Ogłoszenie |
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT |
Autor |
Wiadomość |
Temat: Dywagacje nt katastrofy w Smoleńsku |
mac.kozinsky
Odpowiedzi: 204
Wyświetleń: 91627
|
Forum: Na każdy temat Wysłany: 2010-04-17, 11:15 Temat: Dywagacje nt katastrofy w Smoleńsku |
Eutreia napisał/a: | (to chyba wystarczy do dyskusji Panie Mackozinsky.– ale może później, w czasie bardziej sposobnym)
|
Jak będzie wola i potrzeba wróćmy do rozmowy w przyszłym tygodniu.
Wiem z własnego doświadczenia co to znaczy zupełnie niespodziewana śmierć najbliższej osoby, i szczerze współczuje rodzinom i bliskim zmarłych.
I na forum jesteśmy chyba na Ty, chyba, że to uszczypliwość miała być. Podpisuję się Mac i tak najprościej się do mnie zwracać. Dużo łatwiej chyba by nam było w realu się dogadać.
Pozdrawiam,
Mac |
Temat: Dywagacje nt katastrofy w Smoleńsku |
mac.kozinsky
Odpowiedzi: 204
Wyświetleń: 91627
|
Forum: Na każdy temat Wysłany: 2010-04-16, 20:27 Temat: Dywagacje nt katastrofy w Smoleńsku |
mag napisał/a: | mac.kozinsky napisał/a: | Piękna laurka. Słyszałem też, że był mężem stanu. Szkoda, że dopiero pośmiertnie. |
Zgadzam się... Niektórzy dostrzegli to dopiero po śmierci
Reszta Panie mac.kozinsky jest tylko wycieczką osobistą...
|
Nie zrozumiałeś: Na patriotyzm nie ma wzorca z Sèvres. A Ty nie jesteś TYM KTÓRY WIE i ustala co nim jest. Co więcej patriotyzm, uczciwość, prawość etc. dowodzi się czynami a nie zabiegami PR. W dzisiejszych czasach można manipulować informacją - prawda. Można też zakrzyczeć i obrzucić błotem. Ale jest wciąż zasadnicza różnica między faktem medialnym czy wyrażonym na forum stanowczym przekonaniem a czymś co się rzeczywiście wydarzyło i zrobiło.
Chcesz udowodnić, że masz rację, i nas przekonać do tego: Może być łatwiej, jak powiesz dlaczego tak a nie inaczej uważasz. To nie była drwina ani zaczepka. Oczywiście wcale twoim celem nie musi być przekonywanie nikogo do niczego więc niczego nie musisz oczywiście.
Jak ktoś mówi szanuję Wołodyjowskiego bo za życia walczył za Ojczyznę i zginął bo honor, tak jak on go pojmował, nie pozwalał mu się poddać - to dla mnie jest jakiś konkret. Bo nie jest tak, że szanujemy jego i jego postawę za to, że umarł. To jest dla mnie argumentacja, zaproszenie do rozmowy ... i taki styl sugerowałem. I znowu: nie była to kpina.
Po prostu nikt nie jest bohaterem bo Ty tak mówisz. A mówiąc to wyrażasz własne przekonanie a nie cytujesz objawienie ducha świętego (tak myślę ). Ja nie utożsamiam swoich prywatnych przekonań z prawdą absolutną ....
Nie zasługują, dla mnie, na szacunek ludzie, którzy nie szanują innych. Obrażając innych określasz siebie, to jakim jesteś. Tu i teraz. Za życia.
Pozdrawiam,
Mac |
Temat: Refleksje nt. wyposażenia (nad)standardowego nowych Dacii |
mac.kozinsky
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 17896
|
Forum: Dział ogólny o daciach Wysłany: 2010-04-16, 08:28 Temat: Refleksje nt. wyposażenia (nad)standardowego nowych Dacii |
Wiem, że wszystko można dokupić, choć z tym dopasowaniem akcesoriów z wolnego rynku różnie czasem bywa - ja po prostu myślę, że niektóre elementy wyposażenia nie są luksusem - stąd porównanie ze sznurowadłami. I tak - chodziło mi właśnie o ceny na poziomie przystającym do marki "Renault" - wyraźna niekonsekwencja.
Pewnie tak jest wszędzie od dawna a ja się czepiam bo wcześniej tylko przeglądałem katalogi nowych samochodów i teraz mnie "olśniło"
Z kołem zapasowym to jest tak, że chciałem wziąć jakieś auto z rocznika 2009 o parametrach bardzo zbliżonych do pożądanych, auto stało na tym bazowym parkingu na Śląsku (Dąbrowa Górnicza?) ale nie miało m.in. koła. I ja za to koło dopłacałem 200 zł konfigurując model do produkcji.
Natomiast jeśli chodzi o dywaniki do trzeciego rzędu wersji 7-osobowej - zostaje przy swoim, ich brak to słaby ruch. |
Temat: Dywagacje nt katastrofy w Smoleńsku |
mac.kozinsky
Odpowiedzi: 204
Wyświetleń: 91627
|
Forum: Na każdy temat Wysłany: 2010-04-15, 22:19 Temat: Dywagacje nt katastrofy w Smoleńsku |
mag napisał/a: |
Nie doceniasz waść lewusów... krzyczeliby o "zawłaszczeniu polskiej przestrzeni historycznej" (bez urazy Mamert ).
|
O jakiej grupie waść piszesz? Lewonożni szczypiorniści? Używający samochodów z kierownicą po lewej stronie? Nieudacznicy?
I ten język to rozumiem jako wyraz szacunku do zmarłych?
mag napisał/a: | A wracając do do Prezydenta JK wraz z Żoną: był Patriotą i naprawdę dużo dla Polski zrobił. Być może nie był lubiany ale na pewno szanowany (...) |
Piękna laurka. Słyszałem też, że był mężem stanu. Szkoda, że dopiero pośmiertnie.
IMHO - Fajnie było, jakbyś może operował konkretami jak już tak dzielisz na równych i równiejszych.
Emocje i sympatie każdy ma wedle własnej miary i oceny rzeczywistości - swoje wiesz i widziałeś. Spoko.
Ale jeśli rzeczywiście gość zasługuje na szacunek to ... myślisz, że nie warto byłoby krzewić te wartości w które on wierzył i chwalić a nawet rozwijać to co dobrego zrobił? Może by tak nazwać te wartości i je stosować w praktyce. Wszak tego by od nas oczekiwał. I marszałek pewnie też. Jak Ci się wydaje?
Czy wystarczy pojechać po wszystkich, którzy nie są na kolanach i poczuć się jak ... no właśnie jak Ty się właściwie czujesz wysilając w dyskursie ślinianki i umiejętności opiewania (choć niestety enigmatycznego)? Lepszy od innych ...?
Pozdrawiam i życzę sobie i nam wszystkich społeczeństwa obywatelskiego, które wreszcie rozstanie się z XIX-wiecznym rozumieniem rzeczywistości,
Żal bezsensownej śmierci i smutno, że jeszcze przed końcem żałoby narodowej powrót do pyskówek i polskiego piekiełka ... na prawdę żal
Mac |
Temat: Pierwszy Black Line w Łodzi? |
mac.kozinsky
Odpowiedzi: 37
Wyświetleń: 23707
|
Forum: Galeria naszych samochodów Wysłany: 2010-04-15, 17:25 Temat: Pierwszy Black Line w Łodzi? |
Blade napisał/a: |
A właśnie - czy ktoś z forumowiczów ma w swojej Daćce wspomniany wyżej czujnik parkowania?
|
Również mam. W tym samym miejscu jak w Sandaczu jest wyświetlacz, przy 30 cm każe stawać (i bardzo dobrze - wysokie samochody (np. SUV-y) mają często wystające elementy powyżej sensorów). Warto pamiętać przy równoległym tyłem, że sensory biją zasadniczo na wprost i "zobaczą" samochód z tyłu dopiero jak auto prawie już schowa się w stanowisko - w sensie będzie prawie równolegle do osi jezdni. No chyba, że sensory są nisko to mogą najpierw zobaczyć krawężnik Wiem, że to oczywiste oczywistości ale mam tę zabawkę od niedawna i jeszcze się napawam
ocho, wychodzi na to, że pompuje OT-ka ... |
Temat: Refleksje nt. wyposażenia (nad)standardowego nowych Dacii |
mac.kozinsky
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 17896
|
Forum: Dział ogólny o daciach Wysłany: 2010-04-15, 16:25 Temat: Refleksje nt. wyposażenia (nad)standardowego nowych Dacii |
Opcje i wersje wyposażenia to jedna sprawa.
Ale czy tylko ja uważam, że w samochodzie za 50 tysięcy brak dywaników czy koła zapasowego, tylko jeden kluczyk obsługujący centralny zamek itd. to żenada? Chodzi mi o elementy podstawowej funkcjonalności, których nie ma nawet w najdroższej wersji wyposażenia ...
Ja rozumiem oczywiście mechanizmy marketingowo-reklamowe, rozumiem, że dealer też chce jak najwięcej zarobić i nie jestem idealistą w zakresie pro-klienckiej postawy producentów samochodów i ich dystrybutorów.
Po prostu niektóre sytuacje, jak w/w to dla mnie przegięcie. To tak jakbym kupował buty dajmy na to NIKE-a ale ... "po sznurowadła to musi Pan do Adasie-Norauto*, bo u nas to ceny dealerskie(...)", albo w ogóle wręczają buty bez żadnego absolutnie komentarza i masz być szczęśliwy ...
Przyswajam i doceniam, że handlowiec nie proponuje mi czegoś z dealerskiego cennika i uczciwie informuje mnie, że można to kupić za rozsądniejsze pieniądze, ale czemu niektórych rzeczy nie ma spod fabrycznej igły (niech nawet będzie za dopłatą) - nielogiczne, skoro większość ludzi nie kupi tego potem po dealerskich cenach ... Po prostu zostawia się okienko do zarobku dla dealera? A czy uda się zarobić czy nie to już dealera problem?
Pozdrawiam i mimo tych refleksji jestem zadowolony francuskich czterech kółek Made in Romania
*Nie przyszedł mi do głowy żaden sklep z "wyposażeniem" do butów xD |
Temat: Refleksje nt. wyposażenia (nad)standardowego nowych Dacii |
mac.kozinsky
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 17896
|
Forum: Dział ogólny o daciach Wysłany: 2010-04-14, 09:44 Temat: Refleksje nt. wyposażenia (nad)standardowego nowych Dacii |
Witajcie,
Zgodnie z sugestią administracji wydzieliłem część swojej wypowiedzi Z tego miejsca, jako mającą naturę bardziej dotyczącą marki i jej pozycjonowania/prezentowania jako całości a nie jedynie konkretnego delaera.
Było już trochę o tym w kilku rożnych wątkach (m.in. o wycieraczkach), ale moje refleksje dotyczącą kilku różnych "akcesoriów" równocześnie, dlatego nowy wątek. Ciekaw jestem waszych przemyśleń.
Oprócz generalnego dużego zadowolenia z zakupu (przesiadka z Felicii z 1998r. ) mam takie nieodparte wrażenie, że te oszczędności na uboższym bracie Ranault są momentami za daleko posunięte. Tzn. dotyczą rzeczy, które zwłaszcza przy hurtowym zapotrzebowaniu kosztują niewiele, mogłyby poprawić znacznie poczucie zadowolenia zakupu, ale ich nie ma ... Przykłady:
- tylko jeden kluczyk "z falami radiowymi" (ile to może kosztować w produkcji?)
- brak dywaników do trzeciego rzędu (wersja 7os.) i bagażnika - a i te, które się otrzymuje, są promocyjnym gratisem (i to chyba nie do wszystkich wersji?), więc czapki z głów i ukłony ....
- brak chlapaczy
- jeśli dobrze zrozumiałem: brak odrębnego, z niższymi cenami, cennika wyposażenia dodatkowego dla Dacii
Tak jakby Renault było zaskoczone sukcesem Dacii, obawiało się o sprzedaż swoich samochodów z wyższych segmentów i starało się zniechęcić do zakupu bardziej wymagających.
Może te rozważania na za dużym poziomie ogólności na ten wątek dotyczący tego konkretnego dealera, ale jestem przekonany, że wiele z tych w/w drobiazgów zależy i jest w gestii właśnie samego dealera. Najbardziej rozbawiło mnie, że nie ma aktualnego cennika serwisowego i komentarz Pana z serwisu: Mimo faktu, że tego nie ma cenniku, nie ma takiej możliwości, żeby to było za darmo ...
Pozdrawiam wszystkich,
Mac |
Temat: WARSZAWA - REAGROUP Renault Warszawa Puławska |
mac.kozinsky
Odpowiedzi: 273
Wyświetleń: 175264
|
Forum: ASO Wysłany: 2010-04-13, 17:18 Temat: WARSZAWA - REAGROUP Renault Warszawa Puławska |
No nie są handlowcy z Renault przesadnie szczęśliwi z wakatu po lewej stronie hali. Odbierałem samochód już po tym jak Jantar osierocił Dacię, było trochę spraw, które wymagały pochylenia się i sprawdzenia (instalacja i ustalenie kosztu wyposażenia dodatkowego), ale generalnie, mimo sporego natężenia ruchu i mojego, jak się okazało, niełatwego w realizacji pomysłu na doposażenia MCV-ki, sympatycznie i profesjonalnie. Pani Katarzyna dała radę i pomogła.
Paliwo sporo ponad rezerwę, płyn do spryskiwaczy też nalany bez skąpstwa.
Tylko nie udało się Puławskiej zapanować nad moją prośbą, żeby nie zakładać już zimówek. Zauważyłem niestety dopiero kilka dni po odbiorze - dodatkowe nacięcia i M+S jak w mordę strzelił - ach te emocje . Na razie, nie mogąc się dodzwonić wysłałem maila z zapytaniem czy da się zrobić coś w tej sprawie ...
Pozdrawiam wszystkich,
Mac |
Temat: Info pożegnalno- powitalne |
mac.kozinsky
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 15967
|
Forum: Powitania Wysłany: 2010-04-13, 15:55 Temat: Info pożegnalno- powitalne |
Trochę już czasu minęło od pożegnania, ale dla mnie to wciąż "świeża" sprawa, bo z pomocą Miłosza (rozumiem, że na forum rozmawiamy nieformalnie) zamawiałem swoją Logankę. Ale nie udało mi się podziękować osobiście, bo jak się pojawiłem po odbiór to ... już był marzec.
Więc teraz dziękuję i powodzenia w nowej-starej branży!
Pozdrawiam,
Mac |
|
|