Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-11-28, 17:28 Zamiast Dacii-o jakim pojeździe myślicie?
Jeżdżę Dacią Logan, jestem bardzo zadowolonym użytkownikiem. Przyznam się jednak, że gdybym miał odpowiednio więcej pieniędzy, i to stale (a Dacia mocno nadszarpnęła moje oszczędności, oj mocno), to zastanawiałbym sie nad kupnem nowej, prosto z salonu
Hondy Accord, lub Mazdy 6. Ewentualnie Subaru Legacy, choć ten samochód w sumie mało znam....
A inny użytkownicy Dacii? Tylko nie piszcie proszę, że był to wybór życia, i o kupnie Logana marzyliście od kołyski
Wysłany: 2007-11-28, 17:48 Re: Zamiast Dacii-o jakim pojeździe myślicie?
ian napisał/a:
...gdybym miał odpowiednio więcej pieniędzy...to zastanawiałbym sie nad kupnem nowej, prosto z salonu
Hondy Accord, lub Mazdy 6. Ewentualnie Subaru Legacy, choć ten samochód w sumie mało znam....
Oj... to ogromny przeskok cenowy.
Mi natomiast pasowałby nissan note dCi lub seat leon tdi
_________________ Gregosa
---------
MCV dCi lauréate | 63k+ km
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
ja ze wzgledu na kase rozwazam tez lanosa lub albea. chce na wiosne kupic nowe. w grudniu koncze raty za uno z 2002r. nie robie duzych przebiegow/ od grudnia 2002 zrobilem 36500 km. jedyny warunek to teraz klima, bo w upaly mi sie wnuki gotuja jak ich bierzemy na wycieczke. pozdr
Moje typy to MERCEDES C AMG, SAAB 93 lub 95 AERO, VECTRA OPC, LAGUNA 2.0 T., a z tych przyziemnych to porównywałem Loganika do Albei, Lanosa, Fabii, Ibizy, Thalii i po SWOCIE padło na Logana i jestem zadowolony
Gdybym nie była skrajnie odpowiedzialną matką rodziny, jeździłabym Citroenem 2CV. Pewnie głównie do warsztatu... Serio. Marzenie sprzed lat. Albo starym VW ogórkiem, ale koniecznie w biedronki.
Boszsz, współczesne konstrukcje mówisz. Ale ja przecież jestem babą i mam trochę inne marzenia niż większość chłopaków. Z tych współczesnych to mi się przez chwilę podobała honda-kosmolot (kudy jej w urodzie do takiej starej CRX z pięknie przeszklonym kufrem), ale odkąd ją ciągle widzę na ulicach, jakoś mi odeszło. A ponieważ było mi potrzebne coś dużego z wieloma miejscami, patrzyłam tęsknym okiem na Toyotę Previę, Fiata Scudo Panoramę i Forda S-Maxa (Aerostar to był ładny...). Pojęcia nie mam, ile to warte, ale mi wpadły w oko.
A Dacia była pierwszym samochodem, jakim jeździłam (u ojca na kolanach - ale kółkiem kręciłam sama), więc to dla mnie taki powrót do dzieciństwa. Żeby tylko moja Lola zrywniejsza była...
@baba: Znaczy, sugerujesz, że dla Ciebie ważniejsza jest forma od osiągów? Jeśli dobrze odczytałem ową sugestię, to śpieszę donieść, że wrażenie jakoby u chłopaków było odwrotnie jest złudne - i nielogiczne. Bo to właśnie faceci są większymi wzrokowcami, a bajki o cm, km/h i idealnych proporcjach to tylko wtórna racjonalizacja (;
Ostatnio zmieniony przez laisar 2007-11-29, 17:57, w całości zmieniany 1 raz
Ja sugeruję jedynie, że nie mam zielonego pojęcia o osiągach i, co gorsza, niezbyt się tym interesuję, kiedy myślę, jakie auto by mi się hipotetycznie podobało.
A formę widzę od razu i wiem, co mi pasuje.
Poza wszystkim jedno to "czym bym chciała jeździć, gdybym była kim innym i robiła co innego" (pewnie czymś niedużym i zrywnym, ale nie zanadto szpanerskim), a drugie - "czym bym chciała jeździć jako ja: szofer moich niezliczonych dziatek, zaopatrzeniowiec i kobieta pracująca".
no to zescie ladnie pojechali...
rozmarzyli sie wszyscy... hmm... i mi tez sie udzielilo:
rodzinnie to Toyota Previa lub Sienna (zreszta wybieralem pomiedzy uzywana Previa a nowym MCV...wybor okazal sie oczywisty). A solo (nie Han) to Land Rover Defender (krotki) lub przynajmniej Suzuki Jimmy.
Marka: Opel
Model: Astra F
Silnik: 1.4 60 KM
Rocznik: 1995
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 89 Skąd: Jasło
Wysłany: 2007-11-28, 22:30
Może nie tyle ze staroci jak to nazwał laisar, ale z klasyków wziął bym Forda Mustanga Fastback, tak mniej więcej to marzenie wygląda, dla nie wtajemniczonych...
Co zamiast Dacii?
Jak byłem mały to Dacia 1310 była najelegantszym (wizualnie) autkiem na parkingu pod "szafą".
To jest imprinting co się zowie, jak mawiają psychologowie!
ŚP.Tata auta nie miał (bo i po co ?)
Moje typy:
L-R Defender,
Mercedes Gelandwagen
na serio:
Daćka 4x4
noo może Logan Phase II z klimą (bo dziecek) ABS+ESP+4podusie
Oj, starzejemy się Piotrze-Mario S. Głowa siwieje....
Wers wyżej to wpis kol. Małżonki
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2007-11-28, 23:16, w całości zmieniany 1 raz
@baba: Znaczy, sugerujesz, że dla Ciebie ważniejsza jest forma od osiągów? Jeśli dobrze odczytałem owo sugestię, to śpieszę donieść, że wrażenie jakoby u chłopaków było odwrotnie jest złudne - i nielogiczne. Bo to właśnie faceci są większymi wzrokowcami, a bajki o cm, km/h i idealnych proporcjach to tylko wtórna racjonalizacja (;
ze niby 90-60-90 cm
Nieee Krtku,
po prostu wszystko musi do siebie pasować. Żeby nie było, że "jedno mi w głowie" jak mawiał do swych podopiecznych nasz WFman, to twierdzę że "Lola" jest spójna stylistcznie i min. dlatego mi się podoba. Fajna jędza Z charakterem
Gdybym nie była skrajnie odpowiedzialną matką rodziny, jeździłabym Citroenem 2CV.
Jak te zakonnice w filmach z Luisem de Funes'em.
Mnie się zawsze podobały Amerykańskie krążowniki z lat 50-60-tych [ze skrzydłami]. I ogromne krążowniki z lat 70-tych - zwłaszcza kombiaki. Uwielbiam słuchać jak "bulgoczą" na wolnych obrotach silniki V8.
Jak bym był tak bogaty jak nie jestem to do przcy jeżdził bym pewnie Cadillac'iem Eldorado rocznik 59, A po zakupy pewnie jakim ogromnym kombiakiem z lat 70.
kiedyś widziałem takiego Biuck'a - niestety jeździł jako karawan w zakładzie pogrzebowym - aż prawie chciałem umrzeć, żeby się nim przejechać...
...A i jeszcze sterowanie biegami pod kierownicą...
Coś w tym jest. Widzę się jako szaloną, francuską staruszkę na serpentynach.
Andrzej napisał/a:
kiedyś widziałem takiego Biuck'a - niestety jeździł jako karawan w zakładzie pogrzebowym
Mnie kiedyś wzruszył Citroen DS chyba (albo jakieś inne litery), z hydraulicznym podwoziem (tak to się nazywa?), też karawan. I firaneczki miał. Długo o nim myślałam. Bym chciała taki mieć.
W ogóle coraz bardziej dochodzę do wniosku, że gdyby mnie było na to stać (finansowo i czasowo), jeździłabym jakimś starociem. I chyba nie tylko ja?
Nie - "zawieszenie hydropneumatyczne"; rzeczywiście, fajna rzecz.
[Zasadniczo to ian pytał chyba nie o obiekt marzeń "w ogóle", tylko o funkcjonalny zamiennik Logana w przypadku możliwości realizacji marzeń, więc dyskusja zdaje się nieco zboczyła z kursu (;]
[Zasadniczo to ian pytał chyba nie o obiekt marzeń "w ogóle", tylko o funkcjonalny zamiennik Logana w przypadku możliwości realizacji marzeń, więc dyskusja zdaje się nieco zboczyła z kursu (;]
no, ale tak sie fajnie opowiadalo... ian dotknal sedna...
[Zasadniczo to ian pytał chyba nie o obiekt marzeń "w ogóle", tylko o funkcjonalny zamiennik Logana w przypadku możliwości realizacji marzeń, więc dyskusja zdaje się nieco zboczyła z kursu (;]
no, ale tak sie fajnie opowiadalo... ian dotknal sedna...
Ja jeszcze dorzucę, tak całkiem na poważnie, że mając dodatkowy luźny 10-15k PLN skierowałbym się do salonu Kia i rozważył ceed'a wagon.
_________________ Gregosa
---------
MCV dCi lauréate | 63k+ km
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-11-30, 14:22
Pomarzyć też można.... A jak! Po prostu chciałem się dowiedzieć, czy wszyscy to zwariowani miłośnicy Logana, czy też też gdyby tak było więcej kasy to może jednak coś innego, wymarzonego (dawno temu to wystanego)....
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum