Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Niemcy o jeździe na polskich drogach
Autor Wiadomość
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4551
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-20, 01:43   

Cała dyskusja o szanowaniu przepisów drogowych sprowadza się do naszej historii i jest naszym dziecięctwem po naszych rodzicach . Nie szanowanie przepisów wynika z wrodzonego przeświadczenia o tworzeniu przepisów w celu szkodzenia a nie pomagania . Szczególnie utrwaliło się to w PRL kiedy Polacy nauczyli się żyć na "lewo" , kiedy przepisy przestrzegał tylko głupi albo wróg narodu (chodzi o wszystkie nakazy partii , np pisania donosów ) . Druga kwesta to duża dyskusyjność prawa oraz jego nadużycia w celach zarobkowych, przykładem może być stawienie celowych ograniczeń na prostych drogach aby postawić metr dalej fotoradar . Jednak najważniejsze są geny , temperament Słowiański ,agresywny , buczny , krzykliwy . Może w Norwegi nie ma agresji na drogach , ale tam nigdzie nie ma agresji ludzie są dużo bardziej stonowani i mniej emocjonalni . Jeździłem trochę po mateczce rosji , i tam to dopiero jest chamstwo i agresja , w samochodzie zawsze trzeba coś mieć (pałkę ) na napastnika. Jak wracam do Polski to wydaję się jakby sami kulturalni kierowcy jeździli a korki były malutkie . Wiedz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :)

Problemem naszego ustawodawcy jest głupie małpowanie przepisów zachodnich które u nas po prostu się nie sprawdzają przykładem będzie przepisy dotyczące rowerów na drodze . Na zachodzie gdzie ścieżek rowerowych jest więcej oraz są pobocza, w miejscach gdzie ich nie, rowery są uprzywilejowane , ale w większości są jakieś pobocza albo ścieżki .A u nas ? chyba każdy wie . Dlaczego ja jako kierowca mam respektować przepisy rowerzystów skoro oni ich nie respektują , nagminna jazda bez światełek w nocy oraz drogą obok ścieżki , przejednanie po przejściu dla pieszych (wolno im tylko przejść na piechotę ) ,Wyprzedzanie samochodów na światłach przez co tego samego debila trzeba wyprzedzać 5 razy . Bezczelne wjeżdżanie na wiadukty (najlepszy przykład most północny ) oraz jazda po drogach szybkiego ruchu .
Jakim prawem rowerzysta ma być pełno prawnym uczestnikiem ruchu skoro nikt nie sprawdził czy zna podstawowe zasady dotyczące ruchu , zazwyczaj nie zna . To samo skutery to że ktoś kończy 18 lat nie oznacza że nabywa w nadzwyczajnych okolicznościach umiejętności poruszania się w ruchu drogowych , nie mając o nim pojęcia .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2013-08-20, 02:00, w całości zmieniany 5 razy  
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-08-20, 07:02   

Cechą krajów o wyższej kulturze jazdy i wyższej kulturze ogólnej jest to, że uczestników ruchu słabszych (piesi, rowerzyści) traktuje się jak święte krowy. Cechą krajów o niższej kulturze jazdy jest zimny łokieć, umpa-umpa i gaz do dechy. Szwecja - Polska -Ukraina. O Szwecji pisałem. Na Ukrainie mało kto jeździ rekreacyjnie rowerem ze strachu przed kierowcami. Nie mogłem się nadziwić we Lwowie, jak mało jest rowerów na ulicach. Gdy chciałem pożyczyć i pojeździć, stukali się w głowę, "no co ty, życie ci niemiłe?". I teraz pytanie: kto woli szwedzki a kto ukraiński styl traktowania rowerzystów?
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
boboo 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 90
Skąd: Bestwig / Ramsbeck
Wysłany: 2013-08-20, 07:11   

Janie,
Tobie się chce jeszcze pisać o kulturze?
Po takich komentarzach, jak np. ten od "eplusa" o ciszy na Słowacji.
Odporność na kulturę tudzież wiedzę jest zaiste niebywała.
_________________
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-08-20, 07:15   

Mi osobiście ten "cyklofaszyzm" już bokiem wychodzi. Najlepiej w ogóle niech całe miasta obejmie zakaz ruchu samochodów, piesi niech nie ośmielają się wychodzić na chodniki a rowerzystom niech będzie wszystko wolno - nawet jeździć "na bańce" - bo to w końcu ekologia, samo zdrowie i tak dalej.
Bo w ogóle ten kto na rowerze nie jeździ to wspierający korporacje, mordujący zwierzęta faszystowski nazista... :/
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-08-20, 07:26   

No to ja zaproponuję, żeby zakazać wjeżdżać do centrów miast daciom. Są wieśniackie, brzydkie, kierowcy z wąsami i w kapeluszach (nawet baby), smrodzą, blokują prawdziwych kierowców w prawdziwych samochodach, nie znają przepisów, powodują wypadki i w ogóle... Dokładnie tak jak Wy rowerzystach, ktoś może napisać o Was.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
McRap 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.3 TCe 150 FAP
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 144
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2013-08-20, 07:45   

jan ostrzyca napisał/a:
kto woli szwedzki a kto ukraiński styl traktowania rowerzystów?


Ciekawe czy rowerzyście w Szwecji tak samo mają za nic przepisy o ruchu drogowym jak rowerzyści w Polsce. Ciekawe czy w Szwecji ktoś zadaje sobie trud zweryfikowania umiejętności/uprawnień rowerzystów. Wiadomo, że w Polsce na rower może wsiadać każdy. A uprawnienia?? Po co!! Wszak te są tylko dla kierowców.
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-08-20, 07:46   

Akurat więcej przykrych doświadczeń mam z rowerzystami (zarówno jako pieszy jak i kierowca) niż z użytkownikami dacii... co w świetle tego obecnego lansowania cyklistów jest niezrozumiałe dla mnie. Bo jeśli grupki gówniarzy ścigających się po zatłoczonym deptaku, jadących ile fabryka dała po chodnikach mają mieć jakieś przywileje to ja tu czegoś nie rozumiem.
Bo jak kierowca kogoś potrąci to ponosi pełną odpowiedzialność, rowerzysta wstanie, otrzepie się i pojedzie - i szukaj sobie potem wiatru w polu.
Sam byłem jakiś czas temu świadkiem - dwóch gnojków zapieprzało po chodniku, jeden potrącił jakąś babkę, coś tam jej nawet połamał, wstał i pognali sobie dalej, łap takiego potem. Co na ulicach się wyprawia to osobna rzecz. Jazda bez oświetlenia po zmroku, trzech, czterech jedzie obok siebie i jeszcze "fakju" pokazują jak się na szanownych zatrąbi i tak dalej.

I jeszcze wielkie pretensje do całego świata, że policja ośmiela się dawać mandaty za jazdę na rowerze po pijaku, że jak to, w cywilizowanych krajach takie coś nie do pomyślenia....
Ostatnio zmieniony przez Przemek77 2013-08-20, 07:54, w całości zmieniany 4 razy  
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-08-20, 07:59   

McRap napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
kto woli szwedzki a kto ukraiński styl traktowania rowerzystów?


Ciekawe czy rowerzyście w Szwecji tak samo mają za nic przepisy o ruchu drogowym jak rowerzyści w Polsce. Ciekawe czy w Szwecji ktoś zadaje sobie trud zweryfikowania umiejętności/uprawnień rowerzystów. Wiadomo, że w Polsce na rower może wsiadać każdy. A uprawnienia?? Po co!! Wszak te są tylko dla kierowców.


W krajach cywilizowanych układ jest taki, że piesi i rowerzyści mogą więcej i muszą mniej od kierowców samochodów. Jest to prosta konsekwencja tego, że samochód powoduje większe zagrożenie a cyklista lub pieszy mniejsze. Taką sobie przyjęli zasadę i śmiem twierdzić, ze jest ona lepsza od takiej, że facet w kamazie może więcej od faceta w dacii, a facet w dacii może więcej od rowerzysty. Poza tym innych uprawnień i zakresu odpowiedzialności wymaga się od pilotów, maszynistów, kierowców autobusów, kierowców dacii, rowerzystów i pieszych.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
McRap 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.3 TCe 150 FAP
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 144
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2013-08-20, 08:06   

Użytkownik ruchu drogowego MUSI znać zasady tegoż ruchu drogowego. To prosty nieskomplikowany fakt. Większe czy mniejsze ucywilizowanie kraju nie ma tu nic do rzeczy. Rowerzyście można więcej? Można mu wjeżdżać pod prąd, pod zakaz wjazdu? Jechać radośnie pod prąd drogą jednokierunkową? Absurd, a właśnie kilka razy w tygodniu widzę takie absurdy. Dużo się tu pisze o krajach "cywilizowanych" i o kulturze kierowców w tychże krajach i kulturze kierowców w naszym biednym niecywilizowanym kraju. Ale prawda jest taka, że rowerzyści w krajach "cywilizowanych" raczej nie jeżdżą jak rowerowi kamikadze na naszych drogach.
Ostatnio zmieniony przez McRap 2013-08-20, 08:08, w całości zmieniany 2 razy  
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-08-20, 08:09   

jan ostrzyca napisał/a:
W krajach cywilizowanych układ jest taki, że piesi i rowerzyści mogą więcej i muszą mniej od kierowców samochodów. Jest to prosta konsekwencja tego, że samochód powoduje większe zagrożenie a cyklista lub pieszy mniejsze. Taką sobie przyjęli zasadę i śmiem twierdzić, ze jest ona lepsza od takiej, że facet w kamazie może więcej od faceta w dacii, a facet w dacii może więcej od rowerzysty. Poza tym innych uprawnień i zakresu odpowiedzialności wymaga się od pilotów, maszynistów, kierowców autobusów, kierowców dacii, rowerzystów i pieszych.

W takim razie może należałoby powrócić do konieczności "wyrobienia" tak zwanych kart rowerowych oraz do rejestrowania rowerów tak jak kiedyś? Bo niestety, w Polsce cykliści stawiając siebie w pozycji pokrzywdzonej ("a bo kierowcy przeganiają nas z ulic a piesi z chodników, buuuu") domagają się specjalnych przywilejów, sami pozostając bezkarnymi w razie wypadku....

Rowerzyście można więcej? To znaczy co konkretnie? Zapieprzać po zatłoczonym chodniku nie zważając na nikogo? Bo nawet jak zmasakruje małe dziecko, które mu nagle wybiegnie pod koła, to wstanie, wsiądzie na rower i pojedzie sobie dalej?
Ostatnio zmieniony przez Przemek77 2013-08-20, 08:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
boboo 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 90
Skąd: Bestwig / Ramsbeck
Wysłany: 2013-08-20, 08:17   

McRap napisał/a:
Można mu wjeżdżać pod prąd, pod zakaz wjazdu? Jechać radośnie pod prąd drogą jednokierunkową? Absurd (...)

Przyjedź do Niemiec i pooglądaj. Jak chcesz to pojeździj też rowerkiem.
Wiele, bardzo wiele uliczek jednokierukowych ma od strony zakazu wjazdu adnotację: "nie dotyczy rowerów".
Taki to kraj absurdów, te Niemcy. Same absurdy i... brak trupów na rowerach.
:-/
_________________
Ostatnio zmieniony przez boboo 2013-08-20, 08:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
McRap 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.3 TCe 150 FAP
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 144
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2013-08-20, 08:18   

Przemek77 napisał/a:

W takim razie może należałoby powrócić do konieczności "wyrobienia" tak zwanych kart rowerowych oraz do rejestrowania rowerów


Zdecydowanie tak :-)
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-08-20, 08:20   

boboo napisał/a:
McRap napisał/a:
Można mu wjeżdżać pod prąd, pod zakaz wjazdu? Jechać radośnie pod prąd drogą jednokierunkową? Absurd (...)

Przyjedź do Niemiec i pooglądaj. Jak chcesz to pojeździj też rowerkiem.
Wiele, bardzo wiele uliczek jednokierukowych ma od strony zakazu wjazdu adnotację: "nie dotyczy rowerów".
Taki to kraj absurdów, te Niemcy. Same absurdy i... brak trupów na rowerach.
:-/

"Nie dotyczy rowerów". OK. Ale u nas widać DOTYCZY, bo jakoś tabliczek nie widziałem. Niestety...
 
McRap 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.3 TCe 150 FAP
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 144
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2013-08-20, 08:22   

boboo napisał/a:
McRap napisał/a:
Można mu wjeżdżać pod prąd, pod zakaz wjazdu? Jechać radośnie pod prąd drogą jednokierunkową? Absurd (...)

Przyjedź do Niemiec i pooglądaj. Jak chcesz to pojeździj też rowerkiem.
Wiele, bardzo wiele uliczek jednokierukowych ma od strony zakazu wjazdu adnotację: "nie dotyczy rowerów".
Taki to kraj absurdów, te Niemcy. Same absurdy i... brak trupów na rowerach.
:-/


Dlaczego absurdów? Sam napisałeś, że znaki mają adnotację "nie dotyczy rowerów". Tak więc w takim przypadku rowerzysta nie łamie przepisów. Ja wyraźnie napisałem o łamaniu przepisów ... jest znak zakaz wjazdu, nie ma żadnej adnotacji ... wjeżdżający w takiej sytuacji rowerzysta jest zwykłym piratem drogowym. Ale co tam jemu przecież wszystko wolno. I to jest właśnie absurd.
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-08-20, 08:27   

McRap napisał/a:
Przemek77 napisał/a:

W takim razie może należałoby powrócić do konieczności "wyrobienia" tak zwanych kart rowerowych oraz do rejestrowania rowerów


Zdecydowanie tak :-)

No bo wyobraź sobie - idziesz po chodniku, nagle uderza w ciebie rowerzysta. Oczywiście zgodnie z kodeksem honorowym rowerzystów, wstaje, otrzepuje spodnie, wsiada na swój wehikuł i nie interesując się specjalnie jedzie dalej. I teraz nawet jak byli świadkowie zdarzenia to co? Powiedzą, że "miał żółty rower i kask w czerwone paski"? A jakby był numer rejestracyjny takiego bicykla... to już insza inszość.
 
boboo 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 90
Skąd: Bestwig / Ramsbeck
Wysłany: 2013-08-20, 08:47   

McRap napisał/a:
znaki mają adnotację "nie dotyczy rowerów". Tak więc w takim przypadku rowerzysta nie łamie przepisów.

Zgadza się, nie łamie. Ale jest małe ale. Te adnotacje są tylko od strony zakazu wjazdu.
Czyli kierowca samochodu jadący w "normalnym" kierunku nic o nich nie wie. I spotyka jadącego "pod prąd" rowerzystę.
Wiesz co się dzieje w takim przypadku?
Nic. Bo kierowca samochodu liczy się z tym, że może spotkać rower. Wszędzie i zawsze.
_________________
 
McRap 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.3 TCe 150 FAP
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 144
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2013-08-20, 09:12   

I dlatego ja się z tym liczę. I dlatego nigdy nie potrąciłem rowerzysty. Widziałem już takie wyczyny rowerzystów, że włosy dęba stają. Owszem widziałem też wyczyny kierowców. Kierowca mus być przygotowany na wszystko. Na to, że kierowca innego samochodu może być pijany i na to, że rowerzysta wjedzie po prąd. Nie zmienia to faktu, że kierowcy nie wolno prowadzić samochodu będąc pijanym (rowerzyście też nie wolno jechać na rowerze będąc pijanym) a rowerzyście (oczywiście kierowcy też) nie wolno ignorować znaków drogowych.Trzeba tępić każdego kto łamie przepisy ruchu drogowego. Także rowerzystów i nie ma mowy o taryfie ulgowej.
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-08-20, 09:12   

boboo napisał/a:
McRap napisał/a:
znaki mają adnotację "nie dotyczy rowerów". Tak więc w takim przypadku rowerzysta nie łamie przepisów.

Zgadza się, nie łamie. Ale jest małe ale. Te adnotacje są tylko od strony zakazu wjazdu.
Czyli kierowca samochodu jadący w "normalnym" kierunku nic o nich nie wie. I spotyka jadącego "pod prąd" rowerzystę.
Wiesz co się dzieje w takim przypadku?
Nic. Bo kierowca samochodu liczy się z tym, że może spotkać rower. Wszędzie i zawsze.

Heh.... gdybym ja nie liczył się z tym co potrafią polscy rowerzyści, to z boku samochodu miałbym już naklejonych kilkanaście małych "rowerków", jeśli wiesz o co mi chodzi :)
Szczególnie uważam po zmroku, bo szczeniactwo ze wsi w której mieszkam takie rzeczy jak oświetlenie czy chociażby odblask uważa widać za "fajansiarskie".
Niestety, jeżdżąc po ulicach trzeba się liczyć z wybrykami rowerzystów. To, że oni nie liczą się z nikim - cóż, widać im wolno.

Chyba tylko dlatego jak do tej pory nie miałem wypadku, że liczę się z innymi użytkownikami dróg i staram się przewidywać ich posunięcia. Trzeba się z tym liczyć i jest to, że tak powiem, "wliczone w koszta". I tylko złość bierze jak się ci rowerowi faszyści do głosu dorwą, co wygadują to mózg staje. Najlepiej w ogóle samochody oddać na złom, zejść z chodników a najlepiej to siedzieć w domu to rowerzyści będą mieli może idealny komfort jazdy. Choć podobno dziki slalom pomiędzy pieszymi to niezła adrenalina ;)
Ostatnio zmieniony przez Przemek77 2013-08-20, 09:21, w całości zmieniany 2 razy  
 
wojtek_pl 


Marka: Peugeot
Model: 3008
Silnik: 2.0 HDI 165
Rocznik: 2010
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 1204
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-20, 10:44   

http://polskanarowery.spo...1#BoxSlotII3img
Moim zdaniem te wszystkie przepisy dające więcej uprawnień rowerzystom czy pieszym działają na ich szkodę... Kto musi bardziej uważać bo będzie bardziej poszkodowany w razie jakiegoś zdarzenia: rowerzysta czy kierowca? Ten bardziej poszkodowany z ZAŁOŻENIA powinien bardziej uważać i jest to zgodne z instynktem samozachowawczym tłumionym radośnie przez socjalistycznych polityków. Jeżeli to ja mogę ponieść szkodę to BARDZO uważam aby jej uniknąć. Proste i logiczne. Dbam o siebie. Jeżeli to dbanie przerzucimy na kogoś innego to nic z tego nie wyjdzie. Bo co mnie obchodzi jakiś tam x czy y nie znający przepisów i skręcający mi przed maską bez sygnalizowania. ZAWSZE moje dobro jest ważniejsze od czyjegoś (no chyba że jestem złodziejem... :-> :-> ) obojętnie co by ktoś nie gadał i postulował. Dlatego przepisy powinny działać w celu uwypuklenia działania instynktu samozachowawczego i zdrowego rozsądku bo wtedy będą przestrzegane naturalnie i przez większość. Ba, może się okazać, że przepisy nie są potrzebne bo zdrowy rozsądek góruje. Ale to trzeba by pozbyć się polityków...

W Erfurcie będąc widziałem zatrzęsienie rowerzystów jeżdżących wszędzie bez opamiętania czy uważania na pieszych, tramwaje czy autobusy.
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-08-20, 12:33   

To o czym piszemy to powszechny w Polsce problem braku szacunku dla innych. I filozofii „możecie frajerzy mi naskoczyć”. Nie wiem z czego to wynika. Pies bez kagańca, pies srający do piaskownicy, śmieci wokół śmietnika, a nie wewnątrz, porysowane wiaty przystanków, pocięte siedzenia w autobusach, piwko na placu zabaw, ktoś ci uszkodzi samochód na parkingu i zwieje, gnojenie słabszych, przyzwolenie na kantowanie bliźnich i państwa, syf na ulicach, bo mało kto trafi petem do śmietnika, wyprzedzanie na trzeciego etc. Rowerzysta - wróg, samochodziarz - wróg, motocyklista- wróg, pieszy - wróg, policjant - wróg, drogowiec - wróg. Proponuję eksperyment: trzeba stanąć przy przejściu na krawędzi jezdni i czekać, aż ktoś się zatrzyma żeby przepuścić pieszego. Zatrzymanie nic nie kosztuje, niczym nie grozi, niczego nie utrudnia. Najzabawniejsze jest to, ze Polak za granicą, pomijając kompletnych lumpów, zachowuje się z reguły inaczej. Przestrzega przepisów, nie śmieci, nie drze ryja po nocy.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
boboo 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 90
Skąd: Bestwig / Ramsbeck
Wysłany: 2013-08-20, 12:49   

A przecież dla wszystkich jest dosyć miejsca:
http://www.youtube.com/watch?v=JxL1GCP9-GE
_________________
 
Przemek77 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4 +LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 314
Skąd: LUBLIN / GŁUSK / ABRAMOWICE
Wysłany: 2013-08-20, 13:26   

jan ostrzyca napisał/a:
Najzabawniejsze jest to, ze Polak za granicą, pomijając kompletnych lumpów, zachowuje się z reguły inaczej. Przestrzega przepisów, nie śmieci, nie drze ryja po nocy.

No.... żebyś się nie zdziwił.... ;)
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4551
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-20, 13:28   

Mój ojciec jest kierowcą autobusu miejskiego , ma 30 lat doświadczenia za kółkiem i to na całym świecie.
Jest to spokojny człowiek który łatwo się nie denerwuje , jest tolerancyjny nawet za bardzo .
Zawsze powtarza że nienawidzi rowerzystów , ponieważ taki typ jedzie metr za autobusem , nie widać go . Wyprzeda go po zatoce po czym autobus musi go wyprzedzić 200 m dalej , a zrobienie tego 20 m jednostką w zatłoczonym mieście do prostych nie należy . Nawet jak go wyprzedzi to zaraz ten na światłach wyprzedzi . Zdarza sie że jednego debila trzeba wyprzedzić 20-30 razy w centrum , a każde wyprzedzanie to potrzeba wolnego pasa obok .Zdarza się iż taki osobnik podczepia się pod autobus żeby sobie szybciej pojechać ...
Kolejny aspekt to moda na te masy krytyczne jak taka manifestacja ma przekonać kierowców do szacunku do rowerzystów skoro stoją w wielogodzinnych objazdach , a w przypadku autobusu miejskiego jest to odebranie wszystkich przerw na zajezdniach kierowcy .
Naród nie agresywny to naród bezbronny więc szanujcie to co wasze :)
W ogóle panuje zapatrzenie na te kraje zachodu jakie takie super , ale te kraje usuwając całe agresje (z drogi też ) z obywateli stały się pożywką dla agresywnych kultur :arabowie , afrykańczycy,kurdowie itp . To oni stanowią zorganizowaną siłe w tych krajach a ludność lokalna jest w odwrocie . Niestety agresywny naród broni się sam , ale na drodze też ją mamy. Kiedy zniknie agresja z ulic to prawdopodobnie znikną i Polacy bo zastąpią ich inni bardziej agresywni którzy zawalczyli o swoje .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2013-08-20, 13:36, w całości zmieniany 2 razy  
 
wojtek_pl 


Marka: Peugeot
Model: 3008
Silnik: 2.0 HDI 165
Rocznik: 2010
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 1204
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-20, 14:07   

Dobrze, Karenzo, piszesz.
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-08-20, 14:14   

Karenzo napisał/a:
Kiedy zniknie agresja z ulic to prawdopodobnie znikną i Polacy bo zastąpią ich inni bardziej agresywni którzy zawalczyli o swoje .


No dobra, ja wymiękam na takie argumenty.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne