[petek]

O funkcjonalności Logana MCV nie trzeba już nikogo przekonywać. Duże, pojemne auto za przystępną cenę. Konstruktorzy z Dacii jednak nie poprzestali na kosmetycznych poprawkach do tego auta i ciągle zaskakują nas nowymi pomysłami.

Ostatnio pojawiła się całkiem nowa odmiana MCV-ki – Logan YAV. Z rodzinnego kombi stworzono ciekawe auto turystyczne. Z założenia i z nazwy przeznaczone jest dla młodych aktywnych, ale czy tylko?

Samochód wydaje się dobrą propozycją dla osób lubiących krótkie podróże i weekendowe wypady za miasto. Ciekawie zaprojektowana przestrzeń „sypialniana” pozwala wygodnie odpocząć dwóm osobom. Wydaje się, że w razie konieczności nawet cztery osoby mogłyby przespać się w tym samochodzie. Przestrzeń bagażową Logana MCV przekształcono w miejsce do spania. Pomysłowy system schowków pomieści mnóstwo niezbędnych w podróży rzeczy, a jednocześnie pełni funkcję zasłonek do okien. Obok łóżka znajdziemy także składany stolik, przy którym można wypić poranną kawę, zaś w deszczowe dni pograć w karty czy chińczyka. Weekendowi biznesmeni znajdą tu miejsce na rozstawienie laptopa.

Jeśli turyści zgłodnieją, w nowym Loganie w łóżku sprytnie ukryta jest kuchenka do ugotowania posiłku.

Drugą sypialnię stanowi rozkładany na dachu namiot. Dostęp do niego zaprojektowano z wnętrza pojazdu, co powinno stanowić dobrą alternatywę dla wspinania się po drabince. Jednocześnie zachowana zostaje komunikacja pomiędzy obydwoma pomieszczeniami. W namiocie wygodniej będzie osobom wysokim. Jego długość pozwala na swobodne wyciągnięcie nóg nawet najwyższym pasażerom.

Dacia Logan YAV powinna spełnić oczekiwania osób, ceniących sobie obcowanie z przyrodą oraz lubiących spontaniczne podróże, o ile nie przedkładają one komfortu ponad funkcjonalność. Na pewno nie można nazwać tego auta kamperem, ale też nie temu ma służyć. Bardziej powinno traktować się je jako alternatywę dla wożenia ze sobą tradycyjnego namiotu. W tej konfiguracji jest na pewno od niego wygodniejsze i bardziej komfortowe.

Nową Dacię można też traktować jak kolejną motoryzacyjną luksusową zabawkę na weekend. Czas pokaże, czy rumuńska marka jest wystarczająco prestiżowa, aby znaleźli się majętni amatorzy na ten niszowy produkt. Zagadką pozostaje cena. Jeśli będzie atrakcyjna auto może wkrótce pojawić się na europejskich kempingach. I tego należy życzyć dziś Dacii.










[ Komentarz dodany przez: laisar: 2015-04-30, 10:06 ]
Ciąg dalszy - "Spanie w dacii".