Witam!
Oczekuję na dustera 1.5dci 85km. Po przeczytaniu o niezaliczonym teście łosia zacząłem sie zastanawiać czy może jednak nie zamienić na mocniejszy silnik 110km, ktory dopiero co wszedł do oferty polskiego przedstawiciela (oczywiscie 4x2) do ktorego mozna dokupic esp (oraz gratis upierdliwy FAP).
Diler powiedzial ze nie ma problemu, ale status zamowienia bedzie kolejkowany jak nowe auto.
Prosze o oponie na ten temat
Ostatnio zmieniony przez laisar 2016-01-20, 00:42, w całości zmieniany 1 raz
Zależy jak będziesz jeździł d: ale zasadniczo to bym się nie przejmował testem, który jeśli nie dotyczy Dacii to za niezaliczony uznaje się dopiero, gdy auto się wywróci <; - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3621
Marka: Dacia
Model: Duster 4X2
Silnik: 1,5 dCI 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 846 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-19, 22:00
Z tym testem łosia to nie przesadzajmy. Masz zamiar nim tak jeździć jak na testach?
Jak tak to chyba pomyliłeś markę .
Ja jednak bym się bardziej martwił tym FAPem ale kolega Laisar jest większym optymistą niż ja
Auto ma być używane na trasach nieprzekraczajcych kilknaści km + plus miast, więc chyba po\zostane przy słabszym dieslu ze względu na brak FAP.
Chociaż diler wspominał, iż nie ma 1005 pewności za zmowiona wersja przyjedzie bez FAP gdyz zmienia sie norma na EURO 5. jeśli tak do zdecyduje się na 110.
Dizkeuje ze odpowiedzi
Arrgh, no nie straszcie żesz kurza nać. Jeszcze "chwila" i będziemy z Zarażoną zamawiać DiDi i jak mi przyprowadzą zaFAPowaną 4x2 to troszkę się podirytuję :/
Roczny przebieg ok 15 tys. Jeżdziem benzyną i jak dla mnie niesatysfakcjonujaca... Wg moich odczuc diesel nawet ten 85km lepiej przyspiesza....
A w kwestii zmiany zamowienia to w daci nie jest to mozliwe. Moga po prostu otworzyc nowe, a zamowione auto przyjedzie i jestem pewien ze baaaardzo szybko znalazby nowego wlasciciela
Marka: Kia
Model: Clarus
Silnik: 1,8
Rocznik: 1999
Dołączył: 22 Sie 2010 Posty: 6 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-08-22, 17:58 duster 4x4 a ESP
Witam po raz pierwszy na forum - przymierzam sie do zakupu dustera od jakiegos czasu i tak sie zastanawiam czy jest sens miec w 4x4 system esp jesli zaloze ze jezdze w trybie dolaczania tylnich kol w momencie poslizgu?
Doszły mnie słuchy , że warto. Większa stabilność dosyć wysokiego samochodu z wysoko położonym środkiem ciężkości. ESP w Dusterze ponoć w trybie LOCK ma system blokowania elektronicznie mechanizmów różnicowych na osi. To bardzo cenna sprawa.
Btw: miałeś chyba na mysli ASR wchodzący w skład ESP , system zapobiegający buksowaniu kół.
Generalnie warto.
_________________ Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
Jest tam ciekawostka o jakoby inaczej działającym ABS i reakcji silnika na gaz.
Polecam dla osób nieznających języka hiszpańskiego wrzucić translator, można cały ten blog przeczytać. Według mnie to cenne źródło ciekawostek technicznych.
_________________ Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
Natomiast ów hiszpański blog - faktycznie bardzo ciekawy - rzeczywiście opisuje Dustery wyposażone w dyferencjały o ograniczonym uślizgu (szpera), tyle że to auta specjalnie zmodyfikowane, do rajdu...
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-08-22, 23:08, w całości zmieniany 1 raz
ESP jak widzę w konfiguratorze kosztuje 1200zł. wiec ja bym brał. I tak będziesz miał droższego dustera z "bajerami" (4x4), więc warto doinwestować ten tysiąc.
Na pewno podnosi też wartość samochodu gdybyś chciał go kiedyś sprzedać (coraz więcej samochodów ma ESP w standardzie, a artykuły prasowe tłuką ludziom do głowy, że bez tych trzech literek samochodem nie da się jeździć, bo się wywraca na pierwszym zakręcie... ).
Marka: Kia
Model: Clarus
Silnik: 1,8
Rocznik: 1999
Dołączył: 22 Sie 2010 Posty: 6 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-08-23, 07:14
Vincent napisał/a:
ESP jak widzę w konfiguratorze kosztuje 1200zł. wiec ja bym brał. I tak będziesz miał droższego dustera z "bajerami" (4x4), więc warto doinwestować ten tysiąc.
Na pewno podnosi też wartość samochodu gdybyś chciał go kiedyś sprzedać (coraz więcej samochodów ma ESP w standardzie, a artykuły prasowe tłuką ludziom do głowy, że bez tych trzech literek samochodem nie da się jeździć, bo się wywraca na pierwszym zakręcie... ).
ech gdyby to byla kwestia 1200
aby miec esp to musisz:
- wybrac opcej esp
- wybrac opcje kierownica skorzana
- wybrac opcje radio
-wybrac dizla
co daje cirka 10000 roznicy pomiedzy full wypas benzyna a full wypas dizel
natomiast tak jak mowisz, jezdze teraz samochodem ktory nawet absu nie ma i nie widze z tym problemu
z tego co sie orientuje to od 2011 nowe samochody w eu musza miec esp w standardzie?
Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010 Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-08-23, 08:00
ESP uważam, za tak samo potrzebne w aucie jak ABS. ESP w jest nieocenione, szczególnie w zimie ale również zawsze kiedy przyczepność nawierzchni jest zła. Dla mnie to jest super wynalazek, świetnie się sprawdza w maździe i już raczej sobie nie wyobrażam kupić samochód bez tego systemu.
_________________ Teoria nie zrobi z nikogo praktyka :)
Roczny przebieg ok 15 tys. Jeżdziem benzyną i jak dla mnie niesatysfakcjonujaca... Wg moich odczuc diesel nawet ten 85km lepiej przyspiesza....
A w kwestii zmiany zamowienia to w daci nie jest to mozliwe. Moga po prostu otworzyc nowe, a zamowione auto przyjedzie i jestem pewien ze baaaardzo szybko znalazby nowego wlasciciela
Jedna uwaga: 1,5 dci ma skrzynie 5-iątkę. Jechałem takim autem i silnik przy 120 km/h ma ponad 3000 obr/min co dla diesla za dużo. Nie jechałem ze skrzynią 6-tką i nie wiem jak tam jest ale podejrzewam, że ciszej.
Pomiędzy benzyną a dieslem jest jeszcze jedna różnica o której mało kto wie to moment obrotowy. Docenia to się w górach, auto po prostu nie zdycha pod górę i nie czuć czy jedziemy max obciążonym czy jedziemy sami. Należy też policzyć sobie różnice w cenie paliwa. Spalanie to różnica ok 2do 3l /100km to dużo.
Tutaj chyba wszyscy wiedzą o różnicy w momencie obrotowym (z resztą jest pare wątków o różnicy w samych silnikach - polecam TEN).
Różnica wynikająca ze spalania, to jakieś 10 zł / 100 km, co przy przebiegu rzędu 15 tyś rocznie (ja robię około 12 tyś i zdecydowałem się na 1.6 16 V) jest jak najbardziej do przyjęcia.
Poza tym, z tego co pamiętam, 1.5 dCi 110KM ma skrzynię 6-biegową, więc jeśli kasa i cierpliwość jest, to warto o tym pomyśleć...
Całkowicie zgadzam się z przedmówcą. Poruszam się autem z napędem 4x4 oraz systemem ESP (VSA w Hondach) i wierzcie mi, że jedno z drugim się uzupełnia a nie zastępuje. ESP działa natychmiast od razu korygując tor jazdy poprzez częściowe odcięcie gazu oraz delikatne działanie każdym z osobna hamulcem kół. W przypadku włączonego ESP i po jego reakcji, odczuwalne działanie napędu 4x4 dołączanego sprzęgłem wiskotycznym jest marginalne. Przy wyłączonym ESP z kolei - czyli pytanie kolegi czy w ogóle go zamawiać - auta z dołączanym "tyłem" stają się dosyć nadsterowne na śliskiej nawierzchni i trzeba trochę doświadczenia aby je opanować. Zabawa na śniegu za to - przednia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum