DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Na każdy temat - Wyposażenie pojazdu wymagane w Słowacji, Węgrzech, Chorwacji

SWilk - 2019-08-02, 22:18
Temat postu: Wyposażenie pojazdu wymagane w Słowacji, Węgrzech, Chorwacji
Hej,

Wybieram się pierwszy raz samochodem na południe Europy.

Czy możecie mi podpowiedzieć, jakie jest obowiązkowe wyposażenie pojazdu na Chorwacji, Węgrzech i Słowacji?

Co, poza rzeczami wymaganymi przez polskie prawo, muszę zabrać ze sobą?

wuju - 2019-08-02, 22:23

Na Słowacji wymagane są zapasowe żarówki ale nie przywiązują do tego uwagi
jas_pik - 2019-08-02, 23:23

Nie musisz mieć niczego więcej niż to co obowiązuje w PL. Na terenie całej UE obowiązuje tzw konwencja wiedeńska, co oznacza że jeśli masz wyposażenie które wg przepisów jest obowiązkowe w PL to niczego więcej nie musisz mieć .Ale niektóre rzeczy warto mieć ( chociażby zapasowe żarówki/apteczkę) Bo jeśli nie będziesz miał sprawnych świateł to policja może nie pozwolić Ci dalej jechać dopóki ich nie naprawisz.
Wszystko uregulowane zostało przez konwencję wiedeńską o ruchu drogowym z 8 listopada 1968 roku.

eplus - 2019-08-03, 04:54

Na Słowacji żarówki, apteczka wg słowackiego wzoru i kamizelka dla każdej osoby w zasięgu ręki (w kabinie). Ale sprawdzają tylko jeśli podpadniesz.
BLACHA_997 - 2019-08-03, 08:20

Od prawie 20 lat jeżdżę po południu Europy i:
po pierwsze: faktycznie istnieje Konwencja w myśl której obowiązuje Cię wyposażenie zgodne z krajem rejestracji - i tyle w temacie...ale:
* jedziesz na wakacje więc zakładam, że nie masz ochoty tłumaczyć (w razie "Z") funkcjonariuszowi, że jest taka konwencja i dlatego nie posiadasz:
- linki holowniczej;
- w pełni wyposażonej apteczki (zgodnie z normami unijnymi) wraz z dodatkami wymaganymi np. przez Słowaków tj. zestawu agrafek :), 50 ml jodyny i była także opaska uciskowa, ale nie wiem czy to aktualne;
- kamizelki odblaskowej (we Włoszech musi być tyle ile osób w pojeździe);
- zestawu bezpieczników;
- zestawu żarówek;
Ja dodatkowo biorę zestaw podręcznych narzędzi, zestaw naprawczy koła, płyny eksploatacyjne w małych pojemnikach oraz (mogę Ci poradzić) plandekę na samochód zwłaszcza jeśli przewidujesz parkowanie np. w rejonie lasów sosnowych, albo w pełnym słońcu.
... i nie zapomnij sprawdzić datę ważności apteczki czy gaśnicy.

W czerwcu przejechałem tą trasę (tyle, że przez Czechy Słowację i Węgry) - proponuję Ci zatrzymać się na parę dni w rejonie Balatonu - warto!
Dużo informacji na temat przejazdów, korków itp. możesz znaleźć tutaj:
https://www.cro.pl/samoch...y-uwagi-f4.html

maugu - 2019-08-03, 08:42

Ale musisz też wiedzieć czego Ci nie wolno mieć - np. wideorejestratora.
http://autempoeuropie.pl/...ozna-ich-uzywac

DrOzda - 2019-08-03, 09:20

To są bzdury, po prostu nie możesz tych filmów udostępnianiać publicznie.
maugu - 2019-08-03, 11:51

DrOzda napisał/a:
To są bzdury....


Jeżeli Ty masz rację (a oby tak było jeżeli kolega SWilk zaufa Twojej opinii) to ci wszyscy poniżej się mylą (przede wszystkim Austria):

https://www.youtube.com/watch?v=HzpLEk2kYOQ

https://40ton.net/wideorejestrator-samochodowy-w-austrii-czyli-co-konkretnie-za-to-grozi-dlaczego-i-co-mowia-o-tym-sady/

http://www.brd24.pl/spole...-duzo-kosztuje/

https://www.antyradio.pl/...mochodzie-23679

https://www.radiozet.pl/N...a-groza-mandaty

https://tvn24bis.pl/moto,99/kamera-w-samochodzie-ograniczenia-w-krajach-unii-europejskiej,946762.html

DrOzda - 2019-08-03, 12:32

Powielenia mitów ma się dobrze, niestety nieznajomość języka robi swoje:

https://www.oeamtc.at/the...erkehr-16180594

Tłumaczenie z google:
"Print article
To press
Admissibility of Dashcams in Austrian traffic

Dashcams - small cameras mounted on dashboard or windshield are not allowed in all European countries.


In the publication or disclosure of personal data without consent threatened high penalties.
Dashcams in Austria

In Austria, permanently installed cameras with a view to public areas are subject to the strict requirements for "image processing" of the Data Protection Act (DSG) as well as the provisions of the General Data Protection Regulation (DSGVO) with regard to the processing of personal data.
Individuals who publish or share images or video material on which you can recognize people or license plates, make themselves punishable.
What is allowed, what is forbidden?

Online posting of recordings:
When a Dashcam record is posted on the Internet and made accessible to the public without blurring people and vehicle registration numbers, it has clearly violated their right to privacy of personal data without the consent of those involved.

Proof of offenses of others:
The right to protection of personal data is violated even if one indicates a (wrong) behavior of others in the police or public agency and wants to prove this with video recordings or digital photos. Recordings of videos or the creation of digital photos for prosecution are permitted on public transport roads only to the police and only under fairly strict conditions. A private individual must expect punishment and civil claim for injunctive relief due to the breach of data protection law.

Proof of own (unf) debt:
If you yourself complain and can disprove a alleged facts or facts based on a random incidentally taken from the roadside or from the car, the transmission of the data is then no data protection infringement, if on the transmitted passage no personal data of uninvolved persons are recognizable. It is unclear whether one must give ingested data by means of which one would burden oneself. In Germany a few months ago, a cyclist wanted to influence the clarification of a question of guilt in his favor by presenting a video. Instead, he has burdened himself with the video itself.

Recordings for private purposes:
It is possible, of course, that someone just wants to document the beautiful scenery or a trip by car, motorcycle or bicycle. If a video is recorded purely for private use, it will not violate privacy even if it involves recording other people or characteristics. However, it should not be a systematic surveillance activity or the deliberate collection of evidence.

Dashcams in Europe

Dashcams are allowed in Bosnia-Herzegovina, Denmark, France, Great Britain, Italy, Malta, Netherlands (for private use only), Norway, Sweden, Serbia and Spain.
In Belgium, Germany, Luxembourg, Portugal and Switzerland, use should be avoided due to data protection concerns."

BLACHA_997 - 2019-08-03, 15:15

DrOzda napisał/a:
Recordings for private purposes:
It is possible, of course, that someone just wants to document the beautiful scenery or a trip by car, motorcycle or bicycle. If a video is recorded purely for private use, it will not violate privacy even if it involves recording other people or characteristics. However, it should not be a systematic surveillance activity or the deliberate collection of evidence.


I tutaj jest "clue" całego problemu a w szczególności: ..."However, it should not be a systematic surveillance activity or the deliberate collection of evidence"... Kamery samochodowe w Austrii traktowane są jako urządzenia monitorujące przestrzeń publiczną na co TRZEBA mieć zezwolenie. Nawet w mapach Googla Austria jest "białą plamą" pozbawioną widoku street view - dlaczego? Odpowiedź chyba sama się nasuwa.

DrOzda - 2019-08-03, 15:32

Oj widzę że czytanie ze zrozumieniem kuleje. Na użytek prywatny możesz filmować co chcesz. Nie mozesz jedynie użyć tych nagrań w celach prawnych czy jako narzędzie do celowego śledzenia konkretnego celu.
BLACHA_997 - 2019-08-03, 16:01

DrOzda napisał/a:
Oj widzę że czytanie ze zrozumieniem kuleje. Na użytek prywatny możesz filmować co chcesz. Nie mozesz jedynie użyć tych nagrań w celach prawnych czy jako narzędzie do celowego śledzenia konkretnego celu.


Oczywiście nikt minie nie zamknie za filmowanie wakacyjnych wojaży wykonywanych nawet w rejonie szlaku komunikacyjnego, ale na nagrywanie ruchu drogowego (co czynisz SYSTEMATYCZNIE - patrz opis - używając wideorejestratora umieszczonego na stałe na przedniej szybie samochodu na której generalnie, zgodnie z przepisami nie powinieneś mieć niczego poza lusterkiem wstecznym) jest już karalne - w myśl prawa austriackiego. Czym innym jest odpowiedzialność cywilna w przypadku opublikowania nagrania - jeśli komuś się to nie spodoba, a czym innym odpowiedzialność związana z nielegalnym wejściem w kompetencje określonego organu posiadającego zgodę na prowadzenie monitoringu miejsc publicznych.

DrOzda - 2019-08-03, 16:22

Ciekawe skąd ten wymóg że nie można mieć niczego na przedniej szybie , skoro wszędzie gdzie są bramki powszechnie instaluje się tam transpondery Telepass czy u nas ViaAuto. W Austrii przy dodatkowo płatnych tunelach i autostradach również.
BLACHA_997 - 2019-08-03, 16:52

Urządzenia VIA z reguły instalujesz poniżej "na podszybiu" (albo w prawym dolnym rogu szyby) i w ten sposób pokrywają się one ze strefą maski nadwozia nie ograniczając jednocześnie widoczności - za to nikt Cię nie ukarze, ale spróbuj coś takiego zainstalować centralnie przed sobą na wysokości oczu - gwarantuję, że daleko nie zajedziesz. :) Kamerę natomiast przeważnie montujesz centralnie w okolicy lusterka wstecznego (nie piszę o zintegrowanej) co zdaniem niektórych (patrz kraje skandynawskie, Słowacja i Austria także) może ograniczać pole widzenia stąd może być penalizowane - kwestia uznaniowa kontrolującego na drodze.

Co do tekstu powyżej, dlaczego wśród krajów "are allowed" nie ma Polski, Słowacji, Węgier i paru innych. Chyba może to świadczyć o rzetelności także i tego artykułu skoro informacje zawarte w źródłach podanych przez "maugu" określasz jako mity.

PiotrWie - 2019-08-03, 19:02

W Austrii jest zabronione używanie wideorejestratorów, a np. antyradarów w góle posiadanie w pojazdach. Z drugie strony przesadzacie z tym że nie wolno mieć niczego - nie wolno mieć niczego w zasięgu wzroku kierowcy - oczywiście jest wyjątek który podobno nie przeszkadza - to ... winietka polecana w górnym zewnętrznym rogu szyby po stronie kierowcy. Wielokrotnie byłem w Austrii z ViaAuto powieszonym po stronie pasażera nad lusterkiem, policja wielokrotnie sprawdzała czy mam winietkę ( robią to przez lornetki i przechodząc pieszo przez parkingi autostradowe ) i nikt nie miał zastrzeżeń. Zresztą producenci zalecają montowanie właśnie tam urządzeń tego typu, szyba ma tam inne właściwości, kto nie wierzy odsyłam do instrukcji obsługi Dustera.
DrOzda - 2019-08-03, 19:10

Ten tekst jest autorstwa austriackiego ADAC czyli ichnego PZM.
PiotrWie - 2019-08-03, 20:40

DrOzda napisał/a:
Ten tekst jest autorstwa austriackiego ADAC czyli ichnego PZM.

To jedź i sprawdź - ja byłem w Austrii z 10 razy, przejeżdżałem w drodze do Włoch i Chorwacji ze 20 wte i wewte i nie widziałem samochodu z wideorejestratorem. Ale mogę się mylić - dlatego jak jesteś taki pewny proponuję test :mrgreen:
Ale ostrzegam że w Austrii kary są drastyczne - za przekroczenie w miejscu o dopuszczalnej prędkości 90km/h o 11km zapłaciłem 55 E, kolega za brak winietki kilkaset E, a podobno za przekroczenie o powyżej 50/h trafiasz prosto do aresztu - możesz ruszyć dalej dopiero po sprawie sądowej za kilka dni i zapłaceniu wysokiej kary.

BLACHA_997 - 2019-08-04, 08:49

DrOzda napisał/a:
Ten tekst jest autorstwa austriackiego ADAC czyli ichnego PZM.


To teraz wkleję Ci informację naszego PZM-otu:
https://pzmtravel.com.pl/pzminfo/wyposazenie,pojazdu,274.html

Tak więc wydaje mi się, że austriacki ADAC klarownie informuje, że dozwolona jest rejestracja "It is possible, of course, that someone just wants to document the beautiful scenery or a trip by car, motorcycle or bicycle. If a video is recorded purely for private use, it will not violate privacy even if it involves recording other people or characteristics." - czyli na przykład tzw. "nagrywanie z wolnej ręki" scenerii nawet siedząc w jadącym samochodzie oczywiście na własny użytek. Jeśli natomiast "However, it should not be a systematic surveillance activity or the deliberate collection of evidence." - czyli gdy zamontujesz tą kamerę na stałe i będziesz z nią podróżował przez kawał Austii - interpretacja tekstu jest jasna. No chyba, że moje pojmowanie angielskiego i opisu regulacji prawnych (bo nie są to przepisy sensu stricto) jest jakieś inne :)

PiotrWie napisał/a:
... Z drugie strony przesadzacie z tym że nie wolno mieć niczego - nie wolno mieć niczego w zasięgu wzroku kierowcy - oczywiście jest wyjątek który podobno nie przeszkadza - to ... winietka polecana w górnym zewnętrznym rogu szyby po stronie kierowcy....

Zgoda, dlatego napisałem, że w większości przypadków nikt nie będzie miał o "rozsądny" montaż urządzeń na przedniej szybie żadnych uwag, a kwestie te stają się subiektywną oceną służb i samego zainteresowanego. Z tego co się orientuję, to chyba tylko w którymś z krajów skandynawskich jest stosowany szablon według którego określana jest strefa dopuszczalności montowania urządzeń na przednich szybie.

matucha - 2019-08-04, 20:46

Ja nie pamiętam teraz gdzie, ale CB radio też w którymś kraju jest zabronione.
tomek73 - 2019-08-05, 07:59

CB jest zabronione m.in. w Austrii.
Więcej na https://www.cargonews.pl/czy-radia-cb-sa-legalne/

maugu - 2019-08-05, 10:00

Niby najlepiej pytać się u źródła, ale czasami i to zawodzi. Pytania (moje na niebiesko) do Austrian National Tourist (link ze strony ambasady), a i tu austriackie gadanie - najlepiej zadzwonić na policję :)
SWilk - 2019-08-05, 10:25

Dziękuję za wszystkie rady.

Dyskusja o wideorejestratorach mnie na razie nie dotyczy. Jakoś ciągle są ważniejsze wydatki i odkładam ten zakup na przyszłość.


Natomiast bardzo ważnych informacji udzielił mi kolega BLACHA_997 za co serdecznie dziękuję.
Niby wiem o konwencji wiedeńskiej, ale słyszałem też, że nie każdy policjant przyjmuje jej istnienie do wiadomości. Wolę być świętszy od papieża podczas tego przejazdu, bo droga długa i nie chcę tracić czasu na niepotrzebne dyskusje.

PiotrWie - 2019-08-05, 10:38

SWilk napisał/a:
Dziękuję za wszystkie rady.

Dyskusja o wideorejestratorach mnie na razie nie dotyczy. Jakoś ciągle są ważniejsze wydatki i odkładam ten zakup na przyszłość.


Natomiast bardzo ważnych informacji udzielił mi kolega BLACHA_997 za co serdecznie dziękuję.
Niby wiem o konwencji wiedeńskiej, ale słyszałem też, że nie każdy policjant przyjmuje jej istnienie do wiadomości. Wolę być świętszy od papieża podczas tego przejazdu, bo droga długa i nie chcę tracić czasu na niepotrzebne dyskusje.

Konwencja to jedna rzecz a niektóre przepisy są tak sformułowane że ich nie dotyczy - np we Włoszech nie ma obowiązku posiadanie kamizelek ale jest zakaz wysiadania bez nich z samochodu na autostradzie ( oczywiście nie na parkingu) więc jak ich nie masz i np złapiesz gumę czy masz inną awarię i wysiądziesz to jesteś załatwiony.
PS Skąd i dokąd jedziesz że nie przez Austrię - tam są najlepsze drogi i wbrew pozorom najniższe opłaty na drogach.

DrOzda - 2019-08-05, 10:47

tomek73 napisał/a:
CB jest zabronione m.in. w Austrii.
Więcej na https://www.cargonews.pl/czy-radia-cb-sa-legalne/

Nie jest zabronione, zabronione jest używanie radia które nie spełnia warunków technicznych pasma CB obowiązującego w Austrii. Zresztą identycznie jak w Polsce.

SWilk - 2019-08-06, 12:05

PiotrWie napisał/a:
PS Skąd i dokąd jedziesz że nie przez Austrię - tam są najlepsze drogi i wbrew pozorom najniższe opłaty na drogach.


Lecę z Lublina do Splitu. Trasa już ustalona, bo nocleg po drodze zaklepany.

BLACHA_997 - 2019-08-06, 13:12

SWilk napisał/a:
PiotrWie napisał/a:
PS Skąd i dokąd jedziesz że nie przez Austrię - tam są najlepsze drogi i wbrew pozorom najniższe opłaty na drogach.


Lecę z Lublina do Splitu. Trasa już ustalona, bo nocleg po drodze zaklepany.


Piękne okolice i duuuuużo ciekawych rzeczy do obejrzenia. Byłem w tym roku. Szerokości.

PiotrWie - 2019-08-07, 09:10

No niestety z Lublina do Splitu to rzeczywiście tylko przez te z lekka 'dzikie kraje"
Ja jeżdżę z okolic Wrocławia więc tylko przez Austrię.

BLACHA_997 - 2019-08-07, 10:08

PiotrWie napisał/a:
...te z lekka 'dzikie kraje"....


Dlaczego uważasz, że Słowacja, Czechy czy Węgry to "z lekka dzikie kraje"?
W tym roku po raz pierwszy pojechałem właśnie tamtędy (tj. przez Węgry) i nie żałuję. Po pierwsze ruch trochę mniejszy niż na austriackich szlakach. Jazda w większości autostradą (poza okolicami Balatonu) No i zwiedzanie bardzo ciekawych miejscowości w rejonie Balatonu. Mniejsze są także korki na bramkach i granicy od strony Węgier - ale to zależy od okoliczności. Dla mnie (jadącego po raz pierwszy ta trasą) na przyszłe wyjazdy chyba pozostanie ona na długo jako jedna z lepszych.

PiotrWie - 2019-08-07, 10:19

BLACHA_997 napisał/a:
PiotrWie napisał/a:
...te z lekka 'dzikie kraje"....


Dlaczego uważasz, że Słowacja, Czechy czy Węgry to "z lekka dzikie kraje"?
W tym roku po raz pierwszy pojechałem właśnie tamtędy (tj. przez Węgry) i nie żałuję. Po pierwsze ruch trochę mniejszy niż na austriackich szlakach. Jazda w większości autostradą (poza okolicami Balatonu) No i zwiedzanie bardzo ciekawych miejscowości w rejonie Balatonu. Mniejsze są także korki na bramkach i granicy od strony Węgier - ale to zależy od okoliczności. Dla mnie (jadącego po raz pierwszy ta trasą) na przyszłe wyjazdy chyba pozostanie ona na długo jako jedna z lepszych.

Jechałem raz - fakt że jakiś czas temu i zachowanie kierowców przypominało to na polskich autostradach, nie na austryjackich. U nas się nie poprawiło, a tam - może tak??

BLACHA_997 - 2019-08-07, 12:54

PiotrWie napisał/a:
Jechałem raz - fakt że jakiś czas temu i zachowanie kierowców przypominało to na polskich autostradach, nie na austryjackich. U nas się nie poprawiło, a tam - może tak??


Niczego takiego - odpowiadającego zachowaniom kierowców na polskich drogach - tam nie doświadczyłem. Bardziej "rezolutni" od Słowaków czy Madziarów są już raczej Włosi, czy Chorwaci zwłaszcza małych górskich miejscowościach. Generalnie jednak wszędzie można natknąć się na idiotę - niestety!

PiotrWie - 2019-08-07, 13:16

To dobrze ze się poprawiło. Ja jechałem ostatnio do Włoch - przez Polskę, Czechy, Austrię, Słowenię. Najbardziej bałem sie na najkrótszym odcinku przez Polskę, a szczególnie wracając - odzwyczaiłem sie od samochodów "wiszących " na zderzaku przy 140/h, błyskających światłami gdy ten przed nimi ma przed sobą wyprzedzające się ciężarówki a na zwykłych drogach wyprzedzających pod górę, przed zakrętem pomimo podwójnej ciągłej - byle być o te 2 - 3 samochody bliżej w ciągłej kolumnie samochodów, długiej na kilkanaście kilometrów.
eplus - 2019-08-07, 18:35

Węgry są sympatyczne, jeździ się fajnie, przez Słowację też da radę. Jak jedzie eplus, to nikt mu na zderzaku nie siedzi, z przeciwka mija jedno auto na 6 minut albo rzadziej, bocznymi drogami - wsie i lasy - wyrabia średnią ok. 78km/h. W tych "z lekka dzikich krajach" przynajmniej nie skują cię za antyradar czy ostrzegającą przed radarami nawigację albo też kamerkę.
aleksy77 - 2019-09-17, 11:12

To jak w końcu z tą Austrią i pozwoleniem na wideorejestratory? są tu osoby, które jeździły po Austrii z rejestratorami i nie poniosły żadnych konsekwencji?
BLACHA_997 - 2019-09-17, 11:56

aleksy77 napisał/a:
To jak w końcu z tą Austrią i pozwoleniem na wideorejestratory? są tu osoby, które jeździły po Austrii z rejestratorami i nie poniosły żadnych konsekwencji?


Aby zobaczyć jakie tam obowiązują przepisy poczytaj wcześniejsze wątki lub znajdź temat w necie. To, że ktoś napisze Ci że miał zamontowany videorejestrator w Austrii i nie poniósł żadnych konsekwencji nie zwalnia Cię od szanowania i przestrzegania przepisów tam obowiązujących. W Polce (i nie tylko) zabrania się jazdy po pijaku czy przekraczania dozwolonej prędkości. Czy jeśli ktoś na forum napisze Ci, że przekracza prędkość i jeździ na bani to będzie dla Ciebie usprawiedliwieniem jeśli to także Ty zachowasz się, jak osoba udzielająca Ci "porady" na forum.

maugu - 2019-09-18, 10:13

aleksy77 napisał/a:
To jak w końcu z tą Austrią ....?

Chcesz być pewien to - jak radziła Pani z Austrian National Tourist , najlepiej złożyć zapytanie do wiedeńskiej „policaj” :)
Słyszałam kiedyś wypowiedź zawodowego kierowcy przewożącego regularnie przez Austrię materiały niebezpieczne, któremu pewnego dnia kontrola tubylczej policji koniecznie chciała wlepić mandat za „coś”, nie było za co to posunęli się nawet do sprawdzania suwmiarką szerokości czarnego paska na tablicach ostrzegawczych (oznakowanie ADR) i okazało się, że są kilka milimetrów za wąskie – nie pamiętam o jaki mandat chodziło, ale były to co najmniej setki € (jeżeli nie więcej).

Edit; dołożę link do podobnej sprawy (nie kamer);
https://www.etransport.pl/forum163968.0.html

Obywatel MK - 2019-09-18, 10:38

A co jeśli ktoś ma rejestrator jazdy zamontowany przez ASO tak jak to można zrobić w przypadku Dustera? Czy wtedy też trzeba go rozbebeszać? Mogą na upartego przypieprzyć się do Multiview jeśli nie ogarną.
corrado - 2023-05-02, 09:57

Siema, wybieram się niedługo do Chorwacji (nigdy nie byłem). Jakie są obecnie wymagania na wyposażenie auta i jakie wymagania podczas ruchu ( światła dzienne / mijania ) przy przejeździe przez te kraje dla aut z Polski ?
MartinezTychy - 2023-05-03, 09:44

corrado,
Chorwacja - trójkąt ostrzegawczy, zestaw pierwszej pomocy, kamizelka odblaskowa, zapasowe żarówki (z wyjątkiem samochodów ze światłami ksenonowymi, neonowymi lub LED).
Czechy - zestaw pierwszej pomocy.
Austria - zestaw pierwszej pomocy, kamizelka odblaskowa, trójkąt ostrzegawczy.
Słowacja - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa.
W przypadku kamizelek odblaskowych posiadasz ich tyle ilu podróżuje pasażerów.

BLACHA_997 - 2023-05-03, 09:59

Polecam forum chorwackie dowiesz się wszystkiego czego dusza zapragnie - aktualizowane praktycznie na bieżąco z racji wcześniejszych, już majowych wypadów rodaków do tego kraju. Ze swojej strony mogę dodać, że jestem raczej pewny, że Twój wyjazd będzie pierwszym, ale na pewno nie ostatnim. Ja mam objechaną prawie całą Chorwację i dalej fascynuje minie ten kraj chociaż obecnie ludzie się obawiają cen, z racji przyjęcia euro, ja znacznych podwyżek (takich jak w naszym kraju) nie widzę.
Tu masz link do tematu samochodowego owego forum:
https://www.cro.pl/samoch...y-uwagi-f4.html
Miłej lektury.

corrado - 2023-05-03, 15:10

MartinezTychy, dzięki za listę . Zakupy w tym tygodniu będą :)
Blacha, fajnie , za linka . Poczytam na pewno. Chciałem skondensowanej wiedzy, bez potrzeby "doktoryzowania się", ale widzę, że i tak bede musiał pare tematów przyswoić np. Zagadnienie zakupu Winiet :)

A ktoś z Was był jakos ostatnio - moze w tym roku w Chorwacji autem? Ps. Ogladalem ostatnio kanał Odyn na Youtube , ktory był przez miesiac T4 w Chorwacji i relacje były przednie jak dla mnie:)

BLACHA_997 - 2023-05-03, 16:57

Kwestia winiet to bułka z masłem - 5 minut przy kompie i masz wszystkie jakie potrzebujesz. Chyba poza Słowenią (bo tam chyba dalej naklejki - nie sprawdzałem w tym roku) pozostałe są w formie elektronicznej. Odradzam zakup u pośredników i w PZMocie bo ceny duże większe. Korzystaj tylko z krajowych oficjalnych stron do zakupu winiet każdego kraju - są nawet po polsku.
Gdzie się wybierasz? Część północna z Istrią jest spoko, a im dalej na południe wymagania dla kierowcy rosną (wąskie i kręte drogi lokalne). Jazda na wyspach, w Dalmacji i na południu daje trochę adrenalinki zwłaszcza przy stylu jazdy Chorwatów, ale widoki rekompensują wszystko. Plus jest też taki, że autostrada jest do samego końca Chorwacji więc dojazd do miejscowości docelowej nad morzem to odcinek max kilkadziesiąt km.

corrado - 2023-05-04, 08:50

No właśnie a jeśli chodzi o internet , czy można tam kupić kartę prepaid z internetem i czy dobry to wogóle pomysł na transfer danych ? Winiety w Słowacji i w Węgrzech z tego co widzę można wykupić przez strony www. W Chorwacji z tego co czytam płaci się na bramkach autostrad i nie ma winiet.

Blacha, na razie nie mam dokładnych miejsc na pobyt , będzie to objazdówka na zwiedzanie, przynajmniej taki jest zamiar. Ale póki co to widzę okolice Splitu ciekawe .

BLACHA_997 - 2023-05-04, 15:42

Przecież Chorwacja jest w UE więc roaming masz (częściowo - sprawdź u operatora) w abonamencie. Ja już od wielu lat korzystam tylko z roamingu i żadnych niedopłat nie miałem, a używam neta jak w PL. W Chorwacji płacisz na bramkach wyjazdowych po uprzednim pobraniu biletu. W niektórych miejscach masz dwa rodzaje bramek na gotówkę i kartę oraz tylko na kartę (w tym także ENC). Zjazd do bramek określonych może być dużo wcześniej - tak jest na powrocie przez Zagrzebiem.
Split i okolice polecam.

dss3e - 2023-05-04, 20:55

corrado napisał/a:
Siema, wybieram się niedługo do Chorwacji (nigdy nie byłem). Jakie są obecnie wymagania na wyposażenie auta i jakie wymagania podczas ruchu ( światła dzienne / mijania ) przy przejeździe przez te kraje dla aut z Polski ?

Zgodnie z konwencją wiedeńską o ruchu drogowym wyposażenie takie powinno być jak w kraju zarejestrowania pojazdu i nic ponadto.

chrom6 - 2023-05-05, 07:26

dss3e napisał/a:
corrado napisał/a:
Siema, wybieram się niedługo do Chorwacji (nigdy nie byłem). Jakie są obecnie wymagania na wyposażenie auta i jakie wymagania podczas ruchu ( światła dzienne / mijania ) przy przejeździe przez te kraje dla aut z Polski ?

Zgodnie z konwencją wiedeńską o ruchu drogowym wyposażenie takie powinno być jak w kraju zarejestrowania pojazdu i nic ponadto.


tylko spróbuj pogadać na ten temat z austriackim policjantem o 4 rano mając np. dwójkę dzieci na pokładzie. powodzenia :-) mają niewielkie te wymagania i tak naprawę dotyczące głównie apteczki i kamizelek odblaskowych czyli do przyjęcia i rozsądne dlatego moim zdaniem nie ma co się zasłaniać konwencją - święty spokoj bezcenny

chrom6 - 2023-05-05, 07:31

corrado napisał/a:
MartinezTychy, dzięki za listę . Zakupy w tym tygodniu będą :)
Blacha, fajnie , za linka . Poczytam na pewno. Chciałem skondensowanej wiedzy, bez potrzeby "doktoryzowania się", ale widzę, że i tak bede musiał pare tematów przyswoić np. Zagadnienie zakupu Winiet :)

A ktoś z Was był jakos ostatnio - moze w tym roku w Chorwacji autem? Ps. Ogladalem ostatnio kanał Odyn na Youtube , ktory był przez miesiac T4 w Chorwacji i relacje były przednie jak dla mnie:)


winiety to pestka - gorąco polecam zakup przez internet bezpośrednio u operatorów autostrad, kupujesz wygodnie na spokojnie z domu, a nie szukasz na granicy przepłacając i narażając się na mandat.

tu masz kompedium nt. winiet https://www.cro.pl/oplaty...owe-t17828.html

defunk - 2023-05-05, 10:38

dss3e napisał/a:
corrado napisał/a:
Siema, wybieram się niedługo do Chorwacji (nigdy nie byłem). Jakie są obecnie wymagania na wyposażenie auta i jakie wymagania podczas ruchu ( światła dzienne / mijania ) przy przejeździe przez te kraje dla aut z Polski ?

Zgodnie z konwencją wiedeńską o ruchu drogowym wyposażenie takie powinno być jak w kraju zarejestrowania pojazdu i nic ponadto.


Oczywiście ;-) ale zawsze się zastanawiam czy wygłaszający tę regułkę potrafią także wypowiedzieć listę państw będących stroną tej konwencji? ;-)

(Casus z życia wzięty: czy Polka, która ma włoskie, przeterminowane prawo jazdy oraz prawo jazdy meksykańskie, może prowadzić auto w Italii? i czy jej problem rozwiąże posiadanie międzynarodowego prawa jazdy? ;-)

Bajdełej gdzieś słyszałem, że na Słowacji należy jeszcze mieć własną linkę holowniczą.

tomekptk - 2023-05-05, 12:45

chrom6 napisał/a:
tylko spróbuj pogadać na ten temat z austriackim policjantem o 4 rano mając np. dwójkę dzieci na pokładzie. powodzenia :-) ....


Pamiętam. kiedyś jadąc do Włoch, pod Wiedniem łapankę policyjną, zatrzymani to tylko polskie tablice, myśmy mieli szczęście bo mieli "komplet". Potem w dalszej trasie gdzieś z rowu wyskoczył policjant z lizakiem, ale na szczęście się spóźnił i zatrzymał się jadący za nami Austriak. Myśmy mieli już blisko granicę więc się udało. Nie wiem, czy to przeczulenie, ale ta nacja jest trochę dziwna.
Natomiast jeżdżąc często przez Czechy i będąc kilkakrotnie kontrolowany przez policję i "lotnych" celników nigdy nie miałem problemów, oczywiście jadąc przepisowo. Nigdy nie padło pytanie o wyposażenie, czyli np. wymagane kamizelki odblaskowe dla pasażerów.

BLACHA_997 - 2023-05-05, 16:39

dss3e napisał/a:
Zgodnie z konwencją wiedeńską o ruchu drogowym wyposażenie takie powinno być jak w kraju zarejestrowania pojazdu i nic ponadto.


Oczywiście masz rację!!!
Jednak jadąc na urlop (zwłaszcza do obcego kraju) zamierzam wrzucić na luz, a nie w godzinie "W" spinać się i dochodzić swoich racji dyskutując z jakimkolwiek przedstawicielem służb, zwłaszcza takim, który zna jedynie język ojczysty i to wszystko za cenę paru groszy (full wyposażenie to obecnie ok. 150 zeta) co stanowi ułamek wydatków urlopowych. Dlatego też, Jeżdżąc już ponad 20 lat po Europe zawsze dbam, aby wyposażenie samochodu odpowiadało wymogom danego kraju łącznie ze sprawdzeniem daty ważności apteczki i gaśnicy. Dotychczas nie zostałem zatrzymany do kontroli, jedynie w Austrii (gdy winiety były naklejane) bardzo często policjanci dokonywali kontroli robiąc zwężkę na autostradzie i puszczając ruch przez parking. Tak więc moja konkluzja jest taka jedni pojadą za granicę z kopią Konwencji Wiedeńskiej, a inni zainwestują kilka złociszy w wyposażenie zgodne z tamtejszymi przepisami. Wybór należy do każdej osoby indywidualnie.

Black Dusty - 2023-05-05, 18:11

Cytat:
Tak więc moja konkluzja jest taka jedni pojadą za granicę z kopią Konwencji Wiedeńskiej, a inni zainwestują kilka złociszy w wyposażenie zgodne z tamtejszymi przepisami. Wybór należy do każdej osoby indywidualnie.

Dodam tylko że Konwencja Wiedeńska o ile będzie na miękkim papierze to może się do czegoś przydać jeden raz a pozostałe rzeczy mogą pomóc a nawet życie uratować nie jednej osobie.

BLACHA_997 - 2023-05-05, 18:48

Black Dusty napisał/a:
Dodam tylko że Konwencja Wiedeńska o ile będzie na miękkim papierze to może się do czegoś przydać jeden raz

:lol: :lol: :lol:

dss3e - 2023-07-13, 19:00

BLACHA_997 napisał/a:
dss3e napisał/a:
Zgodnie z konwencją wiedeńską o ruchu drogowym wyposażenie takie powinno być jak w kraju zarejestrowania pojazdu i nic ponadto.


Oczywiście masz rację!!!
Jeżdżąc już ponad 20 lat po Europe zawsze dbam, aby wyposażenie samochodu odpowiadało wymogom danego kraju łącznie ze sprawdzeniem daty ważności apteczki i gaśnicy.

W CZ albo na SK trzeba mieć zapasowe żarówki. Jeżeli masz lampy ledowe to wozisz zapasowe diody, lutownicę żeby je zmienić czy całą kompletną lampę? W przepisach mowa tylko o zapasowych żarówkach ale niesprawna dioda to wg przepisów niesprawna lampa podobnie jak niesprawna wycieraczka reflektora lub jej brak powoduje że można nie przejść badania technicznego.

chrom6 - 2023-07-14, 07:15

przepisy nie nadążają za zmianami technologii - ale w Dacii jest jeszcze sporo zwykłych żarówek - to naprawdę taki problem wozić ze sobą małe pudełeczko z żarówką kierunkowskazu, stopu i postojówką? to problem mieć kamizelkę odblaskową? przecież to służy Twojemu bezpieczeństwu. Może zamiast pisać niezbyt mądre elaboraty o diodach i lutownicach warto się zastanowić czy aby przypadkiem jednak w tych przepisach nie ma zdrowego rozsądku.
Black Dusty - 2023-07-14, 07:34

Od pierwszego samochodu którym jeździłem zawsze mam komplet żarówek i bezpieczników jakie są potrzebne do danego samochodu ( tak jak i do innych) i jeszcze kilka drobiazgów które mogą się przydać w drodze mnie czy innym użytkownikom, nie kosztują majątku, nie zajmują miejsca a mogą być bardzo przydatne w pewnych sytuacjach, myślę że podobnie mają inni myślący/przewidujący kierowcy, nie wiem w jakim jesteśmy procencie ogółu poruszającego się po drogach bo brak myślenia/przewidywania na drodze jest bardzo powszechny.
tomekptk - 2023-07-14, 13:20

Black Dusty napisał/a:
Od pierwszego samochodu którym jeździłem zawsze mam komplet żarówek i bezpieczników jakie są potrzebne do danego samochodu ( tak jak i do innych) i jeszcze kilka drobiazgów które mogą się przydać w drodze mnie czy innym użytkownikom, nie kosztują majątku, nie zajmują miejsca a mogą być bardzo przydatne w pewnych sytuacjach, myślę że podobnie mają inni myślący/przewidujący kierowcy, nie wiem w jakim jesteśmy procencie ogółu poruszającego się po drogach bo brak myślenia/przewidywania na drodze jest bardzo powszechny.


Mam tak samo. Oprócz tego wożę jakieś podstawowe narzędzia, śrubokręt, kombinerki, opaski zaciskowe itp. Oczywiście w razie poważnej awarii niewiele zdziałamy, wiadomo laweta. Często małe problemy, jednak mogą zatruć życie, jak nie mamy zwykłego śrubokręta. Myślę, że taka zapobiegliwość, to raczej cecha starszych kierowców, do których się też zaliczam. Ale przyznam, że zdarzyło się parę razy korzystać z tego zestawu ratując się przed niepotrzebnymi kłopotami. Odpukać! Nigdy nie zaliczyłem lawety.

BLACHA_997 - 2023-07-14, 16:50

dss3e napisał/a:
...Jeżeli masz lampy ledowe to wozisz zapasowe diody, lutownicę żeby je zmienić czy całą kompletną lampę? W przepisach mowa tylko o zapasowych żarówkach ale niesprawna dioda to wg przepisów niesprawna lampa podobnie jak niesprawna wycieraczka reflektora lub jej brak powoduje że można nie przejść badania technicznego.


Wywołałeś do tablicy więc odpowiadam... poza lutownicą przyda się także świstak, który będzie siedział i zawijał całe wyposażenie w sreberka :lol: :lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group