DACIA Klub Polska :: Zobacz temat

piotrkrk · Wysłany: 2013-01-25, 17:05 **Co się stało temu dasteru?**

że taki pognieciony?

http://otomoto.pl/dacia-d...-C27693001.html

chriskb · Wysłany: 2013-01-25, 17:08

Brał udział w rywalizacji "Monster Truck" :mrgreen:

project2010 · Wysłany: 2013-01-25, 17:57

Przegrał.

cpt. Obvious.

TD Pedro · Wysłany: 2013-01-25, 18:29

nie takie sie klepało :lol:

... "po zabiegu" znowu będzie jak nówka, funkiel nieśmigany :-P

...

yumyum · Wysłany: 2013-01-25, 18:44

Ale za to

Cytat:

pierwszy właściciel, serwisowany w ASO

Wyposażenie też niczego sobie. No i ta cena, całkiem całkiem. Gdyby nie te otarcia parkingowe...

wojtek_pl · Wysłany: 2013-01-25, 18:48

Zastanawiam się czy cokolwiek nadaje się do ponownego wykorzystania... :?:

krakry1 · Wysłany: 2013-01-25, 18:53

Trzeba być zdrowo rąbniętym, aby za taki wrak dać 11 tys. zł. 8-)

TD Pedro · Wysłany: 2013-01-25, 18:54

ja bym zamienił "dać" na "oczekiwać"... :lol:

wiciu_r · Wysłany: 2013-01-25, 18:55

Cytat:

Trzeba być zdrowo rąbniętym, aby za taki wrak dać 11 tys. zł.

faktycznie teraz widzę brak lusterka pasażera :lol:

elektryk1 · Wysłany: 2013-01-25, 18:56

Wyglada jakby po dachowaniu i ta cena z kosmosu

monopios · Wysłany: 2013-01-25, 19:25

Ten egzemplarz już był komentowany, na tym forum :arrow:

http://www.daciaklub.pl/f...r=asc&start=319

jan ostrzyca · Wysłany: 2013-01-26, 09:12

Kumpel kupił kiedyś bezwypadkowy wózek, ale go coś uwierało na kole kierownicy. Taka mała górka. Jak zaczął w tym grzebać, wydłubał dwa zęby wbite elegancko w piankę. Nie wiem czy oddał wróżce-zembuszce, jeśli nie to frajer, bo dostałby od niej prezent...

tomala72 · Wysłany: 2013-01-26, 09:43

E tam, od razu po wypadku, to już nawet kierownicy nie można pogryźć sobie:)

kilazz · Wysłany: 2013-01-26, 10:34

slowo kluczowe w tym opisie to KOMPLET DOKUMENTOW.. tak wiec pilnujcie swoich Dusterow ;-)

Ciekawe ile takich mixow dobrych papierow z dobrym dusterem juz po polskich drogach jezdzi..

tomala72 · Wysłany: 2013-01-26, 11:00

W latach 90 - tych dość powszechny proceder na sprowadzanie aut:) papiery z rozbitka, silnik i dwie blaszki z numerami nadwozia wystarczyły a resztę na złom lub części, potem "przeszczep" i do klienta.

Teraz się cwaniaczkom nie opłaca przeszczepiać sprowadzanych to kradną, na szczęście głownie na eksport do dawnych przyjaciół bloku socjalistycznego ale i u nas można się nadziać:)

kapelusznik · Wysłany: 2013-01-26, 11:01

teraz to nawet silnik nie potrzebny jest