[jan ostrzyca]

Odnoszę wrażenie, że nasze forum nieco słabuje. Mam na myśli liczbę nowych użykowników i tematów (może z wyjątkiem ZeneCa, któy dowala mi jak trzeba nawet na moim prywatnym bloogu-dzięki ZeneC).

Nie wiem co robić. Nowa krew, nowe ciała (w tym żeńskie, a może nawet mężatki) bardzo by się przydały...

[GeRRaD]

cisza oznacza też zadowolenie i brak problemów z autkami

[jan ostrzyca]

[RWw]

Dzisiaj widziałem we Wrocławiu kobietę za kierownicą Logana, więc nie traćmy nadziei

[dogberry]

Ja jeszcze ani jedno Sandero na ulicy nie zobaczyłem.

[piotrres]

[GeRRaD]

[laisar]

Jak rozumiem, Janie, ten temat ma być z założenia kontrowersyjny i brać nas pod włos? (; Bo jednakowoż fakty jakoś przeczą Twym twierdzeniom...

W sierpniu - zapewne z okazji wakacji - zarówno liczba nowych tematów, jak i postów były nieco niższe, ale już napływ nowych forumowiczów właściwie się nie zmienił. Natomiast wrześniowe statystyki twórczości póki co zmierzają raczej w okolice stanów wysokich, więc myślę, że nie ma się co obawiać o kondycję forum (:

Rzecz jasna masz za to rację jeśli chodzi o pcie żeńską, ale to już chyba akurat przypadłość większości for "technicznych", a już zwłaszcza motoryzacyjnych...

[psur]

Loganowych tematów jest mniej, bo już mnóstwo rzeczy zostało przegadane (np. dwie kreski w dieslu, eco-driving, zawiasy w bagażniku Logana albo koło zapasowe w MCV). I nawet jeśli nowi użytkownicy dołączają, to już nie muszą zakładać nowych tematów, bo wystarczy im przeszukać forum. A inne tematy jako tako się trzymają o czym świadczą chociażby przytoczone statystyki. Sporo ożywienia wniosą pewnie niedługo użytkownicy Sandero.

[ian]

Zmienia się pokolenie użytkowników Dacii-pionierzy odchodzą na emeryturę, wypalili się, lub zniechęcili się. Teraz pojawią się -miejmy nadzieję, ze masowo- użytkownicy Sandero, i nowych Loganów, nowa generacja, będą właściwie już o innych samochodach pisać.
Logan-w eksploatacji bezawaryjny, oddany właścicielowi, to też zawęża pole rozmów... Jak się jeździ, i tylko benzyny dolewa do baku...
W Rychwałdzie widziałem kiedyś kobietę za kierownicą Logana, młodziutką, wspinała się cierpliwie pod duże wzniesienie. Ja zaś pędziłem z górki, ledwo się dwie Daćki zmieściły na wąskiej drodze. Najczęściej jeżdżą na fotelu pasażera, niestety...

[papieju]

Poczekajcie 3-5 lat. Nie ma siły, Logany zaczną się sypać i trapić drobnymi usterkami, a wtedy forum z poradami know-how i sposobami na nie płacenie za bele-co serwisom - będzie bezcenne.

[Pablo78]

[piotrres]

[piotrres]

[kruszyna]

A ja jestem!
Czytam Was Panowie co dzień, ale nie mogę się niestety wypowiadać na temat Daćki bo wciąż czekam aż mi ją wyprodukują.....
Ale wasze bezcenne rady bardzo mi pomagają, czytam więc chętnie i przeglądam forum.
Po raz pierwszy autko z salonu kupujemy, do tej pory jeździliśmy zawsze używkami, więc przede wszystkim interesuje mnie obsługa w salonie, wasze doświadczenia z serwisami, przeglądami i takie tam....A jak już zasiądę za kółkiem, będę częściej opowiadać o swoich doświadczeniach.
Póki co na drogach mojego miasta widziałam kilka Loganów, w tym dwa prowadzone przez kobiety, ale ani jednego Sandero....Mam nadzieję że mój będzie pierwszy!

[jan ostrzyca]

[Black Eryk]

Moja żona zacznie się udzielać na forum - jak jej zasponsorujemy Sandero bo jak jeździ malaczem to nie ma natchnienia...

[laisar]

[jan ostrzyca]

[laisar]

Ależ oczywiście (; pisałem właśnie o samochodach - osobiście wspominam wszystkie pierwsze bardzo ciepło...