Znalezionych wyników: 17

Co mogłem to zrobiłem -3 głosy oddane, co dało 2 pozycje w przód...

Ścigaj ASO to jest ewidentny problem radia.
Mam do swojego podłączone 4 słuchawki. Z tego 3 androidowe, każda na innej wesji systemu, każda innego producenta. 4 jest w ogóle na swoim własnym systemie (staruszka :-)

) tyle, że ma BT. Wszystkie chodzą, bez żadnych problemów.

No moze prawie bez problemów, bo Yanosika nie mogę przekonać, żeby gadał przez radio. Alo to problem programu, nie radia, połączenia czy czegokolwiek innego.

Filc jest łatwiejszy:
- szablon z papieru - 5 min.
- docięcie 1 min.
- przyklejenie 5-10 min.
Jak coś nie całkiem spasowałeś to filc się nadda. A i wygląda jakoś sympatyczniej od plastików. Ja w weekend zaczynam oklejać dalsze gołe fragmenty w bagażniku...

Ja zrobiłem to co wszyscy, czyli kupiłem kawałek samoprzylepnego filcu i po kilkunastu minutach próg bagażnika zabezpieczony i elegancki...

Dokładnie nie pamiętam, ale przy fabrycznej montowany jest zbiornik trzydzieścikilka litrów, przy dealerskiej ponad czterdziesci. Czyli wchodzi do niego realnie ok 34 l. do wykorzystania.
Przynajmniej tak jest u mnie..

Co do czasu załączenia - to jest sekwencja, tej samej irmy, więc nie powinno być różnic. Załacza się przy tempreaturze silnika ponad 30 st. wiec w zimne dni chwile to trwa. przy ciepłym siniku wyglada to wręcz jakby się na gazie odpalał.

Pytałem co z przygotowaniem silników - dealer twierdził, ze są jednakowe, wszystkie 1,6 mają przystosowane głowice. Instalacja też ta sama, tyle ze założona w Polsce.
Za instalacją dealera przemawia większy zbiornik i koło zapasowe. Przy fabrycznej zbiorniki as mniejsze i zamiast koła jest zestaw "samonaprawczy"
wprawdzie ja zamiast pełnego koła wolałbym dojazdówkę ale to chyba i tak lepsza wersja.

Też mnie to zdziwiło. Bardzo sympatyczna opcja :)

Ja swojego brałem w 50/50 i takie była kwestia zaliczki. Z tym, ze zamknęła się w 1000 zł. Później to oczywiście zostało odliczone od wartości samochodu i kredyt liczony od tego co zostało.
A co do 5-letniej gwarancji - bez względu na kwotę dopłaty, dla mnie to śmiech... Przedłużenie lat i zmniejszenie kilometrów to zwykłe naciąganie klienta. Jak mi powiedzieli, jak to wygląda, to zacząłem się śmiać. Przy każdej następnej wizycie i rozmowie, przedstawiciele salonu, którzy nieostrożnie poruszyli temat, po chwili patrzyli na mnie , przerywali w pół zdania i stwierdzali - "no ale pan za dużo jeździ, tak, że nie warto..."

U mnie była taka sama sytuacja jak u kolegi waldek72. Nawet opłata taka sama :)
W połączeniu z dealerskim pakietem ubezpieczeniowym, to moim zdaniem bardzo korzystna oferta, praktycznie nie do pobicia

Czołem

Wreszcie była chwila czasu na cykniecie paru fotek, więc wrzucam.

Muszę przyznać, że rusza się ładnie - póki co przejechanie blisko 600 km. Na razie na benzynie, ale pora i gaz wypróbować, żeby przegląd po 1000 miał czego dotyczyć :)

Ech ślicznotka, na taką polowałem. ie było, trzeba by czekać do czerwca/lipca, więc wziąłem brazową, jak kasztanka Piłsudskiego :)

Witam wszystkich.
Wprawdzie Dusterka odbieram dopiero we wtorek, ale jako stały czytelnik tego forum nie mogę się powstrzymać przed zameldowaniem :)

Jak juz moja ryza Danuśka do Grójca dotrze to dołożę jakieś fotki.