Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Kolizje, mandaty, odwołania...
Autor Wiadomość
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-05, 13:12   

Wygrane były raczej dwie choć nie w sądzie.
 
DUCATI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1.6
Rocznik: 2005
Wersja: Ambiance
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 887
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: 2009-02-05, 13:15   

Cytat:
(sędziemu apelacyjnemu nie wolno zmieniać wyroku na niekorzyść „odwołującego się”)


Sad grodzki to nie apelacyjny.

Ale faktem jest, ze 2 razy bylem w sadzie, 2 razy przegralem, ale kare jednak obnizyli... Za 2 razem jadac wkurzony z rozprawy rozwalilem motor, wiec srednio mi sie to oplacalo.. :P

Cytat:
Wygrane były raczej dwie choć nie w sądzie.


Pytalem o wygrane w sadzie.
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2009-02-26, 09:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-02-05, 13:18   

DUCATI napisał/a:
Sprawe miales 1 i cie nie uniewinnili tylko obnizyli kare

Do sadu trafily 2 z wymienionych tu przeze mnie przypadkow. Jeden skonczyl sie obnizeniem grzywny, drugi umorzeniem...
Faktycznie, druga z nich nie zakonczyla sie wyrokiem, tylko decyzja o umorzeniu postepowania z powodow jakis tam... Skoro postepowanie sie umarza, jednoczesnie odstepuje sie rowniez od ukarania. Odebralem to tak.
Zasugerowalem sie za bardzo ogolna dyskusja czyli, tym, czy w ogole warto sprawy kierowc do sadow...
 
DUCATI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1.6
Rocznik: 2005
Wersja: Ambiance
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 887
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: 2009-02-05, 13:25   

Skoro zostala umorzona to chyba do sadu nie trafila... Wyslawiaj sie jasniej...
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-02-05, 13:27   

DUCATI napisał/a:
Skoro zostala umorzona to chyba do sadu nie trafila

A kto umarza postepowanie na drodze sadowej? Policjant skladajacy wnoisek do sadu?
Tak czy inaczej sprawa musiala sie odbyc, po to by stwierdzic, ze material dowodowy zebrany przez policje i zalaczony do wnoisku o ukaranie jest niewystarczajacy i nie ma podstaw do ukarania.
 
Martens 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 468
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-02-05, 13:37   

DUCATI napisał/a:
Skoro zostala umorzona to chyba do sadu nie trafila...


A dlaczego nie? Sąd mógł zapoznać się ze sprawą a następnie umorzyć, np. ze względu na znikomą szkodliwość społeczną albo jej brak. A uznanie za winnego i odstąpienie od ukarania to jeszcze co innego. Przykład pierwszej sytuacji: pieszy przechodził na czerwonym świetle o 3 nad ranem przez niedużą uliczkę, pustą po horyzont. Złamał przepis? Tak. Sąd może jednak uznać, że szkodliwość czynu była znikoma, bo pieszy ani nie spowodował zagrożenia ani nikomu nie dał złego przykładu.
Przykład drugiej sytuacji: ten sam pieszy przebiegł na czerwonym świetle w biały dzień przy umiarkowanym ruchu, nie stwarzając zagrożenia, ale widziały to dzieci, karnie czekające na zielone. Szkodliwość społeczna czynu (tu: zły przykład) nie jest znikoma. W sądzie nasz pieszy tłumaczy, że owszem, przebiegł, ale bardzo spieszył się do autobusu, bo następny odjeżdża za pół godziny a on opiekuje się chorym dzieckiem na zmianę z żoną, która z kolei czekała niecierpliwie bo musi iść do pracy. I zanim przebiegł upewnił się, że nic nie nadjeżdża, więc zagrożenia nie spowodował. Stan wyższej konieczności raczej nie wchodzi tu w rachubę, ale jakieś rozsądne tłumaczenie ów pieszy przedstawia. Sąd może zatem pogrozić palcem (jest pan winny, to nieładnie tak robić) ale jednocześnie uznać, że karanie owego pieszego byłoby niecelowe.
 
DUCATI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1.6
Rocznik: 2005
Wersja: Ambiance
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 887
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: 2009-02-05, 14:21   

Nie jestem pewnien czy sie odbyla... Chyba mogli to umozyc policjanci, komendant... Dostales wyrok, czy jakies inne pismo ? I od kogo ? Tak w ogole moglbys dokladniej wyjawic te sprawy moze komus by sie przydaly rady... Np co z tym fotoradarem wymysliles...
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-02-05, 15:11   

DUCATI napisał/a:
Chyba mogli to umozyc policjanci, komendant

Ani jeden, ani drugi nie mam mozliwosci umozenia sprawy, ktora zostala skierowana do sadu. To juz lezy tylko i wylacznie w gestii sadu.
DUCATI napisał/a:
Dostales wyrok, czy jakies inne pismo? I od kogo ?

Tak, z sadu. To chyba oczywiste, ze z sadu dostaje sie wszystko na pismie.
DUCATI napisał/a:
Tak w ogole moglbys dokladniej wyjawic te sprawy moze komus by sie przydaly rady... Np co z tym fotoradarem wymysliles...


Przypadek 1. Koniec slepej uliczki, zakonczonej poszerzeniem do zawracania. W momencie, gdy rozmowa przez telefon dobiegala do konca, zaczalem zawracac. W tym czasie akurat przyjechal radiowoz. Pan z radiowozu ladnie pomachal lizakiem. Dokumenty, spisanie etc. Wyciaga taryfikator i pokazuje, ze za gadanie przez telefon jest 200 PLN mandatu. Na to ja sie pytam, czy wedlug niego jest to adekwatna kara do stwarzanego przeze mnie zagrozenia (przyp. koniec slepej, pustej uliczki). Na to uslyszalem, ze nie on jest od oceniania zagrozenia i za ma taryfikator. No to grzecznie powiedzialem, ze wedlug mnie to troche za duzo. Gdyby to byla jakas ruchliwa DK wcale bym sie nie klocil, ale tak... Grzecznie powiedzialem, ze mandatu nie przyjmuje, wysiadlem z radiowozu i pojechalem do domu. Po kilku dniach zadzwonil policjant prowadzacy sprawe (nie ten sam, od ktorego mialem dostac mandat) z pytaniem, kiedy bym mogl podjechac na komende zlozyc wyjasnienia do sprawy, bo musi przygotowac wniosek do sadu. Przyjechalm na wczesniej umowiony termin. Zlozylem zeznania i wyjasnienia dlaczego nie zgadzam sie z decyzja policjanta, ktory chcial mi dac mandat. Zajelo to moze 25 - 30 minut. Dziekuje, do widzenia. Kilka tygodni i pismo z sadu, ze sprawa sie odbyla i nalozona grzywna 100 PLN.

Drugi przypadek. Srodek nocy. jechalem w miescie z wlaczonymi drogowymi, kiedy zobaczylem radiowoz (jedyny inny samochod na drodze) oczywiscie drogowe od razu wylaczylem. Lizak, dokumenty etc... Gliniarz mi mowi, ze drogowych nie mozna uzywac w miescie. Ja go na to pytam, gdzie on znalazl taki zapis. W odpowiedzi uslyszalem, ze moge se przeciwmglowe z przodu wlaczyc (warunki na to nie pozwalaly, bo przejrzystosc idealna), a nie jezdzic na drogowych. To mnie wybilo nieco z rownowagi. Zwrocilem mu uwage (nieco niegrzecznie), zeby najpierw zapozanl sie z kodeksem drogowym, a dopiero pozniej pouczal innych. Po spisaniu przez nich dokumentow, zabralem je i wysiadajac z radiowozu dorzucilem, zeby sporzadzil se wnisek do sadu i do zobaczenia na komendzie. Wsiadlem do samochodu i pojechalem.
Jako, ze sprawy kierowane do sadu musza przjsc przez komendanta posterunku, podejrzewam, ze to on wlasnie pouczyl nieco funkcjonariusza, ktory ewidentnie nie mial racji i wniosek do sadu nawet nie zostal wyslany.

Trzeciego przypadku (fotoradaru) raczej nie bede tu opisywal. Sposob jest, pod warunkiem, ze na zdjeciu nie widac kierowcy, bo jak widac, to umarl w butach...

dodano 15:28
Jeszcze do tego "umarl w butach". Moze i tego by sie dalo uniknac. Ostatnio czytalem gdzies, ze fotoradar oprocz homologacji dopuszczajacej do uzytku (co oczywiste) powinien, rowniez posiadac homologacje na dzialanie w konkretnym miejscu. Dot. to glownie fotoradarow mobilnych, rozstawianych przy radiowozach.
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2009-02-05, 15:41, w całości zmieniany 3 razy  
 
DUCATI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1.6
Rocznik: 2005
Wersja: Ambiance
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 887
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: 2009-02-05, 15:37   

Dla mnie umorzenie nie jest jednoznaczne z wyrokiem. Skoro sprawa sie odbyla to wydaje sie wyrok, nie umorzenie... No ale nie znam sie, nie bede sie klocil..

Glownie chodzilo mi o ten fotoradar.. :P

Co do jazdy na "dlugich" to chyba jest w przepisach, ze w miescie sie ich nie uzywa... chyba, ze kiepska widocznosc ;)
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-02-05, 15:45   

DUCATI napisał/a:
Co do jazdy na "dlugich" to chyba jest w przepisach, ze w miescie sie ich nie uzywa... chyba, ze kiepska widocznosc

Art 51. Kodeksu drogowego:
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany używać świateł mijania podczas jazdy w warunkach normalnej przejrzystości powietrza.
2. W czasie od świtu do zmierzchu w warunkach normalnej przejrzystości powietrza, zamiast świateł mijania, kierujący pojazdem może używać świateł do jazdy dziennej.
3. W czasie od zmierzchu do świtu, na nieoświetlonych drogach, zamiast świateł mijania lub łącznie z nimi, kierujący pojazdem może używać świateł drogowych, o ile nie oślepi innych kierujących albo pieszych poruszających się w kolumnie. Kierujący pojazdem, używając świateł drogowych, jest obowiązany przełączyć je na światła mijania w razie zbliżania się:

pojazdu nadjeżdżającego z przeciwka, przy czym jeżeli jeden z kierujących wyłączył światła drogowe - drugi jest obowiązany uczynić to samo;

do pojazdu poprzedzającego, jeżeli kierujący może być oślepiony;

pojazdu szynowego lub komunikacji wodnej, jeżeli poruszają się w takiej odległości, że istnieje możliwość oślepienia kierujących tymi pojazdami.
5. Na drodze krętej, oznaczonej odpowiednimi znakami drogowymi, kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza.
6. Przepisów ust. 1-3 nie stosuje się do kierującego pojazdem, który nie jest wyposażony w światła mijania, drogowe lub światła do jazdy dziennej. Kierujący takim pojazdem w czasie od zmierzchu do świtu lub w tunelu jest obowiązany uzywać świateł stanowiących obowiązkowe wyposażenie takiego pojazdu.
7. Przepisy ust. 1-5 stosuje się odpowiednio podczas zatrzymania pojazdu, wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego. Jeżeli zatrzymanie trwa ponad 1 minutę, dopuszcza się wyłączenie świateł zewnętrznych pojazdu, o ile na tym samym pasie ruchu, przed tym pojazdem i za nim, stoją inne pojazdy.

Dla mnie EOT
 
wieza 



Marka: Dacia
Model: LODGY
Silnik: 1,5
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 5 os.
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 1919
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: 2009-02-05, 17:35   

trzeba bylo nie przyjmowac mandatu a Policjant jest ,ma obowiazek dac, wystawic mandat lub jesli nie przyjmujesz mandatu to na miejscu wystawic papier ze sie mandatu nie przyjmuje i musi to zrobic na miejscu a nie na komendzie. Jakis debil ten Policjant. Nie ma prawa cie ciagac na komende.
_________________
Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
 
wox 


Marka: Renault/Suzuki
Model: Espace/Jimny
Silnik: 1,6 TCe/1,3
Rocznik: 2016/2012
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 1411
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2009-02-05, 17:52   

Z tymi światłami drogowymi na obszarze zabudowanym, to jest tak, że można ich używać jeśli droga nie jest oświetlona latarniami (kiedyś to szukałem - być może ktoś poda paragraf - teraz nie mam czasu szukać).
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-02-05, 19:20   

wox, spojrz dwa posty wyzej: 51. 3.
Nie ma rozgraniczenia na obszar zabudowany/niezabudowany.
Definicji drogi oswietlonej tez nie ma, wiec jest szerokie pole manewru.
 
kier 


Marka: Dacia/Dacia
Model: Logan/Logan MCV
Silnik: 1.4 MPI/SCe 1.0
Rocznik: 2007/2019
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 305
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 2009-02-05, 19:29   

wox napisał/a:
(kiedyś to szukałem

kiedyś to było :D

--
pozdrawiam
kierek
 
DUCATI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1.6
Rocznik: 2005
Wersja: Ambiance
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 887
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: 2009-02-05, 20:08   

Ciagle majstruja w tych przepisach, oszalec mozna...
 
slk84 



Marka: Renault
Model: Clio III
Silnik: 1.2 16v
Rocznik: 2008
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 51
Skąd: wrocław
Wysłany: 2009-02-05, 20:18   

Dot. mandatu Mikele
Mariusz napisał/a:
Mikele! Możesz śmiało odwołać się.W Twoim aucie było trzech dorosłych ale zapewne z Twojej rodziny,a rodzina nie może być świadkiem.Resztę punktów możesz w skardze jako swoje argumenty umieścić.


Ja dam koledze dobrą radę: jak się prawa nie zna to lepiej porad nie udzielać.. W którym kodeksie napisane jest, że rodzina nie może być świadkiem? Ja takiego uregulowania w polskim prawie nie widziałem, ale jeżeli jest bardzo proszę o wskazanie go. Ponadto nie wiem, co rzekomo ma dać jakaś Skarga na policjanta?Pragnę poinformować, iż na pewno nie spowoduje uchylenia mandatu karnego. Zasadność mandatu kwestionować można przed jego wydaniem, gdy Policjant pyta, czy przyjmujemy go, czy też ma skierować wniosek o ukaranie do Sądu Grodzkiego. Natomiast zgodnie z "zgodnie z art. 98 § 3 K.p.w. z chwilą pokwitowania mandatu karnego kredytowanego poprzez jego podpisanie, staje się on prawomocny. Prawomocność mandatu nie oznacza jednak, że nie ma żadnej prawnej możliwości jego podważenia. W art. 101 K.p.w. przewidziano bowiem nadzwyczajny środek zaskarżenia w postaci wniosku o uchylenie prawomocnego mandatu karnego."Zgodnie z art. 101 § 1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Podstawa do uchylenia prawomocnego mandatu istnieje więc jedynie wówczas, gdy czyn za który nałożono mandat nie wypełnia znamion żadnego wykroczenia. Uchylenie mandatu karnego jest więc możliwe jedynie wówczas, gdy został on nałożony za zachowanie prawnie obojętne oraz za czyn stanowiący wykroczenie skarbowe albo przestępstwo. Tak więc postępowanie o uchylenie prawomocnego mandatu, jak wskazano już wyżej stanowi nadzwyczajny środek zaskarżenia. Oznacza to, że składając do sądu wniosek o uchylenie prawomocnego mandatu karnego, nie możemy spodziewać się, iż sąd rozpatrzy kwestię naszej winy w popełnieniu wykroczenia (http://www.eporady24.pl/uchylenie_mandatu,artykuly,6,80,331.html)Tyle w tej materii:)[/b]
 
DUCATI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1.6
Rocznik: 2005
Wersja: Ambiance
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 887
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: 2009-02-05, 20:37   

A i tak by sad uwierzyl gliniarzowi a nie znajomym...
 
slk84 



Marka: Renault
Model: Clio III
Silnik: 1.2 16v
Rocznik: 2008
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 51
Skąd: wrocław
Wysłany: 2009-02-05, 20:48   

Polacam w tym temacie artykuł http://www.rp.pl/artykul/...wac_mandat.html
 
Mariusz 


Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 1500
Skąd: Ozorków
Wysłany: 2009-02-05, 21:28   

Słuchaj slk84 mam w rodzinie prawnika!!!
Facet powoduje kolizję na drodze uderza w Twój samochód jego wina.Ty masz rozwalony samochód nie ma świadków z zewnątrz sa tylko świadkowie u niego w samochodzie(rodzina),którzy no cudów nie ma będą świadczyli przeciwko Tobie!!!!
_________________

 
wox 


Marka: Renault/Suzuki
Model: Espace/Jimny
Silnik: 1,6 TCe/1,3
Rocznik: 2016/2012
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 1411
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2009-02-05, 21:58   

KaS602 napisał/a:
wox, spojrz dwa posty wyzej: 51. 3.
Nie ma rozgraniczenia na obszar zabudowany/niezabudowany.
Definicji drogi oswietlonej tez nie ma, wiec jest szerokie pole manewru.

no i o to mi chodziło (a wyszło tak, jak wyszło, bo się spieszyłem)
Ten zapis pozwala jeździć na światłach drogowych w obszarze zabudowanym NIEOŚWIETLONYM
 
slk84 



Marka: Renault
Model: Clio III
Silnik: 1.2 16v
Rocznik: 2008
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 51
Skąd: wrocław
Wysłany: 2009-02-05, 22:43   

Mariusz napisał/a:
Słuchaj slk84 mam w rodzinie prawnika!!!
Facet powoduje kolizję na drodze uderza w Twój samochód jego wina.Ty masz rozwalony samochód nie ma świadków z zewnątrz sa tylko świadkowie u niego w samochodzie(rodzina),którzy no cudów nie ma będą świadczyli przeciwko Tobie!!!!


Ale to jaka będzie treść ich zeznań jest kwestią całkowicie odrębną od tego, czy członkowie rodziny mogą być świadkami, czy nie!! Sąd zawsze dopuści dowód z takich świadków jednak to czy da wiarę zeznaniom "takich świadków" będzie oceniane zgodnie z art.7 Kpk zgodnie z którym "Organy postępowania kształtują swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego"
Jeżeli chodzi już o członków rodziny to art. 182. § 1. Kpk stanowi, że Osoba najbliższa dla oskarżonego może odmówić zeznań.
§ 2. Prawo odmowy zeznań trwa mimo ustania małżeństwa lub przysposobienia.
§ 3. Prawo odmowy zeznań przysługuje także świadkowi, który w innej toczącej się sprawie jest oskarżony o współudział w przestępstwie objętym postępowaniem.

I na koniec wskaże tylko kto tak na prawdę nie może być świadkiem..Art. 178.Kpk Nie wolno przesłuchiwać jako świadków:
1) obrońcy co do faktów, o których dowiedział się udzielając porady prawnej lub prowadząc sprawę,
2) duchownego co do faktów, o których dowiedział się przy spowiedzi.


Art. 179. § 1. Osoby obowiązane do zachowania tajemnicy państwowej mogą być przesłuchane co do okoliczności, na które rozciąga się ten obowiązek, tylko po zwolnieniu tych osób od obowiązku zachowania tajemnicy przez uprawniony organ przełożony.
§ 2. Zwolnienia wolno odmówić tylko wtedy, gdyby złożenie zeznania wyrządzić mogło poważną szkodę państwu.
§ 3. Sąd lub prokurator może zwrócić się do właściwego naczelnego organu administracji rządowej o zwolnienie świadka od obowiązku zachowania tajemnicy.


Art. 180. § 1 Osoby obowiązane do zachowania tajemnicy służbowej lub tajemnicy związanej z wykonywaniem zawodu lub funkcji mogą odmówić zeznań co do okoliczności, na które rozciąga się ten obowiązek, chyba że sąd lub prokurator zwolni te osoby od obowiązku zachowania tajemnicy.
§ 2. Osoby obowiązane do zachowania tajemnicy adwokackiej, lekarskiej lub dziennikarskiej mogą być przesłuchane co do faktów objętych tą tajemnicą tylko wtedy, gdy to jest niezbędne dla dobra wymiaru sprawiedliwości, a okoliczność nie może być ustalona na podstawie innego dowodu. O przesłuchaniu lub zezwoleniu na przesłuchanie decyduje sąd. Na postanowienie sądu przysługuje zażalenie.
§ 3. Zwolnienie dziennikarza od obowiązku zachowania tajemnicy nie może dotyczyć danych umożliwiających identyfikację autora materiału prasowego, listu do redakcji lub innego materiału o tym charakterze, jak również identyfikację osób udzielających informacji opublikowanych lub przekazanych do opublikowania, jeżeli osoby te zastrzegły nieujawnianie powyższych danych.
§ 4. Przepisu § 3 nie stosuje się, jeżeli informacja dotyczy przestępstwa, o którym mowa w art. 240 § 1 Kodeksu karnego.
§ 5. Odmowa przez dziennikarza ujawnienia danych, o których mowa w § 3, nie uchyla jego odpowiedzialności za przestępstwo, którego dopuścił się publikując informację.
 
DUCATI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1.6
Rocznik: 2005
Wersja: Ambiance
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 887
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: 2009-02-06, 13:50   

Cytat:
Jeżeli chodzi już o członków rodziny to art. 182. § 1. Kpk stanowi, że Osoba najbliższa dla oskarżonego może odmówić zeznań.


A my tu mamy do czynienia z Kodeksem postepowania karnego ? Chyba nie...
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-06, 14:03   

Mikele napisał/a:

Zaliczona pierwsza stłuczka. Jakiś baran stanął w poprzek drogi na stromym zaśnieżonym i oblodzonym wzniesieniu z którego zjeżdżałem. Nie zapalił awaryjnych, nie rozstawił trójkąta, tylko wziął się za nakładanie łańcuchów. Ja nie miałem gdzie uciekać, bo wokół skarpa i drzewa...


Moim zdaniem to nie była Twoja wina.

laisar napisał/a:
@wox: Tak z ciekawości - rozumiem, że jak jedziesz nową trasą i jesteś na samej górze wzniesienia to zatrzymujesz się, wychodzisz z auta, sprawdzasz stan nawierzchni do samego dołu, wracasz do auta i w razie potrzeby zakładasz trzymane na podorędziu opony z kolcami, łańcuchy albo co najmniej sypiesz sobie piaseczek na drogę? <;


Właśnie.
Właściwie można by opisać inny przypadek. Wyjeżdżam z drogi podporządkowanej, jest poranek, jeszcze ciemno, do tego gęsta mgła. Drogą z pierwszeństwem porusza sie pojazd, którego kierowca nie włączył świateł. Nie zauważam go i wyjeżdżam mu przed maskę. Wymusiłem pierwszeństwo - moja wina. Tylko co ja mogłem w tym przypadku zrobić? Poczekać aż opadnie mgła i się rozjaśni?
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-02-06, 14:18   

DUCATI napisał/a:
A my tu mamy do czynienia z Kodeksem postepowania karnego ? Chyba nie...

A z czym ? Z "zielonym stolikiem"? ;).
Wykroczenia skierowane do sadu obejmuje KPK. Te nie skierowane do sadu z reszta tez.
 
Martens 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 468
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-02-06, 14:26   

KaS602 napisał/a:
DUCATI napisał/a:
A my tu mamy do czynienia z Kodeksem postepowania karnego ? Chyba nie...

A z czym ? Z "zielonym stolikiem"? ;).
Wykroczenia skierowane do sadu obejmuje KPK. Te nie skierowane do sadu z reszta tez.


Dokładnie z dwoma kodeksami: Kodeksem postępowania w sprawach o wykroczenia oraz ze "stosowanymi odpowiednio" (tak to jest ujęte) przepisami Kodeksu postępowania karnego.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne