Zaglądam na Forum od pewnego czasu, jednak dopiero dziś postanowiłem założyć konto i dołączyć do aktywnej społeczności Dacia Klub Polska. Decyzja ta zbiegła się z podpisaniem umowy kupna nowego samochodu... Volkswagena Golfa z 1997r z przebiegiem 70tyś km, od pierwszego właściciela... żarcik!
Wracam z salonu. Teraz pozostało najgorsze - wyczekiwanie. Około 4-5tygodni. Po tym czasie stanę się posiadaczem srebrnego Sandero Stepway, 1.6 MPI.
Nie będzie to mój pierwszy kontat z "Daćką". Od roku Żona jest zachwycona Sandero w wersji Laurete. Zakup Dacii był bardzo dobrą decyzją, więc teraz czas na drugą.
Aby nie wyglądało to zbyt dziwnie :) wybrałem wersję Stepway. Przynajmniej będzie różnica.
Miałem okazję jeździć Stepway'em i byłem mocno rozczarowany, mając porównanie do Laurete. W ogólnej ocenie zachwycił mnie motor diesla 1.5 dCi 90KM, sęk w tym, że po wizycie u dilera mina mi zrzedła. Czas oczekiwania na auto z tym silnikiem to wrzesień-październik.
Wizja czekania pięciu-sześciu miesięcy, zmusiła mnie do zmiany nastawienia. Od ręki dostępne miałem Sandero w dwóch kolorach nadwozia - czerwony (bordowy?) i czarny (grafitowy?). I tutaj propozycje mi nie odpowiadały, więc zdecydowałem się czekać na transport z Rumunii. Na szczęście 4-5 tygodni.
Jestem bardzo zadowolony z negocjacji.
W przyszłości, mam zamiar zdecydować się na instalację gazową, co uzasadniają moje roczne przebiegi przekraczające 30tyś km. Zanim to jednak nastąpi minie rok, może dwa. Nigdy nie posiadałem samochodu zasilanego LPG. Szukając informacji, widzę dużo pozytywnych opinii na temat silnika Sandero. Pozytywnych w sensie jego prostoty (jak zresztą całego samochodu ), co przekłada się [dodano:podobno] na bezproblemową współpracę z gazem.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Stepway 2011-06-02, 18:25, w całości zmieniany 1 raz
wow (czyt. łał) od kiedy to będzie 1.5dci 90KM w Stepwayu - nic chyba klubowiczom o takim motorze w Stepwayu słychać nie było...
A co do LPG - to może lepiej było wybrać coś z fabrycznym?
Moja sugestia - zrób 3-5kkm na benzynie i zagazuj - skoro i tak chcesz to zrobić to "czym prędzej tym lepiej". Ja też nie jeździłem na LPG a tutaj tydzień temu stuknęło 50kkm Daćce w tym 40kkm na LPG i wnioskuje że nie zrobiłem (dużej) krzywdy Sandy skoro jimailin (jesli przekręciłem to sorki) podsumował jej elastyczność ( :) ), mówiąc że nie wie od kiedy samochody na LPG są takie szybkie ;p
Miałem okazję jeździć Stepway'em i byłem mocno rozczarowany, mając porównanie do Laurete.
A czym cię rozczarował Stepway i czemu go wybrałeś skoro jest wg Ciebie gorszy...
Napiszę w kolejności przypadkowej, to co przychodzi mi na myśl.
Wizualnie:
Kolorystyka tapicerki; Laurete ma białe, ładniejsze moim zdaniem, zegary; drążek zmiany biegów w Laurete ma srebrne wykończenie;
Praktycznie:
Brak regulacji fotela i kierownicy na wysokość; brak elektryki luster (pikuś); brak kieszeni w oparciach to już jest nieporozumienie;
wizualnie/praktycznie:
plastik na drzwiach, klamki, uchwyt... subiektywnie gorsze odczucie.
Dlaczego się zdecydowałem?
Kalkulacja. Mocno ograniczony budżet. Dlatego Sandero.
Dlaczego akurat Stepway? - na przekór. Małżeństwo po sąsiedzku ma identyczne Toyoty Yaris. Nawet kolor ten sam. Nie... nie mógłbym mieć identycznego auta jak Żona. :)
Różnica pomiędzy Laurete a Stepway wizualnie jest subtelnie zauważalna. I tak ma być!
wow (czyt. łał) od kiedy to będzie 1.5dci 90KM w Stepwayu - nic chyba klubowiczom o takim motorze w Stepwayu słychać nie było...
A jest i nawet fajnie się nim jeździło. Miałem na weekend. Powiedziałem YES!, a po wizycie u dilera - buu :(
Cytat:
A co do LPG - to może lepiej było wybrać coś z fabrycznym?
Nie ma fabrycznej instalacji dla Sandero. Przynajmniej nic mi nie wiadomo na ten temat. W ASO, owszem są w stanie zrealizować nawet najskrytsze marzenia ;) i LPG mogą założyć. Nawet "wlew" wkomponować, tam gdzie benzyny. To jednak nie jest fabryczne rozwiązanie.
O fabryczne LPG dopiero co nas poinformowali rozsyłając książeczki rabatowe (np dodatkowe 2lata gwarancji za free przy zakupie nowej Dacii dla aktualnych użytkowników ;p) - może również to dostaniesz.
LPG fabryczne jest tylko przy 1.2 16v w zwykłym Sandero, także może dlatego przy Stepwayu nie robili nadziei :P
LPG + ASO nie jest dla mnie szczytem oczekiwań, i cenowo, i myślę że mimo wszystko w warsztacie specjalizującym się tylko LPG mają większe doświadczenie w tym temacie...
Co do wlewu pod klapką, jasne chyba w każdym Sandero LPG jest pod klapką ;p
Od roku pomykacie sandero i dopiero teraz na forum. Nieładnie.
:) Dziękuję. Pomykamy, pomykamy. Żona prawie idealnie zrobiła 15tyś w 365 dni :)
Na forum dopiero teraz, bo jakbym miał rozpisywać się na temat aut, których nie użytkuję osobiście na codzień, to byłaby dłuuuuga lista. Nawet odnośnie Dustera, którym kilka tysięcy zrobiłem :)
Auto będzie wyłącznie moje i użytkowane przez zdecydowaną większość czasu wyłącznie przeze mnie. O takim aucie mogę pisać i mogę dyskutować, a że dla każdego takiego prowadziłem statystyki to wiernie oddaje rzeczywistość. Chyba tutaj zrzeszają się posiadacze Daciek, a chwalipięty za kółkiem jakiego modelu to on nie siedział
LPG fabryczne jest tylko przy 1.2 16v w zwykłym Sandero.
O! Jak kupowaliśmy Sandero Laurete, w zeszłym roku, to nie było takiej opcji. Wiem, bo się dopytywałem, chociaż raczej z ciekawości, aniżeli potrzeby. Żona nie robi dużych tras.
Dziwne, że dla mniejszego silnika, z fabryki zjeżdżają z LPG, a dla 1.6 8V nie.
Jak wspominałem, nie mam doświadczenia w praktyce z gazem. Sandero będzie "mułem roboczym" na parę ładnych lat. Bardziej nad koszt eksploatacji stawiam bezawaryjność, chociaż cena części/robocizny jest równie ważna. Przyznaję otwarcie. Nie mam odwagi wcześniej decydować się na ingerencję w silnik.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-06-02, 19:27
czaju napisał/a:
LPG fabryczne jest tylko przy 1.2 16v w zwykłym Sandero, także może dlatego przy Stepwayu nie robili nadziei :P
Wczoraj pytałem u Auto-Zięby: na chwile obecną fabryczne lpg można zamówić tylko dla vanai pickupa, mają info że będzie dla sandero i sedana 1.2 16v ale sami nie wiedzą kiedy
Sandero będzie "mułem roboczym" na parę ładnych lat. Bardziej nad koszt eksploatacji stawiam bezawaryjność, chociaż cena części/robocizny jest równie ważna. Przyznaję otwarcie. Nie mam odwagi wcześniej decydować się na ingerencję w silnik.
Dopóki moja miała robić małe przebiegi uważałem że olej do ciągnika, a gaz do kuchenki... zacząłem studia i skończył się sceptycyzm ;p i IMHO dobrze wyszło - jedyny problem z LPG w 1.4 to to że co 20k km regulacja zaworów tak raz na dwie-trzy regulacje przydałoby się wymienić uszczelkę od pokrywy z zaworami (przynajmniej wg. mojego gazownika, ale raczej się zgadzam (w końcu ile razy można zdrapywać silikon). Drugi ważny element to moim zdaniem sprawdzanie uszczelki pod głowicą, szczególnie jeśli samochód wchodzi na obroty. U mnie nic się z nią nie dzieje, ale ktoś chyba miał problemy o ile mnie pamięć nie myli. Myślę że wszystkie koszta dodatkowego serwisu (tak, żeby zadbać o instalacje) to ~100zł/10 000km. Spalanie ok. 8l gazu + 0,5-1l benzyny (szczególnie zimą, gdy samochód wolniej się nagrzewa) - przy obecnych cenach ok 24zł/100km vs ok 37zł na benzynę... Jak widać po 200kkm możesz wymienić samochód ;p (daćka za 8k w świat, + "zaoszczędzone" 26k), chociaż myślę że dłużej wytrzyma
Z tym silnikiem na forum pojawiła się kiedyś ofertaLogana z taksówki, który miał przebieg grubo ponad 300kkm na LPG...
Ostatnio zmieniony przez czaju 2011-06-02, 19:40, w całości zmieniany 2 razy
Z tym silnikiem na forum pojawiła się kiedyś ofertaLogana z taksówki, który miał przebieg grubo ponad 300kkm na LPG...
W zeszłym roku, patrzyłem i nawet oglądałem Logana zostawionego w rozliczeniu u Zdunka, dilera Renault na pomorzu. Przebiegu ponad 300tyś, zagazowany rocznikowo chyba 2007. Wystawiony był, o ile mnie pamięć nie myli, za około 7tyś zł.
Nie odważyłbym się.
Co do gazu - nie mówię nie. Tylko nie teraz. Przynajmniej pełen rok, może dwa, a może trzy do końca gwarancji? Może do czasu kiedy za litr benzyny płacić przyjdzie ponad 6zł? 1.6 8V ma apetyt ale i pochlebne (w większości) opinie na temat kooperacji z gazem, stąd decyzja o zakupie.
Myślałem. I na myśleniu się skończyło. Sucha kalkulacja i wyszło, że Stepway.
Po za tym, jak pisałem wyżej Stepway jest dostępny wyłącznie w jednej wersji silnika benzynowego, prostej (a żem laik to wierzę, że tak jest) konstrukcji 1.6 8V, która (podobno) dobrze współgra z gazem. Skoro samochód z silnikiem 1.5 dCi (90KM) musiałbym czekać do późnej jesieni, to wybór był prostszy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
żarcik! 
Wracam z salonu. Teraz pozostało najgorsze - wyczekiwanie. Około 4-5tygodni. Po tym czasie stanę się posiadaczem srebrnego Sandero Stepway, 1.6 MPI.
), co przekłada się [dodano:
