Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2011-01-20, 18:46
No i poszło - jak się wie, jak to się robi to i no problem. Wymiana żarówki (jedna strona) ok. 5-10min.
Cytat:
jackthenight napisał/a:
...Ta sprężynka w tym miejscu gdzie jest zaczepiona o jakiś tam zaczep ma takie małe oczko. Musisz to oczko nacisnąć w kierunku zderzaka przedniego, odgiąć jeszcze bardziej w prawo i wtedy sprężynka wyjdzie. Dalej już prosto.
To był opis Artur do reflektora po stronie kierowcy - jednak tę sprężynkę po naciśnięciu odgina się w lewo (w stronę reflektora od strony pasażera), a nie w prawo. Ale tak jak mówiłem teraz to już detal. Jeszcze raz wielkie dzięki Artur.
Poza tym pierwsze wrażenia z nowtych żaróweczek. Rzeczywiście świecą mocniej i światło jest zdecydowanie bardziej zbliżone do dziennego. Podejrzewam, ze także lepiej sprawować się będą we mgle. Tak, że ogólnie jestem jak na razie zadowolony - a Sandero poddane pseudo tuningowi.
Przy okazji wymieniłem także pozycyjne W5W. Teraz Dacia na światłach łapie sie do wyższej klasy i nie jest już autem budżetowym.
jackthenight, 2 godziny temu poszla druga zarowka, dzieki Twoim radom i filmikowi udalo mi sie ja zmienic samej, operacja trwala jakies 15 minut pomimo niesprzyjajacych warunkow (ciemno choć oko wykol, zimno i jeszcze zaczal padac snieg, brrr). Fakt, ze to byla ta "latwiejsza" strona, czyli prawy reflektor, ale... pierwsze koty za płoty :) DZIĘKI!
_________________ 12 lat i ponad 230 000 km za nami
Ja również poległem na sprężynce, siłowałem się z nią i próbowałem ściągnąć od dołu. Na szczęście po przejrzeniu tego wątku bez problemów dałem sobie radę. Dzięki za wszystkie wypowiedzi, a największe dla jackthenight'a!
Tylko jedna uwaga:
jackthenight napisał/a:
Musisz to oczko nacisnąć w kierunku zderzaka przedniego, odgiąć jeszcze bardziej w prawo i wtedy sprężynka wyjdzie.
U mnie to raczej w lewo się odginało (też po stronie kierowcy żarówka).
Zamontowałem Boscha jakieś o niby przedłużonej żywotności (+ 5zł). Zobaczymy.
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Ostatnio zmieniony przez psur 2011-02-17, 10:40, w całości zmieniany 1 raz
ja wymienialem lewą (padla po 12 tyś. km) i zajelo mi to 5 minut, odpiąc kabelki, sciągnąć kondonka, odpiąć blaszkę wyjąć-włożyć, zapiąć, założyć, podpiąć i sprawdzić czy działa- ręce nie podrapane ale mam juz wprawe bo w starej alfie zmienialem co 2 tygodnie w ostatnim roku użytkowania
Najwięcej zachodu jest z blaszką ... do teraz nie wiem w którym dokładnie miejscu jest ten zaczep, wszystko po omacku ... jednak jak porównam wymianę żarówek z Megane z 2004 ... bez komentarza ;). Jeśli chodzi o "kondonka", to nowicjuszom polecam ściąganie go razem z kostką ;) bo osobno to jest dużo więcej zabawy ...
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-03-03, 21:12, w całości zmieniany 1 raz
Nie przesadzajmy, przy poziomie komplikacji wymiany żarówek w Daciach wymiana obydwu jest ekstrawagancją :D
Regulacja też jest łatwa - sam regulowałem ostatnio, świecą znacznie lepiej, niż firmowo i nie oślepiają.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-24, 21:28
Marmach napisał/a:
Nie przesadzajmy, przy poziomie komplikacji wymiany żarówek w Daciach wymiana obydwu jest ekstrawagancją :D
Oj nie drzaźnij mie już! :Z Może wy w tych dCi macie jakieś pustostany albo co, ale w 1.6 16v z klimatyzacją wymiana H4, a już nie dajcie bogi postojowego, to jest po prostu masakra, 20 minut rzeźby, podrapane łapy i sprawność "Młody Ginekolog". :/ Jeśli mi kiedyś znowu padną postojowe, planuję wynająć warsztat z podnośnikiem, zdjąć osłony zderzaka i wykręcać od dołu. Będzie szybciej po prostu. :|
Może wy w tych dCi macie jakieś pustostany albo co, ale w 1.6 16v z klimatyzacją wymiana H4, a już nie dajcie bogi postojowego, to jest po prostu masakra
w ramach pocieszenia (marnego ) powiem, że stopnia trudności z Renault Megane II to chyba nieprędko uda się komuś przebić ...
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-08-24, 21:39
U mnie w 1.4 MPI wymiana H4 lub innych żarówek jest prosta, a wręcz dziecinnie prosta, więc wymieniam parami. Postojowe wyciągałem, ale nie w celu wymiany ale w celu montażu dziennych.
Z ciekawostek dodam że w ciągu 4 lat wymieniałem tylko raz obydwie H4, bo spaliła się w tym czasie tylko jedna H4 - wymieniałem jeszcze wtedy kiedy nie miałem dziennych - teraz pewnie H4 wytrzymają zdecydowanie dłużej.
Pozostałe żarówki nadal świecą :)
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2012-08-24, 21:44, w całości zmieniany 3 razy
(...)w 1.6 16v z klimatyzacją wymiana H4, a już nie dajcie bogi postojowego, to jest po prostu masakra(...)
Ja mam 1.6 8V i jak za pierwszym razem przepaliła się lewa, to po przebojach w innych samochodach, to właśnie największych problemów spodziewałem się po lewej stronie ze względu na akumulator. Gdy poszło jak z płatka, zadowolony, z ulgą wziąłem się za prawą stronę i... #$%^*(! klimatyzacja. Ale w końcu się udało.
Pozycyjnych nie miałem jeszcze potrzeby wymieniać. I wcale nie mam ochoty sprawdzać :)
A mi właśnie padła pierwsza żarówka - przednia prawa - po 2 latach i 3 miesiącach jazdy. Dzisiaj kupie nową. Zaglądałem pod maske i troche za duże łapy mam, rurka od klimatyzacji przeszkadza ale jakoś ją tam wcisne.
Poinstuujcie żebym to zrobił pod sklepem szybko. Rozumiem, że tą wtyczke mam wyjać, potem gumową osłonę itd...
Poinstuujcie żebym to zrobił pod sklepem szybko. Rozumiem, że tą wtyczke mam wyjać, potem gumową osłonę itd...
Byle nie za szybko, żeby nic nie wrzucić na spód komory silnika :D Osłony silnika w Dacii są bardzo pożyteczne, ale jak coś wpadnie - tak jak mnie przy wymianie - to jest ból. A i proponuję przyjrzeć się ustawieniu żarówki, żeby potem nie włożyć jej przypadkiem do góry nogami (niby są wycięcia, ale w tych niezbyt komfortowych warunkach pracy można się pomylić).
No tak, film bardzo pomocny niestety nie udało mi się wyjąć wtyczki(złączki) . Udałem się do serwisu, co jest chociaż odrobinę pocieszające mechanik też miał nieco kłopotu z tym fantem. Sprytnie poszedł na przełaj i wymontował wszystko a następnie rozłączył . Cóż nowe doświadczenie. Może kiedyś zajmie mi to 58 s.
Poległem na samym początku przy wymianie żarówki światła mijania w mojej Daci Dokker. Wymianę trzeba rozpocząć od zdjęcia złącza tej żarówki, ale coś mi ona nie schodzi, a ja bojąc się, żeby coś nie uszkodzić/złamać/zniszczyć nie chcę szarpać za to. Czy tą złączkę zdejmuje się na siłę, czy trzeba coś podważyć, odgiąć, zrobić cokolwiek (co?)żeby ona zeszła?
Zdejmowałem już tą gumę i patrzyłem jak ta żarówka tam "siedzi", ale coś nie mogę zdjąć tej złączki, a boję się szarpnąć, żeby coś nie uszkodzić. Czy tam trzeba coś przekręcić, podważyć, czy tylko mocno pociągnąć?
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-12-04, 08:15
nie zaglądałem do reflektora Dokkera ale jeśli instalacja jest analogiczna (czego jestem w 99% pewien) to na trzech metalowych złączkach żarówki od strony komory silnika - po zdjęciu gumowego kondoma widać kostkę z wiązką kabli. I jedynym sposobem żeby ją odpiąć jest złapać kostkę w paluchy i ciągnąć poziomo tyłu (w stronę silnika) zwiększając stopniowo siłę i zwracając uwagę, czy nie wyrwiemy odbłyśnika z mocowania w lampie (co niektórym w DD się udało) Jeśli jest miejsce, to palcami drugiej ręki można spróbować przytrzymać wokół cokołu żarówki tylną część odbłyśnika, żeby go unieruchomić i uchronić przed poruszeniem. Można wcześniej spróbować poruszyć kostką góra-dół, lewo-prawo ale delikatnie i w ograniczonym zakresie zwracając uwagę na odbłyśnik.Po wymianie i przed wciśnięciem kostki można prysnąć do jej styków jakiś sprayem typu WD 40, zapobiegnie osadzaniu wilgoci, poprawi kontakt i ułatwi w przyszłości demontaż
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2017-12-04, 08:21, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum