Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-01-19, 15:55
z oponami jest spore zamieszanie, sądzę,że montują to, co mają w danej chwili. Podobnie jest z zaopatrzeniem w opony zimowe w salonach. Pojawiły się te fajne i tanie Motrio do Dusterów, natychmiast na pniu je wykupiono i nowych dostaw już (przynajmniej w Lublinie) nie było . Teraz proponują dwa razy droższe Micheliny
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-01-19, 15:57, w całości zmieniany 1 raz
Ja Daćkę odbieram za 20 - 30 dni, także myślę, że nie będę miał potrzeby kupować zimówek w tym sezonie. A przez lato poczytam, rozeznam się co i jak i przed zimą zdecyduję jakie kupię. Trudno, w marcu na Słowację pojadę na nielegalnych oponach (obowiązek zimówek).
Teściowa też śmiga na całorocznych, które były na aucie w momencie odbioru, a mieszka w miejscu gdzie wrony nawracają i psy d. szczekają tj. hardkorowy skraj lasu pod górę 300 metrów, i w połączeniu z napędem 4x4 oponki te naprawdę dają radę. Mimo, że to tylko 20 km ode mnie to zima u mnie a u nich to jak niebo a ziemia.
Ja też już zakupiłem zimówki Uniroyale MS66 i co ciekawe na asfalcie zachowują się ciszej niż letnie Miszelki. Z niecierpliwością czekam na śnieg żeby je przetestować. Pozdrawiam
Witam ponownie, przyszła zima i jest okazja wypróbować nowe oponki. Okazuje się że wybór był jak najbardziej trafny, przyczepność jak dla mnie bardzo dobra samochód bardzo dobrze się trzyma w błocie pośniegowym i nawet na lekko zmrożonym asfalcie ( kolega za mną jechał C3 i go zarzuciło na łuku a ja nawet nie wiedziałem że tak ślisko:). jazda po śniegu bajka:). Także niewygórowana cena w stosunku do jakości. Z czystym sumieniem polecam!
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-01-22, 10:13
mam nadzieję wypróbować swoje MS 66 w przyszłym tygodniu - Drakula już w drodze
Witam jestem nowym właścicielem auta w profilu i teraz mam problem z oponami zimowymi
chciał bym kupić Dobrę opony zimowe które dobrze sprawdzą się na słabych drogach wiejskich które nie są za często odśnieżane (błoto pośniegowe + gołoledź )
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-01-24, 09:11, w całości zmieniany 5 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-01-24, 07:57
zasada jest prosta - opony zimowe, które będą dobrze jeździć po śniegu, będą gorsze na suchym i mokrym asfalcie i odwrotnie. Skoro wspominasz o brei pośniegowej, to na twoim miejscu rozważyłbym wspomniane Uniroyale MS66 - tym bardziej,że nie masz napędu 4x4.
Fot-0002.jpg tak wygląda felga "obuta"w Uniroyala MS66
Plik ściągnięto 146 raz(y) 113,52 KB
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-01-24, 18:09, w całości zmieniany 2 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-01-25, 21:44
wiem,że Semperit to jedna z córek Continentala i to raczej tych biedniejszych z budżetowym posagiem Pewnie proponują ci opony Speed-Grip 2? Sądzę,że to ogumienie klasy Baruma czy Matadora - tanie, skromne,bez wodotrysków i jakichś wyjątkowych osiągów - niewiele droższe a z pewnością znacznie lepsze niż chińskie wynalazki.
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-01-25, 21:45, w całości zmieniany 1 raz
Witam jestem nowym właścicielem auta w profilu i teraz mam problem z oponami zimowymi
chciał bym kupić Dobrę opony zimowe które dobrze sprawdzą się na słabych drogach wiejskich które nie są za często odśnieżane (błoto pośniegowe + gołoledź )
Zdecyduj - bo jeśli kupisz zimowe dobre na asfalt to możesz w ogóle nie wyjechać z tych dróg wiejskich. Postawiłbym na zimówki terenowe - wyjedziesz na bank a szosą też się dotoczysz. Idą ostre mrozy - lepiej nie będzie - do wiosny jeszcze trochę czasu a w międzyczasie czekają roztopy i podtopienia. Można kupić jedną parę na przedni napęd (masz 4x2) u mnie w fordzie to się sprawdzało.
Ja bym brał np. http://edkar.pl/dunlop-21...rek-p-5899.html
zasada jest prosta - opony zimowe, które będą dobrze jeździć po śniegu, będą gorsze na suchym i mokrym asfalcie i odwrotnie. Skoro wspominasz o brei pośniegowej, to na twoim miejscu rozważyłbym wspomniane Uniroyale MS66 - tym bardziej,że nie masz napędu 4x4.
Nie wiem jak się w Dusterze sprawują, ale mam takie same i np dzisiaj na zakopanym parkingu w Krynicy wszyscy patrzyli na mnie z zazdrością, jak jako jedyny zgrabnie, bez pomocy, sobie z niego wyjechałem
PS. Szczególnie dobrze "gryzą" podłoże na wstecznym
Ostatnio zmieniony przez koniu 2012-01-26, 14:08, w całości zmieniany 1 raz
No Panowie a mnie się wydaje że czas już chyba przejść na letnie - przynajmniej w moim regionie - północna wielkopolska.
Zero śniegu, temperatury 7 - 10 C a zimy nawet w zapowiedziach nie widać.
Nie powiem wczoraj wróciłem z Istebnej i tam się oponki sprawdziły (Goodride 608) - lepiej się sprawowały niż Michałki w Golfie kuzyna (nowe jak i moje) - śniegu była cała masa - do 1,5 m.
Ale w domu wiosna na całego - chyba jeszcze dziś albo w przyszłym tygodniu pojedziemy na wymianę.
To co? Kto pierwszy?
Przyznam, że myślałem o tym ale w przyszłym tygodniu prognozują znowu morzy i trochę śniegu. Także wytrzymam jeszcze te dwa tygodnie. Chociaż normalnie zmieniałbym pod koniec marca.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-02-24, 14:02
Ja się trzymam zasady: na letnie w kwietniu, na zimowe w październiku. I nigdy mnie pogoda nie zaskakuje :) Co najwyżej szybciej się zimówki zużyją.. Choć wątpię, żebym je zajeździł, jeszcze mi się w żadnym aucie nie zdarzyło. A za często zmieniam samochody :P Tyle, że stosunkowo mało jeżdżę 20 tys. rocznie, co daje po 10 000 km na sezon.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ja mam 120 cm śniegu za oknem. 
No pługi też jeżdżą żeby nie było. 
