miedziane akcenty, których nie da się domówić do Journey.

Co nie zmienia faktu, że podział na te wersje jest trochę bez sensu i tylko rozsierdza klienta niepotrzebnie.

Michał_ZS - 2024-04-04, 18:54

szkoda, że automat w (prawdziwej) benzynie przeszedł do historii :-(
paul7 - 2024-04-04, 20:51

temporar napisał/a:
Extreme ma modułowe relingi, tapicerkę microcloud, system kontroli zjazdu ze wzniesienia HSA/HDC oraz miedziane akcenty, których nie da się domówić do Journey.

Co nie zmienia faktu, że podział na te wersje jest trochę bez sensu i tylko rozsierdza klienta niepotrzebnie.

Zgadzam się z Tobą, są i zagwozdki opony typu 17 i 18 cali. Jeśli chodzi o hamulce bębnowe to nie mają one związku z zastosowaniem elektrycznego sterowania. Może tarczowe będą dostawiać przy 4x4 lub hybrydzie. Nawet w Renault jest podobnie. Co do wielkości opon, to między 17 i 18 są malutkie różnice bo stosowane są różne średnice profili. A dodatkowo różnica w cenie dla większych jest kolosalnie duża.

Ikarusiarz - 2024-06-01, 14:37

Witam z Bydgoszczy.
Byłem, siedziałem, macałem i wąchałem... ;-)

Co się rzuciło w oczy:
Czarna, czy też ciemna podsufitka... Niby dziwnie, ale pasowało zajebiastycznie - zakochałem się w tym rozwiązaniu.
Dużo więcej miejsca, na nogi na tylnej kanapie, a przed chwilą siedziałem w wersji 2023.

Jest potencjał... Niby brzydal, ale po bliższym poznaniu ma coś w sobie..

sojer - 2024-06-04, 20:36

Ikarusiarz napisał/a:
Witam z Bydgoszczy.
Byłem, siedziałem, macałem i wąchałem... ;-)

Co się rzuciło w oczy:
Czarna, czy też ciemna podsufitka... Niby dziwnie, ale pasowało zajebiastycznie - zakochałem się w tym rozwiązaniu.
Dużo więcej miejsca, na nogi na tylnej kanapie, a przed chwilą siedziałem w wersji 2023.

Jest potencjał... Niby brzydal, ale po bliższym poznaniu ma coś w sobie..

Oglądałem w ubiegłym tygodniu, stał jeszcze na placu. Fajny. Bajer z kamerami, które się przestawiają też super. Podsufitka dziwna, ale na plus. I ciekawa tapicerka.
Podoba mi się, ale co zrobić. Żona gada, by lodgy wymienić kiedyś na joggera...

tomkasz - 2024-06-05, 22:15

Siedziałem sobie dziś w Extreme DD3 4x4 1.2. Licznik elektroniczny - bardzo czytelny i fajny jakościowo. Siedzenia z przodu dużo lepsze niż w DD2 (obszerniejsze i wygodniejsze). Microcloud (moja pierwsza styczność) nagrzewa się mocno od słońca, ale po chwili siedzenia nie parzy i ma bardzo miłą strukturę podczas siedzenia (jest na pewno mniej szorstki niż zwykła tkanina obiciowa Dacii). Kierownica jest większa niż w DD2 i bardziej "kwadratowa". Deska i całe wnętrze jest jakby to dobrze oddać ... "hipsterskie". Podsufitka i przednia szyba są bardzo podobne do nowego Captura po liftingu. Z tyłu jest zdecydowanie więcej miejsca niż w DD2. A bagażnik wygląda bardzo podobnie do DD2 (rozmiarowo i pojemnościowo oraz "rozwiązaniowo": haczyki, lampka, górna półka). Widziałem kolor Szary Shiste - szału nie robi, jest ten DD3 w nim taki poprawny (a może nawet szaromyszkowaty - subiektywne odczucie). Podłokietnik z przodu duży i dobrze spełniający funkcję. Dużo schowków i półeczek ... choć schowek (na rękawiczki) nie jest podświetlony. Trochę dziwne "dizajnersko" rozwiązane nawiewy na przednią szybę ... jakby zabrakło plastiku i wzdłuż całego podszybia jest taka wielka krato-dziura. Cała deska rozdzielcza jest mocno odsunięta od kierowcy i pasażera, w DD2 było chyba bardziej przytulnie (subiektywnie).
defunk - 2024-06-06, 09:02

tomkasz napisał/a:
Cała deska rozdzielcza jest mocno odsunięta od kierowcy i pasażera, w DD2 było chyba bardziej przytulnie (subiektywnie).


Ponieważ coraz mocniej rozważam zamianę DD1 na DD3, każdy z tych argumentów -- także o mniej klaustrofobicznym pulpicie (jak wsiadam do Riftera to tam jest tyyyyyyleeeee przestrzeni) -- przekonuje mnie coraz bardziej :)
Jedno czego mi będzie brakowało, to oszklonej powierzchni w tylnej części -- patrząc na profil tego auta widać, że poszło w modne tony (na szczęście u mnie z tyłu w 99% jeździ pies.)

r70 - 2024-06-06, 09:39

ja się przyzwyczaiłem do DD2, ale po pierwszym wyborze Logana2, jak wsiadłem do DD, to wszystko mi pasowało, poza właście ciężką, wysoką i przytłaczającą deską rozdzielczą ;) Zupełnie inaczej niż w samochodach którymi jeździłem przed DD.
Także z tego co czytam, to dla mnie chyba zmiana w dobrą stronę DD3. Choć cyfrowe wskaźniki to minus :/

defunk - 2024-06-06, 09:59

Tymczasem Autokult.pl podaje, ze

Cytat:
szyba jest ustawiona bardziej pionowo niż w innych SUV-ach, nie jest też tak wysoka. W połączeniu z kwadratowym nadwoziem odnoszę wrażenie siedzenia w czołgu. Niemal od razu wiem też, z czym będę miał problem – pozycja za kierownicą jest taka sama jak w Sandero


co by sugerowało, że tej odczuwalnej przestrzeni jest jakby mniej.

r70 - 2024-06-06, 15:01

Skoro jest więcej miejsca z tyłu większy bagażnik, porównywalna długość i mniejszy rozstaw osi, to pewni jest krótsza maska i bardziej pionowa szyba żeby tą całą przestrzeń gdzieś zmieścić ?
Jutro może wstąpię do Dacii w Kaliszu i zobaczę go na żywo ale mam nadzieję że to nie jest błąd; moja dwójka nie ma jeszcze 3 lat, dopiero przekroczyła 81tys, i nic mi w niej nie przeszkadza a we wrześniu przestanie mnie kosztować 1180 co miesiąc - więc powinna jeszcze pojeździć przynajmniej kolejne 3 lata i dawać radocha prawie bez kosztowej jazdy ;) nie potrzebne mi jest myślenie o nowym samochodzie nic w praktyce nie dającym poza większymi wydatkami ;)

ceranix3 - 2024-06-07, 20:08

Czarne podsufitki sa w toyotkach chr lub chocby clio IV.Tez mi sie to podoba jeszcze z bialymi wstawkami tapicerki.Takie rozwiazanie jest w clio w trafikarach.Zayebiscie to pasuje i wyglada.
I teraz dylemat.
Czekac na sandero 4 do 2027 czy moze zaczac myslec nad dausterem.

velomar - 2024-06-07, 21:24

r70 napisał/a:
ja się przyzwyczaiłem do DD2, ale po pierwszym wyborze Logana2, jak wsiadłem do DD, to wszystko mi pasowało, poza właście ciężką, wysoką i przytłaczającą deską rozdzielczą ;) Zupełnie inaczej niż w samochodach którymi jeździłem przed DD.
Także z tego co czytam, to dla mnie chyba zmiana w dobrą stronę DD3. Choć cyfrowe wskaźniki to minus :/

A mnie się wnętrze Dustera 2 podobało bardziej niż to w Sandero/Loganie 2 i mam wrażenie, że wcale linia deski nie była wyżej. Przynajmniej szyba nie miała zniekształceń w dolnej części (specjalnie po zakupie swojej, gdy już wykryłem tą wadę, porównałem z Dusterem i tam tego nie było, a było w innych Sandero, Dokkerze).
Nowy Duster jak dla mnie jest paskudny z zewnątrz i w środku (tu jest wręcz ohydny). Kwadratowa kierownica, nieczytelny obrotomierz paskowy, wystający tablet - nie idźcie tą drogą. Poprzedni Duster, zwłaszcza sprzed liftu, z okrągłymi nawiewami miał w sobie taką piękną prostotę i czytelność.

yeti65 - 2024-06-09, 18:50

velomar napisał/a:
r70 napisał/a:
ja się przyzwyczaiłem do DD2, ale po pierwszym wyborze Logana2, jak wsiadłem do DD, to wszystko mi pasowało, poza właście ciężką, wysoką i przytłaczającą deską rozdzielczą ;) Zupełnie inaczej niż w samochodach którymi jeździłem przed DD.
Także z tego co czytam, to dla mnie chyba zmiana w dobrą stronę DD3. Choć cyfrowe wskaźniki to minus :/

Poprzedni Duster, zwłaszcza sprzed liftu, z okrągłymi nawiewami miał w sobie taką piękną prostotę i czytelność.

Polift na początku też miał jeszcze okrągłe nawiewy, szczelinowe pojawiły się razem z nowym logo. Szczelinowe lepiej wyglądają, ale okrągłe lepiej działają.

Dymek - 2024-06-09, 19:48

W Dusterach zawsze fajna była odkryta półeczka przed pasażerem. To są praktyczne, nic nie kosztujące udogodnienia... Nawet głupie wgłębienie na środku deski pod szybą w Sandero2 czy Loganie2 robiło praktyczną robotę. A tutaj nic? Po co ta dziwna wnęka z napisem, dla ozdoby?
r70 - 2024-06-09, 20:30

Dymek, to akurat prawda - szkoda tej płytkiej półeczki.
temporar - 2024-06-11, 13:50

Można już umawiać jazdy próbne. Przed chwilą kontaktowałem się z dealerem w Suchym Lesie (obok Poznania) - czekają tylko na tablice (które mają przyjść jutro) aby rozpocząć jazdy hybrydą 140 Km.
r70 - 2024-06-11, 16:09

W Kaliszu też miała być możliwość pod koniec tego tygodnia. Tez e-tech 140KM
Kacper_Potocki - 2024-06-12, 21:02

Ja tak na szybko. Zamówiłem czwartego Dustera dzisiaj :) Miałem D1 polift 1.2TCe 4x4, teraz mam D1 polift 1.6SCe i D2 przedlift 1.0 TCe, no i zamówiłem D3 4x4 Extreme :) Byłem, oglądałem, nie jechałem, ale bardzo się podoba. Do odbioru będzie na początku października.
r70 - 2024-06-13, 07:45

gratuluję :)
Kacper_Potocki - 2024-06-13, 10:56

Moje spostrzeżenia tak na szybko, po użytkowaniu trzech poprzednich Dusterów i po zobaczeniu nowego. Bardzo subiektywne, ale może się komuś przydadzą:

1. Auto z zewnątrz wydaje się większe, szersze, pękate. Choć w rzeczywistości jest takie tylko odrobinkę.
2. Bagażnik wydaje się mniejszy. Choć w rzeczywistości jest większy :)
3. Podsufitka o klasę lepiej
4. Auto wydaje się wyższe, z większym prześwitem
5. Nowa tapicerka, trochę przypomina alkantarę, plusz. W dotyku świetna, jakby auto o klasę wyżej
6. Wreszcie fajny podłokietnik ze schowkiem
7. Zapach nowej Dacii spotegowany w porównaniu do poprzednich nowych D1 i D2. Lubię :)
8. Brakuje mi łatwego podłaczenia pendrajwa z piosenkami. W D1 i D2 wkłądałem takiego mini pendrajwa i miałem setki kawałków mojuej ulubionej muzyki. Tutaj blisko panelu dotykowego brak takiego złacza
9. Ładowanie indukcyjne - wreszcie!

To tak na szybko, nie jechałem, tylko oglądałem. Aut w salonie nie ma jeszcze, bo podobno nie mogą ich jeszcze prezentować. Stoją z tyłu, na parkingu. Przyjechały już pod zamówienia klientów. Czyli sprzedają od kilku dni, ale w salonie nie mogą prezentować.

Marcyś - 2024-06-13, 11:20

O co chodzi z tym zapachem. W nim też tak ładnie pachnie jakby ktoś rozpylił dezodorant.
Dymek - 2024-06-13, 11:20

Kacper_Potocki napisał/a:
8. Brakuje mi łatwego podłaczenia pendrajwa z piosenkami. W D1 i D2 wkłądałem takiego mini pendrajwa i miałem setki kawałków mojuej ulubionej muzyki. Tutaj blisko panelu dotykowego brak takiego złacza...
A to niby gdzie jest multimedialne USB?
defunk - 2024-06-13, 11:38

Dymek napisał/a:
Kacper_Potocki napisał/a:
8. Brakuje mi łatwego podłaczenia pendrajwa z piosenkami. W D1 i D2 wkłądałem takiego mini pendrajwa i miałem setki kawałków mojuej ulubionej muzyki. Tutaj blisko panelu dotykowego brak takiego złacza...
A to niby gdzie jest multimedialne USB?


Jest tylko USB-C, więc jeśli już ktoś sobie kupi takiego pendraka, jeszcze będzie trzeba ogarnąć temat odtwarzania plików, bo jest przecież możliwe, że one są tylko do prądu, nie do mediów.

Kacper_Potocki - 2024-06-13, 11:39

W nowym Dusterku są dwa USB-C na dole, koło tej tacki z ładowaniem indukcyjnym. Nie wiem czy te USB sa od razu wejściem do systemu multimedialnego, czy tylko są do ładowania. Tego nie wiem, sprawdzimy to już na miejscu. W obu starych Dusterach, niezależnie czy miałem w D1 wyświetlacz dotykowy, czy zwykłe radio, czy w D2 wyświetlacz to po prawej był USB-A i tam pakowałem mikro-pena.
Dymek - 2024-06-13, 14:47

Serio? :shock:
I tak to gonitwa za nowościami zabija podstawową użyteczność... a posiadane dotąd akcesoria czy choćby kable idą ekologicznie do kosza a motłoch będzie musiał sobie zakupić nowe :roll:
No cóż, będzie jak z likwidacją odtwarzaczy CD- ludkowie na początku trochę w szoku popłaczą a z czasem zapomną... Ja bym pewnie dorabiał gdzieś gniazdo USB-A.

Kacper_Potocki - 2024-06-13, 15:34

Marcyś napisał/a:
O co chodzi z tym zapachem. W nim też tak ładnie pachnie jakby ktoś rozpylił dezodorant.


Zapach typowy dla nowej Dacii, czyli te wszystkie kleje. Nie jest inny niż w poprzednich modelach, tylko jest wyraźniejszy, mocniejszy.

Jeszcze jedno mnie zastanawia. Zawsze dodawali mi gumy pod nogi + gumę do bagażnika. Ciekawe czy tym razem będę musiał dopłacać, czy dostanę :) Za każdym razem jak mówiłem, że chcę dokupić w dziale z akcesoriami, to oni mówili, że dorzucają w cenie auta.

No i jeszcze jedno pytanie. Bagażnik wydaje się mniejszy. Porównywałem D3 2024 4x2 z bagażnikiem D2 2020 4x2. Katalogowo podają, że jest jednak większy. No ale tam podłoga bagażnika jest podnoszona i pod spodem jest dodatkowa półka. Zastanawiam się czy to włąśnie ta dodatkowa półka pod podłogą wlicza się do całości litrażu i dlatego bagażnik jest większy, choć w rzeczysistości dostęp będzie do tej przestrzeni skomplikowany i będę używał bagażnika mniejszego.

Ja wiem, że to pierdoły, no ale już się Dusterkiem jaram i chciałbym wszystko wiedzieć ;-)

r70 - 2024-06-13, 15:57

Podawana jest cała pojemność bagażnika - także części pod podłogą.
Marcyś - 2024-06-13, 16:29

Kacper_Potocki napisał/a:
Ja tak na szybko. Zamówiłem czwartego Dustera dzisiaj :) Miałem D1 polift 1.2TCe 4x4, teraz mam D1 polift 1.6SCe i D2 przedlift 1.0 TCe, no i zamówiłem D3 4x4 Extreme :) Byłem, oglądałem, nie jechałem, ale bardzo się podoba. Do odbioru będzie na początku października.

Pozazdrościć. Gratulacje

temporar - 2024-06-14, 11:11

Byłem na jeździe próbnej hybrydą 140 Km w automacie, głównie po mieście + hopki pod miastem. Wrażenia (w porównaniu do Joggera TCe 110):

1. Zawieszenie wydaje się nieco twardsze.
2. Wyciszenie (od dołu/przodu) dużo lepsze.
3. Widoczność porównywalna z przodu, lepsza w tył.
4. Współpraca silnika spalinowego z elekrycznym i automatem bardzo płynna, aczkolwiek jeździe po mieście towarzyszy ciągła zmiana natężenia dźwięku - od względnej ciszy elektryka do hałasu wysokich obrotów bezyniaka. Ten ostatni dużo przyjemniejszy (4 cylindry) niż w Joggerze.
5. Wizualnie wnętrze sprawia wrażenie, że mamy do czynienia z autem o klasę wyższym. Niemniej, stare dobre plastiki są tam gdzie były.
6. Nie podoba mi się, w Dusterze nie pojawiły się okrągłe pokrętła do obsługi klimatyzacji. Dodatkowa półka w ich miejscu jest wg mnie niepotrzebna, zwłaszcza, że zaraz pod nią jest nieco większa z wbudowaną indukcyjną ładowarką. Natomiast brakuje półki dla pasażera. Nie rozumiem też po co jest w jej miejscu napis Duster.
7. Fotele wygodne, zarówno z przodu jak i z tyłu. Z tyłu miejsca porównywalnie jak w Joggerze.
8. Kolor sandstone wygląda świetnie. W czarnym Duster prezentuje się nieco gorzej.
Przy okazji widziałem też Sandero Stepway w beżowym safari, lepiej niż w konfiguratorze ale ogólnie nie specjalnie mi przypadł do gustu.

paul7 - 2024-06-14, 18:59

defunk napisał/a:
DrOzda napisał/a:
Skąd macie informację o tarczach hamulcowych z tyłu ?


Jak przejdziesz cały konfigurator, w podsumowaniu jest:

Cytat:
Hamulce tylne (typ, średnica) ---- T9 (bębny) lub 280 mm (tarcze)

Hamulce tylne tarczowe są montowane dla pakietu z elektrycznym hamulcem. Najwyższe modele powinny to mieć.

corrado - 2024-06-15, 01:16

temporar napisał/a:
Byłem na jeździe próbnej hybrydą 140 Km w automacie, głównie po mieście + hopki pod miastem. Wrażenia (w porównaniu do Joggera TCe 110):


"Jedzie to" czy "toczy się jako tako" ? Nie wiem ile wazy DD3 w tej konfiguracji i jak wyglada przebieg momentu i mocy dla tych 140KM , wiec ciezko mi osadzic.

r70 - 2024-06-15, 08:31

Cięższy niż arkana nie jest a nawet ten renault w zakresie prędkości miejskich dynamicznie i harmonijnie przyspiesza (w końcu od startu na elektryku ma sporo Nm i to bez żadnej zwłoki).
Kacper_Potocki - 2024-06-16, 22:12

No to teraz trzeba spytać w V-Techu czy już mają rozkminiony silnik 1.2 i czy będzie można wgrać nowy program. Bardzo poważnie się nad tym zastanawiam.
vampiresku - 2024-06-22, 21:24

Zamówiony 13.04 odebrany 19.06 hybryda.Tak na szybko wszystko cacy ale z tabletem chyba będą problemy.Dwa razy się zawiesił,a raz wcale sie nie włączył i jeszcze mam problem z fabryczną nawigacją.W ogóle nie moge jej uruchomić.
paul7 - 2024-07-01, 20:28

To szybka dostawa. Ale co z tym tabletem, zwiecha dotychczas nieznana. Nawigacje na YT widać działały. Opisz jak z tego wybrnołeś
vampiresku - 2024-07-01, 22:23

Na zawieche pomogło tylko wyłączenie i ponowne odpalenie silnika.Co do nawigacji to smieszna sprawa.Przeparkowałem w inne miejsce i wreszcie sie zaktualizowała i odpaliła.
velomar - 2024-07-03, 06:30

Od spodu słabo to wygląda, zwłaszcza w wersji 4x4. A już te maty z jakiejś włókniny to kompletne nieporozumienie w takim samochodzie.
https://www.youtube.com/watch?v=t9tTLoM6384

defunk - 2024-07-03, 08:36

Wcześniejsze wersje 4x4 coś tam miały pod podwoziem, ale wiadomo, że akcesoryjne płyty osłonowe zawsze są godne polecenia (mam taką pod miską, w przednionapędowym, mucha nie siada).
velomar - 2024-07-17, 07:19

Kacper_Potocki napisał/a:
Moje spostrzeżenia tak na szybko, po użytkowaniu trzech poprzednich Dusterów i po zobaczeniu nowego. Bardzo subiektywne, ale może się komuś przydadzą:

6. Wreszcie fajny podłokietnik ze schowkiem


Byłem ostatnio na przeglądzie Sandero i w ASO w Zamościu mogłem obejrzeć z bliska nowego Dustera, usiąść, pomacać, powąchać.

Wnętrze już na zdjęciach mi się nie podobało, a na żywo wygląda jeszcze gorzej. Cyfrowe zegary - a fuj. A ten podłokietnik to jest ergonomiczna porażka, za którą kazałbym projektanta końmi włóczyć i pasy z niego drzeć. Ostry kant wrzynał mi się w sam łokieć podczas manipulowania lewarkiem zmiany biegów. Jest za wysoko i za blisko, a nie da się przesunąć, jedynie podnieść, ale i tak nie będzie stał w tej pozycji, bo przy hamowaniu niechybnie opadnie. Z wierzchu pokryty jakimś łatwo brudzącym się materiałem. To już lepszy podbity cienką gąbką skaj.
Tylna klamka - ohyda i znów kompletny brak ergonomii.
Bagażnik też jakiś taki płytki i nieustawny.
Osłony pod podwoziem naprawdę z jakiejś usztywnionej szmatki czy filcu. Kto to wymyśla?

Obok stał jeszcze bogaty egzemplarz starej wersji (1.3 TCE) i tam w środku poczułem się od razu lepiej, jakby dwie klasy wyższa jakość, ergonomia i stylistyka. Choć wolałem i tak wersję z okrągłymi nawiewami i starą kierownicą.
Jak dla mnie, Dacia idzie w złym kierunku i z pewnością nowego Dustera bym nie kupił.

Nawet wsiadając do swojego Sandero poczułem jakąś ulgę.

P.S.
Nawet te nowe literki z nazwami modeli, wycięte z jakiejś folii samoprzylepnej, to szczyt tandety w porównaniu do eleganckich, plastikowych, ale jednak chromowanych literek.
Tak, wiem, te nowe pewnie parę eurocentów tańsze i kilkanaście gramów lżejsze, bo przecież trzeba pakować kolejne systemy wyręczania kierowcy w myśleniu za kierownicą, czarne skrzynki itp. Ekosadyści - ręce przecz od samochodów!

r70 - 2024-07-17, 07:42

Ciekawe... moja siostra wybiera samochód - nowy duster, albo Captur. W salonie gdzie udała się ze swoją przyjaciółką, dokładnie obejrzała oba oba samochody - a właściwie 3 modele, bo dustera obejrzała starego i nowego stwierdziła, że jeśli duster to stary - wprawdzie zewnątrz prezentuje się lepie, ale wnętrze starego zdecydowanie na plus, a jeszcze lepiej wnętrze mojej wersji - czyli z okrągłymi nawiewami. Ostatecznie pewnie będzie captur - do czego zresztą ją namawiałem - różnica klas w wykonaniu wnętrza, a wielkość wystarczająca. Cenowo bardzo podobnie jak nowy duster (nieporozumienie dla mnie)
velomar - 2024-07-17, 21:18

Ten nieszczęsny podłokietnik:



Uchwyt w drzwiach też moim zdaniem nie jest ergonomiczny, bo za szeroki, kanciasty i za płaski, źle mi leżał w dłoni. Stare były wygodniejsze.


Honor Dacia ratuje wersją Essential, gdzie przynajmniej są normalne, wskazówkowe zegary, brak obrzydliwego tabletu i tego koszmarnego podłokietnika.
https://www.youtube.com/watch?v=5OsRgqTWYLo

r70 - 2024-07-23, 22:53

Szkoda że nie można zrezygnować z elektronicznych zegarów w droższej wersji nawet za dopłatą :(
Kacper_Potocki - 2024-07-30, 18:56

No to ja mam teraz zagadkę, której nie mogę rozwiązać. Słyszałem informacje jakoby wersja 4x2 i 4x4 różniła się przodem i tyłem, miała inne skosy i inne wytłoczenia. Czy to prawda? Ja patrzę na fotki i nic takiego nie widzę, ale może ktoś kto widział obie obok siebie może to potwierdzić?
defunk - 2024-07-31, 10:48

Kacper_Potocki napisał/a:
No to ja mam teraz zagadkę, której nie mogę rozwiązać. Słyszałem informacje jakoby wersja 4x2 i 4x4 różniła się przodem i tyłem, miała inne skosy i inne wytłoczenia. Czy to prawda? Ja patrzę na fotki i nic takiego nie widzę, ale może ktoś kto widział obie obok siebie może to potwierdzić?


4x4 ma mieć, jak zawsze, minimalnie wyższy prześwit, co przekłada się na troszkę inne kąty zejścia, natarcia i rampowy. Inne zawieszenie (wielowahaczowe) może -- ale nie musi -- przekładać się na różnicę w niektórych elementach z tyłu, aż do zderzaka (w dotychczasowych modelach to się chyba nie zdarzało).

Kacper_Potocki - 2024-07-31, 14:46

velomar napisał/a:
Od spodu słabo to wygląda, zwłaszcza w wersji 4x4. A już te maty z jakiejś włókniny to kompletne nieporozumienie w takim samochodzie.
https://www.youtube.com/watch?v=t9tTLoM6384


Mogłem zanim napiszę wiadomość sprawdzić stronę wcześniej. Kolega wkleił bardzo ciekawy filmik na ten temat :)

https://www.youtube.com/watch?v=t9tTLoM6384

dudu$ - 2024-08-07, 16:49

Dzisiaj z ciekawości postanowiłem zajechać do salony Dacii i na żywo obejrzeć nowego Dustera III. Z zewnątrz auto ładne ale w środku to już wygląda tragicznie. Oglądałem wersję Journey, z rozpiski wynikało, że to auto wyceniane jest na ponad 108 tyś. zł a na boczkach drzwiowych zero miękkiego materiału jaki był w poprzedniej generacji, wszędzie twardy plastik, pewnie ten sam co w poprzedniej generacji ale tutaj wygląda on znacznie gorzej. Uchwyt na drzwiach również słabo wygląda a po jego złapaniu wyczuwałem ostre krawędzie. Słabo ocenię też podłokietnik, w takim aucie powinien być już on z regulacją a tutaj jej brak. Dużym minusem jest również wsiadanie i wysiadanie z auta. O ile zajęcie pozycji na fotelu kierowcy nie robi problemu to wyjście już tak. Mam 190cm wzrostu, aby wyjść z auta musiałem dobrze schylić głowę ponieważ uderzałem nią w słupek A czego nie doświadczyłem w Dusterze II. Z tyłu natomiast miałem problem aby wejść do auta. Mój wzrost + stopy w rozmiarze 45 powodowały to że musiałem je nienaturalnie wyginać aby zasiąść na tylnej kanapie, z wyjściem nie było już problemów. Co do kolejnych minusów Dustera III to według mojej oceny gorsze jest zabezpieczenie podwozia. W poprzednich generacjach na płytę podłogową naniesiona była jakaś zabezpieczająca powłoka. W trójce w niektórych miejscach również występują ale tam gdzie producent założył szmaciane osłony, już zabezpieczenia podwozia brag, blacha psiknieta jest tylko szarym podkładem i koniec. Do miasta tego rodzaju zabezpieczenie moze i wystarczy, ale jeśli ktoś będzie chciał to auto użytkować w terenie to nie widzę sobie tego bez dodatkowej konserwacji. Ogólnie mam mieszane uczucia co do tego auta. Myślałem, że w środku będzie lepiej się prezentował ale dla mnie wygląda gorzej niż w Joggerze który stał koło oglądanego Dustera. Gdybym miał kupować nowa Dacie wybrał bym właśnie Joggera. Może jak za rok czy dwa Duster 3 się trochę oklepie to zmienię zdanie na temat tego auta, na razie mam takie a nie inne. Na zakończenie dodam, ze byłem z 3 znajomymi i każdy miał identyczna opinię na temat Dustera III jak ja.
corrado - 2024-08-07, 17:54

Tez to juz nie moja bajka w postacii tego dustera ... ale niestety ekologia ( rygorystyczne normy spalin) i chciwosc producenta doprowadziły do takiej tylko oferty silnikowej.
Miekka hybryda jest koncepcyjnie spoko ale spadajaca stale pojemnosc baterii i jej waga jest dla mnie mało ekonomiczna I ekologiczna.

r70 - 2024-08-07, 18:47

corrado napisał/a:
ale spadajaca stale pojemnosc baterii i jej waga jest dla mnie mało ekonomiczna I ekologiczna.

Ale ten 1.2 tce 48V ma akurat jedną z największych pojemności aku w miękkich hybrydach. o ile pamiętam prawie 0.9 kWh, podczas gdy pełna hybryda 140KM ma "tylko" 1.2kWh. Dopiero e-tech 1.2 200KM ma chyba coś ok 2kWh akumulator.

corrado - 2024-08-07, 18:55

Przeciez napisałem, ze nie dla mnie właśnie wożenie balastu w formie baterii , która zalicza spadek pojemnoscI z każdym ladowaniem/rozladowaniem, tracac przy tym na wartości pojazdu .
wojtek013 - 2024-08-14, 17:49

Pamiętajmy o tym, że układ działa zgodnie z założeniem? producenta dopóty, dopóki mamy prąd.
Jak to się sprawdza na przykład, podczas długich podjazdów w albańskich, czy rumuńskich górach? Na asfalcie to jeszcze pół biedy pewnie, bo w miarę szybko lecą kilometry, a na drogach gdzie jedziemy ze średnią prędkością 10-15 km/h?
Dla mnie również zbędny balast.

r70 - 2024-08-14, 18:52

Na takich długich podjazdach większy problem będzie miała pełna hybryda niż miękką - na podjeździe wykorzystywany będzie moment/noc spalinowej jednostki chyba że jakiś oszołom za wszelką cenę będzie chciał robić podjazd na 1500obrotow na silniku. miękką hybryda ma wspomaganie chyba 16KM a w zasadzie liczy się jej moment którym trochę wspomaga silnik w zakresie obrotów najniższych, gdzie turbo jeszcze nieefektywnie pompuje, albo zanim zacznie to robić (lag turbiny). Akumulator jest relatywnie duży więc biorąc pod uwagę relatywnie mały pobór mocy przez niewielkie wspomaganie, energii zawsze powinno być pod dostatkiem (chyba że kierowca nigdy nie korzysta z hamowania silnikiem - ale taki nie powinien się zapuszczać w góry). Generalni w takim rozwiązaniu elektryka nie przyczynia się do możliwości "podjazdowych". Pewnie dlatego też producent podaje moc i moment takiego samochodu bazując na parametrach samego silnika i nie uwzględnia elektryfikacji. Zupełnie inaczej jest w pełnej hybrydzie - to mocny silnik elektryczny odpowiada za napędzanie samochodu i brak energii w Aku to brak mocy obiecanego momentu u mocy na kołach - dlatego akumulator trakcyjny często napędzany jest przez silnik spalinowy równocześnie z przeniesieniem napędu tego ostatniego na koła. To oczywiście może mieć swoje konsekwencje - bo na długich podjazdach,kiedy skończy się energia w Aku, nie dość że stracimy wspomaganie elektryczne to jeszcze relatywnie słaby silnik wolnossący zostanie poza koniecznością wciągania samochody na górę obciążony doładowanie akumulatora trakcyjnego.
Dlatego uważam że pełna hybryda jest dedykowana dla osób które większość dystansów pokonują w mieście albo na drogach podmiejskich a nie na "trasach" i nie jest wcale czymś "lepszym".
Jeśli ktoś robi więcej kilometrów w trasie, wg mnie najlepszy z obecnie oferowanych rozwiązań to dobrze wykonana 48v miękką hybryda. Racji wielkości akumulatora ta 1.2 48v wydaje się naprawdę sensowną. Podobnie fajnie wygląda nowa jednostka puretech 1.2 136 ze zelektryfikowana skrzynia automatyczna (ale to tylko teoria - praktyka pokaże co się sprawdzi)

wojtek013 - 2024-08-14, 19:39

W jednej kwestii 100% racji: zobaczymy co życie pokaże.

Znam przypadki, gdzie miało palić 3,5 a pali.... jak normalny noPB.

gawel - 2024-08-24, 18:01

Mam trochę przewrotne podejście do zakupu i tego co dostaję za jakąs kwotę bazową w wersji podstawowej i ewentualne dodatkowe opce przy kolejnych poziomach wyposażenia nie są tak oczywiste, branie dodatkowych wersji wyposażenia bo kiedyś przy sprzedaży doostanę za to miliony jest głupie i nie polega na prawdzie. Sprzedawałem auta w wersji podstawowej i nie było problemu z ceną nikt nie zwracał uwagi na Fluence Acces bo miał LPG i to się liczyło oraz stan techniczny.

Miałem ostatnio okazję przetestować 2 wersje nowego Dustera wersję jurney z silnikiem 1,2 130 KM (101 tys zł) i Hybrydę z autoamtem 140 KM. (117 tys zł) Pierwsze wrażenie jest takie że auto prowadzi się świetnie, nie gibie się na boki nawet przt 170/h . Można wrszcie jechać 140 na autostradzie nie krzycząc przy 120, jest cicho przy 100 bardzo cichutko. Zawieszenie jest bardzo komfortowe, intuicyjne i po prostu łądne. No na prawde tym razem sie postarano.

Natomiast są i wady beznadziejne sa wyświetlacze, a zwlaszcza ten na tabicy rozdzilczej jest nieczytelny i nie wiadomo o co chodzi. Aby mieć normalne nalogowe zegary trzeba wybrać wersję esential i po prostu dokupić alufelgi i opony (całotroczne) przy odsprzedży stolowych 16 i opon cena takiej wersji wyjdzie ok 82 tys w wersji LPG. Czy ktoś już testował tę wersję bo ciekawy jestm wrażeń z jazdy.

r70 - 2024-08-24, 19:45

Szkoda że nie można dokupić analogowych wskaźników do wyższych wersji :/
Ale może za 2-3 lata,w wersji 3FL, jak będę kupował, to będzie opcja ? ;)
Co do wersji bazowej to niestety dla mnie brakuje wielu elementów których nie da się dokupić (tak samo było w jak brałem 2fl - np. kanały ogrzewania na tył, lampka nad tylna kanapa były tylko w najbogatszej wersji.

corrado - 2024-08-25, 04:15

Cenowo za takich wymiarow suv I nowe wzornictwo to nie jest źle . Odnośnie hałasów to kwestia wyciszenia nawet za male pienoadze - mam spore doswiadczenie w dieslu.
Jakby mieli jakiś silnik wysokoprezny typu 1.6hdi lub 1.6tdi to b.możliwe ze zawitalbym w salonie i bym kupił dacie.

Niestety szukam teraz Seata Ateci / Skody Karoq / Peugota 3008 i juz nie ma w ofercie pojemności ok 1.6L. Sa tylko jeśli już w przypadku VAG : 2.0L I koniecznie tylko z Dsg. Peugeot juz wogole nie ma diesla.

paul7 - 2024-08-26, 08:53

corrado napisał/a:
Przeciez napisałem, ze nie dla mnie właśnie wożenie balastu w formie baterii , która zalicza spadek pojemnoscI z każdym ladowaniem/rozladowaniem, tracac przy tym na wartości pojazdu .

No właśnie ile traci co rok bateria, ile kosztuje nowa, bo kiedyś trzeba by wymienić.

Kacper_Potocki - 2024-08-26, 21:41

Nie mogę znaleźć faktycznego prześwitu, ktoś to sprawdzał w realu, zamiast łykać liczby z katalogów? I czy wersja Extreme 4x4 jest faktycznie podniesiona o kilka mm?

Zastanawiam się co oznacza zdanie z katalogu Dustera 4x4 Extreme - "Prześwit dostosowany do jazdy po bezdrożach: 217 mm (między osiami) w przypadku wersji 4x4 – jeden z największych w tym segmencie rynku." - Chodzi o napis "między osiami".

Kacper_Potocki - 2024-08-28, 11:51

Wydedukowałem sobie sam, że taki prześwit jest między osiami pod samochodem (w środku), a pod osiami jest mniejszy, bo mamy oś :)
paul7 - 2024-08-30, 13:40

Czy macie funkcje My driving w tablecie. W instrukcjach jest wszystko, ale w rzeczywistości nie wszystko jest w samochodzie. Oczywiście pomijam hybrydy, bo tam jest jeszcze coś innego.
Kacper_Potocki - 2024-09-05, 15:24

Duster 4x4 Extreme miał przyjechać na przełomie września i października, ale zadzwonili, że już dziś trafił na plac. Szybko pojechałem, oglądnąłem, podpisałem umowę. Jutro zarejestrują, w poniedziałek przygotują i we wtorek będzie można odebrać. Jak się coś opóźni, to najdalej w środę. Ale się jaram :) Najbardziej jestem ciekawy spalania oraz sam zrobię mały test prześwitu, bo w sieci krążą informacje sprzeczne i muszę sam to zbadać. Nagram filmik z krótkiego testu i wstawię na forum.


r70 - 2024-09-05, 16:16

Gratuluję!
A ile spala średnio wg producenta ? Wg mnie na dotarciu powinie się zmieścić w normie, a po dotarciu zejść 10-15% poniżej danych producenta - chyba że będziesz cały czas jeździł autostrada z prędkością 140km/h - to wiadomo że będzie wyżej że żadna norma nie przewiduje takiej prędkości na autostradzie (polska ma najbezpieczniejsze drogi tej kategorii dlatego mamy tak wysoki limit prędkości ;) )

Kacper_Potocki - 2024-09-05, 21:26

Nie patrzyłem ile katologowo spalają. Miałem trzy silniki w Dusterach i najmniej palił 1.0TCe (3c), na drugim miejscu 1.6SCe (4c) i najwięcej mi palił 1.2TCe (4c), teraz jestem ciekaw ile spali 1.2TCe(3x) :)

Moja jazda wygląda tak, że 75% to małe miasteczka + wioski, do tego około 10% drogi krajowe, do tego 10% autostrady+dwupasmówki, no i na końcu 5% to duże miasta. Dwa silniki palą mi poniżej 6l, a jeden powyżej 6l. Nie mam gazu, same benzysnki.

r70 - 2024-09-05, 21:36

no to zakładam że ta miękka hybryda może być oszczędniejsza niż 1.0 pomimo większej pojemności, mocy i napędu 4x4. Kwestia tylko opanowania wspomagania silnikiem elektrycznym i odzysku energii. Jestem Ciekaw Twojego spalania :)
Kacper_Potocki - 2024-09-11, 20:53

Dziś odebrałem auto. W sumie przejechałem tylko 30km, ale już mam pierwsze pytania. Czy będę mógł tutaj?
r70 - 2024-09-11, 21:35

Ja dziś chwilę jeździłem taka wersja 1.2 4x4 - silnie hamuje silnikiem; po 1.0lpg różnica kolosalna. Elektryczne wspomaganie podpowiada żeby od 1500obrotow na wysokich biegach mocno deptać gaz - wtedy relatywnie mocno wspomaga przyspieszanie. Dla mnie to nieintuicyjne bo wydaje się że silnik zaburtowy Mercury a bardzo się męczy przy takich obciążeniach ;)pewnie trzeba zweryfikować swoje poglądy ;)
Generalnie fajnie się jechało i oszczędnie jak na pierwszy raz - 5.5l w korkach i kawałek Ska. Myślę że w takich warunkach podobna ilość benzyny potrzebowałby mój 1.0 a to jednak tylko 100km i tylko 4x2.

yeti65 - 2024-09-13, 11:57

Ja przed chwilą wróciłem z przeglądu i jazdy, właśnie tym 4x4.
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to mikroskopijna szyba tylna i wysoko zaczynające się szyby boczne(o zimnym łokciu można zapomnieć :-D ) Nie mam klaustrofobii, ale źle się czułem w tym aucie.
Wyciszenie silnika porównywalne, lub nawet na plus dla mojego 1.0. Za to lepsze wygłuszenie szumów powietrza. Fotele też jakby wygodniejsze w nowym(może mniej wygniecione).
Spalania średniego nie sprawdziłem, ale patrząc na chwilowe, to nie ma opcji, by mimo miękkiej hybrydy spalił mniej od 1.0- stawiałbym na 1-1,5l więcej, czyli tyle benzyny ile nasze palą gazu. Co jak na 4x4 złym wynikiem nie jest. Podsumowując, nowy Duster nie jest dla mnie.
Największą wadą jest masakryczna widoczność do tyłu i nie chodzi tylko o cofanie, bo tu mamy kamerę. Ale przecież i jadąc do przodu nieraz trzeba patrzeć mocno do tyłu.

defunk - 2024-09-13, 12:07

yeti65 napisał/a:

Największą wadą jest masakryczna widoczność do tyłu i nie chodzi tylko o cofanie, bo tu mamy kamerę. Ale przecież i jadąc do przodu nieraz trzeba patrzeć mocno do tyłu.


Ten problem widać było już na zdjęciach, a jak się wsiądzie do środka, to od razu przychodzi na myśl nieszczęsna Toyota CHR...

r70 - 2024-09-13, 16:54

@yeti65; mnie bardziej niż widoczność do tyłu (w zasadzie nie korzystam z środkowego lusterka bo połowę życia jeździłem samochodami z "paką" wiec liczą się tylko boczne), ale linia okna eliminująca "zimny łokieć" od raz rzuciła mi się w oczy a raczej w rękę;) ale wydaje mi się że drzwi na wysokości łokcia są głębiej wyprofilowane więc miałem wrażenie że jest szerzej.
Jeszcze jedno - silnik na wolnych obrotach drży mniej, albo jest lepiej amortyzowany, przy dodawaniu i odejmowaniu gazu mniej czuc bujanie silnika na poduszkach (poszarpywanie) i 48v robi swoje - stopa/start zauważalnie mniej trzęsie- pracuje dużo bardziej gładko
Trzeba jednak pamiętać że odnosiłem się do 3latka z 90tys km na drogach drugiej i trzeciej kategorii ;)
Edit:
Odnośnie spalania; myślę że jeżeli producent podaje że on spala mniej niż wersja 1.0 LPG w benzynie, to można mu wierzyć ;) odrobina nauki nowym samochodem i wprawy i wynik osiągalny

yeti65 - 2024-09-13, 18:40

Jeżeli chodzi o wersje jedynie spalinowe to tak, można im wierzyć, bo test WLTP jest jednakowy dla wszystkich, ale auta hybrydowe są w tych testach uprzywilejowane, bo test jest stosunkowo krótki i im więcej przejedziesz na prądzie tym spalanie bardziej odrealnione. Outlander w hybrydzie miał teoretyczne spalanie coś koło 2 litrów, bo połowę testu przejechał na prądzie. Ja tam jestem sceptykiem.
Większa masa, większa moc, a do tego napęd 4x4 = większe spalanie. Fizyki nie oszukasz. Może po mieście z dużym odzyskiem energii zejdzie poniżej 1.0 tce, ale w trasie musi palić więcej.

r70 - 2024-09-13, 21:17

Ale miękką hybryda tak nie działa. Tu nie ma możliwości jazdy na prądzie. Jeszcze dalej jej do plugin-a.
1.2tce 48v potrafi po prostu odzyskać energię hamowania a potem wykorzystać ją przy przyspieszaniu w pewnym zakresie obrotow- dzięki temu mogli zastosować w silnik spalinowym mniej wydajny w niskich obrotach cykl atkinsona który jest efektywniejszy energetycznie - czyli gwarantuje niższe spalanie. Tu nie ma możliwości manipulacji jak w przypadku hybryd plugin wz,powodu wstępnego naładowania akumulatora. Nawet klasyczna hybryda (e-tech 145/140KM w Dacii) nie daje takiej możliwości

yeti65 - 2024-09-14, 09:42

Pożyjemy, zobaczymy. Ciekawe, czy ktoś uzyska tym autem powtarzalne wyniki na naszym poziomie.
Ja uważam, że 6,5l/100km w normalnej eksploatacji będzie super wynikiem. Nie mam na myśli rekordów, tylko powtarzalne zużycie paliwa z tankowania.

r70 - 2024-09-14, 10:40

@yeti65, jeśli któryś z nas kupi nowego dustera to uzyska nasze wyniki ;) To nie samochody, tylko kierowcy decydują o spalaniu ;)
tu mała demonstracja spalania wersji 1.2 130KM ale w wersji 4x2 (w normalnym trybie jazdy - auto albo eco wersja 4x4 powinna być niewiele gorsza)
https://www.youtube.com/watch?v=IXQ2f8kCshA
80km/h 3.5L/100
100km/h 4,7L/100
120km/h 6.1L/100
140km/h 7.7L/100
160km/h 9.8/L100

https://www.youtube.com/watch?v=f0ldOmPOacg
średnia z takiej jazdy podobnej do moich przelotów - 4.2/100 u mnie na PB w takich sytuacjach jest ok 4.4-4.8 - czyli 5-15% więcej pomimo mniejszej masy i mocy.
Wg mnie ta miękka hybryda zapowiada się fantastycznie.
E-tech 1.6 140KM w tych samych warunkach 3.7/100 PB, a 1.0 LPG 6.0/100LPG (tyle ile mój - ostatnio najczęściej mam spalanie LPG na poziomie 5.5-6.3 - rekord to chyba 5.3LPG/100 - na baku przejechałem o ile pamiętam 920 czy 930km). Wszystkie są mega oszczędne wg mnie.

edit;
jak widać koleś który robił materiał też potrafi oszczędnie jeździć ;)

heer75 - 2024-09-15, 14:59

tak, ja sie przymierzam do D3 TCe 4x4 wlasnie. Po latach przesiadla z Mitsu Outlandera.
Strasznie mi Duster przypadl do gustu.. Myslalem o nowszym Outlanderze.. ale nie, byl w planach SYong Rexton (2018) ale poraza brak czesci..

I finalnie padlo na D3, nowy.

Jezdzilem nim juz w ramach sprawdzenia, 3 razy, min wczoraj, i tak w ciagu 2h kulania sie po miescie (wroclaw) mialem spalanie od 6 do 8 przy totalnym podjezdzaniu auto za autem. Uwazam, ze jest bardzo OK.
W dodatku auto fajnie zrywne i przemyslane pod wzgledem przestrzeni (mam 193cm- mieszcze sie tam bez najmiejszych problemow). Z tylu tez.


od razu pytanie: ma ktos te tapicerke MicroCloud? faktycznie jest tak bardzo zla?
Wybor miedzy Extreme a Journey.. w sumie kolorystyka wnetrza Extreme podoba mi sie bardziej, ale do niej przypisana jest MicroCloud..


I drugie: EASY SERVICE/pogwarancyjna.. z dokumentow wynika, ze nic w zasadzie nie moze byc naprawione..:)) Czujniki, szyby, kamery.. nic. Czy ja dobrze to rozumiem?:D j

Dymek - 2024-09-15, 16:26

Easy Service zawiera pakiet przeglądów oraz pakiet Formuła Non Stop. Formuła Non Stop to rozszerzenie okresu gwarancji i obejmuje wszystko to, co gwarancja podstawowa.
Kacper_Potocki - 2024-09-15, 20:47

No to Panowie mam trochę spostrzeżeń i kilka pytań. Czwarty Duster już stoi pod blokiem, zrobiłem nim około 150km. Niestety pogoda od kilku dni słaba, a nie lubię jeździć w deszczu i ogarniać nowości w aucie, więc wielu rzeczy jeszcze nie wiem. No ale podzielę się tym co już wiem :)

1.) Po pierwsze to czuję się w tym aucie kosmicznie. Jest to wersja 4x4 Extreme, full opcja z wyłączeniem koła zapasowego i z mniejszymi felgami (zamiast 18" wziąłęm 17"). Pierwszy Duster był bardzo surowy, miałem dwa, oba po lifcie - dostały kierownicę ze sterowaniem, ale niewiele więcej. Drugi był już bardziej ucywilizowany, miałem full wersję przedliftową. Duster drugiej generacji to był "mój poziom", czyli były podstawowe funkcje w samochodzie, których się nauczyłem. Bardzo sprawnie poruszałem się po aucie, znałem wszystkie funkcje. No ale ten teraz trochę mnie przeraża. Okazuje się, że ma wbudowaną kartę sim i sobie robi aktualizację, a ja mogę ściągać jakieś aplikacje na tableta. Ma dużo opcji, których ja nie rozumiem, zamiast jechać komfortowo, to się zastanawiam jak co gdzie kliknąć. Wiem, że wszystkiego się nauczę, no ale mimo wszystko jeździ się dziwnie.

2.) Co dostrzegam to zupełnie muszę się nauczyć od nowa silnika i skrzyni biegów i sprzęgła. Biegi są krótki i nie działa jazda z prędkościami jakie znam z poprzednich Dusterków. Silnik podczas odpuszczania gazem hamuje mocniej, sprzęgło łapie inaczej. No, ale wiem, nauczę się.

3.) Tempomat zwalili na całej linii :( To największa uwaga na minus. Ma dwie wady w stosunku do poprzednich modeli. W dawniejszych sterowałem sobie prędkościami na przyciskach i przeskakiwały o 2 km/h, więc przyspieszenie od 70 do 80 to było 5 klików. Tutaj każdy klik to zmiana tylko o 1 km/h, więc trzeba się naklikać. Moim zdaniem za dużo tego klikania i bedę zwyczajnie operował sam gazem. Auto nie jest w stanie utrzymywać często zadanych prędkości. Poprzednie Dusterki szybko łapały zadaną prędkość i trzymały ją, a ten model albo jedzie za wolno, albo za szybko. Wiem, że amplituda nie jest duża, bo jak zadajemy 60km/h to on jedzie między 59 a 61, no ale mnie to drażni. Wcześniejsze modele jakoś sobie radziły z tym. No i coś, co mi obrzydza jazdę na tempomacie, czyli podczas zmiany biegu, kiedy wciskamy sprzęgło i zmieniamy bieg, to tempomat się nie resetuje. Np. zadane mamy na tempomacie 60km/h, jedziemy na czwartym biegu, dojeżdżamy do ronda, zrzucamy na trzeci bieg i chcemy od razu przed rondem hamować silnikiem, aby dotoczyć się i oszczędzić trochę paliwa, a ten matoł nie resetuje nam tempomaty i po zrzuceniu na 3 bieg nagle dodaje sam gazu, aby tuż przed rondem dociągnąć do tych zadanych 60km/h. Ja wiem, że tego się można nauczyć, ale jak w trzech Dusterach się jeździło na znanym systemie tempomatu, ma się nawyki wypracowane przez 7 lat, to nagle tutaj wszystko się zmienia :( Smutne to, bo ja wykręcąłem super wyniki na tempomacie i odpoczywałem sobie podczas jazdy. Tutaj reset tempomatu wykonuje tylko hamulec, ale ja go często nawet nie dotykam przez rądami czy przy niektórych skrzyżowaniach.

4.) Mała pierdoła to tylna wycieraczka. Jest malusia, pod dziwnym kątem leje się spryskiwacz i marnie zbiera. Ale to pierdoła, nie ma znaczenia, tylko wspominam.

5.) Kolejna pierdoła to wspomaganie. Ono za bardzo ingeruje podczas normalnej jazdy na delikatnych łukach. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że i do tego trzeba bedzie się przyzwyczaić, no ale piszę jak jest.

6.) Tablet sterujący często zawiesza się i coś wyświetla, ale nie reaguje na dotyk. Czasem się w ogóle nie włacza i jest czarny. Np muzyka z usb gra, ale tablet jakby martwy. Wystarczy odejśc od samochodu, podejść i już działa. Dzwoniłem do serwisu, mówią, że to bład oprogramowania i w październiku powinni to programem naprawić raz na zawsze

7.) Ostatnia chyba wada dotyczy się plastików i tutaj mam ambiwalentne odczucia. Nie umiem tego dobrze wyjaśnić, ale spróbuję. Wydaje się, że plastiki są ładniejsze. Mają lepsze kolory, ciekawsze kształty, łafniejszą fakturę. Są nowocześniej zaprojektowane, robię wrażenie jak się na nie patrzy. Ale przy dotykaniu ich to wrażenie znika. Aby nie było, ja zawsze wiedziałem z czym się Dacie konsumujue. W ich DNA były wpisane plastiki i ja je znam, niczego innego się nie spodziewałem. Tylko, że w nowym Dusterze one wyglądają na serio lepiej, przynajmniej w wersji Extreme. Ale kiedy dotkniemy, to wydają się gorsze, słabsze, poddają się łatwiej. Fakt, nie wszystkie, ale głównie chodzi mi o boczki drzwi i uchyty do ich otwierania i zamykania oraz elementy z kieszeniami. Inne za to wyglądają lepiej i w dotyku sa lepsze.

No to chyba tylko tyle minusów. O plusach nie będę pisał, bo auto mi się tak podoba jak jeszcze żaden Duster. No może z wyjątkiem tego pierwszego 1.2 TCe 4x4, który zaraz po kupieniu był przetestowany ostro w terenie. Tego nowego mi trochę szkoda, albo już jestem za stary. Auto jest śliczne, jest nowoczesne, jest mega wygodne.

Spalanie na razie kompletnie mi nic nie mówi. Być może uda się mieć lepsze niż w 1.0TCe, ale muszę przejechać kilka tysięcy, aby się nauczyć. Potencjał chyba jest, no ale jak moja żona wsiada, to 9.0 litrów średnio mnie przeraża :)

Zawieszenie na 17-tkach i oponach wielosezonowych Continentala trzyma się drogi pięknie. Jest wyraźnie sztywniejsze niż w Dusterze II, a od Dustera I to nawet nie ma jak porównać. Tam była wersalka, tutaj to się klei do asfaltu, ale kosztem miękkości podczas pokonywania nierówności. Duster I był ala terenówką, tutaj jest tania bulwarówka ;)

PS. Mówiłem, że jestem autem zachwycony? Nie? No to mówię, bo jestem!

r70 - 2024-09-15, 22:24

- Sprawdź czy tempomatu nie można ustawiać skokowo co 10km/h przez dłuższe przytrzymanie + albo - tak jhest w sandero i renault i to lepsze niż +/-2km/h w DD2FL.
- zacznij stosować O do resetowania tempomatu żeby go wyłączyć (zamiast sprzęgła i zamiast hamulca którego też nie lubię ;) też redukuję biegi i w ten sposób zwalniam a dzięki temu mam spalanie takie mam ;) ) - myślę że to kwestia do przyzwyczajenia, funkcja utrzymania prędkości po zmianie biegów może być wygodna, tylko wymaga przyzwyczajenia ;) Też mnie to wkurza bo mam nawyki z DD2fl, ale to może być docelowo wygodniejsze.
- żeby było oszczędnie trzeba cisnąć mocno gaz od 1.5tyś obrotów na 4,5 biegu - chwilowe pokazuje że wtedy bardzo dużo daje wspomaganie elektryczne bo jest relatywnie niewielkie, na 6 też to wg kompa to nigdy wskazane, choć mało komfortowe bo wszystko drży więc chyba jednak nie (dla dwumasy itp) i nie ciągnij wyżej niż 2.5obrotów - tak jak wskazuje zakres eco na obrotach.

defunk - 2024-09-16, 09:44

Kacper_Potocki napisał/a:
Tutaj reset tempomatu wykonuje tylko hamulec, ale ja go często nawet nie dotykam przez rądami czy przy niektórych skrzyżowaniach.


Zwykle (w innych autach) wystarczy leciutko nacisnąć pedał hamulca -- a poza tym wydaje się, że wreszcie w Dusterze będzie tempomat, a nie jego imitacja ;-)

Osa_Sandero - 2024-09-16, 09:46

Mi akurat taki sposób działania tempomatu odpowiada dużo bardziej niż reset przy sprzęgle. Po prostu kwestia przyzwyczajenia do jego wyłączania przez 0 (jak pisał r70). Na początku trochę mylące, ale już zrobiłem 60kkm i teraz bym się nie zamienił. Zyskujesz natomiast bardzo fajną rzecz przy przywracaniu do zadanej prędkości. Możesz przycisnąć dużo szybciej i tylko w odpowiednich momentach zmieniać biegi, bez potrzeby co chwilę klikania ponownego załączenia tempomatu.
r70 - 2024-09-16, 09:48

Mi tam taka namiastka się podobała, we fiacie Fiorino o ile pamiętam też tempomat działa podobnie - czyli po zmianie biegów trzeba było aktywować tempomat.
Ale jako że korzystam także z tempomatu w captur 1.2, gdzie jest automat równie intuicyjne szybko przestawiam się na wyłączenie przez klawisz O (częściej) albo muśnięcie hamulca (sporadycznie)

Kacper_Potocki - 2024-09-16, 10:25

Taka ciekawostka, pytałem sprzedawcy w salonie, który pracuje tam 14 lat o sprzedaz nowego Dustera i powiedział mi, że sprzedaż nowego modelu przerosła oczekiwania w Renault. Powiedział, że 9 na 10 sprzedaje się wersji z gazem. Podobno ludzie przychodzą, oglądają i mówią, że idą jeszcze do Skody. Wracają następnego dnia i zamawiają Dustera.

Natomiast powiedział, że Renault zrobiło wielki bład likwidując Dokkera. Podobno zrobili to, bo się nie sprzedawał Kangoo, no ale po zlikwidowaniu Dokkera Kangoo jak się nie sprzedawał, tak się nie sprzedaje nadal i plują sobie w brodę, że go skasowali.

No to tyle :) Ja kolejnego 4x4 Extreme, tym razem zielonego będę pewnie zamawiał z końcem roku. Ten jest żony i niech sie nim cieszy, mój będzie już piątym Dusterem, no chyba, że do tego czasu Bigster mnie zaintryguje... Cały czas czekam na większego Dustera z 4x4 i z silnikiem 140-150 koników.

defunk - 2024-09-16, 11:04

Kacper_Potocki napisał/a:
Ja kolejnego 4x4 Extreme, tym razem zielonego będę pewnie zamawiał z końcem roku. Ten jest żony i niech sie nim cieszy, mój będzie już piątym Dusterem


To już obsesja ;-)

Kacper_Potocki - 2024-09-16, 11:21

No nic nie poradzę, że dla mnie Duster jest najlepszym samochodem. Wjedzie wszędzie (a mieszkam na Podbeskidziu), jest tani (tanio już było, ale mimo wszystko jest tańszy od innych), wystarczająco nieprestiżowy dla kogoś, kto absolutnie nie chce się wyróżniać, a do tego spełnia moje niezbyt wygórowane wymagania względem jazdy - mało pali, przyspiesza, hamuje, nie psuje się.

Jestem zachwycony, dbam o autko, a ono odwdzięcza się i dobrze nam ze sobą :) Żona nie dba, ale autko też nie kaprysi, tylko wozi jej tyłek gdzie trzeba :)

Black Dusty - 2024-09-16, 12:32

Tempomat bez automatu to i tak tylko erzac a adaptacyjny to jest dopiero to.
heer75 - 2024-09-16, 12:45

Kacper_Potocki napisał/a:
wystarczająco nieprestiżowy dla kogoś, kto absolutnie nie chce się wyróżniać, a do tego spełnia moje niezbyt wygórowane wymagania względem jazdy - mało pali, przyspiesza, hamuje, nie psuje się.



O tak, to jest niesamowite jaki to auto bol dupy powoduje u niektorych.
Czytam wpisy pod testami i az oczy wylaza..

Hejt leje sie jakby auto bylo murzynem albo przynajmniej cyganem:D

Sam zrezygnowalem z "lepszego" acz uzywanego na rzecz nowego D3.. choc jadac do salonu bylem nastawiony, ze wyjde rozczarowany. Fakt, moze plastki moglby by byc lepsze.. ale jako uzytkownik japonczykow- jestem do twardosci i czerni przyzwyczajony. Co z tego, ze nie jest miekkie.. przynajmniej po 350tys przebiegu wyglada jak nowe i NIE TRZESZCZY.

Kacper_Potocki - 2024-09-16, 13:02

Chociaż troszkę się chyba zmienia z tą generacją Dustera. Tak mi się wydaje. Mój tata zawsze kupował lepsze samochody, miał Mitsu Outlandera (za czasów Duster I), teraz ma Jeepa Compass (w czasach Duster II), ale za kilkanaście dni odbiera nowego Mini Clubman 4x4. Wczoraj oglądał nowego Dustera, bo wpadłem pokazać i jak powiedziałem mu cenę to złapał się za głowę i powiedział - kurcze, to auto jest dwa razy tańsze od tego, który kupiłem, a wygląda ślicznie i ma wszystkie funkcjonalności, które mi są potrzebne.
heer75 - 2024-09-17, 14:16

ja wczoraj zamowilem 4x4. Poczatek listopada ma byc.
Kacper_Potocki - 2024-09-18, 15:48

Zrobię sobie na niskich obrotach (do 3k) przebieg ~3000km i wymienię olej poza aso. Czy wiecie jaki jest oryginalny lany do tych Dusterków 1.2TCe?
r70 - 2024-09-18, 16:55

O ile wiem 1.2tce pracuje na oleju 0w16 z normą rn22. Widziałem dedykowanego elfa j castrola ale czym jest zalany silnik fabrycznie nie wiem.
Kacper_Potocki - 2024-09-18, 17:58

Znalazłem na karcie gwarancyjnej, że napisane jest Castrol 0W16

Znalazłem coś takiego: https://www.castrol.com/p...tec-hybrid.html

Marcyś - 2024-09-18, 20:11

Zadzwoń do serwisu i zapytaj jakim olejem zalewają Twój silnik bo chciałbyś u nich zakupić ten olej. Na bank udzielą Ci informacji
r70 - 2024-09-18, 20:13

Kacper_Potocki napisał/a:
Znalazłem na karcie gwarancyjnej, że napisane jest Castrol 0W16

Znalazłem coś takiego: https://www.castrol.com/p...tec-hybrid.html


To nie jest olej z normą rn22 - na gwarancji raczej nie przejdzie. Castrol na olej GTX do tego silnika spełniający normę renault.

Kacper_Potocki - 2024-09-19, 12:28

Olej znalazłem, zadzwoniłem do serwisu i podali. Jest piekielnie drogi. Planowałem wymieniać co 10.000 km, ale będę wymieniał co 15.000km.

W tym nowym Dusterze brakuje mi rączki od hamulca ręcznego i obawiam się automatycznego ręcznego. Pamiętam jak lata temu ręczny potrafił zamarznąć zimą (w Fiacie Seicento), dlatego od kilku lat nie zaciągam ręcznego zimą wcale, a tylko zostawiam na biegu i na płaskim. Zastanawiam się jak będzie tutaj, jak mi auto postoi kilka dni, a na dworze będzie -20 stopni. Niestety mieszkam w bloku i nie mam możliwości garażować Dusterka. Być może się martwię niepotrzebnie i wszystkie elementy są dobrze zabezpieczone prezed tym, aby dostawała się woda i zamarzała.

r70 - 2024-09-19, 13:51

ta norma oleju jest nowa i mało popularna. Pewnie za rok będzie spory wybór i ceny też spadną.
toka93 - 2024-09-19, 14:00

Kacper_Potocki napisał/a:
Znalazłem na karcie gwarancyjnej, że napisane jest Castrol 0W16

Znalazłem coś takiego: https://www.castrol.com/p...tec-hybrid.html

https://www.castrol.com/p...ab_0w-16-an2022
To jest olej z normą Renault dla miękkich hybryd.

Stereo - 2024-09-19, 14:19

A ja kupiłem to wozidlo do firmy zamiast małego dostawczaka, bo cena podobna, chciałem benzynę, a tych plastików nie będzie żal targać ;)

Jakby był gdzieś dostępny ten najtańszy za 80k to bym go pewnie dla zasady łyknął, bo na mniejszych felgach mocno zyskuje w komforcie pokonywania dziur, krawężników i śpiących policjantów. Natomiast nie bardzo rozumiem jak można kupić wersję extreme z ta tapicerka.

Kilkoma jeździłem i porównując z dusterem z zeszłego roku, którego do tyrania kupił znajomy różnica jest spora, choć najwięcej niestety design. Miałem nadzieję, że wkrętów w blasze już nie zobaczę, ale trzeba będzie poczekać do kolejnej wersji ;)

Dacia trochę poszalala z dopłatą do 4x4 i hybrydy(głównie AT) i ciekawe jak będzie wyglądała sprzedaż, jak opadnie dym nowego modelu i stocki się zapełnia, bo ponad 120k to imo trochę sporo jak za cos, co w zasadzie tak naprawdę mało komu jest potrzebne (4x4) lub powinno byc raczej normą, a już imo na pewno opcja do każdego silnika (at).

PS olej to proponuję wymieniać nawet nie co 10kkm, a co 7-8. Za kilka lat silnik podziękuje. Szczegolnie, że w ASO mówili mi, że przegląd kosztuje 700 czy 800zl, chyba że w 1.2 jest jakoś hardkorowo droższy. Ale mimo wszystko to nie ta skala wartości. A pierwszy raz bym zlał po 1kkm.

Kacper_Potocki - 2024-09-19, 14:53

No właśnie ja sobie powiedziałem, że nigdy już 4x2. Miałem kilka sytuacji, że musiałem auto zostawić pod wzniesieniem, worek karmy dla psów zarzucić na plecy i drałować czasem kilkaset metrów do klienta, bo nie dało się wjechać, a 4x4 bez problemu wjeżdżał wcześniej. Wiem, że to zaledwie kilka razy w roku, no ale jednak.

Innym razem wcale nie musiałem jeździć w góry do klientów, bo miałem też sytuacje, że 4x2 się zakopałem i musiałem wzywać pomocy - dzieciaki w aucie spanikowane, płaczą, bo nie rozumieją sytuacji. Raz auto zostało pod figloparkiem, kiedy wyszliśmy z dzieciakami, już nie dało się wyjechać, a raz pod pracą, po nocy kiedy padało, a potem przymroziło.

Miałem inną sytuacę - był wypadek i utworzył się korek i nie dało się nic zrobić, trzeba było przejechać bardzo głęboki rów i 4x4 przejechał, a 4x2 nie. Kolejny raz kiedy jechaliśmy w góry z żoną na wakacje do Wisły. Była droga zablokowana, ale można było przez wertepy obok myknąć i ominąć, bez napędu nie byłoby szans.

Innym razem droga prowadziła przez rzeczkę (normalnie rzeczka była malutka, ale bywała po deszczach podniesiona) i w Dusterze 4x2 nie dało się wyłączyć kontroli trakcji i auto staneło na środku rzeczki, bo silnik był dławiony (przez hamulce?).

Była kolejna sytuacja, u nas płynie rzeka Soła, a w górnym biegu następują trzy zbiorniki zaporowe. Czasem się jedzie nad rzekę zrobić ognisko, grilla, na ryby. Najczęściej wiem gdzie się ustawiać, a gdzie nie, bo jak nagle zaczną spuszczać wodę z zapór, to trzeba wiać. Jeśli jadę na nowe miejsce, gdzie nie mam doświadczenia, i przegapię moment (od sygnału syreny strażackiej do podniesienia się poziomu wody mija sporo czasu), to wtedy zaczyna się robić ciepło - grząskie kamienie, zalewająca woda, która się szybko podnosi.

Ok, może było tego tylko kilkanaście w ciągu 7 lat, ale za każdym razem jak miałem ciepło w gaciach, to sobie obiecywałem - kolejne auto musi mieć 4x4.

Ale rozumiem i szanuję ludzi, którzy nie kupią 4x4, bo to wyrzucona kasa w błoto, nawet jak tylko kilka dwa razy w roku by z napędu skorzystali.

Stereo - 2024-09-19, 15:50

Miałem zmotaną vitare i bawiłem się nią dobrze. Aż pewnego dnia pomyślałem - a jakby tak na samym tyle...? I wiesz co się okazało? Ze aby był sens dokładać przód, to musiałem mocno przesadzać, prowokować sytuację.
Ważniejsze były gumy, żeby to było AT.
Jak podjazdy to AT robi większą robotę.
Ale tak serio to przez 95% jazdy (tyle, że jednak raczej jeżdżę spokojnie) nie czuje różnicy RWD, AWD, FWD. FWD w teorii najgorsze, szczególnie przy szybszym starcie, ale w praktyce bym nie przesadzał. Kilka samochodów mam, ale jestem pragmatykiem :) W dodatku w samochodzie stawiam na chill i jak chce być gdzieś kwadrans wcześniej to wyjeżdżam o 15 minut przed zakładanym czasem wyjazdu, niezależnie ile mam mocy pod prawą nogą ;)
To jak z oponami - zaraz w każdym samochodzie będę miał caloroki. W dwóch czekają jeszcze sezon, żeby sprzedać 3 letnie, aby nie było żal :)

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2024-10-01, 08:51 ]
O oponach - https://www.daciaklub.pl/...1848281#1848281.

Stereo - 2024-09-21, 10:56

PS ktoś mógłby mi zmierzyć wymiary wnęki z lewej strony bagażnika?
Tak, żeby oszacować objętość i moc już kombinować z subem.

Kacper_Potocki - 2024-09-21, 13:06

Są dwie wnęki, jedna pod podłogą, tam gdzie miało być koło zapasowe, ale ja go nie chciałem, to jest zamiast niego taki styropian (kratownica) podtrzymujący podłogę. Powycinałem w nim żeberka i włożyłęm tam gaśnicę, apteczkę z trójkątem odblaskowym oraz zestaw naprawczy do kół. Teraz fajnie, bo bagażnik jest czysty, nic w nim nie lata.

No i druga jest po lewej w okolicy nadkola. W Dusterze 1 wkładałem tam butlę 5l z wodą do spryskiwacza, w D2 już się nie dąło tam nic włożyć, teraz też nie.

Mogę to wszystko pomierzyć, tylko daj znać o którą chodzi.

Stereo - 2024-09-21, 13:34

O boczna, ja mam bez podwójnej podłogi i z LPG.
Wystarczy przybliżenie:)

Kacper_Potocki - 2024-09-21, 14:25

Proszę, nie umiem ładnie rysować, ale chyba będzie w miarę jasne. Robiłem to raczej starannie, maks 1cm może być pomyłki.


..

Stereo - 2024-09-21, 17:02

Super, dzięki! Starczy aż nadto:)
Kacper_Potocki - 2024-09-21, 18:42

W pierwszym Dusterze idealnie wchodzi baniaczek 4/5l płynu, w drugim była za płytka, za płaska i baniaczek się nie trzymał i wypadał, a w trzecim jest za to głęboka, ale bardzo wąska, wejdzie, ale do góry nogami :)
Kacper_Potocki - 2024-09-23, 10:33

Korzystając z okazji, że wszystkie trzy generacje Dusterów mam do dyspozycji, to zrobiłem wczoraj mały eksperyment. W moim miasteczku jest przejazd kolejowy, który jest nierówny. Szyny wystają sporo nad betonowe płyty, te płyty mają wyrwy i są krzywe, a asfalt przed i za tymi płytami jest pofałdowany i dziurawy. W sumie mamy około 3 metry sporych nierówności, a ja obserwuję od 7 lat, że one się pogłębiają. Kiedyś były spoko, teraz to staje się problemem.

Postanowiłem przejechać od tej samej strony, w tym samym miejscu przejazdu, z tą samą prędkością trzema Dusterami. Ustawiłem predkość na tempomacie we wszystkich autacj na 48 km/h i przejechałem. D1 (zimówki) 16" 4x2 polift przejechał gładko, słychać było, że coś tam się w zawieszeniu dzieje, ale było dobrze wytłumione, do tego niewiele przeniosło się do kabiny. D2 (zimówki) 17" przedlift 4x2 przejechał znacznie sztywniej i hałas był zauważalny, a kabinie zatrzęsło. Najbardziej byłem ciekaw jak poradzi sobie D3 i tutaj zaskoczenie 17" (wielosezony) 4x4 bardzo hałąsował, a auto podskakiwało, stukało, waliło wręcz w zawieszeniu. Bardzo niemiłe doświadczenie, bardzo negatywnie odebrałem, aż byłem zdziwiony.

Teraz pola na sprawdzenie prześwitów :) Zastanawiam się jak to zrobić...

Stereo - 2024-09-23, 11:58

Nowemu zawiasowi dałbym kilka k km aby się rozchodziło trochę.
Nowe sprężyny są zauważalnie sztywniejsze.
Ale kto wie - malkontenctwo "prowadzenia się po zakrętach" może wygrało z komfortem.

Kacper_Potocki - 2024-09-23, 12:20

Pewnie ilu kierowców tyle potrzeb. Ja lubiłem mięciutko w D1, a że szybko nie jeżdżę, to mi nie przeszkadzało, że auto się bujało. D2 już był wyraźniej sztywniejszy, a D3 prowadzi się jak po sznurku. No nic, trzeba będzie delikatniej te tory pokonywać.
Stereo - 2024-09-23, 12:22

Ja mam trochę dość tych sztywnych fur i fetyszu torowej jazdy, choć jeździłem D3 na 18tkach i źle nie było, a na 17tkach powinno byc tylko lepiej.
wojtek013 - 2024-09-23, 18:39

Czyli jest twardo, biorąc pod uwagę, że ilość "mięsa" opony w DD1 na 16 i DD3 na 17 calach jest taka sama.
To zaleta i wada.
Jeśli chodzi o trzymanie się w zakrętach DD2, no jest średnio; natomiast na dziurach mogło by być bardziej miękko (dlatego między innymi następne opony chcę kupić o jeden rozmiar profilu wyższe. W Fieście sprawdziło się znakomicie - powinno być 195/50r15 jest 195/55 - komfort trochę lepszy, a i prędkościomierz pokazuje bardziej realne wartości), niestety w tej cenie auta trzeba iść na kompromis.

Inna sprawa, że Fiesta nawet na belce skrętnej z tyłu w zakrętach trzyma się świetnie. Ale nie ma co porównywać - to dwa zupełnie różne auta. Wiem, że w Dacii po wymianie opon w zakrętach będzie jeszcze nieco gorzej, ale cóż czasy ścigania się mam już za sobą :)

Stereo - 2024-09-23, 19:31

Prześwit ma swoja drugą stronę medalu i tyle.
PS pamiętaj o AC i homologowanych rozmiarach opon.

r70 - 2024-09-23, 19:55

Ja nie narzekam na DD2 ale czuję różnice w komforcie jak zakładam opony zimowe na felgach 16" z profilem 65 zamiast 60. Dlatego szukam dobrej oferty na 16" Aku i jest szansa że kolejne letnie/całoroczne będą już 215/65r16
Kacper_Potocki - 2024-09-26, 07:37

Pobawiłem się trochę tempomatem i jest inaczej niż wcześniej. Faktycznie jak klikamy to zmieniamy o 1km/h zadaną prędkość, ale wystarczy delikatnie przytrzymać (bardzo krótko) i już prędkość wzrasta do okrągłych wartości. Np jedziemy 51 i przytrzymamy przycisk i nagle wskakuje 60km/h zadane i szybko się zmienia o kolejne 10km/g, jak tylko nie puścimy przycisku. Przytrzymamy kolejny ułamek sekundy i już mamy zadane 70km/h. Reset sprzęgłem i biegami nie działa (tylko hamulec), ale przycisk działa - resetuje do zadanej prędkości od jakiej startowaliśmy. Trzeba się przyzwyczaić, nauczyć. Myślę, że będzie ok.

Biegi są krótkie, na 4 biegu prędkość przy tych samych obrotach jest niższa o około 10km/h.

Ładowarka indukcyjna z Iphonem w etui łapie fatalnie - co chwilę przerywa, trzeba telefon ustawiać idealnie na środku, ma się nijak do zwykłych ładowarek Baseusa, które mam w pracy i w domu, a które łapią prawie zawsze. Widać czy się ładuje na tablecie, nie trzeba patrzeć w dół na tel.

Koło tej ładowarki jest malutka kieszonka, jakby idealna do kluczyka bezprzewodowego - podgumowana.


No to tyle, dziś pierwszy raz jadę w trasę, zobaczymy jak spalanie, zresetuję go podczas startu i będę starał się jechać ekologicznie.

r70 - 2024-09-26, 14:28

O tempomacie napisałem Ci zaraz pod twoją informacja że jest inaczej niż w starym.
toka93 - 2024-09-26, 15:26

Przecież brak resetu tempomatu poprzez sprzęgło to coś pięknego. Można sobie zredukować, zmienić bieg na wyższy i dalej będzie utrzymywał daną prędkość.
Stereo - 2024-09-26, 15:43

Na zimę, śnieg, góry i świeży opad i nie daj Boże okolice zera to łańcuchy...
malygabrys - 2024-09-26, 19:55

A ja mam pytanie do użytkowników 1,0-ecoG jak wyglądają prędkości obrotowe silnika przy 90, 120, 130 km/h w nowym D3 na 5 i 6 biegu, bo nie mogę znaleźć tych informacji w necie.
r70 - 2024-09-26, 21:48

Też jestem ciekaw czy jest zmiana w stosunku do D2 ?
Wystarczy precyzyjnie określić obroty przy jednej prędkości (dowolnej) na 5 i 6 biegu. Obroty dla pozostałych prędkości muszą z nich wynikać ;)
Wysokie biegu na 1.2 nawet w wersji 4x4 są zdecydowanie dłuższe.

Kacper_Potocki - 2024-09-27, 14:14

r70 napisał/a:
O tempomacie napisałem Ci zaraz pod twoją informacja że jest inaczej niż w starym.


Tak, ale nie umiałem sobie tego wyobrazić, bo byłem tak przyzwyczajony do poprzednich modeli. Teraz wydaje mi się, że brak resetu sprzęgłem może być zaletą. Odkryłem też, że jeden przycisk zmniejsza prędkość do takiej, jaką wyłapała kamerka na znaku ograniczenia prędkości, a drugi resetuje całkowicie. Przejechałem około 200km wczoraj i chyba się nauczyłem. Nowy tempomat zaczyna mi się podobać i polubię go raczej bardziej niż stary.

Najgorsza rzecz w tym aucie, jaką do tej pory znalazłem, to asystent pasa ruchu. O wspomaganiu pisałem, że potrafi na delikatnym łuku spowodować dyskomfort na kierownicy. Ale to co robi asystent to woła o pomstę do nieba. Nie wiem czy zależy od prędkości czy od biegu, ale tak do około 65km/h albo do 4 biegu włacznie się nie odzywa. Ale jak już się odezwie wraz ze zwiększeniem prędkości na 5 biegu, to robi cuda. Albo nie reaguje i się orientuje jak już najechałem na linię, albo jak jadę środkiem, to co chwilę mi koryguje raz w prawo raz w lewo. To jest bardzo irytujące, natychmiast to wyłączyłem.

heer75 - 2024-09-28, 15:09

Kacper_Potocki napisał/a:
r70 napisał/a:
O tempomacie napisałem Ci zaraz pod twoją informacja że jest inaczej niż w starym.
Najgorsza rzecz w tym aucie, jaką do tej pory znalazłem, to asystent pasa ruchu..



Ja swojego D3 odbieram w listopadzie i dostane juz autoz nowym softem, gosc w salonie powiedzial, ze dacia w pazdzierniku wprowadza calkowicie nowy soft sterujacy systemami w aucie (kamery, stacja audio i te wszystkie czyjniki) poprawiony i ma wyeliminowac te fakapy.

W moim juz bedzie- do reszty maja wgrywac.. chyba cos w rodzaju akcji przywolawczej? no chyba, ze da sie to zrobic samemu przez jakas apke- tego nie wiem.

Kacper_Potocki - 2024-10-01, 13:11

No i pierwszy raz widziałam dziś nowego Dustera na drodze. Nie w salonie, ale na drodze - biały Duster w wersji 4x4 z naklejkami jakiejś firmy i numerami z Łodzi :) Jeszcze kilka dni temu zastanawiałem się kiedy zobacze nowego Dustera, bo poprzednich modeli, a zwłaszcza D2 poliftowych to widzę codziennie bardzo wiele.
paul7 - 2024-10-01, 18:12

heer75 napisał/a:
Ja swojego D3 odbieram w listopadzie i dostane juz autoz nowym softem, gosc w salonie powiedzial, ze dacia w pazdzierniku wprowadza calkowicie nowy soft sterujacy systemami w aucie (kamery, stacja audio i te wszystkie czyjniki) poprawiony i ma wyeliminowac te fakapy.

Nie ciesz się, na razie jest jak to w nowym produkcie bałagan. Śledż aktualizacje w samochodzie bo co kilka dni coś nowego aktualizują. Ja dziś byłem na przeglądzie po 1000km i oczywiście zgłaszałem mnóstwo blędów w wyświetlaniu informacji. Niestety głównych bolączek nie poprawili bo nie było nowego softu jedynie ściągnęli mi prosto z Francji najnowszą aktualizację radia i dźwięku. Rzeczywiście pracują nad aktualizacją całości, ale nikt nie wie kiedy to będzie. Salon jest bezradny, chyba przerastają ich te nowe samochody, za dużo automatyki. :roll:
Dodam jeszcze że niektóre aktualizacje robione są z pendriva , a te małe automatycznie drogą radiową podczas jazdy. W salonie mają wszystkie informacje co i kiedy się wgrało.

paul7 - 2024-10-01, 18:20

Kacper_Potocki napisał/a:
No i pierwszy raz widziałam dziś nowego Dustera na drodze. Nie w salonie, ale na drodze - biały Duster w wersji 4x4 z naklejkami jakiejś firmy i numerami z Łodzi :) Jeszcze kilka dni temu zastanawiałem się kiedy zobacze nowego Dustera, bo poprzednich modeli, a zwłaszcza D2 poliftowych to widzę codziennie bardzo wiele.

Ja widziałem już we wrześniu, białe DD3 na Sardyni. Tam białych samochodów jest mnóstwo , może ze względu na słońce. A w okolicach Warszawy też zaczyna być widać, przewaga ciemniejszych.

Stereo - 2024-10-01, 19:32

Największa lipa, że nie można robić aktualizacji przez wifi czy by z poziomu apki na telefonie.
Update z pendraka to patologia.
Apka chociaż informuje o tym, że pojawił się nowy soft, czy trzeba ręcznie sprawdzać?

paul7 - 2024-10-02, 17:47

Tak to zrobili by właściciel nie miał dostępu. Automatycznie ma się aktualizować wtedy gdy oni chcą. Mapa także aktualizuje się automatycznie, jej ważność na 8 lat. Co do softu to można sprawdzać ręcznie czy jest coś nowego i to aktualizować, można też dowiedzieć się w historii co wgrało się zdalnie. Ja miałem pierwsze zaraz po zakupie i aktualizowałem ręcznie . Po jakimś czasie zgłupiało liczenie paliwa, potem salon mi wgrywał od początku przez USB. A 1 października DACIA aktualizowała mi zdalnie tylko media. Zrobili mi to podczas jazdy.
Stereo - 2024-10-02, 18:10

Trochę lipnie to działa, bo w normalnych samochodach jest tak, że wszystko robisz przez interfejs samochodu/apke i dostajesz powiadomienie, że jest nowa wersja i co dokładnie zawiera. Jak jakaś pierdola nie działa jak powinna (co raczej nie ma miejsca), to za dwa dni poprawka.


Black Dusty - 2024-10-02, 19:11

Stereo napisał/a:
Trochę lipnie to działa, bo w normalnych samochodach jest tak, że wszystko robisz przez interfejs samochodu/apke

Obudź się, Dacia to nie Tesla.

Dymek - 2024-10-03, 09:39

paul7 napisał/a:
Automatycznie ma się aktualizować wtedy gdy oni chcą.... 1 października DACIA aktualizowała mi zdalnie tylko media. Zrobili mi to podczas jazdy.
Znaczy co? W trakcie jazdy coś się chwilowo wyłącza, coś się samo nagle zmienia, bo trwa aktualizacja?
Dla mnie to masakra... Nie da się tego wyłączyć?

paul7 - 2024-10-05, 18:00

Nie rozgryzłem jeszcze tego, bo jak zakończyłem jazdę i wszedłem w historię to pokazało mi datę i godzinę aktualizacji i co zrobiło, więc musiało być w trakcie. Widocznie poprawka była mniej istotna. Przy wymuszonej aktualizacji, kiedy odebrałem samochód, pokazał się komunikat by nic nie robić , nie wyłączać i czekać na zakończenie, oczywiście było to na postoju.
velomar - 2024-10-10, 03:35

https://www.youtube.com/watch?v=M9shDKmJrEw
Stereo - 2024-10-10, 06:56

No i? Widzisz tu coś ciekawego poza biciem vmax?
Może coś przegapiłem :P

BTW w temacie opon - do mnie zaraz przyjdą T/A :)

Stereo - 2024-10-20, 13:33

BTW
Kilka pytań, na które nie mogę znaleźć odpowiedzi:
-spalanie chwilowe, nie widzę go nigdzie, mam tylko średnie na ekranie
-dane offroad są tylko w extreme? Nie mogę znaleźć ekranu z takimi
-statystyki Eco - nic się nie pokazuje, żadnego wyniku
-wykres zużycia paliwa w czasie - w demo coś takiego miałem, tutaj też nie widzę.
-czy w ogóle cokolwiek z tego typu danych można wyświetlić na dużym ekranie?

Obsługa tej inforozrywki to z lekka patologia, tak samo jak apka, trzeba się domyślać o co chodzi i samo połączenie apki z samochodem trochę zajmuje. A finalnie niewiele to zmienia, bo zbyt dużych możliwości ta apka to nie ma. Mam nadzieję, że póki co przynajmniej.

Robił ktoś pomiary czy wbudowane dsp ingeruje w pasmo dla głośników, czy na wyjściu jest płasko?

paul7 - 2024-10-20, 17:38

Odpowiem na pytania dotyczące ekranu 7".
Jeśli chodzi o LPG to brak wyświetlania spalania chwilowego, rzeczywiście średnie pozostaje. Podaje też jedynie na ile km starczy gazu, też orientacyjnie.
Ja komunikowałem się ze specjalistami będącymi pod telefonem w DACI i powiedzieli, że tak ma być, właściwie to niepotrafili powiedzieć na czym polegają różnice w modelach. Eco nie wyświetla dla gazu, powinno tylko z benzyną i ew, hybrydzie. W najnowszej apce MYDacia zniknął licznik przejechanych kilometrów. Ciekawe bo Serwis ma podgląd w nasz tablet samochodowy na odległość i oni wiedzą ile jest na liczniku. Teraz sami nie możemy tego podejrzeć w domu. Za to pojawiłą się poprawiona informacja o ilości paliwa Pb w zbiorniku. Wcześniej tego nie było. Ile jest gazu nadal brak. Ogólnie system niedopracowany, wiadomo nowość. Działa po staremu lokalizacja samochodu , przed ostatnim wyłączeniem silnika.

Stereo - 2024-10-21, 08:46

Dzis w trakcie jazdy przestała działać regulacja głośności:
-i z kierownicy, i znad tableta, i z ekranu dotykowego
-pasek się rusza, głośność się nie zmienia
-wlaczenie wstecznego wycisza etc

Dobrze, że głośność była umiarkowana :P

Wychodzi na to, że co 2-3 włączenie coś jest nie tak xD
Śmiałem się z tych ludzi, ale faktycznie essential miałby swoje zalety xD

Stereo - 2024-10-21, 19:23

Póki co duster fajny, ale nigdy nie widziałem tak zbugowanej inforozrywki.
Raz na 3 włączenia coś nie działa, albo się psuje. I tak, zawsze czekam z odpaleniem na koniec animacji i zgaśnięcie wszystkich ikonek.
Ogólnie komputer kuleje mocno i mam nadzieję, że coś z tym zrobią. Bo póki co tylko tną funkcje względem tego, co było na prezentacjach, albo co widziałem 2 miesiące temu w demo.

r70 - 2024-10-21, 20:10

Nie będę się wypowiadał, bo u mnie jest inna wersja. Ale chyba nie ma co liczyć na wskazania "ECO jazdy" la wersji z LPG - ona jest tylko w Pb i pewnie w E-Tech, a była jeszcze w ON. Dla LPG z racji 2 dostępnych paliw była wyłączona.
heer75 - 2024-10-24, 08:26

Czy ktorys z uzytkownikow Dustera 3 wie czy do usbC, ktore sa w samochodzie, mozna podlaczyc pendrajwa z muzyka? Te porty sa przesylowe czy tylko ladujace?
Niestety "salon" nie wie:D

Stereo - 2024-10-24, 16:36

Muszą być z danymi, skoro Android auto po nich działa :P
Wsadź pendraka po USB c i będziesz wiedział. Jutro mogę podłączyć cały dysk M2 i sprawdzić czy obsłuży ;)

heer75 - 2024-10-25, 11:12

Stereo napisał/a:
Muszą być z danymi, skoro Android auto po nich działa :P
Wsadź pendraka po USB c i będziesz wiedział. Jutro mogę podłączyć cały dysk M2 i sprawdzić czy obsłuży ;)



jakbym mial auto juz to bym wetknal i sprawdzil i nie pytal;)
Odbior mam po 1listopada dopiero.

Ok, jak mozesz sprawdz i daj znac. Wiedza "salonu" jest porazajaca jak widac.

Kacper_Potocki - 2024-10-26, 10:44

Oczywiście, że można. To była pierwsza rzecz jaką zrobiłem. W starych D1 i D2 pendrive z muzyką wykrywał bez problemu, zarówno w zwykłym radyjku, jak i tym dotykowym. Tutaj jest podobnie, tylko trzeba miec USB-C. Wszystko pięknie działa :)
Stereo - 2024-10-26, 15:50

Sprawdzę czy odtwarza FLAC, bo jak nie to już w ogóle sensu nie ma ;)
defunk - 2024-10-26, 15:59

Stereo napisał/a:
Sprawdzę czy odtwarza FLAC, bo jak nie to już w ogóle sensu nie ma ;)


Stare grajki plików FLAC w ogóle nie widziały, byłoby dość sensacyjne, gdyby coś się zmieniło w tej materii.

Stereo - 2024-10-26, 16:18

To taki obowiązujący od lat standard. Jeśli nie obsługuje FLAC, to nie za bardzo widzę zastosowanie dla tego USB. Za 5zl rocznie masz tidal, więc po co ściągać, wrzucać na pendraka i kombinować?
tomkasz - 2024-10-26, 19:23

Stereo rozumiem, że włożyłeś tam super głośniki i wygłuszyłeś drzwi ... bo w przeciwnym razie jakość jaką daje FLAC w porównaniu z innymi formatami to chyba nie przy standardowym audio ;-) .
Stereo - 2024-10-26, 23:40

Nawet nie chodzi o to, ale kto teraz ściąga MP3? A jeśli już, to wygodniej ich słuchać przez bt z telefonu.
Filmów oglądać nie będziesz też... Więc jak nie możesz nawet flaca posluchac, już pomijając kwestie jaki DAC tam siedzi i co daje na wyjściu , to nie za bardzo widzę użyteczność tego. Fajnie, że jest, ale wątpię aby ktoś z tego korzystał.

BTW sprzęt czeka, głównie na moje chęci związane z brakiem aktualizacji i masa błędów w MN.
Generalnie kombinuje już tylko czy dawać DSP i czy jest sens inwestować czy jednak nie.

Aktualnie w kwestii D3 zajmuje się czymś zupełnie innym :)

tomkasz - 2024-10-27, 08:44

Ja po prostu podszedłem już kilka lat temu do tego pragmatycznie. Żeby nie mieć problemów (telefon, MPtrójka, głośnik na BT z karty SD i inne) to zakodowałem sobie kolekcje muzyki z płyt w MP3 (jak najlepszej/optymalnej jakości, miejsca na dysku mam mnóstwo). Natomiast rozwiązaniem dzisiejszym jest Android Auto a w nim VLC. W ogóle odkąd jest VLC nie istnieje problem nieobsługiwanych formatów audio (i wideo) :mrgreen: .

Wiem ile pasma ucina, zwłaszcza słabe, MP3 i słyszę różnice ... ale na dobrych głośnikach/słuchawkach i z pełnozakresowego źrodła np. płyty CD Audio. Ale takie warunki odsłuchu to w naprawdę wypasionych furach są i do tego za słoną dopłatą.

Nie zazdroszczę Wam tego nowego systemu multimedialnego. Dlatego też jednym z powodów żeby kupić inny model Dacii było stare, sprawdzone MediaNav. Może do bólu proste i zwyczajne estetycznie, ale działa i działać będzie :-D .

Stereo - 2024-10-27, 11:41

Imo w cenie dopłaty w dusterze do navi i tego audio niby lepszego, można zbudować coś naprawdę jako tako grającego.
Ogólnie rynek car audio to imo niezły scam ;)

Ogólnie posłuchaj sobie tego:
https://youtu.be/EHM2OIcG8Ok?si=O3D69_8z4p3jIXse
Na YT i znajdź sobie FLAC i MP3 wysokiej jakości nawet i porównaj.
Każde MP3 zabija detale na górze pasma i to mocno.

tomkasz - 2024-10-27, 22:13

Stereo napisał/a:
Imo w cenie dopłaty w dusterze do navi i tego audio niby lepszego, można zbudować coś naprawdę jako tako grającego.

To jest całkiem dobre rozwiązanie. W sumie można kupić najtańszą wersję i zrobić sobie świetne audio.

Stereo napisał/a:
Każde MP3 zabija detale na górze pasma i to mocno.

Bezdyskusyjnie.
PS Mnie bardziej "zabijają"/dobijają różne świerszcze przy próbie jazdy w całkowitej ciszy ;-) .

Stereo - 2024-10-28, 00:30

Najtańszego to chyba tylko dla zasady, chyba, żeby ominąć fabryczne audio kompletnie. Ale imo to by była przesada już.

Tutaj minimum to same głośniki, zestaw odseparowany na przód i coaxiale na tył, lepiej to 2 zestawy. Dobrze to jeszcze wzmacniacz 4ch. Lepiej to 5ch i sub 8 cali z tyłu z lewej. A bardzo dobrze to dsp - 4ch na przód, 2 na tył i z 2 mostek na suba. Minimum 8 ch.
Najgrubiej to 4ch na przód, 4ch na tył i 2 mostki na suba, razem 12ch. Ale powiedzmy ta ostatnia racjonalna wersja to 2x600+ na 2 zestawy odseparowane, ze 400 na suba, 3k na wzmacniacz i 500 na kable i różne pierdoły, do tego kolejne grube setki na wytłumienie. Realnie z 6k zakładając że robisz sam. I ze 2 weekendy. Wersja bez dsp to ze 4k.

Musisz zdjąć plastiki, na łączenia dać mate, na piankę, a pomiędzy specjalna taśmę - dawałem nawet linka.
Na szczęście turbina i skrzynia głośne, więc zagłuszają :P

Kacper_Potocki - 2024-11-02, 08:22

Ja mam kolekcję ponad 100 ulubionych płyt i za każdym razem kiedy kupuję nową, to zrzucam ją na MP3 i do wszystkich pendrajwów we wszystkich autach :) Nie cierpię łaczyć telefonów po BT, nie robię tego nigdy.
Black Dusty - 2024-11-02, 09:25

Kacper_Potocki napisał/a:
Nie cierpię łaczyć telefonów po BT, nie robię tego nigdy.

To co telefon w ręce czy przyklejony do ucha.

nowy - 2024-11-02, 11:08

Black Dusty napisał/a:
Kacper_Potocki napisał/a:
Nie cierpię łaczyć telefonów po BT, nie robię tego nigdy.

To co telefon w ręce czy przyklejony do ucha.


zostaje ewentualnie słuchawka bluetooth i często korzystam, bo lepsza jakość niż przez audio samochodu

r70 - 2024-11-02, 11:55

Jak widać różnice w upodobaniach są drastyczne ;)
Dla mnie łączność telefonu z AA to podstawa - z jednej strony w związku z wykorzystaniem z map googla, wklejaniem skopiowanych adresów z maila i aplikacji i ich widoczność na dużym ekranie, po dyktowanie adresów, po stream kolekcji płyt z własnego serwera korzystanie z SF, Yyoutube itp. Tak naprawdę porządna integracja smartfona z samochodem to dla mnie podstawa zawodowa i przyjemność - ważniejsza w samochodzie niż moc i moment obrotowy, kolor nadwozia czy alusy ;)

Black Dusty - 2024-11-02, 12:26

Kacper_Potocki napisał/a:
Nie cierpię łaczyć telefonów po BT,

To chyba wyklucza nawet słuchawkę, więc powiem to co już chyba mówiłem jak widzę kogoś z telefonem przy uchu to powinni za to odbierać prawko zwłaszcza gdy samochód posiada system głośnomówiący, a nawet jak nie to dokładane kosztują śmieszne pieniądze.

velomar - 2024-11-02, 13:35

System głośnomówiący rozwiązuje tylko problem zajętych rąk, ale nie zajętego rozmową mózgu. A wręcz do rozmów w trakcie jazdy zachęca. Prowadzenie rozmowy telefonicznej w trakcie prowadzenia samochodu to zło, a zestaw głośnomówiący to tylko trochę mniejsze zło.
Wspominałem w innym temacie o tzw. ślepocie pozauwagowej - oczy widzą, mózg nie rejestruje, bo jest zajęty innym zadaniem.
Napis "Rozmowa z kierowcą w trakcie jazdy zabroniona", jaki pamiętam ze starych autobusów PKS miał swoje uzasadnienie.
https://www.youtube.com/watch?v=H3D9dF3vPCU
https://moto.infor.pl/technika-jazdy/bezpieczenstwo/700407,Dlaczego-uzywanie-zestawu-glosnomowiacego-jest-niebezpieczne.html

Dymek - 2024-11-02, 15:43

nowy napisał/a:
...zostaje ewentualnie słuchawka bluetooth i często korzystam, bo lepsza jakość...
A dlaczego zakładacie, że koniecznie trzeba w samochodzie gadać przez telefon? Ja na przykład podczas jazdy staram się nie odbierać telefonu, ani tym bardziej nie inicjuję rozmów.
Nie pracuję telefonem, więc nie mam z tym żadnego problemu. Ale telefon mam z samochodem połączony, korzystam z AA, używam multimediów, odbieram SMSy, czasami odpisuję głosowo. Ale nie rozmawiam, nie lubię, rozprasza mnie to. Nie korzystam też z głosowych podpowiedzi nawigacji- ta funkcja jest u mnie stale wyłączona, nie toleruję tego.
Ale... swoją ulubioną muzykę mam również (od 2006 roku) zgraną na pendrive i na stałe siedzi on w MN. Specjalnie w tym celu dorabiałem drugie gniazdo USB do MN3 😌
Także ludzie są różni...

r70 - 2024-11-02, 21:45

Kiedy miałem przejechanych mało kilometrów to też rozpraszało mnie nawet radio w samochodzie. Obecnie nie przeszkadza mi nic - nawet gdybym miał telefon łapie - ale z racji konsekwencji mandatowych i wygody wybieram zestaw. Prowadząc samochód robię bardzo dużo rzeczy -muszę - taka praca. Po prostu dobieram prędkość i dystans do okoliczności, a poza tym priorytet ma sytuacja na drodze więc potrafię kiedy trzeba skupić się na niej w 100%.
Black Dusty - 2024-11-02, 23:22

r70 napisał/a:
Obecnie nie przeszkadza mi nic - nawet gdybym miał telefon łapie

Codziennie widzę że tym co mają telefon w łapie nic nie przeszkadza, ani brak kierunkowskazu bo problem włączyć, ani zmiana biegu bo nie wychodzi, ani trafić w zakręt czy utrzymać pas ruchu. Takie bajki to w krainie z mchu i paproci można opowiadać.

velomar - 2024-11-03, 06:20

r70 napisał/a:
Po prostu dobieram prędkość i dystans do okoliczności, a poza tym priorytet ma sytuacja na drodze więc potrafię kiedy trzeba skupić się na niej w 100%.

Chodzi o to, że kiedy będzie trzeba to może być już za późno.
https://www.nsc.org/getme...BuLWShRjfqVO426
https://web.swps.pl/strefa-psyche/blog/relacje/14092-czy-multitasking-to-mit

nowy - 2024-11-04, 19:51

Dymek napisał/a:
Ale telefon mam z samochodem połączony, korzystam z AA, używam multimediów, odbieram SMSy, czasami odpisuję głosowo


to chyba nawet gorzej niż sama rozmowa przez telefon, bo trzeba odwrócić wzrok od jazdy by wcisnąć odpowiedni przycisk

Dymek napisał/a:
Nie korzystam też z głosowych podpowiedzi nawigacji- ta funkcja jest u mnie stale wyłączona, nie toleruję tego.


a ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji, bo tu też co chwila trzeba korygować jazdę zwłaszcza w obcym mieście, gdzie jest duży ruch. Światła, znaki, przejścia zawsze można coś przeoczyć

r70 - 2024-11-04, 20:09

SMSy mogą być odczytywane na głos a odpowiedzi można dyktować.
gorzej kiedy ktoś prześle MMSa ;)
Poza tym, przyzwyczajajmy się- nowe samochody piszą do nas na swoich tabletach tyle informacji i wymagają takiej interakcji, że pisanie sms-a przy tym to pikuś.
Generalnie nadmierne wykorzystywanie menu na tablecie do ustawiania i sterania funkcjami w samochodzie jest zdecydowanie bardziej rozpraszające niż jakakolwiek obsługa telefonu.
I żeby nie było że jestem jakimś oszołomem - miłośnikiem korzystania z telefon w czasie jazde; wpieniają mnie debile które trzymają telefon na kolanach albo na kierownicy i zamiast śledząc jezdnię, wlepiają gały w ekran smartfona. Ale można zerknąć na telefon także zamontowany w uchwycie w taki sposób że cały czas widzi się drogę. Ja mam tak założony uchwyt, że więcej drogi widzę na telefonie niż na ekranie MM w dusterze 2 - który ma ekran zdecydowanie za nisko. W każdym razie na MM ma mapy i Spotify a na telefonie biuro.
Zresztą samo korzystanie z nawigacji, czy papierowej mapy jest niebezpieczne - bo odrywa wzrok i rozprasza.

Black Dusty - 2024-11-04, 21:13

Najważniejsze jest samousprawiedliwienie/samorozgrzeszenie a winni i tak zawsze będą oni.
r70 - 2024-11-05, 07:55

Rozumiem że piszesz o sobie ?
vampiresku - 2024-11-05, 11:32

Akcja przywoławcza

Kontrola Jakości producenta stwierdziła możliwość wystąpienia niezgodności w samochodzie, która wymaga weryfikacji. Jeżeli jesteś jego posiadaczem lub użytkownikiem, prosimy o niezwłoczne skontaktowanie się z Autoryzowanym Partnerem Renault / Dacia / Alpine w celu uzyskania dalszych informacji i umówienia terminu bezpłatnej wizyty.Jest ryzyko przerwania ciągłości elektrycznej na poziomie połączenia przewodów,co może prowadzić do nagłej utraty napędu i wspomagania kierownicy.Mój Duster to hybryda.

paul7 - 2024-11-08, 14:44

Dokładny komunika to "Na polskim rynku akcja dotyczy 945 egzemplarzy wyprodukowanych przed 11 lipca 2024 roku. Jak informuje Dacia Polska „Akcja jest spowodowana ryzykiem utraty ciągłości elektrycznej między okablowaniem komory silnika a okablowaniem tablicy rozdzielczej”
dalej co by sie stało
"Usterka może doprowadzić do wystąpienia jednego lub więcej skutków dla klienta:

Utrata przyczepności podczas jazdy
Utrata wspomagania układu kierowniczego
Niedziałające poduszki powietrzne.
Niedziałający elektroniczny hamulec postojowy."

r70 - 2024-11-08, 16:50

Np to lepiej szybko umawiać się do serwisu
paul7 - 2024-11-09, 18:49

Będą zawiadomienia, jak podają ;
"Na polskim rynku akcja dotyczy 945 egzemplarzy wyprodukowanych przed 11 lipca 2024 roku."

Ikarusiarz - 2024-12-06, 19:00

https://www.auto-swiat.pl...a-rzecz/vl014g8

Jak to przeżyją ci wszyscy, którzy tak najeżdżają na markę Dacia.

defunk - 2024-12-07, 09:11

Ikarusiarz napisał/a:
https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/dacia-duster-wygrala-konkurs-car-of-the-year-polska-jurorzy-docenili-jedna-rzecz/vl014g8

Jak to przeżyją ci wszyscy, którzy tak najeżdżają na markę Dacia.


Złośliwy powie: sądząc po zdjęciu wybierały same stare dziadki, więc nie dziw, że padło na Dustera ;-)

Dymek - 2024-12-07, 13:46

defunk napisał/a:
Złośliwy powie: sądząc po zdjęciu wybierały same stare dziadki, więc nie dziw, że padło na Dustera ;-)
Czyli w 100% trafnie, bo to jest właśnie przekrój demograficzny naszego społeczeństwa 😉
paul7 - 2024-12-09, 20:06

Zauważyliście, że Duster jest ubogi w uszczelki drzwiowe? Uszczelka bagażnika jest tylko główna. Uszczelki w klapie silnika są tylko kawałkami z przodu. Pamiętam, że w DD1 wstawiałem uszczelkę od 126p i było szczelnie i czysto. Jako że mam wersję DD3 extreme, drzwi zostały zubożone o drugą pętlę uszczelek. Chroniona jest tylko górna część. I jeszcze została klapka chroniąca wloty tankowania paliwa. A wszystkie nieszczelności wychodzą podczas mycia samochodu. Zobaczcie zaraz po myciu, gdzie ta woda się dostaje. Zamierzam to dodatkowo uszczelnić. Przy okazji skorzysta na tym wygłuszenie pojazdu.
dudu$ - 2024-12-09, 23:01

paul7 napisał/a:
Zauważyliście, że Duster jest ubogi w uszczelki drzwiowe? Uszczelka bagażnika jest tylko główna. Uszczelki w klapie silnika są tylko kawałkami z przodu. Pamiętam, że w DD1 wstawiałem uszczelkę od 126p i było szczelnie i czysto. Jako że mam wersję DD3 extreme, drzwi zostały zubożone o drugą pętlę uszczelek. Chroniona jest tylko górna część. I jeszcze została klapka chroniąca wloty tankowania paliwa. A wszystkie nieszczelności wychodzą podczas mycia samochodu. Zobaczcie zaraz po myciu, gdzie ta woda się dostaje. Zamierzam to dodatkowo uszczelnić. Przy okazji skorzysta na tym wygłuszenie pojazdu.


Tną koszty na czym mogą. pierwsze Dustery (przed FL) miały słabe wygłuszenie i bardzo mało uszczelek ze względu budżetowy charakter auta. W Dusterze I po FL ( od 2013 r.) z powodu dużego zainteresowania tym modelem Dacia lepiej wygłuszyła to auto i dodała sporo uszczelek, choćby na dołach drzwi, spowodowane to było prawdopodobnie tym, że dużo osób krytykowało Dustery za słabe wyciszenie. W Dusterze II Dacia, nadal stosowała progres i model ten był lepiej wyciszony w porównaniu do swojego poprzednika, ale nie trwało to długo bo bodajże od 2020 r. Dacia z powrotem zaczęła usuwać niektóre uszczelki w Dusterach choćby te na dole drzwi. Pamiętam, że mój były Duster II Comfort z grudnia 2018 r. miał więcej uszczelek niż Duster II znajomego z 2022 r. w pełnej wersji wyposażenia tz. ze wszystkim co dało się do tego auta dołożyć w tamtym roku.

paul7 - 2024-12-10, 19:36

Właśnie dlatego irytuje mnie brak uszczelek. Zauważyłem , że po myjni jest woda w niektórych miejscach drzwi i progów. Koła też potrafią wpompować w strefę drzwiową zanieczyszczenia. Przestrzeń słupka B też jest niechroniony. A klapa silnika to już kuriozum, mini i mata wygłuszająca i uszczelki malutkie nad reflektorami. Może ktoś próbował poprawiać , (myślę że to czeka każdy model), te oszczędności fabryki?
MartinezTychy - 2024-12-11, 13:21

Zobaczcie jak spieprzone jest nadkole przy drzwiach z tyłu, drzwi otwarte a tam wycięte nadkole, uszczelki na drzwiach ciekaw jestem jak to w rzeczywistości się sprawdza, lin do filmu 6s pokazuje o co mi chodzi. Skontrolujcie czy w waszych egzemplarzach są wszystkie uszczelki!!!!!
https://www.youtube.com/watch?v=Ck4LEILvzvI

ctxultra1 - 2024-12-11, 17:41

Ja zakupiłem w listopadzie wersję Journey i mam wszystkie uszczelki.
paul7 - 2024-12-12, 19:59

MartinezTychy napisał/a:
Zobaczcie jak spieprzone jest nadkole przy drzwiach z tyłu, drzwi otwarte a tam wycięte nadkole, uszczelki na drzwiach ciekaw jestem jak to w rzeczywistości się sprawdza, lin do filmu 6s pokazuje o co mi chodzi. Skontrolujcie czy w waszych egzemplarzach są wszystkie uszczelki!!!!!
https://www.youtube.com/watch?v=Ck4LEILvzvI

zgadza się, widziałem ten filmik, zwróciłbym uwagę na miejsca gdzie przedostaje się woda. Szczególnie słupek B górna część, tam jest otwarta przestrzeń i słupek C na dole jest olbrzymia dziura od nadkola, w dolnej części. Oni włożyli uszczelki dla bieda wersji lub z oszczędności jakiejś.

paul7 - 2024-12-12, 20:06

ctxultra1 napisał/a:
Ja zakupiłem w listopadzie wersję Journey i mam wszystkie uszczelki.

Jakbyś mógł pokazać zdjęcia jednej strony pojazdu, jak rozmieszczono uszczelki na drzwiach przednich i tylnych. Nie mogę jakoś znaleźć samochodu w salonie z uszczelkami. Pytanie też do posiadaczy D3 z uszczelkami , przyślijcie zdjęcia. Trzeba te braki naprawić. Szkopuł jest w tym że uszczelki muszą być w odpowiednim miejscu, bo nie we wszystkich miejscach pomiędzy drzwiami a karoserią jest taka sama odległość. I jeszcze interesuje mnie czy w klapie silnika macie coś więcej niż ta uszczelkę z przodu od połowy reflektora do połowy drugiego.

gawron3 - 2024-12-16, 18:03
Temat postu: Nowy dusrer 2024
Zamówiłem duster 1,2Tce 130km w wersji Journey drugiego grudnia ma dotrzeć w połowie marca i pytanie bo nigdy takich aut nie miałem, czy ten silnik posiada dwumasę i FILTR DPF jeżeli tak ,to jak często się dolewa tego płynu,czy to trzeba wozić z sobą jak braknie i jak jest z tym wypalaniem dpfu.
r70 - 2024-12-16, 18:05
Temat postu: Re: Nowy dusrer 2024
gawron3 napisał/a:
Zamówiłem duster 1,2Tce 130km w wersji Journey drugiego grudnia ma dotrzeć w połowie marca i pytanie bo nigdy takich aut nie miałem, czy ten silnik posiada dwumasę i FILTR DPF jeżeli tak ,to jak często się dolewa tego płynu,czy to trzeba wozić z sobą jak braknie i jak jest z tym wypalaniem dpfu.

Wszystkie nowe silniki mają dwumasę - zwłaszcza turbo R3,
Żaden silnik benzynowy nie ma DPF, ale mają GPF i nic nie trzeba dolewać. Za mało jest silników R3 1.2TCE na rynku żeby było coś wiadomo o problemach z wypalaniem, albo po prostu tak jak w przypadku 1.0TCE nie ma takiego problemu. Ogólnie problem może wystąpić jeśli katuje się silnik tylko na zimno, na krótkich dystansach i to też nie we wszystkich silnikach.

gawron3 - 2024-12-16, 18:11
Temat postu: Nowy dusrer 2024
Dzięki
r70 za szybką odpowiedz chociaż i tak nie wiem co to filtr GPF i gdzie jest montowany.

r70 - 2024-12-16, 18:20
Temat postu: Re: Nowy dusrer 2024
gawron3 napisał/a:
Dzięki
r70 za szybką odpowiedz chociaż i tak nie wiem co to filtr GPF i gdzie jest montowany.

Filtr GPF pełni silnikach benzynowych taką samą rolę jak DPF w klekotach - wyłapuje cząstki stałe. Tylko z racji innej specyfiki pracy jednostek benzynowych jest mniej problematyczny.
poczytaj w necie, zyskasz świadomość ;) Ja po 100tyś km nie odczułem że mam takowy przy swoim 1.0, a na pewno go mam.

tomkasz - 2024-12-16, 20:02

r70 napisał/a:
Wszystkie nowe silniki mają dwumasę


Internety trąbią na lewo i prawo, że nowy Hyundai Elantra ma wersję 1.6 bez GPF i bez dwumasy :mrgreen: . Pośredni wtrysk (choć po 2 wtryskiwacze per cylinder) i spełnia najnowsze normy.

r70 - 2024-12-16, 20:22

tomkasz napisał/a:
r70 napisał/a:
Wszystkie nowe silniki mają dwumasę


Internety trąbią na lewo i prawo, że nowy Hyundai Elantra ma wersję 1.6 bez GPF i bez dwumasy :mrgreen: . Pośredni wtrysk (choć po 2 wtryskiwacze per cylinder) i spełnia najnowsze normy.


Ale to nie jest nowy silnik, w przeciwieństwie do 1.2tce 130PS. Do tego chyba nie chcesz porównać jego parametrów trakcyjnych z jakimkolwiek nowym silnikiem ;)

tomkasz - 2024-12-16, 20:33

r70 napisał/a:
Ale to nie jest nowy silnik, w przeciwieństwie do 1.2tce 130PS. Do tego chyba nie chcesz porównać jego parametrów trakcyjnych z jakimkolwiek nowym silnikiem ;)

Trochę to jest tak, że ten najnowszy 1.2 Renault też nie jest w zasadzie nowy (https://en.wikipedia.org/wiki/Nissan_HR_engine). To nadal jest pewna rodzina silników. Tak jak mój w hybrydzie 1.6 ...
A jak chodzi o ten z Elantry to ma dość skomplikowany rozrząd. Więc ciężko powiedzieć, że jest jakiś mniej (lub bardziej nowoczesny). Żeby spełnić normy to jednak trochę trzeba było popracować (choć pewnie głównie programistycznie w komputerze silnika) i wycisnąć co się da z dwóch wtryskiwaczy i zaawansowanego rozrządu. Czy to nie jest jednak coś nowoczesnego?
A trakcyjnie - no dobrze 1.6 zwykły bez turbo to nie szaleństwo ... Ale powiem tak, po kilku silnikach z turbo wsiadłem do 1.2 Nissana bez turbo, 16V, 65 KM ... i jak to świetnie się wkręca na obroty, jaka to jest przyjemność z jazdy (w małej, lekkiej Micrze). Więc ... ciężko powiedzieć czy 1.6 MPI Hyundai'a będzie taki zły na codzień ;-) .

paul7 - 2024-12-28, 22:17

Właśnie pojechałem dziś nowym Dusterem do Zakopanego. Cała trasa do samego Krakowa była we mgle. Jechałem zadowolony z ustawionymi na automat światłami. Prawidłowo świeciły lampy i oczywiście włączyłem przeciwmgielne tam gdzie trzeba było. Po drodze spotkałem mnóstwo samochodów , nowe marki które jechały tylko na światłach dziennych. Oczywiście mnie to wkurzało. Ale i u mnie po jakiś 200 km , automat zgłupiał i przełączył na dzienne. Musiałem włączyć je ręcznie. Niestety ja to zauważyłem , inni mieli to gdzieś. Dziś był na dk7 wypadek, gdzie ciężarówka skróciła osobówkę o połowę. Morał taki, że nie można wierzyć automatom.
tomkasz - 2024-12-29, 00:05

Ale automat to zwykle tylko czujnik światła... Więc nie ma nic wspólnego z obowiązkiem jazdy na światłach w warunkach ograniczonej widoczności tj. deszczu, opadów śniegu czy mgły. A nawet jak jest dodatkowo sprzężony z czujnikiem deszczu to nadal nie ma czujnika mgły :mrgreen: .

Ale ta zmora jeżdżenia bez świateł ... zgadzam się.

paul7 - 2024-12-29, 07:31

Oczywiście zmora z tymi światłami. Testowałem z powodzeniem automat z włączaniem świateł długich, szło sprawnie, wyczuwał latarnie i z odpowiedniej odległości samochody. Nie musiałem nic robić. Co do mgły to automat tego nie obsługuje, załącza kierowca. Światła krótkie i długie uważam że dobrze pracują szczególnie na drogach wiejskich ew. tunelach.
r70 - 2024-12-29, 08:06

A przy jeździe na światłach do jazdy dziennej, tyl też się świeci w dd3 ? W dd2fl tak, dlatego jestem widoczny z przodu u z tyłu a o to chodzi w przy jeździe na światłach mijania przy ograniczonej widoczności.
paul7 - 2024-12-29, 09:03

r70 napisał/a:
A przy jeździe na światłach do jazdy dziennej, tyl też się świeci w dd3 ? W dd2fl tak, dlatego jestem widoczny z przodu u z tyłu a o to chodzi w przy jeździe na światłach mijania przy ograniczonej widoczności.

No i ciebie na pewno widać. DD3 też jest widoczny dla innych
z włączonymi światłami z przodu i z tyłu. Szczególnie jak tiry są na trasie.

r70 - 2024-12-29, 11:45

paul7 napisał/a:
No i ciebie na pewno widać. DD3 też jest widoczny dla innych
z włączonymi światłami z przodu i z tyłu. Szczególnie jak tiry są na trasie.

Jakiś przymulony dziś jestem... A co mają tiry do tego ? Generalnie, dla mnie (wiem że nie ze względu na przepisy - ale jeszcze nie spotkałem kontroli która czepiałaby się do jazdy w ograniczonej widoczności na fabrycznych - czyli silnych - światłach dzienny jeśli światła mijania z tyłu też się świecą) najważniejsze że jestem widoczny - bo to że ja widzę to jasne. Gdybym nie widział, włączyłbym światłą mijania, przeciwmgielne itp.

defunk - 2024-12-29, 12:51

r70 napisał/a:
Generalnie, dla mnie (wiem że nie ze względu na przepisy - ale jeszcze nie spotkałem kontroli która czepiałaby się do jazdy w ograniczonej widoczności na fabrycznych - czyli silnych - światłach dzienny jeśli światła mijania z tyłu też się świecą) najważniejsze że jestem widoczny - bo to że ja widzę to jasne. Gdybym nie widział, włączyłbym światłą mijania, przeciwmgielne itp.


Ale tylne światła pozycyjne nie mają prawa się świecić wraz z dziennymi; takie rozwiązania były stosowane bardzo krótko, około 2010 r. i już zniknęły -- tak z aut, jak z przepisów.

r70 - 2024-12-29, 14:25

Mają prawo się świecić i w dd2fl się świecą. Podejrzewam że w innych samochodach koncernu mknza takie zachowanie wymusić ustawieniami serwisowymi (polecam -mega wygodne )
velomar - 2024-12-29, 14:29

W Sandero 2 tylne pozycyjne się nie świecą z dziennymi (podobnie jak podświetlenie zegarów), dlatego ja w dzień i tak jeżdżę na światłach mijania.
A jazda na dziennych nawet do późnego zmroku i w deszczu to niestety obecnie plaga. Zdarzyło mi się nawet widzieć radiowóz jadący nocą tylko na dziennych.

defunk - 2024-12-29, 14:43

r70 napisał/a:
Mają prawo się świecić i w dd2fl się świecą. Podejrzewam że w innych samochodach koncernu mknza takie zachowanie wymusić ustawieniami serwisowymi (polecam -mega wygodne )


Rzeczywiście, przepraszam: to jest w tabelce w załączniku nr 6 do rozporządzenia w/s warunków technicznych pojazdów:

Cytat:
7) dopuszcza się aby wraz ze światłami do jazdy dziennej włączały się:

- przednie i tylne światła pozycyjne, światła obrysowe - jeżeli występują, boczne światła pozycyjne - jeżeli występują oraz oświetlenie tylnej tablicy rejestracyjnej,

- lub tylko tylne światła pozycyjne


Niemniej oglądam czasem się za samochodami, nawet za Dusterami, jeszcze nigdy takiego nie widziałem -- natomiast takie rozwiązanie było w Kia Soul z 2010 r.

paul7 - 2024-12-29, 15:42

Cytat:

Wysłany: Dzisiaj 11:45     
paul7 napisał/a:
No i ciebie na pewno widać. DD3 też jest widoczny dla innych
z włączonymi światłami z przodu i z tyłu. Szczególnie jak tiry są na trasie.

Jakiś przymulony dziś jestem... A co mają tiry do tego ?

Nie doczytaleś, pisałem że wczoraj na 7 Ce, Tir skasował osobowy właśnie przez światła tylne.

r70 - 2024-12-29, 19:23

Ok. Nie doczytałem. Ale tak jak napisałem moje światła tylne świecą się równolegle z dziennymi z przodu. Więc tir powinien mnie zobaczyć ;)
paul7 - 2024-12-30, 06:59

Masz rację, światła tylne są ważne, ale w DD3 wielkość tych świateł w nowych kloszach wydaje się mała. Nie wiem czy nie warto wzmocnić ledami te lampy. Tak robią już Niemcy w Dusterach.
paul7 - 2024-12-30, 15:31

Mam pytanie do jeżdżących obecnie nowym dasterem, czy nie macie wrażenia że, spore szumy w czasie jazdy, wytwarzają boczne lusterka? Widziałem różne pomysły na ukierunkowanie opływu powietrza poprzez specjalne owiewki które nakleja się przy lusterku. Może ktoś to spraktykowal, może są inne pomysły?
Czajo - 2024-12-31, 08:24

r70, chodzi chyba o tak zwane fińskie światła, można to włączyć w DDT4ALL - wtedy świecą ledy do jazdy dziennej i te z tyłu też
velomar,
velomar napisał/a:
W Sandero 2 tylne pozycyjne się nie świecą z dziennymi (podobnie jak podświetlenie zegarów), dlatego ja w dzień i tak jeżdżę na światłach mijania.
A jazda na dziennych nawet do późnego zmroku i w deszczu to niestety obecnie plaga. Zdarzyło mi się nawet widzieć radiowóz jadący nocą tylko na dziennych.

podświetlenie zegarów również można włączyć na stałe przez DDT4ALL albo carscanner

Dymek - 2024-12-31, 10:31

Czajo napisał/a:
velomar,
velomar napisał/a:
W Sandero 2 tylne pozycyjne się nie świecą z dziennymi (podobnie jak podświetlenie zegarów), dlatego ja w dzień i tak jeżdżę na światłach mijania.
A jazda na dziennych nawet do późnego zmroku i w deszczu to niestety obecnie plaga. Zdarzyło mi się nawet widzieć radiowóz jadący nocą tylko na dziennych.

podświetlenie zegarów również można włączyć na stałe przez DDT4ALL albo carscanner

velomar o tym wie- kilkukrotnie był już informowany w różnych wątkach, że tak można. Sam mam włączone na stałe, żeby lepiej było widać zegary.
Ale tylnych lamp w poprzednich generacjach Dacii już programowo nie włączymy- bo żadne światła (poza kierunkowskazami) nie są sterowane przez komputer.

Czajo - 2024-12-31, 11:53

Dymek, mówię o tym:
https://www.daciaklub.pl/...1813528#1813528
gdzieś wcięło obrazki z tego wątku, ja osobiście tego nie testowałem

MartinezTychy - 2024-12-31, 12:16

Panowie robicie niepotrzebny zamęt w temacie.
defunk - 2024-12-31, 14:03

MartinezTychy napisał/a:
Panowie robicie niepotrzebny zamęt w temacie.


To są internety, tu nie ma czegoś takiego jak "niepotrzebny zamęt" ;-)

Dymek - 2024-12-31, 14:05

Czajo napisał/a:
...gdzieś wcięło obrazki z tego wątku, ja osobiście tego nie testowałem
Kolega eio z rozpędu wypisał wtedy różne opcje jakie są widoczne w ustawieniach a których nie testował
W tym również takie, które nie mają prawa zadziałać 😉

paul7 - 2025-01-04, 10:11

Miałem okazję zrobić wyprawę na Nowy Rok do Zakopanego. DD3 sprawowała się dobrze. Szczególnie zadowolony byłem na Zakopiance, spokojnie pokonywała podjazdy i zjazdy. Po nowym roku jak dowaliło śniegu, to spokojnie samochód pokonywał te trudności. Wcześniej jeździłem po górach 4x4. Tym razem mam z napędem na przód, więc jestem pozytywnie zaskoczony.
Ellefson - 2025-01-10, 15:35

paul7 napisał/a:
Miałem okazję zrobić wyprawę na Nowy Rok do Zakopanego. DD3 sprawowała się dobrze. Szczególnie zadowolony byłem na Zakopiance, spokojnie pokonywała podjazdy i zjazdy. Po nowym roku jak dowaliło śniegu, to spokojnie samochód pokonywał te trudności. Wcześniej jeździłem po górach 4x4. Tym razem mam z napędem na przód, więc jestem pozytywnie zaskoczony.


A jak ze spalaniem w takich nieco bardziej wymagających warunkach? Mocno w górę?

paul7 - 2025-01-11, 10:27

Każda z dozwoloną prędkością , to zakopianka 7.5 i dalej za Krakowem Ska 8.5. Wyraźnie widać zależność spalania od prędkości. Czyli było ok. LPG pod Zakopanem jest najtańsze, a już pod Warszawą na 50tce najtaniej po 2.99.
Marcyś - 2025-01-11, 12:47

Czajo napisał/a:
r70, chodzi chyba o tak zwane fińskie światła, można to włączyć w DDT4ALL - wtedy świecą ledy do jazdy dziennej i te z tyłu też
velomar,
velomar napisał/a:
W Sandero 2 tylne pozycyjne się nie świecą z dziennymi (podobnie jak podświetlenie zegarów), dlatego ja w dzień i tak jeżdżę na światłach mijania.
A jazda na dziennych nawet do późnego zmroku i w deszczu to niestety obecnie plaga. Zdarzyło mi się nawet widzieć radiowóz jadący nocą tylko na dziennych.

podświetlenie zegarów również można włączyć na stałe przez DDT4ALL albo carscanner

No właśnie jak włączyć podświetlenie zegarów na stałe?

paul7 - 2025-01-12, 16:17

Marcyś napisał/a:
Czajo napisał/a:
r70, chodzi chyba o tak zwane fińskie światła, można to włączyć w DDT4ALL - wtedy świecą ledy do jazdy dziennej i te z tyłu też
velomar,
velomar napisał/a:
W Sandero 2 tylne pozycyjne się nie świecą z dziennymi (podobnie jak podświetlenie zegarów), dlatego ja w dzień i tak jeżdżę na światłach mijania.
A jazda na dziennych nawet do późnego zmroku i w deszczu to niestety obecnie plaga. Zdarzyło mi się nawet widzieć radiowóz jadący nocą tylko na dziennych.

podświetlenie zegarów również można włączyć na stałe przez DDT4ALL albo carscanner

No właśnie jak włączyć podświetlenie zegarów na stałe?

To napiszcie o włączeniu tych rzeczy w Dusterze 3. Nie każdy ma Sandero, sanderowcy nie znajdą swego tematu.

defunk - 2025-01-13, 08:20

paul7 napisał/a:

To napiszcie o włączeniu tych rzeczy w Dusterze 3. Nie każdy ma Sandero, sanderowcy nie znajdą swego tematu.


Zasada postępowania w każdym jest taka sama: podpinasz odpowiedni adapter do gniazda OBD2, na sprytfonie odpalasz aplikację Car Scanner, w menu aplikacji szukasz odpowiedniej pozycji, przełączasz -- zrobione (jeśli jest już dla Dustera trójki, bo jeśli nie ma, to czekasz aż deweloper ogarnie ten model przy którejś kolejnej aktualizacji.

paul7 - 2025-01-13, 19:10

defunk napisał/a:
czekasz aż deweloper ogarnie ten model przy którejś kolejnej aktualizacji.

No to chyba przyjdzie czekać, bo Dacia się rozpędziła i wypuszcza coraz to nowe modele, bez poprawek dla wcześniejszych.

Czajo - 2025-01-13, 19:16

chodziło o programistę Car Scanner ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group