Taka przykra sprawa mnie spotkała. Wymieniałem żarówkę i jakoś nacisnąłem na linkę otwierania maski i końcówka wypadła z uchwytu/prowadnicy. Próbowałem jakoś wsunąć wcisnąć ją z powrotem ale bezskutecznie. Patrząc od góry przez mały otwór widać jakąś plastikową żółtą 'śrubę" ale ona czy kręcąc w lewo czy prawo nie zmienia swojego położenia. ZCy jest jakiś sposób żeby wsunąć tam tą linkę?
Czy w "razie czego" i nieudanej operacji założenia linki jest jakiś sposób na awaryjne otwarcie maski? Jutro muszę jechać w trasę także muszę maskę zamknąć.
odpowiadam sam sobie - idiota ze mnie. Zerwałem linkę regulacji prawej lampy a nie linkę do klapy. Także w temacie ew pozostaje pytanie o awaryjne otwarcie maski
Raczej nie - końcówka linki wygląda tak https://www.google.com/se...01310R&tbm=isch - trzeba po prostu odkręcić zamek (oficjalnie procedura nakazuje zdjąć do tego zderzak) i normalnie zamocować linkę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum