Wysłany: 2017-07-26, 14:47 Kontrola elektroniki - Turbina i kod P0234
Witajcie,
podczas wakacyjnej podróży spotkała mnie dosyć dziwna przygoda. W trasie, po przejechaniu około 400km nagle zapaliła się kontrolka elektroniki (na pomarańczowo) - zaczytałem błąd i padło na czujnik turbiny P0234. Turbina jednakże działała dalej, a auto nie straciło na mocy. Po dojechaniu na miejsce docelowe i ostygnięciu samochodu skasowałem ten błąd i nie pojawił się aż do teraz.
Dodam, że analogiczny błąd pojawił mi się około miesiąca wcześniej, gdzie w następstwie został wymieniony czujnik doładowania - różnica jednakże była taka, że kontrolka zapaliła się na czerwono, a turbina nie działała w ogóle (auto opadło z sił). Owy czujnik czy został wymieniony na prawdę tego nie wiem, ale tak zostało mi to rozpisane dokumencie otrzymanym w ASO, o który poprosiłem żeby mieć na podkładkę.
Do całości historii myślę, że trzeba dodać jeszcze dwa fakty. W styczniu, przy dosyć mocnych mrozach auto nagle po odpaleniu i przejechaniu 200m zapaliło analogiczną kontrolkę plus kontrolkę "silnika", obroty falowały, auto się dławiło. Auto zostało zawiezione do ASO, przy czym serwis stwierdził, że pojazdowi nic nie jest, bo u nich odpala (o zgrozo!). Podobno przeprogramowali komputer, wyczyścili przepustnicę i iglicę od inst.gazowej i od tego momentu nic się nie działo... no może oprócz usterki z gazem - czasem przy dodatnich temperaturach auto nie przełączało się na gaz (fabryczne LR), piszczało i pomagało jedynie wyłączenie zapłonu na 10-15 sekund - to zawsze pomagało. Przy wizycie w serwisie wspomniany miesiąc temu i wymianie czujnika doładowania został też jeszcze raz przeprogramowany komputer i przeczyszczona została ponownie iglica. Do dzisiaj problem z dławieniem się i problem z gazem się nie pojawił.
Jedyne co widzę w ostatnim czasie, to auto zaraz po odpaleniu (jak jest chłodne), przy ruszaniu z 1-szego biegu bardzo lekko podszarpuje, objaw jakby sprzęgło się ślizgało - po kilkudziesięciu przejechanych metrach tego odczucia już nie ma. Dodatkowo kontrolki zmiany biegów przez te krótkie chwile zapalają się później, jakby komputer chciał żeby silnik kręcony był wyżej.
Czy ktoś spotkał się z takimi zachowaniami lub ma pomysł co to może być? Pytam, bo w serwisie niestety trzeba naprowadzić personel, o czym niestety od momentu zakupu przekonują się w każdym salonie/serwisie. Wiele rzeczy udało mi się "uświadomić" serwisantom, jak na przykład włączenie komputera pokładowego (nie miałem go przy odbiorze samochodu) lub dlaczego samochód raz ma napięcie 12V a raz 14 lub gdy prosiłem o aktualny opis bezpieczników w aucie, bo te z instrukcji nie przedstawiały mojego modelu.
Ostatnio zmieniony przez Jacek Gliwice 2017-07-26, 14:49, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2017-07-26, 17:06
Blad p0234 informuje o zawysokim doladowaniu a nie awarji czyjnika cisnienia. Do sprwadzenia gruszka czy trzyma podcisnienie, przewody podcisnieniowe(zatkane,uszkodzone),turbo czy nie zatarta klapa.
Jacek Gliwice napisał/a:
samochód raz ma napięcie 12V a raz 14 .
Czym mierzone, jak mierzone, Jaki rocznik auta?
Jacek Gliwice napisał/a:
1-szego biegu bardzo lekko podszarpuje, objaw jakby sprzęgło się ślizgało
Jak sprzeglo slizgo to auto nie szarpie. Niemozliwe. Nierealne.
Ostatnio zmieniony przez shrek 2017-07-27, 06:33, w całości zmieniany 2 razy
Wiele rzeczy udało mi się "uświadomić" serwisantom, jak na przykład włączenie komputera pokładowego
mógł byś to rozwinąć ?
Moje autko miało fabryczną instalację gazową, montowaną jeszcze w Rumunii. W takim wypadku nie ma włączonego w komputerze opcji pokazywania spalania chwilowego, średniego, zasięgu itp na benzynie. Po kontakcie z Dacia Polska i działem technicznym i wymuszeniem na pracownikach ASO kontaktu z centralą, odblokowali mi wszystkie funkcje. Teraz pokazuje mi wszystko, oprócz chwilowego spalania gdy podróżuję na gazie. Pozostałe funkcje działają na gazie.
shrek napisał/a:
Blad p0234 informuje o zawysokim doladowaniu a nie awarji czyjnika cisnienia. Do sprwadzenia gruszka czy trzyma podcisnienie, przewody podcisnieniowe(zatkane,uszkodzone),turbo czy nie zatarta klapa.
Jacek Gliwice napisał/a:
samochód raz ma napięcie 12V a raz 14 .
Czym mierzone, jak mierzone, Jaki rocznik auta?
Rocznik 2016, sprawdzałem multimetrem i z OBD. To normalny objaw i działanie funkcji odzyskiwanie energii. Jak mam zapotrzebowanie większe na prąd lub puszczam pedał gazu, napięcie normalnie wskakuje na "ładowanie" czyli 14,0-14,5. Gdy jadę jednostajnie bez włączonych większych odbiorników prądu (np. światła łub klimatyzacja na max) napięcie oscyluje w okolicach 12,3-12,5V. Ładowanie jest też większe, gdy samochód jeździ na krótkich trasach i często jest zmuszany do używania rozrusznika.
Co do wspomnianych przez Ciebie wskazówek dotyczących błędu, zasugeruję sprawdzenie - dzięki.
shrek napisał/a:
Jacek Gliwice napisał/a:
1-szego biegu bardzo lekko podszarpuje, objaw jakby sprzęgło się ślizgało
Jak sprzeglo slizgo to auto nie szarpie. Niemozliwe. Nierealne.
Opisywałem objaw podobny. Efekt taki jakby na ułamki sekund samochód przyspieszał i odpuszczał. Jak puszczę szybko sprzęgło i trzymam jednostajnie gaz to tego efektu nie ma. Tak jakby na zimnym silniku przepustnica nie chodziła do końca płynnie.
Ostatnio zmieniony przez Jacek Gliwice 2017-07-27, 07:33, w całości zmieniany 3 razy
Moje autko miało fabryczną instalację gazową, montowaną jeszcze w Rumunii. W takim wypadku nie ma włączonego w komputerze opcji pokazywania spalania chwilowego, średniego, zasięgu itp na benzynie. Po kontakcie z Dacia Polska i działem technicznym i wymuszeniem na pracownikach ASO kontaktu z centralą, odblokowali mi wszystkie funkcje. Teraz pokazuje mi wszystko, oprócz chwilowego spalania gdy podróżuję na gazie. Pozostałe funkcje działają na gazie.
We wrześniu odbieram sandero też z lpg i czy mógł byś mi przesłać noty techniczne lub pismo z Renault które przekonało aso do takiej czynności ?
Koledzy, muszę tę kwestię rozjaśnić. W moim Loganie z fabrycznym LPG miałem tylko i wyłącznie zegar, i chyba tylko zasięg na baku. Niezależnie czy byłem akuratnie na gazie czy na benzynie. Po wgraniu firmware w ASO mam dużo więcej opcji (wszystkie te opisane w instrukcji obsługi). W momencie pracy na benzynie mam chwilowe spalanie. Przy pracy na LPG ten parametr jest wyświetlany jako "---", ale pozostałe elementy działają, czyli średnia prędkość, zasięg, ile paliwa zużyłem, ile mam średnio spalanej benzyny na 100 km.
Co do pisma, to nie potrafię tego już znaleźć na poczcie. W salonie powiedz, że kontaktowałeś się z Dacia Polska i przekazali Ci takie informacje, jak ASO nie wie jak to zrobić to niech się z nimi kontaktuje lub także z salonem, który robił to mi - Renault Dąbrowscy w Zabrzu na ul. Wolności. Początkowo też twierdzili, że się nie da, nie wiedzieli jak to zrobić, nagle po kontakcie z producentem to uczynili.
Jako ciekawostkę, powiem, że "fachowcy" w ASO Keller Gliwice, twierdzili, że ja nie mam w ogóle komputera w tym aucie :| Kupowałem tam auto, ale nigdy nawet na wymianę wycieraczek tam nie pojadę. Serwisanci nie mają o niczym pojęcia.
Macie jeszcze jakieś pomysły na temat tego błędu który pojawił się raz i nie wrócił już? Mam podejrzenie, czy to nie jest wadliwy czujnik skoro po tylu km już się nie pojawił na nowo. Nie mam pewności, czy w maju ten czujnik faktycznie mi wymienili, bo na tym, że filtr kabinowy podczas przeglądu był nie wymieniony ich złapałem. Może też skasowali, przejechali się i tyle.
Ostatnio zmieniony przez Jacek Gliwice 2017-07-28, 08:36, w całości zmieniany 1 raz
Bynajmniej - to też zależało od oprogramowania, tylko dużo trudniej było je wgrać. Nawet kumate ASO musiało się z tym nagimnastykować, bo wymagało specjalnej autoryzacji z centrali technicznej Renault.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2017-07-28, 14:49
Jacek Gliwice napisał/a:
Macie jeszcze jakieś pomysły na temat tego błędu który pojawił się raz i nie wrócił już? Mam podejrzenie, czy to nie jest wadliwy czujnik skoro po tylu km już się nie pojawił na nowo. Nie mam pewności, czy w maju ten czujnik faktycznie mi wymienili, bo na tym, że filtr kabinowy podczas przeglądu był nie wymieniony ich złapałem. Może też skasowali, przejechali się i tyle.
Hej,
nic na oko nie widzę i nie czuję. Od tamtego zapalenia się lampki minęło ponad 2 tygodnie i nie udało mi się nawet wymusić ponownie tego błędu - a szkoda bo pewnie bez zapalonej kontrolki ASO stwierdzi że wszystko ok.
No cóż rozpocząłem wiercić temat z wgraniem innego oprogramowania do zegarów i niestety ASO (renault warszawa ) jak na razie stoi murem. "Nie mamy uprawnień do modyfikowania rozwiązań producenta " Czy ktoś wie jak nazywa się usługa wgrania softu do zegarów ? Może trzeba ich poprosić o aktualizacja tylko z podaniem pliku od wersji benzynowej wtedy zrozumieli by co ja właściwie od nich chce.
Najlepiej numer instrukcji w serwisówce .
Ostatnio zmieniony przez Fruxo 2017-10-09, 02:17, w całości zmieniany 3 razy
Mnie zrobił to serwis Dąbrowscy Zabrze - tak jak pisałem. Może wystarczy zadzwonić do nich na serwis (p.Paweł ten temat rozgryzł)? Ewentualnie jakaś konsultacja między serwisami?
Oprócz tego w którymś wątku na forum była informacja, że można to samodzielnie włączyć przez OBD i program DDt4ALL.
W głównym nurcie tematu: Usterka do tej pory nie pojawiła się. Jedynie "piszczenie" przy próbie przełączeniu na gaz znowu powróciło, gdy skończyły się mrozy. Pojawia się bardzo sporadycznie. Będę to zgłaszał, bo niebawem serwis.
Ostatnio zmieniony przez Jacek Gliwice 2018-04-11, 11:48, w całości zmieniany 1 raz
Dzisiaj pojawił się u mnie ten sam błąd P0234 , auto jeździ normalnie , ale nie da się używać tempomatu.Czy to jest coś poważnego ? Da się to ewentualnie skasować ?
Dzisiaj pojawił się błąd P0234 uklad paliwowy i dolotowy obwod wtryskiwaczy , sprawdzone na OBD programem Piston.
Za pierwszym razem rok temu powiedzieli mi ,że to coś mogli się na chwilę zaciąć i już jest dobrze , za drugim razem niby że nie skasowali licznika wymiany oleju . Teraz jadę w poniedziałek na przegląd po 60 tys.Jestem ciekaw co znowu wymyślą.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2019-05-25, 17:34
Tu nie ma co wymyślać. Silnik jest przeładowany. Za wysokie ciśnienie podawane przez turbina.
Sprawdź ciśnienie na wolnych obrotach, 2,3 tyś - zobacz jak działa czujnik, czy się nie zawiesza.
Następnie do diagnozy wszystko co steruje turbo i tyle.
_________________ Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum