Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 129 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-12-02, 00:09
Andrzej napisał/a:
Co do czujnika cowania to rozmawiałem ze sprzedawcą, że nie wiąże się to, podobnie jak i instalacja radia, z utratą gwarancji, a samodzilny montaż to ładnych parę stów w kieszeni.
Zanim zaczniesz montować - daj znać. Albo nawet zanim kupisz. Jak będzie zapotrzebowanie, to się zmobilizuję i wrzucę opis na forum jak to sam robiłem.
Zanim zaczniesz montować - daj znać. Albo nawet zanim kupisz. Jak będzie zapotrzebowanie, to się zmobilizuję i wrzucę opis na forum jak to sam robiłem.
OK. Ja myślę, że narazie się w to nie będę bawił bo jest zimno, a ja nie mam garażu.
Ale jeżeli możesz to zmobilizuj się w miarę szybko
Druga rzecz już z innej beczki - czyli wrażenia po 150km.:
Przy bardzo oszczędnej jeździe [ok. 80km/h, bez gwałtownych zrywów i przy w miarę jak na Warszawę luźnych ulicach], średnie spalanie w mieście wyniosło 4,4L/100, jak dołożyć do tego drugie tyle km. poza miastem to zrobiło się 4,2, czyli poz miastem 4,0.
Przełaczniki od ogrzewania - faktycznie trochę niefortunnie umiejscowione - muszę się trochę pochylić żeby do nich dosięgnąć, jeszcz gorzej umiejscowili pokrętło od regulacji świateł - za to nie będzie problemów z dostępem do radia..., ale wolał bym żeby było odwrotnie - bo można np. wybrać radio z pilotem.
"Tanie plastiki", którymi Dracula jest opatulona od wewnątrz są doskonałym ociepleniem - w aucie było całkiem ciepło nawet przy wyłączonym ogrzewaniu.
Wskaźnik temperatury - chyba trzeba włożyć do rozdziału "ten typ tak ma" przy spokojnej jeździe są tylko dwie kreski się palą - cztery pojawiają się dopiero jak przyciśnie się trochę gazu, ale jak się później zwolni to pozostają nadal cztery pomimo, że podczas postoju załacza się wentylator na chłodnicy.
Tylne drzwi cholernie się brudzą - przydaje się wycieraczka. Wersja 7os. ma praktycznie zasłonięte tylne szyby - widać tylko dachy jadących z tyłu samochodów - plusem jest to, że jak ktoś siedzi Ci na zderzaku i mruga długimi to może sobie mrugać..., ale trzeba polegać przede wszystkim na lusterkach bocznych, których wielkość do pewnego stopnia rekompensuje brak widoczności w lusterku wewnętrznym.
85 koników daje samochodowi naprawdę przyzwoitą dynamikę - przy ok. 30km/h na 2 biegu wciśnięce pedału gazu, może nie do podłogi ale dość mocmo powiedzmy 3/4 podłogi, powoduje zerwanie przyczepności na mokrej nawierzchni [suchej akurat nie było...]. Hałas w samochodzie przy prędkościach do 120km/h jest generowany przede wszystkim przez silnik... ...od nawiewu - ustawionego nawet na poz.1.
Silnik lubi obroty pomiędzy 2000 a 3000, jak chciałem przyśpieszać przy obrotach ok. 1500 to "wrrrrrr" zamieniało się w "WRRRRRR", któremu towarzyszyło metaliczne pogwizdywanie turbiny - przy wyższych obrotach tego już nie było.
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-12-03, 11:47
hamulce mogły by być lepsze - ale może jeszcze się dotrą
Hamulce? To chyba jedna z lepiej wykonanych rzeczy w Dacii, i to nie tylko moja opinia, ale też właścicieli innych samochodów (tyle, że mam do czynienia tylko z sedanami).
Klimatyzacja w samochodzie to większe zużycie paliwa.... Wymaga regularnych przegladów, i czyszczenia, częstego uruchamiania, by dobrze się sprawowała. Te wszystkie bakterie, roztocza, wirusy to lubią sie gnieździć przede wszystkim w zabrudzonej klimatyzacji. Zwiększa sie też ryzyko przeziębień-jak się wyskoczy w podkoszulku z samochodu w którym jest 22 stopni na ulicę jesienią, lub zimą-he..,he...
Hamulce? To chyba jedna z lepiej wykonanych rzeczy w Dacii, i to nie tylko moja opinia, ale też właścicieli innych samochodów (tyle, że mam do czynienia tylko z sedanami).
Zgadza się, na 1 jeździe próbnej jak przyhamowałem, prawie wyleciałem przez przednią szybę
Klimatyzacja w samochodzie to większe zużycie paliwa.... .
Jazda z otwartymi oknami też patrz instrukcja obsługi- piszą + 4 %
Ale po co się spierać klima to luksus powoduje zwiększone zużycie paliwa; odkazić też trzeba można to zrobić samemu lub udać się do specjalistycznego serwisu. Ale jeśli ktoś miał auto z klimą to nastepne też będzie z klimą.
Po 300km. hamulce się ułożyły [albo ja się do nich ułożyłem...]. Autko jest ciche - jak nie ma w nim dzieciaków - cholera, cała trójka chce siedzieć w bagażniku, masz babo placek - poza bagażnikiem to jest kara.
Średnie zużycie paliwa 4,5L/100 - przy jeździe 80-100km/h, na zwykłym paliwie.
Wskaźnik temperatury pokazuje dwie kreski nawet po półtorej godziny jazdy przez Warszawę - tylko jak się depnie to wskakują cztery - nic się nie zmieniło.
Acha - zauważyłem, że moja Draculka ma lekkiego zeza zbieżnego - fajnie robią przegląd zerowy w Decarze..., ale jak będzie mi się chciało to sam skoryguję.
Fajna sprawa, że jakoś inni kierowcy stali bardziej kuturalni, wpuszają, ustępują - wystarczy tylko włączyć kierunek i zaraz ktoś Ci robi miejsce - ot magia wielkości "duży może więcej" - jak jeździłem Fordziną też tak miałem.
Żonka trochę się marszczy, że nie ma klimy i czujnika cofania [razem byliśmy zamówić samochód i stwierdziliśmy, że 4000 +1200 to trochę za dużo - w kredycie wyszło by około 6500], ale może to i lepiej - więcej spokoju...
A oto fragment wypowiedzi mojego kolegi z pracy, który przetestował siedzenia w bażniku:
"Kur... Kozioł [to drugi kolega, który nie odważył się wejść] ja pier... tu jest miejsca od chu... zobacz zajebiście się siedzi jak normale fotele."
Cytat:
"Kur... Kozioł [to drugi kolega, który nie odważył się wejść] ja pier... tu jest miejsca od chu... zobacz zajebiście się siedzi jak normale fotele."
Pracujesz na budowie?
Ciesz sie, ze nic ich nie zdenerwowalo w samochodzie...
A swoja droga kazdy kto przymierzal sie w 3im rzedzie jest zaskoczony dostepnym miejscem - to prawda.
A swoja droga kazdy kto przymierzal sie w 3im rzedzie jest zaskoczony dostepnym miejscem - to prawda.
Ja też jak w salonie usiadłem w trzecim rzędzie to byłem zaskoczony. Żeby wsiąść - jak to w rzędzie bez drzwi - trzeba się trochę wygiąć, ale dla zdrowego człowieka to nie żaden problem. Za to jak już się wsiądzie, to miejsca jest bardzo dużo! Prawdziwe 7-osobowe auto.
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Dzisiaj założyłem zimowe kółka - wybrałem rozmiar 185/70 R14 - kiedyś ktoś się zastanawiał czy można. Więć teraz już na pewno wiem, że można. Różnica w wysokości kół praktycznie niezauważalna [dla mnie...]. Wybrałem oponki Frigo II - zobaczymy jak się będą sprawowały... Na razie mogę stwierdzić, że są trochę głośniejsze od Passio, które miałem oryginalnie, ale sprawdzę jeszcze ciśnienie [nie wierzę gumiarzom, a oczywiście na CPN-e, który mijałem po drodze do domu kompresor nie działał...]
Zimóweczki już się dotarły [oczywiście gumiarz źle napompował] są w miarę ciche.
Wczoraj pojeździłem trochę po drogach gruntowych - jeździ się trochę jak terenówką. Nic nie skrzypi, nie stuka, autko dobrze radzi sobie z dziurami.
Po 1200km hamulce dotarte - nawet ręczny blokuje koła - aczkolwiek siła wspomagania mniejsza niż Seicento, którym jeździłem wcześniej [i obecnie też trochę jeżdzę] trzeba mocniej deptać w pedał.
Mam ochotę kupić pokrowiec [plandekę] dla Drakuli - czy może ktoś coś polecić/odradzić?
po 2,0 dla tego oponki były głośniesze. Z prawidłowym ciśnieniem są spoko.
Wczoraj zaliczyłem swój pierwszy test łosia uciekając przed jakimś zgredem w starym Uniaku. Oj zabujało Draculką, zabujało - musiałem potem z powrotem połknąć serce...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum