Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2008-12-21, 01:07
Jakie przepisy drogowe łamiecie najczęściej?
Autor Wiadomość
Black Eryk 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 06'
Wersja: Laureate
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 541
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Wysłany: 2007-09-28, 08:31   

majkhell napisał/a:
Cytat:
Za to to państwo powinno NAM płacić odszkodowania.Czasami po prostu żywcem nie ma gdzie zaparkować.


Wystarczy że państwo zaprzestanie pobierać opłat za parkowanie na mieście, które są niczym nie uzasadnione. To raz. Dwa - parkingi są i być powinny tez są płatne i to wyżej, tyle ża stoją prawie puste, bo polak woli kombinować i stanąć gdzie bąć ale nie na parkingu a najlepiej jeszcze jakoś pokombinoiwać i nie zapłacić za to stanie na mieście. Łazi taki potem i się chwali jak to znowy zakombinował - tzw. polskie cwaniactwo. Trzy - zawsze na miescie znajdzie się miejsce by zaparkować nie łamiąc przepisów, natomiast mogło by być ich więcej gdyby ludzie parkowali jak należy. Standardem jest zostawianie po metrze przed i za samochodem. Ja parkuję na grubość lakieru a jak trzeba opieram się o zderzak innego samochodu i go poprostu przepycham, i mam to gdzieś że się coś tam porecha od tego jest zderzak. Gorzej jak jakiś pajac zostawi samochód na recznym - wielu kierowców traktuje ręczny jako hamulec postojowy - błąd. Nieumijetność uzywania recznego i całkowita niewedza czemu on słuzy jest bardo widoczna na wszelkiego rodzaju podjazdach i zjazdach ze światłami i własnie na parkingach.


A co jeżeli ktoś pozostawia auto na ręcznym i na biegu? Czy to coś złego? Bo ja tak robie ...
_________________
LOGAN 1.5 DCI 8-) (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)

Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
 
straszna_maruda 


Marka: Renault
Model: Megane 2 ph2
Silnik: 1.6
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 251
Skąd: ETM
Wysłany: 2007-09-30, 18:11   

Nie łamiecie :mrgreen: . Choć ostatnimi czasy do pasji zaczynają mnie doprowadzać 40-tki wsadzane "na pałę" i bez pojęcia. Zaczynam coraz poważniej rozważać zaskarżenie do trybunału konstytucyjnego przepisów zezwalajacych na obniżanie limitów prędkości przez władze lokalne. Zazwyczaj jeden tragiczny wypadek wynikajacy ze złamania wszystkich reguł wyzwala w lokalnych naprawiaczach ograniczenie predkości choc tak naprawdę nie mają podstaw prawnych do tego. Dla mnie jest to dyskryminowanie kierowców jadących zgodnie z przepisami.
 
Andrzej 



Marka: Dacia Logan
Model: MCV 7os.
Silnik: dci 85
Rocznik: 11.2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 556
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-01, 16:36   

Ja z kolei nie mogę zrozumieć faktu, że poprawę bezpieczeństwa chce się osiągnąć wyłącznie przez zmniejszanie prędkości. Nie robi się za to praktycznie nic aby tzw. prędkość bezpieczna była coraz większa - nie chodzi mi o możliwoąść wariowania, ale przecież samochodów przybywa, a dróg praktycznie nie - szczególnie w mieście. Więc aby zwiększyć przepustowość dróg należałoby zwiększyć prędkość. A tu (przynamniej w Warszawie) klops, brak skrzyżowań wielopoziomowych, coraz więcej świateł i to w dodatku nie zsynchronizowanych ze sobą i to w sumie daje coraz więcej korków, coraz więcej nerwów coraz więcej chmaskich zachowań na drodze bo przecierz każdemu się śpieszy.
 
piotrres 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 2605
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2007-10-01, 23:27   

Uwaga na "gawrony" !
1. Straż Miejska może wlepiać mandaty za przekrocznie predkości.
Dzisiaj, wieczorem wracałem z pracy (zajęcia do 18:00) rowerkiem, bo pogoda ładna.
Na moim osiedlu jest ładna górka i ograniczenie 40 km/h. Jak najbardzej zasadne bo i ciasno i widoczność kiepska. Na szczęście droga hamowania bicykla jest krótsza iż auta. O ile nie "wytniesz orła" (tak złamałem łokieć) Rura z góry, 45 na liczniku.....
i poniżej widzę Logana takiego jak na zdjęciu w wątku DaciaSpotting, a obok Panów Strażników z "suszarką" i lizakiem. Nie zatrzymali mnię :-D To taki wątek quasi-humorystyczny.
A teraz poważniej
Loganem zarzylo mi się "przygazować" w dwóch okolicznościach przyrody:
1. Chciałem pozać możliwości auta. (150 km*h^-1) O.K.... i wystarczy;
2. Wyprzedzanie (130 km*h^-1 pod koniec).
Generalnie to: przepisy+10% nigdy więcej.
A czasami stan drogi nie pozwala na rozwinięcie dopuszczalnej pędkości :-/
Przeszło mi jak:
1. mijałem TiR'a któremu w chłodnicę wmontowała się sarna (k. Górna)
2. Skasowane volvo k. Przeworska po zderzeniu lisem (równa prosta, szeroka droga, aż się prosi by "depnąć", lis stracił głowę,...)

Paradoksalnie problem w Polsce stanowią lepsze drogi:

http://miasta.gazeta.pl/r...62,4538404.html

[ Dodano: 2007-10-03, 16:39 ]
A to dobre,

(...)W moc fotoradarów nie wierzy profesor prawa Marian Filar. "Będziemy krajem, w którym na najgorszych drogach Europy, staną najlepsze radary. To tak, jakby osobie bez nogi sprawić złote zęby. Poziom bezpieczeństwa nie zależy od fotoradaru, ale od wielu okoliczności, stanu dróg, kultury jazdy. Fotoradary powinny być ustawione na prędkość 0, bo większa w naszych warunkach jest niebezpieczna" - twierdzi prof. Filar. (...)

więcej:
http://auto.gazeta.pl/auto/1,48316,4542375.html
 
majkhell 



Marka: Dacia
Model: DOKKER full wypas
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 74
Skąd: Katowice - Śląsk
Wysłany: 2007-10-04, 14:39   

Cytat:
A co jeżeli ktoś pozostawia auto na ręcznym i na biegu? Czy to coś złego? Bo ja tak robie ...


W przypadku kiedy zostawisz na ręcznym i na biegu to przepychanie twojego auta skutkuje poważniejszymi uszkodzeniami zderzaka. Ja kiedy miejsce jest na grubość lakieru opieram się zderzakiem o samochodzik za mną i rura, przepycham o dwa trzy skoki cylindrów zazwyczaj wystarczy, jak jest na recznym to zderzak się bardziej ugina :-) Ja mam to gdzieś zderzak do tego służy, wolałbym np. samochód z czarnym zderzakiem ale nie zawsze się da kupić tzw. "wypasa" ale z czarnym zderzakiem :-) , są jednak kolesie co się trzęsą nad najmniejszą ryską na zderzaczku traktując samochód jak członka rodziny - więc jeżeli do nich należysz zostawiaj auto na biegu nie na ręcznym. Zwłaszcza, że ręczny nie jest hamulcem postojowym a zostawienie na zaciągniętym w zimę może się skończyć unieruchomieniem autka na dłużej :-) Oczywiście Twoja sprawa. Pamietaj jednak że ludzi parkujących na styk, z oparciem i przepychaniem jest coraz więcej, bo i aut jest coraz wiecej. W Palermo np. widziałem na parkingach przydrożnych znak: zaciągniety ręczny skreślony i pod spodem info że takich będą odholowywać. Tam jest tak ciasno, że ludzie potrafią przepychać się nawzajem dosyć mocno. Nas to też czeka.
_________________
majkhell
 
RWw 



Marka: Dacia
Model: Logan Laureate
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 87
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-10-04, 15:30   

majkhell napisał/a:
Ja kiedy miejsce jest na grubość lakieru opieram się zderzakiem o samochodzik za mną i rura, przepycham o dwa trzy skoki cylindrów zazwyczaj wystarczy, jak jest na recznym to zderzak się bardziej ugina :-) Ja mam to gdzieś zderzak do tego służy, wolałbym np. samochód z czarnym zderzakiem ale nie zawsze się da kupić tzw. "wypasa" ale z czarnym zderzakiem :-) , są jednak kolesie co się trzęsą nad najmniejszą ryską na zderzaczku traktując samochód jak członka rodziny - .

A oglądałeś zderzak w Loganie? Chcesz tym przepychać drugi samochód?
A przy okazji: jak chcesz sobie rysować zderzak, to twoja sprawa. Jak komuś, z premedytacją, to zwykłe chamstwo.
_________________
Ryszard
 
majkhell 



Marka: Dacia
Model: DOKKER full wypas
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 74
Skąd: Katowice - Śląsk
Wysłany: 2007-10-04, 19:06   

Cytat:
A oglądałeś zderzak w Loganie? Chcesz tym przepychać drugi samochód?
A przy okazji: jak chcesz sobie rysować zderzak, to twoja sprawa. Jak komuś, z premedytacją, to zwykłe chamstwo.


Matizem się da przepychać to i Loganem się da. Chamstwem jest stawianie auta tak że w miejscu na trzy z trudem mieszczą się dwa małe. Metr przed i metr za autem, żebym miał łatwo wyjechać i żeby mi przypadkiem ktoś nie porysował. To lepiej auto w garażu zostawić :-)
_________________
majkhell
 
GeRRaD 



Marka: DACIA
Model: LOGAN BlackLine ;)
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 918
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-04, 19:41   

A jak ktoś na auto wydał wszystkie oszczędności i nie będzie go stać na naprawę porysowanych zderzaków, wgniatanych drzwi itp. Weź pod uwagę że nie zawsze nieprawidłowe parkowanie wynika z bezmyślności, a czasem okoliczności (np. wcześniejszej konfiguracji aut na parkingu, inwalidztwa itp).Ja takiemu co przepchną moją księżniczkę "dałbym w papę" :evil:

choć stać mnie na naprawę i parkuję z głową :lol:
_________________
GeRRaD
 
psur 



Marka: Nissan
Model: NV200 Evalia
Silnik: 1.5 dCi
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 652
Skąd: DW
Wysłany: 2007-10-05, 08:02   

majkhell, jesteś żałosny z tymi swoimi teoriami. Używanie świateł stopu to chamstwo, a niszczenie komuś samochodu to nic złego? Ja myślę, że takie rozpychanie to nie konieczność tylko pochodna kilka czynników: braku szacunku dla cudzej własności, lenistwa, kiepskie umiejętności itp.
_________________
Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!

www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2007-10-05, 13:18   

jakbym ja tak zobaczyl ze ktos mi tak przepycha samochod to gosciu by zapoznal sie z moim kluczem do kol, ktory przypadkiem woze pod reka... taki wydluzany...

kolega albo robi sobie jaja z publiki piszac ze tak robi albo tak robi NAPRAWDE co dla mnie nie jest zadnym chamstwem tylko podpada pod bandytyzm... a na bandyte to juz trzeba innych sposobow niz na chama...

[ Dodano: 2007-10-05, 14:20 ]
majkhell napisał/a:
Matizem się da przepychać to i Loganem się da. Chamstwem jest stawianie auta tak że w miejscu na trzy z trudem mieszczą się dwa małe. Metr przed i metr za autem, żebym miał łatwo wyjechać i żeby mi przypadkiem ktoś nie porysował.


czesto jest to brak doswiadczenia mlodego kierowcy, czesto jest to glupota a czasem ignorancja lub brak wyobrazni...
 
magcn 


Marka: Opel
Model: Astra G Caravan
Silnik: 1.7 DTI
Rocznik: 2004
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 27
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-10-05, 20:42   

Pablo napisał/a:
Notabene parkingi przy centrach handlowych nie są takie złe. Tak się złożyło że w wakacje trafiłem do Szczecina na zlot żaglowców. Parkingi wyznaczone przez organizatorów były dość daleko od portu,a w centrum miasta nie było gdzie zaparkować nawet w płatnej strefie. Na szczęście zauważyłem reklamę centrum handlowego i pojechałem tam na parking.

Chyba nawet wiem, o jakim piszesz. Sam często tam parkuję, bo blisko pracy: latem auto się nie nagrzewa na słońcu, zimą (parkuję w części podziemnej) wsiadam do ciepłego i nieośnieżonego auta 8-) A po pracy przy okazji robię krótkie zakupy - pełna symbioza :mrgreen:
 
ian 



Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 548
Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-10-12, 15:13   

Szczyt glupoty. Ulica w dużym mieście z torami tramwajowymi. Miejsca parkingowe namalowane prostopadle do chodnika/krawężnika. I samochód ustawiony tak, że tylny zderzak blokuje przejazd tramwaju. Już kilka razy to zauważyłem, na szczęście były to tylko jakieś Accordy, Laguny, Passaty, Primery etc.-nie Logany. Jednak nim się wysiądzie z samochodu warto pomyśleć jak go się ustawia, i pozostawia.
_________________
Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
 
magcn 


Marka: Opel
Model: Astra G Caravan
Silnik: 1.7 DTI
Rocznik: 2004
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 27
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2007-10-12, 15:36   

ian napisał/a:
samochód ustawiony tak, że tylny zderzak blokuje przejazd tramwaju.

Czasami chciałbym być motorniczym w takim tramwaju :mrgreen:
 
GeRRaD 



Marka: DACIA
Model: LOGAN BlackLine ;)
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 918
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-12, 16:40   

To byś miał dylemat czy ruszyć i rysowac, czy stać i kląć :lol: bo sprawy w sądach trwają długo a pracodawcy (przedsiębiorstu komunikacji) zależy na dobrej reputacji i bezproblemowym funkcjonowaniu
_________________
GeRRaD
 
piotrres 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 2605
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2007-10-13, 22:40   

Rewelacja
http://www.youtube.com/v/tBNLTKQdNeE
Dobrze, że nie Logan. ;-)
 
Yoda 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 129
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-17, 22:45   

majkhell napisał/a:
Pamietaj jednak że ludzi parkujących na styk, z oparciem i przepychaniem jest coraz więcej, bo i aut jest coraz wiecej. [...] Tam jest tak ciasno, że ludzie potrafią przepychać się nawzajem dosyć mocno.

Tam, gdzie teraz jestem jest to normalne - nie da się przejść między zaparkowanymi samochodami.
A'propos tematu wątku - notorycznie przekraczam skrzyżowania na czerwonym.
Jako pieszy. Wszyscy tu tak robią ;-) . Przechodząc na zielonym czuję się nieswojo...
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-10-18, 20:14   

Spotkałem ostatnio kolegę ze studiów, ja w garniaku on w niebieskim mundurze, gawędzimy w najlepsze na ulicy, a tu A. skokiem pantery dopada obywatela, który przełaził dokładnie na nas przez ulicę (oczywiście poza pasami).

W ciągu kilku minut dorwał 3-4 delikwentów, którzy jak krowy leźli między pędzącymi pojazdami prosto na policjanta w mundurze.

A. wszystkich srogo pouczał i puszczał wolno. Pytam: "Po cholerę ich łapiesz skoro nie wlepiasz mandatów?" On na to, że to przez traktat z Szengen (???), teraz ponoć każdego delikwenta trza sprawdzać przez europejski superkomputer. Co jest o tyle uciązliwe, że trwa ok. 30-40 min. i brak gwarancji, że wielki brat nie zidentyfikuje białego żulika z Lublina jako bossa mafii z Kostaryki albo czarnej dziwki z Madrytu.

Z tego wszystkiego A. już woli jak się gostek stawia, wtedy pała-gleba-pała-pała-pała a dopiero potem sprawdzanie. No, przyjemne z pożytecznym...

Morał: nie drażnić Smerfa Marudy.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
ZeneC 



Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 370
Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2007-10-18, 20:31   

Yoda napisał/a:

A'propos tematu wątku - notorycznie przekraczam skrzyżowania na czerwonym.
Jako pieszy. Wszyscy tu tak robią ;-) . Przechodząc na zielonym czuję się nieswojo...

Ktoś kiedyś zauważył, że to, co różni policjanta polskiego od brytyjskiego to ich stosunek do prawa. Nasz polski policjant jest zwykłym egzekutorem, brytyjski potrafi zinterpretować prawo w odniesieniu do okliczności. W Warszawie przechodząc przez pasy na czerwonym świetle gdy ulica jest pusta, dostaniemy od stojącego opodal policjanta mandat. W Londynie w tej samej sytuacji policjant nas w ogóle nie zaczepi.
_________________

 
GeRRaD 



Marka: DACIA
Model: LOGAN BlackLine ;)
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 918
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-10-18, 21:07   

Bo to kwestia mentalności, a często i braku wykształcenia :lol:
_________________
GeRRaD
 
ZeneC 



Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 370
Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2007-10-18, 21:11   

Chyba tak. Dlatego nie ma się co dziwić, że wstępne testy pisemne dla kandydatów na policjantów zdaje średnio 3 na 10. :lol:
_________________

 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-10-19, 07:10   

GeRRaD napisał/a:
Bo to kwestia mentalności, a często i braku wykształcenia :lol:


Niekoniecznie, wykształcenie raczej przeszkadza w pracy w policji. Z mojego roku poszło do tej roboty sporo chłopaków, a teraz po kilku latach, większość kombinuje jak najszybciej zwiać z tej służby.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
psur 



Marka: Nissan
Model: NV200 Evalia
Silnik: 1.5 dCi
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 652
Skąd: DW
Wysłany: 2007-10-19, 07:15   

Cytat:
Ktoś kiedyś zauważył, że to, co różni policjanta polskiego od brytyjskiego to ich stosunek do prawa. Nasz polski policjant jest zwykłym egzekutorem, brytyjski potrafi zinterpretować prawo w odniesieniu do okliczności.


Jeśli się dobrze orientuję, to w UK obowiązuje zasada "common sense". U nas jest prawo rzymskie: co nie jest zabronione jest dozwolone. Stąd też może wynikać ta różnica...
_________________
Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!

www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
 
Pablo78 



Marka: Dacia
Model: Logan Sedan; 1310
Silnik: 1.5 dci 90 KM; 1.3
Rocznik: grudzień 2015; 1983
Wersja: Laureate2
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 984
Skąd: woj. Śląskie
Wysłany: 2007-10-19, 11:18   

ZeneC napisał/a:
Yoda napisał/a:

A'propos tematu wątku - notorycznie przekraczam skrzyżowania na czerwonym.
Jako pieszy. Wszyscy tu tak robią ;-) . Przechodząc na zielonym czuję się nieswojo...

Ktoś kiedyś zauważył, że to, co różni policjanta polskiego od brytyjskiego to ich stosunek do prawa. Nasz polski policjant jest zwykłym egzekutorem, brytyjski potrafi zinterpretować prawo w odniesieniu do okliczności. W Warszawie przechodząc przez pasy na czerwonym świetle gdy ulica jest pusta, dostaniemy od stojącego opodal policjanta mandat. W Londynie w tej samej sytuacji policjant nas w ogóle nie zaczepi.


nie ma co się dziwić w tamtym "dziwnym" systemie prawnym nawet sądy moga stanowic prawo :-) ;-)
_________________
Poprzednio: Logan 2005, Ambiance 1.4 Mpi, Marine
 
dmas 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV Laureate 7 os.
Silnik: 1,6 MPI (87)
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 199
Skąd: Warszawa/Bielany
Wysłany: 2007-11-21, 09:23   

Jako ciekawostke powiem Wam, ze takie pytanie (patrz temat) zostalo zadane dzieciom w klasie corki (1 czy 2 klasa podstawowki) w czasie zajec "Bezpieczenstwo ruchu" (czy jakos tak). Oczywiscie w odniesieniu do rodzicow.
To co opowiedzialy dzieci pograzyloby nie jednego rodzica... Wychowawczyni przedstawila na najblizszym zebraniu kilka probek... A dzieci mialy frajde przechwalajac sie nawzajem wyczynami rodzicow... i cytujac slowa wypowiadane (niestety glownie przez tatusiow) np. w trakcie zajechania drogi przez innego kierowce...
_________________
Logan MCV 1.6 (87) Laureate 7os. Niebieski.
 
Andrzej 



Marka: Dacia Logan
Model: MCV 7os.
Silnik: dci 85
Rocznik: 11.2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 556
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-11-21, 10:56   

No to mój mały to będzie prawdziwy kierowca - ma 5 lat a już krzyczy do tych przed nami NO JEDŹ BARANIE!!!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne