Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
A jak myślicie czy wersja 1.5 dci (90KM) też sobie dobrze radzi czy lepiej wybrać 1.6 (4x4) zakładając że jeżdżę 90% po mieście.
Do miasta to sugeruje benzyne. Zalezy jeszcze ile po tym miescie bedziesz jezdzil. Jak krotkie trasy to na pewno benzyna bedzie lepsza bo diesla zakatujesz bardzo szybko.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-02-16, 10:16
TD Pedro napisał/a:
nie jest tak źle... "jedynki" w codziennej jeździe prawie wcale nie używam bo na "dwójce" jest wystarczająco dobrze...
a ja tam jedynki używam skrzynia naprawdę bardzo ładnie chodzi więc to żaden kłopot, poza tym przynajmniej na początku, po pierwszym odpaleniu na zimnym silniku zaczynam od pierwszego biegu.Potem już po rozgrzaniu i po dohamowaniach z prędkością bliską zera już tylko zwei
skrzynia naprawdę bardzo ładnie chodzi więc to żaden kłopot
do zestopniowania skrzyni biegów nie mam zastrzeżeń, podobnie jak u Ciebie - moja też chodzi bardzo ładnie... ale, jeżeli samochód rusza ochoczo na biegu drugim i jest to w zasadzie odpowiednik biegu pierwszego (dla skrzyń pięciobiegowych) to poza nielicznymi wyjątkami "startuję" z dwójki zwłaszcza, że jedynka jest bardzo krótka... - u mnie na początku jedynka również była obowiązkowa... teraz już się przestawiłem...
Chyba muszę parę fotek zrobić bo jak zobaczyłem tego Dusterka na ledwo oprószonym terenie to tytuł jazda prawie ekstremalna nie bardzo pasuje. Mój na Uniroyalach wczoraj się zdenerwował i nie pojechał. Ale było pod górkę, miękki śnieg, droga leśna. I d..a. No ale fakt, że przód już za pług robił.
Wymyślił już ktoś sposób na ten lekki tyłek Dusterka. Bo szczególnie w śniegu to sie on nie najlepiej sprawuje.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-02-16, 19:25
po prostu piasek w grubych, plastikowych workach po nawozie - 4x25 kg powinno wystarczyć
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-02-16, 19:26, w całości zmieniany 1 raz
Macie jakiś pociąg do materiałów sypkich. Wrzucę klocka bukowego wielkości koła zapasowego i będzie potrójna korzyść.
1) Waga co najmniej jak te cztery worki z piaskiem.
2) Będę od razu wzrokowo wiedział ile mi miejsca zostanie gdy zapasówkę zastąpię butlą LPG.
3) A po sezonie zimowym ze trzy dni ciepła woda będzie z niego.
A jak myślicie czy wersja 1.5 dci (90KM) też sobie dobrze radzi czy lepiej wybrać 1.6 (4x4) zakładając że jeżdżę 90% po mieście.
Powiem Ci dlaczego ja zamówiłem benzynę:
1/ miałem ostatnio Audi 2,5 TDI - do miasta to PORAŻKA. (na trasach BOMBA!!!)
Palił ok. 10 - 11 litrów ropy (no cóż - to V6).. Poza tym podczas dojazdu do pracy ok. 12 - 15 km - nawet nie zdążył się dogrzać podczas ostatnich mrozów (-20 i więcej)
2/ Audi nie miało FAP, DPF i innego ustrojstwa (stare już było), ale kolega ma Zafirę z DPF - PORAŻKA !!!! Jak się zacznie wypalanie DPF i nie jedzie się ze stałą prędkością ileś tam kilometrów - auto wchodzi w tryb awaryjny (min. nie działa turbina) i ze 120 koników zostaje może 70... Pomaga tylko zjazd na parking i restart silnika...potem kasowanie błedów... ale po kilku takich próbach - DPF do wymiany a to już są niemałe koszty.
3/ miałem w życiu kilka samochodów (min. F126p, Fiat Uno, Fiat Punto, Toyota Celica, Audi Coupe Quattro, Hyunadi Accent, Nissan Almera, Audi A4, Audi A6) - większość benzyniaków.. I powiem, że z dieslami miałem zawsze jakieś problemy silnikowe...no i to dolewanie uszlachetniaczy w zimie... strach w zimie:zapali czy nie?
Nie wiem, czy Cie przekonałem... ale ja postawiłem na benzynę
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-03-16, 16:26
parę dni temu sąsiad nabył "kaszkaja" w wersji "+2" z 2 litrowym motorem benzynowym. Porównaliśmy je Mają praktycznie to samo wyposażenie (u niego są guziki do radia na kierownicy, których mi brakuje), jego większy teoretycznie bagażnik wypełnia bez sensu trzecie siedzisko, pali po mieście jeszcze więcej,poza tym jest zwyczajnie brzydszy i mniej proporcjonalny. Ma tylko jedną zauważalną przewagę - kosztował ok 110 tys zł
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-03-16, 16:29, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-03-16, 20:13
Dar1962 napisał/a:
parę dni temu sąsiad nabył "kaszkaja" w wersji "+2" z 2 litrowym motorem benzynowym. Porównaliśmy je Mają praktycznie to samo wyposażenie (u niego są guziki do radia na kierownicy, których mi brakuje), jego większy teoretycznie bagażnik wypełnia bez sensu trzecie siedzisko, pali po mieście jeszcze więcej,poza tym jest zwyczajnie brzydszy i mniej proporcjonalny. Ma tylko jedną zauważalną przewagę - kosztował ok 110 tys zł
Trochę chyba przesadziłeś - Accenta 4x4 ok 100 tyś, ma trochę wyższe wyposażenie ( aut. klima, kurtyny i trochę jeszcze) chociaż nie twierdzę że nie jest droższy - skonfigurowałem odpowiednik mojego i jest o 20tyś droższy.
1/ tak - w instrukcji do samochodu jest to opisane, poza tym mam podobne doświadczenia
2/ tak - w instrukcji do samochodu jest to opisane, poza tym mam podobne doświadczenia
3/ tak - w instrukcji do samochodu jest to opisane, poza tym mam podobne doświadczenia
4/ tak - w instrukcji do samochodu jest to opisane, poza tym mam podobne doświadczenia
5/ nie stwierdziłem żadnych odgłosów towarzyszących
6/ dobrze że w końcu znalazłem ten wpis, bo dwa miesiące zastanawiałem się co to
za odgłosy. Już się nawet w serwisie umówiłem na 17 grudnia, żeby to wyjaśnić.
W związku z tym widzę, że nie ma się czym martwic - ten samochód tak ma.
Mam natomiast inne niepokojące doświadczenia. Mój DD to 4x4 z ESP/ASR + fabryczne opony (!)
Po ostatnich opadach śniegu, na które muszę przyznać czekałem ze zniecierpliwieniem i jednocześnie niepokojem, ponieważ budżet z którego
miałem sprawić sobie zimowe oponki, pochłonęła w całości i z nawiązką instalacja
gazowa, miałem chęć potestowania systemów i byłem ciekawy jak auto będzie sprawować się na śniegu.
Oto moje wnioski - podkreślam że opony są fabryczne więc "całoroczne"
Przypadek nr 1
Miejsce: wyjazd z posesji na drogę osiedlową,kąt 90 stopni
Warunki: ubity śnieg, małe prędkości lecz duże przyśpieszenie
Ustawienia: napęd w trybie AUTO lub LOCK, załączone ESP/ASR
Co się dzieje: po dynamicznym dodaniu gazu (I lub II) samochód
rusza całkiem fajnie dzięki ASR po czym przy równie dynamicznym ostrym
skręcie kierownicą tył traci przyczepność i ma miejsce klasyczna nadsterowność.
I powiem szczerze mój dotychczasowy stary Fiacik Brava takich jaj nie wyczyniał
przy podobnym stylu jazdy.
Przypadek nr 2
Miejsce: pusty parking pod marketem
Warunki: ubity śnieg, 30-50 km/h
Ustawienia: napęd w trybie AUTO lub LOCK, załączone ESP/ASR
Co się dzieje: gwałtowne ruchy kierownicą w lewo i w prawo, słychać działanie ESP
(czyli przyhamowywanie kół),
auto jedzie dość poprawnie, nie wpada w poślizg, w zasadzie "buja się"
nie zmieniając szczególnie toru jazdy
Skąd ta różnica w działaniu systemu przy różnych prędkościach.
Przypadek nr 3
Miejsce: bezdroża
Warunki: głęboki śnieg
Ustawienia: napęd w trybie AUTO lub LOCK, załączone ESP/ASR, całoroczne opony
Co się dzieje: miooodzio auto pięknie jedzie, śniegu się nie boi
Wnioski:
- opony fabryczne w miarę przyzwoicie sprawują się w warunkach zimowych
tj. głęboki śnieg, ubity śnieg, błoto pośniegowe - oczywiście przy zachowaniu
zdrowego rozsądku podczas jazdy
- przy małych prędkościach (ruszanie z miejsca) mam wrażenie że działa tylko
ASR. Niestety ale tylne koła bardzo szybko tracą przyczepność, coś jak przy klasycznym tylnonapędowcu
- przy większych prędkościach zaczyna się odczuwać ESP, natomiast
szaleństwa nie ma. Na pewno jednak ASR robi super robotę, no i oczywiście
ABS nadrabia za nienajlepsze opony. Z dużą ostrożnością należy jednak pokonywać
ostre zakręty, a szczególnie skrzyżowania i zjazdy z dróg.
Opony wielosezonowe nie nadają się na śnieg. Zarzucanie tyłu z takimi oponami to normalna rzecz. Wytłumaczenie jest proste: trudno kontrolowac uślizg tylnej osi, dużo lepiej idzie to z osią przednią. Na przykład są kierowcy którzy wymieniaja tylko opony na zimowe na jednej osi i zakładają je na oś napędową, fachowcy zalecają aby opony zimowe zakładać tylko na oś tylną, niezależnie na którą oś jest napęd. Przy napędzie 4x4 wszystkie opony muszą być równe, oczywiście zimą obowiązkowo zimowe.
Opony wielosezonowe nie nadają się na śnieg. Zarzucanie tyłu z takimi oponami to normalna rzecz. Wytłumaczenie jest proste: trudno kontrolowac uślizg tylnej o....e.
Możliwe że tak jest, ale w tym sezonie już się o tym nie przekonam.
Ale nadal niewyjaśniona jest sprawa ESP. Nie słyszę go przy tych poślizgach
z małymi prędkościami tylko z większymi. Nie ma czasem jakieś granicznej prędkości przy której ESP zaczyna działać?
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-12-13, 22:14
z moich praktycznych doświadczeń i obserwacji (po ostatnich opadach śniegu) wynika,że ESP w ogóle dość późno interweniuje. Przy rozsądnym traktowaniu pedału gazu i kierownicy pozwala na niewielkie, łatwe do skontrowania uślizgi tylnej osi. Być może ma to wiązek z oponami (zimowe mają lepszą trakcję i w pierwszym rzędzie one przejmują na siebie trud utrzymania auta na kursie) Po gwałtownym dodaniu gazu i manewrze kierownicą prowadzącym do zerwania przyczepności (np przy wjeździe z drogi podporządkowanej i lewo lub prawoskręcie) ESP odzywa się niemal natychmiast. ASR - cudowny wynalazek . Drakula na śliskim (im bardziej tym lepiej) i załączonym "Auto" wygrywa praktycznie wszystkie starty spod świateł z pojazdami pozbawionymi tego urządzenia
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-12-13, 22:18, w całości zmieniany 5 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum