Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Jak zmusić Polaków do kupowania nowych aut
Autor Wiadomość
BogdanK 



Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2005
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 326
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-06-25, 23:17   Jak zmusić Polaków do kupowania nowych aut

Jak zmusić Polaków do kupowania nowych aut - 8 propozycji


Jak wyeliminować z polskich dróg samochody zagrażające życiu innych kierowców? Jak wyprowadzić z zapaści polski rynek motoryzacyjny?

:arrow: http://motoryzacja.interi...cji,1930643,339
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-06-26, 06:15   

Kolejny artykuł z cyklu jak to "ci krnąbrni i przekorni Polacy" robią na złość przemysłowi motoryzacyjnemu i kupują stare samochody zamiast nówek z salonu... :-P Co za chamy, nie? A może miłośnicy starych samochodów? :mrgreen:

Co jakiś czas pojawiają się takie wypociny pełne krokodylich łez, żenada, szkoda słów - piszą je chyba jacyś Marsjanie oderwani od polskiej rzeczywistości.

Co śmieszne i ciekawe - z jednej strony napędza się sprzedaż samochodów, z drugiej - stara się wyrugować te samochody skąd się tylko da - "strefy 30", zamknięte centra miast dla ruchu, słono płatne parkingi i inne ograniczenia w używaniu auta.
 
jjmalin 



Marka: Dacia
Model: Sandero + Duster
Silnik: 1.5 dCi + 1.0 TCe LPG
Rocznik: 2010 + 2021
Wersja: Stepway
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 729
Skąd: Pszczyna
Wysłany: 2013-06-26, 07:32   

dlaczego niby chcą zakazać rejestrację aut powyżej 12 lat?? Jeśli autko jest zadbane to czemu nie... Chyba że będą rejestrowane tylko VW i Audi... Dziwny zapis. Niektore auta do 12 lat to już złomy...
_________________


Były: Hyundai Atos Prime ( rocznik 2000 ), Fiat 126p ( rocznik 1990 ), Fiat Seicento ( rocznik 2008 ), Renault Clio ( rocznik 1998 ), Citroen C4 ( rocznik 2008 )
 
Prezes 



Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1698
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-26, 07:51   

Batem, batem! Po co komu marchewka? Batem!
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-06-26, 07:57   

Na szczęście to "Towarzystwo Wzajemnej Adoracji I Lizania Się Po Fiutach Pod Wezwaniem Holcwagena I Ałdi" może sobie pisać takie fantasmagorie.
Nawet mega-chciwy rząd PO czegoś takiego nie wprowadzi w kraju gdzie ludzie jeżdżą masowo kilkunastoletnimi autami. Bo to by było polityczne samobójstwo.
 
monopios 



Marka: DACIA
Model: Sandero
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 981
Skąd: okolice Częstochowy
Wysłany: 2013-06-26, 15:07   

BogdanK napisał/a:
Jak zmusić Polaków do kupowania nowych aut - 8 propozycji

Ja znam tylko jeden warunek, dlaczego nasi rodacy kupują starocie, pewnie ameryki nie odkryje ale ... .
Otóż jest to: brak odpowiedniego wynagrodzenia z pracy i po prostu polaka nie stać na nowe auto. Oczywiście, jak by każdy zarabiał odpowiednią gażę to i nikt(a przynajmniej większość) nie bawiła by się w wypierdziane zabawki.
_________________
 
radzio 



Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: 2013
Dołączył: 12 Paź 2012
Posty: 199
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysłany: 2013-06-26, 19:31   

Przemek77 napisał/a:
Bo to by było polityczne samobójstwo.

Raczej afera na miarę "lub czasopisma". Jeżeli prywatna firma dąży do wprowadzenia takich przepisów, dzięki którym firmie tej wzrosną kilkaset razy obroty to coś jest chyba nie tak?
Pozatym chyba zbyt naiwnie myślą, że skoro po polskich drogach jeździ kilkaset tysięcy kilkunasto- i kilkudziesięcioletnich szmelcwagenów to po przepchaniu tej ustawy zostaną one wymienione na nowe. A nie zostaną wymienione, bo pożyczka z Providenta może i starcza na Golfa 2, ale na pewno nie starczy na Golfa VII. Nie mówiąc już o nowym "pasku w kombiku i dyzlu". Pozatym 1000zł rabat za zezłomowanie raczej nikogo nie skusi do zakupu nówki. Co innego gdyby to było tak z 30% :mrgreen:
 
d3mol3k 



Marka: dacia/dacia
Model: dokker/duster
Silnik: 1.5 dci 90/1.6 SCe
Rocznik: 2012/2018
Wersja: Prestige
Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 1093
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-06-26, 19:43   

Czytałem to i sorry ale wywaliłem się na plecy kiedy zobaczyłem kto to pisze. Co ciekawsze tak bardzo chcom a i tak cała forsa poleci do dojczlandu :) to się nazywa dbanie o własne interesy (czytaj niemieckie). Z drugiej strony dziwię się że w tym towarzystwie nie ma francuskich marek :( wszak to Niemce i Francuzi tak dbają o interes unii europejskiej.

Szkoda ale im dłużej jestem mieszkańcem tej unii to coraz krytyczniej patrzę na sytuację nas Polaków. Niestety jest to unia która dba o interesy państw ją zakładającyh :( - reszta jest jej paliwem/pożywką - czyli wyssać do końca a potem pozwolić spokojnie zdechnąć :(.

Widze też że interesy idą chyba słabiutko nie można na swoim rynku podnieść koniunktury niemieckim markom to koledzy przecież mamy obok zajefajnego sąsiada - POLSKĘ tu kochają nasze samochody tylko trzeba im pokazać jedyną słuszną drogę w motoryzacji.

12 letnie auta? A co powiedzą na 30 i starszo letnie mercedesy któe nie chcą się popsuć tak jak nowe modele.

I inaczej patrząc - z tego wynika że VW i Audi po 12 latach to ZŁOM - czyżby nie pomyśłeli że zajefajną reklamę sobie zrobili?
_________________
Autko do jeżdżenia - zużycie poglądowe dla zainteresowanych: 1.6 SCe 115 KM
 
Gimbo 


Marka: Mitsubishi
Model: Carisma
Silnik: 1.9 DID
Rocznik: 2002
Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 133
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2013-06-26, 21:43   

Cytat:
Ja znam tylko jeden warunek, dlaczego nasi rodacy kupują starocie, pewnie ameryki nie odkryje ale ... .

Otóż jest to: brak odpowiedniego wynagrodzenia z pracy i po prostu polaka nie stać na nowe auto. Oczywiście, jak by każdy zarabiał odpowiednią gażę to i nikt(a przynajmniej większość) nie bawiła by się w wypierdziane zabawki.

O tym wiedzą wszyscy, nawet politycy. Udaja tylko, że nie zauważają problemu i organizują kolejne akcje na rzecz poprawiania samopoczucią pod tytułem: "Polacy, jest fajnie. Kto uważa inaczej, ten jest z PiSu".

Myślę, że kwestia wynagrodzeń to najważniejsza sprawa... ale jest jeszcze jeden problem, na który niewiele osób zwraca uwagę - nowe samochody nie zachęcają do ich zakupu. Te wyprodukowane 10 lat temu są znacznie lepsze pod wieloma względami:
- nie wymagają profesjonalnego serwisu;
- są lepiej wykonane (lepsza jakość materiałow, trwałość itp);
- nie mają głupich rozwiązań w rodzaju filtrów cząstek stałych;

Wśród nowych smaochodów brakuje po prostu dobrych ofert.
Przeglądałem w ostatnim czasie oferty chyba wszystkich producentów samochodów i z przykrością muszę stwierdzić, że nie mają oni do zaoferowania nic dla przeciętnej polskiej rodziny. Pomijając już kwestię ceny - auta sa po prostu brzydkie i nie wzbudzają takich emocji, jak używane, które po prostu chce się mieć. Auta są jakieś takie... nijakie. Niektóre mają dość krzykliwą stylistykę, ale i tak nie przyciągają uwagi.
Jeżeli do tego dodamy parametr ceny, to nie ma zupełnie powodu aby kupować nowy samochód.

Niemcy najwyraźniej wyprzedali już swoje stare auta Polakom. Pamiętacie jak kilka lat temu walczono o możliwość importu używanych samochodów? Teraz najwyraźniej nie ma już u Niemców takiego złomu, którego chcieliby się pozbyć, a mają problem ze sprzedażą nowych samochodów.
Niech nauczą się produkować auta na polskie drogi, wówczas znajdą klientów! W ofercie niemieckich producentów nie ma nic, co mogłoby zainteresować przeciętnego Polaka (przypominam, że przeciętny Polak zarabia ok. 3500zł brutto).
 
Piotr_K 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x4 esp+asr
Silnik: 1,6 MPI 16V + LPG BRC
Rocznik: 2011
Wersja: Ambiance
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 999
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-06-27, 00:07   

Trzeba by to przeliczyć im na Ojro i wysyłać regularnie aż im to w pałki wejdzie.
_________________
Dacia Duster 1,6+LPG BRC Ambiance 4x4, brąz cajou
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-06-27, 04:59   

Henry Ford, kapitalista a nie jakiś komuch, uznał, że robotnicy będą kupować samochody jeśli dobrze zarobią. Tenże Ford (głupi przecież i się nie znał) dobrze płacił swoim robotnikom a oni kupowali samochody, skromne domki, byli zadowoleni i wydajnie pracowali. Ale Ford był osłem i się nie znał na robieniu biznesu. Powie mu to każdy ekspert BCC i Lewiatana. Tyle o Fordzie.

Nasi przedsiębiorcy marudzą, że mało kto kupuje ich towary czy usługi. A jednocześnie robią wszystko, żeby zapłacić jak najmniej swoim pracownikom, którzy ... nie kupują albo kupują mało. Ale oni się znają na biznesie. Powie to każdy ekspert BCC i Lewiatana.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Ostatnio zmieniony przez jan ostrzyca 2013-06-27, 06:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
jjmalin 



Marka: Dacia
Model: Sandero + Duster
Silnik: 1.5 dCi + 1.0 TCe LPG
Rocznik: 2010 + 2021
Wersja: Stepway
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 729
Skąd: Pszczyna
Wysłany: 2013-06-27, 07:26   

co do średniej krajowej to chciałbym zarabiać 3500 brutto... o takiej kasie moge pomarzyć. W Niemczech były doplaty ekologiczne 2500 Euro za zezłomowanie auta, a przecież sandero kosztowało wtedy ok. 5000 Euro. U nas w takim razie taki rabat musiałby wynosić ok. 15 tys złotych a nasze państwo nie stać na to i stać nie będzie
_________________


Były: Hyundai Atos Prime ( rocznik 2000 ), Fiat 126p ( rocznik 1990 ), Fiat Seicento ( rocznik 2008 ), Renault Clio ( rocznik 1998 ), Citroen C4 ( rocznik 2008 )
 
Gimbo 


Marka: Mitsubishi
Model: Carisma
Silnik: 1.9 DID
Rocznik: 2002
Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 133
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2013-06-27, 08:41   

jan ostrzyca napisał/a:
Henry Ford, kapitalista a nie jakiś komuch, uznał, że robotnicy będą kupować samochody jeśli dobrze zarobią.

Niektórzy twierdzą, że w ten sposób niszczył konkurencję: Pracownicy innych fabryk strajkowali, bo chcieli zarabiać tyle, ile zarabiali pracownicy Forda. Ford produkował i sprzedawał swoje samochody, rozwijał się coraz szybciej.

Nasi biznesmeni nigdy nie zrozumieją tego, że pracownicy muszą zarabiać dobrze chociażby po to, aby lepiej pracować. Miałem okazję pracować w kilku firmach, gdzie zarabiałem bardzo mało. Tam nikt nie szanował pracy. Wszyscy postępowali zgodnie z zasadą "jaka płaca, taka praca". Nikt nie szanował narzędzi, kradzieże były na porządku dziennym, zdarzało się picie alkoholu w pracy, porzucanie pracy, częste zwolnienia chorobowe.
Później pracowałem w prywatnej firmie, której właściciel rozumiał, że jeśli chce mieć dobrych pracowników, to musi płacić im więcej niż inni. Tam nie było problemu z wyjazdem w delegację. Kiedy szef powiedział, że ktoś ma jechać, to ten się pakował i następnego dnia był na drugim końcu Polski. Kiedy obiecał, że będzie dodatkowa premia za szybciej wykonaną pracę, to tak było.
Później niestety zmieniło mu się myślenie...

jjmalin napisał/a:
co do średniej krajowej to chciałbym zarabiać 3500 brutto... o takiej kasie moge pomarzyć. W Niemczech były doplaty ekologiczne 2500 Euro za zezłomowanie auta, a przecież sandero kosztowało wtedy ok. 5000 Euro. U nas w takim razie taki rabat musiałby wynosić ok. 15 tys złotych a nasze państwo nie stać na to i stać nie będzie


Znam ludzi, którzy zarabiają znacznie więcej niż 3500zł brutto, a i tak nie mają pięknego życia.

Co do dopłat... Niemcom to się opłaca, bo wspierają własnych producentów samochodów. W Polsce nie mam własnej marki samochodów, więc de facto wspieralibyśmy producentów z Niemiec, Francji, Japonii i innych.
Czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby obniżenie podatków, jakimi są obłożone nowe samochody? Przecież często jest to kilkanaście tys.zł.
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-06-27, 08:48   

monopios napisał/a:

Ja znam tylko jeden warunek, dlaczego nasi rodacy kupują starocie, pewnie ameryki nie odkryje ale ... .
Otóż jest to: brak odpowiedniego wynagrodzenia z pracy i po prostu polaka nie stać na nowe auto. Oczywiście, jak by każdy zarabiał odpowiednią gażę to i nikt(a przynajmniej większość) nie bawiła by się w wypierdziane zabawki.

Otóż to.
Czasy takie, że auto w rodzinie potrzebne - szczególnie przy systematycznie pogarszającej się jakości i tak samo systematycznie rosnących cenach komunikacji publicznej. Brednie o "średniej krajowej" którą zawyżają krezusi biorący po 200-300 tys. miesięcznie (a których jest od metra) - można sobie włożyć do bajek większość z nas bierze ~2000 zł. I jeszcze dobrze jak uda się na jakieś auto odłożyć nie wpieprzając się w niebezpieczne kredyty.
Oczywiście znajdą się "napinacze", którzy krzyczą - "Jak cię nie stać na nowe fał-wu to autobusem jeździj" też są raczej takim marginesem folklorystycznym.

Czytałem już kilkanaście artykułów w podobnym tonie - jak to jeden z drugim "ekspert motoryzacyjny" dziwili się że Polacy robią na złość wszystkim i kupują wypierdziane szroty zamiast lecieć do salonu po nówki, ale co znamienne - NIGDZIE nie przeczytałem, że przeciętnych Polaków po prostu nie stać na nowe samochody bo mamy ceny europejskie a płace niestety polskie... Były tylko całe litanie projektów jak temu zapobiec - włącznie z takimi rewelacjami jak comiesięczne (sic!) przeglądy rejestracyjne dla samochodów >10 lat, podatek kilka tys.zł. rocznie "bo stare samochody zasmradzają środowisko", całkowity zakaz importu i tak dalej.

Zresztą akurat opisywany w temacie artykuł to zbiór pobożnych życzeń producentów pewnych marek aut. Nie jest to miarodajne.
Ostatnio zmieniony przez Przemek77 2013-06-27, 08:50, w całości zmieniany 2 razy  
 
d3mol3k 



Marka: dacia/dacia
Model: dokker/duster
Silnik: 1.5 dci 90/1.6 SCe
Rocznik: 2012/2018
Wersja: Prestige
Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 1093
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-06-27, 18:37   

Gimbo napisał/a:
Później niestety zmieniło mu się myślenie...


Też takiego pracodawcę miałem. Potem zaczął budować sobie dom. I w tym momencie jakoś także diametralnie zmienił tok myślenia.

Bo pracodawcy zapomnieli o jednej ważnej roli pieniądza w życiu (ba w ich życiu nawet) musi się on ruszać - być w ruchu. A na razie nie jest bo ludzie zadłużeni kredytami spłacają je a więc nie wydają zarobionej kasy na potrzeby i rozrywki a jedynie na podstawowe rzeczy i słacają kredyt na mieszkanie i inne.

Jednak wracając do sedna artykułu - to tylko przyniesie jak już zysk tym dwu firmom - nie społeczeństwu.

Ale zapomnieli o jednym - zawsze możemy w związku z tym że ponoć według nich 12 letnie auto to złom - a więc i zabytek - to będziemy jako Polacy (bo my potrafimy) rejestrowali nasze auta jako zabytkowe :D
_________________
Autko do jeżdżenia - zużycie poglądowe dla zainteresowanych: 1.6 SCe 115 KM
 
Dyziek 



Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 437
Skąd: Wawa
Wysłany: 2013-06-27, 19:20   

Zapominacie, ze produktywnosc polskiego pracownika rowniez jest mniejsza, nie tylko placa. O checi do pracy i umiejetnosci myslenia bede milczal, bo jest w naszym kraju raczej zle.
Sam mam problem ze znalezieniem teraz czlowieka do mojego zespolu, a place u mnie sa duzo ponad srednia krajowa + wszystkie nadgodziny placone po bozemu (ba nawet lepiej).


Uprzedzam pytania: nie rekrutuje z portalu DKPL. Nie lacze spraw prywatnych z zawodowymi.
Ostatnio zmieniony przez Dyziek 2013-06-27, 19:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-06-27, 21:54   

Dyziek napisał/a:
Zapominacie, ze produktywnosc polskiego pracownika rowniez jest mniejsza, nie tylko placa. O checi do pracy i umiejetnosci myslenia bede milczal, bo jest w naszym kraju raczej zle.
Sam mam problem ze znalezieniem teraz czlowieka do mojego zespolu, a place u mnie sa duzo ponad srednia krajowa + wszystkie nadgodziny placone po bozemu (ba nawet lepiej).


Uprzedzam pytania: nie rekrutuje z portalu DKPL. Nie lacze spraw prywatnych z zawodowymi.


Produktywność polskiego pracownika jest analogiczna do zarobków. Niemcy, Anglicy, Amerykanie, Australijczycy, Włosi, Szwajcarzy nie narzekają na "produktywność" Polaków. Za 2 tys. zł dostajesz wydajność wartą 2 tys. zł. Proste. Za 10 tys. zł dostaniesz pracę wartą 10 tys. zł. Prawo rynku chłopcze.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
BogdanK 



Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2005
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 326
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-06-27, 23:09   

"4.
Wprowadzenie zakazu ponownej rejestracji auta powyżej 12 lat w przypadku zmiany właściciela, jeżeli było uprzednio zarejestrowane za granicą."
- źródło: Stowarzyszenie Dealerów Volkswagena i Audi.

Ja wnioskuję o całkowity zakaz ponownej rejestracji używanych samochodów m-ki VW i Audi :evil: (ciekawe ile osób kupiłoby nowe auta tych producentów - wiedząc, że nie będą ich później mogli sprzedać w Polsce?).
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-06-28, 05:43   

Dyziek napisał/a:
Zapominacie, ze produktywnosc polskiego pracownika rowniez jest mniejsza, nie tylko placa. O checi do pracy i umiejetnosci myslenia bede milczal, bo jest w naszym kraju raczej zle.

Kurczę..... wyobrażam sobie zatem jaką produktywność muszą mieć celebryci, prezesi banków itp. Przecież tam dopiero musi odchodzić produkcja - z takimi płacami.....! ONI dopiero muszą tą gospodarkę napędzać... :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez Przemek77 2013-06-28, 05:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
monopios 



Marka: DACIA
Model: Sandero
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 981
Skąd: okolice Częstochowy
Wysłany: 2013-06-28, 06:07   

Gimbo napisał/a:
Co do dopłat... Niemcom to się opłaca, bo wspierają własnych producentów samochodów. W Polsce nie mam własnej marki samochodów, więc de facto wspieralibyśmy producentów z Niemiec, Francji, Japonii i innych.

Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem, kolega zapomina o polskich zakładach motoryzacyjnych, które de facto stanowią zagłębie motoryzacyjne Europy. Fakt może nasze FSO padło ale dostawców jest więcej niż wam się wydaje i kiedy takiemu Niemcowi rośnie sprzedaż to polakowi również rosną zamówienia np: na hamulce, silniki, kierownice, pasy bezpieczeństwa, poduszki, siedzenia itp. itd. oczywiście nie wspominając o fabrykach które produkują/składają to w całość i wyjeżdża taki VW, Fiat, Opel itd.

Dyziek napisał/a:
Zapominacie, ze produktywnosc polskiego pracownika rowniez jest mniejsza,

Kiedy przenosili linie produkcyjną z Anglii do naszego zakładu, to pojechała grupa pracowników, która miała za zadanie przyswoić proces produkcyjny na owych liniach. I okazało się, że polski pracownik w dniu pierwszym, kiedy miał się tylko zapoznać z maszynami wykonał 135% normy pracownika doświadczonego z Anglii.

Dla mnie te stwierdzeni jest przekłamaniem i nadużyciem, bo tak jak zauważył to kol.jan ostrzyca, ile płacisz tyle dostajesz.
_________________
 
Gimbo 


Marka: Mitsubishi
Model: Carisma
Silnik: 1.9 DID
Rocznik: 2002
Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 133
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2013-06-28, 06:37   

Przemek77 napisał/a:
Kurczę..... wyobrażam sobie zatem jaką produktywność muszą mieć celebryci, prezesi banków itp. Przecież tam dopiero musi odchodzić produkcja - z takimi płacami.....! ONI dopiero muszą tą gospodarkę napędzać...

Jeżeli wydajność pracownika mierzyć jego zarobkami, to rzeczywiście Polacy robią mało. Pomyślcie, jak mało robią Chińczycy... ci to dopiero się obijają!

Prawda jest taka, że Polscy pracują bardzo dużo i często o wiele lepiej niż odpowiedni pracownicy w innych krajach. Nie dajcie sobie robić wody z mózgów!
monopios napisał/a:
Kiedy przenosili linie produkcyjną z Anglii do naszego zakładu, to pojechała grupa pracowników, która miała za zadanie przyswoić proces produkcyjny na owych liniach. I okazało się, że polski pracownik w dniu pierwszym, kiedy miał się tylko zapoznać z maszynami wykonał 135% normy pracownika doświadczonego z Anglii.

Ja znam inny przykład, o którym opowiadał mi kolega pracujący w polskim oddziale jakiejś francuskiej firmy.
Pojechał na jakieś szkolenie do Francji, oglądał linie produkcyjne i zobaczył, że jedna maszyna jest ustawiona niewłaściwie i produkuje braki, a człowiek ją obsługujący nic sobie z tego nie robi. Zwrócił uwagę kierownikowi, ze powinien zareagować, a ten stwierdzi: "nie mogę, bo się obrazi" :lol:
To się nazywa podejście do pracownika!
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-06-28, 08:35   

U nas jest przerost administracji przede wszystkim. Przykład - ogólnopolska S.A. (nazwy nie będę podawał z przyczyn subiektywnych) w której pracuję - niemal co tydzień tworzone są w Centrali nowe, bardzo, bardzo dobrze płatne stanowiska dyrektorskie i kierownicze- często wręcz absurdalne np. "dyrektor do spraw nadzoru nad kontrolą optymalizacji procesów" (autentyk!), podczas gdy na ogólnopolskich spędach "wierchuszki" ciągle się krzyczy o ograniczeniu zatrudnienia bo nie ma kasy. Z tym, że oczywiście ograniczenia mają być wśród ludzi, którzy faktycznie COŚ robią, dzięki którym ta firma się "kręci" - czyli wśród zwykłych pracowników.
Żeby nie skończyło się jak w znanym dowcipie - że zostanie sama Centrala, która będzie sama sobą zarządzać.

Wydajność zaś pracy mamy normalną - weź taką kasjerkę z marketu - widać jak na dłoni, że się nie obija, zasuwa jak mały samochodzik - a zarabia 2-3 razy mniej niż jej koleżanka z Niemiec czy Anglii. Dlaczego? Czyżby kasjerki z pozostałych krajów UE były robotami?
Ostatnio zmieniony przez Przemek77 2013-06-28, 08:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
d3mol3k 



Marka: dacia/dacia
Model: dokker/duster
Silnik: 1.5 dci 90/1.6 SCe
Rocznik: 2012/2018
Wersja: Prestige
Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 1093
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-06-28, 20:53   

BogdanK napisał/a:
"4.
Wprowadzenie zakazu ponownej rejestracji auta powyżej 12 lat w przypadku zmiany właściciela, jeżeli było uprzednio zarejestrowane za granicą."
- źródło: Stowarzyszenie Dealerów Volkswagena i Audi.

Ja wnioskuję o całkowity zakaz ponownej rejestracji używanych samochodów m-ki VW i Audi :evil: (ciekawe ile osób kupiłoby nowe auta tych producentów - wiedząc, że nie będą ich później mogli sprzedać w Polsce?).


BogdanK ja się dziwię wobec powyższego że te samochody mają takie wzięcie na naszym rynku skoro sami dealerzy przyznali się/napisali iż w wieku 12 lat te samochody to złomy :(.
Z tego tekstu też należąloby wywnioskować iż kierujący 12 letnimi i starszymi samochodami marki Audi i VW to potencjalni sprawcy niebezpiecznych zdarzeń na polskich drogach.
_________________
Autko do jeżdżenia - zużycie poglądowe dla zainteresowanych: 1.6 SCe 115 KM
 
radzio 



Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: 2013
Dołączył: 12 Paź 2012
Posty: 199
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Wysłany: 2013-06-28, 21:02   

Mają wzięcie, bo mają "prestiż". Niezależnie od wieku auta znaczek VW albo OOOO dodaje "prestiżu" na dzielni albo wiosce. A "śmigiełko" to nawet czyni człowieka bogiem.
Cytat:
kierujący 12 letnimi i starszymi samochodami marki Audi i VW to potencjalni sprawcy niebezpiecznych zdarzeń na polskich drogach

To prawda. Im starszy samochód VW bądź Audi tym zazwyczaj młodszy (i zarazem głupszy) kierowca jeżdzący zazwyczaj brawurowo. Bo ma "ałdi" (nieważne ze 30-letnie przerdzewiałe 80) i jest "krulem" szos.
 
BogdanK 



Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2005
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 326
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-06-28, 22:20   

d3mol3k napisał/a:

BogdanK ja się dziwię wobec powyższego że te samochody mają takie wzięcie na naszym rynku skoro sami dealerzy przyznali się/napisali iż w wieku 12 lat te samochody to złomy :(.
Z tego tekstu też należąloby wywnioskować iż kierujący 12 letnimi i starszymi samochodami marki Audi i VW to potencjalni sprawcy niebezpiecznych zdarzeń na polskich drogach.

Bo to prawda, tak dealerzy VW i Audi postrzegają swoje 12-letnie samochody.
Dawno temu, Mercedes produkował model W123 i ci co go kupili, jeździli nim przez długie lata, bo był bezawaryjny i nie było powodu kupować nowego auta (co o mało nie doprowadziło Mercedesa do bankructwa). Producenci samochodów na tym przykładzie nauczyli się, że nie warto robić bezawaryjnych aut, tylko dbać o ich sprzedaż. VW (do którego chyba należy Audi) oficjalnie oświadczył, że produkowane przez niego pojazdy mają być tzw. "jednorazówki", tj. ma być z ich zakupu zadowolony tylko pierwszy właściciel. Specjalnie opracowane są różne elementy i podzespoły ich aut - tak żeby się zepsuły po przebiegu ok. 150 tys. km, a ich wymiana była bardzo droga i nieopłacalna. Niemcy kupują nowe auta średnio co 3-4 lata, więc problemu nie ma. A kto kupuje 12-letnie i starsze samochody (np. VW, czy Audi)? Taki "złom" jest kupowany głównie przez "turystów" ze wschodu.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne