Znalezionych wyników: 79

DACIA LOGAN MCV 1.5DCi 2007r 62000 km niebieski. Jak zrobimy zdjęcie wszystkich trzech to pokażemy.

Witajcie!
Dawno mnie tu nie było, ale dziś znów chcę się pochwalić.m Mamy Trzecią Daćkę! Tym razem Logan MCV zakupił mój mąż (znacie go - gacekpc) a poprzedniego Loganka odsprzedał ojcu. I tym sposobem - Dacia jest naszym Rodzinnym Modelem :)

właśnie rozmawiałam z Panem z serwisu. Jednak z klimy ciekło. Uszkodził się jakiś sączek i nie odprowadzał na zewnątrz wody tylko ciekła do środka. Na razie zamówili część, wyprali podłogę i się suszy. Czekam na telefon. Zastanawiam się tylko czy aby na pewno nie leci gdzieś jeszcze, bo tyle wody z klimy? i tak akurat po deszczu? Zobaczymy.
Laisar- cała podłoga była mokra z lewej i prawej strony z przodu i przemiękało już na tył.
Dzięki za odpowiedzi. :-)

Witam po długiej przerwie!
Jak dotąd moja Sanderka sprawuje się nienagannie. Wiosną co prawda była w serwisie z powodu stuków, puków i pisków :-)

pod maską- okazało się , że rozleciała się pompa wody. Naprawiono. Jest ok.
Ale teraz mam większy problem. Po obfitych deszczach, kiedy wróciliśmy z urlopu, mąż zaczął sprzątać autko. Dotknął odkurzaczem podłogi a tam woda! Przykryta dywanikami gumowymi jest podłoga, więc nic nie zauważyliśmy. Wyciągnął wodę odkurzaczem piorącym, wyschło na słońcu i ok .....aż do następnych deszczów. Znów to samo! Odstawiliśmy auto do serwisu. Pan zdziwiony, bo czegoś takiego jeszcze w Daci nie widział. Pytał czy nie zauważyliśmy związku z używaniem klimy, bo podobny przypadek miał w Megance, ale u nas to ma raczej związek z opadami deszczu. Obecnie autko nadal stoi w serwisie, szukają przyczyny. Czy ktoś z Was użytkowników Daci spotkał się z czymś podobnym? Jeśli tak to jaka była przyczyna?

"Jak zwykle powtarzam to 100-raz baby nadają się tylko do mopa i do garów, bo reszta je po prostu przerasta :)"

nie czuję się babą tylko kobietą, więc może nie powinnam się tu odzywać....ale mimo wszystko muszę, bo czuję się obrażona. Przeginasz kolego takich słów używając. To, że na forum faceci są większością to jeszcze nie znaczy, że musisz obrażać kobiety. Nawet nie masz widzę pojęcia do czego "baby" się nadają.....i co Wy- Chłopy bez nich byście zrobili.

oj marzy nam się Duster, marzy....ale nie ma więcej kierowców w rodzinie ;), jak młody dorośnie, pomyślimy...... :lol:

Ja dziś też byłam na pierwszym przeglądzie - autko rok skończyło, 10.200 km przejechało. Zapłaciłam 89 zł - z bonem; wyczekałam w salonie 2,5 godziny, nawet kawki nie podali :-(

autka nie umyli, a słyszałam , że w niektórych salonach czyściutkie oddają po przeglądzie ;-)

no cóż......
za tydzień mają mi sprowadzić bębenki do zamków, bo się jakimś nalotem białawym pokryły, uznali to jako naprawę gwarancyjną. Poza tym dolali płynu do chłodnicy (gratis! )
Reszta w porządku
A i jeszcze ubezpieczenie. Po roku przedłużyliśmy ubezpieczenie u Pani w salonie: Allianz- składka 760 zł (max zniżki)

żałuję, bardzo żałuję.....ale na wiosnę na pewno czas na zlot znajdę :)
zdjęcia obejrzałam, mąż objaśnił z grubsza kto jest kto, atmosferka była super, moje chłopaki bardzo zadowolone wróciły :))

dopiero dzisiaj przeczytałam o zlocie i bardzo mi przykro ale niestety nie mogę przyjechać :(
żałuję , tym bardziej, że żadna klubowiczka jak widzę się nie wybiera... no cóż, ale mam zajęcia na uczelni (studiować mi się zachciało) a potem na nockę do pracy idę. I jeszcze taki drobny szczegół; ode mnie to jakieś 250 km. :shock: