DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Sprawy klubowe - Reguły moderacji

KaS602 - 2008-11-27, 12:48
Temat postu: Reguły moderacji
Cytat:
My to jesteśmy bezpieczni nie zazdroszcze chinolom jednak


Zmieni w koncu ktos tytul tego watku...? (Chińczykom)

laisar - 2008-11-27, 13:58

Do tej pory nikt raczej nie ingerował w takie rzeczy - za treść odpowiada w końcu głównie autor... Co oczywiście nie znaczy, że nie można ustalić pewnych zasad.

Ale np mnie tytuł inkryminowanego wątku jakoś specjalnie nie raził - ot, może niezbyt udana (grubiańska?), ale chyba w zamierzeniu bardziej żartobliwa niż złośliwa (rasistowska?) nazwa...

(Za to na pewno był w złym miejscu, co poprawiłem).

KaS602 - 2008-11-27, 14:30

Nie chce wcale domniemywac "co autor mial na mysli...". Nie neguje rowniez tego, ze odpowiedzialnosc za umieszczone tu posty ponosza ich autorzy, jednakze jest to forum publiczne i miniumum przyzwoitosci (IMHO) trzeba zachowac. Wiec jesli nie zmieni to sensu wypowiedzi, mozna uzyc slowa bardziej "poprawnego".
Pablo78 - 2008-11-27, 14:30

laisar napisał/a:
Ale np mnie tytuł inkryminowanego wątku jakoś specjalnie nie raził - ot, może niezbyt udana (grubiańska?), ale chyba w zamierzeniu bardziej żartobliwa niż złośliwa (rasistowska?) nazwa...


Zgadzam się z laisarem

KaS602 nie popadajmy w paranoję... ;-)

laisar - 2008-11-27, 14:58

Cytat:
jest to forum publiczne i miniumum przyzwoitosci (IMHO) trzeba zachowac

Chyba nikt by nie oponował... (;

Cytat:
Wiec jesli nie zmieni to sensu wypowiedzi, mozna uzyc slowa bardziej "poprawnego".

Oczywiście, że można - tak samo można poprawiać literówki, błędy ortograficzne, gramatyczne, stylistyczne... Pozostaje tylko kwestia ustalenia, czy to robić.

Natomiast zasadniczo wydaje mi się, że jeśli ktoś ma uwagi podobnego typu, to pierwszym krokiem powinno być bezpośrednie zwrócenie uwagi autorowi, i to najlepiej za pomocą jakiegoś rodzaju prywatnej wiadomości...

Cytat:
nie popadajmy w paranoję.

Ale tumiwisizm też wcale nie jest dobry, prawda? (; Rozrzut ludzkiej wrażliwości jest dość spory, więc sama dyskusja na ten temat jest MSZ cenna.

KaS602 - 2008-11-27, 15:54

laisar napisał/a:
Oczywiście, że można - tak samo można poprawiać literówki, błędy ortograficzne, gramatyczne, stylistyczne

laisar, nie popadaj w skrajnosci. Literowki, czy bledy stylistyczne nie uderzaja w nikogo (osobiscie, czy w dana grupe, nacje itd.) bezposrednio.
laisar napisał/a:
Natomiast zasadniczo wydaje mi się, że jeśli ktoś ma uwagi podobnego typu, to pierwszym krokiem powinno być bezpośrednie zwrócenie uwagi autorowi, i to najlepiej za pomocą jakiegoś rodzaju prywatnej wiadomości...

Przyjalem do wiadomosci. Nastepny raz sprawy podobne do tej sprobuje zalatwic na drodze "nieogolnodostepnej".
Daje slowo. PKR KKNRSL Tow. KaS602
:mrgreen:

laisar - 2008-11-27, 16:06

To nie była skrajność, naprawdę pisałem serio - można to poprawiać i nie wydaje mi się to czymś zdrożnym, bo przecież nawet z technicznego punktu widzenia utrudnia to szukanie czegokolwiek na forum.

Cytat:
Literowki, czy bledy stylistyczne nie uderzaja w nikogo (osobiscie, czy w dana grupe, nacje itd.) bezposrednio.

Mnie! Mnie uderzają!!! Czytam sobie, a tu nagle... bach! Prosto po oczach! Jakby mi ktoś piachem sypnął...

(((;

Cytat:
Przyjalem do wiadomosci.

Żeby nie było, że to z lenistwa - raczej żeby nie być posądzonym o sobiepaństwo (;

KaS602 - 2008-11-27, 16:49

Oj, laisar, laisar... Nie zbaczaj z tematu. Pisalem o obrazliwym, bez wzgledu na to, co autor mial na mysli pisaniu o jakiejs grupie ludzi, czy to nazywaniu, czy okreslaniu jej. Chodzi mi o obiektywna ocene i ogolnie przyjete normy. Tu - chyba nie bede sam w takiej ocenie - "chinol" (pisane w dodatku z malej litery) jest jednoznaczym, negatywnym okresleniem, wskazujacym na wrogie nastawienie do danej nacji, ublizajacym jej, przedstawiajacym ja jako nacje gorszej, badz drugorzednej kategorii.
laisar napisał/a:
Mnie! Mnie uderzają!!! Czytam sobie, a tu nagle... bach! Prosto po oczach! Jakby mi ktoś piachem sypnął...

Nie jestes sam, jedankze problemy z pisownia, skladnia czy gramatyka nie sa tozsame z obrazaniem i ublizaniem. Takie bledy kazdemu sie zdarzaja. Fakt, faktem niektorym dosc czesto, zeby nie powiedziec zawsze. Niby wystarczy spojrzec na to, co sie "nasmarowalo" przed kliknieciem "wyslij"... To juz chyba inny temat.

laisar - 2008-11-27, 22:48

Cytat:
Nie zbaczaj z tematu.

Nie zbaczam, tylko go wyprzedziłem i pojechałem dalej (; - wydawało mi się po prostu, że nie ma co dyskutować nt oczywistych oczywistości:
Cytat:
o obrazliwym, [...] pisaniu o jakiejs grupie ludzi, czy to nazywaniu, czy okreslaniu jej

- coś takiego wymaga rzecz jasna reakcji, tylko że problem jest właśnie z osobniczą wrażliwością: wbrew temu co piszesz nie istnieje "obiektywna" skala.

Cytat:
"chinol" (pisane w dodatku z malej litery) jest jednoznaczym, negatywnym okresleniem, wskazujacym na wrogie nastawienie do danej nacji, ublizajacym jej, przedstawiajacym ja jako nacje gorszej, badz drugorzednej kategorii.

Biorąc pod uwagę całokształt dotychczasowej twórczości i wynikający z niej sposób wyrażania się autora tego fragmentu moje odczucia są jak już pisałem zupełnie inne - być może to niechlujstwo i lekkie grubiaństwo, ale raczej bez złych zamiarów, a już zwłaszcza w natężeniu jakie Ty odczuwasz (do czego jednak masz oczywiście pełne prawo).

Być może jest to efekt naiwnego optymizmu, ale świadomego - wolę to niż cyniczny pesymizm, skutkujący ogólną podejrzliwością wobec bliźnich (tylko nie bierz tego do siebie, KaS! - to uwaga ogólnofilozoficzna, odczucia jakie przedstawiłeś można mieć i bez takiej postawy).

Mam tylko takie pytanko - czy napisałeś do kol. gigiego na ten temat? Zawsze uważałem - jak Dwukwiat (; - że wszelkie nieporozumienia można wyjaśnić po prostu rozmową...

W każdym razie w oczekiwaniu na ustosunkowanie się autora tamtego wątku tymczasowo nieco zmieniłem jego tytuł, starając się jednak zachować... khm... osobisty styl twórcy <;

KaS602 - 2008-11-28, 08:41

laisar napisał/a:
być może to niechlujstwo i lekkie grubiaństwo, ale raczej bez złych zamiarów

Ja nigdzie nie napisalem i wcale nie twierdze, ze autor tego akurat tematu mial jakiekolwiek zle zamiary. Nie chodzi tez o moje osobiste cechy i nastawienie, ale o to, o czym, juz pisalem: odbior przez osoby zupelnie postronne, wszak jest to forum ogolnodostepne.
Nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie... :)
laisar napisał/a:
czy napisałeś do kol. gigiego na ten temat

Czekam na odpowiedz.
laisar napisał/a:
tymczasowo nieco zmieniłem jego tytuł

Dziekuje.

gigi303 - 2008-11-29, 07:49

to ja się wypowiem jako autor. Nie zamierzałem nikogo obrazić i sformułowania tego użyłem w formie żartobliwej. Sądzę że wiele osób używa takiej formy i nie ma nic złego na myśli. Ja osobiście żadnych uprzedzeń rasowych nie mam i nie wiedziałem że może takie sformułowanie kogoś obrazić lub delikatnie ujmując poruszyć. Mało tego mam duży szacunek i podziw dla kultury azjatyckiej ale to już temat na inny wątek. Co do małej litery to pośpiech i jak ktoś wspomniał może niewielka doza lenistwa bo nie sprawdzałem tekstu czy jest poprawnie napisany, szybko sprawdziłem tylko czy literówek nie ma.

A druga sprawa, jak najbardziej w takim przypadku najpierw warto skontaktować się z autorem wypowiedzi. Ja osobiście przeglądam wątki te które mnie ciekawią i gdyby nie prywatna wiadomość od KaS602 nie wiedziałbym że taka dyskusja ma miejsce.

psur - 2008-11-29, 21:07

Skoro niniejszy wątek ma już tytuł "reguły moderacji" to moim zdaniem głównym zadaniem moderatorów powinno być przestawianie wątków do odpowiednich działów, np. ostatnio jest spory śmietnik w dziale nasze samochody http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1286

Drugim istotnym, ale już dużo trudniejszym do moderowania, problemem na naszym forum jest pisanie nie na temat. Zamiast zakładać nowy wątek pisze się np. o światłach w wątku o spalaniu.

Poza tymi dwoma sprawami, to raczej nie widzę więcej roboty dla moderatorów. Oprócz stanu ciągłej gotowości oczywiście :lol:

A co do chinoli = Chińczyków, to
Pablo78 napisał/a:
KaS602 nie popadajmy w paranoję... ;-)

laisar - 2008-11-29, 22:04

Przenoszenie wątków to niestety mrówcza praca - raz, że narzędzia obsługi forum nie grzeszą jakąś nadzwyczajną ergonomią, a dwa, że ciężko czasem zdecydować do jakiego działu powinien wątek trafić, zwłaszcza, jeśli są w nim poruszone zupełnie różne sprawy; podział jednego postu na kilka to już zupełnie nie jest taka prosta sprawa...
laisar - 2008-11-30, 13:52

Tak to już jest, że w rzeczywistości nie jest ważne "co Autor miał na myśli" - a jedynie to, jak to odczytują Czytelnicy. Grunt jednak, to żeby się właśnie kulturalnie dogadać w razie jakichś kontrowersji (:

A jako wniosek warto zauważyć, że faktem jest, iż niektóry formy wypowiedzi - np jej zwiększona potoczność, kolokwializmy itp - podwyższają ryzyko nieporozumień...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group