Znalezionych wyników: 7

Witam
Odpuść sobie tego rozbitka.
Widać wyraźnie że uderzenie poszło aż do rantu dachu (górna krawędź dachu) i nie domykają się drzwi przy górze.
Poza tym zawiecha. Nawet jeżeli tylko urwany wachacz to jeszcze pytanie czy maglownica nie dostała po nerach albo "sanki" mocowania zawiechy i silnika. Potem mogą być problemy z geometrią.
Ja więc mówię NIE ;-)

Pozdrawiam

Witam
I chybawezmę (jak już przyjdzie ten czas :-)

) jednak 1,4. Kuźwa niedawno wracałem moją Marejką z delegacji z Wrocławia przez Legnicę oczywiście autostradą (pseudo autostradą rzecz jasna). Autostradą na której można jechać Max 110 km/h pociętą co kilkanaście kilometrów ograniczeniami szybkości i co kilkadziesiąt kilometrów pały robiły sobie POLOWANIA bo inaczej tego nazwać nie można. Skoro najpierw jechali za mną może z 10 kilometrów a potem mnie wyprzedzili i jechali wtedy 95-100 km/h wiedząc że aby ich wyprzedzić muszę depnąć co najmniej do 130 a wtedy już mnie mają i + 20 km/h więcej i mandacik. Nie dałem się jednak sprowokować ale trafił mnie szlag.
Doszedłem do wniosku że z silnikiem 1,4 spokojnie mogę się poruszać z tak śmiesznymi prędkościami a opłaty i spalanie mniejsze, pomijając fakt że nie będzie tak korciło do wciskania gazu.
SAME OSZCZĘDNOŚCI :-)

Pozdrawiam
Marek

Witam ponownie.
Więc tak: Padają pytania o moje średnie przebiegi. A więc w miesiącu wygląda to tak że robię 300 do 450 km miesięcznie i są to dojazdy do pracy, na zakupy, do rodzinki. I tu wychodzi że 75% tego przebiegu to miasto.
Ale bywa że trafi się jedna lub dwie delegacje w miesiącu i tu leci już przebieg od 400 do nawet 700 km. A w czasie wyjazdów wakacyjnych pęka niekiedy i 1000 km.
Jak widać nie mam systematycznych przebiegów. Ja również po cichu skłaniam się ku Dieslowi no jednak cenka zakupu jest ciut wyższa niż benzyniaka. Czytałem że silnik 1,6 MPI spala w mieście do 8,5 l/100 km. W sumie moja marejka bez problemów łyknie i 10 a jak się postaram :lol:

to i 11.
Miałem okazję odbyć jazdę próbną Sandero z silnikiem 1,6 MPI. Moim zdaniem dynamikę ma przyzwoitą. Nie powala szokiem ale jest całkowicie OK.

Pozdrawiam
Marek

Witam
Rzadko piszę na tym forum ale często je przeglądam. Ale mam teraz konkretne pytanie.
Stoję przed zmianą w przyszłym roku samochodu i jest wybór używka (model w tym przypadku nie istotny) na którą namawia mnie Małżonka oraz nowy Dacia Sandero.
I tu powstaje moje pytanie. Z jakim silnikiem wybrać ewentualnie Daćkę. Nie robię jakiejś zatrważającej liczby kilometrów choć trafi mi się ze 2-3 razy do roku trasa po 700 do 1000 km. Ale głównie trasa miejska i kilkanaście kilometrów poza miastem.
Myślę (ale mogę się mylić) że 1,4 może być dla mnie troszeczkę za słaby. Moją uwagę przyciąga 1,6 oraz jakiś Diesel ze względu na małe spalanie.
Zaznaczam że obecnie jeżdźę Fiatem Marea 1,6 16V. Autko ma dobrego kopa choć apetycik na paliwko ma również odpowiedni.

Pozdrawiam
Marek.

Witam
Są już zapowiedzi w temacie nowego silnika w Daci Sandero, który ma zastąpić obecny o pojemności 1,4.

...link: http://moto.onet.pl/1545291,2217,artykul.html

Pozdrawiam
Marek

Witam serdecznie.
Byłem ostatnio w Salonie Renault/Dacia ANABO Zielona Góra i pytałem kiedy planują wprowadzić Sandero z Dieslem. Miła Pani powiedziała mi że jeszcze nie mają na ten temat żadnych danych.
Natomiast kilka dni po tej wizycie obiło mi się o uszy że we Francji już jest w sprzedaży Diesel'ek i przewidują że z początkiem nowego roku ma pojawić się w Polsce.
Czy rzeczywiście salony nic nie wiedzą (mi ciężko w to uwierzyć) czy też grają na zwłokę żeby sprzedać więcej bęzyniaków ??

Pozdrawiam
Marek

Hej Witam Wszystkich.
Czy Ktoś z Was miał do czynienia z Dealerem "ANABO" Dacia w Zielonej Górze
Ul. Szosa Kisielińska 20.

Za rok, może dwa być może "drakulka" zagości w naszym garażu :mrgreen:

Pozdrawiam
Marek

Dodano 2008-09-14, 15:10

Witam Ponownie.
Wieć dziś (14.09.2009) w niedzielę byłem w Salonie ANABO Zielona Góra Dealer Renaut / Dacia.
Przyznaję że mają u mnie DUUUŻYY + (Plus). Obsługa klienta na bardzo dobrym wysokim poziomie. Zrobiła wrażenie zarówno na mnie jak i Małżonce. Odbyłem bez problemu jazdę próbną Dacią Sandero 1,6. Bardzo miła Pani która ze mną jechała nie robiła najmniejszych problemów w czasie jazdy (że tego czy tamtego nie wolno) Jeszcze nawet zachęcała mnie do agresywniejszej jazdy. Wiec obsługa sprzedażowa na bardzo dobrym poziomie. Nie czułem się jak intruz a to już bardzo dobrze świadczy o salonie.

Pozdrawiam
Marek