Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-08, 22:22
monopios napisał/a:
bebe, a może Ty masz opony do bani
Też mi to przez myśl przeszło. :/ Z tym, że one musiałyby być Broken As Designed, bo jeśli chodzi o zużycie, to to jest ich trzeci sezon i bieżnika jest jeszcze duuużo, duuużo. Oponki to Nokian WR G2.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Problem w tym, że dany model opony nie zawsze pasuje do danego auta i coś co jest dobre w Fiacie SC może być beznadziejne w MCV -ce lub na odwrót. I tak samo jest z rozmiarami, dany model różnie zachowuje się przy różnych rozmiarach.
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-12-09, 17:29
Cytat:
w Skodzie 105 bardzo dobrze sprawdzają się płyty chodnikowe
kapelusznik, Ty na podstawie praktyki, czy rodzice powiedzieli? Jaki ja mam sentyment do tego samochodu . Szczególnie zimą trzeba było przód dociążać (workiem kartofli ), bo trudno było jechać. Silnik (ten najsłabszy) to jeszcze dzisiaj mógłby uchodzić za ekologiczny i oszczędny. Na trasie latem średnio 5,5-5,7 litra w 2-3 osoby, w mieście z 6,2 litra. Czy obecnie któryś z Loganów potrafi tyle spalić (mój średnio 0,6 litra więcej)? Doskonały do nauki jazdy.
Jak wyglądały Skody 100 i Skody 105 można zobaczyć (105 o rok młodsza, ale z identycznym kolorem "pomidorowym") np. tutaj :
http://www.czarprlu.pl/?cat=14
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Ostatnio zmieniony przez ian 2012-12-09, 20:06, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022 Pomógł: 6 razy Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 912 Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-09, 18:58
miałem okazję jeździć Skodą 100 z przebiegiem kilku tysięcy km - sąsiad dziadka sprowadził prosto z fabryki na kołach, potem praktycznie tylko stała w garażu przez resztę swojego życia bo do kościoła było jakieś 200m, więc tylko na duże święta była ruszana, sąsiad umarł, dziadek kupił Skodę od wdowy z przeznaczeniem dla mojej kuzynki
zanim auto zostało doprowadzone do stanu używalności i przekazane kuzynce miałem okazję pojeździć trochę
ta Skoda nie miała płyt chodnikowym w bagażniku (ale mimo to ogarniała bez problemu długie trasy, niestety rodzina się kuzynce powiększała, więc po kilku latach Skodę musiał zastąpić inny youngtimer - czyli Mercedes W123 "beczka" - rocznik niewiele młodszy od Skody 100)
natomiast kolega miał 105 z płytami chodnikowymi
i na podstawie tych doświadczeń śmiem twierdzić że 105 z płytami chodnikowymi prowadzi się o niebo lepiej od 100 bez takowych płyt
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum