Osobiście uważam, że 90 % użytkowników wersji MNE3 korzysta z aplikacji AA i map online ( telefon lub wbudowana nawigacja). A po za tym dokładność informacji TMC w Polsce jest mało wiarygodna.
Osobiście uważam, że 90 % użytkowników wersji MNE3 korzysta z aplikacji AA i map online ( telefon lub wbudowana nawigacja). A po za tym dokładność informacji TMC w Polsce jest mało wiarygodna.
Po wielu latach używania Google Maps wprost jestem do nich przywiązany. W MN 4 mam tą fabryczną navi oczywiście ale jeśli nie będzie uwolnienia systemu to nie uśmiecha mi się wybulić ponad 100 euro za nowe mapy. Google mi naprawdę starczą (ewentualnie inne z opcja płatności np. na tydzień). Pozdrawiam
Cena aktualizacji map to kwestia polityki koncernu Renault/Dacia i braku presji na producenta map. Dla innych marek np. KIA cena aktualizacji jest niższa, istnieje możliwość aktualizacji tylko mapy Polski i od miesiąca dla aut z firmy KIA jest dostępna mapa 2021 Q2. A tak to mało kto płaci ponad 100€ za jednorazową aktualizacje map.Generalnie producenci aut odchodzą od fabrycznych nawigacji bo prawie każdy ma telefon i map online , które są bezpłatne- do czasu.
Mapy online są bezpłatne teoretycznie - płacisz cenę taką, że jesteś śledzony i tym sposobem wiemy jakie jest natężenie ruchu, jakie są pręfkości, preferencje dotyczące stylu jazdy i nie wiadomo jakie jeszcze dane przetwarzane...
...... i nie wiadomo jakie jeszcze dane przetwarzane...
już nie ma odwrotu do Klawiszowca nie wrócę resztą przestaje się przejmować....Chyba nie da rady (a na chwilę obecną to niemożliwe) wykluczyć się cyfrowo
Tak, powinno wystarczyć. Nic więcej nie dopisywałem.
Robson68 napisał/a:
Niestety działanie TMC w MNE 3 mocno kuleje, bardzo długo scanuje częstotliwości w poszukiwaniu zdarzeń drogowych i dość często ich nie znajduję. Miałem wcześniej MNE 2 i tam TMC chodzilo płynnie oraz stabilnie.
Niezupełnie się zgadzam jeśli chodzi o MN2. Jestem świeżo po wymianie MN2 na MN3 i o ile faktycznie TMC w MN2 działało kiedyś sprawnie (samo wyszukiwanie danych), to jakoś około miesiąca temu zaczęło wyraźnie kuleć (o czym pisałem w innym wątku). A więc problem, przynajmniej w PL jest jeżeli nie spowodowany, to przynajmniej spotęgowany jakimiś zmianami po stronie nadawania informacji i nie dotyczy tylko MN3.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-11-11, 14:47, w całości zmieniany 2 razy
Osobiście uważam, że 90 % użytkowników wersji MNE3 korzysta z aplikacji AA i map online ( telefon lub wbudowana nawigacja). A po za tym dokładność informacji TMC w Polsce jest mało wiarygodna.
Nie wydaje mi się że tak dużo. Jest z tym jednak dużo zachodu. Telefon trzeba zamontować włączyć te mapy, lub podłączyć usb do AA. Na początku też mi sie wydawało że będę z AA korzystał ale teraz AA przegrywa z OBD II ktòry mam na stałe.
Z drugiej strony ostatnio jak używam map google to ciągle coś jest nie tak. Ostatnio kazały mi objechać 8km żeby ominąć 700 m, korek ktòry przejechałem w 2 min. Coś ten algorytm przekombinowuje. O prowadzeniu przez pipidówy żeby ominąć korek na czym w zasadzie nic sie nie zyskuje nie wspominając.
Najczęściej korzystam z wbudowanych map MN3. Ja kupiłem upgrade na 3 lata. I nie uważam żebym musiał mieć te najnowsze w uwolnieniu bo jeszcze mi się nie zdarzyło żeby jakiejś nawet najnowszej drogi nie było. Główne drogi raczej się nie zmieniają. Zresztą mam podejrzenie że na tych mapach zawierany jest stan na przyszłość. Tj planowane i budowane drogi są już na tych mapach.
Ostatnio zmieniony przez Łukasz_M 2021-11-11, 15:31, w całości zmieniany 1 raz
Tak, powinno wystarczyć. Nic więcej nie dopisywałem.
Czy zmieniać jakoś nazwy plików dostawców TMC (skracać), czy zostawić takie jak wyżej (pewnie tak?): Poland_CeTraffic.tmc i Poland_MediamobileNordic.tmc?
Do jakiego folderu wrzuca się pliki .hnr? (do folderu map?) i czy zmienia się ich nazwy?
W paczce internetowej są takie nazwy:
Western_Europe_Economical_2021.Q2_210819__HERE.hnr
Western_Europe_Fast_2021.Q2_210819__HERE.hnr
Western_Europe_Short_2021.Q2_210819__HERE.hnr
A w MNE3 są inne/zmienione nazwy:
WesternEuropeEconomic.hnr
WesternEuropeFastest.hnr
WesternEuropeShortest.hnr
A więc nazwy plików .hnr trochę się różnią w MNE3 o d tych z paczki z internetu (są bez dolnych myślników i końcówki nazw mają inne niż w internetowej paczce)
Podobny problem mam z nazwą mapy Czech:
Czech_Republic_8.3_2021.Q2_210718__HERE.fbl
a
CzechRep.fbl
No i ponawiam pytanie czy nawigacja w MNE3 obsługuje trasy Easy.hnr i Green.hnr? (to tylko z ciekawości)
Ostatnio zmieniony przez PPiotrek78 2021-11-11, 18:33, w całości zmieniany 10 razy
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 109 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3711 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-11-12, 00:45
Wszystkie nazwy plików powinny być takie jak w oryginale, inaczej się nie nadpiszą. Pliki, których w oryginale nie ma, jak TMC, mogą mieć nazwę dowolną, bez zmian.
Dla plików TMC trzeba utworzyć katalog TMC.
HNR idzie do katalogu map.
Po wielu latach używania Google Maps wprost jestem do nich przywiązany. W MN 4 mam tą fabryczną navi oczywiście ale jeśli nie będzie uwolnienia systemu to nie uśmiecha mi się wybulić ponad 100 euro za nowe mapy. Google mi naprawdę starczą (ewentualnie inne z opcja płatności np. na tydzień).
Bo to bez sensu tak komuś płacić za jego pracę. Wszystko powinno być za darmo. Szczególnie oprogramowanie - niech programiści idą kopać rowy jak chcą zarabiać.
Przy okazji przypomniałeś mi że muszę zrobić przysługę sąsiadce - wydrukować i zalaminować tabliczkę "Brak przejazdu. Nie wierz Google Maps!" bo po ostatnich przygodach z 20-tonowym TIRem na podwórku zrobiła się trochę nerwowa jak co kilka dni ktoś jej zawraca na podwórku, mimo że mieszkanie w komplentej głuszy na końcu kilkukilometrowej polnej drogi powinno koić nerwy.
Ostatnio zmieniony przez Henry 2021-11-12, 11:00, w całości zmieniany 1 raz
[Bo to bez sensu tak komuś płacić za jego pracę. Wszystko powinno być za darmo. Szczególnie oprogramowanie - niech programiści idą kopać rowy jak chcą zarabiać.
Przy okazji przypomniałeś mi że muszę zrobić przysługę sąsiadce - wydrukować i zalaminować tabliczkę "Brak przejazdu. Nie wierz Google Maps!" bo po ostatnich przygodach z 20-tonowym TIRem na podwórku zrobiła się trochę nerwowa jak co kilka dni ktoś jej zawraca na podwórku, mimo że mieszkanie w komplentej głuszy na końcu kilkukilometrowej polnej drogi powinno koić nerwy.
to nie kwestia aby ktoś pracował za darmo ale ok 450 zł to gruba przesada, zwłaszcza że sporo marek udostępnia aktualizacje map za darmo.
Ponadto Automapa Europa kosztuje 119 zł na rok.
Gdyby aktualizacja MN była na poziomie 80-120 zł to większość płaciłaby zamiast kombinować bo to uczciwa cena.
W MN 4 mam tą fabryczną navi oczywiście ale jeśli nie będzie uwolnienia systemu to nie uśmiecha mi się wybulić ponad 100 euro za nowe mapy. Google mi naprawdę starczą (ewentualnie inne z opcja płatności np. na tydzień).
....Bo to bez sensu tak komuś płacić za jego pracę. Wszystko powinno być za darmo.....
Nie chodzi mi o to by było wszystko za darmo . Ale ja za rzadko korzystam z navi więc taka forma abonamentu np tydzień mi własnie pasuję. Brałem MN 4 właśnie dla AA oraz dodatkowych głośników. I myślę, że gdyby aktualizacja kosztowała 100 zł na rok to z 90% użytkowników miała by łamanie systemu w czterech literach. Ale to już moje prywatne zdanie .
Co do korzystania z navi...zwraca przede wszystkim uwagi na znaki drogowe, a nie ślepo posłusznie według wskazówek. Na drodze której nie znam i proponowany jest zjazd w coś co przypomina drogę coś takiego omijam lub poświęce parę chwil na to by sprawdzić co to.
Niestety koszt wytworzenia oprogramowania nadal jest abstrakcyjnym pojęciem, a to jest dokładnie to samo to wykonanie czujnika, fotela czy opony. Jeżeli Dacia ma być tania to do ceny nie wlicza się darmowej aktualizacji map na 5 lat. Kupujesz taniej i nie musisz aktualizować - jak nie chcesz. Chcesz - płacisz. Dyskusja o tym czy taniej czy drożej - popyt na mapy do Dacii jest pewnie tak mały (nawet w salonie czasem mówią o "alternatywnej" aktualizacji - co jest przykre dla programistów), że wysoka cena ma rekompensować wkład w przygotowanie map versus ilość sprzedanych aktualizacji.
Żeby zrozumieć, że to nie jest fajne (kradzież programu) to trzeba wymyślić jakiś algorytm lub przygotować gotowy program a potem zobaczyć jak ktoś go kradnie i sprzedaje jako "swój". To dokładnie to samo co wymyślić sposób pracy silnika o zapłonie samoczynnym a potem wszędzie widzieć inne nazwisko (to tylko przykład, nie wchodząc w to kto ma rację).
_________________ Jeździć, tankować,
Nie żałować!
Zmieniać olej i filtry,
Bo twój samochód jest za..bisty!
Niestety koszt wytworzenia oprogramowania nadal jest abstrakcyjnym pojęciem, a to jest dokładnie to samo to wykonanie czujnika, fotela czy opony. Jeżeli Dacia ma być tania to do ceny nie wlicza się darmowej aktualizacji map na 5 lat. Kupujesz taniej i nie musisz aktualizować - jak nie chcesz. Chcesz - płacisz. Dyskusja o tym czy taniej czy drożej - popyt na mapy do Dacii jest pewnie tak mały (nawet w salonie czasem mówią o "alternatywnej" aktualizacji - co jest przykre dla programistów), że wysoka cena ma rekompensować wkład w przygotowanie map versus ilość sprzedanych aktualizacji.
Żeby zrozumieć, że to nie jest fajne (kradzież programu) to trzeba wymyślić jakiś algorytm lub przygotować gotowy program a potem zobaczyć jak ktoś go kradnie i sprzedaje jako "swój". To dokładnie to samo co wymyślić sposób pracy silnika o zapłonie samoczynnym a potem wszędzie widzieć inne nazwisko (to tylko przykład, nie wchodząc w to kto ma rację).
Dlatego nie chcą bawić się w tego typu działania cieszę się i doceniam obecność AA oraz możliwość działania innych programów. Czy lepsze czy gorsze to inna sprawa ale wybór jest i to legalny. Pozdrawiam
Niestety koszt wytworzenia oprogramowania nadal jest abstrakcyjnym pojęciem, a to jest dokładnie to samo to wykonanie czujnika, fotela czy opony. Jeżeli Dacia ma być tania to do ceny nie wlicza się darmowej aktualizacji map na 5 lat. Kupujesz taniej i nie musisz aktualizować - jak nie chcesz. Chcesz - płacisz. Dyskusja o tym czy taniej czy drożej - popyt na mapy do Dacii jest pewnie tak mały (nawet w salonie czasem mówią o "alternatywnej" aktualizacji - co jest przykre dla programistów), że wysoka cena ma rekompensować wkład w przygotowanie map versus ilość sprzedanych aktualizacji.
ok tylko że to są te same mapy i na te same systemy co dla Renault, podejrzewam że także dla Nissana a to już jest spora pula klientów
tak czy inaczej moim zdaniem ceny aktualizacji są z sufitu, i po części te ceny powodują małe zainteresowanie aktualizacją i koło się zamyka.
z ciekawości zerknąłem na znany portal na A. - koszt aktualizacji pomiędzy 70 a 100 zł , czyli tyle ile przeciętny człowiek bez żalu wyda.
ps. całkowitą kompromitacją jest bezpłatna aktualizacja przez 3 miesiące od zakupu, naprawdę ten 1 rok powinien być.
Nie ma nic za darmo! Mapy online też nie są za darmo, zbierają różne dane, przetwarzają je i udostępniają, sieją reklamy itp. do tego też nie zawsze dobrze prowadzą. No i pozostaje kwestia jazdy w braku zasięgu (np. w górach), w zasięgu sieci zagranicznych (np. wschodnich) itp.
Prędzej czy później mapy online zaczną też pobierać opłaty finansowe, abonamenty, subskrypcje i wtedy już "za darmo" nie będzie.
W mojej ocenie mapy offline są jednak czasem przydatne i są alternatywą dla tych online zwłaszcza w ww. przypadkach. A taka polityka cenowa jaką stosują niektórzy sprzedawcy offline prowadzi do nikąd czyli do uwalniania navigacji, portali aukcyjnych A i warsztatów cFanych Januszy.
Nie wiem jak jest z mapami open street - niektórzy bardzo sobie je chwalą i polecają!?
Korzysta z nich np. znana aplikacja antyradar Y!
Ostatnio zmieniony przez PPiotrek78 2021-11-12, 18:05, w całości zmieniany 1 raz
Ja w telefonie korzystam z map Open Street. Z nawigacją jest trochę problem, ale to akurat wada OsmAnd - muszę zmienić apkę bo ta jest słaba do samochodu. Ale tylko OS na moim zadupiu pokazuje prawidłowy objazd, a GM pokazuje skróty gdzie tylko traktor przejedzie albo drogę przez łąkę bo 10 lat temu jak było sucho ktoś przejechał na skróty i teraz jest "droga". Niestety kurierzy też lubią GM "- Gdzie ja jestem, pokazuje mi 500m do celu a tu jakiś las jest... - Jechałeś przez X? To zawróć i objedź dookoła 10km.."
Za to w mieście nie ma dużej różnicy. W dzielnicy gdzie pracuję na OS brakuje jednej drogi osiedlowej, za to na GM droga biegnie przez środek budynku, a tam gdzie on powinien być ktoś namalował pawilon handlowy. Więc z błędami zawsze trzeba się liczyć. No ale brakującą drogę w OS właśnie domalowałem i już jest ok. A w GM zgłosiłem, ale kiedy poprawią to nie wiadomo.
@Henry
Zacznij jeździć na mapach Waze. Jesli uważasz że jakaś droga nie istnieje albo świeżo powstała i nie jest zaznaczona na mapie to zgłaszasz to do moderatorów. Możesz też być edytorem map . Działa to 100 razy lepiej niż OSM , korzysta z danych z Googla dotyczących trafficu , jako użytkownik zgłaszając informacje ( policja/wypadki a nawet ubytki w jezdni ) w ramach społeczności użytkowników .
To spróbuję jak już odbiorę nowe autko i będę mógł pojechać gdzieś dalej bez obawy że mi koła odpadną Oczywiście błędy będę musiał zgłosić, bo widzę że na ich mapach jest tak podobnie źle jak na GM.
Jak napisał jas_pik - Waze to naprawdę świetna mapa online!
PS Dzięki Henry za przypomnienie o OpenStreetMap! Muszę przetestować dawno zapomniane MapFactor Navigator. Przeczytałem właśnie, że wspiera Android Auto! Cool! Niestety OsmAnd nie wspiera Android Auto więc dla mnie odpada.
_________________ Jeździć, tankować,
Nie żałować!
Zmieniać olej i filtry,
Bo twój samochód jest za..bisty!
Ostatnio zmieniony przez tomkasz 2021-11-12, 21:02, w całości zmieniany 2 razy
A używa ktoś aplikacji mapy.cz? Początkowo używałem do turystyki górskiej bo są świetne mapy topograficzne. Ale wg mnie nawigacja też bardzo sprawnie prowadzi. Mapy offline całego świata (do pobrania za darmo). Android Auto też jest.
Sprawnie może i tak ale nie logicznie. Sprawdziłem prosty przejazd praca -dom w Poznaniu. Algorytm niestety całkowicie zawodzi. A w jednym miejscu wprost zagroził bezpieczeństwu RD. Nie wiem jak poza miastem lub na zachodzie Europy. Pozdrawiam
Sprawnie może i tak ale nie logicznie. Sprawdziłem prosty przejazd praca -dom w Poznaniu. Algorytm niestety całkowicie zawodzi.
To mnie zaskoczyłeś... Jeżdżę po Poznaniu na tej nawigacji od 3 lat i nigdy mnie źle nie poprowadził. W czechach i na Słowacji jest nawet bardziej aktualny niż google (szczególnie na nowych odcinkach dróg i węzłach autostrad).
Sprawnie może i tak ale nie logicznie. Sprawdziłem prosty przejazd praca -dom w Poznaniu. Algorytm niestety całkowicie zawodzi.
To mnie zaskoczyłeś... Jeżdżę po Poznaniu na tej nawigacji od 3 lat i nigdy mnie źle nie poprowadził.
Rondo rataje →kierunek ul. Żelazna....Na trasie katowickiej przy remontowanym wiadukcie kazał mi zawrócić z powrotem w kierunku→ na rondo (pewnie kierował mnie do galerii Malta i ul. Baraniaka) . A zaraz za tym wiaduktem jest przecież zjazd na M1 i tą ulicę. Nie mówiąc już o bezpieczeństwie tego nawrotu. Ale będę sprawdzał dalej....
Ostatnio zmieniony przez uno0 2021-11-15, 15:47, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum