DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Jakie żarówki H4

Black Eryk - 2007-10-29, 06:31
Temat postu: Jakie żarówki H4
Dzisiaj na trasie do pracy padła mi lewa przednia żarówka bodajże są to H4, ale nie mając instrukcji w dłoni nie mogę sprawdzić pewnej rzeczy- pisało w instrukcji że mają to być jakieś żarówki bodajże o obniżonym promieniowaniu. Czy ktoś może coś na ten temat powiedzieć, bo nie wiem czy każda H4 się nada czy rzeczywiście muszą być jakieś specjalne.
ZeneC - 2007-10-29, 06:44

Wymieniałem w MCV 13 października w serwisie u Kiljańczyka w Warszawie. Mam jeszcze fakturkę. Symbol: 12V (60/65) H4. Numer katalogowy:7703097171 (w oryginalnym opakowaniu Reanault). Koszt: 28,85 zł. Pewnikiem w obu modelach są te same.
KaS602 - 2007-10-29, 11:24

Dodam tylko, ze zarowki z obnizonym promieniowaniem uv zapobiegaja odbarwieniom na plastikowym kloszu reflektora. Z tego wzgledu musza byc takie stosowane.
Black Eryk - 2007-10-29, 12:33

ZeneC napisał/a:
Wymieniałem w MCV 13 października w serwisie u Kiljańczyka w Warszawie. Mam jeszcze fakturkę. Symbol: 12V (60/65) H4. Numer katalogowy:7703097171 (w oryginalnym opakowaniu Reanault). Koszt: 28,85 zł. Pewnikiem w obu modelach są te same.

Sorki ale czy to na pewno było 60/65W , czy może 60/55W?

ZeneC - 2007-10-29, 16:44

Sprawdziłem. Dokładnie jak podałem - 60/65.
Czyli są jednak różne, czy też masz inne przypuszczenie?

Marcin - 2007-10-29, 17:25

No wlasnie dziwnie bo przewaznie H4 maja 60/55 W :roll:
Black Eryk - 2007-10-30, 09:01

Sprawdziłem wczoraj i po wyciągnięciu żarówki wyszło że są to H4 60/55W, a Numer katalogowy:7703097171 też wskazuje na H4 60/55W ;-) , wymieniłem i po sprawie :-) , w sumie to niecałe 10 minut roboty na 2 żarówki :-)
piotrres - 2007-10-30, 10:57

Ja wymieniłem (po przepaleniu oryginałów) na Tungsram H4 60/55 W (?!) i jest ok.
za dwie na "Shellu" dałem ca 20 PLN

ZeneC - 2007-10-30, 21:43

No to zabiliście mi klina. Na papierze mam, co podałem...Podjadę zatem przy najbliższej okazji do serwisu i zapytam. Może człowiek wypisujący fakturę klepnął z zamyślenia nie ten parametr... W końcu była to sobota, przed czternastą, może zmęczenie, może rozkojarzenie...
piotrres - 2007-10-30, 22:23
Temat postu: Tungsram H4 bez UV
Black Eryk napisał/a:
pisało w instrukcji że mają to być jakieś żarówki bodajże o obniżonym promieniowaniu.


Krystianie,
to mają być żarówki o obniżonym poziomie składowej ultrafioletowej.
Raz, że dają mniej po oczach, a dwa to reflektory są z "plajzdyku" (taniego! :mrgreen: ) więc promieniowanie UV mogłoby prowadzić do ich szybkiej degradacji. Wspomniane prze mnie Tungsramy H4 mają znaczek z przekreślonym UV

Pozdrawiam,
Piotr z Rzeszowa

El Logano - 2007-11-06, 23:26

Dokładnie, jeśli żerówki (markowe) maja obniżoną tą składową UV, to napewno będzie to w większości przypadków zaznaczone na opakowaniu.

Odpowiadając na pytanie "Jakie żarówki" ja nie polecam żarówek o mocach wyższych niż 60/55W, bardzo oślepiają innych kierowców, bardzo się nagrzeają i mogą doprowadzić do uszkodzenia przekaźników w kolumnie kierownicy. O niebieskiej tandecie nie wspomnę. Polecam 60/55 w tradycyjnej barwie znanych marek jak Tesla, Bosch, Tungsram, Osram itd. Można się też pokusić o 60/55 o podwyższonej wydajności (ale bez zabarwienia), dają minimalnie więcej światła są bezpieczne dla ruchu i wozu, ale są zdecydowanie mniej żywotne.

Black Eryk - 2007-11-07, 10:11

Kupiłem takie żarówki:


Nie wiem czy dają aż 30 % więcej światła ale świecą delikatnie lepiej niż poprzednie oryginalne ...

Marcin - 2007-11-07, 10:24

Ja mialem jakis czas temu PHILIPS Vision Plus



Jedna wytrzymala 4 miesiace, a druga przepalila sie tydzien pozniej :roll:

Swieca moze i lepiej, ale jakos ich nie polecam. No chyba ze ktos chce co 4 miesiace wydawac na te zarowki 50 zl. Ja zrezygnowalem :mrgreen:

Obecnie jezdze na jakichs OSRAMACH ;-)

dmas - 2007-11-07, 12:36

Marcin napisał/a:
Jedna wytrzymala 4 miesiace, a druga przepalila sie tydzien pozniej

no wlasnie, i gdzie ta jakosc w markowych produktach? Podobnie przerabailem temat z wycieraczkami.

ZeneC - 2007-11-14, 22:53

Marcin napisał/a:
No wlasnie dziwnie bo przewaznie H4 maja 60/55 W :roll:


Już wszystko jasne. Opisując tę żarówkę błędnie zapisano w bazie parametr. Powinno być 60/55 W. Pan z działu części sam się mocno zdziwił temu, co mam na fakturze, ale poszedł po żarówkę, wyjął i stwierdził błąd przy wprowadzaniu danych do komputera... Ot, cały problem. Kolegom gratuluję czujności! :lol:

Black Eryk - 2007-11-16, 12:01

ZeneC napisał/a:
Marcin napisał/a:
No wlasnie dziwnie bo przewaznie H4 maja 60/55 W :roll:


Już wszystko jasne. Opisując tę żarówkę błędnie zapisano w bazie parametr. Powinno być 60/55 W. Pan z działu części sam się mocno zdziwił temu, co mam na fakturze, ale poszedł po żarówkę, wyjął i stwierdził błąd przy wprowadzaniu danych do komputera... Ot, cały problem. Kolegom gratuluję czujności! :lol:


Spoko nic się nie stało - w końcu to nie Twoja wina że Ci coś nieprawidłowego wpisali do faktury ;-)

mgg - 2007-11-16, 20:36

Ja troche zaszalałem kupiłem sobie Philips TRI-color o przedłużonej trwałości za ok. 90zł/szt. , ale było warto w porównaniu z poprzenimi żarówkami widzę jak z poprzednimi jechałbym na długich , mają kolor biały, niebieski i zółty każdy w innej strefie długośći.
Rewelka.

Black Eryk - 2007-11-20, 06:11

No wiesz za tą cenę to chyba musi być rewelka :)
mgg - 2007-11-21, 07:41

Małe sprostowanie sztuka to pudełko w nim komplet czyli dwie żarówki.
Black Eryk - 2007-11-21, 08:21

Uf a myślałem że już oszalałeś.
ZeneC - 2007-11-26, 18:18

Przed chwilą padła mi lewa przednia H4 - przebieg 32 tys. ... :-?
Leo2 - 2007-11-26, 23:29

Mam podobne Philipsa (Allweather) kolor żółty z fioletem. Założyłem zaraz po kupnie samochodu. czyli mają już 2,5 roku. Ale to nie koniec, mam te żarówki z poprzedniego auta, gzie służyly około 2 lat. Mam jeszcze trzy zapasowe i na razie śpię spokojnie.
andwod - 2007-12-07, 16:49

Chciałbym dodać swoje 3 grosze
Producent DACI podaje że Logan
jak każde auto z plastykowymi reflektorami
Jest wyposażony w żarówki o obniżonej
emisji UV i takie trzeba stosować.
WYJAŚNIENIE: żarówki H4 o obniżonej emisji
UV są oznaczone dużą literką U na częći metalowej
tzn.np. H4 60/55W U
Osobiście używam PHILIPS H4 60/55W U o zwiększonej
ilości światła - 30%
W normalnych warunkach pogodowych różnica
w świeceniu pomijalna natomiast we mgle
widoczność super (cena niestety nie super)
Zakładając podobne zużywanie się elementów tego
samego typu na liniach produkcyjnych
ZALECAM: przy przepaleniu żarówki wymianę obydwu
Jest tego zalecenia tyle samo zwolenników co przeciwników
ale zaobserwowałem że po przepaleniu jednej po krótkim
czasie przepala się i tak druga.
Może jest to droższe rozwiązanie(można przecież pojeździć
na tej dobrej jakiś czas) ale z drugiej strony żarówki
nie wymienia się tak często znowu by w ten sposób oszczędzać.

Gregosa - 2008-01-29, 21:26

GeRRaD napisał/a:
A tak przy okazji najlepsze żarówki jakie dotychczas używałem to NARVA Range Power White (cena 25 zł za 2 sztuki H4, UV free, super biały kolor - nie blue, nie żółty, prawie xenon) 8-) - tylko dostępność na rynku w PL słaba :cry:


Masz takie na myśli?
https://ssl.allegro.pl/item300885555_narva_h4_range_power_50_oryg_najtaniej_express.html

dogberry - 2008-04-20, 21:50

Mi padła żarówka po serwisie 30.000 :mrgreen:

Te będą dobre a może inne?
http://allegro.pl/item347...r_h4_80_84.html

waski - 2008-08-29, 19:11
Temat postu: wymiana żarówki H4
Dzisiaj spaliła mi się żarówka świateł mijania. Niby nic, ale jest to już druga żarówka w ciągu pół roku i obie spaliły się z lewej strony. Zaczyna mnie to zastanawiać, czy wszystko jest z elektryką w porządku, bo to nie jest normalny objaw, żeby w tak krótkim okresie spaliły się dwie żarówki.
Co o tym myślicie, czy da się to jakoś spradzić, w serwisie, chciałbym to wiedzieć, bo w poniedziałek jestem umówiony na pewną robótkę, i jeśl da się to jakoś pomierzyć to bym im o tym napomniał. Dodam jeszcze że żarówki były firmowe, tzn pierwsza, oryginalna, a drugą którą kupiłem to osram, więc nie żadne chińskie dziadostwo.

GeRRaD - 2008-08-29, 19:30

Częste włączanie i wyłączanie świateł zabija żarówki - i może też być tak że pomimo dobrych wyników regulatora napięcia, alternatora, firmowych żarówek itp będzie trzeba wymieniać 1 - 2 na sezon :-( przerabiałem to w Ibizie - elektryka była OK, a cały czas "kluawy" jeżdził :lol:
paweloo97 - 2008-08-29, 20:32

A my już od roku (dziś stuknęło) mamy Ducata i już trzeba po raz 9-ty wymienić jakąś żarówkę(teraz lewe mijania)A 307-ce po ponad 2 latach 22,5 tys. km tylko poszła lampa mijania, ale po 2 latach i ówczesnych 19 tysiącach to nieźle
wox - 2008-08-29, 20:56

Czy te auta (pytanie do wąskiego i paweloo, ew. do innych potwierdzających być może tezę) często jeżdżą na krótkich trasach (częste włączanie i wyłączanie świateł)?
Ja jeżdżę dużo i na dłuższych trasach i czy to był Fiat, Daewoo, Ford, a teraz Dacia - przez kilkanaście lat (i ponad 350 tys. km) wymieniłem najwyżej 3 - 4 żarówki.

GeRRaD - 2008-08-29, 21:20

Pomysleć można jeszcze o wstrząsach (np. żle zamontowana lampa, kiepskie drogi), dużej różnicy temperatur na zewnątrz klosza w porównaniu do temperatury pracy żarówki :!:
wox - 2008-08-29, 21:30

Różnicę temperatur bym raczej wyeliminował. Dawniej mieszkałem i pracowałem, a teraz (tylko) pracuję na Podhalu i często zdarzało mi się jeździć w ponad 20 - 25 stopniowym mrozie.
Mamert - 2008-08-29, 21:47

Powiem tak : nie po to żarówki "typu mijania" podrożały o średnio 30 % po wprowadzeniu jazdy na światłach cały dzień. Te żarówki "zabija" temperatura zewnętrzna, one są liczone na jazdę w NOCY (parę do parunastu stopni mniej niż w dzień) oraz do złych warunków pogodowych ( lepsze chłodzenie z deszczu i przeważnie chłodnej mgły). W ulicznych korkach w upałach będą leciały kiedy będą chciały.
szadzik - 2008-08-30, 01:42

Ja miałem serię żarówek zeszłej zimy. W ciągu miesiąca wymieniłem cztery, a wcześniejsze półtora roku ani jednej.
To, że z prawej i z lewej strony przepaliły się w krótkim odstępie czasu nawet mnie nie zastanawiało, ale krótko po wymianie powtórka - to już gorzej. Już się bałem, że coś z regulatorem napięcia się dzieje, ale na szczęście więcej problemów nie było.

Jedna z wymienionych żarówek jeździła długi czas w bagażniku - jako rezerwowa i może ciągłe wstrząsy ją wykończyły. Druga była zakładana zaraz po zakupie. Co prawda coś w niej w środku brzęczało, ale świeciła - niestety tylko tydzień.

Morał: dwie żarówki pod rząd to nie powód do zmartwień!

paweloo97 - 2008-08-30, 06:08

Ducato jest użytkowane od poniedziałku do soboty. Silnik uruchamia się na krótkie dystansy(oprócz drogi dom-giełda i ryneczek-dom) to łącznie ok. 40-parę kilometrów. Czasami 5 razy, a czasami 15 lub 20. Niezależnie od pory roku. Czasami pokona dziennie 45 km, a czasami musi i ze 100-120 km.
wox - 2008-08-30, 12:28

Czyli bardziej można się trzymać teorii "częstego włączania i wyłączania", niż długiego przebiegu. Po wprowadzeniu obowiązku jazdy na światłach w dzień (najpierw w okresie jesienno-zimowym, a później przez cały rok), u mnie i tak żarówki bez przepalenia przeżywały w różnych autach około 60 - 80 tys. km (i do momentu sprzedaży auta żadnej nie wymieniałem). Tak jak już pisałem wymieniałem tylko 1 raz H4 w Matizie i 2 razy podświetlenie tablicy rejestracyjnej (też w Matizie).
Do tego trzeba brać pod uwagę to, co napisał Mamet (przegrzewanie).

piotrres - 2008-08-31, 21:33

Kratylos napisał/a:
srednia zywotnosc zarowki to okolo 20.000km w moim przypadku po 20.000 wymiana po 40.000 wymiana teraz mysle ze w granicach 60.000 sie przepala kolejne...
inne mam caly czas fabryczne i nic mi sie nie przepalilo...


U mnie lewa wytrzymała 22 000 km i poszła razem z lewą pozycyjną, przy 23 000 km spaliła się prawa. Pozostałe są fabryczne

kier - 2008-08-31, 21:48

hehe, a ja przejezdziłem 60 000 km w 4 lata, czeste zapalanie samochodu, minimum 3 razy dziennie (w weekendy minimum 2), odcinki i krotkie i dlugie, oczywiscie zawsze!!! na swiatlach i wymienilem slownie: jedna zarowke. Zarowka byla niemiecka, motorcrafta (zreszta jak wszystkie pozostale w samochodzie) i nie mam pojecia jak dlugo byla uzytkowana zanim stalem sie posiadaczem samochodu. Co do wstrzasow: przez rok robilem 12 kilometrowe odcinki po bruku :) szyby w drzwiach sie obluzowaly, ale zarowki wytrzymaly ;) Samochod to ford escort.

Bardziej niz wstrzasy i temperatura (chłodzenie) obstawialbym jakosc wykonania zarowki, oraz to czy zarowka jest "ztuningowana"
Oraz oczywiscie napiecie jakie wystepuje w instalacji... nie moze byc za duze ani za niskie

--
pozdrawiam

ZeneC - 2008-08-31, 22:37

Sięgając tytułowego problemu, powiem, że nie mam pewności czy to normalne zjawisko, ale statystycznie zapewne możliwe.
Czy teoria o częstym włączaniu i wyłaczaniu da się obronić? Nie mam zdania. U mnie pierwsza oryginalna padła po lewej stronie po ok. 24 000 tys. Potem druga po kilku następnych tys. - po stronie prawej. Po ponad 40 000 tys. km palą obie. W dni robocze odpalam od kilkunastu do kilkudziesięciu razy.

mgg - 2008-09-01, 06:25

u mnie dokładnie jak u kolegi "Waski" tez spaliły sie dwie żarówki i za każdym razem lewe w odstepie czasu kilkumiesięcznym, a były to drogie żarówki Philipsa z przedłużoną trwałością za komplet prawie 100zł jak znajdę opakowanie i rachunek to będę reklamował.
Black Eryk - 2008-09-02, 08:24

U mnie także padają szybciej lewe - jedna wytrzymuje około 22000km
gigi303 - 2008-09-02, 18:56

Black Eryk napisał/a:
U mnie także padają szybciej lewe - jedna wytrzymuje około 22000km


ale to nie tylko przypadłość Drakuli :mrgreen: u mnie też lewa pada szybciej zdarzyło się że 2 razy na pół roku. :-P i nie ma różnicy czy żarówka tesco czy bosch padają tak samo :mrgreen: teraz mam tesco trzyma się lepiej od boscha :mrgreen:

Paf - 2008-09-02, 21:21

Gdy poprzednio miałem Nexie przy przejechaniu koło 70 000 km w 6 lat wymieniłem tylko raz żarówkę tylnego kierunkowskazu. Pozostałe nigdy.
Intrguje mnie to, że jak większość osób pisze padaja głównie lewe. Co mi przychodzi do głowy? Bardziej się grzeją bo zazwyczaj mniej miejsca w komorze silnika i gorsze chłodzenie? Nieco krótsze przewody i co za tym idzie minimalnie większe napięcie? Ciekawa sprawa.

jackthenight - 2008-09-02, 22:19

Paf napisał/a:
Gdy poprzednio miałem Nexie przy przejechaniu koło 70 000 km w 6 lat wymieniłem tylko raz żarówkę tylnego kierunkowskazu. Pozostałe nigdy.
Intrguje mnie to, że jak większość osób pisze padaja głównie lewe. Co mi przychodzi do głowy? Bardziej się grzeją bo zazwyczaj mniej miejsca w komorze silnika i gorsze chłodzenie? Nieco krótsze przewody i co za tym idzie minimalnie większe napięcie? Ciekawa sprawa.


A może dlatego że wcześniej nie trzeba było jeździć z włączonymi światłami w dzień, dlatego wytrzymały 6 lat.

Krótsze przewody ? To za małe odległości są.
Różnica długości metra przy 12 voltach to żadna różnica jeśli chodzi o spadki napięcia.

gigi303 - 2008-09-03, 05:52

ja obstawiałbym tezę że jednak wstrząsy i drgania mają duże znaczenie ,przynajmniej w dieslach gdzie drgania od silnika są większe. A gdy skumulujemy to z teorią o ciągłym włączaniu i wyłączaniu świateł staje się to bardziej prawdopodobne.
z drugiej strony czemu lewa częściej :-D tego nie umiem wytłumaczyć, różnica napięć hmmm tak wiele aut różnych marek miała by taką przypadłość.... ot zagadka warta nagrody nobla :-P

wox - 2008-09-03, 16:04

gigi303 napisał/a:
wstrząsy i drgania mają duże znaczenie ,przynajmniej w dieslach gdzie drgania od silnika są większe

Fusionem (diesel) przejechałem ponad 90 tys. km bez wymiany żarówki. Dacią na razie 16 tys. km.

jacek - 2008-09-03, 21:16

Mam diesla robię krótkie trasy i jeszcze nie wymieniałem
gigi303 - 2008-09-04, 05:54

no to nobla nie dostanę :-P
Paf - 2008-09-04, 16:39

jackthenight napisał/a:
A może dlatego że wcześniej nie trzeba było jeździć z włączonymi światłami w dzień, dlatego wytrzymały 6 lat.

Szczerze mówiąc zawsze jeździłem z włączonymi światłami, przynajmiej poza miastem czyli u mnie koło 70% przebiegu.

psur - 2008-12-13, 20:07

A ja po 17,5 tys. km miałem wymianiane dwa razy przednie H4, raz wentylacji i teraz mi jeszcze padło oświetlenie wyłącznika ogrzewania tylnej szyby. Wydawało by się, że żarówki to nie problem, ale oczywiście nie w ASO: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=21917#21917
kolgreen - 2009-01-13, 00:20

:) Widzę, że tu aż specjalny temat założony z powodu przepalających się żarówek. haha
a ja swego czasu myślałem, że 2 żarówki w ciągu miesiąca w lewym światełku + jedna w prawym przeciwmgielnym to coś wyjątkowego :D

wox - 2009-01-20, 20:15

Mnie padła prawa H4 po 28 tys. km. Była Osram, założyłem Teslę.
mgg - 2009-08-04, 13:43
Temat postu: brak świateł mijania
Wczoraj stwierdziłem że nie mam swiateł mijania.
Skontrolowałem bezpieczniki , przekaźniki myslałem że to manetka od włączania świateł, nawet umówiłem się w ASO , ale coś mnie tkneło i zajrzałem na żarówki ... obie były spalone !!!
Czy to normalne ?!
Nadmieniam że w przeciągu 4 lat spaliły mi się oprócz tych , już dwie żarówki świateł mijania.

PrzemekP - 2009-08-04, 14:00

można powiedzieć że normalne, albo winą jest regulator napięcia, sprawdź woltomierzem na odpalonym silniku jakie masz napięcie na "aku". W Thalii nie pamiętam kiedy żarówkę wymieniłem, ale w Transicie co miesiąc padają. Przynajmniej tym co jeżdżę.
ADAM 12 - 2009-08-04, 14:01

Nie Masz co się przejmować,w Meganach żarówki przepalają się średnio co dwa miesiące,podobno jest to związane z alternatorem przy dłuższej jeździe.Ja przez kilka lat w Kangoo wymieniłem jedną żarówkę stopu,a kolega woził dwa kpl. wszystkich .
psur - 2009-08-04, 14:13

W Loganach żarówki lubią się przepalać: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=198
wox - 2009-08-04, 21:24

Skoro psur dał link z innego tematu, to przy okazji dopiszę: prawa H4 padła po 28 tys. km, a lewa po 42 tys. km.
gigi303 - 2009-08-05, 06:19

lewa H4 po 19tys lewa pozycja po 15 tys
mgg - 2009-08-05, 06:20

założyłem wczoraj nowe Philips EcoVision, reklamują że są energooszczędne (do 20%) chodź nie mam pojęcia na czym ta energooszczędność ma polegać jak parametry są jak w H4 tj. 55W 12V. czyli ciągną ok. 4,5A.
gigi303 - 2009-08-05, 15:21

no bo to chłyt markentidody :lol:
sami-99 - 2009-08-07, 13:55

gigi303 napisał/a:
no bo to chłyt markentidody :lol:



:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

kruszyna - 2009-08-09, 20:59

u mnie ledwo 8 tys. na liczniku i już się przepaliła.....oczywiście lewa :-(
breweryszein - 2009-10-19, 11:36
Temat postu: przepalone trzy H4 w ciągu pół roku
Witam
Przed wakacjami przepaliła mi się H4 (od strony kierowcy) to wymieniłem w obu reflektorach na żarówki OSRAM Night Breaker (ten sam model co oryginalne). Tuż po wakacjach przepaliła mi się znowu H4 od strony kierowcy, a kilka dni temu druga od strony pasażera (chodzi o te same żarówki, które zamontowałem przed wakacjami).
Jak myślicie czy to wina żarówek (może jakiś trefny komplet) czy coś nie tak z samochodem??
A tak na marginesie to nabrałem wprawy w wymianie.

laisar - 2009-10-19, 11:53

Faktycznie mogły to być żarówki (reklamacja?), ale niekoniecznie - może to być też oznaka jakichś kłopotów z elektryką (choć także: nie musi). Na pewno nie zaszkodzi sprawdzić tej ostatniej. (Może np pojawiają się jakieś skoki napięcia?).

Albo jeździj, aż żarówki znowu padną - jak wytrzymają ze 2 lata, to będzie jasne, że to poprzednie były trefne (;

tomi - 2009-10-19, 13:10

Może przy zakładaniu dotknąłeś palcami?
breweryszein - 2009-10-19, 14:47

Dotykałem palcami ale jedynie części metalowe, nie dotykałem szklanych elementów.
gigi303 - 2009-10-19, 17:35

Moje obie oryginalne H4 też szybko poszły, wymieniłem na najzwyklejsze niemiecki H4, nie podaję nazwy bo nie pamiętam ale nic znanego, przynajmniej ja nie znam :mrgreen: i odpukać nic się nie dzieje mimo upływu czasu a świecą o wiele lepiej od poprzednich!!! z podkreśleniem na wiele !!!, na wszelki wypadek wożę cały czas zapas tego znakomitego produktu o nic nie mówiącej mi nazwie :mrgreen: .
GeRRaD - 2009-10-19, 18:43

Ja stawiam na żarówki - ze swojej praktyki powiem że OSRAM należy poprzedzić "p" :-P dużo trwalszy jest np. Philips, Tungsram, Narva ;-)
Krakus - 2009-10-20, 09:47

Skoro padają tylko te "osramy" to ja tez stawiałbym na ich (byle)jakość. Gdyby to było np. zbyt wysokie napiecie ładowania (miałem tak regularnie w poldku :-/ ), to byłyby też inne objawy (szybsza praca wycieraczek, palenie innych żarówek).
marekwoj - 2009-10-20, 18:14

laisar napisał/a:
jak wytrzymają ze 2 lata, to będzie jasne, że to poprzednie były trefne

Nie pamiętam dokładnie, ale trwałość H4 to około 600 godzin, więc jak ktoś dużo (długo) jeździ to spokojnie przez kilka miesięcy wyświeci. A w przypadku tych lepiej świecących (+30%, +50% itd) trwałość jest jeszcze mniejsza

breweryszein - 2009-10-22, 10:02

Oryginalne żarówki świeciły ponad dwa lata. Dlatego zmieniłem je na ten sam model.
marekwoj - 2009-10-23, 09:23

breweryszein napisał/a:
Oryginalne żarówki świeciły ponad dwa lata. Dlatego zmieniłem je na ten sam model.

A może oryginalne były oryginalne, a te co później dokupiłeś to jakieś podróbki :?: Ja średnio wymieniam żarówki co rok, robię około 30tyś rocznie.

breweryszein - 2009-10-23, 09:46

Kupiłem je w normalnym sklepie (nie przez internet), dostałem paragon, itp. No ale nie wiem czy były na 100% oryginalne.
kier - 2009-11-05, 08:58

Witam!

22 560 km, 1 rok i 11 miesięcy no i najważniejsze....... PRAWA :D
Oczywiście kupiłem zwykłą narva h4 za 8 zł :D


--
pozdrawiam
kierek

swissman - 2009-11-05, 11:29

marekwoj napisał/a:
w przypadku tych lepiej świecących (+30%, +50% itd) trwałość jest jeszcze mniejsza


moge to potwierdzic...
po pierwszej przepalonej oryginalnej kupilem sobie jakies bajeranckie +50% i po miesiacu musialem pierwsza wymienic a potem juz regularnie wymienialem pare razy az mi przyszlo do glowy kupic na szybko jakas zwykla, chyba Bosha, na stacji benzynowej, zalozylem i swieci troche slabiej ale swieci...

te "super" cudowne zarowki lubily sie przepalac gdy zima odpalilem silnik i prawie natychmiast wlaczalem swiatlo... potem probowalem na spokojnie odczekac pare/dziesiat/nascie sekund i wtedy wlaczac swiatlo ale kiedys znowu w deszczu o tym zapomnialem i padala nastepna... teraz juz sie nauczylem zawsze troche czekac i sie nie przepalaja... (czytaj te zwykle Bosha bez bajerow sie nie przepalaja)

Potworny - 2009-11-06, 09:55

A ja z uporem maniaka zastanawiam się jednaka nad zabrudzonym szkłem żarówek. Może być tak, że sami nie dotykamy szkła ale ktoś zrobił to wcześniej :evil: (chyba, że opakowanie na to nie pozwala) Ja na wszelki wypadek maczam "banieczkę" w czystym "deniu" i czekam chwilę na odparowanie i montuje. Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że w przypadku przepalenia się H4 z przegrzania bańka staje się czarna od środka.... Mówiąc szczerze to od roku 1987, do kiedy zacząłem używać H4 wielu przypadków „przepaleń” nie miałem..... więc moje doświadczenia są niewielkie.
kier - 2009-11-06, 10:47

Potworny napisał/a:
że w przypadku przepalenia się H4 z przegrzania bańka staje się czarna od środka....


U mnie tylko drucik się stopił - została taka maleńka kuleczka.
A banieczka czyściutka :D

--
pozdrawiam
kierek

Potworny - 2009-11-06, 10:59

Upss :oops: no to faktycznie jest problem..... zostaje przepięcie albo "wstrząśnięcie" żarówki, co może się ujawnić w zakładanej żarówce żarnikiem "nie liniowym" :-) co najmniej lekko "ruchliwym" - luźnym. Ale to już musztarda po obiedzie. Nie znam się na diagnostyce elektrycznej ale może podłączyć mierniczek pod instalację (taki na wskazówkę) i poobserwować w czasie jazdy (chyba pasażer).
Może koledzy, biegli w sprawach warsztatowych coś doradzą? Jak to zdiagnozować..... :?:

loganik - 2009-12-03, 09:52

Z doświadczenie wiem, że najczęstszą przyczyną palenia się żarówek /nie tylko H-4/ jest odpadnięcie żarnika, jest to wina, niestety, naszych dróg. W przyczepach/ naczepach/ po przejechaniu ok 200km połowa żarówek jest "padnięta"
KaS602 - 2009-12-03, 10:04

loganik napisał/a:
W przyczepach/ naczepach/ po przejechaniu ok 200km połowa żarówek jest "padnięta"

:shock: To chyba troche za daleko idące oceny... Piszę celowo "oceny", bo z doświadczenia to chyba nie wynika...

Bez urazy...

kier - 2009-12-10, 07:28

24822 no i nie zgadniecie? (niecałe 2 lata)
Tym razem lewa :D


--
pozdrawiam
kierek

marcio - 2010-01-18, 19:59
Temat postu: tym razem prawa
No, i padła mi prawa ( ta nie od akumulatora strony :mrgreen: ) H4, po 19.409 km tylko, że tym razem zeszło mi max 5/10 min., tyle że się troszkę upaprałem i łapki mi zmarzły :mrgreen:
kufi79 - 2010-01-20, 20:22

peugeot boxer i partner regularnie padaja zarowki co 3 miesiace firma obojetnie jaka wytrzymuja zawsze max 3 miesiace tak ze pol roku to i tak dlugo ;] zawsze macie pocieszenie ze i tak dlugo wytrzymaly az pol roku ;]
Beckie - 2010-02-10, 14:49

Znowu wymiana prawej - przebieg auta: 32000 km.
Zestawienie żywotności:
lewa oryginalna (OSRAM) - 12 000 km*
prawa oryginalna - 20 000 km*
prawa (SAE ???) - 12 000 km.*
lewa (jak się przepali to zobaczę co to za jedna) - jak na razie 20 000 km* (jej koniec chyba bliski).

Zobaczymy co będzie dalej bo na razie nic z tego nie wynika.


edycja:
* - "przebieg" żarówki.

laisar - 2010-02-10, 15:20

U mnie:

21 tys. - prawa, oryginalna OSRAM, na OSRAM (8 zł w... stacji diagnostycznej + 9 zł robocizna - bo trafiło na małżonkę za "kółkiem");

24 tys. - lewa, oryginalna OSRAM, na Unitec (4 zł);

38 tys. - lewa, zmieniana Unitec, na Unitec (...9 zł - na szybko nie było nic lepszego, a nie miałem czasu szukać).


Danych co prawda faktycznie mało, ale ja pochopnie (; zaryzykowałbym jednak twierdzenie, że wydają się rysować pewne tendencje - aczkolwiek niezbyt rewolucyjne: wytrzymałość odpowiada proporcjonalnie cenie, zaoszczędzić można więc co najwyżej na robociźnie.

Oczywiście - jakość to już zupełnie inna kwestia... Np: http://www.auto-swiat.pl/...wek-,22303.html

Beckie - 2010-02-10, 19:27

laisar napisał/a:
38 tys. - lewa, zmieniana Unitec, na Unitec


Tzn. że żarówka przejechała tylko 14 tys.?

Z tą proporcjonalnością jakości do ceny to się okaże jak będę musiał wymienić te Thungsramy, za które dzisiaj zapłaciłem ok. 12 zł za sztukę.

laisar - 2010-02-10, 19:50

Nie-nie-nie, nie jakości - wytrzymałość to nie to samo co jakość.

Ale owszem, 14 tys.

wox - 2010-02-10, 22:10

To i ja pozbieram do kupy:

28 tys. - prawa, oryginalna Osram na Tesla (z tym, że ta Tesla miała z 8 - 9 lat; woziłem ją jako zapas od czasów Matiza)

41,9 tys. - lewa, oryginalna Osram na Unitec

dotąd było przyzwoicie, ale

46 tys. - prawa, Tesla na Unitec

57,1 tys. - lewa, Unitec na Unitec

57,7 tys. - prawa, Unitec na Unitec

Chyba z tych Uniteców zrezygnuję - niby tanie, ale raczej kiepskie.

laisar - 2010-02-11, 09:55

Cytat:
ta Tesla miała z 8 - 9 lat; woziłem ją jako zapas od czasów Matiza

Wiek, a nawet wstrząsy raczej nie są aż tak "szkodliwe" jak faktyczne używanie.


Cytat:
Chyba z tych Uniteców zrezygnuję - niby tanie, ale raczej kiepskie.

Wygląda raczej, że dokładnie takie same jak tanie wycieraczki - są o połowę mniej wytrzymałe od tych 2x droższych. Ale fakt - wymiana to jednak zawsze praca dodatkowa...



A czy teorię o większych niż w innych markach skokach napięcia w Dacii da się jakoś zweryfikować? Są na to jakieś normy? Wystarczy zwykły woltomierz na postoju z włączonym silnikiem czy raczej należałoby to sprawdzić w czasie dłuższej trasy? (Interfejsy diagnostyczne z tematu obok mają możliwość zapisu takich danych?).

Ikarusiarz - 2010-02-11, 11:24

W Dacii nie wymieniałem jeszcze żarówek, ale w Manie TGA była taka zasada, że jak padła jedna, to za niedługo padnie druga. Tylko tam żarówka kosztowała kilkadziesiąt złoty. Te też nie miały jakiś dużych "przebiegów", więc myślę, że nie ma się czym przejmować.
Jarosław P - 2010-02-11, 19:30

Żarówki H4 powinno wymieniać się przynajmniej raz na rok ( np w jesieni -krótki dzień ) , pomimo tego , że nie są przepalone Żarniki w żarówkach wypalają się i nie dają tyle światła ile powinny ( świecą słabo - ograniczenie widoczności , mniejsze bezpieczeństwo )
Seal - 2010-02-11, 21:29

Święte słowa tylko kto tak robi :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jarosław P - 2010-02-12, 13:23

Ja tak robię :-) , to nie jest taki duży koszt , a i tak kiedyś się przepalą i trzeba wymienić.
Beckie - 2010-02-12, 20:51

Seal napisał/a:
Święte słowa tylko kto tak robi :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Ja tak robię!!!
W ciągu 15 miesięcy przepaliły mi się 3 żarówki, to je wymieniłem. :lol:

marcio - 2010-02-14, 13:21
Temat postu: H4 ze skrelonym UV
Tak sobie przeczytałem te posty, a po lekturze - uznałem, że przydałby się w samochodzie jakiś zapas. Byłem w Norauto i w marketach - przy okazji innych zakupów. Ostatecznie kupiłem Boschki, po 12,99 zł/sztuka. Interesuje mnie inna "żarówkowa" kwestia. O ile się doczytałem w instrukcji mojej Dacii przednie reflektory wymagają żarówki H4 o zmniejszonej ilości promieniowania UV ( na opakowaniu żarówki winien być symbol skreślonego UV ), bo reflektor jest ... z tworzywa sztucznego. Żarówki Boscha, które kupiłem spełniają ten warunek, ale oglądałem kilka rodzajów żarówek i żadne tańsze tego wymogu nie spełniają.
mike - 2010-02-14, 18:57
Temat postu: Re: H4 ze skrelonym UV
O ile się doczytałem w instrukcji mojej Dacii przednie reflektory wymagają żarówki H4 o zmniejszonej ilości promieniowania UV ( na opakowaniu żarówki winien być symbol skreślonego UV ), bo reflektor jest ... z tworzywa sztucznego. Żarówki Boscha, które kupiłem spełniają ten warunek, ale oglądałem kilka rodzajów żarówek i żadne tańsze tego wymogu nie spełniają.
-
ja mam inne doświadczenia; H4 po 6-7 zł jeśli nawet jeśli nie mają na opakowaniu symbolu przekreślonego UV, to w opisie producent gwarantuje to;
tak, czy inaczej korzystam z produktów renomowanych firm i żarwek o zwiększonej wydajności świetlnej (50-60%);

gigi303 - 2010-02-14, 21:20

nie wiem czy dotyczy to wszystkich żarówek ale ja ostatnio w sklepie przyglądałem się produktom osram i zauważyłem że te droższe i niby lepsze, dające intensywniejsze światło i dłużej świecące mają mniejszy zakres oświetlanej przestrzeni, przynajmniej tak wynika z opisów technicznych podawanych przez producenta, za to lepiej nas widać z daleka.

Chyba jednak wolę więcej widzieć i wybrać wersję tańszą nawet jeśli mi się ma przepalać co pół roku :mrgreen:

Martens - 2010-02-25, 19:53

No i padła druga - po stronie pasażera, ale tu wymiana to luksus i przyjemność :-)
wytrzymała 20800 km

wilanowiak - 2010-03-22, 11:57

dziś mi padła H4 od strony kierowcy, wynik to: 17000km, 11 miesięcy. Oryginalna H4 którą miałem w mojej MCV-ce to Philips
Pawlo - 2010-04-11, 18:08

Strasznie często padaja mi H-4 przynajmniej raz na dwa miesiące którąś muszę wymienić. A przyczyną jest zbyt wysokie napięcie które panuje w naszych instalacjach. Na biegu jalowym mam ok. 14,3V a przy obrotach 2000 jest już ok. 14,5 - 14,7V i to napewno dobrze na ich trwałość nie wpływa a było o tym w jednym z "Auto Świat"
jackthenight - 2010-04-11, 18:43

Pawlo napisał/a:
Strasznie często padaja mi H-4 przynajmniej raz na dwa miesiące którąś muszę wymienić. A przyczyną jest zbyt wysokie napięcie które panuje w naszych instalacjach. Na biegu jalowym mam ok. 14,3V a przy obrotach 2000 jest już ok. 14,5 - 14,7V i to napewno dobrze na ich trwałość nie wpływa a było o tym w jednym z "Auto Świat"

Z tego co piszesz Pawlo to wcale nie jest zbyt wysokie napięcie.
Napięcie ładowania przy odpalonym silniku powinno się mieścić w przedziale 14.1 - 14.5 V.
Także napięcie jakie podajesz wygląda na poprawne.

U mnie jest podobne napięcie jak u ciebie, a żarówki nadal mam oryginalne. Od momentu kupna auta z salonu (wrzesień 2008) do tej pory jeszcze żadnej żarówki nie musiałem wymieniać - wszystkie jeszcze świecą.

Beckie - 2010-04-13, 10:32

jackthenight napisał/a:
Od momentu kupna auta z salonu (wrzesień 2008) do tej pory jeszcze żadnej żarówki nie musiałem wymieniać - wszystkie jeszcze świecą.

Mówisz o postojowych czy H4?

jackthenight - 2010-04-13, 10:45

Mówię o wszystkich żarówkach(H4, postojowych, migaczy itp.) - jeszcze żadnej nie musiałem wymieniać w aucie.
Beckie - 2010-04-13, 10:49

A jaki masz przebieg?
jackthenight - 2010-04-13, 10:57

17 tyś
Beckie - 2010-04-13, 10:58

To dużo tłumaczy.
mag - 2010-04-13, 20:08

Panowie - a tak na marginesie inne żarówki (nie H4) jak często wam padają? Ja po 30 kkm nie wymieniałem jeszcze żadnej, a H4 2x :-o
laisar - 2010-04-13, 20:37

@mag: Prawie 3 lata, prawie 45 tys. km - tylko H4, 3x.
wox - 2010-04-13, 21:58

U mnie po 2 latach i 65 tys. km padły tylko H4, ale za to 5 (pierwsza po 28 tys. km - to tak informacyjnie dla jackthenight)

Najważniejsze - oby tylko taka drobna dłubaninka była przy aucie :-)

tomi - 2010-04-14, 09:26

34 tyś - 2 x H4
flowerman - 2010-06-19, 20:19

No to i ja wymieniłem w końcu pierwszą H4 (od strony kierowcy).

Czas na spokojnie ok. 5 min bo źle docisnąłem gumę i kostka nie chciała dojść.

Dojście nie jest takie złe jak się pisze.

Przebieg 18 100 km.

Oryginał to Phillips. Na razie założyłem Tungsram-a bo taką miałem.

Beckie - 2010-06-23, 18:10
Temat postu: Zestawienie żywotności H4
Tym razem wymiana lewej - przebieg auta: 43000 km.
Zestawienie żywotności:
lewa oryginalna (OSRAM) - 12 000 km*
prawa oryginalna - 20 000 km*
prawa (SAE ???) - 12 000 km.*
lewa Philips 31 000 km*

* - "przebieg" żarówki.

jackthenight - 2010-06-23, 19:12

Czyli wynika, że żarówka Philipsa wytrzymała najdłużej.
Beckie - 2010-06-23, 19:17

Ten jej przebieg jest wiarygodny, czy może nie zarejestrowałem jednej wymiany lewej żarówki?
laisar - 2010-06-23, 22:02

Nie wygląda na to: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=46086#46086 ... Bo rozumiem, że aktualnego lewego Philipsa wymieniłeś na Thungsrama: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=46104#46104 ?
Beckie - 2010-06-24, 07:47

Tak na Thungsrama. Prawa tej firmy ma już 11kkm. Ciekawe ile wytrzyma.
Nova - 2010-06-28, 17:41

Lewa poszła po 17kkm - trochę szybko :-/
Nowa jest Philipsa - może za rok nie będę musiała znowu wymieniać :roll:

wilanowiak - 2010-06-28, 19:01

dziś mi poszla prawa H4, zatem lewa 17000km ( 11 miesiecy ), prawa 23000km. ( 14 miesięcy )
matucha - 2010-06-28, 19:48

A ja chciałbym nadmienić, że żarówki przy przepaleniu powinno się wymieniać parami.
Poza tym ja komplet wymieniam zawsze raz do roku przed sezonem jesienno-zimowym i jeszcze nigdy nie doświadczyłem przepalenia się żarówki, chociaż mam znajomych, którzy narzekają w autach wszystkich marek na to, że im żarówki padają.

laisar - 2010-06-28, 22:01

A dlaczegóż to parami? Przecież i tak mamy asymetryczne reflektory...?
krakry1 - 2010-06-29, 09:43

Też nigdy nie wymieniałem parami żarówek.

A tak na marginesie tej dyskusji w moim Seicento (1999 - przebieg 155kkm) żadna z tych żarówek nie przepaliła się do tej pory (była wymiana jednego reflektora po stłuczce i żarówki tablicy rejestracyjnej). Może więc miałem szczęście i bardzo dobre żarówki, albo z żarówkami z Daci jest coś nie tak.

jackthenight - 2010-06-29, 11:13

matucha napisał/a:
A ja chciałbym nadmienić, że żarówki przy przepaleniu powinno się wymieniać parami.


Nie ma takiej potrzeby.
Czy np. w domu jak spali ci się jedna żarówka w żyrandolu to wymieniasz wszystkie ?, wszystkie w całym domu ? Na pewno nie, więc czemu tak robić w aucie ?

matucha - 2010-06-29, 11:32

jackthenight napisał/a:
matucha napisał/a:
A ja chciałbym nadmienić, że żarówki przy przepaleniu powinno się wymieniać parami.


Nie ma takiej potrzeby.
Czy np. w domu jak spali ci się jedna żarówka w żyrandolu to wymieniasz wszystkie ?, wszystkie w całym domu ? Na pewno nie, więc czemu tak robić w aucie ?


Bo mój kumpel sprawdzał coś takiego na uczelni i wyszło, że żarówki wymieniane parami wytrzymują średnio dłużej :-) Chociaż to jakieś badania wielkie nie były.
Poza tym jak znajdę zdjęcia, to pokażę. Przy wymianie rocznych żarówek na nowe i przyświeceniu w nocy na gładką białą ścianę widać gołym okiem, że te żarówki inaczej świecą.

Tak samo producenci żarówek zalecają wymianę parami.

opos - 2010-06-29, 11:32

krakry1 napisał/a:
A tak na marginesie tej dyskusji w moim Seicento (1999 - przebieg 155kkm)

Z kolei ja w moim cinquecento wymieniałem żarówki notorycznie a w skodzie felicji ciągle mi pada prawa postojówka. Widocznie każde auto ma swoją duszę i tak palą żarówki jak im w duszy gra.

jackthenight - 2010-06-29, 11:38

Cytat:
Tak samo producenci żarówek zalecają wymianę parami.


Tutaj akurat się nie dziwię, bo to na ich korzyść.

matucha napisał/a:
Bo mój kumpel sprawdzał coś takiego na uczelni i wyszło, że żarówki wymieniane parami wytrzymują średnio dłużej :-) Chociaż to jakieś badania wielkie nie były.


Ja studiowałem również na wydziale elektrycznym i wiem na czym takie laboratoria mogły polegać - głównie na zaliczeniu - nie zwracałbym zbytnio uwagi na to co kumplom wyszło.

matucha napisał/a:
Przy wymianie rocznych żarówek na nowe i przyświeceniu w nocy na gładką białą ścianę widać gołym okiem, że te żarówki inaczej świecą.


Inaczej, czyli słabiej świeci już pewnie miesięczna żarówka - no ale gdyby ktoś miał pod tym względem wymieniać żarówki na nowe - to można by było przecież zbankrutować, a przecież nie o to chodzi.
Każdy będzie wymieniać żarówki według swoich argumentów, ja wymieniam dopiero wtedy jak się żarówka spali.
Auto mam już prawie drugi rok, przejechane 19 tyś km. i jeszcze żarówek nie wymieniałem - gdybym robił tak jak ty, czyli wymieniał raz w roku, to już chyba bym jeździł na 2-gim lub 3-cim komplecie żarówek - tylko po co.

Jedyną chyba zaletą wymiany raz w roku żarówek jest taka, że nie powinna zastać cię taka niekomfortowa sytuacja na drodze - spalenia żarówki, postoju i wymiany żarówki w jakiś niedogodnych warunkach. Wymieniając raz w roku, jesteś tego mniej więcej pewny, chociaż wszystko może się wydarzyć.

laisar - 2010-06-29, 13:02

matucha napisał/a:
Przy wymianie rocznych żarówek na nowe i przyświeceniu w nocy na gładką białą ścianę widać gołym okiem, że te żarówki inaczej świecą.

No ale co z tego? Powtórzę: przecież reflektory i tak mamy asymetryczne?

wox - 2010-06-29, 16:17

jackthenight napisał/a:
Jedyną chyba zaletą wymiany raz w roku żarówek jest taka, że nie powinna zastać cię taka niekomfortowa sytuacja na drodze - spalenia żarówki, postoju i wymiany żarówki w jakiś niedogodnych warunkach. Wymieniając raz w roku, jesteś tego mniej więcej pewny, chociaż wszystko może się wydarzyć.

Nie wziąłeś tylko pod uwagę przebiegu auta ;-)
Dla Dacii trzebaby pewnie przyjąć (za bezpieczny okres) wymianę żarówek co 10 tys. km.

To tylko taka mała dygresja w tym trochę bezsensownym wątku wymiany nieprzepalonych żarówek ;-)
Ja, oczywiście wymieniam dopiero wtedy, gdy się przepalą. Zawsze wożę zapasowe żarówki.

krakry1 - 2010-06-29, 16:31

wox napisał/a:
Zawsze wożę zapasowe żarówki.
I dobrze je mieć przy sobie - można uniknąć mandatu.
matucha - 2010-06-29, 17:44

No ja faktycznie nie napisalem nic o przebiegu, a rocznie robię ok. 30tys. km. Zobaczymy, czy w Sandero też będą wytrzymywać takie przebiegi.
AndrzejW - 2010-06-30, 07:29

Mi wczoraj padła prawa żarówka, na 4 dni przed 1 rocznicą. Przebieg ok 28,5 tys. km.
krakry1 - 2010-06-30, 19:30

Można więc podsumować:

Żarówka H4 wytrzymuje w Daci:
a) od 10 do 28 miesięcy;
lub
b) od 7kkm do 26kkm

... albo jakoś tak. :-P

walther - 2010-07-07, 13:40

U mnie pierwsza H4 padła po 8 , a druga po 10 miesiącach eksploatacji (montowane fabrycznie). Zobaczymy jak się spiszą kupione na Orlenie
flowerman - 2010-07-16, 07:10

Cytat:
No to i ja wymieniłem w końcu pierwszą H4 (od strony kierowcy).

Czas na spokojnie ok. 5 min bo źle docisnąłem gumę i kostka nie chciała dojść.

Dojście nie jest takie złe jak się pisze.

Przebieg 18 100 km.

Oryginał to Phillips. Na razie założyłem Tungsram-a bo taką miałem.


No to padła i prawa (od strony pasażera).

Przebieg 19 400 km.

Oryginał to Phillips. Założony Phillips.

Zobaczymy, która szybciej padnie

adams - 2010-08-06, 16:35

Chciałem tylko tak delikatnie zasugerować że zarowki najlepiej włączyć dopiero po uruchomieniu silnika, w przeciwnym wypadku, podczas rozruchu napięcie dość mocno skacze i z tego powodu mogą sie szybciej przepalać.
Potworny - 2010-08-07, 11:30

adams napisał/a:
zarowki najlepiej włączyć dopiero po uruchomieniu silnika

:idea: Ooooo to bardzo ciekawa i trafna uwaga!
Podpisuję się pod nią wszystkimi (chwytnymi ; -) ) kończynami

Beckie - 2010-08-07, 12:37

A robi ktoś inaczej?
W Daćkach światła nie gasną po wyłączeniu silnika.

krakry1 - 2010-08-07, 13:33

Ale jest brzęczek przypominający o włączonych światłach.
adams - 2010-08-08, 09:41

Beckie napisał/a:
A robi ktoś inaczej?

zdziwiłbyś się ile osob włącza pierw swiatła, potem silnik

Beckie - 2010-08-08, 10:13

Ale to z jakiegoś konkretnego "powodu"?
krakry1 - 2010-08-08, 12:03

Pewnie dlatego, żeby potem nie zapomnieli. :-D
jackthenight - 2010-08-09, 13:56

No i u mnie również padła żarówka H4 od strony lewej.
Przebieg na tej żarówce to 20500 km, około dwóch lat - żarówka ta była fabryczna.

Teraz założyłem zwykłą żarówkę Boscha H4.

czaju - 2010-08-09, 15:03

U mnie mimo przebiegu 30kkm żarówki były oryginalne, w tym momencie gratis do lamp dostałem nowe :)
adams - 2010-08-09, 20:48

Ostatnio w końcu zmienilem u siebie H4 z jakiś Zenonów Mega White +30% na Osramy Silverstar, różnica w oświetleniu drogi na mijania jest poprostu kosmiczna (na plus), wcześniej w nocy to największy komfort był jak sie doczepiłem do TIRa, teraz jest mi to zupełnie obojętne. I Zenony i Osramy były ustawiane przez diagnoste, te pierwsze ze względu na fatalna geometrię były ustawione "na krótko". Zawsze po wymianie żarówki należy pojechać na diagnostykę, zapłaci się za to 10 zł, czasem nic a ma sie pewność, że nie wali sie komuś po gałach.

Ogółem dobrze trzymać sie sprawdzonych producentów jak Bosch, Osram, Hella, Tesla, Tungsram czy Filipsy

mike - 2010-08-21, 17:34
Temat postu: H4
Ja już dwukrotnie wymieniałem H4. Na oryginalnych przejechałem ok. 18 tys. km, a boschowskie wytrzymały ok. 16 tys. km. Teraz włożyłem Philipsa Extra2Night czy jakoś tak. Tak czy inaczej żywotność H4 jest niska, niezależnie od firmy, a proces wymiany nieprzyjazny. Ja musiałem demontować akumulator by wymienić lewą żarówkę, chociaż w tym przypadku i tak odbyło się to szybciej niż przy prawej - trening czyni mistrza. I co charakterystyczne H4 zawsze przepalały się gdzieś na wyjeździe - taka złośliwość przedmiotów martwych, a czytając o osiągniętych czasach wymiany żarówek przez szanownych kolegów można popaść w kompleksy ;-)
czaju - 2010-08-22, 11:19

ja na oryginałach zrobiłem 30k km (nadal sprawne), wymienilem reflektory i gratis dostałem żarówki. czy to oznacza, że mam jakąś lepszą instalację elektryczną ;p?
Co do żywotności żarówek - tak jak było pisane, najpierw odpalamy silnik, potem włączamy światełka, podobnie wszelkie inne urządzenia (jedynie radio mam w dupie, bo i tak się psuje), zresztą w instrukcjach urządzeń zwykle jest to napisane...

krakry1 - 2010-08-22, 18:41

czaju napisał/a:
(jedynie radio mam w dupie
Ja wolę go nie w dupie ... raczej wolę go "w uchu". :-P
laisar - 2010-09-07, 22:52

laisar napisał/a:
21 tys. - prawa, oryginalna OSRAM, na OSRAM (8 zł w... stacji diagnostycznej + 9 zł robocizna - bo trafiło na małżonkę za "kółkiem");

24 tys. - lewa, oryginalna OSRAM, na Unitec (4 zł);

38 tys. - lewa, zmieniana Unitec, na Unitec (...9 zł - na szybko nie było nic lepszego, a nie miałem czasu szukać).

52 tys. - lewa, zmieniana Unitec, na Tungsram (15 zł na ORLENie, ale o 23 nie ma się wielkiego wyboru... no ale za to może przetrwa też dłużej? (; ).


Jak na jednostkowe przypadki tendencja wydaje się dość stabilna [:

wox - 2010-09-09, 17:19

wox napisał/a:
28 tys. - prawa, oryginalna Osram na Tesla (z tym, że ta Tesla miała z 8 - 9 lat; woziłem ją jako zapas od czasów Matiza)

41,9 tys. - lewa, oryginalna Osram na Unitec

dotąd było przyzwoicie, ale

46 tys. - prawa, Tesla na Unitec

57,1 tys. - lewa, Unitec na Unitec

57,7 tys. - prawa, Unitec na Unitec

Chyba z tych Uniteców zrezygnuję - niby tanie, ale raczej kiepskie.


Tak, jak pisałem zrezygnowałem z Unitec'ów

73,5 tys. - lewa, Unitec na Osram

74,3 tys. - prawa, Unitec na Tungsram (też na Orlenie i późno w nocy :lol: , ale w Nowym Saczu tak nie zdzierają, bo kosztowała 8 zł)

laisar - 2010-09-09, 17:27

Bo ja wiem... Wygląda na to, że Uniteci wytrzymują regularnie dokładnie 14 tys. km - więc jeśli można je gdzieś tanio kupić (np po 4 zł, jak ja kiedyś) to chyba w sumie nie jest to aż taka zła oferta...

No ale fakt - robocizny z nimi znacząco więcej (;

wox - 2010-09-09, 17:46

U mnie były 4 Unitec, a wytrzymały:
11,7 tys. km
15,2 tys. km
16,4 tys. km
16,6 tys. km
z tym, że ja kupowałem w Real-u za 7 - 8 zł, więc raczej nieopłacalna sprawa, skoro Tungsrama można kupić za 8 zł. Osram kupiona za około 12 zł.

adams - 2010-09-10, 16:56
Temat postu: Re: H4
mike napisał/a:
proces wymiany nieprzyjazny. Ja musiałem demontować akumulator by wymienić lewą żarówkę, chociaż w tym przypadku i tak odbyło się to szybciej niż przy prawej - trening czyni mistrza. [...] a czytając o osiągniętych czasach wymiany żarówek przez szanownych kolegów można popaść w kompleksy ;-)

Ty się ciesz ze odkrecisz 3 srubki i masz dostep, duza czesc aut nowych musi mies zdjety zderzak, np Fiat Croma wymiana żarówki to 1,5 roboczogodziny :)

blue - 2010-09-11, 22:00
Temat postu: H4 < BIAŁE > Osram Night Breaker & Phlips BlueVi
Witam

Założone mam jako H4 to Osram Night Breaker. Żarówki daja piękne białe światło ( producent podaje ze temperatura barwowa to 3500 K , czyli światlo neutralne ), strumien swietlny jest równiez kapitalnie rozłożony, zadnych plam ani nic w tym stylu. Do tego bardzo dobrze doswietlone pobocze.

W komplecie postojówki Philips BlueVision, instalacja ich była konieczna, gdyz przy standardowych postojowkach wyglądalo to okropnie, swiatla swiecily na bialo a postojowki byly wyraznie ŻÓŁTE !

A teraz pare fotek dla ukazania tego co napisalem:



Na poczatek porównanie zwyklej postojowki do Philipsa BlueVision





Philips





Zwykla W5W





Teraz o H4, NightBreaker, tak oswietlaja droge






Night Breaker & BlueVision







H4 Night Breaker i W5W Philips BlueVision idealnie zgrywają sie barwowo, zwykle postojowki przy NightBreakerach wyglądaly jak jajecznica z prawdziwych jaj ;p

jackthenight - 2010-09-12, 14:09

Ciekawe jak długo będzie świecić taka H4, bo barwa bieli jest świetna i bardzo dobrze oświetla drogę.
yarocz - 2010-09-12, 16:05

A jaki jest koszt takiego kompletu żarówek?
Mikele - 2010-09-12, 19:38

Ja zapłaciłem koło Olimpu coś około 50 zł.
Na dniach założę i przekonam się, czy rzeczywiście różnica jest zauważalna, no i ciekaw też jestem jak z ich trwałością, bo słyszałem skrajnie różne opinie.

blue - 2010-09-12, 22:32

Wiec tak, co do ceny, to zaplacilem za komplet 66zl. Postojowki kpl to wydatek okolo 15zl.

Natomiast co do barwy swiatla to mozna sobie wyobrazic roznice, prosta sprawa, zwykla postojowka zgrywa sie idealnie z normalnymi h4, natomiast przy Night Breakerach jej barwa byla ewidentnie żółta. Zreszta widac na fotkach. Zjecia byly robione przy zastosowaniu takich samych parametrow aparatu.

Kolego Mikele, jesli juz zamontujesz u siebie to wstaw jakies foto:)

Mikele - 2010-09-13, 20:26

Zamontowane, ale żadnej diametralnej różnicy nie zauważyłem... Poza tym, że światło jest bardziej białe.

Fotki mi się robić nie chciało.

blue - 2010-09-13, 22:17

Różnicy nie zauwazyles jezdzac po miescie w nocy? Czy moze wyruszyles na trase, gdzie jest calkowity brak oswietlenia? Bo na trasie, bynajmniej na mnie, zrobily ogromne wrazenie.
Mikele - 2010-09-13, 22:33

Fakt, jazda była "pomiejska", może bez ulicznych latarni wrażenie byłoby większe.
Mikele - 2010-09-15, 20:04

Tak to wygląda po ciemku.
blue - 2010-09-15, 21:06

No to teraz masz do wymiany postojówki, bo nie pasuja:)
blue - 2010-11-06, 23:52

No i stalo sie...zapowiadana żywotność ( 2-3 miesiace ) na wielu forach potwierdzona...niestety:/ Wytrzymaly troszke ponad 2 miesiace. Tak jak pisalem, barwa, zasieg i rozkład swiatla bardzo ładny, ale wytrzymalosc kiepska.

Kolejnym kompletem zarowek bedzie prawdopodobnie Tungsram SPORTLIGHT BLUish plus 50%. Komplet na allegro 29zl / 2 szt...takze ok:)

Mialem kiedys Tungsramy Megalight 60%, wytrzymaly okolo roku, swiatlo bielsze od standartow. Zobaczymy jak bedzie z tymi SportLight BLUish.


OK, edytuje jeszcze posta:

Postanowiłem zrobić porównanie żarówek jakich uzywalem do tej pory z Osram NightBreaker
Może sie przyda zainteresowanym

Philips Premium





Osram Standard




NightBreaker




Tungsram MegaLight 60% plus vs NightBreaker




Jak juz bede mial nowe Tungsramy SportLight BLUish 50% zrobie porownanie. Z tego co czytalem na forach swieca jak NightBreakery, sa nawet opinie ze troszke lepiej, sa połowe tansze i dlugo wytrzymuja.

Pozdrawiam:)

Domel - 2010-11-19, 00:54

21kkm (niecaly rok) oryginalna philipsowa lewa H4, wymiana (a ze 20 minut sie meczylem z ta cholerna zapinka) bez demontazu akumulatora, na jakiegos najtanszego uniteca
koniu - 2010-11-19, 15:25

Czy ktoś miał kiedyś podobny problem? - po niecałych 10 tys. nowe H4 Philips EcoVision (miałam takie same w poprzednim aucie) zaczęły dziwnie świecić - przyczyna - wykruszyła się trochę ta powłoka na końcówce żarówki. Wadliwa seria żarówek, elektryka, reflektor, czy jego słabe chłodzenie, ...?

PS. Dodam jeszcze na marginesie, iż po wyjeździe z salonu okazało się że mam żarówki z kompletnie innej parafii.

mekintosz - 2011-01-22, 17:06

Wczesniej jak spalila mi sie H4 od strony kierowcy na szybko zmienilem na Tungsrama. Jednak zauwazylem roznice w swieceniu w stosunku do zainstalowanego w drugim reflektorze Philipsa Premium. Zakupilem wiec dzis dwie sztuki takiej samej zarowki ( 9,5 zl/szt ). Stara lekko zaciemniona ale nadal sprawna poszla do bagaznika na zapas. Zainstalowalem obie i jest lepiej. Swiatlo jasne wyrazne. Moze nie jakies ekstremalnie biale ale jakby bardziej skupione w jednym punkcie, szczegolnie widac jak podjezdzam do drugiego auta. Co do wymiany, wyszlo calosc ok 20-30 minut. Troszke jednak ponarzekam na dostep w Sandero 1.5 dci. Mimo, ze byl dzien, na spokojnie wymienialem troszke nameczylem sie. Przy akumulatorze wiadomo, miejsca malo. Zas z drugiej strony przeszkadzaja upierdliwie dwie rurki w metalowym oplocie puszczone zaraz za kloszem. Genaralnie wymiana mozliwa ale producent nie ulatwil zadania. Dzieki filmowi Artura nieszczesna sprezynka byla najmniejszym problemem przy wymianie zaroweczek ;-)
mekintosz - 2011-01-22, 17:15

krakry1 napisał/a:


Przy okazji wymieniłem także pozycyjne W5W. Teraz Dacia na światłach łapie sie do wyższej klasy i nie jest już autem budżetowym. :-P


Jakie zarowki wstawiles na pozycje W5W ? Oryginalne byly jakies kiepskie ?

Moja Dacie jest budzetowa nadal - tuninguje ja na ile pozwala moj budzet ;-)

krakry1 - 2011-01-23, 12:07

Wpakowałem H4 i W5W z tego kompletu: http://allegro.pl/philips...1392704909.html Jak na razie jestem bardzo zadowolony - świecą jak już pisałem zdecydowanie lepiej. Zobaczymy tylko jak z wytrzymałością. No ale na co dzień mam dzienne więc jestem dobrej myśli, co do okresu użytkowania.

Co do wymiany po lewej stronie to te przewody od klimy są rzeczywiście upierdliwe - ślady zarysowań na zewnętrznej stronie dłoni nosze do dzisiaj. :-(

bebe - 2011-02-03, 22:10

Zamieniłem u siebie oryginalne H4 na Osram Silverstar i postojówki Osram Cool Blue, szczegóły - tutaj. Wygląda na to, że w Loganie phase II światła postojowe przeniesiono do głównego klosza...
Ryszard - 2011-02-04, 15:28

Okaże się "w praniu" , ale fajnie ze komuś chce się poekperymentować , porobić zdjęcia i wysłać na forum , szacun TYM (blue) którzy przecieraja szlak !
Pawlo - 2011-02-17, 18:46

Ja teraz musiałem zmienić bo padła lewa więc zmieniłem od razu obie gość zachwalał Osram mało nie kosztowały bo 59zł ale różnicę da się zauważyć natomiast na postojówki założyłem diody za 12zł i przez to całość świeci ślicznym białym mocnym kolorem
Auto Krytyk - 2011-02-17, 19:14

Ja założyłem tungsramy megalight +60% dzisiaj 2sztuki za 19zł z allegro, postojówki w5w diody, ale ręce cale obdarte mam przy tej wymianie, od kierowcy poszło w 5 minut a od pasażera w 15 minut-przeszkadzają przewody paliwowe i od klimatyzacji. Tungsramy zamontowalem bo mają białą bankę bez żadnych niebieskich pasków i są bardzo tanie i nie palą się za często ni i do tego świecą lepiej niż zwykłe.
Pawlo - 2011-02-17, 19:17

Miałem te Tungsramy i niestety nie mam o nich dobrej opinii ale może to też krakowskie dziury w drogach i korki do tego się przyczyniają
flowerman - 2011-03-03, 11:38

Cytat:

Cytat:
Wysłany: 2010-07-16, 07:10

No to i ja wymieniłem w końcu pierwszą H4 (od strony kierowcy).

Czas na spokojnie ok. 5 min bo źle docisnąłem gumę i kostka nie chciała dojść.

Dojście nie jest takie złe jak się pisze.

Przebieg 18 100 km.

Oryginał to Phillips. Na razie założyłem Tungsram-a bo taką miałem.



No to padła i prawa (od strony pasażera).

Przebieg 19 400 km.

Oryginał to Phillips. Założony Phillips.

Zobaczymy, która szybciej padnie


No i Phillips padła wcześniej niż Tungsram.

Przebieg ok. 31 000 km.

Wymieniłem od razu obie (Tungsram poszedł na zapas)

na Narva H4 Range Power +50% light.

Zobaczymy ile poświecą.

koniu - 2011-03-03, 14:31

Ja jestem gorącym zwolennikiem Philips EcoVision (ok. 30 zł.)



W porównaniu do wyższej klasy, np. X-treme power niewiele odstają, a są dużo tańsze i o dłuższej żywotności (nie przepadam za białym snopem światła - traci się szczególnie na mokrej nawierzchni)



Wypróbowałem je w poprzednim samochodzie i nie zamierzam zmieniać na inne :) te zamontowane przed odbiorem z salonu (philips i osram żeby było śmieszniej) poszły na zapasowe. EcoVision nieocenione po zmroku :) widoczność idealna jak dla mnie.

bebe - 2011-06-14, 12:27

Jedna żarówka już mi się wysypała, po 4 miesiącach i 5500 km. Nie zamienię jednak tych Silverstarów na nic innego, no chyba, że jaśniejsze (Nightbreaker?). :] Koszt nowej żarówki mi nie przeszkadza, ale 20 minut walki z materią przy wymianie i podrapane łapy - owszem. :/ Mam nadzieję, że po założeniu świateł do jazdy dziennej żywotność żarówek w reflektorach głównych wzrośnie.
Jarosław P - 2011-06-15, 18:02

Ja jeżdżę dalej na fabrycznych ponad 20 miesięcy i 22kkm , jeszcze żadna żarówka mi nie padła.
Beckie - 2011-07-23, 11:43
Temat postu: Zestawienie żywotności H4
Przy 76000 km lewa do wymiany - thungsram na thungsram... Wytrzymała 33000 km.
Oczywiście zdążyłem zapomnieć jak działa ten cholerny drucik i trochę musiałem z nim powalczyć... :mrgreen:
Wygląda na to, że prawa tej samej firmy świeci przez prawie 45000 km. :roll:

Kod:
Zestawienie żywotności:
lewa oryginalna (OSRAM) - 12 000 km*
prawa oryginalna - 20 000 km*
prawa (SAE ???) - 12 000 km.*
lewa Philips 31 000 km*
lewa Thungsram 33 000 km*

* - "przebieg" żarówki.

bebe - 2011-07-23, 20:18

Zapomniałem się pochwalić, że kolejny Silverstar się wysypał, tuż po 10 000 km i ośmiu miesiącach. :/ Z jednej strony zaczyna mnie to drażnić, bo ile można wymieniać żarówki, z drugiej - pomału dochodzę do wprawy i jeszcze kilka wymian, a przestanie mi to przeszkadzać. :)
r70 - 2011-09-06, 15:39

Podepnę się do wątku, bo po założeniu LEDowych świateł dziennych, załączanych równolegle ze światłami postojowymi (a nie automatycznie) "muszę" zmienić pozostałe światła na kolor biały, bo obecnie wygląda to fatalnie - żółte postoje + białoniebieskie dzienne LEDy gryzą sie niemiłosiernie, a po włączeniu świateł mijania albo drogowych jest jeszcze gorzej. Stąd moje pytanie:
1. Jaki kolor mają SILVERSTAR ?
2. czy testował ktość żywotność NightBreaker Plus ?
3. Jaki kolor mają Tungsramy SportLight BLUish 50%

jackthenight - 2011-09-06, 19:32

A dlaczego dzienne załączają ci się z pozycyjnymi ? Przecież to niezgodne z prawem.
eplus - 2011-09-06, 20:35

Pozycyjne - wstawić LEDy, mijania/drogowe - ksenony. :mrgreen:
laisar - 2011-09-07, 08:07

W kwestii formalnej: światła postojowe to nie są światła pozycyjne, ani na odwrót!
Beckie - 2011-09-14, 00:57

Tym razem prawa (Thungsram) do wymiany... Jestem w lekkim szoku - świeciła między 32 a 80 tysiącem kilometrów.

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=54706#54706
jackthenight napisał/a:
Czyli wynika, że żarówka Philipsa wytrzymała najdłużej.

Okazało się, że nie.. Prawa Thungsram działała 48 000 km.

Kod:
Zestawienie żywotności:
lewa oryginalna (OSRAM) - 12 000 km* (12 000)
prawa oryginalna - 20 000 km* (20 000)
prawa (SAE ???) - 12 000 km.* (32 000)
lewa Philips 31 000 km* (43 000)
lewa Thungsram 33 000 km* (76 000)
prawa Thungsram 48 000 km* (80 000)

* - "przebieg" żarówki.

48piotr - 2011-10-19, 06:41

laisar napisał/a:
jak jest wszystko OK? <;

Jak moda na" lamęty" to i dołącze:padła żarówka H7/philips/po 15 000km :-x

Marek1603 - 2011-10-19, 07:20

Z żarówkami to standard. Jak nie padnie do 20000 to dopiero po 50000. ;-) :-)
Dusterjack - 2011-10-19, 17:11

Trwałość żarówki nie zależy od przebiegu ale od temperatury otoczenia i po czym jeździmy samochodem. Przy dużych drganiach, pokonywaniu wertepów, żarówka padnie wcześniej. Tak samo jej żywotność będzie inna w samochodzie gdy została wymieniona wiosną i inna wymieniona na początku zimy (zakładając podobny przebieg w km, typ i producenta żarówki).
bebe - 2011-12-29, 16:48

Kolejny Osram się - nie bójmy się tego słowa - spalił. :| Żeby nie było za łatwo - w deszczu, w środku nocy, na autostradzie. Pozostały Osram świecił na tyle dobrze, że brak kompletu Osramów dostrzegłem dopiero po przyjeździe. Wymiana na mrozie i przy braku oświetlenia zewnętrznego zajęła mi jakieś 10 minut, faktycznie dochodzę do niezłej wprawy. :) Zastanawiam się, czy po kolejnym padzie Osrama nie wymienić kompletu na jakieś najmocniejsze z najmocniejszych - skoro i tak padają na potęgę, to nie ma sensu iść na półśrodki. :]
benny86 - 2011-12-29, 16:51

Ile kilometrów/miesięcy minęło od poprzedniej wymiany? Jaki jest koszt takich osramów?
bebe - 2011-12-29, 17:30

benny86 napisał/a:
Ile kilometrów/miesięcy minęło od poprzedniej wymiany?

Jeśli dobrze liczę, to kilometrów jakieś 10 000, a miesięcy 6.

benny86 napisał/a:
Jaki jest koszt takich osramów?

Kupuję na Allegro, dwupak kosztuje ok. 46 zł z przesyłką.

Dusterjack - 2011-12-29, 20:51

Najlepsze żarówki H7 białe (wg Auto Świat 08.11.2011 r., kolejność wg jakości)
1. Tungsram Megalight Ultra cena 59,00 zł
2. OSRAM Ultra Life cena 29,95 zł
3. Philips EcoVision cena 34,99

Nie są tanie, ale ja na Philipsie EcoVison przejechałem 22 000 km (prawie 1 rok), a więc warto zapłacić tą cenę.

Stepway - 2012-03-11, 15:06
Temat postu: Fabryczne żarówki - OSRAM
Przy wskazaniu licznika 28'011km, czyli idealnie wycyrklowane z dokładnością co do 1km, 28tyś po odbiorze samochodu z salonu... przepaliła się żarówka, lewego reflektora. Zbiegiem okoliczności, dzień wcześniej, sprawdzałem stan oświetlenia :-) a tu podjeżdżam pod ścianę i... uuu...

Wiecie jak mi się mordka uśmiechnęła gdy zobaczyłem producenta żarówki? Niby nic takiego - OSRAM, ale ja bym się w Daćce spodziewał czegoś "made in ChRL", Romania, czy tani śmieć in France.

Kupiłem, mając niewielki wybór, Philips +30% i po nocnej jeździe ponad 300km, różnicy nie dostrzegłem. Oczywiście wymieniłem parę.

Obawiałem się jak zwykle, że przeszkadzać będzie mi akumulator. Nie mam rąk nastolatka i zawsze będę twierdzić że wolę już wymieniać koła, niż żarówki :) Więcej jednak nagimnastykowałem się z prawej strony, gdzie przeszkodą okazał się sztywny przewód klimatyzacji :) ech...

rimo - 2012-03-11, 17:05

U mnie pierwsza padła żarówka z prawej strony, przy przebiegu ok 29,5k km a potem z lewej 500 km później :-)
Też się namęczyłem z wymianą, przez tą rurę od klimatyzacji :-)
Były OSRAM'y a teraz zaaplikowałem Narvy. Zobaczymy na jak długo starczą :lol:

Stepway - 2012-03-11, 18:52

rimo napisał/a:
U mnie pierwsza padła żarówka z prawej strony, przy przebiegu ok 29,5k km a potem z lewej 500 km później :-)
Ja zawsze wymieniam parami. Raz tylko, gdy Policja ściągnęła mnie na pobocze, to korzystałem z zestawu zapasowego i siłą rzeczy wymieniłem tylko jedną :-) Później, na stacji kupiłem dwie nowe.

Dziwię się ludziom, którzy często wiedzą i jeszcze jawnie się do tego przyznają [odpowiadając na zwrócenie uwagi poprzez CB radio]. Sprawdzenie oświetlenia podobnie jak stanu opon/ciśnienia to rzecz prosta jak... jak... tankowanie czy... umycie samochodu :mrgreen:

Marmach - 2012-07-21, 22:06

Dzisiaj zmieniłem żarówki z (chyba) fabrycznych Osramów jakichśtam na Osram NightBreaker Plus ("plus" to chyba nowa wersja o rzekomo wyższej trwałości). Wahałem się pomiędzy nimi, a Osram Silverstar, ale ostatecznie przekonały mnie opinie i mocno "ksenonowej" barwie światła z NighBreakerów.

Po lekturze tego tematu spodziewałem się roboty na pół dnia, a prawdę mówiąc oniemiałem nad banalnością wymiany H4 w MCV - wyrobiłbym się za pierwszym razem w max. 5 minut z obydwoma żarówkami - gdyby nie to, że upuściłem sobie plastikową osłonę na spód komory silnika i musiałem wyjmować ją haczykiem z drutu :-P

Miejsca do wymiany z obu strony jest moim zdaniem w bród. W Fiacie z H4 nie było tak różowo...

Żarówki, zgodnie z obietnicami producenta, świecą rzeczywiście bardzo mocnym, białym światłem - na razie wypowiadam się na podstawie obserwacji żarnika, jak w nocy pojeżdżę to dokładnie okaże się jak jest z zasięgiem i barwą.

EDIT: Zresztą widzę, że Night Breakery były już reklamowane ;-)

http://www.daciaklub.pl/f...ram+night#62295

Dar1962 - 2012-07-21, 22:24

Marmach napisał/a:
Dzisiaj zmieniłem żarówki z (chyba) fabrycznych Osramów jakichśtam na Osram NightBreaker Plus

używałem ich (w sumie 2 komplety) w nissanie note, który ma olbrzymie bańki reflektorów (dobre chłodzenie) i wyjątkowo duże, wysoko zamontowane odbłyśniki (bardzo dobre parametry) Świeciły ładnie i mocno - niestety średnio max 3 miesiące a warto pamiętać, że są dość drogie. Więc z tym "plus" to tak na wyrost :-P Najpierw pali się prawa - narażona bardziej na wstrząsy

TD Pedro - 2012-07-21, 22:30

Dar1962 napisał/a:
niestety średnio max 3 miesiące

to "inwestycja" średnio opłacalma... :-P

Marmach - 2012-07-21, 22:58

Dar1962 napisał/a:
Świeciły ładnie i mocno - niestety średnio max 3 miesiące.

Poczekam - zobaczę. Często niestety problem nie jest z żarówkami tylko z instalacją elektryczną - znam taki jeden przypadek, co palił każde żarówki w krótkich odstępach... Z kolei sam używałem swojego czasu w Palio jakichś żarówek typu +50% i spokojnie świeciły kilka lat.

marszelest - 2012-07-22, 09:47
Temat postu: re
wcześniej jeździłem meganem to mi Tungsram świecił 7 lat (widać trafiłem na dobrą partie) natomiast Philips najdłużej wytrzymywał max. 2 lata i to obojętnie jaka wersja 2 żarówka palila sie do 1 mc-a max. po spaleniu się pierwszej.
Stepway - 2012-08-21, 22:31

No i klops. Drugi raz trafiona lewa. Philips +30% przeżyły dokładnie 12'303km. Moim zdaniem mało. Zbyt mało by jeszcze raz im zaufać.

Tym razem w trasie, późnym wieczorem coś nagle rozbłysło przed maską, po czym mocniej przygasło. Lewe oczko do wymiany. Z racji okoliczności wykorzystałem zapasową żarówkę. Jutro wróci na swoje miejsce. W sklepie będę celować w średnio-budżetową półkę.

34zł (2szt x 17zł) za obecnego Philipsa to nie majątek, ale spodziewałem się lepszego wyniku. 12tyś km, 4 m-c...

monopios - 2012-08-24, 16:24

Mnie na razie padła raz, lewa przy ok. 18kkm ale od kilku tyś.km mam dzienne światła, więc na pewno żywotność obecnej będzie dłuższa, a prawa 26kkm i dalej świeci.
Stepway - 2012-08-24, 16:29

monopios napisał/a:
Mnie na razie padła raz, lewa przy ok. 18kkm ale od kilku tyś.km mam dzienne światła, więc na pewno żywotność obecnej będzie dłuższa, a prawa 26kkm i dalej świeci.


Ja jestem z tej szkoły co mówi o wymianie parami. Niestety, nadal lewe oczko to zapasowa żarówka wymieniona w trasie, ale może w weekend, najpóźniej w poniedziałek znajdę czas by poszukać następcy Philipsa. Tam gdzie patrzyłem to albo pseudo wynalazki typu ksenon, albo chińskie za cztery złote.

jackthenight - 2012-08-24, 19:35

Ja byłem z innej szkoły, ale faktycznie lepiej żarówki wymieniać parami, bo przynajmniej mamy pewność że druga żarówka nie poleci nam za dzień, dwa czy tydzień.
Marmach - 2012-08-25, 11:32

bebe napisał/a:
Oj nie drzaźnij mie już! :Z Może wy w tych dCi macie jakieś pustostany albo co, ale w 1.6 16v z klimatyzacją wymiana H4, a już nie dajcie bogi postojowego, to jest po prostu masakra,

Postojówek nie wymieniałem jak dotąd, ale muszę kiedyś zobaczyć jak to wygląda w benzynie :) Fakt faktem, że 16V jest dużo większy, niż 8V (rzuciło mi się w oczy w salonie swojego czasu), ale czy aż tak duży, żeby produkować ciasnotę w komorze w porównaniu do dCi?

jacala - 2012-09-12, 18:06

A ja tam używam zwykłych unitec (ok 10 zł) kupionych w realu i jest dobrze, aktualnie nie pamiętam kiedy wymieniałem ostatnio żarówkę. Nie wymieniam nigdy parami bo moim zdaniem jest to zwyczajnie wyrzucanie pieniędzy w błoto.
A te jaśniejsze żarówki no cóż
Jedyny sposób żeby zwiększyć jasność żarówki (pomijając zwiększenie mocy) to zwiększenie temperatury żarnika, można to osiągnąć poprzez pocienienie go ale żywotności to nieprzedłuży.
Jak ktoś chciałby więcej poczytać na ten temat to zapraszam tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lampa_halogenowa

Dar1962 - 2012-09-12, 19:03

każdy jest panem własnych pieniędzy i montuje to co chce, ale jeśli chcecie posłuchać rady kogoś kto już przetestował wiele nieraz bardzo kosztownych pomysłów w tym temacie - uwierzcie - nie opłaca się montować drogich, wysilonych, kosztujących 60 czy nawet 90 zł za komplet żarówek. Palą się po 2-3 miesiącach (oczywiście pojedynczo i w najmniej dogodnym momencie), zmuszają do zakupu kolejnego kompletu i zabawa nie jest warta tych kilkunastu (realnie) procent lepszego strumienia świetlnego. Z mojego doświadczenia wynika, że najtrwalsze i najmniej problemowe są standardowe kosztujące ułamek tego, co jakieś tam night breakery. Jedyny wyjątek można zrobić decydując się na produkt nieco bardziej markowy niż chińskie marketowe cuda. Narva ,Bosch czy nawet Tungsram wystarczą w zupełności
kapelusznik - 2012-09-12, 19:07

ja w kolejnym już aucie stosuję h4 Tungsrama ze zlikwidowanej jakieś 15 lat temu stacji benzynowej ;-)

2 jeźdżą w Felicii od 4 lat, 1 od niedawna w Loganie - bezproblemowe świecenie

zostały mi jeszcze 3 - było ich chyba z 10 na początku - obsługiwały 2 poprzednie samochody brata i 1 ojca - żadna się nigdy nie spaliła, ojciec oddał mi resztkę, bo jedynym samochodem na h4 u nich została moja stara Felicia która jest już w 2 sztuki wyposażona, więc nikt nie zakłada że się spalą ;-)

Stepway - 2012-09-12, 19:46

:mrgreen: :D nie przypominam sobie, by 15 lat temu żarówki stanowiły deficyt, aby zaopatrywać się w hurtowe ilości... :mrgreen: :lol:
Dar1962 - 2012-09-12, 19:48

mogły być zakupione hurtowo, więc znacznie taniej
Stepway - 2012-09-12, 19:54

Dar1962 napisał/a:
mogły być zakupione hurtowo, więc znacznie taniej


Gorzej jakby były w jednym opakowaniu :mrgreen: nie ufałbym takiemu "zestawowi naprawczemu" :mrgreen: :mrgreen:

kapelusznik - 2012-09-12, 20:32

nieeee

Urząd Gminy likwidował prowadzoną przez Zakład Komunalny stację benzynową i zostało trochę towaru - wyprzedawali towar za bezcen (nie jestem pewien czy te 10 żarówek nie kosztowało tyle co 1 żarówka na konkurencyjnej stacji :-) )

normalnie pakowane, 1 sztuka w 1 pudełku :-D

Marmach - 2012-09-12, 23:14

Dar1962 napisał/a:
nie opłaca się montować drogich, wysilonych, kosztujących 60 czy nawet 90 zł za komplet żarówek. Palą się po 2-3 miesiącach (oczywiście pojedynczo i w najmniej dogodnym momencie), zmuszają do zakupu kolejnego kompletu i zabawa nie jest warta tych kilkunastu (realnie) procent lepszego strumienia świetlnego

Po pierwsze - jest duży wybór żarówek o zwiększonej mocy i kosztują one całkiem niedużo - wystarczy kupować w tanich sklepach, a nie na stacji benzynowej ;P
Po drugie - wydaje mi się, że na bezpieczeństwie nie warto oszczędzać i tak jak nie warto kupować tanich opon, tak mocne światła do nocnej jazdy się przydają. Tak więc może faktycznie 2 miesiące to zbyt krótkie działanie, ale pół roku - do dyskusji.

marszelest - 2012-09-13, 21:35

żarówki powinny wytrzymać min 2 lata
AndrzejW - 2012-09-14, 09:52

marszelest napisał/a:
żarówki powinny wytrzymać min 2 lata

Jak długo powinny wytrzymać żarówki nie zależy od czasu jaki są zamontowane w samochodzie tylko od czasu ich pracy, czyli ile godzin świeciły. Dlatego do porównywania żywotności żarówek lepiej brać pod uwagę dystans jaki się przejechało między wymianami.
U mnie oryginalne żarówki wytrzymały niecałe 30 tys.km (ok 10 miesięcy), podobnie jak drugi komplet. Na aktualnie zamontowanych przejechałem już ok 50tys.km (ponad 1.5 roku). W tym wypadku widać efekt zamontowania świateł dziennych.
Jeszcze dodam, że używam zwykłych H4 Philipsa (ok 15 zł/szt).

robertp1983 - 2012-09-14, 13:47

marszelest napisał/a:
żarówki powinny wytrzymać min 2 lata


może i powinny, ale dzisiaj rano wymieniałem właśnie H4 z prawej strony w zeszłym roku spaliła mi się oryginalna i kupiłem na statoilu Tungsram, nie pamiętam za ile. ale to właśnie ta się znowu spaliła a z lewej jest od nowości, więc zaczynam szukać innych bo nie znasz dnia i godziny. u mojego ojca potrafia sie spalać co kilka miesiecy, ale on kupuje najtańsze z marketu

Dar1962 - 2012-09-24, 10:20

w - nie parskajcie śmiechem :-P - Biedronce widziałem dziś zestawy (po 2) żarówek H1.H4,H7 firmy Comparator. Z informacji na opakowaniach wynika,że to polska firma importowa a produkty pochodzą z CRL. Ceny były zachęcające - o ile pamiętam około 12 zł (za każdy z kompletów - dziwne to nieco, bo H7 zawsze są zauważalnie droższe od H4) Wszystkie żarówki miały szklane szczyty baniek zabarwione bladoniebieskim paskiem - zapewne w celu uzyskania efektu a' la kxenon. ;-) . Na wszystkich opakowaniach była wielce obiecująca informacja: +100% siły światła - czyżby miało to oznaczać,że swiecą 2 razy dalej? :lol: .Żeby było weselej, obiecywano też większą trwałość. Zastanawiałem się przez chwilę, czy by tytułem czystego eksperymentu nie nabyć i spróbować, jak to cuda działają. Ale kiedy przyjrzałem się dokładniej, stwierdziłem,że w wielu pudełkach cokoły osadzono dość krzywo w stosunku do bańki. Obawiam się,że przy takim montażu nie da się nawet prawidłowo ustawić świateł
ajax - 2012-09-25, 21:00

Dar1962 napisał/a:
+100% siły światła - czyżby miało to oznaczać,że swiecą 2 razy dalej?

Nie - oświetlenie spada z kwadratem odległości: 2X dalej jest 4X ciemniej. Zasięg może być co najwyżej o + 50% a i to wątpię. IMHO to "marketing"

Dar1962 - 2012-09-25, 21:37

ajax napisał/a:
marketing"

to delikatne określenie - ściema - będzie chyba bardziej właściwe. Jak klasyczna żarówka, która ma świecić o 100%, no dobra - o 50% dalej, ma być bardziej trwałą? Przecież wyższą siłę świecenia, uzyskuje się kosztem wyższej temperatury żarnika - ergo? - musi być on cieńszy,żeby powodował większy opór prądu i mocniej się rozgrzewał. Nijak nie da się w takiej sytuacji poprawić trwałości

ajax - 2012-09-26, 18:15

Dar1962 napisał/a:
Nijak nie da się w takiej sytuacji poprawić trwałośc

Nauka radziecka zna takie przypadki. Radio Erewań zna je także :-P

jackthenight - 2012-09-26, 18:53

Dar1962 napisał/a:
musi być on cieńszy,żeby powodował większy opór prądu i mocniej się rozgrzewał. Nijak nie da się w takiej sytuacji poprawić trwałości


Nic wcale nie musi.
Jak również wszystko się da, tylko po co ?
Jest na świecie zwykła żarówka co pali się już 110 lat non stop, ale producenci żarówek zrozumieli, że robiąc takie żarówki kopią dołek pod siebie, więc ustalili między sobą, iż żarówka ma się palić nie dłużej niż 1000 godzin i tak robią do tej pory, bo inaczej poszliby z torbami.
Także żarówkę można zrobić aby świeciła nawet i 1000% dłużej i 1000% mocniej, tylko po co to robić? Ano właśnie, to jest spisek, zmowa żarówkowa.

Proponuje obejrzeć reportaż nt. : "Spisek żarówkowy - nieznana historia zaplanowanej nieprzydatności" :

wiciu_r - 2012-09-27, 07:41

Na długość życia żarówki ma też wysokość napięcia jakim jest zasilana, może regulator napięcia coś nie tak pracuje? Jak podaje 1V więcej to już jest jakieś 8% więcej niż nominalnie być powinno.
Marmach - 2012-09-27, 16:54

jackthenight napisał/a:
Nic wcale nie musi.
Jak również wszystko się da, tylko po co ?

Czy jest to spisek wynikający z nieopłacalności produkcji lepszych żarówek, czy też nieopłacalności badań nad lepszymi żarówkami to nie byłbym tego taki pewien - może sprzedaż idzie na tyle dobrze, że nie ma sensu poprawiać tego, co i tak się sprzedaje.

Ale niewątpliwie żaden producent nie będzie na siłę robił trwałego produktu - vide świetlówki, które zapewne mogłyby działać przez tysiące włączeń i wyłączeń, gdyby ktoś tego chciał.

bebe - 2012-10-18, 10:42

Spalił mi się jeden Philips X-treme Vision, prawy, po 7 miesiącach i 12000 km. Szału nie ma, ale w porównaniu z Osramem jest duuużo lepiej, zarówno pod względem trwałości jak i ilości światła.
bebe - 2012-12-13, 15:44

...i spalił się drugi. 9 miesięcy i niecałe 15000 km.
Beckie - 2013-01-08, 20:42

Lewa Thungsram padła dzisiaj.


Kod:
Zestawienie żywotności:
lewa oryginalna (OSRAM) - 12 000 km* (12 000)
prawa oryginalna - 20 000 km* (20 000)
prawa (SAE ???) - 12 000 km.* (32 000)
lewa Philips 31 000 km* (43 000)
lewa Thungsram 33 000 km* (76 000)
prawa Thungsram 48 000 km* (80 000)
lewa Thungsram 44 500 km* (120 500)

* - "przebieg" żarówki.

laisar - 2013-01-08, 21:22

Przebiegi tych Thungsramów są wręcz podejrzanie dobre, ale ja też je potwierdzam - założyłem lewego przy stanie licznika 52000 i świeci do dziś, przez ponad 43 tys. km i 2 lata z hakiem (:

(W sumie to może należałoby je wymieniać nawet bez spalenia? Tylko że jakoś nie widać, żeby słabiej świecił...).

laisar - 2013-02-23, 12:55

laisar napisał/a:
Przebiegi tych Thungsramów są wręcz podejrzanie dobre

Po prostu pancerne (: - mimo roztrzaskania szyby reflektora i po przejechaniu ponad 700 km odsłoniętej na różną pogodę, po przełożeniu do nowej lampy dalej świeci...

Zamontowana przy 52 tys., obecny przebieg to 98000 - czyli ma już ponad 45 tys. km.

Tymczasem 18 stycznia wymieniłem prawą OSRAM - założona 1,5 roku temu, przy stanie licznika 65400, zdechła przy 96700. Nowy nabytek to jakiś niemiecki wynalazek - "Wotan" (Light Distribution GmbH) - część lidlowego zestawu żarówek w pudełku.

Marek1603 - 2013-03-05, 22:09

W poniedziałek zamontowałem coś takiego http://allegro.pl/philips...2970354629.html

Polecił mi kuzyn i miał racje są rewelacyjne w nocy i warte tych pieniędzy.

mekintosz - 2013-03-05, 22:19

Na ile lepiej oceniuasz nowe żarówki w stosunku do poprzednich ? Czy jaśniej czy tez dalej oświetlają ?
jackthenight - 2013-03-05, 22:25

Marek1603 napisał/a:
Polecił mi kuzyn i miał racje są rewelacyjne w nocy i warte tych pieniędzy.

Szkoda tylko, że spali się po dwóch miesiącach :)

mekintosz - 2013-03-05, 22:50

Ja mam od dwóch lat te:
http://cokupic.pl/produkt...um-30-swiatla/3


Marek1603 - 2013-03-06, 07:38

mekintosz napisał/a:
Na ile lepiej oceniuasz nowe żarówki w stosunku do poprzednich ? Czy jaśniej czy tez dalej oświetlają ?


Światło jest białe i dalej oświetla drogę. Wygląda jakby wiązka światła była bardziej skupiona i oświetlała dokładnie to co trzeba czyli drogę.


jackthenight napisał/a:
Szkoda tylko, że spali się po dwóch miesiącach :)


Dlaczego tak sądzisz?
Kuzyn jeździ już trzy miesiące i świecą więc nie jest to zasadą, że się spalą, jak w większości sprzętu.
Pojeździmy zobaczymy. Założone przy 104800km 04.03.2013.

kapelusznik - 2013-03-06, 08:27

Marek1603 napisał/a:
jeździ już trzy miesiące i świecą
wow
jak pojeździ 3 lata to będzie znaczyło że żarówka jest ok, jak więcej niż 5 to będę mógł stwierdzić że są co najmniej tak samo wytrzymałe jak wygrzebane z czeluści DDRowskie Narvy ;-)

no bo z czego się tu cieszyć? że żarówka za prawie 30zł (jak doliczę koszty przesyłki) nie spaliła się po 3 miesiącach :?:

Marek1603 - 2013-03-06, 08:58

No tak trzy miesiące ale 40000km. Więc sam resztę sobie dopisz (auto w jego firmie).

Ale nie to jest najważniejsze tylko, że dobrze świecą. Jak dla mnie to jest ważniejsze niż cena. Nie sztuka kupić, żarówkę za 10 zł, która też będzie świeciła ale co to za świecenie. ;-)
Zaraz mi powiesz, że to jest jak z gustami, o których się nie dyskutuje. ;-) Nikogo nie będę na silę namawiał.

laisar - 2013-03-06, 09:01

@kapelusznik: No ale nad tą trwałością też się już zastanawialiśmy - wiadomo, że z biegiem czasu żarówki świecą coraz gorzej, więc czy aby na pewno jest sens trzymać je te 3-4-5 lat?

Inna rzecz, że z kolei większość tych żarówek "+20/50/100" to pic na wodę - zmienia się postrzegana jasność, zależna od barwy światła, a nie rzeczywiste natężenie, bo ono jest ograniczone odgórnie przepisami homologacyjnymi.

Oczywiście, wrażenie lepszego widzenia to też jakiś tam pozytyw, ale nie należy przesadzać w fetyszyzowaniu.

skaktus - 2013-03-06, 09:09

Marek1603 napisał/a:
W poniedziałek zamontowałem coś takiego http://allegro.pl/philips...2970354629.html

Polecił mi kuzyn i miał racje są rewelacyjne w nocy i warte tych pieniędzy.


Swojej ceny nie są warte ;) 90% opakowania to slogan reklamowy. To samo uzyskasz z Tungsram +90% a kosztuje około 25 zł za 2 szt.

Marek1603 - 2013-03-06, 09:21

Używałeś czy tylko gdybologia?
kapelusznik - 2013-03-06, 09:40

laisar napisał/a:
No ale nad tą trwałością też się już zastanawialiśmy - wiadomo, że z biegiem czasu żarówki świecą coraz gorzej, więc czy aby na pewno jest sens trzymać je te 3-4-5 lat?
nie mam pojęcia, ale póki świecą "dobrze" (to jest takie niemierzalne dobrze, bo poparte tylko doświadczeniem w trakcie jazdy, a nie jakimś ścisłym mierzeniem)

Marek1603, oczywiście te 40kkm zmienia sprawę - i to jest ważniejszy wyznacznik niż "3 miesiące" :idea:

Piotr_K - 2013-03-06, 20:22

Poczytajcie sobie test żarówek H4, bardzo ciekawe wnioski po testach ;))

http://www.auto-swiat.pl/...wieca-najlepiej

Moimi faworytami zostały: Osram Bilux, Tesla, Tungsram H4 halogen,

Bosch 1f H4 , Philips Premium, Tesla +30.

Inny test - Test świateł 21 samochodów. Sprawdzamy który najlepiej oświetla drogę?

I komentarz - Niedrogie, ale dobrze skonstruowane lampy halogenowe też mogą świecić przyzwoicie, czego dowodzi przykład Dacii Sandero .... :))

http://www.auto-swiat.pl/...-oswietla-droge

mekintosz - 2013-03-06, 22:14

Wersja papierowa on-line.

http://www.fotosik.pl/pok...676d7f3f98.html

http://www.fotosik.pl/pok...e1e753977b.html

skaktus - 2013-03-07, 10:43

Marek1603 napisał/a:
Używałeś czy tylko gdybologia?


Uzywałem osobiście w wersji H4 i H1 Philipsy, Tungsramy i Osram night Breaker i różnicy brak, poza cena. Wytrzymałosć podobna. Tungsramy w H4 dają dodatkowo nieco białego światła z powodu niebieskiego paska nad żarnikiem od mijania. Sam pasek nie załania żadnego włókna więc nie przeszkadza w świeceniu.

Co najgorsze - za Philipsy dałem 99 zł, potem szukałem, sprawdzałem i zamówiłem Tungsramy, z wysyłką 32 zł za 2 szt. Potem czyszczenie reflektora, montaż i test - auta w których siedziały H4 to Felicja, Octavia i Golf 3. Róznica jedynie w cenie.

Ps-Co do testów - nie wierzcie w nie w 100%. W jednym z testów wygrały żarówki Unitec H7. Kupiłem i jaki efekt - jakieś to słabe żarówki, pewnie co karton to inna partia.

Potem test żarówek o ile dobrze pamiętam H4 w dwóch różnych gazetach w różnym czasie - w jednym włókno mijania osiąga 1200 lumenów a w innym ta sama żarówka 1480...

I pamiętajcie też, że w jednej lampie dana żarówka jest rewelacyjna a w innej już nie. Niestety żarówki nie sa produktami wzorcowymi więc różnie się zachowują w róznych lampach.

Dar1962 - 2013-03-07, 11:20

w moim poprzednim aucie (Note) przetestowałem wzmocnione H4. Osram Night breaker, Philips Nightguide. Swieciły mocno, jasno, zauważalnie lepiej i dalej. I co z tego, gdy zwykle po 2 miesiącach padała pierwsza z nich (najczęściej prawa) co zmuszało do kupienia kolejnego, dość drogiego kompletu. Po 3-4 takich akcjach odpuściłem sobie, wróciłem do standardowych Osramów, które wyjąłem przed zabawą ze wzmocnionymi i autko jeździło na nich aż do sprzedaży. W międzyczasie przeprowadziłem pewien zakazany prawem eksperyment. Którejś zimy założyłem 100 watowe a więc niezgodne z homologacją Tungsramy (stosowane np do świateł dalekosiężnych). Te to dopiero świeciły ;-) Mniej więcej o 1/2 mocniej i 1/3 dalej. Po korekcie wysokości reflektorów nie oślepiały nikogo z przeciwka. Wiosną jednak się ich pozbyłem z obawy o temperaturę we wnętrzu lampy
skaktus - 2013-03-07, 11:30

Podobne problemy z palniem się żarówek wystepują też np. w Punto czy w Fordach - w tym wypadku są to H7. Sprawa jest dziwna bo zawsze pada tylko jedna żarówka, zawsze po tej samej stronie. Napięcia takie same itd a problem jest.

Teraz na H4 głównie jeździ kumpel w Corsie B z roku 98. Średnia żywotność tungsrama +90% to około 11 - 13 miesięcy.

W takich wypadkach najlepszym rozwiązaniem, moim zdaniem to dobra podkręcona żarówka + światła dzienne.

mekintosz - 2013-03-07, 12:38

skaktus napisał/a:


W takich wypadkach najlepszym rozwiązaniem, moim zdaniem to dobra podkręcona żarówka + światła dzienne.


Też tak myślę i zamierzam kupić Bosch +60 i będzie optymalnie w połączeniu z DRL.

skaktus - 2013-03-07, 12:52

Możesz się pokusić o żarówki +90% bo i tak większość czasu będą świeciły dzienne. W aucie mam dzienne i tungsramy +90% i mimo upływu 2 lat na skrętce w żarówce nie widać żadnych oznak świecenia (brak wybrzuszeń i zniekształceń)...
mekintosz - 2013-03-07, 12:55

Zobacze jeszcze. Na złość Phillips +30 od dwóch lat nie chce się spalić :-)
skaktus - 2013-03-07, 13:11

Co nie znaczy że wciąż świeci tak samo jak w dniu zakupu.
Philips Premium +30% H1 to moje pierwsze porządne żarówki, potem było już tylko lepiej ;)

Piotr_K - 2013-03-07, 14:24

Hm, przypomniałem sobie szkolną lekturę "Latarnik" Pamiętacie? ;))

Głównym zajęciem bohatera było .... czyszczenie luster i szkła - to dawało gwarancję dalekosiężności snopa światła.
Czy naszych reflektorów tez nie powinno się przed wymianą H4 wyczyścić ?

Nie wierzę w super szczelność i takie tam bajery a lustra wewnątrz z czasem schodzą na psy ..;)

mekintosz - 2013-03-07, 20:33

Pewnie nie zaszkodzi. U siebie mam widoczny kurz od środka.
skaktus - 2013-03-08, 08:19

Czyste lustro i przejrzysta szyba to podstawa. Lustro mozna myć pod wodą, ciepłą + trochę płynu do mycia naczyń. Potem spłukać dokładnie wodą destylowana, dzięki czemu po suszeniu nie pozostaną ślady.

Lustra pod żadnym pozorem nie dotykać palcami w stanie na sucho. Lustra nie przecierać żadnymi najlepszymi nawet szmatkami :)

bebe - 2013-03-08, 09:04

Od roku chyba używam Philipsów Xtreme Cośtam - świecą zauważalnie lepiej niż Osramy Nightbreaker, które z kolei świeciły lepiej niż fabryczne Tungsramy. Fakt, Philipsy wytrzymują 6-10 miesięcy, ale Osramy również padały co chwilę, za to teraz strumień fotonów spycha co mniejsze pojazdy z drogi. :>
skaktus - 2013-03-08, 09:27

Masz jakieś porównanie np. foto na ścianie ?

Masz X-Treme z lustrzaną kopułka czy czarną ? Do jakich osramów porównywałeś ?

Ps-Stosował ktoż z was Night Breaker Gold ?

Marek1603 - 2013-03-08, 20:27

Widzisz już druga osoba używa tych x-tremów i taka sama opinia.
Piotr_K - 2013-03-08, 21:48

skaktus napisał/a:
Podobne problemy z palniem się żarówek wystepują też np. w Punto czy w Fordach - w tym wypadku są to H7. Sprawa jest dziwna bo zawsze pada tylko jedna żarówka, zawsze po tej samej stronie. Napięcia takie same itd a problem jest.

Teraz na H4 głównie jeździ kumpel w Corsie B z roku 98. Średnia żywotność tungsrama +90% to około 11 - 13 miesięcy.

W takich wypadkach najlepszym rozwiązaniem, moim zdaniem to dobra podkręcona żarówka + światła dzienne.


Przecież wszystko jest od dawna zaplanowane .... ;) ta żarówka w tej remizie strażackiej - szok ;) Mam tez taką produkcji przedwojennej - tesla - świeci do dziś w piwnicy.


mekintosz - 2013-03-10, 00:08

Ciekawa ankieta z autokacika z 2009 r:

http://autokacik.pl/showt...umber=282167347

skaktus - 2013-03-11, 08:18

Piotr_K napisał/a:


Przecież wszystko jest od dawna zaplanowane .... ;) ta żarówka w tej remizie strażackiej - szok ;) Mam tez taką produkcji przedwojennej - tesla - świeci do dziś w piwnicy.



Nie zrozumiałeś mnie - masz auto, wrzucasz do niego 2 żarówki, nowe. Śmigasz miesiąc, pali ci się prawa, lewa działa jeszcze pół roku. I tak za każdym razem, bez względu na model żarówki, rodzaj itd. Pali zawsze się tylko jedna strona - skąd taka zależność ? Nikt nie wie.

X-Treme od Philipsa miałem i jakoś za bardzo drugi raz nie kupię - są niesamowicie drogie, nieadekwatnie do możliwości. wole Tungsrama lub Osrama - efekty takie same a cena inna.

Trzeba też pamiętać że w reflektorze X żarówka marki X sprawdzi się idealnie, ale potem ta sama żarówka w reflektorze Y będzie kiepska...

laisar - 2013-03-11, 10:18

skaktus napisał/a:
Pali zawsze się tylko jedna strona - skąd taka zależność ?

Jeśli prawa, to wiadomo - więcej dziur, czyli więcej wstrząsów.

A jeśli lewa, to to samo - tylko że drgania się przenoszą... (;

Marek1603 - 2013-03-11, 10:27

Jest jeszcze jedna rzecz.

Zawsze do jednej żarówki są dłuższe przewody więc może spadek napięcia na nich jest wystarczająco duży, chociaż powinien być pomijalny, że wytrzymują dłużej.

Już słyszę te głosy "co on opowiada". No może trochę wyolbrzymiam sprawę ale warta jest rozpatrzenia.

laisar - 2013-03-11, 10:38

Marek1603 napisał/a:
sprawę ale warta jest rozpatrzenia

Zdaje się, że kiedyś jackthenight rozpatrywał, właśnie z miernikiem - i OIDP: nie warto rozpatrywać.

skaktus - 2013-03-11, 11:17

Sam rozpatrywałem długość przewodów do napięcia i przy pracującym silniku napięcie na żarówkach było praktycznie identyczne, dopiero przy zwiększonej dokładności pomiary (do 2 miejsc po przecinku) różnica wynosiła dokładnie 0,01V co jest pomijalne. Nawet zwykłe żarówki w Punto padały podobnie jak podkręcane. Jedna z osób wysuneła pewien pomysł - wyższa temperatura panująca w reflektorze i prawdopodobnie był to strzał w 10 - lampa która zabiajała żarówki była w widoczny sposób bardziej wyeksploatowana i zabudowana, jednak w Fordzie tego problemu nie było (z zabudowaniem) a paląca się tylko jedna żarówka i tak występowała.

Z kolei w golfie u siebie posiadam projektory na h1 i mimo że jeden reflektor jest również znaczniej zabudowany przez filtry powietrza i plastiki, tego problemu nie ma... Co ważne, posiadam instalację własnej roboty na przekaźnikach i bezpośrednie zasilanie z akumulatora, a mimo to obie żarówki wytrzymują dłużej niż te w Fordzie i Puncie.

Marek1603 - 2013-03-11, 12:26

laisar napisał/a:

Zdaje się, że kiedyś jackthenight rozpatrywał, właśnie z miernikiem - i OIDP: nie warto rozpatrywać.


No tak ale pytanie, kiedy żarówka się przepala?
Ano w momencie załączenia zasilania więc może tutaj ma znaczenie długość przewodu, a nie samo napięcie panujące na żarówce.
Nie raz widziałem jak gość załącza światła, mignięcie i jednooki. :mrgreen:
W domu masz tak samo. Najczęściej przepala się jak włączasz światło.

skaktus - 2013-03-11, 13:15

A mi padały róźnie - po odpaleniu, czasem w trakcie jazdy...
Lukas87 - 2013-03-11, 13:30

aby żarówki długo działały trzeba by zrobić układ soft start
skaktus - 2013-03-11, 14:19

Soft start pożna zrobić na PWMie, tylko na ile to im pomoże ? Żarówka będzie na wykończeniu, wystartuje na "soft starcie" a potem padnie jak wjedziesz w dziurę ;)
Lukas87 - 2013-03-11, 14:31

Żarówki wykańczają prądy udarowe występujące w chwili włączania więc trzeba by było zrobić test żeby móc coś więcej powiedzieć czy to ma sens.
Marek1603 - 2013-03-11, 16:04

Lukas87 napisał/a:
czy to ma sens.


Najpierw to trzeba by sprawdzić czy dla nas użytkowników ma to sens i w ogóle czy ta dyskusja ma sens. Chyba, że ktoś chce napisać jakąś pracę naukową.

Piotr_K - 2013-03-11, 16:18

To ja dorzucę teorię o biopolu ;) lewe żarówki szybciej padają pod wpływem nie zawsze dobrego biopola pasażera/pasażerki ;)
bebe - 2013-03-12, 20:10

Mój ojciec zajmuje się obecnie serwisowaniem sprzętu szpitalnego (starajcie się nie chorować ;). Po wyposażeniu lamp operacyjnych w soft start żywotność żarówek wzrosła kilkukrotnie. Oczywiście zaoferował się, że zrobi mi taki do samochodu, ale akurat w H4 jest pewien problem - przełączanie między żarnikami (światła mijania/drogowe). Soft start musiałby być średnio soft (w sensie - w miarę szybki), żeby przy przełączaniu świateł nie jechać przez chwilę w ciemnościach. ;)
laisar - 2013-03-12, 20:17

bebe napisał/a:
żeby przy przełączaniu świateł nie jechać przez chwilę w ciemnościach

Przecież chyba można by softstartnąć najpierw to drugie włókno, a potem wygaszać pierwsze, nie...?

bebe - 2013-03-12, 21:42

laisar napisał/a:
bebe napisał/a:
żeby przy przełączaniu świateł nie jechać przez chwilę w ciemnościach

Przecież chyba można by softstartnąć najpierw to drugie włókno, a potem wygaszać pierwsze, nie...?

Teoretycznie - na pewno można, ale praktycznie to pewnie mocno skomplikowałoby wyjściowo prosty i tym samym niepsujliwy układ. Jeśli do tego dodamy jeszcze czynnik T, czyli różnicę w czasie faktycznego zrobienia czegoś przez mojego tatę i czasie deklarowanym, który w przypadku takiego sterownika do radia wytrwale dąży do nieskończoności ;) , to sam zrozumiesz, dlaczego nie palę się jakoś strasznie do tego rozwiązania. :>

laisar - 2013-03-19, 23:02

bebe napisał/a:
pewnie mocno skomplikowałoby wyjściowo prosty i tym samym niepsujliwy układ

Nie chce mi się wgłębiać, ale oczyma wyobraźni optymisty widzę go po prostu zdublowany, z dodatkowym, też prostym i niepsujliwym wihajstrem jakoś "pomiędzy" (;

Być może pobredzam, bo z prądem to ja tak średnio, ale inni koledzy na pewno potrafiliby to narysować nawet przez sen. (Z całym szacunkiem dla najwyraźniej zapracowanego rodziciela).

mekintosz - 2013-03-29, 00:32

skaktus napisał/a:
Możesz się pokusić o żarówki +90% bo i tak większość czasu będą świeciły dzienne. W aucie mam dzienne i tungsramy +90% i mimo upływu 2 lat na skrętce w żarówce nie widać żadnych oznak świecenia (brak wybrzuszeń i zniekształceń)...


Zatem zainwestowałem w pare megamocnych Bosch +90. Teraz czekam, az sie spali ktoras z Philipsów +30 lub przed dalsza wyprawą wymienie na te nowe.

Mam nadzieje, ze efekt bedzie zblizony do tego co na fotografi

sidlo - 2013-04-03, 18:09
Temat postu: H4 żarówka
Pytanie za 100pkt.

Spaliła mi się przednia lewa żarówka (poprzednio było to oznaczenie H4 - 50/55W.
Przez nieuwagę w najbliższej benzolce kupiłem żarówkę z oznaczeniem H4 - 70/75W.
Problem w tym, że teraz ta wymieniona żarówka świeci wyraźnie słabiej od tej prawej (niewymienianej) i jest to poziom niedostateczny światła.

Jak myślicie - powinna to być żarówka taka sama jak prawa, czyli 50/55W czy problem może leżeć jeszcze gdzieś indziej?

Dzięki za pomoc

laisar - 2013-04-03, 18:27

sidlo napisał/a:
powinna to być żarówka taka sama jak prawa, czyli 50/55W

Oczywiście zdecydowanie tak.

(Aczkolwiek to jest 60/55).

Dar1962 - 2013-04-03, 19:56

H4 - 70/75W nie ma homologacji do takich lamp
mekintosz - 2013-04-13, 21:41

Bosche +90 zainstalowane. Wrazenia w stosunku do Philips +30 jak najlepsze. Jest jasniej, wyrazna linia odciecia swiatel. Wydaje mi sie, ze wyzej swieca ( moze powinienem wyregulowac? ). Sama zarowka Boscha ma banke o wiekszej srednicy niz Philipsa. Zauwazylem dzis, ze tablice informacyjna oraz znaki zdecydowanie jasniej "swieca" swiatłem odbitym. To samo z liniami poziomymi. Nie testowałem na trasie w nocy jeszcze. Czas wymiany ok 20 min. Przeszkadzaja rurki od klimy i akumulator ;-( Co ciekawe probowalem pedzelkiem przy okazjii wymiany zarowke oczyscic reflektor z "kurzu" od srodka. Okazało sie, ze albo on sie "wżarł" lub to nie jest kurz ale ryski z zewnatrz. Odpuszczam temat. Zdjecie nie oddaje koloru zaropwki boscha. Jest widoczana niebieskawa poswiata od paska w tym kolorze na bance zarowki. Calosc daje efekt zimniejszej barwy.
Lukas87 - 2013-04-13, 22:08

sidlo napisał/a:
Przez nieuwagę w najbliższej benzolce kupiłem żarówkę z oznaczeniem H4 - 70/75W.


Daję 99% iż jest to żarówka na 24V :mrgreen: i świeci teraz jak 35W/37,5W sprawdź na jakie napięcie je ;-)

Marek1603 - 2013-09-17, 12:02

Jeden X-trem Philipsa założony przy 104800km 04.03.2013 padł przy 119105km.
jackthenight - 2013-09-17, 14:42

Czyli X-trem Philipsa wytrzymał niecałe 15 tyś km. i 7,5 miesiące. To chyba nie tak źle.
Marek1603 - 2013-09-17, 15:27

Źle, nie źle. Nie wiem. Najważniejsze dla mnie, że fajnie oświetlają drogę po zmroku i w nocy.
Najdłużej wytrzymały fabryczne bo około 40000km.
Założę może jutro drugie to zobaczymy ile wytrzymają.

Marek1603 - 2013-09-22, 13:55

119205 zamontowane x-trem i jedziemy. Ciekaw jestem ile wytrzymają. Padła lewa poprzednio. Nie mogłem się przyzwyczaić przez te kilka dni do zwykłych żarówek.
Marek1603 - 2014-03-24, 09:33

130770km i padła lewa x-trem. Wytrzymała około 10500km.
Piotr_K - 2014-03-24, 10:27

Czy pamiętacie potem o ustawianiu?
http://motoryzacja.interi...tel,1952815,324

skaktus - 2014-03-24, 15:10

Przy markowych żarówkach i dla samego testu robiłem porównanie na forum VW i po każdej zmianie żarówek nie było problemu. Ten system nie dotyczy żarówek no-name z marketu które same z siebie są krzywe.

Test robiłem na reflektorach z żarówką H4 oraz z H1 i zawsze było wszystko ustawione tak jak poprzednio. Po teście przestałem też jeździć na ustawianie świateł - robię to sam o ile taka jest potrzeba a ostatnio od 4 lat nie musiałem tego robić :roll:

Co innego nieświadomi użytkownicy oraz panowie z serwisów, którzy zawsze tłumaczą że po wymianie koniecznie trzeba ustawiać - widziałem jak ustawiają - dokładniej to nic nie robili :-/

Bardziej niebezpieczne jeśli chodzi o rozpraszanie i oślepienia są brudne szyby reflektora.

PS-Wiecie że żarówki Boscha oraz GE sprzedawane jako +90% to Tungsram w innym opakowaniu ?

Informacja zaczerpnięta od hurtownika i przedstawiciela kilku różnych firm oświetleniowych :shock:

janzet - 2014-03-25, 00:17

GE jest właścicielem Tungsrama na węgrzech, tam powstaja te same żarówki w różnych pudełkach, ale nie wiedziałem że tez Bosh jest w to zamiszany. Te +90 i +120% to te same modele dostepne w 2 firmach

na stronie sobie wybierasz ofertę Tungsram albo GE:

http://catalog.gelighting...omotive/?r=emea

Sam mam i GE i Tungsramy - takie same, te same numery nabite.

skaktus - 2014-03-27, 17:42

I widzisz, ty to wesz, ale babsztyle w sklepach już mi gadali " Panie, te GE to dlatego droższe że to markowe a te Tungsramy to taka tania kicha"... Dlatego piszę tutaj :)
Hakama 4x4 - 2014-07-29, 06:38

Na H7 lub H4 polecam Philips Premium - świecą o jakieś pi razy drzwi 20-30% mocniej niż klasyczna narva a trwałość nie jest skrócona jak w innych żarówkach z serii plusX% , na BP kosztują ok 28 zł/sztukę ale na znanym portalu aukcyjnym są po parę do kilkunastu złotych. Fajnie też świecą osramy nightbreaker ale życie krótsze od Philipsów o jakieś 15-20%. Philips wytrzymuje u mnie ok. pół roku (12-14-kkm).
Co do H1 (długie) to polecam osram silverstar - światło super. Skupienie bdb, mam je 2,5 roku w tym aucie i rok były w moim poprzednim.Silverstary mam też aktualnie na H7. Wziąłem na próbę - światło bardzo jasne , nawet lepsze niż w Philipsach ale gorsze skupienie.

kapelusznik - 2014-10-07, 11:33

takie pytanko - bo może ktoś wie i nie będę musiał dopasowywać

jakiego rozmiaru jest śrubka trzymająca docisk żarówki H4 - wczoraj wyleciała mi śrubka podczas wymiany żarówki - możliwe że do wnętrza lampy, ale nie chce mi się jej wykręcać, jeżeli można wmontować po prostu nową śrubkę ;-)

na razie żarówka usztywniona przy pomocy szarej taśmy klejącej, mam nadzieję, że dobrze trzyma poziom ;-)

kapelusznik - 2014-10-19, 20:12

dzisiaj okazało się, że jednak źle trzyma poziom ;-)

z racji tego, że nie dowiedziałem się, jaka tam może być śrubka będę chyba musiał wybrać się do metalowego i kupić po 1sztuce z różnych rozmiarów (bo ryzykować drugim reflektorem wykręcając śrubkę od docisku nie zamierzam) 8-)

Raphael - 2015-01-16, 18:51

Naszarpałem się trochę, ale udało mi się wymienić żarówkę H4 od strony kierowcy. Poprzednią wymianę robiłem w jakiejś SKP. Najcięższa sprawa była z włożeniem i spasowaniem gumy już po wymianie. Dzięki informacjom z tego tematu (podziękowania dla wszystkich, jackthenight - b. pomocny filmik) odbezpieczenie sprężynko-drucika było, w porównaniu do reszty czynności, czystą przyjemnością.

Statystyki:
11 msc. 19,5 tys. km przebiegu: padają oba fabryczne Osramy H4 (nie na raz, ale w odstępie kilkudziesięciu kilometrów) - wymiana na Osram Bilux
11 msc. 17,8 tys. km przebiegu: pada H4 po stronie kierowcy (ciekawe ile jeszcze poświeci po stronie pasażera) - wymiana na Osram Ultra Life (dają na nią 3 lata gwarancji, czyli z moimi przebiegami wychodzi 45-60 tys. km., wątpię czy wytrzyma)

mekintosz - 2015-01-20, 17:30

Od kwietnia 2013 cieszyłem się światłem żarówek Bosch +90. Styczeń 2015 padła od strony pasażera, jadąc dynamicznie po brukowej kostce. Ostatnio też zaliczyłem kilka dziur. może to przyspieszyło przepalenie się. Mimo użytkowania żarówek głównie wieczorem i w nocy ( mam DRL ) wytrzymała rok i 9 m-cy. . Kupiłem nowy komplet identycznych żarówek za 42 zł korzystając z bonu rabatowego na allegro.

http://allegro.pl/show_item.php?item=4900271458


fafik - 2015-06-15, 19:32

Co do żarówek ważne jest pamiętać, aby wymieniać je zawsze parami. U mnie nawet kilkakrotnie zdarzyło się, że padły w tym samym dniu. Rano jedna, po południu druga. W dodatku zmieniając je naraz masz pewność, że świecą tak samo.
laisar - 2015-10-04, 12:31

laisar napisał/a:
Nowy nabytek to jakiś niemiecki wynalazek - "Wotan" (Light Distribution GmbH)

Zginęła śmiercią tragiczną na posterunku, przy przebiegu niecałych 109900 km.

Siostra z kompletu wytrzymała w tym miejscu rok i 2 tygodnie oraz 21 tys. km.

Pancerny Tungsram po lewej dalej świecił, ale zaszalałem i wymieniłem obie żarówki, na General Electric, a "węgierka" trafiła do pudełka jako zapas...

...Z którego wychynęła dokładnie tydzień temu, bo po 22000 km i 11 miesiącach zmieniła GE po prawej stronie.

Po kolejnych 5 dniach i 200 km Tungsram wrócił jednak do rezerwy (: - w najlepszym stylu przemysłowej powtarzalności przestał świecić także lewy "generał"... Ponownie wymieniłem zatem obie żarówy - na OSRAM.



Dzięki niebywałej trwałości węgierskiego halogenu miałem także okazję sprawdzenia spadku jasności światła żarówki w czasie - i jest bardzo, bardzo wyraźna. Wszystkie H4 kupuję standardowe, nie jakieś "+1000000000000%zenonlukhajtek", i nowy Tungsram świecił sobie po prostu na biało, natomiast obecnie jego barwa jest widocznie żółtawa. Podaję ku rozważeniu...

gregorisan - 2015-12-06, 19:22

Witam. Szukam jakiś zapasowych żarówek do Sandero II. I tak się zastanawiam czy warto zainwestować w coś lepszego o szumnych nazwach: Philips X-TREME VISION czy też Osram NIGHT BREAKER UNLIMITED ? Czy tego typu żarówki nie uszkodzą kloszy w Sandero?
Trafiłem kiedyś na taki filmik i niby jest jakaś tam różnica w stosunku do standardowych żarówek..
https://www.youtube.com/watch?v=bTnzPjyusJE

laisar - 2015-12-06, 19:57

gregorisan napisał/a:
czy warto zainwestować w coś lepszego

Zależy od gustu inwestującego - czy przykłada większą wartość to (zazwyczaj pozornej) jasności, czy raczej trwałości.

http://www.daciaklub.pl/forum/search.php + żarówk*

= (np)

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1707
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=7479

Dar1962 - 2015-12-07, 07:59

w Note jakiś czas z uporem testowałem wzmocnione zarówno Night Breaker jak i Night Guide. Komplet jest 2-3 razy droższy od zwykłych (markowych) żarówek, a pojedynczo (najczęściej prawa strona, narażona na większe drgania) potrafiły palić się już po 2 miesiącach. Wróciłem do starych, oryginalnych, standardowych żarówek i jeździły kilka lat bez awarii. Jeśli chcesz używać (drogich) żarówek o zwiększonej sile strumienia świetlnego, przygotuj się na zakupy kilka razy w ciągu roku
corrado - 2015-12-07, 08:15

Ja polecam Tungsramy Megalight +90% ( mocne i o bielszej barwie z uwagi na niebieska koncowke)
Tanie i bardzo dobre , długo trzymają to na pewno - rok u mnie wytrzymują bez problemu.

Dar1962, może masz cos nie halo z instalacja , skacze Ci napiecie powyzej 14V i dlatego tak szybko się pala ?

gregorisan - 2015-12-07, 09:42

Macie rację - nie warto inwestować takich pieniędzy w tak drogie żarówki.
corrado napisał/a:
Ja polecam Tungsramy Megalight +90%

Też właśnie zwróciłem na nie uwagę - cenowo dość przystępne :-)

corrado - 2015-12-07, 09:48

A świecą wg mnie nawet mocniej i bielej niż OSRAM Nightbreaker Unlimited
Dar1962 - 2015-12-07, 16:09

corrado napisał/a:

Dar1962, może masz cos nie halo z instalacja , skacze Ci napiecie powyzej 14V i dlatego tak szybko się pala ?

opisałem przypadłość poprzedniego auta (Nissan Note). Po rezygnacji z tych wzmocnionych wynalazków założyłem oryginalne Osram i problem znikł - jeździły jeszcze 3 lata, aż auto znalazło nowego właściciela. W Dusterze (w styczniu 4 lata) spaliły mi się do tej pory 2 żarówki H7. Żadnych "+" nie używam. Żarówki typu "+" przy tej samej mocy i amperarzu mają o wiele cieńszy drut żarnika. Daje to wyższą temperaturę żarzenia, bielszy kolor i nieco lepszy zasięg świecenia, za to potrafi go uszkodzić byle wstrząs.

route2000 - 2015-12-08, 00:45

Mam w Lodgy jeszcze oryginalne żarówki "z fabryki". Przejechałem prawie 37 tys. km przez ponad 1,5 roku i żadna jeszcze nie przepaliła. ;-)
Marek1603 - 2015-12-08, 05:55

route2000 napisał/a:
Mam w Lodgy jeszcze oryginalne żarówki "z fabryki". Przejechałem prawie 37 tys. km przez ponad 1,5 roku i żadna jeszcze nie przepaliła. ;-)


Ja zaraz po odbiorze i wymianie żarówek na inne też tyle przejechałem. Jest jedno ale. Połowę z tego zrobiliśmy na dziennych więc tak naprawdę, to mamy przejechane na nich około 16000km.

gregorisan - 2015-12-08, 08:42

A takie żaróweczki do jazdy dziennej mniej więcej na ile wystarczają - km\miesięcy?
Ptah - 2015-12-12, 16:27

gregorisan napisał/a:
A takie żaróweczki do jazdy dziennej mniej więcej na ile wystarczają - km\miesięcy?


U mnie "fabryczne" świecą już prawie 3 lata. Jedyną żarówką która "padła" od chwili wyjazdu z salonu była lewa tylna stopu.

MM - 2015-12-12, 22:28

gregorisan napisał/a:
A takie żaróweczki do jazdy dziennej mniej więcej na ile wystarczają - km\miesięcy?

Wymieniłem na nowe po 47 tys. km (2,5 roku), nie czekając, aż się przepalą (szklana bańka była już mocno "okopcona").

gregorisan - 2015-12-12, 22:48

Ptah, MM, dzięki za odpowiedz - to w moim przypadku z cztery lata pociągną ;-)
gregorisan - 2015-12-16, 12:47

Jeszcze dopytam bo w instrukcji na stronie 5.15 piszą , że światła mijania to H7 a drogowe H1. Na następnej stronie natomiast, że mijania, drogowe to H4. Na początku wątku laisar napisał, że w Dacii jest H4 - i tego się trzymać?
route2000 - 2015-12-16, 12:51

Jak masz jeden reflektor do świateł mijania i drogowego to żarówka jest na bank H4 (dwuwłóknowa), natomiast jak ktoś ma dwa reflektory osobno do mijania i drogowego to do mijania używa się H7, a dla drogowego H1 (obydwa jednowłóknowe). ;-)
gregorisan - 2015-12-16, 12:54

route2000, dzięki za "łopatologiczą" wykładnię :mrgreen:
gregorisan - 2015-12-19, 22:48

W końcu stanęło na tym, że kupiłem dwie standardowe żarówki Osram za 11 zł\ szt. w Kauflandzie.
A tutaj instrukcja wymiany i porównanie żarówek w SS II.

https://www.youtube.com/watch?v=riGWHm7_AhY

Scyzor - 2016-05-20, 10:25

DD napisał/a:

1. przód
mijania + drogowe: H7+H1, albo H4

Odświeżam trochę temat - jak rozumiem w Sandero/Logan II mogą być albo lampy z dwoma żarówkami, albo z jedną?

DrOzda - 2016-05-20, 11:09

H7 + H1 jest w Dusterze, w pozostałych wyłącznie H4
Kacper_Potocki - 2016-05-20, 12:03

Dziękuję za trafne spostrzeżenia - nauczyłem się znowu czegoś dzięki tematowi na tym zacnym forum.
Scyzor - 2016-05-20, 13:39

DrOzda napisał/a:
H7 + H1 jest w Dusterze, w pozostałych wyłącznie H4

Dzięki!

mbar - 2016-05-20, 13:44

Scyzor napisał/a:
Sandero/Logan II mogą być albo lampy z dwoma żarówkami


Dwie żarówki, jeśli to Renault, a nie Dacia :)

smast - 2016-10-20, 07:59

Jakby ktoś, kiedyś, coś szukał to myślę, że to pomoże.
http://www.philips.pl/c-m...owek-do-pojazdu

Dar1962 - 2016-10-20, 08:26

to też może się przydać, choćby dla orientacji jak wyglądają poszczególne żarówki ;-)
gbyrka - 2016-10-20, 09:27

Konfigurator słaby - nie ma "nowych" aut, jak na przykład poliftowego dustera. Opisy wersji samochodu również nic nie mówią. Już łatwiej wyjąć przepaloną żarówkę i odczytać z niej co to jest
Nanouser - 2016-10-20, 10:56

Ja tylko przypomnę że żarówka musi mieć filtr UV. Żarówki "kombinowane" mogą go nie mieć i wpływać na szybsze poczernianie odblasków reflektora.
Kacper_Potocki - 2016-10-20, 15:56

No dobrze, ale będzie różnica kiedy się wymieni fabryczne żarówki w Dusterze na Osram lub Philipsa? Ciekawe jakie montują w fabryce.
laisar - 2016-10-21, 18:04

Kacper_Potocki napisał/a:
Ciekawe jakie montują w fabryce

Za moich czasów były właśnie OSRAM.

pixa - 2016-12-05, 11:33
Temat postu: Żarówki z obniżonym UV
Witam

Poszukalem na Forum, ale precyzyjnej odpowiedzi nie znalazlem. W instrukcji Daczki jest napisane, ze nalezy stosowac zarownki o obnizonym promieniowaniu UV. Pytanie - jak one sa oznaczane na opakowaniu?

I jakie kupic? W poprzednim aucie uzywalem H1 Philipsa Vision 30+. Jest odpowiednik tego do Dacii?

route2000 - 2016-12-05, 11:44

Na opakowaniu żarówki powinien być jeszcze oznakowanie jako "UV". ;-)
gregorisan - 2016-12-05, 12:00

pixa napisał/a:
W poprzednim aucie uzywalem H1 Philipsa Vision 30+. Jest odpowiednik tego do Dacii?

H4.

Mam jeszcze oryginalne, ale w zapasie wożę dwie H4 OSRAM Original - kupione w markecie za 10zł.
Na forum jest już wątek o żarówkach do Sandero ;-)

pixa - 2016-12-05, 12:16

Przeczytałem tamten wątek, ale nikt nie napisał jak oznaczane są takie żarówki.
route2000 - 2016-12-05, 12:17

Bo nikt nie pisał o oznaczeniu symbolu "UV".
rysiek223 - 2016-12-05, 12:53

pixa napisał/a:
Przeczytałem tamten wątek, ale nikt nie napisał jak oznaczane są takie żarówki.

Powinny mieć napis UV filter tak jak ta:
http://image.ceneo.pl/dat...3nbu.jpg?=2ebec

kali - 2016-12-05, 16:04

Lub też UV przekreślona. Dziś wszystkie żarówki to mają.
Lza - 2016-12-07, 13:16

Przecież każde szkło pochłania UV. Więc każda żarówka w szklanej bańce będzie emitowała światło o obniżonej ilości częstotliwości w zakresie UV w stosunku do samego włókna.
kali - 2016-12-07, 18:51

Lza napisał/a:
Przecież każde szkło pochłania UV.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Szk%C5%82o_kwarcowe?wprov=sfla1
Ma dobrze pochłaniać by nie zniszczyć reflektora.

Rumcajs80 - 2017-01-23, 12:10

Ja ostatnio kupiłem żarówki świateł mijania Boscha, bo już mam dość noname'ów, które padają po kilku-kilkunastu miesiącach...
DrOzda - 2017-01-23, 12:18

Ja przez ponad cztery lata musiałem wymienić tylko żarówkę w panelu temperatury , reszta jest oryginalna - duża w tym zasługa DRL.
jozef969 - 2017-01-23, 13:10

Moja Lodgy za niedługo będzie obchodzić 4 urodziny i jak narazie jedna żarówka 21w świateł do jazdy dziennej wymieniona reszta oryginał :-D
Józef - 2017-01-23, 16:19

Jak już o żarówkach to również jeszcze nie wymieniałem a w marcu będzie trzy lata jak ją nabyłem.
słoń - 2017-01-23, 21:29

Rumcajs80,

No i ... ??? Jaki efekt?

Rumcajs80 - 2017-01-30, 11:14

Świeci dobrze, ale będę zadowolony, jak wytrzyma dłużej niż rok, bo wcześniej miałem z tym problem...
route2000 - 2017-03-17, 08:49
Temat postu: Jakie żarówki H4 albo H7 używacie w swoich Daciach?
Tak jak na wstępie, jakiej firmy żarówek stosujecie w Waszych Daciach? (Osram, Tungsram, Bosch czy jakieś tam inne). :roll:
Najbardziej nam chodzi o trwałość i jakość oświetlania drogi polecanej żarówki H4 lub H7. ;-)

Dar1962 - 2017-03-17, 13:16

jeśli chodzi o H4 nie tylko do Dacii mogę polecić Philips Vision +30, kosztują mało (ok 10 zł za szt) świecą bardzo dobrze i jak na żarówki o podwyższonej mocy świetlnej, są dość trwałe
gregorisan - 2017-03-17, 14:37

Dar1962 napisał/a:
jeśli chodzi o H4 nie tylko do Dacii mogę polecić Philips Vision +30, kosztują mało (ok 10 zł za szt)

Też na nie poluje w jakieś promocyjnej cenie i chcę wymienić te fabryczne bo słabo świecą.
Na zapasie mam Osram H4 Oryginal.

route2000 - 2017-03-17, 14:47

gregorisan napisał/a:
Dar1962 napisał/a:
jeśli chodzi o H4 nie tylko do Dacii mogę polecić Philips Vision +30, kosztują mało (ok 10 zł za szt)

Też na nie poluje w jakieś promocyjnej cenie i chcę wymienić te fabryczne bo słabo świecą.
Na zapasie mam Osram H4 Oryginal.

Masz tutaj: http://www.hurt.com.pl/ph...atla,p4839.html ;-) wszak to nie jest cena promocyjna ale rozsądna jak pisał kolega Dar1962.

gregorisan - 2017-03-17, 15:02

Dzięki - ostatnio widziałem je w Auchana za bodajże podobne pieniążki, ale rozeszły się jak ciepłe bułeczki ;-)
corrado - 2017-03-17, 18:47

H7 - tungsram +90 megalight

polecam, niedrogie - 34pln za 2 szt i swieca bardzo dobrze praktycznie jak osram nightbreaker

Kauris - 2017-03-17, 21:20

H4 Osram nightbreacker +110 szybko zastąpiły fabryczne osramy. Zadowolony. Jeżdżą dwa sezony (15kkm) i żyją. Ale korci mnie by wsadzić tungsramy +120 więc sobie wmawiam, że już nie świecą tak dobrze jak na początku.
Michał93 - 2017-03-18, 07:19

Ja znowu podzielę zdanie Kaurisa :mrgreen:
Oryginalne Osramy H4 wytrzymały 40 tysięcy / rok czasu.
Włożone sprawdzone H4 Night Breaker Unlimited.
Aktualnie w sprzedaży jest nowsza wersja, czyli NB Laser.
Na pewno wleci na testy jak spala się aktualne NB ;-)

Dar1962 - 2017-03-18, 12:12

biorąc pod uwagę,że mocniejsze światło powstaje kosztem zmniejszania średnicy drutu żarnika, nie warto przesadzać i zachować jakiś rozsądny kompromis. Te "+" 100 są sporo droższe i poddają się dość szybko. Testowałem kiedyś mocno wysilone philips night vision i osram night breaker w nissanie note. Co z tego,że dobrze świeciły, jeśli średnio co 2 miesiące jedna padała a komplet kosztował w okolicach 100 zł?
Marek1603 - 2017-03-18, 12:56

Ja w Lodgy mam H4 philips X-treme +130 już trzeci rok/60kkm i jakoś się nie spaliły.
Jak już pisałem, jeżeli jeździsz dużo po zmroku to warto nawet co rok (jak koledzy piszą) wydać te 80 - 100zł na dobrą widoczność.

Zbieram się na zakup do dustera ale jakoś tak schodzi.

bebe - 2017-03-18, 13:23

Używałem Osram NB, a potem Philips X-treme Cośtam i o ile faktycznie widoczność była lepsza, o tyle oszaleć było można, bo kończyły się po paru miesiącach, i to zawsze w nocy na autostradzie. :/ O ile cena była do przeżycia (można było znaleźć promocje 60 zeta za komplet), o tyle szarpanie się z wymianą było ponad moje siły (w pierwszym Loganie dostęp jest taki sobie).
benny86 - 2017-03-18, 15:29

Cały czas używałem standardowych żarówek H4 jakiegoś znanego producenta - Philips najczęściej, bo w najbliższym motoryzacyjnym głównie takie są. Na początku pazdziernika 2016 zamontowałem Osram Night Breaker Unlimited cena 69 zł za 2 sztuki. Fajnie, ale właśnie się przepaliła prawa po 11 kkm, a druga po demontażu miała bardzo ciemny żarnik, prawie czarny - zakładam, że padłaby w niedługim czasie. Kupiłem w Auchan 2szt Philipsa za 15,49 zł i już żarówek "premium" mi się odechciało :)

Inna sprawa, że niektóre auta mają tzw. układ stabilizacji napięcia w światłach mijania. W Chevrolecie Aveo tego nie ma, ale już w Cruzie czy Orlando jest - nie wiem jak w Daciach. Podobno potrafi to znacznie wydłużyć żywotność żarówek.

kali - 2017-03-18, 20:38

Zakładam Osram. Jak ci padną to możesz reklamować. Przyjmują reklamację.
http://www.osram.pl/osram...iatla/index.jsp

art - 2017-03-18, 21:16

Tungsram z allegro :) kupilem kiedys 3 albo 4 sztuki, ostala mi sie jedna
luckyboy - 2017-03-18, 21:47



Niedrogie, wydajne i trwałe - moim zdaniem najlepszy wybór.

gregorisan - 2017-03-19, 19:38

Myślałem, aby kupić te H4 Tungsram +120 Megalight, ale wiele osób w sieci skarży się, że zbyt szybko się przepalają.
Kupiłem na Allegru w autoryzowanym sklepie Philipsa 2 sztuki Philips H4 Vision 60/55W +30%.
Z przesyłką 21 zł - także cena bardzo atrakcyjna :-)

Kauris - 2017-03-19, 23:59

Wiele osób nie ma dziennych świateł. Ciekawe jaki to jest % z tych opinii...
route2000 - 2017-03-20, 10:50

Mam światła dzienne, ale czasem dość często jeżdżę po zmroku i dlatego używam normalnych świateł... ;-)
DrOzda - 2017-03-20, 10:58

gregorisan napisał/a:

Kupiłem na Allegru w autoryzowanym sklepie Philipsa 2 sztuki Philips H4 Vision 60/55W +30%.
Z przesyłką 21 zł - także cena bardzo atrakcyjna :-)

Mi dziś padła pierwsza od nowości H4 - też kupiłem te Vision po 12 zeta w Auchan i wymieniłem obie.

hwasiele - 2017-03-20, 14:53

Korzystam z Philipsa RacingVision 150 %. W porównaniu ze standardowymi żarówkami jest miazga. Warto zainwestować, bo różnica jest spora. Żarówki warte swojej ceny.
route2000 - 2017-03-20, 22:39

hwasiele napisał/a:
Korzystam z Philipsa RacingVision 150 %. W porównaniu ze standardowymi żarówkami jest miazga. Warto zainwestować, bo różnica jest spora. Żarówki warte swojej ceny.

Ile czasu masz te żarówki i jeszcze jak długo wytrzymają bezawaryjnie? Bo takie żarówki jakie masz to szybko się wypalają, jakieś 7-12 miesięcy mają trwałość.

hwasiele - 2017-03-21, 11:18

route2000 napisał/a:
hwasiele napisał/a:
Korzystam z Philipsa RacingVision 150 %. W porównaniu ze standardowymi żarówkami jest miazga. Warto zainwestować, bo różnica jest spora. Żarówki warte swojej ceny.

Ile czasu masz te żarówki i jeszcze jak długo wytrzymają bezawaryjnie? Bo takie żarówki jakie masz to szybko się wypalają, jakieś 7-12 miesięcy mają trwałość.


Żarówki użytkuję dopiero od miesiąca. Niemniej jednak jakość światła jest naprawdę dobra.

Bartosz81 - 2017-03-22, 11:45

H4 najtańsze, jeżdżę głównie po mieście.

Gdzieś w necie był test żarówek - brali pod uwagę jasność świecenia (że z jak daleka widać auto), zasięg (jak daleko dochodzi światło), trwałość i cenę. Wyszło, że niektóre w ogóle nie powinny być nazywane żarówkami, bliżej do świeczek im było.

keisyzrk - 2017-03-24, 10:50

ja w poprzednim aucie używałem tungsram +90% i byłem bardzo zadowolony...nie było żadnej różnicy w stosunku do żarówek osram night breaker +90%,
wiesiekd - 2017-04-01, 19:33

W instrukcji strona 5.15 jest informacja "Użyć koniecznie żarówek anty U.V.55W obniżonej emisji promieniowania ultrafioletowego, aby nie zniszczyć plastikowego klosza reflektorów" :-D
kakus - 2017-04-02, 09:11

Ja osobiście polecam LONG LIFE z Lidla .... zwykłe paliły się raz na pół roku .... odkąd założyłem long lify na razie spokój ( a to już z 5 lat będzie )... fakt że dają bardziej żółtą barwę niż inne
benny86 - 2017-04-02, 12:39

Ok barwa barwą ale świecą znośnie?
kakus - 2017-04-02, 12:46

Świecą normalnie .... ja tam nie narzekam
hwasiele - 2017-04-04, 13:48

wiesiekd napisał/a:
W instrukcji strona 5.15 jest informacja "Użyć koniecznie żarówek anty U.V.55W obniżonej emisji promieniowania ultrafioletowego, aby nie zniszczyć plastikowego klosza reflektorów" :-D

Nic się nie wypaliło, klosze całe i mają się świetnie ;-)

kakus - 2017-04-05, 17:48

nieeee.... nic się nie wypaliło :-D
zachjan - 2017-04-06, 09:10

U mnie od trzech lat świecą takie po dysze za sztukę i jak na razie nie chcą przestać a odbłyśniki ok.
eplus - 2017-04-06, 12:21

Ja używam węgierskich Tungsramów przez okrągłą dobę i oceniam je jako trwałe. :idea:
rimo - 2017-04-06, 16:39

Polecam Tungsramy oraz Lidlowe+50 (made in Germany) obie spoko wytrzymują 30kkm.
Mieschko - 2017-04-09, 20:01

A może takie
route2000 - 2017-04-09, 20:24

Ooo, to już ciekawe, tylko ta cena..:-(
Mieschko - 2017-04-09, 20:31

No to coś tańszego, ale w testach też dobrze wypada...
route2000 - 2017-04-09, 21:22

No to już przyzwoita cena... ;-)
Ksoo - 2017-04-24, 00:07

Z tymi "oryginalnymi" to sie nie popisali, wsadzili najtańsze markowe żarówki osramy biluxy. Pierwszy padł po niecałych 30k, wymieniłem je na philipsy longlify po 12 pln sztuka czyli dwukrotnie droższe i mające tylko 3100 kelwinów wg. opisu a ròżnica w barwie światła na plus znaczna.
Gulliver13 - 2017-04-26, 08:53

W Roverze kiedyś non stop przepalały mi się narvy, więc kupiłem niby xenonowe żarówki od chińczyka po 2zł sztuka i spokojnie 20 tys zrobiły
, a przy tym dobrze świeciły :-) w dusterze fabryczne przepaliły się pierwszy raz po ok. 30tys, teraz są philips night breaker za około 80 zł. Świecą ok, ale wiadomo że są wyżyłowane i jestem ciekaw ile posłużą.

gregorisan - 2017-05-12, 20:33

W końcu po prawie dwóch miesiącach udało mi się pojechać autkiem po zmroku i przetestować te nowe żarówki - H4 Philips +30%.
I powiem, że jestem bardzo miło zaskoczony w stosunku do tych oryginalnych Osram. Może nie świecą w jakiś zauważalny sposób dalej, ale dają o wiele więcej światła - szczególnie widoczne to jest na poboczu.
Polecam tym bardziej, że są tanie jak barszcz ;-)

Darek 1 - 2017-10-29, 12:16

Cześć.
Mam pytanko - czy ktoś z Was jeździł lub jeździ sandero 1 na takich żarówkach - h4 osram night breaker unlimited?
Jakie macie wrażenie bo zastanawiam się czy takich nie zapodać?
Dzięki za info

SVENSON - 2017-10-29, 12:23

Darek 1 napisał/a:
Cześć.
Mam pytanko - czy ktoś z Was jeździł lub jeździ sandero 1 na takich żarówkach - h4 osram night breaker unlimited?
Jakie macie wrażenie bo zastanawiam się czy takich nie zapodać?
Dzięki za info

Od lat nie stosuje innych żarówek H4, H7 .
Są fenomenalne :mrgreen:

Marmach - 2017-10-29, 15:24

Darek 1 napisał/a:
Mam pytanko - czy ktoś z Was jeździł lub jeździ sandero 1 na takich żarówkach - h4 osram night breaker unlimited?

Nie warto, świecą świetnie, ale są turbodrogie i mają krótką żywotność. Lepiej kupić Tungsramy "+90%" albo "+110%". Świecą podobnie, a są o połowę tańsze.

Darek 1 - 2017-10-29, 18:16

Dzięki za informację
Dar1962 - 2017-10-30, 08:21

Darek 1 napisał/a:
- h4 osram night breaker unlimited?Jakie macie wrażenie

używałem w nissanie, średnio 2-3 miesiące żywotności, komplet koło stówki, pali się jedna co zmusza do kupienia kolejnego kompletu - średnio się to opłaca. Zwykłe dają radę 2-3 lata

SVENSON - 2017-10-30, 20:53

12 miesięcy u mnie to minimum
rogal95 - 2017-10-30, 22:48

Ja kupuje od dawna Tungsram Megalight 120% i wytrzymyuja kolo roku, a swieca swietnie :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group