Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Spryskiwacz sika na bok
Autor Wiadomość
eio 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 26 Sty 2018
Posty: 958
Skąd: EL
Wysłany: 2025-10-04, 21:40   Spryskiwacz sika na bok

Niedawno spryskiwacz od strony kierowcy zaczął słabo pryskać na szybę. Pomyślałem - jakiś paproch. Podłubałem drutem. Sprawdziłem, poprawiłem, sprawdziłem... tak wiele razy. I nie da się. Nic nie poprawiłem.
Da radę to jakoś wyregulować?
Prawy spryskiwacz, od strony pasażera, pryska prawidłowo, jak słuchawka prysznicowa w kabinie. Natomiast ten lewy sika skupionym strumieniem w bok, jak u juhasa, któremu po pierwszej w życiu nocy ze szprychą rozregulowuje celownik i trafia obok.
 
Freepoint 


Marka: Dacia
Model: Bigster
Silnik: 1.8 Hybrid
Dołączył: 05 Lip 2025
Posty: 17
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2025-10-05, 09:33   

pewnie dlatego ze przewód najpierw sie rozdziela przy spryskiwaczu pasażera a później idzie do tego kierowcy i ma tam niższe ciśnienie. Możesz kupić zaworek jednostronny i wpiąć jak najbliżej spryskiwacza kierowcy.
_________________
 
bartos123 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV, był Logan
Silnik: 1.0 SCe, 1.6 MPI
Rocznik: 2018, 2005
Wersja: Open
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Maj 2018
Posty: 132
Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2025-10-05, 10:45   

Jak zrozumiałem to lewy psikał słabo, wyczyściłeś drutem i teraz psika mocno tylko w bok ?
To wygląda na przestawioną dyszę, ustawiasz szpilką/igłą i po sprawie.
 
eio 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 26 Sty 2018
Posty: 958
Skąd: EL
Wysłany: 2025-10-05, 20:27   

Przez 7 lat spryskiwacz sikał prysznicem aż miło. Zaworek niepotrzebny. Myślę że jakaś drobina dostała się do zbiornika płynu podczas jego napełniania i trochę zatkała dyszę. Drucik nie pomógł. Manipulując nim mogłem trochę przestawić dyszę. Czasem sikała troche wyżej, czasem zupełnie za nisko, najczęściej w bok. I tego juz nie potrafię przestawić. Nie mam cierpliwości, bo dysza nie jest zbyt wrażliwa na moje dłubanie w niej. A nie chcę jej uszkodzić. Od początku pojawienia sie problemu z lewym spryskiwaczem nie było prysznica w nim. Sikał i sika jednym strumieniem.

Miałem nadzieję, że ktoś to przerabiał i podpowie prosty patent.

Na razie mam 2 najprostsze pomysły na usunięcie drobiny ze spryskiwacza:
1. wleję do zbiornika 95% denaturatu etylowego białego, który mi pozostał w butli po rozcieńczaniu farby i psiknę (- czy są przeciwskazania?),
2. przedmucham dyszę od zewnątrz powietrzem ze sprężarki.
 
malygabrys 



Marka: Dacia, Dacia
Model: Duster III, MCV
Silnik: 1,0ECO-G LPG, 1,6 MPI+LPG BRC
Rocznik: 2024 , 2010
Wersja: Extreme
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 571
Skąd: Jastrowie
Wysłany: 2025-10-06, 07:25   

eio napisał/a:

2. przedmucham dyszę od zewnątrz powietrzem ze sprężarki.


Tylko odłącz wężyk od dyszy bo paproch i tak pozostanie w wężyku.
 
Łukasz_M 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: Blue dCi 95
Rocznik: 2019
Wersja: Stepway
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Lis 2019
Posty: 400
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2025-10-06, 13:42   

Zatykając palcem prawy spryskiwacz skierujesz 'całe ciśnienie' na lewy spryskiwacz. Może się przetka.
Jakie miałoby być działanie tego denaturatu?? w czym było by inne od zwykłego płynu do spryskiwaczy??
Przedmuchać OK ale może wcześniej spróbuj cienkiej żyłki, w przeciwieństwie do drucika ma szansę się pozaginać w spryskiwaczu i przejść przez cały spryskiwaczć aż do wężyka
Ostatnio zmieniony przez Łukasz_M 2025-10-06, 13:49, w całości zmieniany 2 razy  
 
eio 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 26 Sty 2018
Posty: 958
Skąd: EL
Wysłany: 2025-10-16, 17:11   

Dopiero dziś wieczorem mogłem się zabrać za ten spryskiwacz. Do tej pory nie jeździłem. Kiedy wsiadłem do auta, sobie przypomniałem.
Rozwiązanie było proste. Zabrało mi z 5 min. na wolnym powietrzu, temp. ok 10 C, pochmurno i duża wilgotność powietrza 95%.

Z maski zdjąłem 4 spinki podtrzymujące wygłuszenie od strony kierowcy. Żaden nie pękł. Wysunąłem wężyk ze spryskiwacza i przedmuchałem od zewn sprężonym powietrzem z agregatu. Poprawiłem jeszcze od wewn. i znowu z zewn. Później test wyszedł pomyślnie. Spryskiwacz znowu psika zdrowym, szerokim i długim strumieniem. Co za ulga 😅

Ktoś pytał, dlaczego chciałem użyć denaturatu? Wśród przyczyn brałem pod uwagę krystalizację płynu (wytrącanie osadu) po jego zestarzeniu, albo ze złej jakości. Nigdy to mi się nie zdarzyło, ale pomyślałem o tym. A denaturat miałem "pod ręką". Wiem że głupie, ale to mi przyszło do głowy, bo dopiero co miałem taki właśnie problem z innym płynem, do czego innego.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne