Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Eksploatacja reflektorów ledowych
Autor Wiadomość
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4551
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-03-26, 09:37   

laisar napisał/a:

Zatem pewnie najwięcej wtedy, gdy nie jest do niego podłączony żaden odbiornik - tak...?

no cóż ... wychodzi na to że właśnie tak

Jedyny znany mi sposób sterowania dynamicznego obrotami alternatora mógł by istnieć poprzez przekładnie CVT ale to pewnie w normie euro 10 będę walczyli o nie marnowanie tych watów

Dacia już się zabrała w 2013 roku za obciążenie silnika przez sprężarkę klimy i wiemy co z tego wynikło ....
_________________
Moje auto
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2016-03-26, 09:45, w całości zmieniany 2 razy  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18035
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-03-26, 10:06   

Karenzo napisał/a:
laisar napisał/a:

Zatem pewnie najwięcej wtedy, gdy nie jest do niego podłączony żaden odbiornik - tak...?

no cóż ... wychodzi na to że właśnie tak

Nie mam więcej pytań, Wysoki Sądzie... <:
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-03-26, 13:35   

Karenzo napisał/a:
laisar napisał/a:

Zatem pewnie najwięcej wtedy, gdy nie jest do niego podłączony żaden odbiornik - tak...?

no cóż ... wychodzi na to że właśnie tak

Jedyny znany mi sposób sterowania dynamicznego obrotami alternatora


Obrotami mówisz?
Bo mnie się coś wydaje, że to nie na temat i że nie o sterowanie ilością obrotów chodzi.
Ale elektrykiem nie jestem, więc nie będę się kłócił. ;-)
 
krimar 


Marka: Dacia
Model: Sandero II ph2 Open, Duster 2 Prestige, SSIII
Silnik: 1,0 TCE LPG
Rocznik: 2020, 2021, 2023
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Kwi 2013
Posty: 332
Skąd: z ?
Wysłany: 2016-03-26, 15:10   

Przy światłach LED jednym z podstawowych parametrów (a zapomnianym w dyskusji) jest minimalna liczba cykli włączania. Przepisy wymagają podawania tej liczby przy oświetleniu domowym, nie znam takiego wymogu przy oświetleniu samochodowym.
Dla oświetlenia LED domowego liczba ta wynosi ok 25 000 cykli (tak wyczytałem na lampie w IKEA). Nie sądzę aby producenci aut wysilali się bardziej niż IKEA, a biorąc pod uwagę to, że LED w samochodzie pracuje w warunkach gorszych niż w domu to pewnie minimalna liczba cykli włączania oscylować będzie ok 10 - 15 tys.

Przy zapalaniu samochodu np 4-5 razy dziennie lampy LED wytrzymają 6 - 10 lat.
Potem wymiana reflektora LED będzie kosztować tyle co wartość pojazdu i klient będzie wolał kupić sobie nowe auto (i oto chodzi producentom)

Najlepiej problem ten widać przy światłach DRL, które zaczęto montować ok 6-10 lat temu a teraz często się widzi, że nie wszystkie LEDy w nich świecą.
 
mbar 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: TCe 90
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Sty 2016
Posty: 273
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2016-03-26, 17:15   

Ale po tych 6-10 latach będą dostępne "zamienniki" lamp, no i wymiana u Cytryna i Gumiaka za ćwierć ceny.
Podejrzewam, że dadzą radę z zamianą LEDów na żarówki :D
_________________
 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-26, 19:40   

Można sterować alternatorem nie tylko poprzez obroty. W fokusie np. jest stosowane tgz. inteligentne sterowanie, a polega ono na sterowaniu prądem w wirniku i w niektórych przypadkach potrafi go odciąć na jakiś czas np. podczas maksymalnego przyspieszania (dodatkowo odcina jeszcze kompresor klimatyzacji). A jak się ten smart układ zepsuje to zapala się lampka ładowania pomimo że ładowanie jest (ale układ ładowania zaczyna działać klasycznie). A co do oporu - przy zwiększającym się zapotrzebowaniu na prąd (moc elektryczną) żeby utrzymać te same obroty trzeba dostarczyć większy moment. Przy tych samych obrotach alternator (zarówno klasyczny, jak i ze sterowanym wzbudzeniem) stawia różny opór przy różnych obciążeniach, a wykresy podają tylko ***maksymalną moc możliwą do oddania przy danych obrotach***.
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-03-27, 16:06   

damiaszek napisał/a:
Przy tych samych obrotach alternator (zarówno klasyczny, jak i ze sterowanym wzbudzeniem) stawia różny opór przy różnych obciążeniach, .


Ano właśnie - tak mi się zdawało, ze ilość obrotów alternatora to nie jest ŻADEN parametr w dyskusji.
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2016-03-28, 22:26   

laisar napisał/a:
Jeszcze dla wyjaśnienia: do samych lamp "laserowych" właściwie nic nie mam - są interesującym rozwiązaniem technicznym. Po prostu coraz gorzej ostatnio reaguję na marketingowe pobredzanie

Też ale tu nic takiego nie widzę co powiesz o tylnych lampach laserowych, a co powiesz o świetlówkach? Tam też luminofor zamienia energię, a jakoś nikt się nie upiera by nazwać je.....
Lza napisał/a:
"Kineskopowe" pewnie by się nie sprzedały :mrgreen: :lol: :-)
Choć za parę lat, jak już wszyscy zapomną co to był kineskop... kto wie?

Patrz świetlówka.

ZbujMadej napisał/a:
Dobre LEDy muszą kosztować, a tanie nie nadają się do niczego. Zachciało mi się ostatnio wymienić w domu oświetlenie na LED i spróbowałem "tanich" - G9 za około 15zł sztuka - wywaliłem to g***o po niecałych 15 minutach. Ból głowy, podrażnione oczy, wrażenie "coś jest nie tak" (drgania w kącikach oczu) - czekam na zwrot kasy za ten badziew. Efekt stroboskopowy pełną gębą - pięknie wygląda na filmiku w 120 klatkach na sekundę.
Mam dziwne wrażenie, że w przypadku samochodów będzie podobnie - na razie rachunek ekonomiczny stoi za tradycyjnymi żarówkami i Dacia jeszcze dłuuuugo LEDów nie zobaczy.

A zauważyłeś że w domu masz AC a w samochodzie DC. Dioda wymaga DC zasilanie ją AC powoduje właśnie migotanie. Niestety układ filtrujący w tanich ledach nie stoi na wysokim poziomie. Co powoduje migotanie

Lza napisał/a:
Obserwuję, że to już następuje. Ciężarówki, autobusy, motocykle, osobówki: wiele z nich przynajmniej część świateł ma standardowo ledowych. Za 20 lat wnuki będą was pytały "Dziaaaadkuuuu, a co to byyyyła zaaalówkaaa"?

Koszty całkowite i design decyduje o montażu ledów. Do tego chęć pokazania czegoś co nie ma konkurencja. Marketing tak ma. Niebój się za dwadzieścia lat żarówka będzie bardzo dobrze rozpoznawalna

Marmach napisał/a:
Jest taka tendencja, że pewne przełomowe, albo po prostu szpanerskie wynalazki najpierw goszczą w drogich modelach.
Tak, ale to nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego, tylko marketingowe.
LEDy w zwykłych samochodach mają przyszłość, ale tylko pod warunkiem, że ich koszt osiągnie co najmniej ceny chińskiej ledowej taniochy (która wcale nie jest "tania"). Pytanie tylko, czy silniki spalinowe w obecnej postaci doczekają tego momentu :)
Innymi słowy, te wynalazki trafiły do samochodów dlatego, że staniały (bo staniały, albo stanieć musiały) i dopóki LEDy nie stanieją, albo ich zastosowanie nie przyniesie rzeczywistych oszczędności, to produkująca głównie ciepło żarówka będzie technologią pierwszego rzutu.
.
Patrz na koszta całkowite, projekt desing, montaż regulacje. Koszty wytworzenia są bardzo wysokie, ale pozostałe już nisze. Silnik spalinowy ma się dobrze. Po prostu patrzysz z perspektywy spalania paliw kopalnych. Ale w takim silniku można spalić, alkohol czy paliwo z alg. Które zamykaja łancuch CO2.

Karenzo napisał/a:
Używanie świateł ledowych nie daje żadnych oszczędności w paliwie .

Daje niewielkie bo niewielkie, ale jednak.

Karenzo napisał/a:
Alternator kręci się zawsze z niezmiennym oporem

Opór jak i pobierana moc z silnika jest zależna od jego obciążenia.
Karenzo napisał/a:
Jedynie zmiana na mniejszy alternator może dać jakieś promilowe oszczędności .

Może być odwrotnie da większe straty.

Karenzo napisał/a:
A zmienić nie można bo suma ogrzewanie lusterek/szyby + ogrzewanie foteli + zegary i jakieś 100 W na radio musi wynieść moc alternatora .

Oprócz radia ( chociaż w pewnym stopniu też) to odbiorniki do pracy dorywczej. Dodaje się jakiś naddatek na to. Dlatego też nie zawsze alternator ma pokryć całe zapotrzebowanie na wszystkie możliwe w samochodzie odbiornik. Zresztą to samo masz u siebie w domu.

Karenzo napisał/a:
Jedyne oszczędności mogły by przynieść modularne alternatory ale przecież do systemów S&S instaluje się specjalnie większe alternatory więc cały opór alternatora jest pomijalny . Nie wiem czy ktoś nawet takie cudo jak modularne alternatory produkuje

A powiedz mi co to za cudo ten alternator modularny i w jaki sposób miałby dawać oszczędności?

Karenzo napisał/a:
Jak ktoś chce naprawdę zadbać o mniejsze spalanie należy postarać się aby silnik jak najszybciej odciągnął min 50 C ponieważ do tego momentu czasy wtrysków są podwójne a trend jest do likwidacji wskaźnika temperatury więc coś jest nie tak ...

A co ci da ten wskaźnik? Żeby zagrzać silnik trzeba spalić paliwo i za dużego wpływu za bardzo na to nie masz. Bo chcąc zagrzać silnik musisz to paliwo spalić, nie podgrzejesz silnika nie wkładając w to energii. Temat wskazany przez laisar powinien rozwiać twoje wątpliwości. Jak masz chęć w nim zadać pytanie to mogę go odblokować.

Karenzo napisał/a:
Sterowanie alternatorem następuje wyłącznie poprzez obroty silnika .

Sterowanie standardowego alternatora następuje przez regulację wzbudzenia a nie przez obroty.

Karenzo napisał/a:
Sterownik może zwiększyć obr = wytwarzany prąd tylko na obrotach jałowych .

Jeżeli jest potrzebna większa moc to część współczesnych sterowników potrafi to zrobić, Ale ta funkcja raczej będzie znikać

Karenzo napisał/a:
Wystarczy zapoznać się z charakterystyką pierwszego lepszego alternatora w necie
http://www.ilot.edu.pl/KONES/2000/02/7_JOK2000.pdf
5 str

To nie jest pierwszy lepszy alternator tylko kompaktowy który charakteryzuje się dużą mocą przy niskich obrotach. Dzisiaj dalej zwiększono strumień magnetyczny i podwyższono obroty. Kiedyś alternator na biegu jałowym kręcił się z prędkością 800obr/min dzisiaj dochodzą do 3000obr/min

Karenzo napisał/a:
Tak więc większość prądu produkowanego przez alternator jest zwyczajnie marnowana .

Nic się nie marnuje, alternator produkuje tyle ile jest potrzeba.

jas_pik napisał/a:
Lza napisał/a:
Pokazuje Ci komp chwilowe spalanie?

To nie jest przyrząd pomiarowy.

Ależ komputer pokładowy jest przyrządem pomiarowym . Mierzy czas wtrysku. Podłącz Clipa i też zobaczysz czas wtrysku. Ci co mają gaz mogą przez komputer gazowy podejrzeć czasy wtrysków.

Karenzo napisał/a:
Lza napisał/a:
[Edit: Karenzo usunął swój post, w którym niedowierzał, że alternator stawia opór silnikowi]

To działa tylko na postoju bo ECU może obniżyć obroty silnika do minimalnych .
W czasie jazdy już nie bo prawie 90 % sprawności alternator uzyskuje już przy 1500 obr na min silnika

Sprawność alternatora wraz z obrotami najczęściej maleje a nie rośnie, nie myl wydajności prądowej ze sprawnością. A wszystkie twoje wywody można skwitować jednym szkoła podstawowa. Naprawdę prawo Ochma jest podstawą.

Karenzo napisał/a:
Jedyny znany mi sposób sterowania dynamicznego obrotami alternatora mógł by istnieć poprzez przekładnie CVT ale to pewnie w normie euro 10 będę walczyli o nie marnowanie tych watów

Po co sterować obrotami jak można wzbudzeniem, Przekładnia to straty. A w tej normie to klasycznego rozrusznika już pewnie nie zobaczysz, Wrócimy do korzeni czyli prądnico-rozruszniki. A raczej alternatoro-rozruszniki.

krimar napisał/a:
Przy światłach LED jednym z podstawowych parametrów (a zapomnianym w dyskusji) jest minimalna liczba cykli włączania. Przepisy wymagają podawania tej liczby przy oświetleniu domowym, nie znam takiego wymogu przy oświetleniu samochodowym.
Dla oświetlenia LED domowego liczba ta wynosi ok 25 000 cykli (tak wyczytałem na lampie w IKEA). Nie sądzę aby producenci aut wysilali się bardziej niż IKEA, a biorąc pod uwagę to, że LED w samochodzie pracuje w warunkach gorszych niż w domu to pewnie minimalna liczba cykli włączania oscylować będzie ok 10 - 15 tys.

Problemem w domowym oświetleniu jest napięcie zasilania i to ze masz tam AC, udar dla przetwornicy jaki powstaje przy włączaniu. Do tego dochodzi jej szybkość przy stabilizacji prądu. Czy zauważyłeś że tradycyjną żarówkę w domu najczęściej trafia przy włączaniu. Dlatego też szczególnie cenne i wrażliwe układy włącza się w „zerze” Poza tym czasem w domu ledówka może mieć naprawdę kiepskie warunki pracy

krimar napisał/a:
Najlepiej problem ten widać przy światłach DRL, które zaczęto montować ok 6-10 lat temu a teraz często się widzi, że nie wszystkie LEDy w nich świecą.

Ten problem ma podłoże w jakości montowanych DRL i ma niewiele wspólnego z ilością cykli. Widzisz poważne firmy Audi, Porsche. Miały na początku sporo problemów z Ledami. Ale dopracowali konstrukcję i przestali wymieniać lampy na gwarancji. Te dopracowane lampy świecą do dzisiaj

damiaszek napisał/a:
Można sterować alternatorem nie tylko poprzez obroty. W fokusie np. jest stosowane tgz. inteligentne sterowanie, a polega ono na sterowaniu prądem w wirniku i w niektórych przypadkach potrafi go odciąć na jakiś czas np. podczas maksymalnego przyspieszania (dodatkowo odcina jeszcze kompresor klimatyzacji). A jak się ten smart układ zepsuje to zapala się lampka ładowania pomimo że ładowanie jest

W każdym samochodzie steruje się wzbudzaniem a w foce kontrolką steruje PCM a jej świecenie mimo ładowania świadczy o zgnitej wiązce i to dziwnym trafem w tym aucie 10-12cm od mocowania na wentylatorze.. Prujesz pesela łączysz przewody i kontrolka gaśnie.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18035
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-03-28, 23:07   

kali napisał/a:
co powiesz o tylnych lampach laserowych

To samo.

kali napisał/a:
a co powiesz o świetlówkach?

A czego miałbym się czepiać? W ich nazwie nie ma nic, co wskazywałoby na technologię wytwarzania światła - oznacza po prostu "coś świecącego" (:
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2016-03-28, 23:38   

W tylnych nie ma luminoforu. Weż też po uwagę nazwy żródeł światła w innych językach i odnieś to do tych języków i co to tam oznacza. Język to sprawa umowna, dlatego masz ich tyle na żiemi.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18035
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-03-29, 01:27   

"To samo" = "jeżeli światło emitowane przez lampę tylną jest laserowe, to OK, ale jeżeli nie jest, to nazwa jest mylna".

LASER we wszystkich językach znaczy to samo, bo źródłosłów ma jeden - ja się po prostu czepiam, bo męczy mnie zmiana umów w locie, a zwłaszcza ta podszyta ściemą.
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2016-03-29, 07:07   

Laisar [b]widzę że zaczynasz bawić się w naszych polityków. Nieważne jakie pytanie zadam odpowiadasz tylko na takie na jakie sztab wyborczy pozwolił i przygotował odpowiedzi. Zgodnie z wytycznymi specjalistów od public relations czy pijar. Do tego przygotowywanie gruntu pod kolejne wypowiedzi, bo zmiana umów w locie. Że światłami ma to wiele wspólnego.
kali napisał/a:
Weź też po uwagę nazwy źródeł światła w innych językach.

To zdaje się liczba mnoga laser to pojedyncza. Nie pytałem tu o laser ( patrz poprzednie pytania )
laisar napisał/a:
"To samo" = "jeżeli światło emitowane przez lampę tylną jest laserowe, to OK, ale jeżeli nie jest, to nazwa jest mylna".
LASER we wszystkich językach znaczy to samo, bo źródłosłów ma jeden - ja się po prostu czepiam, bo męczy mnie zmiana umów w locie, a zwłaszcza ta podszyta ściemą.

Sam pokazałeś linka do świateł przednich BMW, dalej się tym kierując. A że świat mamy coraz mniejszy a odkrycia publikuje się po Angielsku to i nazwy są do innych języków przyjmowane tak jak są. Bo, po co się bawić w wymyślanie na siłę czegoś. Chociaż to miało miejsce u nas w latach 50-90 ubiegłego wieku, ale jakoś się nie przyjęło.
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-03-29, 08:41   

kali napisał/a:
Niebój się za dwadzieścia lat żarówka będzie bardzo dobrze rozpoznawalna


Jasnowidz? Lepiej napisz jakie będą jutro numery w lotto.

kali napisał/a:
co powiesz o tylnych lampach laserowych


Z przodu lasery, z tyłu lasery. CTKJ? Sokół millenium?
_________________
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2016-03-29, 11:22   

Lza napisał/a:
kali napisał/a:
Niebój się za dwadzieścia lat żarówka będzie bardzo dobrze rozpoznawalna

Jasnowidz? Lepiej napisz jakie będą jutro numery w lotto.
kali napisał/a:
co powiesz o tylnych lampach laserowych

Z przodu lasery, z tyłu lasery. CTKJ? Sokół millenium?

Nie za bardzo popłynąłeś? Twierdzisz ze nie będzie żarówki za 20 lat? Pewny jesteś. Bo ja z całą stanowczością twierdzę, że tak, no chyba, że naszej planety braknie w obecnym kształcie. Bo dziś w wyprodukowany samochód z żarówkami będzie jeździł 5 lat u Niemiaszka, później kupi go polaczyna i będzie zadowolony jeździł kolejne 10 lat i sprzeda na Ukrainę. Tam spokojnie kolejne 10 lat pochodzi i do Afryki.
Poza tym gdybyś miał kłopoty z czytaniem to napisałem odpowiedz no twoje pytanie, że żarówka będzie ROZPOZNAWALNA za 20 lat. Mimo że pewnych rzeczy juz nie ma od dawna to są rozpoznawalne. Zobacz, WTC ile lat już ich nie ma, a spytaj się czy ktoś o tym nie słyszał. Chcesz z motoryzacji. Proszę bardzo spytajmy się czy jest ktoś na forum, co nie słyszało o dawno nieprodukowanym samochodzie Polonez. A mogę iść dalej Warszawa, Syrena.
A teraz pokaż mi w Sokole Milenium światła laserowe z tyłu i z przodu skoro już go wyciągałeś i robisz porównanie.
 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-29, 21:34   

kali napisał/a:

damiaszek napisał/a:
Można sterować alternatorem nie tylko poprzez obroty. W fokusie np. jest stosowane tgz. inteligentne sterowanie, a polega ono na sterowaniu prądem w wirniku i w niektórych przypadkach potrafi go odciąć na jakiś czas np. podczas maksymalnego przyspieszania (dodatkowo odcina jeszcze kompresor klimatyzacji). A jak się ten smart układ zepsuje to zapala się lampka ładowania pomimo że ładowanie jest

W każdym samochodzie steruje się wzbudzaniem a w foce kontrolką steruje PCM a jej świecenie mimo ładowania świadczy o zgnitej wiązce i to dziwnym trafem w tym aucie 10-12cm od mocowania na wentylatorze.. Prujesz pesela łączysz przewody i kontrolka gaśnie.


Nie w każdym, w prostych autach masz to bez sterowania z pcm, bo takiego po prostu nie ma, Co do wiązki przy wentylatorze, to owszem u mnie zgniła, ale padło sterowanie wentylatorem (2 lata wcześniej). Natomiast problem w foce był z samym alternatorem i jednym z modułów zamontowanych na nim.
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2016-03-29, 23:24   

Chłopie współcześnie alternatory mają w sobie regulatory i to one sterują pracą alternatora, pomijam oczywiście te z magnesami trwałymi by nie zaciemniać obrazu. W rozbudowanych układach ECU komunikuje się z alternatorem wpływając na pewne aspekty jego pracy i strategię pracy. A w Focusie PCM nie steruje alternatorem. Bo w tym modelu lampkę ładowania zapala ICM na polecenie PCM.
Odepnij PCM i alternator dalej będzie normalnie ładował.
 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-30, 12:05   

Wiem co wymieniałem w teoretycznie nierozbieralnym alternatorze i nie była to uszkodzona wiązka. Swoją drogą to popłyneliśmy z ledów i daci dość daleko ;-) .
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2016-03-31, 09:08   

Altek jak najbardziej rozbieralny, części dostępne. A co wymieniałeś to ja nie wiem. Bo PCM, ani jak to określiłeś układ smart to tam nie siedzi.
A jeszcze pokaż mi alternator klasyczny i taki że sterowanym wzbudzeniem. Bo jakoś nie bardzo widzę u ciebie byś znał budowę alternatora
Ostatnio zmieniony przez kali 2016-03-31, 09:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-31, 10:17   

Coś zaczynasz się czepiać, nigdzie nie pisałem że PCM czy czy układ smart (a w zasadzie to nie układ tylko program sterujący) siedzi w alternatorze. Spróbuj kupić do focusa II części do alternatora w ASO, tam dostaniesz tylko cały alternator. Naprawiałem posiłkując się tym
http://www.petercoopercar...rt_charging.htm
Lamka się paliła, ładowanie było 13.8V, wiązka była sprawna. Części do alternatora kupiłem chińskie, orginalnych w 2010 nie było - dostępne były tylko całe alternatory.
A jeżeli chodzi o klasyczny alternator to bardzo proszę - miałem taki w tico, zero sterowania z komputera, czysto analogowy układ zapalający lampkę ładowania tylko w przypadku gdy prąd płyną z akumulatora a nie do niego.

A wracając choć trochę do tematu - jak to jest w Dusterze zrobione? Jest jakieś dodatkowe sterowanie?
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
 
virgo 
Zielony listek


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.6
Dołączył: 31 Mar 2016
Posty: 4
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-03-31, 22:49   

Karenzo napisał/a:
ok tak jak myślałem , czyli rozwiązanie nie dla mnie . Zostaje przy h7


Osram zrobił coś takiego jak LEDriving FOG - lampy ledowe które montuje się w miejsce halogenów przednich. Mają normalnie homologacje etc. Są zestawy dedykowane pod konkretne modele.

A jak chcesz białe światło z reflektora to wystarczy zamontować Night breakery. Taniej niż ledy. :)
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2016-04-01, 09:25   

Wiesz damiaszek to, że w ASO masz cały podzespołów a nie części składowe to o niczym nie świadczy. Bo do dziś w ASO Forda nie kupisz sztywnych przewodów hamulcowych do większości jego samochodów. Tylko na metry miedziany do zakucia. Otwórz Microcat i się o tym przekonaj. Tak samo jak nie kupisz panewek głównych, czy wału korbowego do silnika 1, 8Tdci. Masz tylko cały blok z już skręconym wałem. A w żadnej instrukcji napraw nie przewidują wyciągnięcia wału korbowego z tego silnika, Nie masz nawet podanych momentów dokręcania. I tak jak ci pisałem to bez znaczenia czy masz czy nie masz sterowanego z zewnątrz regulatora to działa on tradycyjnie po odłączeniu tego układu i w tym fordzie możesz mieć piękne ładowanie na poziomie 14, 3V i kontrolki będzie się świeciła. Jak również możesz mieć tylko 12V i ładnie zgaśnie. A tradycyjny alternator to nie taki, co ma kontrolkę jak w Ticko, bo kontrolka nie jest częścią alternatora. A w Dackach kontrolka idzie przez regulator. Pisałem już o tym na forum odpowiadając na pytanie Lajkonika. Więc ładnie ci zgaśnie a ładowania nie będzie. A w podpisie masz Silnik 1, 6 Tdci, więc zdajesz sobie chyba sprawę, że to nie jest silnik Forda. I bez problemu idziesz do innych ASO, lub bez żadnego problemu kupujesz u producenta alternator czy sklepu, który ma części do niego. Bo tam siedzi MM jak mnie pamięć nie myli.
 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-01, 13:48   

No dochodzimy wreszcie do porozumienia (mam nadzieję). Alternatory nie są częścią silnika (w tym wypadku PSA) tylko osprzętem i on się zmieniał w zależności od roku produkcji i wersji wyposażenia (120A i 150A). A od początku idzie mi o to że jak masz "tradycyjny" układ ładowania - tak będzie precyzyjniej bo nie chodzi tylko o alternator, to lampka daje informację o chwilowym bilansie energetycznym (np. w tico). A jak już masz sterowanie tym alternatorem to lampka daje informacje czy jest jakiś aktywny problem (błąd DTC, tak jest w focusie II). Jak sterowanie działa dobrze to lampka nie pali się nawet przy chwilowym ujemnym bilansie, a PCM potrafi np. podczas gwałtownego przyspieszania wyłączać na moment urządzenia mocno obciążające alternator i zmieniać charakterystykę ładowania na ten moment (dodatkowo odłącza też sprężarkę klimy) tak aby cała moc poszła w koła. A jak lampka się pali pomimo ładowania (czyli regulator działa tradycyjnie) to nie włączysz np. grzania szyby czy foteli.
Cała dyskusja nie wiem czy pamiętasz zaczęła się od tego jaki alternator stawia opór (pobiera moc).

kali napisał/a:

Karenzo napisał/a:
Tak więc większość prądu produkowanego przez alternator jest zwyczajnie marnowana .

Nic się nie marnuje, alternator produkuje tyle ile jest potrzeba.


Produkuje tyle co potrzeba, a czasami potrafi przez chwilę produkować mniej.

Microcata nie mam, a części szukam przez internet i faktycznie mam już częściowo "fracuskiego forda"
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
 
kali 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,4
Rocznik: 2006
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 1133
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2016-04-05, 08:16   

Tradycyjny alternator to taki, co używa szczotek i wirnika do regulacji. A masz jeszcze na magnesach trwałych. Małej mocy są te alternatory tak do 15A spotykane w małych maszynach budowlanych i ogrodniczych z japońskimi silnikami Kuboty. Do tego masz jeszcze bezszczotkowe alternatory Spotykane najczęściej w maszynach CAT. A kontrolka w żaden sposób nie odzwierciedla bilansu energetycznego samochodu. Nawet w podanym przez ciebie Ticko. Jak już się przy tym fordzie tak upierasz to opisz wszystkie jego walory łącznie z podnoszeniem napięcia w zależności od temperatury akumulatora? I ten układ można nawet założyć do Tico ( tylko poco podwyższać aż tak wartość auta)
I nawet w tym tak wspominanym Ticko kontrolka zgaśnie a ładowanie nie będzie i odwrotnie.
A sam alternator w Fordach już od lat 90 ( na niektóre rynki) przekazywał do ECU informacje o swoim obciążeniu. Co determinowało strategie biegu jałowego. Grzanie foteli i szyba Załącze ci bez pracującego silnika w każdym samochodzie. Pamiętaj że motoryzacja nie kończy się na Ticko i Focusie.
 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-05, 09:01   

Grzania szyby (przedniej) bez włączonego silnika nie nie będzie. No chyba że będziesz grzebał w GEM-ie, wtedy można "wszystko". Nie upieram się przy tico i fordzie tylko piszę to co sprawdziłem osobiście.
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3501
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2016-04-05, 09:40   

kali napisał/a:
Tradycyjny alternator to taki, co używa szczotek i wirnika do regulacji. A masz jeszcze na magnesach trwałych. Małej mocy są te alternatory tak do 15A spotykane w małych maszynach budowlanych i ogrodniczych z japońskimi silnikami Kuboty.


I w archaicznym motorowerze Komar - tzw. "koło magnesowe". :idea: :-D
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne