Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2020-01-31, 18:33
eplus napisał/a:
Ja wczoraj zatankowałem 57 litrów, dopiero co się kontrolka zaświeciła. Pod korek, 16 litrów po odbiciu.
Różne są opinie, jedni twierdzą, że taki sposób tankowania jest "niezdrowy" dla układu - cokolwiek toi znaczy. Ja nie mam zdania - każdy robi jak uważa.
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1803 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2020-01-31, 18:57
Ja też zawsze od rezerwy pod moment, aż już się więcej nie mieści po drodze jeszcze odpowietrzając zbiornik :)
Ponad 50 tankowań i nic się nie dzieje :)
Ja wczoraj zatankowałem 57 litrów, dopiero co się kontrolka zaświeciła. Pod korek, 16 litrów po odbiciu.
Tak czytam, czytam i zastanawiam się kolego, czemu ma służyć takie dolewanie paliwa pod sam korek. Osobiście mam już swoje lata, w których to przeżyłem i kartki na paliwo, jak również czasy, kiedy stało się w długich kolejkach do CPN , gdzie można było tankować tylko tyle, ile wejdzie do baku. Wtedy było to zrozumiałe ale teraz? Przecież nie brakuje paliwa na stacjach benzynowych, tym bardziej, że CPN -y rozsiane są obecnie co kawałek i w każdej chwili można się zatrzymać i uzupełnić braki. Sam osobiście tankuję do pierwszego odbicia i uważam, że jest to jak najbardziej ok.
Ostatnio zmieniony przez jammo 2020-02-01, 11:46, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2020-02-03, 17:16
miela napisał/a:
Kurde, może tankować nie umiem. Mi te 40 l wchodzi przy 2 odbiciach. A maksymalny zasięg to 570 km.
Przy świecącej rezerwie? 40 litrów to rzeczywiście trochę mało. No i zasięg też trochę mały, bo ja na pełnym zbiorniku (po resecie kompa i tankowaniu) zawsze mam 680; 670 km.
Kurde, może tankować nie umiem. Mi te 40 l wchodzi przy 2 odbiciach. A maksymalny zasięg to 570 km.
Przy świecącej rezerwie? 40 litrów to rzeczywiście trochę mało. No i zasięg też trochę mały, bo ja na pełnym zbiorniku (po resecie kompa i tankowaniu) zawsze mam 680; 670 km.
Właśnie! W ASO powiedzieli, że to normalne, że odpowietrzenie, ale mam wrażenie, że facet nie miał pojęcia.
Ale co to może być? Mniejszy zbiornik? Jakaś usterka?
U mnie w Dusterku II jak zaświeci się kontrolka, to do pierwszego odbicia wchodzi zawsze około 42l. Sprawdzałem to już kilka razy i jest powtarzalność. CPN mam od domu niecały kilometr, tak więc zajeżdżałem do niego zaraz po zaświeceniu się rezerwy. Według mnie po sprawdzeniu wychodzi, że na rezerwie po zaświeceniu kontrolki, jest jeszcze około 8-10l bezyny w baku.
Ja za to zauważyłem dziwne prawidło u siebie.
Gdy leję "do pierwszego odbicia" - na kompie pokazuje mi max "cegiełek" paliwa.
Gdy tankuję dalej i dolewam "pod korek" - na kompie wyświetla mi 1 do 2 cegiełek mniej niż max ;)
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2020-02-16, 17:59
keikan napisał/a:
Ja za to zauważyłem dziwne prawidło u siebie.
Gdy leję "do pierwszego odbicia" - na kompie pokazuje mi max "cegiełek" paliwa.
Gdy tankuję dalej i dolewam "pod korek" - na kompie wyświetla mi 1 do 2 cegiełek mniej niż max ;)
Komputer "liczy ujemne wskazania" to znaczy - jak będziesz jeździł (czyli zużywał paliwo) najpierw cegiełki będą rosnąć, aż zapalą się wszystkie po uzyskaniu fabrycznie ustalonego poziomu w zbiorniku, a później w miarę konsumpcji paliwa znowu będą gasnąć.
Nawet najdroższe wersje supersamochodów nie mają takiego patentu i tak sprawnego komputera jak Dacia.
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2021-01-30, 15:12
Drugi przegląd gwarancyjny Dustera przeprowadzony. Generalnie nie ma o czym pisać, bo samochód sprawuje się bardzo dobrze. Jak to określa jeden z bohaterów programu na TVN Turbo "skręca, jeździ, hamuje" . Poza standardowym przeglądem (w cenie 760 zł) zamówiłem dodatkowo czyszczenie klimatyzacji za co zapłaciłem 90 zł - chyba zainwestuję w jakiś jonizator bo po czterech bądź pięciu zabiegach urządzenie samo się zwróci. Jakiś czas temu Duster dostał fabryczny uchwyt telefoniczny - bardzo solidna konstrukcja i w końcu telefon nie trzęsie się podczas jazdy. Teraz czekam na ocieplenie, żeby zamontować spojlery przedniego koła.
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2022-01-29, 13:38
Samochód już po trzecim przeglądzie w ASO. Za serwis (wszystkie materiały z ASO) wraz z czyszczeniem klimatyzacji zapłaciłem 850 zł. Przy przebiegu prawie 26 tyś km żadnych uwag zarówno z mojej strony jak i ze strony serwisu. Wsiadać, jeździć i cieszyć się jazdą póki drogami nie zawładną autonomiczne elektryki
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2024-02-05, 17:40
Kolejny przegląd (po 5 latach) jeszcze ASO, ale chyba czas na zmianę (zobaczę jaką w przyszłym roku zaproponują kwotę). Teraz za przegląd i wymianę oleju zapłaciłem 550 zeta. Samochód z przebiegiem 39kkm - żadnych problemów i uwag. Oby tak dalej.
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2025-01-26, 11:30
6 i zarazem ostatni przegląd "dwójki" - przy przebiegu 44800 km, żadnych uwag. Standardowa wymiana oleju oraz paska akcesoriów bez wymiany filtra kabinowego (zawsze robię to sam przy okazji czyszczenia klimy) - chociaż zaproponowali darmowe ozonowanie :). Koszt 1100 zł.
Dlaczego ostatni? Ponieważ przy okazji przejechałem się Dusterem 3 i zamówiłem w wersji Journey 130KM. Niestety ale jazda hybrydą - przede wszystkim na autostradzie - mnie rozczarowała stąd mój wybór padł na miękką hybrydę.
_________________ Nowa zabawka DD 2 :)
Ostatnio zmieniony przez BLACHA_997 2025-01-26, 11:30, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2025-04-15, 16:58
Nastał czas by zmienić dane profilowe Tak więc nastał czas trzeciej generacji Dustera. Myślę, że po raz kolejny będzie to bezproblemowa eksploatacja jak w przypadku poprzedników. Ten kto nie jeździł jedynką nie będzie wiedział jaka przepaść dzieli te trzy generacje, a minęło 15 lat.
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2025-05-04, 10:20
Pierwszy 1000 km "pękł". Przy okazji majówki krótki wyjazd zaowocował średnim spalaniem - wg. komputera - 5,6 litra co wg. mnie jest bardzo dobrym wynikiem. Podczas jazdy nie kieruję się podpowiadaczem zmiany biegów wynikiem czego mam niską ocenę ECO
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2025-05-04, 12:09
Z racji docierania podczas jazdy staram się nie przekraczać 3 tyś obrotów, ale przy zmianie biegów, zwłaszcza podczas ruszania czy wyprzedzania, dochodzę nawet do 4 tyś. Generalnie w terenie zabudowanym jeżdżę na 3 lub 4 biegu zależy od ukształtowania terenu (a asystent każe nawet wrzucić 5!). Poza zabudowanym jest to 4 lub 5. Jadąc staram się utrzymywać obroty tak w okolicach 2,5 - 3 tyś. Z tego co zauważyłem na autostradzie 130 km/h osiąga się właśnie przy 3 tysiącach - chwała za 6 bieg którego brakowało mi w moim poprzednim Dusterze.
Napisz cos.wiecej o tym silniku. Ten 1.2 130 phev to jest całkowita nowośc czy znany motor. Wiem, ze ma lancuch, ale zastanawiam sie czy to nie ryzyko jak z poprzednim 1.2 tce.
Jak spalanie osiagi itp.
Robiłeś jakieś jakieś rozeznanie czy brałeś w ciemno?
Ostatnio zmieniony przez pankracy 2025-06-27, 00:28, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2025-06-27, 15:14
Killer King napisał/a:
Jakie masz obroty przy wskazaniu licznika delikatnie poniżej 60km.h
W 1.0 skrzynia jest tak zestopniowana, że 59 km/h jest w okolicy 2400 obr. na 4 biegu.
Przyznam, że nie zwracałem na to uwagi - na pewno mieści się w zielonym polu - jak sprawdzę dam znać. Generalnie, według mojego odczucia przy spokojnej jeździe silnik (skrzynia) są bardzo elastyczne i rzeczywiście pozwalają utrzymywać dana prędkość na wyższych biegach - oczywiście bez przesady, ale zawsze. Tego nie było w "dwójce". Fakt, że 1 i 2, a zwłaszcza 1 to bardzo krótkie biegi.
pankracy napisał/a:
Napisz cos.wiecej o tym silniku. Ten 1.2 130 phev to jest całkowita nowośc czy znany motor. Wiem, ze ma lancuch, ale zastanawiam sie czy to nie ryzyko jak z poprzednim 1.2 tce.
Jak spalanie osiagi itp.
Robiłeś jakieś jakieś rozeznanie czy brałeś w ciemno?
Na razie (po przejechaniu ok. 3 tys km jestem bardzo zadowolony z wyboru, który generalnie był wyborem w ciemno - oczywiście poprzedzonym wcześniejszym rekonesansem internetowym. Przed złożeniem zamówienia miałem też jazdę próbną, ale specjalnie wybrałem pełną hybrydę, która nie spełniła moich oczekiwań. Samochód fantastyczny do miasta, z racji automatu i silnika elektrycznego, jednak na autostradzie mnie rozczarował, więc wybór był tylko jeden miękka hybryda w manualu. Jeśli chodzi o ten silnik to fakt nowa/stara jednostka z amputowanym jednym cylindrem. Jeśli nie będzie sprawiała problemów to według mnie i na moje potrzeby bardzo dobrze działa w Dusterze. Samochód jest dynamiczny i pozwala na więcej, w stosunku do "dwójki 1,6" którą jeździłem do tej pory. Z racji tego, że mam mały przebieg inaczej jeszcze traktuję samochód starając się nie przekraczać zalecanych instrukcją parametrów jazdy, ale widzę, że samochód może mieć potencjał zgodny z moimi oczekiwaniami. Do tej pory spalanie wahało się od 5,3 do 6,6 (wg komputera) na autostradzie (przy ok 125 km/h) i w mieście. Przy wyższych obrotach (i prędkościach) silnik nie hałasuje aż tak jak opisują to w internetach, za to niestety hałas jest - ale to wynik kształtu pojazdu. I jeszcze jedno, na wolnych obrotach, zaraz po odpaleniu silnik pracuje jak diesel :) - taki urok trzech cylindrów, ale brak czwartego nie przekłada się na komfort jazdy.
_________________ Nowa zabawka DD 2 :)
Ostatnio zmieniony przez BLACHA_997 2025-06-27, 15:23, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum