Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 89 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3810 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-14, 10:03
Mariusz napisał/a:
Pełen ocynk to znaczy,że auto ma blachę ocynkowaną po jednej i po drugiej stronie.
Ocynkowanie dwustronne blachy utrudnia jej zgrzewanie dlatego większość producentów stosuje blachy jednostronnie ocynkowane elektrochemicznie a niektórzy gotowe już nadwozia czy wytłoczone i zgrzane profile dodatkowo cynkują ogniowo :
http://www.e-autonaprawa....-cynkowych.html
Dodatkowo właściwie nie da się kupić bębnów blachy samochodowej nieocynkowanej więc nie sądzę żeby Renault zamawiała na potrzeby Dacii specjalną i droższą z tego powodu blachę.
Więc mamy w Dacii blachy jednostronnie ocynkowane a profile zamknięte zabezpieczone lakierowaniem i środkami konserwującymi.
Kratylos [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-14, 10:14
Ostatnio zmieniony przez Kratylos 2014-01-14, 10:22, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 89 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3810 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-14, 10:23
Widuję od czasu do czasu swojego starego Logana w podobno najgorszym miękkim czerwonym zwykłym lakierze. Ponieważ w marcu stuknie 6 lat i skończy się gwarancja zasugerowałem dokładny przegląd powłok lakierniczych z uwzględnieniem miejsc pod uszczelkami i podwozia. Nie znaleziono nic do czego można się przyczepić. Nawet drobne szkody parkingowe zabezpieczone zaprawkami nie mają ognisk korozji. Także nie wiem , może miałeś pecha a może od 2008 roku jest znacznie lepiej.
Kratylos [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-14, 10:45
Ostatnio zmieniony przez Kratylos 2014-01-14, 10:55, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2014-01-14, 11:42
DrOzda napisał/a:
Więc mamy w Dacii blachy jednostronnie ocynkowane a profile zamknięte zabezpieczone lakierowaniem i środkami konserwującymi.
W sandero jest blacha ocynkowana z jednej strony, swego czasu na jednym z przeglądów rozmawiałem z pracownikiem serwisu który potwierdził to i dodał że auta przewidziane są (chodzi głównie o blacharkę) na 10lat a co będzie faktycznie to zobaczymy.
U mnie na wsi jeździ czerwony logan (z starym znaczkiem), często go widuję i ani jednej kropki rdzy na nadwoziu, jest garażowany a jeździ nim starszy pan.
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Ostatnio zmieniony przez Lukas87 2014-01-14, 11:43, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1501 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2014-01-14, 16:56
Karenzo,
Nie masz na stanie lub pożyczyć maszyny polerskiej? Możesz postąpić tak jak napisał kol DrOzda i kupić zaprawkę, ale żeby dobrze to zrobić to polerkę musisz zrobić
Możesz również ręcznie pomachać na lakierze
_________________
Ostatnio zmieniony przez Mariusz 2014-01-14, 16:56, w całości zmieniany 1 raz
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-01-14, 18:04
Z rdzą jest dziwna sprawa. Mój poprzedni dostawał bąbli pod zdrowym lakierem, a pod zaprawkami pędzlem przez 5 lat była zdrowizna...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Dawno temu mój kumpel miał Renault Thalia.Autko miało plastikowe przednie błotniki.
Opukałem dziś moją lodzie i widzi mi się,że u niej przednie błotniki nie mają o cynku i nigdy nie zardzewieją...
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1109 Skąd: krakow
Wysłany: 2014-01-17, 22:39
Wszystko zależy od blachy. Są partie /blachy/ dobre i słabe. Jeśli w hucie nie dotrzymają reżimu technologicznego, to potem nie pomoże ani ocynk ani konserwacja. Dlatego te same auta, z tego samego rocznika bywają calkiem różne pod względem korozji. Coś jak dawniej maluchy wyprodukowane w poniedziałek pozdr
Dzisiaj odebrałem furkę z naprawy gwarancyjnej , robota wydaje się zrobiona ok, zrobili też dodatkową konserwację profili . Nie podoba mi się jednakt to że zrobili to w zimie
Ostatnio zmieniony przez zorkadar 2014-01-18, 05:20, w całości zmieniany 3 razy
Coś sie w technologii zepsuło.
2 lata temu odbierałem SANDERO - lakier położony 1 klasa.
Wczoraj odebrałem LOGANA MCV - no i krok w tył. Na dachu w tylnej części (na przedłużeniu uszczelki) zała masa zalakierowanych zanieczyszczeń. Także po otwarciu drzwi widać zamalowane drobiny. Podobno wszystkie modele MCV to mają - co nie świadczy dobrze o technologii malowania i rokuje problemami na przyszłość.
Jak myślicie robić to od razu w ramach gwarancji czy poczekać rok i zobaczyć co się z tym dzieje.
Proszę o wyjaśnienie tego twierdzenia. Czy np. gdybym dziś na spacerze w parku zobaczył jednego dinozaura, to byłoby to potwierdzenie reguły, że wszystkie dinozaury wyginęły?
Niestety teoria o wyginięciu dinozaurów jest dotąd niepotwierdzona, to był tylko przykład...
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1501 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2014-01-18, 17:12
zorkadar, na zabezpieczenie na pewno złego wpływu nie będzie miało, natomiast smród jest i jakiś czas będzie w aucie odczuwalny, a zima faktycznie nie sprzyja wietrzeniu auta.
Auto garażujesz czy stoi pod chmurką?
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-01-29, 17:34 Re: Dacia MCV
Balandir napisał/a:
Coś sie w technologii zepsuło.
2 lata temu odbierałem SANDERO - lakier położony 1 klasa.
Wczoraj odebrałem LOGANA MCV - no i krok w tył. Na dachu w tylnej części (na przedłużeniu uszczelki) zała masa zalakierowanych zanieczyszczeń. Także po otwarciu drzwi widać zamalowane drobiny. Podobno wszystkie modele MCV to mają - co nie świadczy dobrze o technologii malowania i rokuje problemami na przyszłość.
Jak myślicie robić to od razu w ramach gwarancji czy poczekać rok i zobaczyć co się z tym dzieje.
Ćwiczyłem to dwa razy. Po jakimś czasie część wtrąceń się wykrusza i powstają dziurki w lakierze, czyli wrota dla korozji. Wtrącenia i inne wady lakieru zwykle ida w kierunku korozji. Lepiej naprawić od razu niż za dwa lata słuchać, że to ptaki osrały samochód i stąd dziury w lakierze.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum