Ja nikogo nie zamierzam przekonywać na siłę do wyników spalania w trasie jakie uzyskiwałem podanymi autami. Wiem ile mi palił :) E 200d przy 200 km/h (gps) zamyka się w 10 litrach. Jest to najekonomiczniejsze auto jakim jechałem w trasę. Jak będę jechał E klasą w trasę nagram film ze spalania przy 130.
Co jak co ale diesle (jak i benzyny) w naszych Daciach są jednak parę generacji do tyłu jeśli chodzi o efektywność. Inna sprawa że nie sa też to auta stricte autostradowe.
Ostatnio zmieniony przez Datex 2017-12-31, 12:33, w całości zmieniany 1 raz
Piszesz o spalaniu chwilowym.
Zrób 1000 km przy prędkości 200 km/h (może być licznikowym a nie GPS i oczywiście nie w PL ) i podaj ile paliwa zużyłeś na takiej trasie i wylicz śrennią.
Co do spalania Koleosa - przejechałem nim 1000 km na trasie Niemcy - Szwajcaria- Francja - Niemcy wszędzie jadąc autostradami z ograniczeniami W Szwajcarii i Francji znanymi zaś przez Niemcy jechałem równo ze wszystkimi na lewym pasie . Średnia z tej trasy wyszła 130 km/h stąd takie spalanie .Nie dziwię się że duży Master pali tylko pół litra więcej bo nie jeździ z takimi średnimi prędkościami na takich trasach.
Co do Twojej uwagi że są parę generacji do tyłu - ale do czego to odnosisz?
Przecież te same silniki są w innych pojazdach koncernu Renault i Nissan a lada chwilę i Mitsubishi.
Dla mnie Diesle od Renault są o klasę do przodu w stosunku do innych koncernów które maja silniki z AdBlue - bo to był chyba największy skok o kilka długości w tył zrobiony przez kilka koncernów ( na razie miałem tylko do czynienia z PSA w tym względzie).
Marka: Peugeot
Model: 206
Silnik: 1.1 Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Kwi 2017 Posty: 409 Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-12-31, 10:44
Cytat:
Co jak co ale diesle (jak i bęzyny) w naszych Daciach są jednak parę generacji do tyłu jeśli chodzi o efektywność. Inna sprawa że nie sa też to auta stricte autostradowe.
Marka: Peugeot
Model: 206
Silnik: 1.1 Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Kwi 2017 Posty: 409 Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-12-31, 11:26
Nie chodzi mi o to jaki z Citana jest Mercedes ale raczej to że silniki diesla Renault to nie przedwczorejsza technika jak starał się udowodnić mój przedmówca.
Vmax osiągnięty podczas 20 minut jazdy z pedałem w podłodze - 182km/h (gps) a więc ciut więcej jak deklaruje producent. O dziwo przy tej prędkości hamulce jeszcze w miarę działają :)
Mimo naprawdę szybkiej jazdy Dacia nie zjadła ani grama oleju. Spalanie 9,5-10,5 l/100km LPG przy trzymaniu około 130 km/h (GPS).
Co ważne instalacja LPG jest dobrze dobrana do auta. Nie występuje zjawisku dotrysku paliwa przy dużym obciążeniu. Średnie spalanie benzyny na ostatnie 4k km to 0,8 l/100km.
Na liczniku obecnie 5848km
Kilka uwag:
Światła jak na zwykłe halogeny są na prawdę ok.
Wygniata mi się już wgłębienie w podłokietniku. Będzie trzeba reklamować na pierwszym przeglądzie.
Pierwsze foto z podróży - port kontenerowy w Bremerhaven
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2018-02-22, 19:09
skrzynie dacii generalnie są dość hałaśliwe, więc zapewne TTTM
Też to zauważyłem, zgłosiłem jako usterkę, ale serwis stwierdził , że to normalna prAca skrzyni.
Jak powiedziałem, że mój Golf mk2 29 letni miał ciszej pracującą skrzynie, to mechanik stwoerdził, że nie można porównywać tych 2 aut, bo wtedy była inna technologia produkcji :D!
Śmiałem się w głowie z niego :D
A na koniec wywodu dorzucił, że mój Golf to przecież ważył prawie 2 razy tyle co MCV.
Prawda jest taka, że ważył chyba setkę mniej niż MCV :D.
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 52 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1600 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2018-03-20, 20:12
Widzę poprzeczki też Aguri. Też je mam ale chyba nie do końca przemyślałem ten zakup kierując się wyglądem (fakt faktem ładne, niskie) jak baba jakaś. Często na dachu mam drabinę a na tym bagażniku nie można ładować od samego brzegu tylko przesuwać bliżej środka dachu a w tym znowu antena przeszkadza. I tak mogłem dać stówkę mniej i kupić od Renault xDD
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3645 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-21, 09:45
Datex napisał/a:
Niepokoi mnie głośna praca skrzyni biegów. Praktycznie do 4 biegu włącznie słuchać skrzynie, zwłaszcza przy hamowaniu silnikiem. Czy też tak macie?
Wsłuchałem się ostatnio. Skrzynie chyba mamy te same? Ja słyszę pracę skrzyni na 4 biegu podczas hamowania silnikiem, na innych biegach nie słyszę albo nie nie umiem tego zidentyfikować na tle pracy silnika i szumu opon zimowych. No, ale nie mam jeszcze 4 tys km, więc może będzie gorzej
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2018-03-21, 10:24, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Mitsubishi
Model: Colt
Silnik: 1.3 95KM
Rocznik: 2009
Dołączył: 05 Lut 2018 Posty: 11 Skąd: Dobre Miasto
Wysłany: 2018-03-21, 09:58
Ups... to nie jest dobra informacja... może coś z łożyskami, ale w nowym aucie :( tak szybko?
Ale to jest jakiś doraźny szum, czy coś co zaraz zacznie przypominać wycie? Jest to wyczuwalne jest dyskomfort?
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3645 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-21, 10:23
Pawlik84 napisał/a:
Ups... to nie jest dobra informacja... może coś z łożyskami, ale w nowym aucie :( tak szybko?
Ale to jest jakiś doraźny szum, czy coś co zaraz zacznie przypominać wycie?
Nie- absolutnie żadne wycie, na pewno bym tego nie zauważył, gdybym się nie zaczął specjalnie wsłuchiwać po przeczytaniu kilku wpisów, takich jak powyżej. Słychać "coś" delikatnie w pewnym wąskim zakresie prędkości samochodu, tylko podczas hamowania silnikiem na 4 biegu. Zakładam, że taka jest po prostu "uroda" tych skrzyń- zresztą w porównaniu do poprzednio użytkowanych przeze mnie samochodów praca skrzyni a już szczególnie sama zmiana biegów w Sandero to po prostu bajka.
Dymek, skrzynie mamy te same. U mnie występuje przy hamowaniu słyszalne buczenie - na pewno nie żadne głośne wycie. Ale może po prostu jestem przewrażliwiony...
U mnie zaczynają się inne kłopoty. Samochód potrafi zgasnąć (nie z powodu SS) albo losowo odciąć kompletnie moc na kilka sekund. Puki co auto na przestrzeni około 2 tyś km. zgasło 4 razy po czym od razu z pomocą rozrusznika momentalnie odpaliło automatycznie. No i raz (wczoraj) kompletnie odcięło moc na jakieś 3 sekundy na 2 biegu podczas ruszania ze skrzyżowania. Z moich obserwacji wynika, że ma to miejsce gdy aktywowany zostaje system odzysku energii z hamowania. Gdy ten system nie jest aktywny to wszystko działa w porządku.
Z moich obserwacji wynika, że ma to miejsce gdy aktywowany zostaje system odzysku energii z hamowania. Gdy ten system nie jest aktywny to wszystko działa w porządku.
[quote:e1b9c32fac="Datex"]Z moich obserwacji wynika, że ma to miejsce gdy aktywowany zostaje system odzysku energii z hamowania. Gdy ten system nie jest aktywny to wszystko działa w porządku.[/quote:e1b9c32fac]
To takie coś jest w dacii?
Serio pytam, bo w takim razie mi coś umknęło.
Oczywiście
Gdy system jest aktywny dochodzi do zwiększonego obciążenia alternatora podczas hamowania silnikiem. Najlepiej widać to po napięciu w instalacji elektrycznej. Podczas jazdy napięcie w instalacji jest utrzymywane w okolicach 12-12,5V, podczas hamowania z odzyskiem energii napięcie rośnie do nawet ponad 15V. Czuć gdy system się załącza - hamowanie "silnikiem" jest wtedy nieco mocniejsze.
Z tego co obserwuję to system aktywuje się podczas miejskiej jazdy z włączonymi jedynie światłami do jazdy dziennej i temperaturze od około 0 stopni w górę.
Nie wiem które dokładnie silniki w Daci mają ten system na pokładzie. 0.9 TCe na pewno taki system ma.
Generalnie jest najprawdopodobniej tak - jeżeli Dacia ma na pokładzie system Start Stop, ma również hamowanie regeneracyjne oraz możliwość załączenia trybu ECO przyciskiem.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3645 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-22, 10:48
Datex - skąd masz te newsy? Jeśli napięcie normalnie utrzymuje do 12,5V, to akumulator nie jest praktycznie ładowany. Z kolei 15V zaczyna być niezdrowe np. dla żarówek. Jak to niby działa w praktyce? Czy przyspieszamy, czy hamujemy silnikiem- energia i tak pochodzi tylko z alternatora.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2018-03-22, 10:52, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1353 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2018-03-22, 11:12
W moim Sandero TCe 90 z S&S przy hamowaniu silnikiem wentylator wchodzi automatycznie na wyższe obroty. Zgłaszałem to tak z ciekawości w ASO i z tego co pamiętam mechanik twierdził, że jest to związane z system odzyskiwania energii.
Dymek, Nie newsy a obserwacje napięcia w instalacji i zachowania samochodu
Z tego co widzę to faktycznie podczas jazdy przy sprzyjających warunkach akumulator jest utrzymywany na możliwie niskim napięciu, takim żeby nie zaszkodzić akumulatorowi oraz na normalne działanie instalacji. Dopiero przy hamowaniu silnikiem akumulator jest faktycznie ładowany, tak aby np. zasilać auto podczas wyłączonego silnika przez SS.
gregorisan,
Nie tylko wentylator. Szyby, wycieraczki, spryskiwacze, itp. działają "szybciej" podczas hamowania silnikiem. Oczywiście w momencie gdy system odzysku się uaktywni.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3645 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-22, 13:13
No to jestem bardzo ciekawy jak to jest praktycznie realizowane i jakie elementy to wykonują.
Jakiś zewnętrznie sterowany regulator napięcia w alternatorze?
A może to "buczenie skrzyni" podczas hamowania silnikiem też ma z tym jakiś związek?
Mierzyłem u siebie przy okazji napięcie podczas jazdy, ale krótko i stało na ok. 13V o ile pamiętam...
Dacii stuknęło 15tyś km. Wszystkie dziwne objawy ustały. Wbrew opinii na forum zadowolony jestem z wydajności klimatyzacji - dla mnie jest ok. Spalanie dalej w okolicy 8 litrów LPG.
W przyszłym miesiącu trasa do Chorwacji, zaraz potem pewnie pierwszy przegląd.
Apropo przeglądu. Czy ktoś wie jaki "margines" przebiegu Dacia toleruje przy przeglądach? To znaczy czy nie będzie problemów jak przegląd na 20tyś zrobię przy 22 tyś na przykład.
Dacia poszła na pierwszy przegląd przy 17,200 km. Za tydzień trasa między 3-5 tyś km. W przypadku umowy serwisowej podobno każde przekroczenie terminu przeglądu jest bardzo źle odbierane więc nie chciałem ryzykować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum