Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT
Znalezionych wyników: 60
DACIA Klub Polska
Autor Wiadomość
  Temat: Duster vs Duster FL - co zmienił facelifting?
PT

Odpowiedzi: 116
Wyświetleń: 79072

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2014-02-18, 12:39   Temat: Duster vs Duster FL - co zmienił facelifting?
mendelmax napisał/a:
Jeepa niestety już nie posiadam, teraz ujeżdżam Suzuki, ale z Jeepami będę związany sentymentalnie już raczej do śmierci ;-)

Doctore... never say never... choć osobiście jestem w podobnej sytuacji i Jeep, póki co, też egzystuje u mnie ze statusem sentymentu :-)
Ale żeby nie był to 100% OT, to załączam dane przełożeń dla DD Phase I 4x4 :-)

Benzyna - Gear ratios (overall):

I 4.45 (21.63)
II 2.59 (12.59)
III 1.74 (8.46)
IV 1.29 (6.27)
V 1.03 (5.01)
VI 0.81 (3.94)

Diesel - Gear ratios (overall):

I 4.45 (21.63)
II 2.59 (12.59)
III 1.63 (7.92)
IV 1.11 (5.39)
V 0.81 (3.94)
VI 0.62 (3.01)

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Dacia Duster pojedzie w Rajdzie Dakar 2014
PT

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 5164

PostForum: Przegląd mediów o Dacii   Wysłany: 2014-01-17, 10:52   Temat: Dacia Duster pojedzie w Rajdzie Dakar 2014
rimo napisał/a:
Duster już dogonił Toyotę Małysza :-)
http://www.dakar.com/daka...erall-cars.html

Raczej Adam zaliczył gigantyczne problemy już na samym początku etapu (urwane koło, spalone heble), co nie zmienia faktu, że Panowie w Daćce (sorry... Renault ;-) ) jadą całkiem nieźle i trzymają równy poziom. Na pewno jest to bardzo skuteczna promocja modelu i marki (co prawda firmy-matki, ale zawsze).

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Auto Świat mocno bije w dCi
PT

Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 14797

PostForum: Przegląd mediów o Dacii   Wysłany: 2014-01-10, 11:12   Temat: Auto Świat mocno bije w dCi
Tia... Auto Świat... szkoda, że o cudownych TSI albo 2.0 TDI nie piszą... byłoby z czego się pośmiać.
BTW - fakt, panewki w 1,5 dCi nie mają zamków, ale przypadek przekręcenia się tychże znam jeden, na kilkanaście K9K jeżdżących w autach rodziny i znajomych - nastąpiło to przy przebiegu prawie 230 kkm, silnik był chipowany, a samochód był wręcz katowany ("butowany" to w tym przypadku zbyt słabe słowo, bo od tej Meganki żądano osiągów prawie że wersji RS). Oczywiście "młotek" bez krztyny kultury technicznej upora się z takim silnikiem na "przestrzeni" tych 100 czy 150 kkm, ale tak samo uda mu się zakatować większość obecnie dostępnych "motorków". Kiedyś na listach dyskusyjnych istniało takie słowo - PLONK i to jest miejsce dla tego artykułu.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Silnik 1.2 16v w Loganie - eksploatacja
PT

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 4930

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2013-11-28, 11:02   Temat: Silnik 1.2 16v w Loganie - eksploatacja
mter napisał/a:
Jak spokojnie jedziesz, to możesz zmieniać biegi przy 2500 obr.
Jak trzeba wyprzedzić, to nie bój się go kręcić do 5000 obr, przy tych obrotach on idzie jak burza (nawet jest podobnie głośny).

Mam w rodzinie 2 auta z tym silnikiem, jedno ma przejechane 170 tyś a drugie około 90 tyś. Żadnych awarii ani ponadplanowych wymian.

Dokładnie. D4F to jeden z najmniej problemowych silników Renault. Miałem Clio II z tym napędem - 3 lata, 70 kkm, zero problemów. Jadąc spokojnie zmieniałem biegi między 2500 a 3000 rpm, aby jechać dynamicznie, to te 4000+ musi być. Silnik wyższych obrotów się nie boi (zdecydowanie mniej mu szkodzą niż duszenie go na 1500 rpm na zbyt wysokim biegu).

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Koniec...?
PT

Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 46084

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2013-10-21, 09:13   Temat: Koniec...?
Współczuję zdarzenia. W sumie dobrze, że ucierpiało tylko auto, choć jak piszesz, szans na powstanie obrażeń Twojej osoby tak czy inaczej nie było.
Ja raczej poszedłbym w stronę naprawy auta, chyba że... geometria poszła "w krzaki". Powody są dwa - rozważasz auto używane, a na naszym patologicznym samochodowym rynku wtórnym nie masz żadnej gwarancji, że to co kupisz, nie będzie miało za sobą o wiele gorszego zdarzenia, niż to, co zaliczyła Twoja MCV, a samochód może być tak spreparowany, że bez rozbierania go do gołych blach trudno będzie stwierdzić jego przeszłość. Poza tym - jak Daćkę weźmie komis, to na 100% zostanie naprawiona, więc dlaczego ktoś inny ma się cieszyć z potencjalnie dobrego i pewnego auta (kto wie, może nawet będzie "bezwypadkowa" :mrgreen: ).
Zabawę z ubezpieczycielem w sądzie raczej sobie bym odpuścił, chyba że masz naprawdę dobrego prawnika (w ubezpieczalni takich już mają).

Pozdrawiam i powodzenia.
Piotr.
  Temat: kamole spod kół a gwarancja?
PT

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 57127

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2013-09-16, 08:49   Temat: kamole spod kół a gwarancja?
A ja z ciekawości zapytam - czy próbowano ustalić które kolory są mniej odporne na to zjawisko? Z latach +/- 2003 Renault miało w ofercie jeden lakier, taki sobie zwykły, mniej więcej "strażacki", czerwony. Był on cholernie miękki (miałem ten lakier na Megane II, aby go zdjąć do podkładu wystarczyło przypadkowe zaczepienie obrączką, a progi miałem wypiaskowane do gołej blachy). Jak zrobiła się z tego afera, to kolorek dość szybko zniknął z oferty. Czyli na pewno zgłaszać problem trzeba, a doraźnie pozostaje oklejenie newralgicznych miejsc folią wylewaną - docięta "z głową" i poprawnie położona będzie praktycznie niewidoczna.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: korozja / zabezpieczenia antykorozyjne w Dacii
PT

Odpowiedzi: 2212
Wyświetleń: 1396588

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-08-26, 11:28   Temat: korozja / zabezpieczenia antykorozyjne w Dacii
DrOzda napisał/a:
Tia 8-10 lat przy współczesnych wozach.Mocno optymistyczne założenie. Już nawet nie chodzi o korozję tych papierowych blach .....

Zgoda... Niestety, czasy samochodów produkowanych "na lata" dawno już minęły (ja oceniam, że mniej więcej 10 - 13 lat temu w przypadku aut miejskich, dla pozostałych nieco później). Teraz tak jak napisałeś - wierzchnie blaszki cienkie, lakieru prawie nie ma, pod maską "kosiarki" nadmuchane turbinami do 100 KM z litra... Ale z dwojga złego chyba wolę zmierzyć się z tą "kosiarką", niż walczyć z korozją, której, jak już wlezie, to tak naprawdę nigdy nie da się do końca wyeliminować. Tu niestety Dacia dała ciała, a może inaczej - jest irytująco nierówna i nieprzewidywalna. Według szacunków konstruktorów "firmy-matki" 0.9 TCe powinno wytrzymać +/- 250 - 300 kkm. Przy moich przebiegach na te 10 lat starczy, tym bardziej, że teraz będę jeździł mniej, pewnie około 15 kkm rocznie.

Jak będzie - zobaczymy :-) .

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: korozja / zabezpieczenia antykorozyjne w Dacii
PT

Odpowiedzi: 2212
Wyświetleń: 1396588

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-08-02, 10:02   Temat: korozja / zabezpieczenia antykorozyjne w Dacii
Kratylos napisał/a:
co nie zmienia faktu ze renówki nie korodują

Czyli co... Można? Można, ale jeszcze musi się opłacać i być zgodne z polityką firmy-matki.
A Renówki przestały korodować od +/- 2001 roku, wcześniej zdarzało im się "zrudzieć" ale nie były to przypadki nagminne i o dużym nasileniu - wiem, bo licząc obecnego Modusa przerobiłem 5 aut tej marki, roczniki 1984 - 2004 i żadne z nich nie cierpiało zbyt mocno na problemy korozyjne, a Clio II '03, Megane II '03 i Modus '04 były i są od tego problemu praktycznie wolne. Dlatego z żalem odpuściłem 4x4 w DD i w podobnych pieniądzach będę brał jednoośnego Captura, który powinien zapewnić mi spokojniejsze pożycie niż Dacia, tym bardziej, że będzie to zakup na jakieś 8-10 lat.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: dziwne zniszczenie opon
PT

Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 21352

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2013-07-25, 09:48   Temat: dziwne zniszczenie opon
Aby tak zniszczyć opony musiałbyś przez dłuższy czas bardzo ostro, praktycznie w rajdowym stylu (jak na możliwości auta ;-) ) jeździć po wyjątkowo agresywnym podłożu (ostre kamienie, wyjątkowo "szorstki" szuter). Osobiście z takim zniszczeniem opon spotkałem się raz, gdy po terenowej wycieczce w góry (szuter, kamienie, trochę stromych podjazdów, ale wszystko w granicach możliwości seryjnego SUV-a z reduktorem) okazało się, że półroczne całosezonówki All-Surface też uznanej marki (Bridgestone) dostały podobnych wżerów. Kumpel reklamował je u producenta, dostał zwrot kasy (okazało się, że "gdzieś po drodze do klienta" były źle przechowywane, guma uległa przyspieszonemu starzeniu i straciła swoje właściwości). Tu też spróbowałbym reklamacji.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Lift Dustera (większy prześwit / podniesienie)
PT

Odpowiedzi: 153
Wyświetleń: 126568

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-06-26, 08:52   Temat: Lift Dustera (większy prześwit / podniesienie)
Bardzo fajnie to wygląda. Gratuluję! BTW - opony w tym rozmiarze (29") to miałem w Jeepie Grand Cherokee ZJ, co prawda jeszcze na seryjnym zawiasie, ale i tak były o oczko większe, niż te zakładane seryjnie, a tu proszę - te same gumy w Dusterze. No i ciekawe co z amortyzatorami - dłuższa sprężyna zmienia ich punkt pracy, zawieszenie może mieć większy skok, tak więc czy ktoś sprawdzał już to, czy przypadkiem nie dostają one zbyt mocno w tyłek? Szkoda że producent lub dystrybutor nie przewidział przedłużek do seryjnych amorków (bo na amortyzatory do liftu póki co nie ma co liczyć), poprawiłoby to ich warunki pracy i zmniejszyło szanse uszkodzenia.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Opony: Logan/Sandero I+II+III / Lodgy / Dokker / Jogger
PT

Odpowiedzi: 1177
Wyświetleń: 559234

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-05-17, 10:14   Temat: Opony: Logan/Sandero I+II+III / Lodgy / Dokker / Jogger
Jeśli już musi być nalewka (bo kasy brak), to niech chociaż będzie dobrej firmy (Fedima, Insa Turbo), tylko jaki jest sens kupowania dobrej nalewki za ponad 300 zł / sztuka, jeśli bardzo przyzwoite General Grabber AT można mieć za 397,32 zł? BFG AT wcale nie są takie dobre, jedyna ich zaleta to ponadprzeciętna "długobieżność" i odporność na przebicia (stąd popularność u osób jeżdżących na wyprawy po dobre kilka tysięcy km). Ja brałbym Grabbery i nie kombinował - będziesz mieć przyzwoite całosezonówki które nie przestraszą się byle błota czy też głębszej piaskownicy i nie rozlecą się przy 130 km/h na autostradzie.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Zacieki
PT

Odpowiedzi: 61
Wyświetleń: 41680

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2013-05-10, 16:29   Temat: Zacieki
dundee napisał/a:
To wyglada troche jak tlenki glinu:
Elektroliza wody aluminiowymi elektrodami i wytwarza sie wodorotlenek glinu -wyglada podobnie jak te jasne zacieki.
Teoria troche spiskowa, ale nie masz jakis uplywow pradu?

Dokładnie tak. Dusterka zaatakowała zmora znana właścicielom Renault 19 i Megane / Lagun pierwszej generacji (najbardziej cierpiały na to mimo wszystko R19) polegająca na korozji listew podokiennych. Listwy te były robione z aluminium i powlekane plastikiem, ich mocowania były, jak najbardziej, stalowe. Z czasem plastik pękał, dostawała się woda, robiło się ognisko korozji galwanicznej na styku dwóch metali (tak samo "rdzewieją" Defendery i aluminiowa buda odpada w nich od stalowej ramy i podłogi :-) ), pojawiały się pokazane na ostatnich zdjęciach zacieki i naloty, bardziej zaawansowane stadium to puchnięcie listew (plastik odłazi od aluminium, które zamienia się w proszek). Qrcze, myślałem, że Renault wybierając listwy do Dacii pamiętało o tym problemie przerobionym w swoich wyrobach (tym bardziej, że od roku +/- '98 Renówki są już wolne od tej przypadłości), a tu taki zonk. Doraźnie wystarczy polerowanie lub glinkowanie, ale (chciałbym się mylić) docelowo czeka Cię wymiana listew. Renówki cierpiały na to po przekroczeniu +/- 10 lat (wiem, bo miałem R19 w tym wieku), ale żeby w niespełna trzyletnim aucie... Ja bym reklamował i niech nie wciskają kitu o wpływie warunków pogodowych.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Dacia Duster 1.5 dCi 110 4x4
PT

Odpowiedzi: 315
Wyświetleń: 185821

PostForum: Galeria naszych samochodów   Wysłany: 2013-05-08, 12:12   Temat: Dacia Duster 1.5 dCi 110 4x4
wojtek_pl napisał/a:
Jak wywiózł auto do Krakowa to jest daleko od serwisu w Gdyni więc auto nie powinno sprawiać większych problemów. Tym bardziej, że i tak jego połowa została już wymieniona na nową. :lol:

Ja bym wziął poprawkę na krakowskie ASO :mrgreen:
Ale może faktycznie będzie już OK, a esdziewiatemu życzę zadowolenia z Mesia.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Anty Dusterowa propaganda onetu
PT

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 13786

PostForum: Przegląd mediów o Dacii   Wysłany: 2013-05-06, 11:13   Temat: Anty Dusterowa propaganda onetu
tomala72 napisał/a:
Ja też intensywnie myślałem o używanym wyższej klasy ale biorąc auto częściowo w kredycie, zrezygnowałem ze względu na dodatkowe, nieuniknione koszty.
Za dustera zapłaciłem 50 a następne wydatki to paliwo i ubezpieczenie bo resztę nieprzewidzianych zabezpiecza gwarancja.
W przypadku używki z wyższej półki, jeśli już trafimy w miarę pewny egzemplarz z niebitą karoserią i sprawnym silnikiem to i tak musimy się liczyć z nadchodzącymi wydatkami.
Nikt nie sprzedaje doinwestowanych aut, nie łudźmy się.

Tak więc po zakupie pięknej super terenówki czeka nas:

- nowy rozrząd
- olej i płyny
- prawdopodobnie sprzęgło, dwumas
- klocki, tarcze (na tył również)
- prawdopodobnie amorki
- remoncik zawiechy
- prawdopodobnie uzdrowienie klimy
- mogą dojść do tego jakieś wycieki (silnik, skrzynia, przekładnia kierownicza)
- usterki skomplikowanych napędów 4x4
- dobita automatyczna skrzynia biegów
- możliwa padnięta turbina
- cuda z elektryką i osprzętem silnika

I jak już się z tym wszystkim uporamy to doliczymy do ceny jakieś 20-30 tysięcy bo serwis tych aut jest straszliwie kosztowny...no i czar pryśnie jak bańka mydlana:)

To co napisałeś, to taki trochę "program maksimum", ale fakt jest niezbity, że kupując używane auto typu SUV aspirujące do klasy "premium" pewnych kosztów się nie uniknie. Może niekoniecznie zaczniemy od remontu ASB i napędów, ale prawie na pewno nie obejdzie się bez wymiany rozrządu (o ile nie ma łańcucha), wymiany wszyściutkich olejów i płynów, wymiany kilku uszczelniaczy, końcówek, pewnie trzeba będzie grzebnąć coś w hamulcach, zajrzeć do amorków, etc. Miałem Jeepa (ok. nie była to sztuka za 50 tysi), i mimo że kupiłem całkiem niezły egzemplarz, to i tak przez 3 lata eksploatacji włożyłem w niego drugie tyle, co zostawiłem podczas zakupu (tak, auto jeździło w terenie, turystycznym, ale zawsze). Czy taką samą kwotę (+/- 20 tysięcy) włożyłbym w nowego Dustera przy podobnym profilu użytkowania - szczerze wątpię. Dla uzupełnienia - taki Grand WK za 50.000 PLN jak na obrazku w Onecie, eksploatowany w podobny sposób jak mój "dziadek" ZJ wcale nie wychodzi taniej, pozostałe pokazane tamże auta również (zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że Jeep jest tu najtańszą opcją, zarówno w zakupie jak i w użytkowaniu).

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: kolega esdziewiaty skapitulował:(
PT

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 6979

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2013-04-30, 21:53   Temat: kolega esdziewiaty skapitulował:(
TD Pedro napisał/a:
PT napisał/a:
Miejmy nadzieję, że potencjalny przyszły nabywca najpierw kupi to auto, a dopiero potem trafi na forum

:evil:

To już zażartować nie wolno? :-)
BTW - założenie tego tematu już od samego początku było IMHO nie na miejscu.
Gdybym był modem albo adminem, to w porozumieniu z autorem wysłałbym go do kosza...

Pozdrawiam,
Piotr.

P.S. esdziewiatemu oczywiście życzę szybkiego sprzedania auta za dobrą cenę.
  Temat: kolega esdziewiaty skapitulował:(
PT

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 6979

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2013-04-30, 12:34   Temat: Re: kolega esdziewiaty skapitulował:(
tomala72 napisał/a:
Chyba nie wytrzymał toksycznego związku z aso zdunek :)

http://otomoto.pl/dacia-d...-C28775139.html

No to żeś Koledze reklamę wymalował :mrgreen: .
Miejmy nadzieję, że potencjalny przyszły nabywca najpierw kupi to auto, a dopiero potem trafi na forum ;-)

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: korozja / zabezpieczenia antykorozyjne w Dacii
PT

Odpowiedzi: 2212
Wyświetleń: 1396588

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-04-18, 13:40   Temat: korozja / zabezpieczenia antykorozyjne w Dacii
Hakama 4x4 napisał/a:
U mnie to samo po zimie ale pęcherze są tylko 2. Pocieszę Cię, że ciągle masz gwarancję antykorozyjną a to nie wada lakieru tylko wżer od wewnątrz. Zgłosiłbym jako pordzewiały błotnik. To rdza błotnika spowodowała pęcherz a nie wada lakieru.
Ja też będę zgłaszał ale jeszcze nie teraz.

Cokolwiek odstraszające... Qrcze, przecież obydwaj macie praktycznie nowe samochody! Przyznaję, w zeszłym roku na jesieni w Modusie usunąłem dwa podobne "piegi" które wylazły na tylnej klapie, ale... ten samochód ma 9 lat, a nie dwa (z kawałkiem). Przymierzając się do Dustera zakładałem 8 - 10 lat eksploatacji, także w lekkim terenie (gdzie piach, błoto, kamyczki, gałązki mogą od czasu do czasu atakować karoserię i lakier) z nadzieją, że będzie ona w miarę bezproblemowa, ale coraz bardziej zastanawiam się, czy przez te 10 lat Daćka nie ulegnie biodegradacji...

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: jaki bagażnik do przewozu rowerów
PT

Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 165217

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-04-17, 09:01   Temat: jaki bagażnik do przewozu rowerów
Ja używam w Modusie czegoś takiego - http://www.montblancgroup...rier-easy-go-11
Woziłem i wożę na nim MTB 26", trekinga 28" (damka), dziecięcy BMX 20". Bagażnik trzyma się klapy bardzo solidnie, nie opiera się na zderzaku, więc po zdjęciu rowerów spokojnie można dostać się do bagażnika auta mimo obecności 'stelaża" na tylnej klapie. Rowery jadą na nim stabilnie. Zakres regulacji jest bardzo szeroki (długości łap, kąt "złamania" bagażnika, 3 długości górnych uchwytów), więc na Sanderce pewnie też dałoby się go poprawnie założyć. Warunek - brak plastikowego spojlera na szczycie klapy. Z bagażnika na dachu zrezygnowałem (Modus jest już trochę wyższy, rowery swoje ważą, a ja mam 172 cm wzrostu :-) ), haka nie mam, fabrycznego bagażnika rowerowego też nie, więc zdecydowałem się na MB H3 i nie żałuję.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: polityka silnikowa dacii
PT

Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 19855

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2013-04-16, 13:47   Temat: polityka silnikowa dacii
laisar napisał/a:
W Twoim może nie, ale w ogóle były, były:
http://www.powertrain.ren...6-mpi-16vk4m-rs
Cytat:
Variable Valve Timing (VVT) on some versions

Nie chce mi się szukać gdzie dokładnie, ale chyba widziałem jakieś posty o problemach właśnie na megankowym forumie...

Ano miałem Megane II z K4M z VVT (115 KM). Silnik generalnie fajny, byłby bezproblemowy, gdyby nie te zmienne fazy. KZFR w tym silniku prędzej czy później musiało paść (objawy to m.in. piękny grzechot spod maski przy uruchamianiu silnika, po którym to efekcie silnik gasł, albo pracował cokolwiek nierówno, pomagał "restart"... do następnego razu :mrgreen: ). Wtedy kiedy miałem to auto (2007) KZFR można było ożywić w zasadzie tylko w ASO, koszt bez żadnych rabatów szedł w grube tysiące PLN (AFAIR ok. 5k PLN), obecnie można je wymienić znacznie taniej, co nie zmienia faktu, że użycie w Dustim poprzedniej, wywodzącej się jeszcze z Laguny I, wersji tego silnika bez tego wynalazku znacznie zmniejsza problematyczność napędu w tym aucie.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Opony do Dustera
PT

Odpowiedzi: 1041
Wyświetleń: 591232

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-03-12, 09:47   Temat: Opony do Dustera
Ależ ja nikogo nie ciągnę na siłę w stronę zakładania AT-ków na zimę :-) . Wyraziłem tylko swój pogląd poparty doświaczeniem, że przy jeżdżeniu z głową i przy pewnej dozie szczęścia można dobrać AT-ki, które sprawdzą się w zimie co najmniej poprawnie. Nie napisałem, że zawsze będą lepsze od zimówek (mogą być lepsze tylko w kopnym śniegu ze wzgędu na lepsze samooczyszczanie się). Jak ktoś naprawdę sporo jeździ w zimowe trasy, to nawet nie ma nad czym dyskutować - zimówka to jedyna dobra opcja, ale do kulania się po płaskim wokół komina z okazjonalnym rekreacyjnym zjazdem w zimowy "teren" dobre AT nadadzą się doskonale.

Pozdrawiam,
Piotr.

P.S. Masa auta i nacisk opon na podłoże napewno też mają tu znaczenie i z całą pewnością dwutonowy Jeep będzie stabilniejszy od leciutkiego Dustera czy Jimniaka.
  Temat: Opony do Dustera
PT

Odpowiedzi: 1041
Wyświetleń: 591232

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-03-08, 15:08   Temat: Opony do Dustera
r70 napisał/a:
Niestety, nie ma ATków które dobrze radzą sobie w zimie, ze względu na hamowanie - O ile braki trakcji można sobie zrekompensować napędem 4x4 to hamowania - nie. Ani General Grabber AT/AT2 ani BF Goodrich AT nie są tu wyjątkami. Czasem wystarczy raz być w sytuacji kiedy musimy nagle zahamować ostro na zbitym śniegu/oblodzonym asfalcie, kiedy przed nami ten manewr wykonuje samochód z typowymi zimówkami, żeby zweryfikować opinię o "radzeniu" sobie tych opon w zimie.

Zgoda - patrząc na problem przez pryzmat pod nazwą "cieńko" ośnieżony asfalt i zdolność do awaryjnego hamowania, to nie ma nic lepszego niż zimówki... dobre, świeże zimówki.
Natomiast z mojej praktyki sprawa wygląda tak - jeżdząc Jeepem przerobiłem 3 wersje opon AT - GY Wrangler RT/S, Bridgestone Dueler 694 A/T i GG AT2. Pierwsze nie sprawdzały się w zimie (na nich stał samochód, gdy go kupowałem, opony były starawe i ogólnie kiepskie), ale pozostałe 2 komplety w zimie robiły naprawdę nieźle, były zakładane jako nowe, a zmiana z Bridgestonów na Grabbery była spowodowana moją "fanaberią" (Jeep urósł i głupio wyglądał na kołach 29" ;-) ), niż rzeczywistą koniecznością, bo zdecydowanym No.1 były tu dla mnie Duelery. Poślizgnąłem się na nich raz, całe szczęście bez skuktów ubocznych, gdy zaskoczony wysiadłem "zbadać" nawierzchnię to okazało się, że na tym zakręcie pod cieniutką warstwą śniegu był lity lód. Sorry, ale w takich warunkach dała by radę tylko opona kolcowana, na zwykłych zimówkach popłynąłbym tak samo. Poza tym jednym przypadkiem te gumy nigdy nie "puściły". GG AT2 były ciut bardziej śliskie (za to ciut lepiej robiły w kopnym śniegu i błocie :-) ), ale i tak Grand na tych gumach sprawował się w zimie lepiej, niż Renault Modus na zimówkach (Fulda Kristall Montero 2 - ponoć dobra opona :mrgreen: ) i mam tu na myśli trzymanie opon na łukach i zdolność do wytracania prędkości. Reasumując - do auta typu SUV 4x4 o aspiracjach terenowych (a DD 4x4 IMHO takim jest) szukałbym mocno lamelowanych opon AT o stosunkowo miękkiej mieszance (czyli nie BFG AT) i jestem pewien, że nie miałbym na nich problemów wyraźnie większych, niź na dobrych zimówkach. Zresztą - jak w końcu finanse pozwolą na powrót do "terenowego" auta 4x4 (a nowy DD jest na wysokiej pozycji wśród możliwych opcji zakupowych), to na pewno ten samochód dostanie opony AT i będę je traktować jako wszechstronne opony całoroczne.

Pozdrawiam,
Piotr.

P.S. W aktualnym toczydle (Modus) też mam opony całoroczne (pozostało spaczenie po Jeepie), mam przejechane na nich dwie i pół zimy i nie miałem problemów. Może miałem szczęście... ale FWD na zimówkach ślizgały się tak samo, jak ja... a czasami nawet bardziej :mrgreen: .
  Temat: Fajny zestaw terenowy do Dustera
PT

Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 108442

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-03-02, 21:04   Temat: Fajny zestaw terenowy do Dustera
mendelmax napisał/a:
No tylko słabo widzę właśnie zestawienie Dustera z XJ-tem właśnie ze względu na sztywność nadwozia. Taki np. montaż wyciągarki- do czego to zaczepić, żeby przy ciągnięciu przez zblocze z siłą powiedzmy 16 ton nie rozerwało tych drobniutkich podłużnic?
[...]Nawet przednia szyba osadzona jest tylko na kleju i moim zdaniem po zmęczeniu nadwozia wykrzyżami zwyczajnie wypadnie lub pęknie.

No, z podłużnicami przy montażu wyciągarki rzeczywiście będzie problem, ale co do sztywności nadwozia w Dusterze dedykowanym wybitnie w stronę off-roadu (pomijając sensowność tego kroku) rozwiązaniem będzie wstawienie wewnętrznej klatki bezpieczeństwa. Myślę, że "metaloplastycy" obecni na równoległym forum uporaliby się z tym zagadnieniem :-) . A co do zalet Dustera - wydaje mi się, że jest to jeden z nielicznych, lekkich SUV-ów na rynku, który nadaje się do okazjonalnego, turystycznego off-roadu bez obaw, że coś przy tym zostawimy w błocie, albo że daleko trzeba będzie iść po traktor (oczywiście w granicach rozsądku).

Pozdrawiam,
Piotr.

P.S. Swoją drogą zastanawia zwiększająca się ilość Jeepniętych zainteresowanych / posiadających Dustera. Cześć Doctore! :-)
  Temat: Opony do Dustera
PT

Odpowiedzi: 1041
Wyświetleń: 591232

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-03-01, 15:02   Temat: Opony do Dustera
keikan napisał/a:
A zastanawiałeś się nad AT takimi jak moje?

Właśnie miałem zasugerować General Grabber AT, ale widzę, że już zostałem uprzedzony :-) . W Jeepie Grand Cherokee miałem Grabbery AT2 (poprzednik) traktowałem je jako całoroczne i byłem z tych opon zadowolony, AT też mają przyzwoite opinie, zarówno wśród posidaczy aut bardziej terenowych (duże rozmiary kół), jak i posiadaczy lekkich SUV-ów. BF Goodrich AT bym nie zakładał - pomijając ciut za duży rozmiar, to jedyną ich przewagą w stosunku do GG jest większa trwałość (mieszanka jest bardziej twarda), poza tym niczym specjalnie się nie wyróżniają w sposób pozytywny - ani trzymaniem na śliskim, ani trakcją w terenie, ani też ceną.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Tarcze hamulcowe
PT

Odpowiedzi: 503
Wyświetleń: 242569

PostForum: Dział techniczny   Wysłany: 2013-02-28, 11:15   Temat: Tarcze hamulcowe
Patrząc na fotki rzeczywiście czeka Cię wymiana całości. Przczyny takiego stanu rzeczy - poprzedni właściciel traktował gaz i hamulec wybitnie "zerojedynkowo i do dna", albo Dacia źle dobrała klocki i tarcze - zbyt twardy klocek, zbyt miękka tarcza. Kombinacje przy drogomierzu w tak młodym aucie, podmiana części - wątpliwe, ale na polskim rynku aut używanych wszystko jest możliwe. BTW - w Clio II (teoretycznie takie same hamulce, samochód lżejszy o +/- 300 kg), które to auto miałem od nowości, przy przebiegu 60 kkm klocki zbliżały się do końca swoich dni, ale tarcze spokojnie miały jeszcze przed sobą dalsze minimum 40 kkm życia, tyle że, nie chwaląc się, nie należę do osób znęcających się nad hamulcami.

Pozdrawiam,
Piotr.
  Temat: Ile w terenie?
PT

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 18670

PostForum: Dział ogólny o daciach   Wysłany: 2012-10-26, 12:53   Temat: Ile w terenie?
wojtek_pl napisał/a:
XJ z Dusterem nie bardzo da się porównać bo to mimo wszystko inne klasy aut. Duster w porównaniu z XJ jest baaardzo skomplikowanym autem i kompletnie nie jest przeznaczony do taplania się w błocie i jest za delikatny do terenu. Owszem, można sobie pojeździć po wertepach ale, moim zdaniem, znacząco wpływa to na obniżenie trwałości auta.

Fakt, zelektronizowany układ przeniesienia napędu na tył w DD w porównianiu z czysto mechanicznymi rozwiązaniami w starych Jeepach przegrywa stopniem komplikacji, idiotoodpornością, przydatnością do jazdy w terenie przez conamniej średnie "t". Poza tym większych różnic w skomplikowaniu konstrukcji nie widzę, mało... uszkodzoną skrzynię TL8 naprawi większość rozgarniętych mechaników, ze zwalczeniem zdefektowanej AW4 może być różnie. Różna odporność tych aut na trudy eksploatacji terenowej, inny potencjał do przeróbek off-roadowych i różnice w zdolności do pokonywania terenu wersji seryjnych też są bezdyskusyjne, co nie zmienia faktu, że Duster jak na swój segment potrafi zaskakująco dużo, kosztując na codzień wyraźnie mniej. Jeśli idzie o mnie, to trzy lata spędzone z Jeepem (Grand ZJ) wyrobiło mój kanon off-roadu (turystyka w stylu AS 4x4), a do tego DD nadaje się idealnie i nie wydaje mi się, żeby rozsądne pokonywanie tego typu tras w znaczący sposób odbiło się na trwałości samochodu.

Pozdrawiam,
Piotr.
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne