Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Rozważania o elektrykach
Autor Wiadomość
defunk 


Marka: Dacetti / Peżo
Model: Dusterio / Rifter
Silnik: 1,6 SCe / 1,2 110 KM
Rocznik: 2017 / 2021
Wersja: Laureate
Dołączył: 25 Lis 2017
Posty: 835
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-06-09, 09:54   

jas_pik napisał/a:
mamy ustawę o elektromobilności która reguluje te kwestje i znacznie ułatwia instalację takich gnazd do łądowania . Zaś deweloperom nakazuje instalację takich gniazd w każdym nowym budynku. Tak że to nie jest problem.


Jak to mówią: ufaj, ale sprawdzaj, bo najlepsze fejkniusy z grubsza oparte są na prawdzie:

art. 12 ust. 1 ustawy o elektromobilności

Budynki użyteczności publicznej oraz budynki mieszkalne wielorodzinne, usytuowane w gminach, o których mowa w art. 60 ust. 1, oraz związane z nimi wewnętrzne i zewnętrzne stanowiska postojowe, projektuje się i buduje, zapewniając moc przyłączeniową pozwalającą wyposażyć te stanowiska w punkty ładowania o mocy nie mniejszej niż 3,7 kW.

art. 12a ust. 2-3

2. Budynki mieszkalne, z którymi związanych jest więcej niż 10 stanowisk postojowych, projektuje się i buduje, zapewniając zainstalowanie kanałów na przewody i kable elektryczne na wszystkich stanowiskach postojowych, umożliwiających zainstalowanie punktów ładowania na każdym stanowisku postojowym, jeżeli te stanowiska postojowe:
1) znajdują się wewnątrz budynku lub
2) przylegają do budynku.

3. Wymagania, o których mowa w ust. 1 i 2, mają również zastosowanie w przypadku budynków poddawanych przebudowie albo remontowi, w ramach których koszt wykonywanych prac związanych z przegrodami zewnętrznymi lub systemami technicznymi budynku wynosi więcej niż 25% wartości budynku, nie wliczając wartości gruntu, na którym usytuowane są budynek i parking, oraz gdy koszty instalacji punktów ładowania i infrastruktury kanałowej nie przekraczają 7% całkowitego kosztu przebudowy albo remontu, jeżeli stanowiska postojowe:
1) znajdują się wewnątrz budynku, a przebudowa albo remont obejmuje parking lub infrastrukturę elektryczną budynku, lub
2) przylegają do budynku, a przebudowa albo remont obejmuje parking lub infrastrukturę elektryczną parkingu.


Czyli nie ma obowiązku instalacji żadnych gniazd -- ma być moc przyłączeniowa i korytka, zaś samo gniazdko (art. 12b ust. 1):

W budynkach mieszkalnych wielorodzinnych, w których liczba samodzielnych lokali mieszkalnych jest większa niż trzy, punkt ładowania instaluje się i eksploatuje po uzyskaniu zgody zarządu wspólnoty lub spółdzielni (...) wydawanej na wniosek osoby posiadającej tytuł prawny do lokalu w tym budynku i stanowisko postojowe do wyłącznego użytku, zwanej dalej "wnioskodawcą".

Do tego ekspertyza, bo przecież (art. 12b ust. 9):

W przypadku gdy z ekspertyzy wynika, że instalacja punktu ładowania objętego wnioskiem, o którym mowa w ust. 1, jest możliwa jedynie po zmianie umowy o przyłączenie budynku do sieci elektroenergetycznej lub wykonaniu nowej lub przebudowie istniejącej instalacji elektrycznej, zgody na instalację i eksploatację punktu ładowania można udzielić wyłącznie, jeżeli wnioskodawca zobowiąże się pokryć wszelkie koszty tych czynności.
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-06-09, 17:04   

defunk napisał/a:

Jak to mówią: ufaj, ale sprawdzaj, bo najlepsze fejkniusy z grubsza oparte są na prawdzie

Masz pełną racje , ale odwołałeś się do pierwotnego tekstu ustawy który został wielokrotnie zmieniany . Nie mam czasu wklejać tego nowego tekstu i pokazywać różnic które są znaczące .
Ale taką najważniejszą zmianą w art 12 na który się powoływałeś jest dodanie w ustawie
Kod:
2. W przypadku wspólnoty mieszkaniowej wydanie zgody na instalację i eksploatację punktu ładowania o mocy mniejszej niż 11 kW stanowi czynność zwykłego zarządu.
co oznacza że nie sa potrzebne zgody wszystkich współwłaścicieli w formie uchwały . itd....



A jeśli zarząd wspólnoty/spółdzielni nie wyraża zgody na instalację takiego punktu ładowania to akurat operator sieci energetycznej na wniosek właściciela miejsca parkingowego jest zobowiązany doprowadzić przyłącze do tego miejsca i obowiązkiem operatora jest uzyskanie zgody na wykonanie tego przyłącza zgodnie z prawem energetycznym . .
Ale to taki drobny szczegół prawda ?
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
Wojciech-EL 


Marka: ..
Model: ....
Silnik: ......
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 197
Skąd: ziemia łódzka
Wysłany: 2022-06-10, 07:25   

https://www.auto-swiat.pl...EqZp3BnyVHO_hCs

Koniec sprzedaży nowych aut spalinowych od 2035 r. Ostra reakcja branży

Stowarzyszenie Europejskich Producentów Pojazdów ACEA odniosło się do środowego głosowania w Parlamencie Europejskim. Europosłowie zdecydowali o zakazie sprzedaży w UE samochodów innych niż zeroemisyjne po 2035 r. Producenci pojazdów, w największym skrócie, mówią: "A teraz zastanówcie się na spokojnie, co zrobiliście".



Według ACEA obowiązujące już cele ograniczeń emisji przewidziane na lata 2025 i 2030 są ekstremalnym wyzwaniem, które wymaga ogromnego rozwoju istniejącej infrastruktury ładowania i tankowania pojazdów
Producenci pojazdów wskazują, że nie mają wpływu na wszystkie przeszkody pojawiające się na drodze do transformacji w przemyśle motoryzacyjnym
Według producentów samochodów ustalenie, iż do 2035 r. emisja CO2 przez samochody osobowe i lekkie dostawcze ma zostać ograniczona o 100 proc., jest błędem
Głosowanie PE nie przesądza, że te przepisy nabiorą mocy


"Nasza branża jest pod wpływem silnego nacisku na rozwój elektromobilności. Pojawiają się nowe modele pojazdów, które spełniają wymagania naszych klientów i napędzają transformację w stronę zrównoważonej mobilności" – mówi Oliver Zipse, szef ACEA i prezes zarządu BMW. "Jednak w związku ze zmiennością i niepewnością, której globalnie doświadczamy każdego dnia, jakiekolwiek długoterminowe regulacje są przedwczesne. Potrzebny jest przejrzysty przegląd sytuacji w połowie drogi (do zrównoważonej mobilności – red.), aby określić cele na okres po 2030 r.".

Trzeba mieć z czego produkować samochody na prąd

Według producentów w ciągu kilku lat trzeba będzie się zastanowić, czy istnieje wystarczająca infrastruktura ładowania samochodów elektrycznych, a także czy jest zapewniony wystarczający dostęp do surowców niezbędnych do produkcji baterii. Już dziś, przy ograniczonym jeszcze popycie na samochody elektryczne, producenci nie są w stanie zaspokoić potrzeb rynku. Samochodów – także elektrycznych – brakuje.

A teraz sami weźcie się do pracy!

Producenci mówią wprost, że aby możliwa była zerowa emisja w transporcie, konieczne jest spełnienie wielu warunków, które wynikają m.in. z pakietu Fit for 55. W szczególności producenci pojazdów oczekują przyjęcia rozporządzenia w sprawie infrastruktury paliw alternatywnych.

Po naszemu: albo państwa członkowskie pod wpływem regulacji unijnych same zadbają o niezbędną sieć ładowarek oraz stacji tankowania wodoru, albo nie ma szans na zerową emisję.
Motoryzacja bez spalin od 2035 r.? Jeszcze to będą ustalać!

Po pierwsze, decyzja Parlamentu Europejskiego, choć niezbędna, aby głosowane ustalenia o zakazie sprzedaży samochodów spalinowych weszły w życie, nie przesądza, że te przepisy nabiorą mocy. Zanim zostaną zatwierdzone, konieczne są negocjacje m.in. Rady UE z państwami członkowskimi. Ostateczna decyzja zatem przed nami, a na przeszkodzie stoi wiele problemów.

Na razie trzeba stwierdzić, że niezbędne nakłady na infrastrukturę są – m.in. w Polsce – wręcz niewyobrażalnie wysokie. Dostosowanie infrastruktury do potrzeb setek tysięcy nowych samochodów zeroemisyjnych pojawiających się każdego roku wydaje się nierealne do wprowadzenia w tak krótkim terminie. Nadzieję na to, że będziemy mieli czym jeździć, gdyby faktycznie doszło do zaprzestania sprzedaży w UE samochodów spalinowych po 2035 r., daje… rynek samochodów używanych. Zakaz sprzedaży samochodów nowych nie oznacza bowiem, że jednego dnia znikną stacje benzynowe i samochody, które zostały wcześniej dopuszczone do ruchu. Nie ma też na razie mowy o zakazie sprzedaży pojazdów ciężkich z napędem spalinowym, dla których nie ma obecnie alternatywy.
Polska: jesteśmy... daleko z tyłu

Pomimo deklaracji rządu sprzed kilku lat o inwestowaniu w elektromobilność nasz kraj odstaje coraz bardziej od europejskiej czołówki. Ale nie jesteśmy jedynymi z tych, którzy będą mieć problem. Podstawowe braki?

Produkcja energii, która musi brać pod uwagę wzmożony pobór mocy w niewielkim przedziale czasowym w ciągu doby. Już dziś grozi nam jej niedobór.
Fatalny stan infrastruktury przesyłowej. Tak jak sieć energetyczna nie wytrzymała gwałtownego rozwoju fotowoltaiki i dla bezpieczeństwa rynek został zatrzymany, tak nie jest w stanie – bez wielkich inwestycji – unieść szybkiego rozwoju sieci ładowania pojazdów.
Rosnące ceny nowych samochodów. O ile w przypadku pojazdów spalinowych ratunkiem jest duży rynek aut używanych, w przypadku samochodów na prąd nie ma (na razie) tej alternatywy.
Globalnie kłopotem jest dostępność surowców niezbędnych do produkcji baterii, m.in. litu. Z tej przyczyny koszty produkcji samochodów elektrycznych gwałtownie rosną.
Niedobór nowych samochodów. Już dziś niektórzy producenci zmuszani są anulować rezerwacje na rok 2022 i oferować w zamian podpisywanie umów na samochody z rocznika 2023, jednak bez gwarancji daty dostawy.

Jak w tych warunkach można planować wstrzymanie produkcji samochodów spalinowych? Producenci sobie poradzą – rynek europejski nie jest aż tak duży, aby od niego zależało być albo nie być producentów pojazdów. Ale co z prywatnym transportem w krajach UE?

---
koniec artykułu, dziękuję za uwagę.

Dodam od siebie, że bardzo liczę na to, że to elektryfikacja w oparciu o obecne ogniwa bateryjne - SIĘ NIE UDA. Jeśli już, to tylko wodór!
Ostatnio zmieniony przez Wojciech-EL 2022-06-10, 07:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
defunk 


Marka: Dacetti / Peżo
Model: Dusterio / Rifter
Silnik: 1,6 SCe / 1,2 110 KM
Rocznik: 2017 / 2021
Wersja: Laureate
Dołączył: 25 Lis 2017
Posty: 835
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-06-10, 11:45   

jas_pik napisał/a:
defunk napisał/a:

Jak to mówią: ufaj, ale sprawdzaj, bo najlepsze fejkniusy z grubsza oparte są na prawdzie

Masz pełną racje , ale odwołałeś się do pierwotnego tekstu ustawy który został wielokrotnie zmieniany . Nie mam czasu wklejać tego nowego tekstu i pokazywać różnic które są znaczące


Otóż nie, to jest tekst aktualnie obowiązujący -- proszę bardzo, niedawno był tekst jednolity ustawy https://dziennikustaw.gov.pl/DU/2022/1083



jas_pik napisał/a:
Ale taką najważniejszą zmianą w art 12 na który się powoływałeś jest dodanie w ustawie
Kod:
2. W przypadku wspólnoty mieszkaniowej wydanie zgody na instalację i eksploatację punktu ładowania o mocy mniejszej niż 11 kW stanowi czynność zwykłego zarządu.
co oznacza że nie sa potrzebne zgody wszystkich współwłaścicieli w formie uchwały . itd....


To prawda, do zamontowania sobie gniazdka wystarczy:
- że będzie korytko (obowiązkowe w nowych blokach, ale jeszcze chyba takich, które są w fazie budowania, bo nie sądzę, by skończyła się już jakaś inwestycja po wprowadzeniu tego obowiązku);
- że będzie przyłącze (a jeśli go nie ma, że chętny pokryje wszystkie koszty);
- że będzie pozytywna ekspertyza.



jas_pik napisał/a:
A jeśli zarząd wspólnoty/spółdzielni nie wyraża zgody na instalację takiego punktu ładowania to akurat operator sieci energetycznej na wniosek właściciela miejsca parkingowego jest zobowiązany doprowadzić przyłącze do tego miejsca i obowiązkiem operatora jest uzyskanie zgody na wykonanie tego przyłącza zgodnie z prawem energetycznym . .
Ale to taki drobny szczegół prawda ?


Nie wiem czy drobny, zależy ile to kosztuje -- jeśli powiesz ile średnio kosztuje samo przyłącze do bloku i poprowadzenie czego tam trzeba w garażu podziemnym, to Ci powiem czy gra jest warta świeczki.
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-06-10, 19:45   

defunk napisał/a:

Nie wiem czy drobny, zależy ile to kosztuje -- jeśli powiesz ile średnio kosztuje samo przyłącze do bloku i poprowadzenie czego tam trzeba w garażu podziemnym, to Ci powiem czy gra jest warta świeczki.

Koszt jest zryczałtowany dla indywidualnego odbiorcy ok 75 zł/kW mocy przyłącza. Dla większości obecnie używanych samochodów wystarcza jednofazowe gniazdko o mocy 3,5 kW . Ale dużych nowoczesnych samochodów ( tesla/Jaguar/BMW) 11 kW . Czyli nie są to zabójcze kwoty. A prąd domowy zazwyczaj jest dużo tańszy niż na stacjach ładowania . Zazwyczaj różnica w cenie jest taka ż koszt przyłącza zamortyzuje się w ciągu około 60 ładowań w domu .
Pamiętaj przy zawarciu umowy z OSP ( operatorem sieci przesyłowej) ten koszt jest zryczałtowany na doprowadzenie przyłącza do miejsca parkingowego klienta.
A jak to wygląda jesli zarządca się zgodzi ( i przyłącze do budynku jest wystarczające) .
Ja to przerabiałem w roku 2012 w dużej spółdzielni mieszkaniowej w Warszawie .
Byłem pierwszy który pokonał całą tą ( bardzo wyboistą drogę) . Trwało to dokładnie 13 miesięcy .
Koszt - finansowo 1800 zł .
Ograniczenia - wykonawcą musiała być firma która zarządza sieciami elektrycznymi w Spółdzielni
- został zainstalowany podlicznik odczytywany co kwartał
- Spółdzielnia sprzedaje mi prąd ( ma na to koncesję)
- Cena prądu jest wyższa niż płacę w domu ( około 20%) ale i tak znacznie mniej niż na komercyjnych stacjach ładowania
- ale na szczęście nie musze płacić opłat stałych , płacę tylko za zużyty prąd .
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
Wojciech-EL 


Marka: ..
Model: ....
Silnik: ......
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 197
Skąd: ziemia łódzka
Wysłany: 2022-06-12, 11:25   

jas_pik, Mądralo. Zdaj sobie sprawę z tego, że masowa elektryfikacja w motoryzacji indywidualnej i towarowej, oparta o ogniwa bateryjne w technologii obecnej to utopia, taka sama jak szklane domy Żeromskiego... Przyszłością w transporcie bezemisyjnym na chwilę obecną jest tylko i wyłącznie wodór.
 
pastp 


Marka: FIAT, DACIA
Model: IDEA, SANDERO STEPWAY 2021
Silnik: 1,3 jtd, 1.0Tce LPG
Rocznik: 2005, 2021
Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 142
Skąd: Koszęcin
Wysłany: 2022-06-12, 11:37   

Jeszcze taka techniczna uwaga. Montaż Walboxów wiąże się z ponowną weryfikacja mocy przyłączeniowej do budynku. Szczególnie dotyczy to budynków z przed par lat. Niekoniecznie to tylko zła wola administracji. Jedyne rozwiązanie proponowałem parę postów wcześniej. Unikniemy tych problemów i najważniejszego, żywotności baterii. To już nie będzie nasz problem.
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-06-12, 11:49   

@Wojciech-El.
Miło mi że uważasz mnie za mądralę.
Wszyscy zakładają że wodr będzie tym przyszłym paliwem. Ale tak się składa że energetycznie jest to na dzień dzisiejszy niestety utopia w zwykłym transporcie samochodowym ( łaywiej i taniej i szybciej będzie ją wykorzystywać na kolei zamiast elektryfikacji linii kolejowych .
Dlaczego ?
Prześledź jak wg dzisiejszych technologii jest to nieefektywne ekonomicznie.
Nie pamiętam dokładnych danych ( jak je poszukasz to znajdziesz)
Aby wyprodukować 1 kg wodoru musimy zużyć około 100 - 150 kWh energii.
Z tego 1 kg wodoru w ogniwach paliwowych otrzymasz około 60 kWh energii .
A pamiętaj też że jak zatankujesz do zbiornika pojazdu ten 1kg wodoru to po tygodniu już go nie będzie w zbiorniku ( pamiętasz ż chemii że jest to najmniejszy atom) i niestety przenika przez każdy nawet najlepiej uszczelniony zbiornik.
A czym są te słynne samochody wodorowe ? Samochodami elektrycznymi z małymi akumulatorami i z ogniwami paliwowymi które mają produkować energię elektryczną bezposrednio z wodoru w ogniwach paliwowych bez pośrednictwa silnika termicznego.
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
r70 


Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1083
Skąd: Kępno
Wysłany: 2022-06-12, 11:51   

Proszę mnie zweryfikować jeśli się mylę: jeśli samochód zużywa średnie zima/lato 20kWh/100km to żeby ładować go ze swojej energii potrzeba przy przebiegu rocznym 20.000km dodatkowe 4.2Wp paneli i zakładając że nie mamy magazynu energii powinniśmy go ładować w odpowiednich godzinach, a pokonywane trasy dostosować do średniorocznego nasłonecznienia - czyli najwięcej jeździć nocami wiosną i jesienią, a najmniej zimą ?
Czyli darmowa jazda samochodem elektrycznym poza limitem zasięgu i swobody czasowej poruszania się kosztuje nas dodatkowo + kilkadziesiąt tysięcy (min. 20t-30yś ) dopłaty do samochodu i jakieś 20-25tyś za panele ?
Mam nadzieję że coś pokręciłem ?
_________________
pozdrawiam
Paweł
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-06-12, 12:22   

pastp napisał/a:
. Powinienem opatentować mój pomysł by stacje ładowania zmienić w stację wymiany baterii. Wówczas tankowanie może być krótsze niż tankowanie benzyny.
Kupując nowe auto z nową baterią jedziesz na stację i dostajesz już używaną ale nie obchodzi cię już podstawowy problem żywotności baterii. W każdym aucie można w podwoziu wykroić miejsce 1.5x2m i skrzyka o wysokości 10 cm wystarczy. Sprawy techniczne do rozwiązania..... Nie opatentowałem jeszcze tego bo opłaty za patent trafiają do budżetu Warszawy a [ze względów światopoglądowych to] nie leży w moim interesie. Moja prośba by pamiętać czyj to jest pomysł i jak by co stanąć za mną w sprawie ochrony praw patentowych :-D

Nie wiem czy wiesz ale to już było wiele lat temu i się nie sprawdziło.
Poczytaj o wymiennych bateriach w Ranult Fluence ZE i stacji wymiany baterii Better place .
Po tej przygodzie takze firma tesla która rózwnież sąziła że to rewolucyjny pomysł jak najszybciej się z niego wycofała.
W wersji Renault czas wymiany pakietu baterii wynosił az 48 sekun , w tesli niestety aż 3 minuty .
I znów zaczynasz temat mcy przyłaczeniowych.
Z tym naprawdę nie ma problemu .
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
Wojciech-EL 


Marka: ..
Model: ....
Silnik: ......
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 197
Skąd: ziemia łódzka
Wysłany: 2022-06-23, 07:34   

https://namasce.pl/dlaczego-zakaz-sprzedazy-nowych-aut-spalinowych-jest-bez-sensu-niemcy-juz-chyba-wiedza/

Dlaczego zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych jest bez sensu? Niemcy już chyba wiedzą

Wydawało się, że nasi zachodni sąsiedzi są jednymi z tych, którym najbardziej zależy na przeforsowaniu tego przepisu.

Ochrona środowiska to bardzo ważny temat, co oznacza, że nie można sobie pozwalać na spontaniczne i mało przemyślane ruchy w tym zakresie. Niestety, ten „teoretycznie ekologiczny” projekt wydaje się po prostu zły. Na szczęście, Niemcy nie zgodzą się na zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych od 2035 roku.

Tę ważną dla Unii Europejskiej informacje podała agencja Reuters, powołując się na przemówienie samego Christiana Lindnera, niemieckiego ministra finansów. Zostało ono wygłoszone w trakcie wydarzenia organizowanego przez Federalne Zrzeszenie Niemieckiego Przemysłu (BDI).
Zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych „zagrożony”

Projekt zakłada, że do 2035 roku kraje UE wstrzymają możliwość sprzedaży każdego nowego auta spalinowego. Biorąc pod uwagę, że to już za trzynaście lat, trudno sobie wyobrazić taką przyszłość. Dlaczego?

Zacznijmy od tego, że produkcja auta elektrycznego generuje bardzo dużo zanieczyszczeń. Sama jazda może być ekologiczna, jeżeli źródło, z którego pobieramy energię jest „czyste”. A o to dziś nie jest łatwo, szczególnie w środku i na wschodzie Starego Kontynentu. Niemniej jednak to wciąż nie rozwiązuje problemu. Coś, co jest trochę mniej szkodliwe (od pojazdu spalinowego) w całym cyklu „życia” (od rozpoczęcia produkcji do utylizacji/recyklingu), nie może być nazywane przyjaznym dla środowiska.

Lista potencjalnych problemów związanych z autami elektrycznymi jest jeszcze dłuższa. Ładowanie wciąż jest czasochłonne (nierzadko kilka godzin), co sprawia, że nikt, kto się śpieszy, nie będzie zadowolony. Stosunkowo skromne zasięgi (szczególnie przy prędkościach autostradowych) potęgują ten kłopot.

Idźmy dalej. Układy elektryczne oparte na bateriach litowo-jonowych są też bardzo wrażliwe w przypadku awarii. Nierzadko dochodzi do szkód całkowitych podczas zderzeń bocznych. W autach spalinowych znacznie bardziej prawdopodobna jest opłacalność naprawy.
Koszty będą rosnąć

A co z kosztami? Samochody na prąd musiały zostać zaprojektowane, a fabryki – przystosowane do ich produkcji. Nic więc dziwnego, że ceny są wysokie, mimo stosunkowo prostej technologii. Na obniżki raczej trudno liczyć, szczególnie w tych czasach.

Pamiętajmy, że pojazdy elektryczne nie mają ani turbin, ani „dwumasu”, ani innych podzespołów, na których serwis mógłby zarobić. Cena musi więc zrekompensować straty na obsłudze.

Swego rodzaju rekompensatą dla władz będą koszty ładowania. Wyobraźmy sobie, że państwowe koncerny paliwowe zaczną tracić klientów, którzy dotychczas kupowali benzynę, gaz lub olej napędowy. Czy pozostanie po nich jedynie wspomnienie i „góra” pogodzi się ze stratami? Raczej nie.

Należy spodziewać się, że koszt energii elektrycznej będzie rósł. Ten interes musi przecież się kręcić. Już teraz korzystanie z komercyjnych ładowarek budzi wątpliwości – pokonanie 100 kilometrów może być znacznie droższe, niż w przypadku auta spalinowego (i to z niemałym silnikiem benzynowym).

Użytkownicy, którzy mogą ładować auta na terenie własnej posesji mają oczywiście znacznie taniej. Wielu kierowców pokonuje jednak duże dystanse i nie zawsze jest możliwość szybkiego powrotu do domu. Poza tym, nawet jak ktoś zagryzie zęby i będzie chciał skorzystać z komercyjnej stacji, to nie oznacza, że będzie ona dostępna. Wciąż jest ich mało i nierzadko nie oferują szybkiego ładowania. Zdarzają się też awarie.

Przy aktualnym, średnim czasie ładowania nawet zastąpienie dystrybutorów z ładowarkami w stosunku 1 do 1 nie pomoże i będą kolejki, jeżeli wszyscy zostaną zmuszeni do nabywania aut elektrycznych.
Niepewna przyszłość

Podsumowując, auta elektryczne to może być przyszłość, ale niekoniecznie szybka i niekoniecznie długa. Niewykluczone, że będzie to etap przejściowy. Czy wodór jest lepszym pomysłem? Z perspektywy środowiska na pewno tak, ale ze względu na skomplikowaną technologię, trudności w magazynowaniu i transportowaniu wciąż nie jest opłacalny. No jasne, że chodzi o pieniądze.

Pamiętajmy jednak, że tęgie głowy pracują nad nowymi rozwiązaniami i być może za jakiś czas dojdzie do przełomu. Auto elektryczne, które jest ekologicznie produkowane, tanie w użytkowaniu i bardzo szybkie w naładowaniu to ambitny cel, do którego powinni dziś dążyć wszyscy inżynierowie motoryzacyjni. W innym przypadku nie ma sensu skupiać się na tej technologii.

Producenci będą na pewno ponosić ogromne koszty, co nie ułatwi sprawy. Jak można się domyślać, zostaną one przerzucone, jak to zwykle bywa, na konsumenta. To może sprawić, że samochód stanie się dobrem luksusowym. Brzmi fatalnie, ale trzeba brać pod uwagę również taki scenariusz.

Jest jeszcze jedna sprawa. Ktoś może pomyśleć, że zachowa swój spalinowy samochód w idealnym stanie. Problem w tym, że przewiduje się nałożenie podatków i innych „pomysłów” na posiadaczy takich pojazdów, co wydaje się oczywiste. To może sprawdzić, że „sam” zrezygnuje z użytkowania…

Zatem, wszystkie karty są jeszcze w grze.
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3482
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2022-06-23, 21:09   

Wystarczy, że podniosą podatki na benzynę.
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
Wojciech-EL 


Marka: ..
Model: ....
Silnik: ......
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 197
Skąd: ziemia łódzka
Wysłany: 2022-07-04, 09:06   

eplus, no niech tylko spróbują
 
r70 


Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1083
Skąd: Kępno
Wysłany: 2022-07-04, 11:08   

Generalnie wolałbym chyba podniesienie podatku w paliwie niż roczna opłatę za posiadanie samochodu - niezależnie od przejechanych kilometrów. Z drugiej strony w takim przypadku nie uwzględnia się norm emisji jakie spełnia samochód. Z trzeciej sądząc po modelu węgierskim normy i spalanie mogą nijak się mieć do podatku emisyjnego - tam od młodszych samochodów zapłacą więcej niż od staruszków - stać cię na nowszy samochód to płać. I to jest właśnie najlepsze zobrazowanie jak się ma propaganda do realiów rynku.
_________________
pozdrawiam
Paweł
 
RAJ 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.0 lpg
Rocznik: 2022
Wersja: Comfort
Dołączył: 12 Mar 2022
Posty: 21
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-09-01, 09:17   

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-usa-zeby-oszczedzac-prad-maja-nie-ladowac-samochodow-elektry,nId,6257582
Cóż za piękna puenta... :)
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-09-01, 09:31   

To nie nakaz/przymus ale zalecenie.
Ja ładuję swojego elektryka za darmo gdy świeci słońce
A codziennie przejeżdżam ok 100 km. I cała energia do tych jazd jest z własnego dachu.
A Ty?
Sam wyprodukujesz? Raczej nie .
No może dzięki znajomości historii wydestylujesz trochę paliwa ale to jest niestety nielegalne a posiadane własnej elektrowni jak najbardziej i do tego wspomagane dotacjami :mrgreen:
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
defunk 


Marka: Dacetti / Peżo
Model: Dusterio / Rifter
Silnik: 1,6 SCe / 1,2 110 KM
Rocznik: 2017 / 2021
Wersja: Laureate
Dołączył: 25 Lis 2017
Posty: 835
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-09-01, 09:53   

A ja może dodam, że troszkę jestem w szoku, bo w takiej Austrii czy Szwajcarii:

- punkt ładowania można znaleźć na parkingu pod Lidlem czy ichnią Biedrą (Mpreis),
- punkty ładowania są na wielu nieco lepszych parkingach (np. na przełęczy Bielerhöhe, szosa Silvretta).

No i elektryków jest naprawdę bardzo dużo, a w Alpy nie boją się nimi przyjechać kierowcy nawet na niderlandzkich tablicach.
 
RAJ 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.0 lpg
Rocznik: 2022
Wersja: Comfort
Dołączył: 12 Mar 2022
Posty: 21
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-09-01, 10:11   

jas_pik napisał/a:

No może dzięki znajomości historii wydestylujesz trochę paliwa ale to jest niestety nielegalne a posiadane własnej elektrowni jak najbardziej i do tego wspomagane dotacjami :mrgreen:

Ciekaw jestem jak byś produkował ten prąd mieszkając w bloku...
 
Prezes 



Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-09-01, 10:55   

We wczorajszym raporcie turbo mówili o testach zasięgów elektryków. zasięgi katalogowe od takich jadąc trasą 130 km/h różniły się od 22% do ponad 50%
Któryś VW zamiast katalogowych 450 przejechał 220 km..
Teraz jak mam auto z silnikiem diesla zasięg mam 1150 km (do rezerwy), hybrydy typu "pb + lpg" też pewnie koło 1000 km mają.. tu elektryki jeszcze mocno kuleją
 
r70 


Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1083
Skąd: Kępno
Wysłany: 2022-09-01, 11:11   

Jadąc tak jak elektrykiem który uzyskuje deklarowany zasięg - mam ok 2tyśzasięgu na PB+LPG :D


co do wyliczeń "darmowej jazdy" i przytoczonego dystansu 100km codziennie:
365x100= 36500km rocznie. Przyjmując że samochód potrzebuje 18kWh na 100km (ostrożny szacunek); potrzebujesz rocznie 6570kWh do ładowania samochodu. Jeśli przyjąć że ładujesz nocą, musisz zmagazynować(wyprodukować) min. 8212kWh za dnia - czyli całkiem sporo. Czyli żeby jeździć za "darmo" (pomijając wszelkie straty energii) trzeba mieć bardzo dużą nadprodukcję z paneli - Ile pozostaje na resztę urządzeń w gospodarstwie domowym ?
edit:
żeby nie było że jestem wrogiem elektryków - obecnie gdyby kosztowały tyle co spalinowe i tak utrzymywały wartość, to kupiłbym jeden z zasięgiem ok 200-250km (w zimie) żeby mioeć darmowe parkowanie w miastach ;)
_________________
pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 2022-09-01, 11:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18015
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-09-01, 11:40   

Jak potrzebujesz codziennego zasięgu 100 km, to przy Twoim założeniu 18 kWh/100 km tyle właśnie potrzebujesz produkcji, plus nadwyżka (ze 20%?) na straty ładowania przy nocnym przesyle między domowym magazynem energii a autem.

Świeży raport z realnej produkcji domu ze stosunkowo małą instalacją fotowoltaiczną pod Lublinem - https://forum.gazeta.pl/forum/w,20,174033038,174033038,Krotko_i_dlugo_elektrycznym_.html?p=174037370

Całkowicie autarkiczny bilans energetyczny czasem by się tam nie spinał, ale przy buforze w postaci sieci energetycznej to wygląda na to że w zasadzie zawsze w ciągu roku będzie nadwyżka.
 
r70 


Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1083
Skąd: Kępno
Wysłany: 2022-09-01, 12:09   

laisar,
20% to nadwyżka którą uwzględniłem w wyliczeniu na obsługę buforowania w sieci - przecież samochód ma był ładowany w nocy a energia będzie wytwarzana w dzień (oczywiście przyjmując rozlicznie net-metering).Pozostałych strat nie uwzględniałem.
_________________
pozdrawiam
Paweł
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-09-01, 12:50   

Odpowiem łącznie na wszystkie podane tu przykłądy i hasła.
1. Rocznie produkuję około 22 MWh ze słońca.
2. Zużycie w obecnym EV jakim jest Renault Fluence ZE to około 13 kWh/100 km, a cena jego zakupu była śmieszna ( w okolicach ceny najtańszej Dacii z tego rocznika)
3. Raporty TVNTurbo/Auto-Świata pokazują to co redaktorzy chcą pokazać a nie to co jest w prawdziwym życiu
4. Słynne 1000km/2000 km zasiegu na raz - zapytam kto tyle robi na raz ( bez przerwy do tego ) i ile razy w roku . Jest to zazwyczaj promil użytkowników
W chwili obecnej na 3 osoby w domu mamy 3 EV . A to dlatego że każdy z członków rodziny pracuje w miejscu gdzie jest strefa parkowania ( to juz olbrzymie oszczędności miesięczne) . O oszczędności czasu nie wspomnę . Trasę dom-> praca która poknywałem spalinowym to około 50 minut w jedną stronę . EV zajmuje mi to 23 minuty . Czyli dodatkowa godzina oszczędności dziennie.
Absolutnie nikogo nie namawiam do przejścia na EV. Im mniej osób przejdzie tym mniej kolejek będzie na stacjach ładowania ( z których nie korzystam prawie nigdy) i dłużej będą przywileje dla EV :mrgreen:
Aha co do zasięgu EV ( to co na zdjęciu to dopiero przedsmak tego co już zmieniłem w moim Fluence) bo zamierzam mieć w nim zasięg około 600 km na jednym ładowaniu a ładować do takiego zasięgu mam nadzieję że uda się zrobić w ciągu godziny) . Ale jeszcze trochę pracy programistycznej mnie czeka

IMG_0441.jpg
Plik ściągnięto 20 raz(y) 59,87 KB

_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18015
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-09-01, 15:03   

@r70: Nie neguję Twoich wyliczeń, tylko wskazuję, że prościej je robić jako jedno dzienne.
 
RAJ 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.0 lpg
Rocznik: 2022
Wersja: Comfort
Dołączył: 12 Mar 2022
Posty: 21
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-09-02, 06:25   

jas_pik napisał/a:

Aha co do zasięgu EV ( to co na zdjęciu to dopiero przedsmak tego co już zmieniłem w moim Fluence) bo zamierzam mieć w nim zasięg około 600 km na jednym ładowaniu a ładować do takiego zasięgu mam nadzieję że uda się zrobić w ciągu godziny) . Ale jeszcze trochę pracy programistycznej mnie czeka

Innymi słowy posiadasz wiedzę i umiejętności niedostępne 99,999+% użytkowników. Czyli twój przykład jest zupełnie nieadekwatny do rozważań o typowych elektrykach i ich rozwoju. Co najwyżej można by rozważać co by było gdyby każdy miał dostęp do tak zaprojektowanych i serwisowanych maszyn. Ale tak nie jest.
Do tego nie odpowiedziałeś jak byś produkował prąd w bloku...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne