Ogłoszenie |
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT |
Autor |
Wiadomość |
Temat: Family Adventure 4x4 |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4507
|
Forum: Spotkania, imprezy, wyprawy Wysłany: 2014-08-05, 00:00 Temat: Family Adventure 4x4 |
Oh, tyle pytan.. ;-P Formula rajdu "FA4x4" jest udzial wylacznie aut z napedem 4x4 wiec nie, Duster 4x2 nie moze wziasc w niej udzialu. Trasa adventure miala sporo blotno-trudnych odcinkow, choc taki hardcore byl tylko chyba jeden - specjalnie przygotowany wawoz, ktorego z tego co wiem wszyscy adwneczerzy nie przejechali.
Porownujac ten rajd ze zdjeciami kumpla z roznych rajdow Jeep Party, w ktorych bierze udzial - tamte sa bardziej hardcorowe, choc nie jestelem tu trasa adventure wiec moge sie mylic. Niemniej jednak sadze, ze z uwagi na familijna formule dot.obu kategorii - caly ten rajd jest ciut moze lzejszy od innych typowo offroadowych.
Co do kat.adventure - wyciagarka to mus, najazdy bylyby w kilku miejscach napewno pomocne, choc jak widzialem nikt ich nie mial. Z lewarami jechaly 2 zalogi, ale nie wiem, czy korzystali. Napewno podstawa byly solidne opony z kostka i wyciag. Snorkele raczej nie mialy okazji sie wykazac. Co do zablocenia - to bylo wieksze, niz organizator sie spodziewal, bo przy imprezie rozpoczynajacej sie (w terenie) w sobote - padalo calkiem niezle i nieprzerwanie juz od poludnia w czwartek. Dlatego trasy byly niezle namokniete i slad szybko sie rozjezdzal powodujac, ze po kilku Jeepach jadac sladem zaczynalem mimo moich 21cm haczyc podwoziem. Takze jeden bardzo stromy podjazd dla naszej kategorii uznany zostal za bardzo trudny i podpowiedzieli objazd, gdyby ktos jednak nie mogl go pokonac. Na gorze tez czekal zakotwiczony woz sedziego z wyciagarka. Ale Duster nie mial problemow nigdzie :) Jak wspomnialem - ja jechalem na Yokohamach AT-S, nie MT. Az tak sie nie uterenowialem. Generalnie trasa pewnie by byla do przejscia, przynajmniej w 80% autem 4x2, bo wg mnie stanowila ona bardziej test zawieszenia, kregoslupa i blednika uczestnikow, niz stricte napedu 4x4. Nie powiem, byly odcinki, ze go zapinalem na sztywno by miec po prostu latwiej, pewniej i wieksza kontrole nad pokonywaniem trasy. Brod byl jeden, ale taki nieplanowany - ktory sie utworzyl w wyniku nadmiernych opadow. Do srodka mi sie nie wlalo, choc w pewnym momencie obawialem sie, ze zatopilem juz prawie rure. Plastikowe progi mialem zalane, wiec fajnie, ze nie jechalem sladem, bo moglbym wejsc glebiej i sobie zalac kabine, z czego napewno rad bym nie byl. Ale sie udalo i fajnie :)
A jesli chodzi o moje 'skandynawskie doswiadczenia'- to nie jest to nic specjalnego. Ot auto+przyczepka, na prom i tam, gdzie najzielensza czesc mapy.. Jeszcze jak sie jakis kemping FKK po drodze trafi - to juz pelnia szczescia, a jak nie - to samemu gdzies sie w lesie, najchetniej nad jeziorkiem zaszyc i nacieszac bloga cisza z dala od miejskiego zbielku i wrzeszczacych bahorow.. |
Temat: Family Adventure 4x4 |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4507
|
Forum: Spotkania, imprezy, wyprawy Wysłany: 2014-08-02, 21:12 Temat: Family Adventure 4x4 |
TD Pedro napisał/a: | gratuluję i życzę kolejnych "cennych zdobyczy" |
Dzieki, ale jednak mnie bloto nie wciagnelo i wole lesne odludzia Skandynawii... Ciekawe doswiadczenie, auto sprawdzone, pucharek na polce i starczy :) |
Temat: Family Adventure 4x4 |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4507
|
Forum: Spotkania, imprezy, wyprawy Wysłany: 2014-08-01, 18:32 Temat: Family Adventure 4x4 |
No to niejako zamykajac watek, wprawdzie pozno - ale pochwale sie 3. miejscem jaki zajal Dusterek
Szkoda, ze Kolega Brian479 nie dojechal - mialbym godnego przeciwnika ;) Te wszystkie nissany, Suzuki, Mitsubiszi i inne Jeepowskie badziewia nie mialy z Dacka zadnych szans! ;-P
Jesli chodzi o koszty - to moga byc bardzo zroznicowane. Wpisowe za 2os. 550, z czego 200 zwrocilo nam sie w wygranej ;) Doszedl koszt noclegu 2x120zl, ale przyjezdzajac z wlasna przyczepa czy namiotem bylo chyba gratis. Jedzenie wliczone w koszty. Fakt, ze bylo podlej jakosci, wiec dozywialismy sie w bdb pizzerni przy "rynku" w Goldapi, ale narzekac bardzo nie mozna.. Koszty paliwa pomijam, choc spalanie mialem znacznie mniejsze niz oczekiwalem. Sadzilem,ze wypale min. 1,5 baku, a tu ledwo 1 cegielka mi zeszla! Niby 1 dnia ponad 100km, 2go - 70, ale jedzie sie wolno i mimo,ze auto meczy sie na podjazdach i zjazdach - pali duuuuzo mniej niz w miescie. Koszty paliwa ponioslem wiec praktycznie wylacznie na dojezdzie z Gdanska do Goldapii i spowrotem.
Tyle kosztow rajdowych. Ja do tego musze dodac 1 nocleg wiecej, przejazd do Wilna, 2 noclegi w Wilnie i powrot do Gdanska. Do tego wyzywienie w trasie i w Wilnie i ogolnie przejazd trasami turystycznymi, raczej tzw. "do okola"niz najkrotsza by zapewnic najmniejsze spalanie. Tyle o kosztach, bo radochy, ktora byla - nie da sie wycenic. A owo 3cie miejsce bylo dla nas totalnym zaskoczeniem. Dodam jeszcze ze byly ekipy 2os, choc po zadaniach widze,ze latwiej jak sa 4os. Byly 4 mlode, byly i 5os. rodziny z dziecmi i babcia - wszyscy w aucie i wszyscy mieli fun |
Temat: Family Adventure 4x4 |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4507
|
Forum: Spotkania, imprezy, wyprawy Wysłany: 2014-06-25, 19:34 Temat: Family Adventure 4x4 |
Czesc. Czy moze jacys uzytkownicy Dusterow (bo to chyba jedyna Dacia 4x4?) wybieraja sie do Goldapi 11-13.07?? Dzieki |
Temat: DUSTER kolejno odlicz!!! |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 313
Wyświetleń: 305743
|
Forum: Galeria naszych samochodów Wysłany: 2014-06-21, 16:12 Temat: DUSTER kolejno odlicz!!! |
obawiam, ze ze mi przypadl nr 139... niezbyt ukochane "39" przez moja poloweczke..
dusterek 2014r.
granatowy laureat, 4x4
1.5 dCi/110KM
z wypasionych wyposazen i gadzetow - oddalbym wszystkie oblesne chromy zamieniajac na czarne z wersji podstawowej (lub zwykly brak tych festyniarskich dodatkow)
za to wysepilem gratis hak, z ktorego korzystam nie tylko w wakacje a doplacilem za pikadelko od cofania.. |
Temat: Witojcie znad Belta! |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 8143
|
Forum: Powitania Wysłany: 2014-06-21, 10:54 Temat: Witojcie znad Belta! |
Cav napisał/a: | U mnie spalanie od 7,5 do 8,5...komputer uparcie pokazuje, że pali 6,5 l , a Renault twierdzi że to nie wada...... |
a nie wzywali cie do serwisu celem zmiany softa w kompie? bo mnie juz po tyg. od zakupu i ponoc wlasnie zle kalkulacje paliwa byly przyczyna. Wprawdzie mi zchrzanili to - co opisalem wyzej, ale moze u ciebie tez soft zawodzi? |
Temat: Witojcie znad Belta! |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 8143
|
Forum: Powitania Wysłany: 2014-06-18, 12:54 Temat: Re: Witojcie znad Belta! |
Cav napisał/a: | Faktycznie trzeba by jeździć 80-tką max, żeby to było oszczędne. |
o, no to sorry - to nie ja :-DDD
widac bede bulil.. w swojej starej vectrze b, 16-letniej w dodatku, tankowalem bak (55-58ltr) sredno co 3-3,5 dnia. Ale na obwodnicy niewielu bylo szybszych. A jesli - to w nowych bejcach - wiec to byla zadna ujma dac sie wyprzedzic
O spalanie tak spytalem, bo katalog jedno, poprawka zyciowa drugie, ale real wyszedl jeszcze inny.
Teraz zauwazylem,ze masz identyczny silnik - mi wg motostata wychodzi teraz 8,50, ale obecnie nie ma mnie w domu i od miesiaca (czyt.: zaniza statystyke) jezdzi zona.. Dzieki. |
Temat: Witojcie znad Belta! |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 8143
|
Forum: Powitania Wysłany: 2014-06-16, 06:55 Temat: Re: Witojcie znad Belta! |
Cav napisał/a: |
To co, nie liczysz ile Ci auto faktycznie spala? |
Liczylem. Ale znow mam rozbieznosci - pewnie przez nieprawidlowe wskazania. Wg komp.pokl - te pierwsze 7.500 km ktore zrobilem glownie w trasach, okazywalo pomiedzy 6.6-7ltr/100km, ale wg motostte, ktorego sobie prowadze - jest to 8.52. Jak widze, ze niektorzy na ident.Dusterach maja po 5.12 - to zastanawiam sie, czy oni jezdza wylacznie 40km/h, czy moje przyzwyczajenia z benzyniaka daja znac.. |
Temat: Witojcie znad Belta! |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 8143
|
Forum: Powitania Wysłany: 2014-06-04, 14:59 Temat: Re: Witojcie znad Belta! |
Cav napisał/a: |
U mnie też coś takiego występuje, tyle że auto nie gaśnie, rezerwa chyba jest pokazywana w miarę prawidłowo, bo już 50 na niej przejeżdzałem.
Obstawiam, że u Ciebie również szwankuje DODATKOWO czujnik rezerwy.
Ale z powodu tej samej usterki (złego obliczania zużywanego paliwa), oraz drugiej - falowania wolnych obrotów prawdopodobnie wymienią mi auto na nowe.
Ty mówisz, że wymienili Ci soft - pomogło na zliczanie spalania? |
Czesc. Trudno powiedziec, czy pomoglo. Nie doszedlem do rezerwy bo.. troche sie boje ale jak sie zawezme-wezmebkanister i pojezdze na oparach.. Poki co znacznie czesciej i dokladniej staram sie sprawdzac wskazywany poziom paliwa z licznikiem km, choc w miescie i korkach to nie jest miarodajne. A wskazania szacowanej drogi na baku - traktuje na razie jak powietrze i sie tym nie sugeruje. Na razie wyglada ze pokazuje dosc realnie choc jeszcze jak wspomnialem rezerwa mi nie weszla. Troche to dziwne bo w poprzedniku - 16_letniej Vectrze nawskazniku i 'mrugajacej rezerwie' moglem polegac jak na szwajcarskim zegarku. Teraz mam jakis nowoczesny wyswietlacz, komputer, ktorego tam nie mialem i.. problemy :(( |
Temat: Witojcie znad Belta! |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 8143
|
Forum: Powitania Wysłany: 2014-06-01, 11:26 Temat: Re: Witojcie znad Belta! |
Cav napisał/a: | wedrowniczek napisał/a: | Nie obylo sie juz bez 2 zgrzytow i 1 holowania z winy oprogramowania | Mozesz konkretniej opisac problemy? |
krociutko, bo wg serwisu problem dobrze znany w daciach, a na poczekalni spotkalem dziadka od sandero - mowi,ze tez podobny feler przerabial..
po 1,5tyg wezwano mnie do serwisu na akcje zmiany softu w ecu, bo ponoc cos blednie KALKULOWALO paliwo na tych wskazaniach prognostycznych. to to pikus, ale mialem urlop - wiec podjechalem od razu. swieze auto, wiec jeszcze nie mialem obczajonej rezerwy i prognozowane spalanie dzielilem sobie sam na kalkulatorze uwzgledniajac poj.baku i spalanie. Jadac autostrada mialem 3 cegielki na wyswietlaczu, wiec nieco nizej (4 = 50%) niz polowa. Nagle swizt, gwizd, buczenie i miganie rezerwy - wszystko zgaslo. Ze 120km prognozy, ktora akurat mialem nastawiona zrobilo sie 60, za kolejne 2min, kiedy zdazylem tylko powiedziec do pasazera, ze cos dziwnego sie dzieje i chyba schrzanili w serwisie - zmienilo sie na 40 i poczylem szarpania. Po przejechaniu ok.3km silnik stracil moc i.. zgasl. Okazalo sie,ze bak wysuszyl sie do zera! Dzwonilem na Assistance Dacii - w koncu i gwarancja i FNS - ale mnie olali i powiedzieli,ze paliwa nie przywioza,ze sam powinieiem sie orientowac itd. Nie pomogly tlumaczenia,ze to soft, ze byla usterka, byl serwis itd. W koncu sciagnalem na autostrade odplatnie pomoc z 5ltr paliwa, walczylismy ze 20min z odpowietrzeniem - dzieki Bogu jest ta gruszka i sie udalo. Na nast.poranek - bylem w serwisie i ostra zjeb*** dostal kazdy kto mi sie napatoczyl. Niby resetowali plywak (!), niby wgrali nowy soft, ale nic nie wiedzieli i mam obserwowac, kilometry zliczac... Barany - w koncu inaczej przejade w trasie, a inaczej w korkach! A wskaznik ma pokazywac stan aktualny paliwa i ma dzialac, a nie byc tylko gadzetem wizualnym. Wiec tu jest zonk i auto jeszcze w fazie obserwacyjno-serwisowej. Ale staram sie tym nie zrazac i piluje autko dalej ;-P |
Temat: Witojcie znad Belta! |
wedrowniczek
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 8143
|
Forum: Powitania Wysłany: 2014-05-30, 14:22 Temat: Witojcie znad Belta! |
Od nieco ponad miesiaca jestm posiadaczem Dusterka. Wybralem go po ponad 2 latach nienaglacych poszukiwan wsrod aut sektora cross-over 4x4 (co bylo warunkiem), za umiarkowana cene. Nie obylo sie juz bez 2 zgrzytow i 1 holowania z winy oprogramowania, ale nie zrazam sie i mecze auto dalej. Pokonalem juz 6500 km i w lipcu planuje skromny rajdzik 4x4 by sprawdzic je w terenie.
Plany na najblizsza przyszlosc - to zakup boxa by podkrecic troche osiagi, co przyda mi sie szczegolnie podczas podrozy z przyczepa kempingowa.
Pozdrawiam, Grzegorz |
|
|