Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-05, 19:20 Niewidomi też grają w piłkę.
Jako ciekawostka "na każdy temat" fotogaleria z meczu piłki dźwiękowej. Miejsce: Integracyjne Centrum Sportu i Rehabilitacji "START" w Lublinie. Nasi goalball-iści leją jak leci wszystkich w kraju (od 8 lat są mistrzami Polski), a piłkarze MOTORU Lublin ledwo wczołgali się do II ligi...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2007-12-06, 07:14
Z czasów studenckich mam w pamięci pewien wykład z tzw. teorii poznania m. in. na ten temat. Człowiek pełnosprawny mniej więcej ok. 80% swojej wiedzy zdobywa za pomocą wzroku. W przypadku niewidomych od urodzenia funkcję wzroku przejmują pozostałe zmysły, przede wszystki słuch i dotyk. Stąd wrażliwość na te bodźce u tych osób jest wielokrotnie wyższa niż nasza.
Trafiłem wtedy na niezwykła książkę Michała Kaziowa "Gdy moim oczom". Pod koniec wojny trafił na minę w porcie rzecznym we Wrocławiu. Stracił wzrok i obie dłonie. Języka braila nauczuł się za pomocą warg... Napisał trochę wierszy, opowiadań. Zasłynął pracą naukową o radiowym teatrze wyobraźni. Polecam...
Mój znajomy w Celestynowie jako niewidomy naprawia komputery, faksy oraz świadczy różne inne usługi biurowe. Gdy czasami podrzucam mu któryś z komputerów do naprawy po kilku dotknięciach rozpoznaje parametry komputerowych kości. Ale w elektronice siedzi blisko 20 lat.
Czytając i słuchając takich historii czasami człowiek mający w pełni sprawny wzrok, słuch, dotyk itd. uświadamia sobie, że w wielu sytuacjach bywa "ułomny". Ktoś do nas mówi, a my nie słyszymy, ktoś na nas patrzy, a my go niewidzimy, ktoś nas dotyka (np. kieszonkowiec!), a my nic nie czujemy...
A Motorowi życzyć należy odbicia się może nie z dna, ale z dołu do góry.
Pozdrawiam Lublin, moje miasto studenckie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum