Zastanawiam się, na ile można zaufać tzw. etykietom UE przy wyborze opon. Czy są one w jakimkolwiek stopniu miarodajne? A pytanie stąd, że widzimy wszyscy, że dane dotyczące spalania, podawane przez producentów aut na podstawie wytycznych opracowanych przez jakieś tam unijne (czy międzynarodowe) gremia okazują się całkowitym bublem. Nie tylko nie są prawdziwe, ale nawet nie można odnieść się do tych wskazań (w sensie, że np. wiadomo, że należy doliczyć do tego 15 proc.). Na dodatek wiemy już, że te normy (np. emisji spalin), które sobie UE wymyśliła nie są tak bardzo możliwe do przestrzegania i są w gruncie rzeczy lipne.
Zatem powtarzam pytanie: Czy tak samo nic nie warte są etykiety UE "przyznawane" przez producentów oponom?
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-14, 08:49
Obiektywnie trzeba by przeprowadzić test opon i sprawdzić
Subiektywnie kupiłem Nokiany z lepszą etykietą i droższe, a uślizgiwały się na mokrym gorzej niż Barumy z gorszą etykietą..
Czytałem też o tym, że do testów dają podrasowane bieżniki, żeby lepiej wypadły, ale to mogą być ploty szukaczy sensacji.
Ogólnie opony dają dużo. W samochodach podaje się drogę hamowania. A jej długość ma wielkie powiązanie z założonymi oponami, większe niż lepszymi tarczami czy klockami.
Czytałem też o tym, jak był test hot-heczy, gdzie na danym torze wygrywał czasem jeden, a po zmianie opon na lepsze wygrał drugi.
Panowie , konstrukcja opony to kompromis pomiędzy trwałością , przyczepnością i hałasem. Nie da się zrobić cichej opony o dużej trwałości i przyczepności. Albo to albo to albo to - a najczęściej trochę tego tego i tamtego :)
No i opony Fuel Save o małych oporach toczenia po prostu słabo trzymają się drogi - cudów w fizyce nie ma (no może poza komisją AM).
Ostatnio zmieniony przez DrOzda 2016-04-14, 09:40, w całości zmieniany 1 raz
Najlepsze jest to, że Michelin najbardziej nalegało na UE by wprowadzili te etykiety. Jak wprowadzili okazało się, że z etykiet opony Michelin to zwykły średniak .
Mówię o rynku opon samochodów ciężarowych.
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Panowie , konstrukcja opony to kompromis pomiędzy trwałością , przyczepnością i hałasem. Nie da się zrobić cichej opony o dużej trwałości i przyczepności. Albo to albo to albo to - a najczęściej trochę tego tego i tamtego :)
No i opony Fuel Save o małych oporach toczenia po prostu słabo trzymają się drogi - cudów w fizyce nie ma (no może poza komisją AM).
Ad. konstrukcja opony i trzymanie, hałas - fakt; pisałem o tym kiedyś. Dostałem Octavię z jakimiś oponami Dunlopa. Szybko zgłosiłem się z reklamacją opon z powodu - hałasu. Odpowiedziano mi, że to opona sportowa o bardzo dobrym trzymaniu, wysokim indeksie prędkości, ale też, że szybko się zużyje. Wszystko się sprawdziło (tj. świetne trzymanie i szybkie zużycie).
Ad. Cuda i komisja AM - jeśli to chodzi o komisję dyscyplinarną na Akademii Morskiej, to faktycznie cuda są możliwe, bo się zdarzają
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum