Ładna. Moja też kiedyś ładnie wyglądała. Ostatnie mycie było z 2 miesiące temu i kilkadziesiąt tysięcy kilometrów temu a odkurzanie to już nie chcę mówić
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
Ostatni przegląd jaki zrobiłem w ASO to był przy 40.000km. Są za wolni, za drodzy dla mnie. Co do gwarancji to z samochodem nie powinno się nic dziać do 300.000km.
Im starsze auto (bez względu na przebieg) tym bardziej awaryjne.
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
Aby zrobić taki przebieg CO DZIEŃ trzeba przejechać ok 450 km, tego nie wytrzyma ani auto, ani kierowca/posiadam prawo jazdy kat. A,B,C,D/. Kodeks pracy: wypoczynek kierowcy nie może być krótszy jak 12 godz. na dobę.
A gdzie niedziele, święta, dni ustawowo wolne od pracy? Gdzie czas na przeglądy auta?
Wypoczynek nie może być krótszy jak 11 godzin. 3 razy w tygodniu możesz skrócić do 9h, możesz go podzielić 3h + 9h. Ale tu chodzi o kierowców wykonujących zarobkowo pracę kierowcy.
Co do osobówek nie ma żadnych wytycznych.
Nie trzeba jeździć codziennie po 450km, wystarczy 2-3 razy w tygodniu zrobić trasę 1150km.
Auto musi wytrzymać bo jak się będzie psuło oddam je i wezmę Opla. Gwarancja bez limitu kilometrów.
Przeglądy nie robię w ASO bo są za wolni. Robię to w niezależnym warsztacie, szybko i profesjonalnie.
Aha, nie jeżdżę tym samochodem sam, teraz już sporadycznie. Obecnie inni jeżdżą.
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
No pewnie, są kierowcy którym średnia na polskich drogach wynosi ponad 80km/h i są w trasie po 18godz na dobę, ale ja wolę się z nimi na drodze nie spotykac.
Loganik, PS- rozmowa z kierowcą citrena berlingo : dlaczego Pan jedziesz jak wariat nie przestrzegając żadnych przepisów? Panie, ja mam w dupie przepisy, jak nie dojadę na czas to mnie szef z roboty wyp........ . Można i tak.
No pewnie, są kierowcy którym średnia na polskich drogach wynosi ponad 80km/h i są w trasie po 18godz na dobę, ale ja wolę się z nimi na drodze nie spotykac.
<Swięte słowa - u mnie też średnia przelotowa w trasie to ok. 60 km/h
Ja często reaguję na wariacką jazdę firmowych dostawczaków. Piszę maile do firmy z opisem auta i sytuacji - reagują pozytywnie, a na drodze widzę poprawę. Jest jedna duża firma transportowa, której szefostwo ma wszystko w d.... Loganik - tak jak piszesz - szefostwo pewnie tylko każe zapie...... bo jak nie, to wyp.....
Chcieć a móc to są dwa różne światy. Jak ktoś efektywnie wykorzystuje czas pracy to jest wszytko OK, jak ktoś olewa i się obija to mu nawet 20 godzin nie wystarczy.
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1,4 MPI
Rocznik: 2005
Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 62 Skąd: Wrocław - Polkowice
Wysłany: 2008-10-10, 19:10
wox napisał/a:
Ja często reaguję na wariacką jazdę firmowych dostawczaków. Piszę maile do firmy z opisem auta i sytuacji - reagują pozytywnie, a na drodze widzę poprawę. Jest jedna duża firma transportowa, której szefostwo ma wszystko w d.... Loganik - tak jak piszesz - szefostwo pewnie tylko każe zapie...... bo jak nie, to wyp.....
No to wiem od kogo są te skargi :) Z góry przepraszam ! Jak coś przeskrobałem to , staram się nie naginać i w miarę zdrowego rozsądku jechać. Ale to prawda w pewnych monetach to klienci patrzą na zegarek o której przyjedzie serwisant a jak nie to kary i to słone i pisma o naganę dla pracownika (bo ktoś mu obiecał, że będzie na np. 14)
staram się nie naginać i w miarę zdrowego rozsądku jechać.
No i to jest najważniejsze. A odnośnie moich donosików (zresztą nigdy nie robię tego anonimowo) - błahostkami nikomu d.... nie zawracam.
Powinniśmy coś zacząć robić, by poprawić kulturę jazdy na polskich drogach (trudno poprawiać coś co praktycznie nie istnieje). Za tym pójdzie poprawa bezpieczeństwa, bezstresowa jazda, ... Rozmarzyłem się?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
, staram się nie naginać i w miarę zdrowego rozsądku jechać. Ale to prawda w pewnych monetach to klienci patrzą na zegarek o której przyjedzie serwisant a jak nie to kary i to słone i pisma o naganę dla pracownika (bo ktoś mu obiecał, że będzie na np. 14)