Defunk to chyba dlatego tak jest że obydwaj kierowcy tych aut to osoby niepełnosprawne i oni nie mają takiego sprytu za kierownicą i do parowania jak na przykład ty.
Jeśli ktoś ma problem ze wzrokiem lub interpretacją obrazu, to w ogóle nie powinien mieć prawa jazdy. Tutaj od razu widać chamówę -- jeden po skosie i poza obręb, drugi prawie metr poza linię końcową miejsca parkingowego -- co jednak nie uprawnia do grupy inwalidzkiej.
Defunk to chyba dlatego tak jest że obydwaj kierowcy tych aut to osoby niepełnosprawne i oni nie mają takiego sprytu za kierownicą i do parowania jak na przykład ty.
Jak nie"mają sprytu", mają natomiast problem z poruszaniem się autem, to powinni przestać kierować tym autem.
Kiedyś mój Ś.P. Teść doszedł kiedyś do takiego wniosku i zrezygnował z prowadzenia samochodu. A kierowcą był "od zawsze".
_________________ Czerwone jeżdżą szybciej
Ostatnio zmieniony przez EBmazur 2024-07-30, 19:15, w całości zmieniany 1 raz
Marka: renault
Model: captur
Silnik: 1.3 mild
Rocznik: 2024
Dołączył: 20 Mar 2016 Posty: 485 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2024-07-31, 09:11
Widzisz EBmazur ilu już w całej Polsce i na świecie młodych kierowców szybkich aut w takich którzy nie mają żadnych problemów sprawnościowych pozabijało innych ludzi lub siebie ? A innowali ci którzy czasem nierówno zaparkują ale jeżdżą wolniej i ostrożniej ludzi tak nie zabijają jak ci w pełni sprawni .
_________________ Sandero dla bratanka a dla mnie Captur
wlodarek1 ale sam pokazujesz jak łamiesz przepisy, jak nie umiesz parkować, jak dawałeś jeździć osobie bez uprawnień, i że nie umiesz do własnego garażu wjechać/wyjechać...
widzisz drzazgę w oku bliźniego a belki we własnym już nie
_________________ jednoosobowy SANDERO OFF ROAD TEAM POLAND
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 25 razy Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 907 Skąd: EL
Wysłany: 2024-07-31, 11:54
wlodarek1 napisał/a:
Widzisz EBmazur ilu już w całej Polsce i na świecie młodych kierowców szybkich aut w takich którzy nie mają żadnych problemów sprawnościowych pozabijało innych ludzi lub siebie ? A innowali ci którzy czasem nierówno zaparkują ale jeżdżą wolniej i ostrożniej ludzi tak nie zabijają jak ci w pełni sprawni .
Masz rację wlodarek1, młodzi kierowcy nadmierne wykorzystują możliwości szybkich aut powodując zagrożenia, wypadki, w tym smiertelne. Nie trzeba szukać statystyk, wystarczy przeczytać regulaminy TU podnoszące koszt ubezpieczeń OC dla młodych właścicieli aut. Z tym że to jest inna grupa kierowców. Inny problem. Zarządca drogi umieszcza znaki drogowe poziome i pionowe z jakiegoś powodu. Ich drobne naruszenia przez niektorych kierowców wydają się niewinne aż do czasu.
Istnieje caly wachlarz takich przewin - lekko przekroczona dozwolona prędkość, ściganie się z sąsiadem do kościoła, jazda na / prawie na zderzaku, jazda z telefonem w ręku, najechanie linii ciągłej, ścinanie zakretów na serpentynach,...., nieprawidłowe parkowanie. Negatywne skutki nie zawsze się zdarzają. Rzadko. Dlatego sporo kierowców to ignoruje - będzie dobrze, zawsze było. Czasem widzę zdziwione oczy kierowcy znaprzeciwka, ktory na serpentynie asfaltowej drogi publicznej w lesie zajeżdza mi drogę na moim pasie ruchu jadąc ze 30 km na godzinę powyżej ograniczenia. Albo są zdziwieni, że tamtędy jeżdżą rowerzyści. Wyobraźnia może podpowiedzieć różne negatywne skutki niepoprawnego parkowania. Ale nie trzeba sobie je wyobrażać. Rzeczywistość sypie przykladami jak Mikołajowego worka z prezentami. Byly blokowane tramwaje na wąskich drogach, co paraliżowało ruch w dużych miastach. Kiedyś mój instruktor jazdy opowiadał o źle zaparkowanym aucie z obcej ambasady na chodniku przy przejsciu dla pieszych. Źle zaparkowane auto miało jakiś związek ze smiertelnym potrąceniem pieszego przez inne auto (mgliście to pamietam, bo instruktor opowiadal mi to za PRL). Rezydent obcej ambasady zasłonił się immunitetem. Uniknął odpowiedzialności.
Takie drobne naruszenia PORD nie muszą skutkować natychmiastową katastrofą - niewygodą, blokadą wyjazdu/przejazdu/przejscia/dojazdu ratunkowego czy strazy pożarnej, potrąceniem, wypadkiem. Ale jeśli dojdzie do zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym, to najpierw prokurator, a później sąd uważnie pochylą się nad każdym elementem sytuacji, które mogły mieć znaczenie. Wtedy jest orzeczenie winy lub jej braku, a przy odszkodowaniach jest szacowany procentowy udział w odpowiedzialności. Czytałem kilka spraw. Z małej sprawy może być niewygoda, emocje, kłótnie, rysy na lakierze, mandaty, dramat. Po co robić sobie i innym problem?
Widzisz EBmazur ilu już w całej Polsce i na świecie młodych kierowców szybkich aut w takich którzy nie mają żadnych problemów sprawnościowych pozabijało innych ludzi lub siebie ? A innowali ci którzy czasem nierówno zaparkują ale jeżdżą wolniej i ostrożniej ludzi tak nie zabijają jak ci w pełni sprawni .
Złe zachowanie jednych nie jest usprawiedliwieniem dla złego zachowania się innych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum