Łączyć trudno, bo to w sumie wtedy się zaczął sezon na używanie "klimy". Swoją droga co to znaczy "przegląd klimy"? Pewnie włączenie, sprawdzenie czy chłodzi. W porywach podłączenie do stacji, sprawdzenie ciśnień. No i wymiana filtra, tu raczej nic smrodu dodać nie mogli. ;) Tak czy siak, nie rozbierosz, nie uwidisz.
Dokładnie jak mówisz. Początek okresu na klimę, ciepłe dni itp.
Obawiam się, że jak nie wymuszę na serwisie naprawy gwarancyjnej, to będę zmuszony podjąć samodzielne próby rozbiórki, ale dopiero po okresie gwarancyjnym, bo znając realia, jak zepsuje się silnik, to wmówią, że to przez rozbiórkę kokpitu :)
Jakbym to ja rozbierał, to na pewno zorientowaliby się :).
Nie wiem gdzie są zaczepy, przy montażu pewnie bym coś połamał.
Jeżeli masz jakąś instrukcję, to proszę o linka.
W serwisie mówili, że roboty na 10h, aby to wszystko rozebrać. Coś czuję, że kręcą.
A nawet nie próbuj. Od tego masz gwarancję i tyle. Skoro faktycznie śmierdzi, inni Ci to potwierdzają to muszą coś z tym zrobić. Nawet gdyby to miało być odpłatnie, bo niby należy do czynności serwisowych. Bo źle parkuje i Ci liści dużo wlatuje. Ale niech coś robią, zajmą jakieś stanowisko, dadzą Ci na piśmie ich pogląd na zgłaszaną przez Ciebie usterkę. Coś czuję, że Ty za mało upierdliwy jesteś w tym boju. A weź ich postrasz, że jakąś ekspertyzę zlecisz, u alergologa czy coś. Że źle się czujesz po uruchomieniu nawiewu i takie tam. Bo nie może tak być, że jakoś tak to spływa jak po kaczce. Niech się określą, jest problem czy oni go nie stwierdzają. Że śmierdzi czy nie śmierdzi. Czy tak ma śmierdzieć i to jest normalne. Na piśmie zażądaj, jeszcze bez żadnych prawników czy sądów.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 113 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3788 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-10-19, 12:53
Zapach i dźwięk to najbardziej dyskusyjne kwestie w kontaktach z serwisami. Nie raz zgłaszałem dźwięki, których mechanicy nie słyszeli. A zapach to trudniejszy temat, bo nie da się go nijak zarejestrować, udowodnić itd.
No wiesz, tak samo problematyczny jest ból np. A mimo to większość lekarzy stara się ustalić jego przyczynę i podjąć jakieś leczenie. Nawet jeśli to tylko leczenie objawowe będzie. O tym czy nie jest przewrażliwiony już pisałem, autor twierdzi że nie, że inni też potwierdzą, że zwyczajnie wali z nawiewów. Dlatego napisałem, niech mu ASO da coś na piśmie. Np, że według nich z kratek nawiewowych nie wydobywa się żaden specyficzny zapach mogący zostać uznanym za smroda. Dobrze mieć taką podkładkę. Bo tak na chłopski rozum opcje są dwie. Nic nie śmierdzi, wszystko jest dobrze, autor jest przewrażliwiony. Albo śmierdzi ale serwis nie chce/nie potrafi dokonać naprawy i zbywa klienta zwyczajnie. Też bym się migał jak tylko mógł. Roboty będzie od cholery, gwarant na bank nie zapłaci tyle, ile warta ta praca. Ba, podejrzewam że na tzw. CLAIM'ie nawet nie bardzo będzie jak takie czynności opisać.
Wysłany: 2021-06-03, 17:47 Brzydki zapach z nawiewu
Od pewnego czasu mam problem z nawiewem/klimatyzacją w Dusterze z 2019r. Bardzo często z nawiewu, szczególnie zaraz po włączeniu wydobywa się bardzo nieprzyjemny zapach, coś jakby butwiejącego/ smród kanalizacyjny (tak to oceniam) lub palonego plastiku/gumy lub czegoś w tym rodzaju. Oględziny komory silnika nie dały żadnej informacji.
Filtr kabinowy jest wymieniany regularnie, przynajmniej raz w roku ( przebieg roczny poniżej 15k w normalnych warunkach), ozonuję regularnie ozonatorem 10k przez ok. 1/2 godziny. Samochód przechodzi normalne serwisy eksploatacyjne.
A zapach pojawia się pomimo tego. Czy gdzieś jest opcja, że zalega coś butwiejącego lub coś się utlenia /przypala?
Ma ktoś jakieś sugestie?
Będę zobowiązany.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce
Rocznik: 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1874 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-06-03, 20:16
Kup sobie środek Bizol C30, wyjmij filtr kabinowy, zastosuj środek według instrukcji opisanej na opakowaniu i ciesz się brakiem nieprzyjemnych zapachów z wentylacji auta. Operację tą przeprowadzaj raz na rok, najlepiej na wiosnę i zapomnisz o smrodku w środku auta.
Trochę to trwało, ale prawdopodobnie problem został rozwiązany.
Bizol30 w "układ", wybranie starych liści itp. i na razie mam spokój.
Dziękuję wszystkim za pomoc.
Marka: Dacia
Model: D
Silnik: 1.6SCE Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Gru 2018 Posty: 103 Skąd: skąd
Wysłany: 2021-06-26, 19:14
Jak nie chcecie mieć śmierdzącej "klimy" to jw. pilnowanie czystości wlotów i starać się - jak macie już stanąć na dłużej to wyłączyć klimatyzacje (sprężarkę) i wentylator na maksa z 1-2min przed zgaszeniem. Stosuje w kilku samochodach i żadnych smrodów przez kilka lat nie było.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II Ph1
Silnik: 1.2 16v 73KM
Rocznik: 2015 120kkm
Wersja: Laureate Pomógł: 21 razy Dołączył: 21 Sie 2015 Posty: 627 Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-06-26, 20:43
Preparat odgrzybiający na parownik klimatyzacji, przy okazji wymiany filtra kabinowego, w czasie serwisu olejowego (u mnie raz w roku), to u mojego mechanika oczywistość. Nawet nie pytał czy chcę ;) Podobno używa czegoś od K2, ja używałem marki Würth (gdy mi się serwis nie zgrywał z potrzebą wymiany filtra/odgrzybiania). I wystarczy. Żadnych pianek w nawiewy itp. Ale nie mam problemu z ewentualnymi gnijącymi liśćmi, bo parkuję pod dachem. Jak ktoś "nie chce przepłacać" to tutorial jak to zrobić samemu: https://www.youtube.com/watch?v=utY0lvX6qno
Witam ,od jakiegoś czasu przy wsiadaniu do auta czuję zapach stęchlizny ,dzisiaj wywaliłem wszystkie dywaniki gumowe i z moich obserwacji zapach jest tylko pod dywanikiem kierowcy ,wyraźnie czuć stęchliznę tylko pod nogami kierowcy wąchając wykładzinę, czy mieliście podobne problemy ? bo pogoda teraz niezbyt sprzyjająca do grzebania pod chmurką .
Pod wykładziną podłogi jest styropianowa kształtka oraz kawałek filcu wytłumiającego - oba mogły zawilgnąć i teraz pośmierdują... Najlepiej zatem byłoby wnętrze porządnie wysuszyć, ale bez podwinięcia wykładziny i wyciągnięciu elementów spod niej raczej nie uda się tego wykonać.
Chwilowo może pomóc gruntowane ozonowanie, ale bez likwidacji przyczyny problem pewnie szybko powróci.
Dzisiaj postanowiłem rozkręcić podszybie i kanały odpływowe są drożne ,polewałem je dodatkowo woda z butelki i elegancko spływała pod auto. Zdjąłem też uszczelkę z drzwi i podniosłem wykładzinę i z tego co wymacałem to styropian suchy i ta mata pod nim też wydaje się sucha.
Czyżby zapach stęchlizny był od nanoszonego śniegu który nie miał jak wyschnąć gdyż auto nie jest garażowane ? Do końca nie chce mi się wierzyć bo w poprzednich autach też zdarzyło się nanieść śnieg i nigdy tak nie pachniało.
Dodatkowo sprawdziłem czy nie ubywa płynu chłodniczego i wszystko w normie.
Czyżby zapach stęchlizny był od nanoszonego śniegu który nie miał jak wyschnąć gdyż auto nie jest garażowane ? Do końca nie chce mi się wierzyć bo w poprzednich autach też zdarzyło się nanieść śnieg i nigdy tak nie pachniało.
Jeżeli masz dywanik oryginalny, to bardzo prawdopodobne jest że to jest przyczyna. Niestety oryginały są za krótkie i wszystko leci na wykładzinę.
Rada? Wsadź gazetę pod dywanik i wymieniaj na nową co kilka dni.
Wysłany: 2022-06-09, 18:57 Brzydki zapach z nawiewu
Witam moja dacia jogger ma dopiero 2 miesiące. Gdy teraz jeżdżę w takie upalne i duszne dni włączam klimatyzację. Natomiast gdy jest wyłączona to z kratek nawiewu po prostu leci nieprzyjemne powietrze (takie jak gdyby śmierdzące lub zagrzybiałe powietrze) Jak u was sam nawiew się sprawuje?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum