DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Działanie skrzyni biegów

kier - 2008-03-18, 12:40
Temat postu: Działanie skrzyni biegów
Moze jestem przeczulony, ale zrobiłem Loganem 1,5 tys km i przy wrzucaniu biegów czuję opór na synchronizatorach. Nie przeszkadza on we wrzucaniu biegów, ale czy to normalne?
Oczywiscie moge wrzucac biegi z taka sila, zeby opor synchronizatorów był niewyczuwalny. Jak lepiej wrzucac biegi, mocniej czy delikatniej? W obu przypadkach ruch dżwignią jest w miarę jednostajny.

Moge byc troche przeczulony, gdyż ostatnie 40 tys zrobiłem w padace, która czasami nie pozwała wrzucic biegu ;) padł synchronizator 2 i 4 biegu ;)

KaS602 - 2008-03-18, 14:14

kier napisał/a:
ale czy to normalne?

Z tego, co piszesz wniskuje, ze chodzi o delikatny opor przy wrzucaniu kazdego biegu. Jest to normalne zjawisko i nie masz sie czym przejmowac. IMO Takie "cos" zwieksza precyzje wybierania biegow, gdyz drazek nie chodzi jak "w masle".

Jesli mimo wszystko uwazasz, ze cos odbiega razaco od normy mozesz przejechac sie do jakiegos ASO (nie pytaj mechanika bo on i tak powie, ze to normalne ;-) ) i porownac z praca drazka w innych samochodach (Logan, Clio III, Megane II), ktore stoja w salonie. Jesli wtedy utwierdzisz sie w przkonaniu, ze z twoim smaochodem jest cos nie tak od razu podejdz do serwisu, aby to sprawdzili.

GeRRaD - 2008-03-18, 14:59

Logan jest dużo lepszy w tym względzie niz np. Laguna II, jednak oddając sprawiedliwość auta vw/audi oferują przyjemniejsze doznania (krótszy skok, większa pewnośc prowadzenie drążka).

Suma sumarum - Logan wypada dobrze (chyba że jest jakaś wada jednostkowa)

licek - 2008-03-18, 17:03

Szybka zmiana biegow w zwyklym samochodzie nie jest zalecana, ze wzgledu na trwalosc miedzy innymi synchronizatorow. Nalezy to robic pewnie z wyczuciem.
jan ostrzyca - 2008-03-18, 17:40

Problem z "oporną" zmianą biegów nasila się zimą. Zgłaszałem w serwisie, jednak mechanik orzekł, że nic "nie czuje".
dogberry - 2008-03-18, 18:32

Zimą ciężej chodzi ale przy minusowych temperaturach. Jak się rozgrzeje już jest OK. Poza tym, sprzęgło i skrzynia bardzo leciutko chodzi w Loganach z silnikiem benzynowym a w dieslu ciężko jedno i drugie.

Biegi trzeba precyzyjnie wrzucać, można się do tego przyzwyczaić.

licek - 2008-03-21, 10:40

Jak dla mnie lepiej byloby gdyby lewarek byl krotszy, nawet na wzor z VW albo chociazby z 307ki, wtedy bylby krotszy skok, i dzwignia chodzilaby precyzyjniej. Razem z tym wskazany bylby regulowany na wysokosc fotel albo dlugie rece
Andrzej - 2008-03-23, 17:30

U mnie biegi wchodzą bardzo precyzyjnie. Chociaz czasami zdarza się, że zamiast jedynki wrzucę trójkę - ale sadze, że jest to mój błąd, a nie samochodu.

...no i zdarza sie, że chcę wrzucić szóstkę... :lol:

dec - 2008-03-23, 17:38

U mnie skrzynia chodzi idealnie, nie haczy, a biegi wchodzą precyzyjnie.
ian - 2008-03-26, 11:37

Jak ktoś ładnie określił: jestem mordercą skrzyń biegów. Jakoś nie wierzę, że nowoczesne skrzynie biegów można wrzucać lekko, łatwo, i przyjemnie dwoma paluszkami.

W Loganie trochę problemów może sprawiać na początku wrzucanie wstecznego biegu. Wrzucanie zaraz po zatrzymaniu samochodu sprawia, że czasami coś zaskrzypi-była o tym mowa na forum. Podobnie jak przy wrzucaniu piątki-trzeba drążek mocniej odchylać w bok.

Druga rzecz, która pojawi się z czasem wraz ze zwiększającym się przebiegiem to ciężej, z lekkim oporem wchodząca jedynka.

II, III, IV chodzą bez problemów.

psur - 2008-03-26, 11:48

Ja również zauważyłem, że jak jest zimno, to skrzynia ciężko chodzi, ale to mniej więcej pierwsza minuta, może dwie. Potem jest w porządku.
GeRRaD - 2008-03-26, 17:56

Jak jest zimno gęstszy jest olej w skrzyni i dzieki temu lewarek chodzi ciężej - normalny objaw :-D
kuba18 - 2008-03-26, 21:47

łatwo wchodzą teraz w marcu, jak w czasie mrozów, to nie wiem, bo dopiero kupilem brykę. :mrgreen:
paulus - 2008-03-26, 22:36

W Nexii biegi wchodziły mi łatwiej i przyjemniej ... no i nie było tak "wysokiego" sprzęgła.
johnny303 - 2008-03-27, 03:10

Mnie w Loganie uderzyło to, że leciutko się prowadzi, a biegi wskakują lekko, sprężyście i chętnie. Moja jedenastoletnia Nexia, chociaż wcale nie zdezelowana, jest przy nim jak czołg. Może to kwestia wersji albo egzemlarza?
Black Eryk - 2008-03-27, 07:57

Jak dla mnie to biegi chodzą super i ekstra wskakują, i właśnie fajnie ze jest taki mały opór, gdyż mam lepsze wyczucie...
waski - 2008-03-31, 14:53

O widzę że jest tu więcej osób które śmigały lub śmigają nexią. Kurcze to były piękne czasy. Myślałem że po kupnie logana będzie dużo lepiej niż w nexii, ale muszę stwierdzić że jest odwrotnie. Moja nexia miała wymienione kompletne zawieszenie wliczając w to każdą możliwą gumę z zawieszenia. I jak bym miał porównać to logan tylko wyglądaem bije nexię i niczym pozatym. Śmiem stwierdzić że w nexii były nawet lepsze plastiki deski rozdzielczej. No i wyciszenie w porównaniu z loganem to było mistrzostwo. Tam na piątce jak się leciał 100-120 to tylko lekki szumek wiatru, żadnego odgłosu silnika, a w loganie przy setce to silnik słychać bardziej niż szum powietrza.

Po dłuższej eksploatacji muszę powiedzieć że logan mi się strasznie podoba z wyglądu, ale mogłem lepiej kupić peugeota 406 rocznik 2003, czyli te ostatnie modele.

GeRRaD - 2008-03-31, 17:09

406 tez ładne auto (wolę niż 407) Zawsze pozostaje tylko jedno "ale"........ w cenie nowego Logana auto używane :cry:
waski - 2008-03-31, 20:11

GeRRaD napisał/a:
406 tez ładne auto (wolę niż 407) Zawsze pozostaje tylko jedno "ale"........ w cenie nowego Logana auto używane :cry:


No tak to jest to jedno ale. Albo-albo. Nowy z gwarancją i dwie klasy niżej, czy starszy sprawdzony samochód wyżeszej klasy, już niestety dawno po gwarancji i trzeba się liczyć że ma jakieś wady ukryte, które trzeba będzie pokryć z własnej kieszeni

ian - 2008-06-02, 08:18

Trochę trudny temat, gdyż dotyczy subiektywnych odczuć. Jednak tuż po rozpoczęciu jazdy przez około 10, może 15 km I bieg czasami nie wchodzi (wyskakuje?) gdy go nie dociśnie się mocniej dłonią. Warto poćwiczyć na sucho podczas postoju z wyłączonym silnikiem włączanie I biegu. Wtedy łatwo można wyczuć opór, taki przeskok, który trzeba pokonać, by włączyć I bieg. W pośpiechu, gdy dźwigni zmiany biegu podczas ruszania nie dociśniemy odpowiednio mocno to mimo, że dźwignia jest ustawiona prawidłowo to nie ruszymy. Tylko, czy to jest wina skrzyni biegów, czy kierowcy? :-P
kier - 2008-06-02, 10:46

1 bieg to nieco inno sprawa, w zasadzie jest zsynchronizowany, ale unikalbym wrzucania go gdy samochod jeszcze sie porusza.

Co do pierwszego postu, obecnie przejechalem 4900, i albo skrzynia sie dotarla, albo ja stalem sie mniej wrazliwy, w kazdym razie jest dobrze :)
Jak szanowny przedmowca zauwazyl, odczucia subiektywne - trudna sprawa ;)

--
pozdrawiam
kierek

laisar - 2008-06-02, 11:19

Miałem ostatnio okazję trochę pojeździć na zmianę z moją MCV-ką Citroenem C3.

W "cytrynce" gałka lewarka przypomina kapsel na butelce, co może nieźle wygląda i pasuje stylistycznie do reszty krzywizn samochodu, ale jest jest fatalnie nieergonomiczne - klasyczny przerost formy nad treścią.

Same biegi wchodzą zdecydowanie precyzyjniej, z wyraźnym "kliknięciem" (coś podobnego było kiedyś w Astrze I moich rodziców), ale, o dziwo, za to znacząco ciężej niż w Loganie. Być może jest to - przynajmniej do pewnego stopnia - wynikiem zastosowania znacząco krótszej dźwigni.

Ogólnie - skrzynia Logana jednak bardziej mi się podoba: długi skok nie przeszkadza, precyzja jest wystarczająca, a lekkością działania bije na głowę ten konkretny egzemplarz Citroena.

Tomasz - 2008-11-12, 22:34
Temat postu: Re: Jak chodzi skrzynia biegów w Loganach?
Witam u mnie jest tak z 5 biegiem tak jakby był mniej precyzyjny i głośniejszy przy wrzucaniu oczywiście serwis powiedziała że te typy tak mają ale jak uważam to jest ok oczywiście sprzegło wciskam prawidłowo
kier - 2008-11-13, 08:39

Tomasz napisał/a:
k z 5 biegiem tak jakby był mniej precyzyjny i głośniejszy przy wrzucaniu


Teoria grubymi nicmi szyta: Jak jeszcze troche pojezdzisz to powinno przejsc - pewnie w samochodzie zbyt czesto piatka nie byla wrzucana i sie jeszcze nie "spasowala" - synchronizatory nie dotarte (???) :)

--
pozdrawiam
kierek

mter - 2008-11-13, 09:53

Jak się rozgrzeje to wchodzi jak masełko.
jackthenight - 2009-10-19, 19:39
Temat postu: "Czucie" skrzyni biegów
[Wydzielone z Wrażenia pozlotowe].


http://www.daciaklub.pl/f...p?p=40759#40759
Andrzej napisał/a:
PS. czy we wszystkich Daćkach 1,4 skrzynia biegów działa tak jak w testowanym Sandero???
:mrgreen: :mrgreen:


W 1.4 skrzynia biegów działa zdecydowanie inaczej niż w dCI - sam się również o tym przekonałem jak jechałem Stapway-em dCI - dziwne odczucie. Każdy przyzwyczaja się do tego czym jeździ, dla mnie w dCI zmieniając bieg dźwignią wykonujemy jakby krótsze ruchy niż w 1.4 MPI - z początku wydawało mi się to dziwne w dCI ale można się przyzwyczaić.

laisar - 2009-10-19, 19:53

Bo w nich są różne skrzynie - w 1.4 i 1.6 jest sterowana drążkiem JH3, a w pozostałych (oraz - wyjątkowo - 1.6 w 7-os. MCV) cięgnowa JR5.
jackthenight - 2009-10-19, 20:03

laisar napisał/a:
Bo w nich są różne skrzynie - w 1.4 i 1.6 jest sterowana drążkiem JH3, a w pozostałych (oraz - wyjątkowo - 1.6 w 7-os. MCV) cięgnowa JR5.


No tak, tak, chodziło raczej o aspekt "czuciowy" :)
Natomiast to że są to inne skrzynie to wiadomo, jednak nie sądziłem, że aż takie są różnice czuciowe pomiędzy nimi.

laisar - 2009-10-19, 20:13

Ba, w jeździe powinny być wyczuwalne nawet podtypy tej samej skrzyni - jest ich kilkadziesiąt, montowanych w zależności od silnika, jego normy czystości spalin oraz wersji samochodu, a różniących się rzecz jasna po prostu przełożeniami.
ian - 2010-08-27, 10:19

Kilka lat jeżdżąc Loganem już wiem. Przy pierwszym uruchomieniu silnika szczególnie przy zimnym poranku, lub po postoju w zimnym garażu na 100% mogą być problemy z włączeniem I biegu i biegu wstecznego. Wyczuwalny jest brak oporu dźwigni, chodzi jak w maśle. Przy rozgrzanym silniku żadnych problemów. Ważny jest ten niewielki opór, który pozwala ocenić, że bieg jest włączony dobrze wyczuwalny przy rozgrzanym silniku.
Beckie - 2010-08-27, 13:32

ian napisał/a:
Przy pierwszym uruchomieniu silnika szczególnie przy zimnym poranku, lub po postoju w zimnym garażu na 100% mogą być problemy z włączeniem I biegu i biegu wstecznego.

Z włączeniem wstecznego mogą wystąpić problemy bez względu na warunki otoczenia.
W serwisie zdradzili mi tajemniczy :mrgreen: knyf: jeśli wsteczny nie wchodzi trzeba lekko popuścić sprzęgło i wtedy spróbować.

jackthenight - 2010-08-27, 17:06

To dziwne, bo ja w Sandero żadnych problemów z biegami nie zauważyłem - a chyba skrzynia jest ta sama co w Loganach.
MartinPŃ - 2010-08-27, 17:07

Faktycznie zimą do czasu rozgrzania trzeba się trochę lżej obchodzić ze skrzynią, ale ogólnie bez zarzutu.
Beckie - 2010-08-27, 18:39

jackthenight napisał/a:
To dziwne, bo ja w Sandero żadnych problemów z biegami nie zauważyłem - a chyba skrzynia jest ta sama co w Loganach.

Może to są przypadłości "osobnicze". Albo niewyregulowane sprzęgło.

czaju - 2010-08-27, 20:04

co do wstecznego - w każdym samochodzie może wystąpić potrzeba ponownego wysprzęglenia (no cóż tak to jest skonstruowane że często nie da się tego uniknąć), co do jedynki są problemy jeśli samochód przetacza się przez garb i chcemy wrzucić jedynkę... przynajmniej u mnie i w znanych mi renówkach
Beckie - 2010-08-27, 20:12

U mnie tylko ze wstecznym zdarzają się problemy.
tomi - 2010-08-28, 12:49

ian napisał/a:
Przy pierwszym uruchomieniu silnika szczególnie przy zimnym poranku, lub po postoju w zimnym garażu na 100% mogą być problemy z włączeniem I biegu i biegu wstecznego.

U mnie też nie ma problemów.

Domel2250 - 2012-03-28, 10:07
Temat postu: Działanie przekładni skrzyni biegów-wrażenie subiektywne .
Wczoraj odebrałem właśnie mojego Dusterka Ambience 2x4, 1,6 benzynka :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .
I mam jedno, poki co pytanie do bardziej zaawansowanych użytkowników.
Autko oczywiście mega fajne i wrażenia z jazdy super (wczoraj 60km udalo sie pokonać), zwłaszcza z parkowania w "kopertę"(pierwszy raz zrozumiałem po co ktoś wymyślił czujniki parkowania :-P -ja nie mam ale się udało jakoś zaparkować :lol: .
wracając do pytania: podczas jazd testowych jeżdziłem kilkukrotnie ale tylklo wersją Laurete z 4x4, czyli 6-tka skrzynia, natomiast moje auto to 5-tka skrzynia. I pierwsze subiektywne wrażenia z jazdy to to, że w moim aucie dźwignia zmiany biegów ma większy skok i działa mniej precyzyjnie :-( . TZN. nie jest to jakaś masakra (po moim UNO i tak jest o niebo lepiej :-) ), tylko wyraźnie xdziala inaczej. I tu moje pytanie czy to kwestia, różnicy międzi skrzynią 5-cio i 6-cio biegową i ten typ tak ma, czy to kwestia tego, że jest to autko na dotarciu i jeszcze nie wszystko się ze sobą ładnie spasowało itd i będzie pracować płynniej? Jak było u Was i jakie macie odczucia?

laisar - 2012-03-28, 10:53

Domel2250 napisał/a:
czy to kwestia, różnicy międzi skrzynią 5-cio i 6-cio biegową i ten typ tak ma

Tak.

Domel2250 - 2012-03-28, 10:55

laisar napisał/a:
Domel2250 napisał/a:
czy to kwestia, różnicy międzi skrzynią 5-cio i 6-cio biegową i ten typ tak ma

Tak.


Dzięki! :-)

Seal - 2012-03-28, 11:51

No nie masz tak źle ja po UNO musiałem się odrazu przestawić na 6 biegów. :mrgreen: :mrgreen:
wojtek_pl - 2012-03-28, 12:41

Seal napisał/a:
No nie masz tak źle ja po UNO musiałem się odrazu przestawić na 6 biegów. :mrgreen: :mrgreen:

Nie marudzic ! Ja sie przesiadlem z automata od razu na 6 biegow i to dopiero byl szok... :lol:

Dar1962 - 2012-03-28, 14:21

to zupełnie różne skrzynie - mam na myśli nie tylko różnicę w ilości biegów. Na próbach jeździłem piątką - pierwsze, co zauważyłem to długie drogi drążka i czasem kłopot z trafieniem i zapięciem właściwego biegu - może zresztą akurat ten egzemplarz auta już dostał za swoje. Ale gość z salonu, który jeździł ze mną mówił,że szóstka pod tym względem jest sporo lepsza. W każdym razem jest o wiele bardzie precyzyjna i chodzi lżej od skrzyni nissana którym jeździłem wcześniej - tamta była mocno "gumowa"
chriskb - 2012-03-28, 15:31

Domel2250 napisał/a:
I pierwsze subiektywne wrażenia z jazdy to to, że w moim aucie dźwignia zmiany biegów ma większy skok i działa mniej precyzyjnie


Skrócić lewarek o parę centymetrów i skok się zmniejszy :mrgreen:

monopios - 2012-03-28, 17:48

chriskb napisał/a:
Skrócić lewarek o parę centymetrów i skok się zmniejszy

To już było.
http://www.daciaklub.pl/f...ewarek&start=10


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group