[laisar]

Było o duszach (; to teraz o bytach cyberwirtualnych (;

Są pewne wątki, których przydatność do czegokolwiek jest po pewnym czasie doskonale zerowa, nawet z historycznego punktu widzenia (ot, pierwszy z brzegu i mój, żeby nie było podtekstów (: Przekroczenie limitu załączników) - czy nie należałoby ich po prostu kasować? Tak samo jak takich typu: "Kol. XYZ odezwij się, bo [coś tam]", ogłoszeń giełdowych itd

Sprzyjałoby to porządkowi na forum, dzięki czemu łatwiej i szybciej można by je przeszukiwać...

[Pablo78]

A może by skompresować jakoś tylko..dałoby się? To takie wątki dawne, sentymentalne... Łezka sie w oku kręci

[KaS602]

Proponuje utworzyc cos w rodzaju "podkosza" i tam umieszczac watki, o ktorych, laisar wspominasz. Jesli nikt nie zglosi sprzeciwu w cigu powiedzmy tygodnia - usuwac.

[gigi303]

[laisar]

Cytat:

kiedy stary kotlet zostanie odgrzany

Być może nie dość jasno napisałem o co chodzi - nie o jakiekolwiek wątki merytoryczne, nieważne jak stare, a tylko o takie, o których wiadomo, że nikt ich nie będzie odgrzewał.

[Pablo78]

[laisar]

Rrrrety... przecież napisałem wyraźnie: TYLKO takie jak przykładowe, o których wiadomo, że nie ma w nich nic cennego.

Bo nie ma chyba nic istotnego w informacji, że kiedyś nie dało się dodawać załączników albo ktoś 2 lata temu sprzedawał auto albo nie mógł się skontaktować z kimś przez PW???

Jeśli jest nawet cień merytoryczności to wiadomo, że nie ma co kasować - może co najwyżej posprzątać?

[Pablo78]

[ZeneC]

I ja oddałem głos za . Rzadziej zaglądam na forum, ale widzę często jakieś - przepraszam za słowo - rozwodnienie tematyczne...

[Black Eryk]

Jestem za tym aby kasować już dawno za tym byłem ale wtedy większość zaczęła się burzyć...

[kier]

[Black Eryk]

Skoro nikt się nie sprzeciwia to czyń swoją powinność :)