DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Kredyt, leasing, ubezpieczenie - Kredyt - jaki (czy...?)

Andrzej - 2007-09-19, 14:54
Temat postu: Kredyt - jaki (czy...?)
Witam,

Ja zamierzam kupić auto na kredyt. Odwiedziłem już kilka banków i tak:
- Oprocentowanie różne w każdym z nich
- Prowizje podonie jak oprocentowanie
- Wysokość raty podobna.

I teraz pytanie :-/

Jakie są Wasze doświadczenia na tym polu, gdzie warto brać, a gdzie nie (nie pytam czy warto bo nie warto, ale jak się nie ma kasy to trzeba...). Na co zwracać uwagę.

I jeszcze jedno: Czy ktoś brał kredyt w Polbanku i co o tym sądzi (nie ma zastawu na samochodzie, podobno wyliczają jakąś minimalną miesięczną ratę, ale można spłacać więcej i dzięki temu szybciej - ale za to % trochę wyższy).

majkhell - 2007-09-19, 15:13

Zalezy co dla Ciebie jest priorytetem. W moim przypadku:
1. Łatwość i szybkość w załawieniu formalności.
2. Czy spłatę mozna swobodnie zawiesić (nigdy nie wiesz kiedy taka opcja sie przyda) bez dodatkowych kosztów, czy można kredyt spłacić wcześniej bez dodatkowych kosztów.
3. Czy kredytodawca jest wiarygodny, ma renomę, istnieje na rynko odpowiednio długo itd.
4. Koszt kredytu (różnice są tak małe że szkoda sobie tym zawracać dupe) grunt żeby to szybko i bezboleśnie załatwić

Mam konto firmowe w ING Bank Śląski, oni mimo tego kazali mi napisać książke na temat mojej działalności. Olałem ich i kredyt dostałem od ręki w ciągu kilku godzin, bez wypełniania dziesiątek pism w PTF, Santander Consumer Bank SA, koszt kredytu nizszy jak w "moim" banku. Zadzwoń - zapytaj. http://santander-consumer.bank-internetowy.pl/

Mają jedną wadę kilka dni poslizgu w spłacie i upomnienie za 10 zł. Przy innych kredytach nie było aż tak drastycznie. Jako że mam dochody nieregularne, zdaża mi się czasem poslizg - teraz bedę również zwracał uwagę na kary od drobnych poslizgów :-)

swissman - 2007-09-19, 15:34

majkhell napisał/a:
Mam konto firmowe w ING Bank Śląski, oni mimo tego kazali mi napisać książke na temat mojej działalności. Olałem ich i kredyt dostałem od ręki w ciągu kilku godzin


a to nie ci co to - zalatwiacie? ZALATWIAMY!

:mrgreen:

od razu wiedzialem ze kondrat cos kombinuje w tym spocie rekalmowym...

majkhell - 2007-09-19, 15:47

Cytat:
a to nie ci co to - zalatwiacie? ZALATWIAMY!


Dokładnie cholera Ci sami, szlag mnie trafił. Powiadam kobiecie, że w kompie ma cała historię mojego konta, płatności na US, ZUS i innych darmozjadów. A ona że mam zaświadczenie przytargać o niezaleganiu. Zawsze powtarzam że reklama kłamie, zresztą sam w tym siedzę :-)

MartinPŃ - 2007-09-19, 19:36

Przez renault w salonie, u mnie bezkonkurencyjnie.
baba za kółkiem - 2007-09-19, 20:13

Ja też w salonie i było dziecinnie łatwo: bez zaświadczeń, papierów itp., a w moim przypadku to podstawowa trudność, gdybym chciała normalnie w banku.
A przy wpłacie 2/3 wartości - raty 0%

GeRRaD - 2007-09-19, 22:37

Nie wiem czy jest teraz dostępny ale był fajny kredyt 60/40 u dealera tzw. 0 % na 2 lata.RSO 3,5 % w skalo roku - korzystniej niż lokata w banku - polecam nawet tym co mają cash na całość auta, a potrafią sprytnie zainwestować pozostałą część - sam tak zrobiłem ;-)
Andrzej - 2007-09-20, 06:56

OK. Dzięki za info.
psur - 2007-09-20, 07:30

Do porównywania kredytów najlepiej przyjąć taktykę: ustalasz sobie jaką chcesz zrobić 1. wpłatę i każesz sobie w każdym banku wyliczyć wysokość raty. I wtedy najłatwiej porównać. Bo oprocentowanie to jedno, a są jeszcze dodatkowe opłaty.

Oprócz tego warto jeszcze zwrócić uwagę na:
* możliwość wcześniejszego spłacenia kredytu bez dodatkowych kosztów i ze zmniejszeniem odsetek,
* czy bank zabiera kartę pojazdu.

No i najlepiej chyba uderzyć do dealera (tam jest zero formalności - tylko dwa dokumenty). Mają tam fajny kredyt, że wpłacasz 60% wartości, a resztę przez dwa lata. Całkowity koszt kredytu to ok. 300 zł. Z takich zwykłych kredytów, bez dużej pierwszej wpłaty, mają promocyjny i nim ja się zainteresowałem - wypada korzystnie.

dmas - 2007-09-20, 08:43

zobacz tez w PDK (www.pdk.pl) - jest atrakcyjnie i dodatkowo maja korzystne ubezpieczenie - taniej niz w salonie.
Black Eryk - 2007-09-20, 11:52

Santander
majkhell - 2007-09-20, 12:40

Cytat:
Santander


Ja już u nich nie wezmę, ogólnie szybko i wygodnie, pan mi się do chaty przyturlał z papierami, potem pojechał do dilera i wszytko załatwił. Było by jak w bajcie gdyby nie to że po 3 dniach poślizgu przysyłają upomnienie, które kosztuje 10 zł. W przypadku żadnego innego kredytu tego nie było, a pytałem pana czy są represje spowodowane małymi poslizgami (mam nieregularne dochody i to dla mnie ma znaczenie) i powiedził że no problem.

arturo - 2007-09-20, 13:40

W Polbanku kredyty są udzielane na zasadzie karty kredytowej dlatego ustalaja najniższą możliwą ratę do zapłaty jeżeli będziesz spłacał tylko najniższą zobaczysz że spłacasz odsetki a kapitał prawie się nie zmniejsza przykład weź 2.000,00 zł. rata najniższa to ok.45 zł. z tej kwoty najpierw pobiorą odsetki a co zostanie to idzie na spłatę kapitału
Andrzej - 2007-09-21, 07:39

No właśnie w Polbanku przy minimalnych ratach spłacałbym przez 84mies. a koszt kredytu 40% z drugiej strony nie ma zabezpieczenia na samochodzie i w każdej chwili mogę go sprzedać bez problemów (no chyba, że kupca nie znajdę...) i spłacić część kredyu. Swoją drogą, wg wstępnej estymacji spłaty przy założeniu miesięcznej raty na takim pozionie jak w innych bankach w Polbanku spłacał bym o 2 -3 mies dłużej (planowałem 48 mies).

Inne banki są tańsze (zbliżone wysokością raty i zbliżone wymagania co do zdolności kredytowej), ale zabezpiczeniem jest samochód - więc trudniej go sprzedać. Dodatkowo jak gadam z przedstawicielem, który wszystko za mnie załatwi i nigdzie nie widzi problemów to robię sie podejrzliwy bo czuję, że zależy mu wyłącznie premii od obrotu a nie na załatwieniu sprawy korzystnie dla mnie.

To mój pierwszy kredyt i kompletnie nie mam doświadczenia na tym polu.

Z tego co zdążyłem to tej pory zauważyć to jabardziej kompeteną obsługę miałem w banku, w którym mam konto (BPH) - ale za to kupa latania załatwiania jakichś wstępnych fakrur, promes, drugich fakrur, zaświadczeń i innych cudów niewidów...
U dilera mam problemy ze zdolnością kredytową (umowa na czas określony) ale gość powiedział, że podobno można coś pokombinować...
Najmniej formalności Polbank ale za to drożej...

Oczywiscie pjd jesycye ray do dilera i pokombinujemy

[ Dodano: 2007-09-21, 08:41 ]
PS.

Ciekawe, co nacisnalem na klawiaturze ze zrobila sie niemiecka, a na dole ekranu mam znaczek PL...

arturo - 2007-09-21, 08:40

Sprawdz oferty innych banków w takich jak np. LUKAS oni ponoc też mają dość przystępną ofertę. Ale pamiętaj że banki przeważnie patrzą na zdolność kredytową i czy umowa o pracę jest conajmniej podpisana na okres na jaki ma być udzielony kredyt
Andrzej - 2007-09-21, 09:19

Dla Lukasbanku jestem za biedny...

Banki patrzą też na okres zatrudnienia u ostatniego pracodawcy (w większości musi być ponad 6mies - u minie minęło 5 lat). Z resztą nie mogę za bardzo zrozumieć co ma do żeczy umowa, przecież czy jest na czas określony czy na czas nie określony to i tak można ją rozwiązać w pierwszym przypadku po 2 tyg. w drugim po 3 mies., a ja kredyt chcę wziąć na 4 lata... Chyba lepiej było by patrzeć na dochody z ostatnich lat, czy historię zatrudnienia...

Ale co tu gadać jest jak jest.

arturo - 2007-09-21, 09:28

na historię zatrudnienia i dochody z ostatnich lat żaden bank nie patrzy dla nich liczy się czas obecny i czy będziesz miał z czego spłacać rat
Black Eryk - 2007-09-21, 11:07

Teraz banki daja kase z zamkniętymi oczami - wystarczy wykazać że masz kredytowność z dochodów - a to że masz nawet jakieś inne kredyty to nie ma problemu. Jak bralem mieszkanie na kredyt to wg dochodów stwierdzili ze wiecej niz xxxxx nie dadzą - ale jakbym chciał samochód to mimo kredytu na mieszkanie to mogą mi dać więcej niż dostałęm na mieszkanie :)
paulus - 2007-09-21, 16:13

Mam podobny dylemat. Niebawem odbieram swojego Logana MCV.
Lukas wydaje się sensowna (i jedną z tańszych) propozycji. Przykladowa symulacja: 40000 kredytu na 5 lat - rata stała 813 zł/m-c (wliczona prowizja i inne opłaty).

arturo - 2007-09-21, 17:30

jest jeszcze bank PEKAO tam mają kredyt na zakup samochodów w pierwszym roku odsetki tylko 9% później są niewielewiększe spróbujcie
stes - 2007-12-27, 18:33

Brałem również w banku PKO.
Wyszło mi że najlepszy. Może dlatego że to mój bank, mam tam konto.
Wziąłem kredyt gotówkowy.
Pani sama mi taki zaproponowała.
Róznica żadna w oprocentowaniu,między samochodowym a gotówkowym.

A jeżeli w trakcie spłaty nie daj boże powinie sie noga, zawsze można sprzedać Logana, i zapłacić resztę.

Płaciłem już jednorazowo większą kwotę, bez problemów

mgg - 2008-01-23, 12:07

Ja brałem w ING ale załatwiałem u dilera (AUTO ZIĘBA - KATOWICE) było najkorzystniej 20tyś zł na 60rat rata (z prowizją i odsetkami) wyszła na ok. 431zł. Jako zabezpieczenie kredytu Polsa AC. Ale trzeba było byc trochę upierdliwym i trochę negocjować.
Nim poszedłem do dilera miałem 5 ofert m.in. z Lukasa , Citibank , PKO , ING o/Gliwice , GE Money, pokazałem tabelkę z zestawionymi ofertami a Pani u dilera i przebiła wszystkich.

Black Eryk - 2008-01-24, 08:12

A ja się pytałem o ING w auto zięba :) i wyszło mi więcej niż w Santander.... wszystko zależy od promocji jaką mają w danym momencie. Trzeba na bieżąco śledzić i samemu przekalkulować ;-)
ZeneC - 2008-01-25, 23:39

stes napisał/a:


A jeżeli w trakcie spłaty nie daj boże powinie sie noga, zawsze można sprzedać Logana, i zapłacić resztę


Może to nie być takie proste, jak się wydaje. Trzeba mieć na uwadze przynajmniej dwie rzeczy. Po pierwsze - duży spadek wartości samochodu w początkowym okresie, w skali pierwszego roku nowy samochód traci tak do 25% wartości początkowej.
Przy dłuższych okresach kredytowania, spłacona po roku kwota kredytu będzie znacznie mniejsza, niż utracona wartość pojazdu. Po drugie, konstrukcja większości kredytów jest taka, że w pierwszej połowie okresu kredytowania w miesięcznej racie kredytu większą część stanowią odsetki niż kwota kapitału spłacanej raty. Dlatego jeśli ktoś przewiduje wcześniejszą spłatę kredytu mając gotówkę, to czym prędzej to zrobi, tym więcej zaoszczędzi.

Banki bardzo ładnie się uśmiechają twarzami miłych pań, ale za nimi stoją posępni panowie, którzy chcą dobrze zarobić.

jurek - 2008-01-27, 13:13

ja wzialem kredyt w Polbanku tzw bezpieczny. przecialem mase ofert i tak naprawde niwiele sie roznia. kredytobiorca i tak jest zawsze do tylu. tu minimalna splata miesieczna to 25 zl od tysiaca lacznie z kosztami kredytu. zaleta- kazda nastepna rata jest liczona od tego co zostalo do splacenia. to co splaciles mozesz znowu wykorzystac. dostajesz do tego karte . pozdr
Pablo78 - 2008-01-27, 13:29

jurek napisał/a:
ja wzialem kredyt w Polbanku tzw bezpieczny. przecialem mase ofert i tak naprawde niwiele sie roznia. kredytobiorca i tak jest zawsze do tylu. tu minimalna splata miesieczna to 25 zl od tysiaca lacznie z kosztami kredytu. zaleta- kazda nastepna rata jest liczona od tego co zostalo do splacenia. to co splaciles mozesz znowu wykorzystac. dostajesz do tego karte . pozdr


Mógłbyś w skrócie jurek napisać, na czym polega jego bezpieczeństwo?

Czy w razie problemów zawieszają spłatę, czy jeszcze coś innego?

ZeneC - 2008-01-27, 13:49

Pablo78 napisał/a:

Czy w razie problemów zawieszają spłatę, czy jeszcze coś innego?


Rozgryzałem trochę ten kredyt.

Istotą jest możliwość elastycznego spłacania kredytu: od kwoty minimalnej
(tylko 2% zadłużenia, nie mniej niż 25 zł miesięcznie), aż po całe zadłużenie od razu. Każda spłata zwiększa limit dostępnych środków. Dodatkowej spłaty można dokonać w dowolnej wysokości i w każdej chwili.
W ten sposób Kredyt Bezpieczny dopasowuje się do aktualnej sytuacji finansowej klientów - kiedy mają większe wydatki mogą spłacać tylko kwotę minimalną, a ewentualne dodatkowe czy niespodziewane dochody przeznaczyć na spłatę zadłużenia bez żadnych dodatkowych opłat. Jedyną opłatą w Kredycie Bezpiecznym (poza odsetkami) jest 5 zł co miesiąc.

No, ale minimum musi być zawsze płacone (2% kwoty zadłużenia, minimum 25 zł miesięcznie). Jest to nowa wersja kredytów odnawialnych. Wchodzą one też do innych banków.

Ewentualne zawieszenia płatności, jakieś „wakacje”, teoretycznie do indywidualnych negocjacji na wniosek klienta.
Noi ale mozna pomyśleć o ubezpieczeniach, np. od ewentualnej utraty pracy itp.

PS. Lepszą nazwą byłoby uzycie słowa elastyczny, ale poszło do celów marketingowych innego, wczesniejszego kredytu.

Pablo78 - 2008-01-27, 13:52

ZeneC napisał/a:
Pablo78 napisał/a:

Czy w razie problemów zawieszają spłatę, czy jeszcze coś innego?


Rozgryzałem trochę ten kredyt.

Istotą jest możliwość elastycznego spłacania kredytu: od kwoty minimalnej
(tylko 2% zadłużenia, nie mniej niż 25 zł miesięcznie), aż po całe zadłużenie od razu. Każda spłata zwiększa limit dostępnych środków. Dodatkowej spłaty można dokonać w dowolnej wysokości i w każdej chwili.
W ten sposób Kredyt Bezpieczny dopasowuje się do aktualnej sytuacji finansowej klientów - kiedy mają większe wydatki mogą spłacać tylko kwotę minimalną, a ewentualne dodatkowe czy niespodziewane dochody przeznaczyć na spłatę zadłużenia bez żadnych dodatkowych opłat. Jedyną opłatą w Kredycie Bezpiecznym (poza odsetkami) jest 5 zł co miesiąc.

No, ale minimum musi być zawsze płacone (2% kwoty zadłużenia, minimum 25 zł miesięcznie).

Ewentualne zawieszenia płatności, jakieś „wakacje”, teoretycznie do indywidualnych negocjacji na wniosek klienta.
Noi ale mozna pomyśleć o ubezpieczeniach, np. na ewentualna utratę pracy itp.


Dzięki ZeneC, a czy nie ma tu żadnych pułpek, jakichś ukrytych kosztów etc. :?:

ZeneC - 2008-01-27, 13:59

Na chwilę obecną pewny jestem tylko tego, że Kopernika nie żyje ( :lol: ). Mam jednak dostęp do pewnej umowy, więc postudiuję jutro i wiedzą się podzielę.

Niewątpliwie plusem kredytu bezpiecznego POLBANKU jest to, że w rozważanym kontekście dostajemy gotówkę przelewem na swoje konto, płacimy za samochód już swoją kasą i nie dochodzą kwestie zabezpieczeń jak przy tradycyjnych kredytach samochodowych (cesje praw z polisy, zastaw rejestrowy (!) czy współwłasność z bankiem). Opłacalność tego kredytu niewątpliwie jest tym większa im szybciej spłacimy całość. Jeśli więc chcemy go porównać z innymi kredytami musimy przyjąć jakiś zamknięty okres spłaty równoległy dla innego kredytu.

Pablo78 - 2008-01-27, 14:01

jeszcze raz dzięki ZeneC, jak przestudiujesz umowę daj znać :-)
jurek - 2008-01-28, 16:31

to ninimalne 2% to jest od kredytu z kosztami kredytu. dlatego minimalna splata od 1 tys. to 25 zl, a nie jak mozna myslec 20zl. moze nie jest najkorzystniejszy ale ma zalety. jest nieskomplikowany, splacasz elastycznie bez dodatkowych kosztow i jest jak pisal Zenec odnawialny, tyle,ze odnawialny przy koncie np. w pko bp jest oprocentowany na 12.5% pozdr

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group